Stosownie do uroczystości i okresów liturgicznych Kościół zmienia barwę

szat

liturgicznych, aby lepiej wyrazić uczucia dominujące w liturgii. W

liturgii

rzymskiej używa się sześciu barw.

A napieprzanie krzyzem po oczach wszystkich dookołš, co chcš i nie chcš -
jakie dominujšce uczucia wyraża ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

A napieprzanie krzyzem po oczach wszystkich dookołš, co chcš i nie chcš -
jakie dominujšce uczucia wyraża ?

Krzyż stał się symbolem odkupienia, zwycięstwa życia nad śmiercią,
zwycięstwa Boga nad szatanem.  Dlatego drażni sługi szatana.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc <abc@wp.pl> napisał(a):

Krzyż stał się symbolem odkupienia, zwycięstwa życia nad śmiercią,
zwycięstwa Boga nad szatanem.  Dlatego drażni sługi szatana.

czlowieku, nie wypisuj juz tego rodzaju tekstow, bo to jest ewidentna kpina.
Zainteresuj sie tzw. teologia naukowa, ktora w sposob naukowy tlumaczy
istnienie istoty wyzszej(nie wiem jak to okreslic jezykiem wspolczesnym). samo
pojecie Bog, nie jest w stanie tego dokladnie ABSOLUTNIE tego zobrazowac. Do wspolczesnego spoleczenstwa, tylko taki jezyk dzisiaj moze dotrzec i ja jestem pewien ze dotrze, bo KK juz sie tym powaznie zajmuje.

Ludzie sami do tego dojrzeja, aby to zrozumiec i nauka im w tym pomoze.

Moze uda ci sie znalezc jakies informacje np. o ks.Bakanowskim, to wysokiej klasy specjalista, cybernetyk, ktory robi na te tematy wyklady w
Kanadzie. Na codzien pracuje w hospicjum.


--

Dnia Sun, 22 Nov 2009 18:20:07 +0000 (UTC), Karol napisał(a):

czlowieku, nie wypisuj juz tego rodzaju tekstow, bo to jest ewidentna kpina.
Zainteresuj sie tzw. teologia naukowa, ktora w sposob naukowy tlumaczy
istnienie istoty wyzszej(nie wiem jak to okreslic jezykiem wspolczesnym). samo
pojecie Bog, nie jest w stanie tego dokladnie ABSOLUTNIE tego zobrazowac.

No, to dawaj linki Dżeff, do tej teologii naukowej, zamiast marudzić.
Piotr

Piotr <pnat@wp.pl> napisał(a):

No, to dawaj linki Dżeff, do tej teologii naukowej, zamiast marudzić.

sorry, ale ja z panem nie zamierzam dyskutowac.

Panskie teksty, zazwyczaj nie czytam, teraz zrobilem wyjatek. Ale wiecej juz
panu tej przyjemnosci nie zrobie.
Zegnam.
PLONK

--

No, to dawaj linki Dżeff, do tej teologii naukowej, zamiast marudzić.
Piotr

Piordek, cos z toba nie tak. Musisz zrobic jakis rachunek sumienia.
Ja wszystkich dookola wqrwiam, ale jakos nikt mnie do plonkownicy nie
wsadzil.
A ty ledwie z siebie idiote robisz, a juz ladnych pare osob przestaje cie
czytac...

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Dnia Sun, 22 Nov 2009 19:39:07 +0100, pluton napisał(a):

Piordek, cos z toba nie tak. Musisz zrobic jakis rachunek sumienia.
Ja wszystkich dookola wqrwiam, ale jakos nikt mnie do plonkownicy nie
wsadzil.
A ty ledwie z siebie idiote robisz, a juz ladnych pare osob przestaje cie
czytac...

Nikt cię nie wsadza, bo widać nie warto się trudzić.
A o mnie się nie martw, jakoś sobie daje radę, a Dżeff mnie plonkuje już
chyba z dziesiąty raz... :-)
Piotr

A o mnie się nie martw, jakoś sobie daje radę,

No to dobrze, uspokoiles mnie.
Kopne cie czasami (albo zdziele krzyzem) dla pobudzenia
twoich zanikajacych potencjalow korowych, jak napiszesz
cos szczegolnie bezmyslnego.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Zainteresuj sie tzw. teologia naukowa, ktora w sposob naukowy tlumaczy
istnienie istoty wyzszej(nie wiem jak to okreslic jezykiem wspolczesnym).

Gwoli ścisłości masoneria używa pojęcia Istota Najwyższa i masonom
bynajmniej nie chodzi o Boga, którego wyznają katolicy. Masoneria to
przecież Antykościół wielokrotnie potępiony przez Papieży.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

> A napieprzanie krzyzem po oczach wszystkich dookołš, co chcš i nie

chcš -

> jakie dominujšce uczucia wyraża ?
>

Krzyż stał się symbolem odkupienia, zwycięstwa życia nad śmiercią,
zwycięstwa Boga nad szatanem.  Dlatego drażni sługi szatana.

Aha, czyli krzyz jest narzedziem do draznienia.
A jezeli drazni wyznawcow innych religii lub takich, ktorzy nie wyznaja
zadnej religii ? Automatycznie ich klasyfikujemy jako slugi szatana ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Dnia Sun, 22 Nov 2009 19:19:55 +0100, pluton napisał(a):

Aha, czyli krzyz jest narzedziem do draznienia.
A jezeli drazni wyznawcow innych religii lub takich, ktorzy nie wyznaja
zadnej religii ? Automatycznie ich klasyfikujemy jako slugi szatana ?

Łoj, drażni... Sługus nie wybiera, tylko służy, i to go drażni.
Piotr

Krzyż stał się symbolem odkupienia, zwycięstwa życia nad śmiercią,
zwycięstwa Boga nad szatanem.  Dlatego drażni sługi szatana.

Aha, czyli krzyz jest narzedziem do draznienia.

Nie. Ale ich drażni, bo przypomina im o klęsce szatana.

A jezeli drazni wyznawcow innych religii lub takich, ktorzy nie wyznaja
zadnej religii ? Automatycznie ich klasyfikujemy jako slugi szatana ?

Tak. Wyznawcy wszystkich fałszywych religii służą szatanowi.

--
Extra Ecclesian nulla salus - Poza Kościołem nie ma zbawienia