Data: 2009-07-23 12:51:25 | |
Autor: Coaster | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Klamstwo, zamierzone czy tez nie ma jednak krotkie nogi!
Wreszczie wyszlo na jaw, ze bzdura z ociepleniem klimatu jest naciaganiem i mistyfikacja. Najnowsze raporty mowia inaczej: http://cei.org/cei_files/fm/active/0/DOC062509-004.pdf Znalezione tu: http://tinyurl.com/l98le Spokojnie mozecie wiezc swoje dwa kolka w/na czterech - jak podpowoadal zdrowy rozsadek nie ma to wielkiego wplywu na zmiany klimatu ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-07-23 12:53:52 | |
Autor: Coaster | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Coaster wrote:
Klamstwo, zamierzone czy tez nie, ma jednak krotkie nogi! Ech ten pospiech... Poprawione powyzej. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-07-23 12:56:25 | |
Autor: Coaster | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Coaster wrote:
Coaster wrote: -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-07-23 13:54:52 | |
Autor: PaweL | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
....
....Wreszczie wyszlo na jaw, ze bzdura z ociepleniem klimatu jest naciaganiem i mistyfikacja. Spoko, spoko. Beda walczyc z ochlodzeniem klimatu. Za potezne organizacje powstaly i za duze dotacje dostaja na walke z klimatem zeby sie tak po prostu poddac. |
|
Data: 2009-07-23 14:08:16 | |
Autor: Coaster | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
PaweL wrote:
... Wedlug poprzednich dyrektyw - wystarczy robic to co bylo uwazane za szkoldliwe ;-) A tak na powaznie, to 'liznalem' na razie tylko tego pdf-a z grubsza i wynika z niego, ze raczej chyba nastapi zrozumienie, ze czlowiek moze "panu majstrowi" (czyli klimatowi) sobie skoczyc; bunczuczne stwierdzenia o wplywie dzialan czlowieka na klimat maja sie nijak do rzeczywistosci - okazuje sie, ze wnioski byly niesluszne a hipotezy nie sprawdzily sie. Tak samo ewentualne dzialalnia 'globalne' majace na celu walke z ochodzeniem (LOL) moga sluzyc li tylko poprawianiu samopoczucia oszolomow i nabijaniu kabz realaistow. Mala Epoka Lodowcowa sie zbliza i nic tego nie zmieni... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-07-23 14:28:19 | |
Autor: dziki | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
jak slysze o ograniczaniu emisji CO2 to mnie skreca, bo ludzkosc produkuje go jakies ~1% albo i mniej nawet.
Od jakiegos miesiaca leci swietny cykl na Planette traktujacy o ekologii; nazywa sie chyba "Ziemia z nieba" czy jakos tak - szczegolnie rozwalily mnie odcinki o wodzie; to co sie dzieje z Morzem Aralskim, czy jeziorem Czad. Byl tez fajny program o dosc odwaznej hipotezie na temat okresow zlodowacen i ocieplen, ktore jak sie okazuje pokrywaja sie z ruchem naszego ukladu slonecznego wewn. galaktyki. Do tego wszystkiego dorzucili chmury i zrobilo sie ciekawie :) pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-07-23 12:38:05 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
On 2009-07-23, dziki wrote:
jak slysze o ograniczaniu emisji CO2 to mnie skreca, bo ludzkosc produkuje go jakies ~1% albo i mniej nawet. Hm, to jest właściwie interesujące - co rusz z różnych źródeł padają zupełnie różne liczby. Dodatkowo, układ może mieć chwiejną równowagę i 1% może robić różnicę, tym bardziej, że równocześnie możemy mieć do czynienia ze zmniejszeniem produkcji tlenu przez wycinane lasy itp. Więc samo to, że jest to 1%, nie jest od razu przesądzające. Znam też opracowanie na podstawie lodowców arktycznych/antarktycznych, z których wynika, że aktualnie mamy do czynienia z drastycznym wzrostem CO2, jakiego nie było do tej pory na przestrzeni kilkuset tysięcy lat. Ech, mało wiarygodne te wszystkie źródła. ;) Od jakiegos miesiaca leci swietny cykl na Planette traktujacy o ekologii; nazywa sie chyba "Ziemia z nieba" czy jakos tak - szczegolnie rozwalily mnie odcinki o wodzie; to co sie dzieje z Morzem Aralskim, czy jeziorem Czad. Akurat w przypadku Morza Aralskiego chyba trudno zaprzeczać wpływu człowieka. ;) Byl tez fajny program o dosc odwaznej hipotezie na temat okresow zlodowacen i ocieplen, ktore jak sie okazuje pokrywaja sie z ruchem naszego ukladu slonecznego wewn. galaktyki. Do tego wszystkiego dorzucili chmury i zrobilo sie ciekawie :) A to nawet ciekawe. Masz jakieś linki do tego? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-07-23 15:04:12 | |
Autor: Kapsel | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Thu, 23 Jul 2009 12:38:05 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):
jak slysze o ograniczaniu emisji CO2 to mnie skreca, bo ludzkosc produkuje go jakies ~1% albo i mniej nawet. Też się trochę przejąłem tematem, ale wygląda to teraz na ogromy szwindel i kręcenie lodów... za chwilę Goldman Saschs zacznie handel pakietami CO2, z czego kasa będzie przeogromna. Al Gore, wielki waleczny w obronie klimatu też ponoć ogromną kasę zainwestował w firmy zajmujące się produkcją ekologicznej energii i teraz furę kasy z tego ma - co jakby nie było czyni go lekko niewiarygodnym w tym temacie... Do tego ostatnio mnie uświadomili, że CO2 więcej wywala jeden wulkan w ciągu jednej erupcji niż ludzkość w rok, a najpowszechniejszym gazem cieplarnianym jest... para wodna, więc cały temat o kant dupy można potrzaskać. -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2009-07-23 13:09:45 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
On 2009-07-23, Kapsel wrote:
Thu, 23 Jul 2009 12:38:05 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a): Z tą parą wodną nie jest tak prosto, bo chmury odbijają promienie z powrotem w kosmos. ;) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-07-23 17:01:15 | |
Autor: Kosu | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Kapsel wrote:
Do tego ostatnio mnie uświadomili, że CO2 więcej wywala jeden wulkan w Tak czytam te odkrycia Wasze chłopaki i powiem Wam jedno. Widać, że się na tym zupełnie nie znacie, więc lepiej się nie przejmujcie tak tym klimatem i zostawcie to oszołomom, a najlepiej naukowcom. Bo takie informacje jak te o parze wodnej i 1% CO2, to ~w gimnazjum dzieci odkrywają :) Takie teksty typu "płacę coraz więcej za ogrzewanie" po prostu dowodzą, że ktoś nie bardzo wie, o czym mówi ;) Na Waszym miejscu nie przeżywałbym też efektu pośredniego, czyli zmiany ilości różnych gazów w atmosferze, a efekt końcowy: zmianę temperatury. A średnia temperatura na świecie jednak rośnie. Przesuwają się strefy klimatyczne i jednak przesuwają się od równika w kierunku biegunów. Takie są fakty, a jakie sobie kto wyciąga wnioski, to już kwestia jego analizy (zakładając, że jednak się na tym jakkolwiek zna ;)). Dlatego proponuję iść na rower. pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-07-24 09:56:52 | |
Autor: Kapsel | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Thu, 23 Jul 2009 17:01:15 +0200, Kosu napisał(a):
Do tego ostatnio mnie uświadomili, że CO2 więcej wywala jeden wulkan w No temperatura rośnie, pytanie tylko na ile wpływ ma na ten wzrost ludzkość. Ty natomiast zbeształeś ogół wątpiących w globalne ocieplenie, jadąc od gimnazjalistów (jakby w gimnazjach w ogóle czegoś podobnego uczono), natomiast realnej argumentacji zero. Tutaj stanowisko Państwowej Akademii Nauk, może gimnazjaliści, nie wiem: http://www.kngeol.pan.pl/images/stories/pliki/pdf/2.Stanowisko_KNG_w_sprawie_zmian_klimatu.pdf -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2009-07-24 13:02:37 | |
Autor: Kosu | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Kapsel wrote:
No temperatura rośnie, pytanie tylko na ile wpływ ma na ten wzrost Maleńki. Tyle że klimat to taki złożony układ, że nawet to co produkują ludzie może mieć decydujący wpływ. Najlepsze jest to, że pewnie nigdy się nie dowiemy :) (=> Teoria Chaosu) Ty natomiast zbeształeś ogół wątpiących w globalne ocieplenie, jadąc od Nie besztam ludzi wątpiących. Też wątpię. Ale zupełnie nieproduktywne jest to, że na grupie o kolarstwie ludzie gdybają o swoich podejrzeniach wyciąganych na podstawie artykułów, filmów czy zdania sąsiadki. Chcecie się tym zając na poważnie i mieć sensowne zdanie poparte wiedzą, to idźcie na fizykę i się tym zajmijcie :) Prognozowanie pogody to jeden z najbardziej dochodowych biznesów na świecie, a Nobel czeka na kogoś, kto wreszcie napisze wzorki na to jak Ci źli ludzie wpływają na zmiany klimatu (choć prywatnie wierzę, że wzorki nie powstaną nigdy ;)) Tutaj stanowisko Państwowej Akademii Nauk, może gimnazjaliści, nie wiem Stanowisko jak każde inne. Najbardziej uroczą częścią nauki jest to, że pewne są tylko udowodnione twierdzenia, a wiarygodne: sprawdzone doświadczalnie modele. A "stanowiska" i "tezy" naukowcy tworzą ciągle, bo to prowadzi do dyskusji i wyciągania wniosków. Tyle że pewnie 90% tych "stanowisk" nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością ;) A to konkretne stanowisko PAN jest dla mnie bezwartościowe merytorycznie. Wygląda jak informacja dla dziennikarzy. Nie ma tu żadnych danych tylko gołe wnioski poparte logiem poważnej komisji poważnej organizacji :) pozdrawiam, Kosu |
|
Data: 2009-07-23 16:05:18 | |
Autor: dziki | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnh6gmdd.1ftj.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...
Ech, mało wiarygodne te wszystkie źródła. ;) jak to mowia; punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ja w kazdym badz razie w wersje, ktorej Gore jest oredownikiem nie wierze. Akurat w przypadku Morza Aralskiego chyba trudno zaprzeczać wpływu oczywiscie; chcialem tylko zaznaczyc, ze gdy niektorzy bajdurza o CO2 to IMO sa wazniejsze sprawy, ktorymi nalezaloby sie zajac z punktu widzenia ekologii. Byl tez fajny program o dosc odwaznej hipotezie na temat okresow zlodowacen http://www.stopklatka.pl/telewizja/seans.asp?seans=3491794651 trzeba sledzic program tv na biezaco, jest duzo powtorek - ja to jakis miesiac temu ogladalem. a to do "ziemii z nieba": http://www.planete.pl/program/full?29774 pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-07-23 18:42:52 | |
Autor: deepblue | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnh6gmdd.1ftj.w_at_wrzask_dot_ploak.pl... On 2009-07-23, dziki wrote: Ale bardziej przesądzające jest to, że CO2 stanowi ok 0,054% gazów atmosferycznych więc 1% z tego to już naprawdę mało. Głównym gazem cieplarnianym jest para wodna - ok 95% z oblętości wszystkich gazów cieplarnianych, które i tak obejmują mały % objętości atmosfery. Polecam film The great global warming swindle - ciekawe opinie naukowców o "przemyśle globalnego ocieplenia" i o prawdziwych przyczynach ocieplenia. http://thepiratebay.org/torrent/3635222/The_Great_Global_Warming_Swindle -- deepblue |
|
Data: 2009-07-23 14:03:37 | |
Autor: Dominik Mirowski | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Uzytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisal w wiadomosci Klamstwo, zamierzone czy tez nie ma jednak krotkie nogi! A teraz przeczytaj sobie ostatni raport przygotowany dla Komisji Europejskiej dotyczacy zmian klimatycznych na terenie EU - raport z wynikami badan, nie komentarz, w formie drukowanej dostalem na ostatnim szczycie klimatycznym - ale powinna gdzies byc wersja elektroniczna, bardzo pouczajaca lektura. -- Dominik |
|
Data: 2009-07-23 14:20:40 | |
Autor: Coaster | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Dominik Mirowski wrote:
Uzytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisal w wiadomosci A po co mam czytac raport? Czy uwzglednia on te zatajone informacje? Na jakich zrodlach sie opiera, z jakiego przedzialu czasowego? BTW Co roku wydaje wiecej na ogrzewanie a dlugie sloneczne lata to piesn przeszlosci... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-07-23 17:07:41 | |
Autor: Dominik Mirowski | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Coaster wyklepał(a) :
A teraz przeczytaj sobie ostatni raport przygotowany dla KomisjiA po co mam czytac raport? Czy uwzglednia on te zatajone informacje? Obejmuje wszystkie istotne zmiany w pogodzie / środowisku naturalnym od początku prowadzenia wiarygodnych obserwacji meteo i nie tylko. -- Dominik Mirowski e-mail NA |
|
Data: 2009-07-23 15:01:37 | |
Autor: Ziemo | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Coaster pisze:
Spokojnie mozecie wiezc swoje dwa kolka w/na czterech - jak podpowoadal zdrowy rozsadek nie ma to wielkiego wplywu na zmiany klimatu ;-) Wyluzuj, to ma 100stron a za oknem ponad 30st ;) A swoja droga 2 na 4 cze;sto zamieniam, a ostatnio jeszcze cze;s'ciej na 8. -- Ziemo |
|
Data: 2009-07-24 09:16:24 | |
Autor: Jan Cytawa | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Coaster napisał:
Klamstwo, zamierzone czy tez nie ma jednak krotkie nogi! Z tym klimatem to jest tak, jak z nasza Wisla. (rzeka nie klubem) Jak wiadomo niesie ona mnostwo ziemi z gor do morza. To grozi zniszczeniem calych obszarow Polski, a takze stanowi wielkie niebezpieczenstwo dla fauny i flory Zatoki Gdanskiej i calego Baltyku. Nalezalo by czym predzej odwrocic ten niebezpieczny trend. Proponuje zbudowanie fabryk specjalnych kijow, najlepiej w strefach ekonomicznych, ktorymi bezrobotni by zawracali rzeke i w ten sposob chronili bezcennem obszary. Takie dzialanie mialo by dodatkowe korzystne znaczenie dla stosunkow hydrologicznych Polski, ktore jak wiadomo cierpia na niedobor wody. Gdyby jeszcze udalo sie sie dwutlenek wegla zwiazac mocniej z woda, Polska stala by sie potentatem w produkcji wody sodowej, a takze przyczynila sie walnie do zmiejszenia efektu cieplarnianego. Nie musze dodawac jak wielkie ekonowmiczne by to mialo znaczenie dla Polski w czasach globalnego kryzysu i ocipienia. Jan Cytawa |
|
Data: 2009-07-24 09:24:04 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Dnia pią, 24 lip 2009 tako rzecze Jan Cytawa:
Z tym klimatem to jest tak, jak z nasza Wisla. (rzeka nie klubem) Jak W przypadku hydrologii podobne działania właśnie miały miejsce w PRLu ("prostowanie" rzek) i to jest obecnie jedną z podstawowych przyczyną powodzi, susz, niedoborów słodkiej wody i generalnie niskiego poziomu wody w rzekach. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński Nasza Stronka Turystyczna / Kanu http://pawelsuwinski.ovh.org/index.php?p=kanu |
|
Data: 2009-07-24 09:17:30 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
[OT] Kolos na glinianych nogach | |
Dnia czw, 23 lip 2009 tako rzecze Coaster:
Spokojnie mozecie wiezc swoje dwa kolka w/na czterech - jak podpowoadal zdrowy rozsadek nie ma to wielkiego wplywu na zmiany klimatu ;-) Możliwe, że i na klimat nie ma, ale na pewno ma na degradację środowiska (od produkcji poprzez używanie i na składowaniu kończąc). IMHO zasada "one less car" nadal rządzi :). -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |