Przemekkk <erwin_m_nie@poczta.onet.pl> napisał(a):

Nie chce diesla - wole silnik benzynowy, przerobiony na zasilanie LPG.

chyba nie jezdziles fajnym malym Dieslem ;) w miescie Pali 5.7L, w trasie bak
starcza na 985 km (moglem wiecej, ale balem sie ze stane gdzies w lesie) a
bylo jeszcze ca. 7L

Zalezy mi na:
1. bezawaryjnej jezdzie - przychodze, zapalam i jade
2. ekonomice
3. niezbyt czestych i drogich wymianach czesci eksploatacyjnych

jakosPeugota niewidze w w punkcie 1.

Budzet to ok, 30 tys PLN.

moze zabluźnie, ale za 3 dychy kupujesz dobra Crolle E12 Kombi 1.4 D4D, na forum Corolli jest/byla czerwona z Gdanska z jakims malym przebiegiem  -
ponoc autentycznym 68 kkm.

Mam taka, poza olejem i klockami/tarczmai co 50 kkm (miasto i ostra jazda) nic
sie nie dzieje (85 kkm/5 lat), niema dwumasy, DPF-ow ;)

mialem ja sprzedawac, ale ciezko mi sie rozstac z czyms dobrym ;) - choc juz
mi sie zdazyl znudzic w pierwszym roku uzywania, o jednak warto polecic.

Ale ja nie obiketywny jestem.

PS. Toyo niezbyt znosi LPG, dealerzy wycofali sie z montazu LPG, jak to
dobrze, ze nie kupilem 1.6 VVTi + LPG tylko tanszego o 4 kafle Diesla ;)



--

W dniu 2011-03-22 16:41, bluedadun.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:

Przemekkk<erwin_m_nie@poczta.onet.pl>  napisał(a):

Nie chce diesla - wole silnik benzynowy, przerobiony na zasilanie LPG.

chyba nie jezdziles fajnym malym Dieslem ;) w miescie Pali 5.7L, w trasie bak
starcza na 985 km (moglem wiecej, ale balem sie ze stane gdzies w lesie) a
bylo jeszcze ca. 7L

Moze napisz w jakim miescie, bo w duzym i zakorkowanym to nie ma szans na taki wynik.

Grzegorz Prędki <klark[USUN@TO][malpa]transkomp.com> napisał(a):

Moze napisz w jakim miescie, bo w duzym i zakorkowanym to nie ma szans na taki wynik.

Wawa ;) w mega korkach - a staram sie nadrobic droge, a nie stac w nich jak
palant i ogldac jak jełopy dlubia sobie w nosie - skacze do 6,5 ;) oczywiscie
nie jestem mistrzem prostej jak inni, ale jezdze zdecydowanie w wiekszosci to
ja wyprzedzam niz minie

da sie taki wynik osiagnac, oczywiscie gdybym dawal w palnik to pewnie i 9 bym
uzyskal tylko po co? wczoraj zaplcilem 4,99 za ON na Statoilu - SZOK

a bedzie jeszesz drozej ;), za GAS tez sie wezma "ABY ZYLO SIE LEPIEJ" to
tylko kwestia czasu i dziury w budzecie  --

W dniu 2011-03-22 16:41, bluedadun.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:

Przemekkk<erwin_m_nie@poczta.onet.pl>  napisał(a):

Nie chce diesla - wole silnik benzynowy, przerobiony na zasilanie LPG.

chyba nie jezdziles fajnym malym Dieslem ;) w miescie Pali 5.7L, w trasie bak
starcza na 985 km (moglem wiecej, ale balem sie ze stane gdzies w lesie) a
bylo jeszcze ca. 7L

Mam diesla 1.5 - w miescie 5,7? Raczej 6,5....

Zalezy mi na:
1. bezawaryjnej jezdzie - przychodze, zapalam i jade
2. ekonomice
3. niezbyt czestych i drogich wymianach czesci eksploatacyjnych

jakosPeugota niewidze w w punkcie 1.

Budzet to ok, 30 tys PLN.

moze zabluźnie, ale za 3 dychy kupujesz dobra Crolle E12 Kombi 1.4 D4D,

Nie chce Toyoty - nie podoba mi sie i tyle, poza tym do gazu sie nie nadaje...

Pozdrawiam
Przemek

Przemekkk <erwin_m_nie@poczta.onet.pl> napisał(a):

W dniu 2011-03-22 16:41, bluedadun.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
> Przemekkk<erwin_m_nie@poczta.onet.pl>  napisał(a):

Mam diesla 1.5 - w miescie 5,7? Raczej 6,5....

wszystko kwestia nogi i korkow zatem ciezko przyrownac jakiekolwiek wyniki,
uzywam auta w Wawie, gdzie korki sa czasem masakryczne ;)

Nie chce Toyoty - nie podoba mi sie i tyle, poza tym do gazu sie nie nadaje...

Toyo to paździerz, ale rekompensuje swoj buraczany wyglad niska awaryjnoscia
;) mnie tez bardziej sie podoba wiele aut, ale auto dla mnie to narzedzie,
znaczy po poczatkowym mega zachwycie, tratuje go jak sie powinno traktowac,
dbam i jezdze

kazdy kupuje jak chce, nie patrzac na wady, usterkowosc czy cos podobnego,
dlatego zawsze beda klienci na Pugi i inne Reno oczarowani designem i
wygodnymi fotelami, i tacy co kupuja paździerz bo sie przyzwyczaili, ze sie
nie psuje, co czasem niestety weryfikuje zycie ;) w dosc brutalny sposob ;)
kolejna akcja serwisowa ;) czy padem wtryskow, filtra czy czegos innego


--

W dniu 2011-03-22 16:41, bluedadun.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:

Przemekkk<erwin_m_nie@poczta.onet.pl>  napisał(a):

Nie chce diesla - wole silnik benzynowy, przerobiony na zasilanie LPG.

chyba nie jezdziles fajnym malym Dieslem ;) w miescie Pali 5.7L, w trasie bak
starcza na 985 km (moglem wiecej, ale balem sie ze stane gdzies w lesie) a
bylo jeszcze ca. 7L

Zalezy mi na:
1. bezawaryjnej jezdzie - przychodze, zapalam i jade
2. ekonomice
3. niezbyt czestych i drogich wymianach czesci eksploatacyjnych

jakosPeugota niewidze w w punkcie 1.

bos nie mial - prosta odpowiedz ;)

Budzet to ok, 30 tys PLN.

moze zabluźnie, ale za 3 dychy kupujesz dobra Crolle E12 Kombi 1.4

Corolla kombi = inna marka sedan.
Ten bagaznik to symboliczny tam jest.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

AL <adam@skads.tam> napisał(a):

Corolla kombi = inna marka sedan.
Ten bagaznik to symboliczny tam jest.

katalogowo nie wyglada to dobrze

uzywalem sedana Vectra MR92 i 97 ponad 500L kufra (wnikajace bezsensu
zawiasy), Passat B5 450L fajne zawiasy ale niska polka, Camry MR93 chyba cos
kolo 500L znow zawiasy i glosniki

dlatego nawet kombi takiej klasy jak Corolla, czy niewiele wiekszy bagaznik w
626 to otchlan ktora mozesz wykorzystac pod sufit

 --