Czesc, Często pojawiają się takie wątki - tym razem padło na mnie. Proszę Was o
fachową pomoc w wyborze auta, oto założenia:
- nieawaryjny - są takie auta, które może i są stare ale nie do zabicia, jak
np audi 80, takiego szukam ale nowszego. - duże kombi, sedany odpadają
- cena do 20 tys (niestety jest to najwazniejsze kryterium)
- lepiej benzyna niz diesel, ale tu jest elastyczność
- jakby sie dobrze gazował (kolektor) to atut
- dostepne czesci - auto bedzie użytkowane na "prowincji", gdzie nie ma
tysiąca warsztatów
- nierdzewiejący wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
będzie oszukany. Koledzy pomóżcie co kupić w tej cenie, oraz - czego nie kupić i czego się
wystrzegać. Dziękuję. pozdrawiam, Animus


--

Animus pisze:

wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
będzie oszukany. Koledzy pomóżcie co kupić w tej cenie, oraz - czego nie kupić i czego się
wystrzegać. Dziękuję.

Komus robie reklame, ale mile dla oka zdjecia:
http://moto.allegro.pl/item623357876_golf_kombi_iv_1_9_tdi_100_bezwypadkowy_klima.html

Patrz tez na Passaty, i ja bym nie patrzyl chyba na nic innego :)

Łukasz pisze:

Patrz tez na Passaty, i ja bym nie patrzyl chyba na nic innego :)

Noo, np:
http://moto.allegro.pl/item625952609_vw_passat_1_9tdi_110km_klima_ksiazka_serwisowa.html

CHODZI TYLKO O ZDJECIA, TRESCI OGLOSZEN NAWE NIE CZYTALEM !!!

  > wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak

będzie oszukany. Koledzy pomóżcie co kupić w tej cenie, oraz - czego nie kupić i czego się
wystrzegać. Dziękuję. pozdrawiam, Animus

Opel Omega

szwagier

szwagier pisze:

Opel Omega

2.5 silniki od bmw TDS, moze i tak. Ale blacharka beznadziejna !

> Opel Omega

2.5 silniki od bmw TDS, moze i tak. Ale blacharka beznadziejna !

silnik i blacharka badziewna. I zaden z niego silnik od bmw.

hamberg pisze:

Opel Omega

2.5 silniki od bmw TDS, moze i tak. Ale blacharka beznadziejna !

silnik i blacharka badziewna. I zaden z niego silnik od bmw.

Zechciej rozwinac, bo posiadam i omege i taki silnik, i na jedno i 2 nie nazekam...

M.

On 10 Maj, 09:32, "Mikołaj Jopczyński, Tychy Online"
<mikolaj.jopczyn...@gmail.com> wrote:

hamberg pisze:

>>> Opel Omega
>> 2.5 silniki od bmw TDS, moze i tak. Ale blacharka beznadziejna !

> silnik i blacharka badziewna. I zaden z niego silnik od bmw.

Zechciej rozwinac, bo posiadam i omege i taki silnik, i na jedno i 2 nie
nazekam...

a jak dlugo nim jezdzisz?

Bo wiesz - przeszukaj internet po slowach "ropozerne kurwiszcze"

Blachy w omegach sa nedzne i trudniej to obalic niz udowodnic. Silnik
nie zaden BMW tylko Steyr w ktorym notorycznie padaja pompy wtryskowe
i glowice z przegrzania.
Sam chcialem kupic i dziwilem sie czemu takie tanie...

silnik i blacharka badziewna. I zaden z niego silnik od bmw.

Co do silnika sie nie wypowiem bo mam zwykle 2.0 16V.
Co do blach - samochód jest z 96/97 czyli jakby nie patrzec ma 12lat. U mnie drugi rok.
Nie widze jakichkolwiek powodów do narzekan na blache czy lakier. Stoi na dworze, jezdzi co dzien, dosc duzo.

C

szwagier pisze:

 > wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak

będzie oszukany. Koledzy pomóżcie co kupić w tej cenie, oraz - czego nie kupić i czego się
wystrzegać. Dziękuję.
pozdrawiam, Animus

Opel Omega

szwagier

Jestem za sam mam OMEGE duże a w zasadzie wielkie auto. A do dodatkowo z racji swojej wielkości b. tanie. no może benzyna trochę dużo pali ale coś za coś. Więc jeśli duże kombi to bierz omege i jeszcze zostanie  na paliwo spora sumka.
PS.  Jakby co mam jedną na opitolenie ;)

marcink <marcink121@gazeta.pl> napisał(a):

racji swojej wielkości b. tanie. no może benzyna trochę dużo pali ale coś za coś. Więc jeśli duże kombi to bierz omege i jeszcze zostanie  na paliwo spora sumka.
PS.  Jakby co mam jedną na opitolenie ;)

omega chyba jednak nie przejdzie... głównie z powodu spalania. pozdrawiam, Animus

--

M.in. w mieście - wczoraj (korki) 13,5 l, brr...
Na trasie da się zejść do 7,0 l
JaC


-- -- -

głównie z powodu spalania.

- nieawaryjny - są takie auta, które może i są stare ale nie do zabicia, jak
np audi 80, takiego szukam ale nowszego.

Subaru Legacy z lat 1998 - 1999.

- duże kombi, sedany odpadają

Subaru Legacy Kombi.

- cena do 20 tys (niestety jest to najwazniejsze kryterium)
- lepiej benzyna niz diesel, ale tu jest elastyczność

Subaru Legacy Kombi 2.0 /125KM/.

- jakby sie dobrze gazował (kolektor) to atut

Dobrze czy tanio? Najprostszej instalacji nie założysz /silnik boxer,
potrzebne są dwie listwy a nie jedna/, ale za to dobrze założona
instalacja nie będzie robiła problemów.

- dostepne czesci - auto bedzie użytkowane na "prowincji", gdzie nie ma
tysiąca warsztatów

Dostępność części jest nieistotna - Subaru się nie psuje ;)

Dostępność części jest nieistotna - Subaru się nie psuje ;)

udzielisz mu gwarancji czy ma Ci wierzyc tak na slowo?

hamberg pisze:

Dostępność części jest nieistotna - Subaru się nie psuje ;)

udzielisz mu gwarancji czy ma Ci wierzyc tak na slowo?

Nie jestem w stanie udzielić komuś gwarancji na używany samochód,
niemniej jednak moje doświadczenia z tą marką pozwalają mi twierdzić, że
są to samochody niezawodne. Do tego napęd na cztery łapy, stały, a nie
jakiś tam udawany_dołączany i silnik boxer. Szyby bez ramek to kwestia
gustu.

Kto raz spróbuje Subaru, ten nie chce innych samochodów :)

Pozdrawiam,

Krzysiek

Użytkownik "Krzysztof Matyasik" <> napisał w wiadomości news:pl...

Kto raz spróbuje Subaru, ten nie chce innych samochodów :)

demagogia...

jeździłem Subaru i już nie jeżdzę,
znam też 2 innych ludzi który się rozstali z tą marką :)


--
pozdrawiam
Tadeusz

Kto raz spróbuje Subaru, ten nie chce innych samochodów :)

demagogia...

jeździłem Subaru i już nie jeżdzę,
znam też 2 innych ludzi który się rozstali z tą marką :)

A ja znam 20 takich, którzy nie chcą słyszeć o innej marce. Poznałem też
kilku takich, którzy kupili trzecie z rzędu Subaru /jako nowe, z salonu/.

Krzysztof Matyasik pisze:

jeździłem Subaru i już nie jeżdzę,
znam też 2 innych ludzi który się rozstali z tą marką :)

A ja znam 20 takich, którzy nie chcą słyszeć o innej marce. Poznałem też
kilku takich, którzy kupili trzecie z rzędu Subaru /jako nowe, z salonu/.

to samo mozesz powiedziec o praktycznei kazdej marce...

Marcin J. Kowalczyk pisze:

Krzysztof Matyasik pisze:

jeździłem Subaru i już nie jeżdzę,
znam też 2 innych ludzi który się rozstali z tą marką :)

A ja znam 20 takich, którzy nie chcą słyszeć o innej marce. Poznałem też
kilku takich, którzy kupili trzecie z rzędu Subaru /jako nowe, z salonu/.

to samo mozesz powiedziec o praktycznei kazdej marce...

Kupisz następnego Puga? I dlaczego to będzie coś w stylu następcy 607? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

A ja znam 20 takich, którzy nie chcą słyszeć o innej marce. Poznałem też
kilku takich, którzy kupili trzecie z rzędu Subaru /jako nowe, z salonu/.

to samo mozesz powiedziec o praktycznei kazdej marce...

Kupisz następnego Puga? I dlaczego to będzie coś w stylu następcy 607? :>

Nie Puga a Citroena ;> Ale to jest praktycznie to samo ;)

Mam cicha nadzieje, ze C6 stanieja ;)

to samo mozesz powiedziec o praktycznei kazdej marce...

dokladnie tak. wystarczy wejsc na pierwsze lepsze forum dotyczace jakiejs marki i mozna pocztac ze dla klubowiczow nawet notoryczne awarie nie sa powodem do zmiany marki bo ja poprostu lubia.
jedni sa fanami marki i nawet jak by mieli lezec co weekend pod samochodem to beda ciagle ja chwalic a inny po 3 jazdach na lawecie odwroci sie od tej marki i kupi cos innego.

tak ze argument zaden, ja znam conajmniej 30 osob z forum ktore poruszaja sie mocno awaryjnym modelem forda i bardzo sobie chwala te samochody :) ale kazdy przyznaje ze jest co robic i na co wydawac kase przy tym modelu :)

i co, inni nigdy go nie kupia a klubowicze sobie chwala.
to niby oznacza ze taki super jest ten samochod, bzdura...... fanatycy zawsze sie znajda

--
pzdr
piotrek

Piotrek napisal(a):

dokladnie tak. wystarczy wejsc na pierwsze lepsze forum dotyczace jakiejs marki i mozna pocztac ze dla klubowiczow nawet notoryczne awarie nie sa powodem do zmiany marki bo ja poprostu lubia.
jedni sa fanami marki i nawet jak by mieli lezec co weekend pod samochodem to beda ciagle ja chwalic a inny po 3 jazdach na lawecie odwroci sie od tej marki i kupi cos innego.

na tej grupie dawno nikt nie napisał czegoś równie mądrego. Zapisać i
wklejać każdemu, kto pyta "co kupić" :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Animus pisze:

Czesc, Często pojawiają się takie wątki - tym razem padło na mnie. Proszę Was o
fachową pomoc w wyborze auta, oto założenia:
- nieawaryjny - są takie auta, które może i są stare ale nie do zabicia, jak
np audi 80, takiego szukam ale nowszego. - duże kombi, sedany odpadają
- cena do 20 tys (niestety jest to najwazniejsze kryterium)
- lepiej benzyna niz diesel, ale tu jest elastyczność
- jakby sie dobrze gazował (kolektor) to atut
- dostepne czesci - auto bedzie użytkowane na "prowincji", gdzie nie ma
tysiąca warsztatów
- nierdzewiejący wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
będzie oszukany. Koledzy pomóżcie co kupić w tej cenie, oraz - czego nie kupić i czego się
wystrzegać. Dziękuję.

Laguna I z końca produkcji. W cenie się zmieścisz, jeszcze na porządną sekwencję zostanie. Wbrew opiniom o autach francuskich, L1 jest dość wysoko w rankingach bezawaryjności.
Auta z końca produkcji są po prostu dopracowane.
L1 jest duża, wygodna, nie rzuca się w oczy i nie kusi złodziei.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Laguna I z końca produkcji. W cenie się zmieścisz, jeszcze na porządną sekwencję zostanie. Wbrew opiniom o autach francuskich, L1 jest dość wysoko w rankingach bezawaryjności.
Auta z końca produkcji są po prostu dopracowane.
L1 jest duża, wygodna, nie rzuca się w oczy i nie kusi złodziei.

BO LII to juz porazka ;) Mialem okazje zamienic moja omege kombi na LII i jak zobaczylem bagaznik to prawie umarlem ze smiechu (kombi!).

m.

Mikołaj Jopczyński, Tychy Online pisze:

BO LII to juz porazka ;) Mialem okazje zamienic moja omege kombi na LII i jak zobaczylem bagaznik to prawie umarlem ze smiechu (kombi!).

No każdy by umarł ze śmiechu porównując Omegę z Laguną...

m.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Laguna I z końca produkcji. W cenie się zmieścisz, jeszcze na porządną sekwencję zostanie. Wbrew opiniom o autach francuskich, L1 jest dość wysoko w rankingach bezawaryjności.

No ja tak kiedys uwierzylem, stwierdzilem ze nie bede wierzyl w gadki o renault. Wytrzymalem z tym samochodem 1,5 roku, skakalem do gory jak jakis frajer zdecydowal sie kupic. Najgorszy samochod jaki mialem. Mimo checi nie dalo sie do niego przekonac, zwiedzalem warsztaty a ceny czesci do renaulta drogie. Do dupy z laguna, firmie renault dziekuje. stara corolla z 91 roku, favoritka, nie wspominajac juz o golfie byly 1000 razy lepsze, mniej awaryjne. Jedyny atut za laguna to ze spore i wygodne auto, i na tym koniec

Kolega wczoraj napomknął, że sprzedaje swojego passata. Rocznik chyba 99 albo 00 - nie wiem dokładnie. No i jest to dizel i cena cos kolo 17K. Dostał służbowy i sprzedaje.

Jak coś to mogę załatwić namiar.

Pozdrawiam
--
Maciek Biernat

mmagik <mmagik11@gmail.com> napisał(a):

Kolega wczoraj napomknął, że sprzedaje swojego passata. Rocznik chyba 99 albo 00 - nie wiem dokładnie. No i jest to dizel i cena cos kolo 17K. Dostał służbowy i sprzedaje.

Jak coś to mogę załatwić namiar.

Dzięki! Biorę ten model pod uwagę, w razie czego zgłoszę się - tylko pytanie
jaki region kraju? pozdrawiam, Animus


--

On 2009-05-09 23:33:17 +0200, "Animus" <animus_gc@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
będzie oszukany.

Mitsubishi Galant VI generacji, np taki:
http://moto.allegro.pl/item624041621_sliczny_mitsubishi_galant_2_0_2000r.html

Galanty to auta trwałe, w zasadzie to niepsujące się i na 100% będą mniej wytargane niż polecane tutaj Passaty czy (śmiech) Golfy.

On 10 Maj, 12:06, red <r...@redplanet.com> wrote:

On 2009-05-09 23:33:17 +0200, "Animus" <animus...@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

> wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
> będzie oszukany.

Mitsubishi Galant VI generacji, np taki:http://moto.allegro.pl/item624041621_sliczny_mitsubishi_galant_2_0_20...

Galanty to auta trwałe, w zasadzie to niepsujące się i na 100% będą
mniej wytargane niż polecane tutaj Passaty czy (śmiech) Golfy.

Kupuj audi A4 1.9 tdi z silnikiem np.AHU-niskie spalanie,blacha
ocynk,przyzwoity komfort

maniek pisze:

On 10 Maj, 12:06, red <r...@redplanet.com> wrote:

On 2009-05-09 23:33:17 +0200, "Animus" <animus...@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
będzie oszukany.

Mitsubishi Galant VI generacji, np taki:http://moto.allegro.pl/item624041621_sliczny_mitsubishi_galant_2_0_20...

Galanty to auta trwałe, w zasadzie to niepsujące się i na 100% będą
mniej wytargane niż polecane tutaj Passaty czy (śmiech) Golfy.

Kupuj audi A4 1.9 tdi z silnikiem np.AHU-niskie spalanie,blacha
ocynk,przyzwoity komfort

I przy odrobinie pecha, szybka utrata, bynajmniej nie zamierzona. Nikomu nie życzę oczywiście, ale nad rozsądnym AC nie radzę się wogóle wahać.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Marcin \Kenickie\ Mydlak <kenickie@pudelkopoangielsku43.pl> napisał(a):

> Kupuj audi A4 1.9 tdi z silnikiem np.AHU-niskie spalanie,blacha
> ocynk,przyzwoity komfort

I przy odrobinie pecha, szybka utrata, bynajmniej nie zamierzona. Nikomu nie życzę oczywiście, ale nad rozsądnym AC nie radzę się wogóle wahać.

no niestety, to bardzo chodliwy model, AC obowiązkowo :)

pozdrawiam, Animus
 --

red pisze:

Mitsubishi Galant VI generacji, np taki:
http://moto.allegro.pl/item624041621_sliczny_mitsubishi_galant_2_0_2000r.html Galanty to auta trwałe, w zasadzie to niepsujące się i na 100% będą mniej wytargane niż polecane tutaj Passaty czy (śmiech) Golfy.

Też chciałem zaproponować, nie wiem tylko jak z serwisem gdzieś na prowincji. Ja ze swoim GDI muszę dość daleko jeździć. Ale Galant - piękne auto. Pewnie i tak skończy się na Passacie...

--
Pozdrawiam,
Mumin

Mumin <mooominUSUN@TOpoczta.onet.pl> napisał(a):

Też chciałem zaproponować, nie wiem tylko jak z serwisem gdzieś na prowincji. Ja ze swoim GDI muszę dość daleko jeździć. Ale Galant - piękne auto. Pewnie i tak skończy się na Passacie...

Szczerze mówiąc nie miałem z galantami nigdy styczności - ale akurat w tym
przypadku wygląd jest dalszym kryterium:)

pozdrawiam, Animus


--

Użytkownik "red" <red@redplanet.com> napisał w wiadomości news:gu68v0$b5r$1inews.gazeta.pl...

On 2009-05-09 23:33:17 +0200, "Animus" <animus_gc@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
będzie oszukany.

Mitsubishi Galant VI generacji, np taki:
http://moto.allegro.pl/item624041621_sliczny_mitsubishi_galant_2_0_2000r.html

Galanty to auta trwałe, w zasadzie to niepsujące się i na 100% będą mniej wytargane niż polecane tutaj Passaty czy (śmiech) Golfy.

jak sie sprawdza ten silnik i jak sie sprawdza 2.5? jestem zainteresowany tym autem i je obserwuje:)
jakie sa opinie "o utrzymaniu" tego auta?

--
Pozdrawiam, Bartek

1. Toyota Carina E / Avensis . Silnik 2.0l 3S-FE
2. Opel Vectra 1999 > po lifcie silnik 1.8 L benzyna
3. Ford Mondeo 2000 > 1.8 benzyna

Oczywiście że jest Golf, Passat i Audi A4 ale są duzo droższe tzn kupisz 2-3 lata starszy i ciężko znaleźć cos sensowego na rynku .

- nieawaryjny - są takie auta, które może i są stare ale nie do zabicia, jak
np audi 80, takiego szukam ale nowszego. - duże kombi, sedany odpadają
- cena do 20 tys (niestety jest to najwazniejsze kryterium)
- lepiej benzyna niz diesel, ale tu jest elastyczność
- jakby sie dobrze gazował (kolektor) to atut
- dostepne czesci - auto bedzie użytkowane na "prowincji", gdzie nie ma
tysiąca warsztatów
- nierdzewiejący wygląd, rocznik, przebieg nieważny - chodzi o dobry stan a licznik i tak
będzie oszukany. Koledzy pomóżcie co kupić w tej cenie, oraz - czego nie kupić i czego się
wystrzegać. Dziękuję.

Parker <adamparker@gazeta.pl> napisał(a):

1. Toyota Carina E / Avensis . Silnik 2.0l 3S-FE
2. Opel Vectra 1999 > po lifcie silnik 1.8 L benzyna
3. Ford Mondeo 2000 > 1.8 benzyna

Oczywiście że jest Golf, Passat i Audi A4 ale są duzo droższe tzn kupisz 2-3 lata starszy i ciężko znaleźć cos sensowego na rynku .

Dzięki za propozycje. Może ulegam tendencyjnym i nieprawdziwym opiniom, ale
czy Mondeo z tych roczników nie lubią się przypadkiem z rudą za bardzo? :) pozdrawiam, Animus


--

Dnia 2009-05-11 13:48, Użytkownik Animus napisał:

Parker <adamparker@gazeta.pl> napisał(a):

1. Toyota Carina E / Avensis . Silnik 2.0l 3S-FE
2. Opel Vectra 1999 > po lifcie silnik 1.8 L benzyna
3. Ford Mondeo 2000 > 1.8 benzyna

Oczywiście że jest Golf, Passat i Audi A4 ale są duzo droższe tzn kupisz 2-3 lata starszy i ciężko znaleźć cos sensowego na rynku .

Dzięki za propozycje. Może ulegam tendencyjnym i nieprawdziwym opiniom, ale
czy Mondeo z tych roczników nie lubią się przypadkiem z rudą za bardzo? :) pozdrawiam, Animus

Musisz patrzeć na dolne ranty drzwi - tam atakuje ruda Mondeo.
Zwłaszcza tylne drzwi. I tylna klapa pod ramką rejestracyjną .
Ale nie każdy tak ma i wiele było poprawionych na gwarnacji .

Parker <adamparker@gazeta.pl> napisał(a):

> Dzięki za propozycje. Może ulegam tendencyjnym i nieprawdziwym opiniom, ale
> czy Mondeo z tych roczników nie lubią się przypadkiem z rudą za bardzo? :) Musisz patrzeć na dolne ranty drzwi - tam atakuje ruda Mondeo.
Zwłaszcza tylne drzwi. I tylna klapa pod ramką rejestracyjną .
Ale nie każdy tak ma i wiele było poprawionych na gwarnacji .

dzięki wielkie. Właśnie takie rady są najcenniejsze. pozdrawiam, Animus

--

Cześć.
Kupiłem 2 tygodnie temu Passata 2002 kombi rocznik 2.0 benzyna samochód kupiony
w kraju bezwypadkowy przebieg 196 tyś km. Zapłaciłem za niego 21 tyś zł. Jestem
tym samochodem zachwycony ale pewnie dla tego że wcześniej jeździłem Golfem III
i różnica jest niesamowita. Szukaj Passata.
Pozdrawiam.

--

michawar <michawar@poczta.onet.pl> napisał(a):

tym samochodem zachwycony ale pewnie dla tego że wcześniej jeździłem Golfem III

i różnica jest niesamowita. Szukaj Passata.

2 tyg to grace period:) Mam nadzieję że utrzymasz tę opinię. Dzięki za głos,
na passata głosów sporo się zbiera z różnych źródeł.

pozdrawiam, Animus

--

Animus pisze:

michawar <michawar@poczta.onet.pl> napisał(a):

tym samochodem zachwycony ale pewnie dla tego że wcześniej jeździłem Golfem III

i różnica jest niesamowita. Szukaj Passata.

2 tyg to grace period:) Mam nadzieję że utrzymasz tę opinię. Dzięki za głos,
na passata głosów sporo się zbiera z różnych źródeł.

To ja włożę kij w mrowisko: te Passaty w tej cenie, to już z poprawioną wielowahaczówką? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

To ja włożę kij w mrowisko: te Passaty w tej cenie, to już z poprawioną wielowahaczówką? :>

Tak. Od połowy 2000 roku poprawili zawieszenie. Ten mój jest już Passat B6FL model po liftingu.
Pozdrawiam

--

Dnia Wed, 13 May 2009 11:32:43 +0200, michawar na pl.misc.samochody
napisał(a):

To ja włożę kij w mrowisko: te Passaty w tej cenie, to już z poprawioną wielowahaczówką? :>

Tak. Od połowy 2000 roku poprawili zawieszenie.

Eee tam poprawili ... zmienili nieco stop i minimalnie kształt i chyba
wytwórcę, ale to co się zużywa, czyli łączenia dalej są takie same i tak
samo nieodporne na nasze drogi.

Ten mój jest już Passat B6FL model po liftingu.

model 3BG - popularne B5FL a nie B6 ;-)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Żenić się jedynie ze względu na piękno, to tyle, co kupować ziemię ze
względu na róże. To ostatnie byłoby jeszcze rozsądniejsze, ponieważ róże
zakwitają co roku. Kotzebue August"

Masz rację 2002 rocznik to model B5FL. Z tego co się orientowałem to jednak trwałość zawieszenia zdecydowanie się poprawiła po lifcie w 2000 roku.
Pozdrawiam

--

Użytkownik "Animus" <animus_gc@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu4sqt$gmc$1inews.gazeta.pl...

Czesc,
Często pojawiają się takie wątki - tym razem padło na mnie. Proszę Was o
fachową pomoc w wyborze auta, oto założenia:
- nieawaryjny - są takie auta, które może i są stare ale nie do zabicia,
jak np audi 80, takiego szukam ale nowszego.
- duże kombi,

Moze jakaś ładna 850 albo v70? --
Paweł

Paweł <billg@microsoft.com> napisał(a):

Moze jakaś ładna 850 albo v70?

Czy mógłbyś to umotywować? Niestety słyszałem wiele złych opinii o v70, jeśli
wyprowadzisz mnie z ewentualnego błędu - będę bardzo wdzięczny. pozdrawiam, Animus

--

Użytkownik "Animus" <animus_gc@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gucp7h$rs6$1inews.gazeta.pl...

Moze jakaś ładna 850 albo v70?

Czy mógłbyś to umotywować? Niestety słyszałem wiele złych opinii o v70,
jeśli wyprowadzisz mnie z ewentualnego błędu - będę bardzo wdzięczny.
pozdrawiam, Animus

Szczerze mówiąc to nie słyszałem złych opinii o estate Volvo. Może poza pierwszymi edycjami XC70 i V40
Jak poczytasz forum Volvo to prawdopodobnie usłyszysz, że 850 jest lepsza niż początki V70
Dysponując budżetem jaki masz, z pewnością można próbować kupić bardzo ładną T5. Zostanie Ci jeszcze trochę kasy by od razu zrobić w niej wszystko, co trzeba by przez dłuższy czas się niczym nie martwić. Moim zdaniem to bardzo sympatyczne i pakowne auto (choć ja miałem przyjemność nim jeździć kilka lat temu). I o stylistyce, która do dziś się nie zestarzała. Na tyle popularne, że nie ma kłopotu z częściami. A i dobrze znosi gaz. --
Paweł