Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Komikruski bohater

Komikruski bohater

Data: 2014-02-04 21:02:58
Autor: Mark Woydak
Komikruski bohater

Prezydent Komorowski-uratowałem budżet przed zrujnowaniem
2014-02-04 09:37
1. Z dniem 1 lutego weszła w życie większość przepisów znowelizowanej
ustawy o Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) i zdaje się, że właśnie z
tej okazji prezydent Komorowski gościł w porannych Sygnałach dnia w I
programie Polskiego Radia.

Jak to ma często w zwyczaju prezydent Komorowski był w tym programie „za, a
nawet przeciw” zmianom w OFE co określił na antenie w sposób następujący
„nie byłem orędownikiem tej ustawy ale musiałem wziąć pod uwagę ryzyko
związane z budżetem. Niewejście tych przepisów w życie oznaczałoby,
zrujnowanie budżetu i narażenie na ogromne kłopoty Polski”.
Wprawdzie na żadnym etapie prac nad tą nowelizacją, rząd Donalda Tuska nie
argumentował w ten sposób ale prezydent Komorowski jasno mówi, że gdyby nie
jego decyzja o podpisie pod zmianami w OFE, to budżet na 2014 rok byłby
zrujnowany.

A więc teraz jest chyba jasne, że główną motywacją rządzących w sprawie
nowelizacji ustawy o OFE , nie był interes ubezpieczonych - przyszłych
emerytów czy też ograniczenie zysków Powszechnych Towarzystw Emerytalnych -
właścicieli OFE ale lęk przed przyznaniem się przed opinią publiczną, że
bez tych zmian nie da złożyć budżetu na 2014 rok.

2. Przypomnijmy więc, że Premier Tusk i większość koalicyjna Platformy i
PSL-u cieszą się, bo dzięki przechwyceniu około 150 mld zł aktywów OFE,
zmniejszyli wydatki budżetu państwa na 2014 rok o 23 mld zł (o 8 mld zł
mniejsze wydatki na obsługę części krajowej długu publicznego i o ponad 15
mld zł zmniejszone dotacje do FUS) i w związku z tym deficyt budżetu
państwa na przyszły rok wynosi „tylko” 47,7 mld zł.

Ponadto zmniejszenie na papierze długu publicznego o 150 mld zł, wynikające
z umorzenia obligacji skarbowych będących w posiadaniu OFE na taką sumę,
spowoduje że dług publiczny zmaleje przynajmniej o 8% PKB, a to z kolei
pozwoli rządzącej koalicji uniknąć konieczności wykreślenia z ustawy o
finansach publicznych II progu ostrożnościowego (przekroczenia przed dług
publiczny wartości 55% PKB), a więc uniknąć także zarzutu zdemolowania
finansów publicznych w ciągu 6 lat rządzenia.

3. Zadowolone są także Powszechne Towarzystwa Emerytalne właściciele OFE,
bo rządzący umieścili w tych zmianach, trzy istotne „bonusy”, bardzo dla
nich korzystne.

Pierwszy to rezygnacja z tzw. minimalnej wymagalnej rocznej stopy zwrotu,
która do tej pory była ważnym instrumentem ochrony interesów ubezpieczonych
w OFE. Jeżeli jaki Fundusz w danym roku takiej stopy nie osiągnął, dopłacić
musiał jego właściciel czyli PTE.
Teraz takiego bezpiecznika już nie będzie więc skutki ewentualnych strat
obciążą samych ubezpieczonych, nie ulega więc wątpliwości, że to jeden z
największych prezentów rządu (kosztem ubezpieczonych na rzecz Funduszy).     Drugi bonus na rzecz Funduszy, to rezygnacja z obniżenia tzw. opłaty za
zarządzanie, pobieranej co miesiąc przez Fundusze od całości zgromadzonych
aktywów.

Wprawdzie w rządowym projekcie znajduje się zapis o obniżeniu o połowę
prowizji od wpłacanej składki przez ubezpieczonych (z dotychczasowych 3,5%
do 1,75%) ale to nie tutaj, są główne „frukta” OFE.  Otóż to właśnie opłata za zarządzanie była głównym źródłem dochodów OFE i
ich właścicieli, przy dotychczasowych aktywach Funduszy w wysokości około
300 mld zł wynosiła około 2 mld zł rocznie więc nawet po umorzeniu 150 mld
zł aktywów obligacyjnych, będzie ona sięgała około 1 mld zł rocznie.
Wreszcie trzeci bonus, to możliwość inwestowania przez Fundusze za granicą
(do tej pory ograniczona do 5% aktywów).

Wprawdzie powiększenie możliwości inwestowania następuje na skutek
rozstrzygnięcia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu ale
rządowa propozycja aby tą możliwość powiększyć aż do 30% aktywów, jest
niewątpliwie kolejnym prezentem dla OFE i ich właścicieli w szczególności
tych zagranicznych (a takich jest przecież w Polsce większość).

4. Zadowolony jest jak się okazuje z wczorajszego wywiadu, także prezydent
Komorowski, bo trochę przy tej okazji powybrzydzał na rząd Tuska, pokazując
jaki to jest „ponadpartyjny” ale ostatecznie żadnej krzywdy rządzącym nie
uczynił, bo ustawę o zmianach w OFE podpisał i jak mówi nie pozwolił na
zrujnowanie budżetu.

Usatysfakcjonował także protestujących w sprawie zmian w OFE, bo w końcu
podpisaną ustawę skierował jednak do Trybunału Konstytucyjnego (wprawdzie z
ponad miesięcznym opóźnieniem ale jednak), a ten być może za kilkanaście
miesięcy jakieś zapisy tej ustawy (raczej te mniej istotne), uzna za
niezgodne z Konstytucją RP, a więc prezydent wywiąże się z funkcji „jej
strażnika”.

Ba zapowiedział także ponadpartyjną debatę o przyszłości systemu
emerytalnego w Polsce, a więc wysłał sygnał do Polaków, że dba o ich
przyszłość.

Mamy więc prezydenta-bohatera.

Data: 2014-02-05 16:59:16
Autor: MarkWoydak
Komikruski bohater
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru
denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly
calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego
ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich
chwilach! Nie ma on nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze
starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do
zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten
posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i
znów zasrywa grupę ze swego rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry!
Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest
niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek!
Wznośmy modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu
ma w opiece jego bliskich!

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:1mv06nruf036p.19cyx0kitwljo.dlg40tude.net...

Prezydent Komorowski-uratowałem budżet przed zrujnowaniem
2014-02-04 09:37
1. Z dniem 1 lutego weszła w życie większość przepisów znowelizowanej
ustawy o Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) i zdaje się, że właśnie z
tej okazji prezydent Komorowski gościł w porannych Sygnałach dnia w I
programie Polskiego Radia.

Jak to ma często w zwyczaju prezydent Komorowski był w tym programie „za, a
nawet przeciw” zmianom w OFE co określił na antenie w sposób następujący
„nie byłem orędownikiem tej ustawy ale musiałem wziąć pod uwagę ryzyko
związane z budżetem. Niewejście tych przepisów w życie oznaczałoby,
zrujnowanie budżetu i narażenie na ogromne kłopoty Polski”.
Wprawdzie na żadnym etapie prac nad tą nowelizacją, rząd Donalda Tuska nie
argumentował w ten sposób ale prezydent Komorowski jasno mówi, że gdyby nie
jego decyzja o podpisie pod zmianami w OFE, to budżet na 2014 rok byłby
zrujnowany.

A więc teraz jest chyba jasne, że główną motywacją rządzących w sprawie
nowelizacji ustawy o OFE , nie był interes ubezpieczonych - przyszłych
emerytów czy też ograniczenie zysków Powszechnych Towarzystw Emerytalnych -
właścicieli OFE ale lęk przed przyznaniem się przed opinią publiczną, że
bez tych zmian nie da złożyć budżetu na 2014 rok.

2. Przypomnijmy więc, że Premier Tusk i większość koalicyjna Platformy i
PSL-u cieszą się, bo dzięki przechwyceniu około 150 mld zł aktywów OFE,
zmniejszyli wydatki budżetu państwa na 2014 rok o 23 mld zł (o 8 mld zł
mniejsze wydatki na obsługę części krajowej długu publicznego i o ponad 15
mld zł zmniejszone dotacje do FUS) i w związku z tym deficyt budżetu
państwa na przyszły rok wynosi „tylko” 47,7 mld zł.

Ponadto zmniejszenie na papierze długu publicznego o 150 mld zł, wynikające
z umorzenia obligacji skarbowych będących w posiadaniu OFE na taką sumę,
spowoduje że dług publiczny zmaleje przynajmniej o 8% PKB, a to z kolei
pozwoli rządzącej koalicji uniknąć konieczności wykreślenia z ustawy o
finansach publicznych II progu ostrożnościowego (przekroczenia przed dług
publiczny wartości 55% PKB), a więc uniknąć także zarzutu zdemolowania
finansów publicznych w ciągu 6 lat rządzenia.

3. Zadowolone są także Powszechne Towarzystwa Emerytalne właściciele OFE,
bo rządzący umieścili w tych zmianach, trzy istotne „bonusy”, bardzo dla
nich korzystne.

Pierwszy to rezygnacja z tzw. minimalnej wymagalnej rocznej stopy zwrotu,
która do tej pory była ważnym instrumentem ochrony interesów ubezpieczonych
w OFE. Jeżeli jaki Fundusz w danym roku takiej stopy nie osiągnął, dopłacić
musiał jego właściciel czyli PTE.
Teraz takiego bezpiecznika już nie będzie więc skutki ewentualnych strat
obciążą samych ubezpieczonych, nie ulega więc wątpliwości, że to jeden z
największych prezentów rządu (kosztem ubezpieczonych na rzecz Funduszy).
Drugi bonus na rzecz Funduszy, to rezygnacja z obniżenia tzw. opłaty za
zarządzanie, pobieranej co miesiąc przez Fundusze od całości zgromadzonych
aktywów.

Wprawdzie w rządowym projekcie znajduje się zapis o obniżeniu o połowę
prowizji od wpłacanej składki przez ubezpieczonych (z dotychczasowych 3,5%
do 1,75%) ale to nie tutaj, są główne „frukta” OFE.
Otóż to właśnie opłata za zarządzanie była głównym źródłem dochodów OFE i
ich właścicieli, przy dotychczasowych aktywach Funduszy w wysokości około
300 mld zł wynosiła około 2 mld zł rocznie więc nawet po umorzeniu 150 mld
zł aktywów obligacyjnych, będzie ona sięgała około 1 mld zł rocznie.
Wreszcie trzeci bonus, to możliwość inwestowania przez Fundusze za granicą
(do tej pory ograniczona do 5% aktywów).

Wprawdzie powiększenie możliwości inwestowania następuje na skutek
rozstrzygnięcia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu ale
rządowa propozycja aby tą możliwość powiększyć aż do 30% aktywów, jest
niewątpliwie kolejnym prezentem dla OFE i ich właścicieli w szczególności
tych zagranicznych (a takich jest przecież w Polsce większość).

4. Zadowolony jest jak się okazuje z wczorajszego wywiadu, także prezydent
Komorowski, bo trochę przy tej okazji powybrzydzał na rząd Tuska, pokazując
jaki to jest „ponadpartyjny” ale ostatecznie żadnej krzywdy rządzącym nie
uczynił, bo ustawę o zmianach w OFE podpisał i jak mówi nie pozwolił na
zrujnowanie budżetu.

Usatysfakcjonował także protestujących w sprawie zmian w OFE, bo w końcu
podpisaną ustawę skierował jednak do Trybunału Konstytucyjnego (wprawdzie z
ponad miesięcznym opóźnieniem ale jednak), a ten być może za kilkanaście
miesięcy jakieś zapisy tej ustawy (raczej te mniej istotne), uzna za
niezgodne z Konstytucją RP, a więc prezydent wywiąże się z funkcji „jej
strażnika”.

Ba zapowiedział także ponadpartyjną debatę o przyszłości systemu
emerytalnego w Polsce, a więc wysłał sygnał do Polaków, że dba o ich
przyszłość.

Mamy więc prezydenta-bohatera.

Komikruski bohater

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona