Data: 2018-09-05 17:00:02 | |
Autor: Budzik | |
Komornik a umowa alecenie | |
Jest sobie osoba która ma jakies stare długi.
Obecnie dorabia pracując na umowe zlecenie ale najprawdopodobniej nieregularnie i zarabia jakies niewielkie kwoty. Ile komornik moze sciagnac z takiej "wypłaty"? Jest jakas kwota chroniona przy umowie zleceniu? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem. |
|
Data: 2018-09-06 09:31:25 | |
Autor: Liwiusz | |
Komornik a umowa alecenie | |
W dniu 2018-09-05 o 19:00, Budzik pisze:
Jest sobie osoba która ma jakies stare długi. Może ściągnąć całość. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-09-06 09:52:49 | |
Autor: Ĺ | |
Komornik a umowa alecenie | |
I to jest niestety qrestwo wobec wszechobecnych śmieciówek.
A pisemny wniosek do organu/sądu, że dane źródło przychodu jest jedynym niezbędnym dla utrzymania? -- -- - Może ściągnąć całość. |
|
Data: 2018-09-06 12:00:01 | |
Autor: Budzik | |
Komornik a umowa alecenie | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Dziękuję Liwiuszu. A mozesz mi powiedziec z czego to wynika, ze na umowe o prace jest jakas czesc dochodu chroniona a na umowe zlecenia nie ma nic? (oczywiście zakładając, ze ta umowa zlecenie to jest jedyny dochód jegomoscia)Jest sobie osoba która ma jakies stare długi. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jeżeli wydaje się, że wszystko działa dobrze, to znaczy, że coś przeoczyłeś." Ed Murphy |
|
Data: 2018-09-06 14:09:13 | |
Autor: Liwiusz | |
Komornik a umowa alecenie | |
W dniu 2018-09-06 o 14:00, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ... Sam pomysł, aby nie zabierać pracownikowi wszystkiego, jest nawet logiczny, i mówię to z pozycji wierzyciela - w końcu nikt nie będzie pracował za darmo, i korzyści wierzyciela z zajęcia całej pensji byłyby bardzo krótkotrwałe. Problem jest z zakresem zwolnienia od zajęcia i naszej kultury prawnej - rzesza ludzi naprawdę pracuje za minimalną krajową, rzesza dostaje na czarno pod stołem - zatem dwie rzesze ludzi mogą normalnie pracować i w świetle prawa nie płacić swoich długów. A dlaczego nie zlecenia? Jest to od kiedy pamiętam, więc pewnie zaszłości historyczne - chronimy pracownika-robotnika, a na zleceniu to tylko jakieś dodatkowe fuchy, albo element klasowo obcy - więc można zabrać całość. -- Liwiusz |
|