Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Komorowski - afera pe³owskiegoko³tuna (1)

Komorowski - afera pe³owskiegoko³tuna (1)

Data: 2009-05-16 10:20:22
Autor: multivatinae
Komorowski - afera pe³owskiegoko³tuna (1)


Muszê zobaczyæ aneks przed publikacj± – o¶wiadczy³ przed wieloma miesi±cami
Bronis³aw  Komorowski, tu¿ po tym, jak Kancelaria Prezydenta poinformowa³a, ¿e
rozwa¿a on ujawnienie aneksu do Raportu z weryfikacji WSI.
 Ciekawo¶æ pana Komorowskiego nie powinna raczej dziwiæ, je¶li pamiêta siê, ¿e w
samym Raporcie jego nazwisko wymienia siê ponad 60 razy. Wed³ug ustawy
likwiduj±cej WSI, prezydent po zapoznaniu siê z aneksem do raportu, przekazuje
go marsza³kom Sejmu i Senatu, przeprowadza z nimi konsultacje, a nastêpnie
decyduje o jego upublicznieniu w Monitorze Polskim. Gdy w lutym tego roku,
prezydent Kaczyñski zacz±³ zastanawiaæ siê celowo¶ci± ujawnienia tre¶ci aneksu,
doszed³ do wniosku, ¿e  je¿eli panowie marsza³kowie nie maj± tu ¿adnych
kompetencji, to niby dlaczego raport ma byæ im przes³any ?

Te s³owa wywo³a³y natychmiastow± reakcjê Komorowskiego, który orzek³, ¿e  nie
wyobra¿a sobie, ¿e prezydent Lech Kaczyñski nie zechce wykonaæ ustawy

Troska pana marsza³ka o losy aneksu, powinna staæ siê przedmiotem szczegó³owej
analizy, której czê¶æ chcia³by tu przedstawiæ. W przedziwny, choæ logiczny
sposób, zainteresowanie Komorowskiego aneksem ma zwi±zek z przebiegiem, tzw.
afery aneksowej. Warto przedstawiæ pewn± chronologiê zdarzeñ, by wykazaæ
istnienie tego zwi±zku. Chc±c unikn±æ zarzutu manipulacji, pos³u¿ê siê w tym
celu niemal wy³±cznie cytatami z publikacji internetowych, unikaj±c w³asnego
komentarza.

 Oto 14 pa¼dziernika 2007r.Wprost poda³ informacjê, ¿e w 2000 r. Wojskowe S³u¿by
Informacyjne inwigilowa³y pos³ów z sejmowej komisji obrony.Z naszych informacji
wynika, ¿e o sprawie móg³ wiedzieæ Bronis³aw Komorowski, ówczesny minister
obrony narodowej, a dzi¶ jeden z liderów PO.

W sejmowej komisji MON zasiadali wówczas m.in. Jerzy Szmajdziñski (SLD), Janusz
Zemke (SLD), Janusz Onyszkiewicz (UW), Pawe³ Gra¶ i Pawe³ Piskorski, wówczas
pos³owie niezrzeszeni. Szefem WSI by³ Tadeusz Rusak, a jego zastêpcami Mariusz
Marczewski i Kazimierz Mochol. Wszyscy, pytani o inwigilacjê przez WSI,
zaprzeczaj±, by mia³a miejsce lub twierdz±, ¿e nic im o tym nie wiadomo.

Fakt inwigilacji potwierdza natomiast Krzysztof Borowiak, ówczesny dyrektor
Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wojskowego MON. Jego zdaniem, zdobyte w czasie
inwigilacji materia³y mog³y trafiæ do ówczesnego szefa MON Bronis³awa Komorowskiego.

Podczas rozmowy z szefem MON Bronis³awem Komorowskim pu¶ci³ mi on nagranie z
poczty g³osowej telefonu komórkowego G³owackiego. By³o to moje nagranie na jego
pocztê g³osow±. Minister zaprezentowa³ mi je z komentarzem, ¿e to dowód na moj±
nielojalno¶æ i brak mo¿liwo¶ci dalszej wspó³pracy. Ciekawe, sk±d Komorowski
wzi±³ to nagranie – mówi Borowiak.

Pod tekstem Wprost pojawi³ siê wówczas bardzo ciekawy komentarz Romualda
Szeremietiewa: Bardzo mnie uciszy³o zapewnienie Bronis³awa Komorowskiego, ¿e nie
stosowa³ inwigilacji WSI wobec swoich wspólpracowników, gdy by³ ministrem ON. To
o¶wiadczenie pozostaje jednak w sprzeczno¶ci z tym, co mówi³ dla ¯ycia Warszawy
(07.05.04.). Cytuje:  - Zleci³em WSI objêcie dzia³aniami Zbigniewa F. (asystenta
wiceministra) i Romualda Sz. - mówi by³y szef MON Komorowski. Przypomnê,
Zbigniew Farmus by³ cz³onkiem Gabinetu Politycznego ministra ON i moim
wspó³pracownikiem. W grudniu 2006 r. s±d uniewinni³ F. od zarzutów ³apownictwa.
Ja (Romuald Sz.) w 2000 r. by³em pos³em i Sekretarzem Stanu Pierwszym Zastêpca
Ministra ON (czyli Komorowskiego) i do dzi¶ nie zosta³em os±dzony bowiem po paru
latach procesu z powodów formalnych okaza³o siê, ¿e bêdzie on podjêty ponownie i
od pocz±tku. Ta czy inaczej jak przyznajê Komorowski obu nas (F. i Sz.) jako
szef MON poleci³ WSI.???

18 pa¼dziernik 2007r. Gazeta Polska zamieszcza artyku³ Leszka Misiaka pt.
Komorowski i WSI, nawi±zuj±cy do publikacji Wprost. W artykule czytamy m.in.o
tajemniczym przyjacielu Bronis³awa Komorowskiego, który w marcu 2004r.
informowa³ Leszka Misiaka o wypadku samochodowym, jakiemu uleg³ syn
Komorowskiego. Dziennikarz napisa³:

W tamtym czasie nie wiedzia³em kim jest ów informator, jego nazwisko nic mi nie
mówi³o. Przedstawia³ siê jako lobbysta, mówi³, ¿e czêsto bywa w Sejmie, kiedy¶
nawet spotka³em go przed Sejmem. Prawie dwa lata pó¼niej dowiedzia³em siê, ¿e to
pu³kownik WSI, by³y szef Zarz±du I Szefostwa WSW Aleksander L.

Fragment z raportu o WSI dotycz±cego inwigilacji prawicy: K. oceni³, ¿e kontakty
por. P. z politykami prawicy z lat 1991-1993 mog³y byæ inspirowane przez
wysokich rang± by³ych oficerów Szefostwa WSW: p³k. Aleksandra L. (ostatniego
szefa Zarz±du I Szefostwa WSW) oraz p³k. Marka W. (ostatniego szefa Oddzia³ II w
Zarz±dzie III, a wcze¶niej szefa Oddzia³u III w Zarz±dzie I Szefostwa WSW)93..
Jaki interes mia³ wysoki rang± oficer WSI, by wystêpowaæ jako rzecznik
Bronis³awa Komorowskiego? Co ³±czy czy ³±czy³o obu panów? Czy by³a to znajomo¶æ
prywatna czy te¿ mia³a inny charakter? Te pytania chcieli¶my zadaæ marsza³kowi
Komorowskiemu.

Choæ Misiak próbowa³ wówczas uzyskaæ od Komorowskiego odpowiedzi na te pytania,
nie doczeka³ siê ¿adnej reakcji. Kilkana¶cie dni pó¼niej – 27 pa¼dziernika.2007r. Wprost powiadomi³ ¿e Aneks do
raportu komisji weryfikacyjnej Wojskowych S³u¿b Informacyjnych trafi³ ju¿ do
prezydenta, informuj±c równie¿, ¿e na najbli¿szy poniedzia³ek przed komisjê
zosta³ wezwany by³y minister obrony narodowej Bronis³aw Komorowski, obecnie
jeden z liderów PO, kandydat partii Donalda Tuska na marsza³ka Sejmu. Jego
wezwanie ma zwi±zek z nielegalnymi pods³uchami stosowanymi przez funkcjonariuszy
WSI w latach 2000-2001. Komisja w poniedzia³ek chce te¿ wys³uchaæ by³ego szefa
WSI gen. Tadeusza Rusaka.

W odpowiedzi na to doniesienie, Komorowski stwierdzi³  ¿e s± to próby podwa¿enia
jego wiarygodno¶ci. Nie tylko próbuje siê stworzyæ sprawê nieistniej±c±, bo
¿adnej inwigilacji opozycji, w czasach gdy ja by³em ministrem, w moim
najg³êbszym przekonaniu, nie by³o, ale równie¿ próbuje siê stworzyæ wra¿enie, ¿e
jest o co mnie przes³uchiwaæ.

Nazwiska Komorowskiego, Onyszkiewicza, Kalisza, Szmajdziñskiego i Rusaka
znajduj± siê w aneksie do raportu o Wojskowych S³u¿bach informacyjnych – 30
pa¿dziernika.2007r. napisa³a Rzeczpospolita.

Antoni Macierewicz konieczno¶æ wys³uchania w/w osób uzasadnia nastêpuj±co:
Ustalenia, które s± w aneksie do raportu o WSI, wymagaj±, aby ci panowie siê do
nich ustosunkowali. Je¶li tego nie zrobi±, to trudno, aneks i tak zostanie
opublikowany. Macierewicz przypomnia³, ¿e po opublikowaniu raportu z likwidacji
WSI pojawi³y siê zarzuty, i¿ szereg osób nie mia³o mo¿liwo¶ci z³o¿enia
wyja¶nieñ, a gdyby j± mia³y, to sprawy by³yby inaczej opisane. Zaznaczy³, ¿e
wszyscy wezwani przez komisjê bêd± siê mogli odnie¶æ do dokumentów i informacji,
na podstawie których aneks zosta³ napisany. Je¿eli ich wyja¶nienia bêd±
satysfakcjonuj±ce, to ulegnie on  zmianie, je¶li nie bêd± satysfakcjonuj±ce, to
na pewno zostan± przytoczone, by czytelnik móg³ skonfrontowaæ obie strony -
zaznaczy³ Macierewicz.

Wezwania bêd± dotyczy³y osób rzeczywi¶cie znanych, bo aneks zajmuje siê przede
wszystkim odpowiedzialno¶ci± osób, maj±cych zwi±zek z najwa¿niejszymi
prywatyzacjami, a czasem z tego wynika³y niestety przestêpstwa - powiedzia³
Antoni Macierewicz. Doda³, ¿e aneks skupia siê na problematyce gospodarczej.
Pokazuje, w jak du¿ym stopniu polska gospodarka zosta³a wygenerowana przez
dzia³ania tajnych wspó³pracowników s³u¿b wojskowych, dokonuje analizy sk³adu
w³adz najwiêkszych przedsiêbiorstw, pokazujemy w jak du¿ym stopniu by³y one
zale¿ne b±d¼ od agentury sowieckiej, a tak¿e od nieprawid³owo¶ci przy FOZZ. To
jest szereg 'uk³adów', które, poza dzia³aniem agentury dawnych sowieckich s³u¿b
wojskowych, ³±cz± 2-3 centra, skupiaj±ce siê wokó³ najwa¿niejszych postaci
ostatniego 16-lecia

Nastêpnego dnia, po ukazaniu siê informacji o wezwaniu przed Komisjê, Komorowski
informuje media  - Pan Macierewicz powinien znikn±æ ze swojej instytucji , Kwestia odwo³ania ministra Macierewicza wydaje siê byæ kwesti± oczywist± i
oznajmia –  Przyjdzie nowy minister, zostan± przeprowadzone zmiany personalne i
jedn± z pierwszych decyzji bêdzie odsuniêcie pana Macierewicza od wp³ywów na tak
newralgiczny obszar pañstwa Komorowski wyja¶ni³, ¿e komisja weryfikacyjna ds. WSI, która podlega
Macierewiczowi, jego zdaniem zachowuje siê bardzo dziwnie. - Komisja próbuje
wzywaæ na przes³uchania kandydata na marsza³ka Sejmu. Tu mo¿e chodziæ o chêæ
zepsucia atmosfery i mojego wizerunku, a nie o doj¶cie do prawdy - stwierdzi³.

W niedzielê, 18 listopada 2007r. Dziennik zamieszcza wypowied¼ nowego szef MSWiA
- Schetyna nie wierzy w t³umaczenia: Zbadam k³amstwa o materia³ach WSI.
Nowy minister spraw wewnêtrznych Grzegorz Schetyna nie wierzy, ¿e dokumenty
komisji weryfikacyjnej WSI zosta³y przeniesione z powodów organizacyjnych. Te
informacje s± absurdalne i nieprawdziwe - twierdzi Schetyna. Bêdziemy tê sprawê
wyja¶niaæ ju¿ od jutra - Ta sprawa zostanie gruntownie wyja¶niona i to w
najbli¿szych dniach. Nie mo¿e tak byæ, ¿e jeste¶my ¶wiadkami informacji, które w
moim przekonaniu nie s± prawdziwe i maj± fa³szowaæ rzeczywisto¶æ - mówi³ Schetyna.

19 listopada 2007r. Anna Marsza³ek z Dziennika w artykule Nocne gry i zabawy
polityków PIS dzieli siê z czytelnikami niezwykle emocjonalnymi uwagami:

Takiego numeru jeszcze ¿adna odchodz±ca w³adza swoim nastêpcom nie wyciê³a.
Decyzja o skopiowaniu i wywiezieniu archiwów komisji weryfikuj±cej ¿o³nierzy
zlikwidowanych Wojskowych S³u¿b Informacyjnych oznacza, ¿e przez nastêpne lata
czeka nas nieustanny wysyp hakowych informacji. (…)Skandalem jest, ¿e jedna
grupa polityczna bez ¿adnej kontroli buduje sobie prywatne archiwa do
bezpardonowej walki politycznej z przeciwnikami. Skandalem jest, ¿e uwa¿a, i¿ ma
do tego prawo, bo przegra³a wybory, i w dodatku s±dzi, ¿e przypadkowe
spo³eczeñstwo zapewne siê pomyli³o i nie wie, co dla niego jest dobre. Kraj
wed³ug PiS to podwórko, na którym wygrywa ten, kto m¶ciwiej rozliczy innych i
ciê¿ej obrazi. A có¿ siê do tego bardziej nadaje ni¿ brudy z archiwów tajnych
s³u¿b. Prawdziwo¶ci ich ju¿ nikt nie weryfikuje. £atwo¶æ wrzucenia pomyj do
mediów przez rz±dz±cych, oczywi¶cie anonimowo, rozzuchwali³a polityków PiS. W
opozycji mog³oby brakowaæ tej amunicji, wiêc podjêto próbê okopania siê na
przyczó³ku Pa³acu Prezydenckiego. Niedawno DZIENNIK ujawni³, ¿e kopiowano akta
ABW. Teraz, ¿e wywieziono archiwum WSI. Czy politycy PiS nie zauwa¿yli, ¿e
spo³eczeñstwo w wyborach odrzuci³o takie zabawy i zostali na podwórku sami?

Tego samego dnia - 19 listopada 2007 Dziennik przynosi sensacyjn± informacjê,
opatrzon± nag³ówkiem –Ka¿dy mo¿e kupiæ tajne dokumenty, pt. Aneks do raportu o
WSI na sprzeda¿.
Dziennikarze gazety donosz±: DZIENNIK zdoby³ kolejne potwierdzenie, ¿e tajne
archiwa WSI oraz dokumenty komisji weryfikacyjnej zosta³y skopiowane. Ale to
jeszcze nie wszystko. Gazeta ustali³a, ¿e aneks Antoniego Macierewicza do
raportu o WSI mo¿na kupiæ na czarnym rynku. Minister sprawiedliwo¶ci
zapowiedzia³ wyja¶nienie tej sprawy. Mieli¶cie racjê. Skopiowano ca³o¶æ
zgromadzonych przez komisjê materia³ów - powiedzia³ gazecie ekspert ds. s³u¿b
pracuj±cy dla koalicji PO - PSL. Sprawê bada ju¿ MON oraz sejmowa komisja ds.
s³u¿b. Wczoraj DZIENNIK zdoby³ kolejne potwierdzenie prawdziwo¶ci tych informacji.

Mo¿e to próba upublicznienia materia³ów, co do których w±tpliwo¶ci ma nawet
prezydent - spekuluje jeden z rozmówców DZIENNIKA. Zastrze¿enia do publikacji
aneksu maj± tak¿e politycy Platformy Obywatelskiej, którzy ju¿ pierwszy raport
Macierewicza uwa¿ali za niewiarygodny.

 Na tym zdarzeniu nale¿a³oby zakoñczyæ pierwsz± czê¶æ zestawienia, by nie
budowaæ wpisu, który z uwagi na objêto¶æ, stanie siê niestrawny i nieczytelny. W
dalszej czê¶ci, warto przyjrzeæ siê uwa¿niej sprawie inwigilacji pos³ów z
sejmowej komisji obrony, z roku 2000 i cz³owiekowi, który, podobnie jak Romuald
Szeremietiew, sta³ siê ofiar± dzia³añ pana Komorowskiego. Niewykluczone, ¿e
zeznania tego cz³owieka, z³o¿one przed Komisj± Weryfikacyjn± WSI, da³y pocz±tek
rozpêtaniu tzw. afery aneksowej. Aleksander ¦cios


--


Komorowski - afera pe³owskiegoko³tuna (1)

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona