- Mam zaufanie do państwa polskiego i uważam, że nie wolno nim chwiać. Wszędzie katastrofy lotnicze są badane długo. Musimy uzbroić się w cierpliwość i nie dać się uwodzić szaleńcom, którzy uważają, że posiedli wiedzę, której nie ma nawet polska prokuratura - tak prezydent Bronisław Komorowski komentuje słowa prezesa PiS, że w Smoleńsku na 99 proc. doszło do zamachu.
Jarosław Kaczyński po raz kolejny w ostatnich tygodniach powtórzył, że do katastrofy smoleńskiej doszło z powodu wybuchu na pokładzie tupolewa, który był zamachem na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i towarzyszących mu przedstawicieli władz cywilnych i wojskowych. W wywiadzie w najnowszym "Uważam Rze" prezes PiS mówi: "Znając fakty, patrząc na to wszystko trzeźwo, musimy prędzej czy później zmierzyć się z problemem wybuchu, zamachu, całej nieprawości, która miała miejsce. (...) Stwierdziłem, że zabicie 96 osób, znacznej części polskiej elity politycznej jest zbrodnią. (...) Wniosek jest jednoznaczny - jedyną koncepcją, która wszystko wyjaśnia, jest zamach. A więc jeśli nie 100, to 99 procent".

Komorowski: Jeśli nie ma dowodów na zamach, to sprawa dęta politycznie

Jak na twierdzenia, że "na 99 proc. był zamach" odpowiada prezydent Bronisław Komorowski? - Proszę dowody na stół. Nie wolno takich oskarżeń wysuwać nie dysponując dowodami. Jeśli się je ma, trzeba iść do prokuratura natychmiast: złożyć informacje, zażądać śledztwa - mówił w poniedziałek wieczorem w TVN 24. - Jeżeli padają oskarżenia, a nikt nie kładzie dowodów na stół i nie idzie do prokuratora z donosem, to znaczy, że prawdopodobnie to sprawa dęta politycznie, a nie oparta o rzeczywiste, liczące się przesłanki.

więcej: http://tiny.pl/hk53j

==================================

I mamy prezesika w ciasnej dupie: jeśli ma dowody na popełnienie przestępstwa musi powiadomić prokuraturę. Takie jest u nas prawo. A za ukrywanie dowodów jest przewidziana kara. Może by go tak wreszcie aresztować?

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

- Mam zaufanie do państwa polskiego i uważam, że nie wolno nim
chwiać. Wszędzie katastrofy lotnicze są badane długo. Musimy uzbroić
się w cierpliwość i nie dać się uwodzić szaleńcom, którzy uważają, że
posiedli wiedzę, której nie ma nawet polska prokuratura - tak
prezydent Bronisław Komorowski komentuje słowa prezesa PiS, że w
Smoleńsku na 99 proc. doszło do zamachu.
Jarosław Kaczyński po raz kolejny w ostatnich tygodniach powtórzył, że
do katastrofy smoleńskiej doszło z powodu wybuchu na pokładzie
tupolewa, który był zamachem na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i
towarzyszących mu przedstawicieli władz cywilnych i wojskowych. W
wywiadzie w najnowszym "Uważam Rze" prezes PiS mówi: "Znając fakty,
patrząc na to wszystko trzeźwo, musimy prędzej czy później zmierzyć
się z problemem wybuchu, zamachu, całej nieprawości, która miała
miejsce. (...) Stwierdziłem, że zabicie 96 osób, znacznej części
polskiej elity politycznej jest zbrodnią. (...) Wniosek jest
jednoznaczny - jedyną koncepcją, która wszystko wyjaśnia, jest
zamach. A więc jeśli nie 100, to 99 procent".

Komorowski: Jeśli nie ma dowodów na zamach, to sprawa dęta politycznie

Jak na twierdzenia, że "na 99 proc. był zamach" odpowiada prezydent
Bronisław Komorowski? - Proszę dowody na stół. Nie wolno takich
oskarżeń wysuwać nie dysponując dowodami. Jeśli się je ma, trzeba iść
do prokuratura natychmiast: złożyć informacje, zażądać śledztwa -
mówił w poniedziałek wieczorem w TVN 24. - Jeżeli padają oskarżenia, a
nikt nie kładzie dowodów na stół i nie idzie do prokuratora z donosem,
to znaczy, że prawdopodobnie to sprawa dęta politycznie, a nie oparta
o rzeczywiste, liczące się przesłanki.

więcej: http://tiny.pl/hk53j

==================================

I mamy prezesika w ciasnej dupie: jeśli ma dowody na popełnienie
przestępstwa musi powiadomić prokuraturę. Takie jest u nas prawo. A za
ukrywanie dowodĂłw jest przewidziana kara. MoĹźe by go tak wreszcie
aresztować?

http://tiny.pl/hk53j ->
http://wyborcza.pl/1,75248,12845309,Komorowski_do_Kaczynskiego__Jesli_byl_zamach__prosze.html

Do wyrażenia opinii w RP3 _już_ nie wystarczy własne przekonanie? :-)
Kaczyński oskarża/zniesławia konkretną osobę/instytucje?

Do tego żeby Kaczyński dostał po dupie _w oczach wyborców_ za to co mówi
potrzebne byłoby IMHO szerokie społeczne przekonanie że śledztwo jest
prowadzone (zasadniczo) "jak naleĹźy" a nie np. "na odczepnego" dla
"potwierdzenia" z góry założonej tezy (o braku zamachu).

Ja osobiście nie sądzę by zamach był konieczny do wyjaśnienia Smoleńska
ale również nie zostałem ni złamanego wuja przekonany że śledztwo mające
wykluczyć i taką _możliwość_ jest prowadzone z należytą profesjonalną
pedantycznością. Wiec ja się _muszę_ pytać "Dlaczego?"
Czy może mam założyć że to jest zwykły poziom "profesjonalizmu" RP3? :-)

Jak chce się ostro opierdolić instytucje państwa za brak należytej
troski w wykluczaniu _możliwości_ zamachu to podbijanie
prawdopodobieństwa zamachu jest bardzo logiczną strategią.

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:87obj1a762.fsfbat.anfi.homeunix.org...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

więcej: http://tiny.pl/hk53j

==================================

I mamy prezesika w ciasnej dupie: jeśli ma dowody na popełnienie
przestępstwa musi powiadomić prokuraturę. Takie jest u nas prawo. A za
ukrywanie dowodĂłw jest przewidziana kara. MoĹźe by go tak wreszcie
aresztować?

http://tiny.pl/hk53j ->
http://wyborcza.pl/1,75248,12845309,Komorowski_do_Kaczynskiego__Jesli_byl_zamach__prosze.html

Do wyrażenia opinii w RP3 _już_ nie wystarczy własne przekonanie? :-)
Kaczyński oskarża/zniesławia konkretną osobę/instytucje?

Do tego żeby Kaczyński dostał po dupie _w oczach wyborców_ za to co mówi
potrzebne byłoby IMHO szerokie społeczne przekonanie że śledztwo jest
prowadzone (zasadniczo) "jak naleĹźy" a nie np. "na odczepnego" dla
"potwierdzenia" z góry założonej tezy (o braku zamachu).

Ja osobiście nie sądzę by zamach był konieczny do wyjaśnienia Smoleńska
ale również nie zostałem ni złamanego wuja przekonany że śledztwo mające
wykluczyć i taką _możliwość_ jest prowadzone z należytą profesjonalną
pedantycznością. Wiec ja się _muszę_ pytać "Dlaczego?"
Czy może mam założyć że to jest zwykły poziom "profesjonalizmu" RP3? :-)

Jak chce się ostro opierdolić instytucje państwa za brak należytej
troski w wykluczaniu _możliwości_ zamachu to podbijanie
prawdopodobieństwa zamachu jest bardzo logiczną strategią.

Co ty jeszcze chcesz wyjaśniać? Fachowcy w Rosji i w Polsce wyjaśnili przyczyny katastrofy smoleńskiej. Fora lotnicze, na których wypowiadali się ludzie znający lotnictwo od podszewki, także doszli do ustalenia przyczyny katastrofy i zamknęli ten temat.
Zawinili piloci, którzy złamali wszelkie procedury i wykonali sterowany lot ku ziemi.

I teraz katastrofą zajęli się ignoranci w każdej dziedzinie czyli politycy. I wypuszczają harcowników, naukowców samobójców, którzy wymyślają przeróżne hocki-klocki.
Pieczę nad tymi harcami sprawuje ignorant Macierewicz w otoczeniu innych pisowskich ignorantów.
Te harce będą trwały do końca świata i jeden dzień dłużej.

rozbawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:87obj1a762.fsfbat.anfi.homeunix.org...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

więcej: http://tiny.pl/hk53j

==================================

I mamy prezesika w ciasnej dupie: jeśli ma dowody na popełnienie
przestępstwa musi powiadomić prokuraturę. Takie jest u nas prawo. A za
ukrywanie dowodĂłw jest przewidziana kara. MoĹźe by go tak wreszcie
aresztować?

http://tiny.pl/hk53j ->
http://wyborcza.pl/1,75248,12845309,Komorowski_do_Kaczynskiego__Jesli_byl_zamach__prosze.html

Do wyrażenia opinii w RP3 _już_ nie wystarczy własne przekonanie? :-)
Kaczyński oskarża/zniesławia konkretną osobę/instytucje?

Do tego żeby Kaczyński dostał po dupie _w oczach wyborców_ za to co mówi
potrzebne byłoby IMHO szerokie społeczne przekonanie że śledztwo jest
prowadzone (zasadniczo) "jak naleĹźy" a nie np. "na odczepnego" dla
"potwierdzenia" z góry założonej tezy (o braku zamachu).

Ja osobiście nie sądzę by zamach był konieczny do wyjaśnienia Smoleńska
ale również nie zostałem ni złamanego wuja przekonany że śledztwo mające
wykluczyć i taką _możliwość_ jest prowadzone z należytą profesjonalną
pedantycznością. Wiec ja się _muszę_ pytać "Dlaczego?"
Czy może mam założyć że to jest zwykły poziom "profesjonalizmu" RP3? :-)

Jak chce się ostro opierdolić instytucje państwa za brak należytej
troski w wykluczaniu _możliwości_ zamachu to podbijanie
prawdopodobieństwa zamachu jest bardzo logiczną strategią.

Co ty jeszcze chcesz wyjaśniać? Fachowcy w Rosji i w Polsce wyjaśnili
przyczyny katastrofy smoleńskiej. Fora lotnicze, na których
wypowiadali się ludzie znający lotnictwo od podszewki, także doszli do
ustalenia przyczyny katastrofy i zamknęli ten temat.
Zawinili piloci, którzy złamali wszelkie procedury i wykonali
sterowany lot ku ziemi.

A wskażesz mi na przeprowadzoną po zdarzeniu analizę czy takie
"naciąganie" norm bezpieczeństwa było w spec-pułku normą czy wyjątkiem (wtedy i znacznie wcześniej)? Bez takiej _publicznej_ analizy
ja jestem zmuszony przyjąć że tylko z pilotów robi się kozły ofiarne
naciągania tym razem z przeciągnięciem.
Pokaż że twoja wersja jest na tyle prawdziwa że spowodowała
_konsekwencje_ takie jak powinna a nie jest tylko zwalaniem
wszystkiego na nieżyjących żeby tylko sprawę zamknąć bez problemów dla żyjących _winnych_ bo nawet za błąd pilotów odpowiadają nie tylko
piloci ale np. szef wyszkolenia, ... .

Po za ty możliwa jest wersja że owszem piloci "wyśrubowali" (nadmiernie)
normy bezpieczeństwa (bardzo duży udział w winie) tylko że ktoś "pomógł"
żeby tym razem wyśrubowali za bardzo. Jak kto ktoś powiedział _złośliwie_: mogli nie pchać (własnego) wacka w ruską maszynkę do mięsa.

I teraz katastrofą zajęli się ignoranci w każdej dziedzinie czyli
politycy. I wypuszczają harcowników, naukowców samobójców, którzy
wymyślają przeróżne hocki-klocki.
Pieczę nad tymi harcami sprawuje ignorant Macierewicz w otoczeniu
innych pisowskich ignorantĂłw.
Te harce będą trwały do końca świata i jeden dzień dłużej.

To do kurwy nędzy rządu Tuska nie stać na zatrudnienie skrzyżowania
fachowca od wypadków lotniczych ze specem od PR mającego smykałkę do
wyjaśniania prosto, zwięźle i zrozumiale? Wszystkich w życiu nie
przekona ale może bardzo znacząco zmniejszyć procent _bardzo_ "wątpiących".

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:87ip99mjsz.fsfbat.anfi.homeunix.org...

To do kurwy nędzy rządu Tuska nie stać na zatrudnienie skrzyżowania
fachowca od wypadków lotniczych ze specem od PR mającego smykałkę do
wyjaśniania prosto, zwięźle i zrozumiale? Wszystkich w życiu nie
przekona ale może bardzo znacząco zmniejszyć procent _bardzo_ "wątpiących".

To nic nie da. Prezydent Kaczyński nie mógł zginąć w tak trywialnej katastrofie. To musiał być zamach. Tego wymaga tworzona legenda o "super prezydencie wszechczasów".
Zwróć uwagę na to, że zamachnięto się na prezydenta, czasem wspomina się, że przy okazji zginęło jeszcze 95 ludzi. Nie wiadomo, kto się zamachnął, ale na 99% ktoś się zamachnął.
Dlatego teraz katastrofą zajęli się ignoranci w każdej dziedzinie czyli politycy PiS. I wypuszczają harcowników, naukowców samobójców, którzy wymyślają przeróżne hocki-klocki. Pieczę nad tymi harcami sprawuje ignorant Macierewicz w otoczeniu innych pisowskich ignorantów.
Te harce będą trwały do końca świata i jeden dzień dłużej.
I już mam dość pieprzenia na ten temat, bo: "mądrej głowie dość dwie słowie". I jeśli ktoś tego nie może lub nie chce zrozumieć, to wytłumaczenie jest syzyfową pracą.

zniechęcony ignoranctwem

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:87ip99mjsz.fsfbat.anfi.homeunix.org...

[...]
To do kurwy nędzy rządu Tuska nie stać na zatrudnienie skrzyżowania
fachowca od wypadków lotniczych ze specem od PR mającego smykałkę do
wyjaśniania prosto, zwięźle i zrozumiale? Wszystkich w życiu nie
przekona ale może bardzo znacząco zmniejszyć procent _bardzo_
"wątpiących".

To nic nie da. Prezydent Kaczyński nie mógł zginąć w tak trywialnej
katastrofie. To musiał być zamach. Tego wymaga tworzona legenda o
"super prezydencie wszechczasĂłw".
Zwróć uwagę na to, że zamachnięto się na prezydenta, czasem wspomina
się, że przy okazji zginęło jeszcze 95 ludzi. Nie wiadomo, kto się
zamachnął, ale na 99% ktoś się zamachnął.
Dlatego teraz katastrofą zajęli się ignoranci w każdej dziedzinie
czyli politycy PiS. I wypuszczają harcowników, naukowców samobójców,
którzy wymyślają przeróżne hocki-klocki. Pieczę nad tymi harcami
sprawuje ignorant Macierewicz w otoczeniu innych pisowskich
ignorantĂłw.
Te harce będą trwały do końca świata i jeden dzień dłużej.
I już mam dość pieprzenia na ten temat, bo: "mądrej głowie dość dwie
słowie". I jeśli ktoś tego nie może lub nie chce zrozumieć, to
wytłumaczenie jest syzyfową pracą.

zniechęcony ignoranctwem

To nic nie da bo dobre wyjaśnienie uwalałoby i zachowania Tuska PO?

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:87a9ulmimn.fsf_-_bat.anfi.homeunix.org...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:87ip99mjsz.fsfbat.anfi.homeunix.org...

[...]
To do kurwy nędzy rządu Tuska nie stać na zatrudnienie skrzyżowania
fachowca od wypadków lotniczych ze specem od PR mającego smykałkę do
wyjaśniania prosto, zwięźle i zrozumiale? Wszystkich w życiu nie
przekona ale może bardzo znacząco zmniejszyć procent _bardzo_
"wątpiących".

To nic nie da. Prezydent Kaczyński nie mógł zginąć w tak trywialnej
katastrofie. To musiał być zamach. Tego wymaga tworzona legenda o
"super prezydencie wszechczasĂłw".
Zwróć uwagę na to, że zamachnięto się na prezydenta, czasem wspomina
się, że przy okazji zginęło jeszcze 95 ludzi. Nie wiadomo, kto się
zamachnął, ale na 99% ktoś się zamachnął.
Dlatego teraz katastrofą zajęli się ignoranci w każdej dziedzinie
czyli politycy PiS. I wypuszczają harcowników, naukowców samobójców,
którzy wymyślają przeróżne hocki-klocki. Pieczę nad tymi harcami
sprawuje ignorant Macierewicz w otoczeniu innych pisowskich
ignorantĂłw.
Te harce będą trwały do końca świata i jeden dzień dłużej.
I już mam dość pieprzenia na ten temat, bo: "mądrej głowie dość dwie
słowie". I jeśli ktoś tego nie może lub nie chce zrozumieć, to
wytłumaczenie jest syzyfową pracą.

zniechęcony ignoranctwem

To nic nie da bo dobre wyjaśnienie uwalałoby i zachowania Tuska PO?

Tusk pilotował tutkę?

rozbawiony

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:87a9ulmimn.fsf_-_bat.anfi.homeunix.org...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:87ip99mjsz.fsfbat.anfi.homeunix.org...

[...]
To do kurwy nędzy rządu Tuska nie stać na zatrudnienie skrzyżowania
fachowca od wypadków lotniczych ze specem od PR mającego smykałkę do
wyjaśniania prosto, zwięźle i zrozumiale? Wszystkich w życiu nie
przekona ale może bardzo znacząco zmniejszyć procent _bardzo_
"wątpiących".

To nic nie da. Prezydent Kaczyński nie mógł zginąć w tak trywialnej
katastrofie. To musiał być zamach. Tego wymaga tworzona legenda o
"super prezydencie wszechczasĂłw".
Zwróć uwagę na to, że zamachnięto się na prezydenta, czasem wspomina
się, że przy okazji zginęło jeszcze 95 ludzi. Nie wiadomo, kto się
zamachnął, ale na 99% ktoś się zamachnął.
Dlatego teraz katastrofą zajęli się ignoranci w każdej dziedzinie
czyli politycy PiS. I wypuszczają harcowników, naukowców samobójców,
którzy wymyślają przeróżne hocki-klocki. Pieczę nad tymi harcami
sprawuje ignorant Macierewicz w otoczeniu innych pisowskich
ignorantĂłw.
Te harce będą trwały do końca świata i jeden dzień dłużej.
I już mam dość pieprzenia na ten temat, bo: "mądrej głowie dość dwie
słowie". I jeśli ktoś tego nie może lub nie chce zrozumieć, to
wytłumaczenie jest syzyfową pracą.

zniechęcony ignoranctwem

To nic nie da bo dobre wyjaśnienie uwalałoby i zachowania Tuska PO?

Tusk pilotował tutkę?

To wrak tutki po zdarzeniu dał się pilotować? :-)

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:871ufxmi7m.fsfbat.anfi.homeunix.org...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:87a9ulmimn.fsf_-_bat.anfi.homeunix.org...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:87ip99mjsz.fsfbat.anfi.homeunix.org...

[...]
To do kurwy nędzy rządu Tuska nie stać na zatrudnienie skrzyżowania
fachowca od wypadków lotniczych ze specem od PR mającego smykałkę do
wyjaśniania prosto, zwięźle i zrozumiale? Wszystkich w życiu nie
przekona ale może bardzo znacząco zmniejszyć procent _bardzo_
"wątpiących".

To nic nie da. Prezydent Kaczyński nie mógł zginąć w tak trywialnej
katastrofie. To musiał być zamach. Tego wymaga tworzona legenda o
"super prezydencie wszechczasĂłw".
Zwróć uwagę na to, że zamachnięto się na prezydenta, czasem wspomina
się, że przy okazji zginęło jeszcze 95 ludzi. Nie wiadomo, kto się
zamachnął, ale na 99% ktoś się zamachnął.
Dlatego teraz katastrofą zajęli się ignoranci w każdej dziedzinie
czyli politycy PiS. I wypuszczają harcowników, naukowców samobójców,
którzy wymyślają przeróżne hocki-klocki. Pieczę nad tymi harcami
sprawuje ignorant Macierewicz w otoczeniu innych pisowskich
ignorantĂłw.
Te harce będą trwały do końca świata i jeden dzień dłużej.
I już mam dość pieprzenia na ten temat, bo: "mądrej głowie dość dwie
słowie". I jeśli ktoś tego nie może lub nie chce zrozumieć, to
wytłumaczenie jest syzyfową pracą.

zniechęcony ignoranctwem

To nic nie da bo dobre wyjaśnienie uwalałoby i zachowania Tuska PO?

Tusk pilotował tutkę?

To wrak tutki po zdarzeniu dał się pilotować? :-)

Nie rozumiem. Możesz wyjaśnić?


--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2012-11-13 15:50, A. Filip pisze:

Do tego żeby Kaczyński dostał po dupie _w oczach wyborców_ za to co mówi
potrzebne byłoby IMHO szerokie społeczne przekonanie że śledztwo jest
prowadzone (zasadniczo) "jak należy" a nie np. "na odczepnego" dla
"potwierdzenia" z góry założonej tezy (o braku zamachu).

Ludzie doskonale wiedza, ze wladza klamie. Wladza siega wiec do starego
arsenalu wywolania strachu przed ruskimi.

Tusk niesprowokowany w Sejmie pyta sie czy chcecie wojny z ruskimi. :)

Dnia Tue, 13 Nov 2012 15:32:37 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

- Mam zaufanie do państwa polskiego i uważam, że nie wolno nim chwiać. Wszędzie katastrofy lotnicze są badane długo. Musimy uzbroić się w cierpliwość i nie dać się uwodzić szaleńcom, którzy uważają, że posiedli wiedzę, której nie ma nawet polska prokuratura - tak prezydent Bronisław Komorowski komentuje słowa prezesa PiS, że w Smoleńsku na 99 proc. doszło do zamachu.

Don InVitro wie lepiej bo maczał w tym swoje gładziutkie paluchy!

--

Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego dowiodło, dlaczego jest tylko jeden kandydat na przywództwo w PiS. - Chcę zabiegać o to, by stanąć jeszcze raz na czele rządu Rzeczypospolitej - krzyczał donośnie prezes PiS.
Brawo! - odpowiedzieli delegaci, wstając z krzeseł. - Nie dla władzy, ale po to by zrealizować program 2020, zamożna Polska w G20 - zakończył
swoje przemówienie. W czasie prawie godzinnego wystąpienia prezesa PiS
nie padł jednak żaden konkret na temat tego planu.
Zwyciężymy! Zwyciężymy! Zwyciężymy! - skandował prezes PiS z całą salą.