Prezydent Komorowski, wciskając się wczoraj i dzisiaj nachalnie ze swoja propagandą profrekwencyjną w TVP, gdzie za pomocą usłużnych aktorzyn, w tym Macieja Stura namawia Polaków do udziału w wyborach, jakoby mogą oni mieć wpływ na to, jaka będzie Polska nie dość, że kłamie, to jeszcze ciągnie tym samym dalej kampanię dla PO. Każdy kto słuchał orędzie prezydenta z piątku doskonale wie, że było ono wezwaniem dosłownie bez ogródek do głosowania na PO, dzisiajszymi spotami profrekwencyjnymi wpisuje się on dalej w kampanię wyborczą pro PO.

Tfu, obrzydliwe...

Mądry Polak doskonale wie, że posłowie i tak nie wypełniają nigdy, ale to nigdy woli przypadkowych wyborców, a jedynie z nich żyją i na nich żerują...

boukun

boukun napisał:

Prezydent Komorowski, wciskając się wczoraj i dzisiaj nachalnie ze swoja propagandą profrekwencyjną w TVP

Propagandę profrekwencyjną uprawiać można.

Z tym że cała ta "cisza" to jest chory wymysł, zwłaszcza w Internecie,
gdzie są anonimizery, TOR-y i cholera wie co jeszcze.

Dobrze chociaż że prohibicji już nie ma. --
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:1eol7l72x08fc.9ol42nsr0gaa.dlg40tude.net...

boukun napisał:

Prezydent Komorowski, wciskając się wczoraj i dzisiaj nachalnie ze swoja
propagandą profrekwencyjną w TVP

Propagandę profrekwencyjną uprawiać można.

A kto tak powiedział, że można? Skoro to można (według reżimowego prawa), to i cisza wyborcza powinna być...
A ten cały prezydent, uprawiał de facto kampanię pro PO i to bez ogródek. To jest tak prymitywna socjotechniczna propaganda kampanni wyborczej pod PO, że tylko głąbów kapuścianych na to stać...

boukun

Grzegorz Z. pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 09 październik 2011 19:55:

boukun napisał:

Prezydent Komorowski, wciskając się wczoraj i dzisiaj nachalnie ze swoja
propagandą profrekwencyjną w TVP

Propagandę profrekwencyjną uprawiać można.

Z tym że cała ta "cisza" to jest chory wymysł, zwłaszcza w Internecie,
gdzie są anonimizery, TOR-y i cholera wie co jeszcze.

Dobrze chociaż że prohibicji już nie ma.

Ja tam jestem za utrzymaniem tzw "ciszy wyborczej". Z tego prostego powodu, że do tej pory dopóki u nas kampania wyborcza nie będzie trwała "non stop", od wyborów do wyborów, to potrzebny jest moment zastanowienia dla wszystkich. I wtedy ta "cisza" przydaje się.

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j6sntu$jqu$1inews.gazeta.pl...

Grzegorz Z. pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 09 październik 2011
19:55:

boukun napisał:

Prezydent Komorowski, wciskając się wczoraj i dzisiaj nachalnie ze swoja
propagandą profrekwencyjną w TVP

Propagandę profrekwencyjną uprawiać można.

Z tym że cała ta "cisza" to jest chory wymysł, zwłaszcza w Internecie,
gdzie są anonimizery, TOR-y i cholera wie co jeszcze.

Dobrze chociaż że prohibicji już nie ma.

Ja tam jestem za utrzymaniem tzw "ciszy wyborczej". Z tego prostego powodu, że
do tej pory dopóki u nas kampania wyborcza nie będzie trwała "non stop", od
wyborów do wyborów, to potrzebny jest moment zastanowienia dla wszystkich. I
wtedy ta "cisza" przydaje się.

Właściwsze słowo byłoby, do opamiętania się...

boukun

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:j6sn0q$5fr$1mx1.internetia.pl...

Prezydent Komorowski, wciskając się wczoraj i dzisiaj nachalnie ze swoja propagandą profrekwencyjną w TVP, gdzie za pomocą usłużnych aktorzyn, w tym Macieja Stura namawia Polaków do udziału w wyborach, jakoby mogą oni mieć wpływ na to, jaka będzie Polska nie dość, że kłamie, to jeszcze ciągnie tym samym dalej kampanię dla PO. Każdy kto słuchał orędzie prezydenta z piątku doskonale wie, że było ono wezwaniem dosłownie bez ogródek do głosowania na PO, dzisiajszymi spotami profrekwencyjnymi wpisuje się on dalej w kampanię wyborczą pro PO.

Tfu, obrzydliwe...

Mądry Polak doskonale wie, że posłowie i tak nie wypełniają nigdy, ale to nigdy woli przypadkowych wyborców, a jedynie z nich żyją i na nich żerują...

Swoją drogą, jestem ciekaw, czy pan prezydent płaci za te propagandowe, proreżimowe spoty z własnej kieszeni? Czy może potem nam przez to cenę chleba podniosą?

boukun