Data: 2010-12-03 20:33:17 | |
Autor: abc | |
Komorowskiego walka z Kościołem - akt 2 | |
Tym razem jednak prezydent Komorowski postanowił wprost zareagować na treść
kazania ks. Żarskiego, by dać znak ludziom Kościoła, że nie jest gotów rozumieć pełnionych przez niego obowiązków kaznodziejskich. O ile wiem kazanie ks. Żarskiego nie uderzało w urząd prezydenta. Bronisław Komorowski poczuł się dotknięty stwierdzeniem, że w III RP zrównano wartości z antywartościami. To mocne stwierdzenie, ale od tego są kazania. Prezydent zdecydował się na niebywały krok polemiki z kazaniem i przesunięcie kapłana do rezerwy. Postanowił "przywołać do porządku" duchownego, stwierdzając, że w pierwszej kolejności jest oficerem i jako taki nie ma prawa wypowiadać takich słów. Tymczasem kolejność obowiązków członka ordynariatu polowego jest dokładnie odwrotna. W pierwszej kolejności jest on kapłanem, natomiast dopiero w drugiej kolejności - oficerem. Przecież każdy zdaje sobie sprawę z tego, że kapłan-oficer nie pełni żadnej funkcji w wojsku, a stopień wojskowy otrzymuje tylko po to, by mógł jakoś odnaleźć się w tym środowisku i strukturach. Można to rozwiązanie krytykować, ale taka jest geneza przyznawania duchownym stopni wojskowych i Bronisław Komorowski zdaje sobie z tego sprawę. Akcja prezydenta tworzy nacisk na przyszłego biskupa polowego, by jego zachowania były konformistyczne, któremu oczywiście można się przeciwstawić. Niemniej w prezydenckiej wizji pełnienia tej posługi biskup ma być urzędnikiem i wykonywać usługi religijne, jednocześnie rezygnując z posługi duszpasterskiej. To bardzo zły kierunek, który w Polsce kojarzy się jak najgorzej. W PRL ordynariat polowy miał bardzo złą sławę breloczka do Wojska Polskiego. Jeśli prezydent dla czystej symboliki zaprasza do Rady Bezpieczeństwa Narodowego Wojciecha Jaruzelskiego, jednocześnie krytykując przedstawiciela ordynariatu za wygłoszone przez niego kazanie i przesuwając go do rezerwy, to ja nie widzę w tym dysharmonii. Więcej http://fronda.pl/news/czytaj/nowy_biskup_polowy_bedzie_wykonawca_uslug_religijnych_jak_chce_p -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-12-03 20:42:23 | |
Autor: abc | |
Dnia Fri, 3 Dec 2010 20:33:17 +0100, abc napisał(a):
Tym razem jednak prezydent Komorowski postanowił wprost zareagować na treść Lizać dupę Terlikowskiemu uprasza się piętro niżej. -- Ave Wojewódzki&Figurski! G. |
|
Data: 2010-12-04 07:49:10 | |
Autor: sofu | |
Komorowskiego walka z Kościołem - akt 2 | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4cf945ff$0$22799$65785112news.neostrada.pl... Tym razem jednak prezydent Komorowski postanowił wprost zareagować na treść Jako kapłan moze wygadywac co chce w granicach obowiazujacego prawa, a jako oficer moze dostac kopa w dupę, gdy nie bedzie się zachowywał jak chca przełożeni. sofu -- - Dom Pana piękny jest, a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom katolickim wstęp wzbroniony! |