Przypomne: polskie emigracyjne pieklo kotlowalo sie wokol Generala i  Premiera, jak to zwykle u Polakow bywa.
Nienawidzili go pilsudczycy, ktorych General poodsuwal od wplywow. Spiskowal Biskup polowy Gawlina.
Byl nawet spisek na zycie, niewatpliwe polski w swoim zamysle. Mam na mysli bombe na pokladzie samolotu
do Waszyngtonu, odkryta w czasie miedzyladowania w Kanadzie.
Wreszcie, w lipcu 1943r Sikorski zginal.
Kto spowodowal wypadek, w czyim to bylo interesie- nie bede tutaj spekulowal. Wazne co jedynie by odrzucic tu
bezczelne oskarzenia ze strony Polakow, ze mogl to spowodowac Churchill. Moze wam sie wydaje, ze to mozliwe
ale dla mnie, co poniekad znam Anglikow z dlugiego z nimi obcowania, sama mysl ze  imperialista Winston Churchill
moglby poswiecic brytyjskiego Brygadiera na pokladzie samolotu+ paru innych brytyjskich oficerow z dobrych szkol,
byc moze wlasnych kolegow od criketa i rugby - by sie pozbyc jakiegos Polaka, sama mysl jest tutaj niedorzeczna.

Rzecz w tym by wiedziec, jak sie po tej tragedii zachowali Polacy. Otoz w londynskim gniezdzie szerszeni zapanowala
na chwile zgoda. Sejm na uchodztwie(tak jest- byl tam, ewakuowany z W-wy) podjal odpowiednia uchwale
by pochowac Sikorskiego na Wawelu skoro "dobrze zasluzyl sie Ojczyznie". I jeszcze warunek, ze ma byc pochowany
" w wolnej Polsce". Tego ostatniego sformulowania uzylem w rozmowie z agentem Ambasady PRL w siedzibie dla VIPow
na Heathrow, przy okazji podejmowania tam delegacji Solidarnosci w Kwietniu 1981r. Po prostu przekazalem nieformalnie,
ze emigracja na razie z powyzszych powodow sie nie zgadza. Sprawe uzgodnilem z p.Zaleskim z Malpiego Gaju na Belgravia.
Wspolnie z sympatycznymi dziadkami z POSK w Peterborough postanowilismy ustanowic warte w Newark, przy grobie Generala.
Ja mialem ofiarowac moje dwie nieuzbrojone dubeltowki, Staszek Balcer z Klubu mial ostrzec Policje, ze to tylko demonstracja
a weterani mieli stac na warcie. Na szczescie do tego nie doszlo  bo brytyjski Posel Sir Bernard Braine narobil rabanu w Izbie Gmin
i spisek komuszy udaremniono. Sikorski powrocil na Wawel w blasku jupiterow, juz w wolnej Polsce.

Dlaczego o tym dzis pisze? Dlatego, ze mnie osobiscie nie podoba sie pomysl osadzenia zwlok Prezydenta Kaczynskiego na Wawelu.
Nie mam tu jednak nic do gadania, sprawa jest zbyt powazna rowniez by mogl o tym decydowac Pan Prezez Kaczynski i rodzina.
Decyzja nalezy wylacznie do suwerennego Sejmu III Rzeczypospolitej. Jesli Sejm tak zdecyduje- so be it.
Jesli odmowi- to ja mam dobra propozycje. Na wojskowych Powazkach jest ladny grob Bieruta. Byloby rzecza sluszna i sprawiedliwa
by truchlo tow. Tomasza wyrzucic dzis do Wisly, napisy zmienic i mozna juz tam tanim kosztem pochowac nastepnego lokatora, wlasnie
Ojca Ojczyzny, Lecha Kaczynskiego.


fatso

Dlaczego o tym dzis pisze? Dlatego, ze mnie osobiscie nie podoba sie pomysl osadzenia zwlok Prezydenta Kaczynskiego na Wawelu.

Tobie może się podobać lub nie podobać to, co chcesz.

A Polaków możesz serdecznie pocałować w dupę.

Przesyłam pozdrowionka
TT.

Rozumiem, Ĺźe Prezydent Kaczorowski teĹź tam spocznie?

skippy wrote:

Rozumiem, Ĺźe Prezydent Kaczorowski teĹź tam spocznie?

Powinien- na cmentarzu katynskim.
Co do drugiego Kaczora to zmieniam zdanie po wysluchaniu kilkakrotnie
Niemena i jego Bema pamieci Rapsodu Zalobnego.
Niech lezy razem z Pilsudskim i ja mu nawet kwiatek za nastepnym razem tam poloze.
Pro publico bono.

fatso

Ponad trzy dni Polacy byli połączeni tragedią narodową.
Teraz jednym wyborem Jarosława  - Wawel, zaczęły się konflikty.
Jutro o 20.00 w Krakowie przy grupie przeciwników pochówku na Wawelu,
na pewno pojawią się ludzie popierający tę decyzję.
Zaczną się potyczki słowne, przepychanki, wyzwiska itp. I to wszystko
w tygodniu żałoby narodowej, przed pogrzebem.

Kardynał Dziwisz powiedział - "Ta decyzja powinna nas łączyć.
Wszystkich. Śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić"
Wydaje mi się, że jest w błędzie.
Smutne.

macieks pisze:

Ponad trzy dni Polacy byli połączeni tragedią narodową.
Teraz jednym wyborem Jarosława  - Wawel, zaczęły się konflikty.
Jutro o 20.00 w Krakowie przy grupie przeciwników pochówku na Wawelu,
na pewno pojawią się ludzie popierający tę decyzję.
Zaczną się potyczki słowne, przepychanki, wyzwiska itp. I to wszystko
w tygodniu żałoby narodowej, przed pogrzebem.

Kardynał Dziwisz powiedział - "Ta decyzja powinna nas łączyć.
Wszystkich. Śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić"
Wydaje mi się, że jest w błędzie.
Smutne.

Nie udalo sie ukrasc ksiezyca to i tak dupsko rodzinne wysoko podniesli.
Wywindowali sie na szczyt 2 blizniakow co ukradlo ksiezyc takie 2 zera z warszawki. Co beda gorsi od walesy co skoczyl przez plot i nobla dostal.

Użytkownik "macieks" <mmmacieksss@gmail.com> napisał w wiadomości news:1b25b6a8-9deb-4223-aae2-e2d2a811c98cu34g2000yqu.googlegroups.com...
Ponad trzy dni Polacy byli połączeni tragedią narodową.
Teraz jednym wyborem Jarosława  - Wawel, zaczęły się konflikty.
Jutro o 20.00 w Krakowie przy grupie przeciwników pochówku na Wawelu,
na pewno pojawią się ludzie popierający tę decyzję.
Zaczną się potyczki słowne, przepychanki, wyzwiska itp. I to wszystko
w tygodniu żałoby narodowej, przed pogrzebem.

Kardynał Dziwisz powiedział - "Ta decyzja powinna nas łączyć.
Wszystkich. Śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić"
Wydaje mi się, że jest w błędzie.
Smutne.

Myślę, że jutro będzie mowa o koronacji a pojutrze o kanonizacji.
Jak się rodacy rozpędzą to nie ma mocnych.

Proszę o szacunek dla zmarłego, co On w tym całym zamieszaniu winny.

macieks wrote:

Proszę o szacunek dla zmarłego, co On w tym całym zamieszaniu winny.

Nikt tu słowa złego o zmarłym nie napisał. Sam skreśliłem kilka o głupocie żywych.

On 13 Kwi, 23:03, totus <to...@poczta.onet.pl> wrote:

macieks wrote:
> Proszę o szacunek dla zmarłego, co On w tym całym zamieszaniu winny.

Nikt tu słowa złego o zmarłym nie napisał. Sam skreśliłem kilka o głupocie
żywych.

To nie było zdanie bezpośrednio do Ciebie.
Dopisałem końcówkę zdania, wcześniej mi umknęła i tak wyszło.

totus pisze:

macieks wrote:

Proszę o szacunek dla zmarłego, co On w tym całym zamieszaniu winny.

Nikt tu słowa złego o zmarłym nie napisał. Sam skreśliłem kilka o głupocie żywych.

Chyba nie jestes uwazny

Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hq2m7i$4kg$1inews.gazeta.pl...

macieks wrote:

> Proszę o szacunek dla zmarłego, co On w tym całym zamieszaniu winny.

Nikt tu słowa złego o zmarłym nie napisał.

No to masz coś z oczami albo z głową:
"Nie udalo sie ukrasc ksiezyca to i tak dupsko rodzinne wysoko podniesli.
Wywindowali sie na szczyt 2 blizniakow co ukradlo ksiezyc takie 2 zera z
warszawki. "

macieks wrote:

Kardynał Dziwisz powiedział - "Ta decyzja powinna nas łączyć.
Wszystkich. Śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić"

Tak autorytety rozmieniają się na drobne. Albo ja nie rozumiem co to jest śmierć bohaterska albo kardynał Dziwisz ... Co jest jednak dla mnie fascynujące to, to, jak pięknie się kłócimy o dekoracje, o kolor piany jaka jest bita tu i ówdzie. Ja mam jeszcze wznioślejszy projekt. Przed pałacem prezydenckim powinien być pomnik na koniu ze złota i popiersie na wszystkich nominałach oraz od imienia powinien zaczynać się hymn. Na koniec pośmiertnie Virtuti Militari za bohaterstwo na reducie. Tym samym wszystkich naszych bohaterów narodowych ściągniemy do tego poziomu i już nie będzie żadnego stopniowania. Wszyscy będą równi, jak to w komunie. Kościuszko, Puławski, ...., Piłsudski, Kaczyński. Po jakimś czasie dołączą do panteonu Giertych i Lepper. Tak trzymać. Zwieracze głównie byśmy się nie posrali z tej emocji.
PS
To był wypadek. Najprawdopodobniej zawiódł pilot. W tym wypadku poza Najjaśniejszym zginęło jeszcze prawie 100 osób o różnym profilu i przekonaniach. Czas się obudzić i spojrzeć na wszystko we właściwych proporcjach. Inaczej skali zabraknie.

skippy pisze:

Rozumiem, Ĺźe Prezydent Kaczorowski teĹź tam spocznie?

Nie.


Polscy prezydenci leza w archokatedrze sw Jana Chrzeciciela w Warszawie (Narutowicz) Wojciechowski na Powazkach zas Moscicki sprowadzony ponad 50 lat po smierci ze Szwajcarii i pochowany w archikatedrze.

Zas Kaczorowski na dzis ma byc pochowany w Swiatynii Opatrznosci Bozej.

Jak widac zaden prezydent Polski nie lezy w Krakowie.

Jan Strybyszewski <ktos@w.pl> napisał(a): Polscy prezydenci leza w archokatedrze sw Jana Chrzeciciela w Warszawie
(Narutowicz) Wojciechowski na Powazkach zas Moscicki sprowadzony ponad 50 lat po smierci ze Szwajcarii i pochowany w archikatedrze.
 Zas Kaczorowski na dzis ma byc pochowany w Swiatynii Opatrznosci Bozej.

Jak widac zaden prezydent Polski nie lezy w Krakowie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

J.Kaczyński decyzją o pochówku pary prezydenckiej na Wawelu robi niedźwiedzią
przysługę tragicznie zmarłemu bratu-prezydentowi.
Tu duży afront wobec stolicy i Warszawiaków. Przecież Kraków już od dawna nie
jest stolicą Polski.
Prezydent urzędował w Warszawie i tam powinien być pochowany z żoną.
Cmentarz Powązkowski czy Świątynia Opatrzności Bożej to przecież odpowiednie
miejsca.

Ale to J.Kaczyński, który podjął tą decyzję najwidoczniej zapomniał, że ludzi
wybitnych powinna cechować skromność a nie megalomania.
Po raz kolejny wyszły kompleksy prezesa PIS-u. Gdzie tu miejsce na łączenie Polaków o którym od soboty słyszymy?




--

Piotr K. to wnuk mjra lekarza Tadeusza Daszkiewicza, uzupelniajaca lista katynska.
Przy Bozenarodzeniowym stole opowiedzial mi ta historyjke: przyprowadzil do kaplicy
Pilsudzkiego swoja grupe harcerzy, w mundurkach. Stoja i kontempluja. Wtem widzi Piotr
  ze nadchodzi wycieczka sowiecka. Wydal komende: Do-Hymnu! Chlopcy pieknie zaspiewali
Mazurka Dabrowskiego a ruskim szczeki opadly ze zdziwienia.

fatso

Ale to J.Kaczyński, który podjął tą decyzję najwidoczniej zapomniał, że ludzi
wybitnych powinna cechować skromność a nie megalomania.
Po raz kolejny wyszły kompleksy prezesa PIS-u.
Gdzie tu miejsce na łączenie Polaków o którym od soboty słyszymy?

Tylko, ze to nie byl pomysl rodziny
http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/kontrwywiad/news-andrzej-duda-pogrzeb-na-wawelu-to-nie-byl-pomysl-to,nId,272587

ps. To ile mial dlugosci tn pas startowy w Smolensku?

dejf pisze:

Ale to J.Kaczyński, który podjął tą decyzję najwidoczniej zapomniał, że ludzi
wybitnych powinna cechować skromność a nie megalomania.
Po raz kolejny wyszły kompleksy prezesa PIS-u.
Gdzie tu miejsce na łączenie Polaków o którym od soboty słyszymy?

Tylko, ze to nie byl pomysl rodziny
http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/kontrwywiad/news-andrzej-duda-pogrzeb-na-wawelu-to-nie-byl-pomysl-to,nId,272587 ps. To ile mial dlugosci tn pas startowy w Smolensku?

A Jarek K. to nie rodzina ?  On z Dziwiszem zadecydowali, pewnie jeden dal drugiemu propozucje nie do odrzucenia i juz dzis wiadomo komu bedzie klaskal kosciol w wyborach prezydenckich.  Dobrze ze SP Leszek mial Backup.

zenek wrote:

dejf pisze:

Ale to J.Kaczyński, który podjął tą decyzję najwidoczniej zapomniał, że ludzi
wybitnych powinna cechować skromność a nie megalomania.
Po raz kolejny wyszły kompleksy prezesa PIS-u.
Gdzie tu miejsce na łączenie Polaków o którym od soboty słyszymy?

Tylko, ze to nie byl pomysl rodziny
http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/kontrwywiad/news-andrzej-duda-pogrzeb-na-wawelu-to-nie-byl-pomysl-to,nId,272587 ps. To ile mial dlugosci tn pas startowy w Smolensku?

A Jarek K. to nie rodzina ? On z Dziwiszem zadecydowali, pewnie jeden dal drugiemu propozucje nie do odrzucenia i juz dzis wiadomo komu bedzie klaskal kosciol w wyborach prezydenckich. Dobrze ze SP Leszek mial Backup.

Pan Jaroslaw wykonal ruch mistrzowski, po prostu szachowy gambit: zajal miejsce przewidywane dla Walesy na Wawelu i wygra pewnie teraz wybory prezydenckie.
Widzialem ta zaciekla twarz i wierze, ze gdy tylko odleca pogrzebowi goscie a zacznie sie znowu polskie pieklo. Zreszta, ow poczciwy hrabia Komorowski
pko chlopcu z Zoliborza? Z kim do gosci?


f

Kard. Dziwisz zgłosił propozycje utworzenia krypty prezydenckiej i pochowania tam także Prezydenta Kaczorowskiego.
Chyba troche sie opamietali.
Od razu poczułem powazny niesmak, że Prezydent Kaczorowski jest potraktowany jak kwiatek do kozucha.

Pan Jaroslaw wykonal ruch mistrzowski, po prostu szachowy gambit: zajal miejsce przewidywane dla Walesy na Wawelu i wygra pewnie teraz wybory prezydenckie.

I za te ruchy mistrzowskie facet ma mój szacun, nawet w tak trudnej dla niego sytuacji umie podjąć właściwe kroki (zginęła przecież jego najbliższa rodzina). Taki właśnie powinien być premier! Skuteczny w każdej sytuacji.

Widzialem ta zaciekla twarz i wierze, ze gdy tylko odleca pogrzebowi goscie a zacznie sie znowu polskie pieklo.

Polskie piekło już jest. Michnik już ujada i szuka "autorytetów", które są przeciwne pochówku prezydenta na Wawelu. Ty też ujadasz. Bez was Żydów nie byłoby polskiego piekła.

Ale czym jest polskie piekło wobec piekła żydowskiego? W Izraelu ludzie potrafią wysadzić bombę na zatłoczonej ulicy, nawet samemu się przy tym zabijając.

TT.

TT wrote:

Pan Jaroslaw wykonal ruch mistrzowski, po prostu szachowy gambit: zajal miejsce przewidywane dla Walesy na Wawelu i wygra pewnie teraz wybory prezydenckie.

I za te ruchy mistrzowskie facet ma mój szacun, nawet w tak trudnej dla niego sytuacji umie podjąć właściwe kroki (zginęła przecież jego najbliższa rodzina). Taki właśnie powinien być premier! Skuteczny w każdej sytuacji.

Widzialem ta zaciekla twarz i wierze, ze gdy tylko odleca pogrzebowi goscie a zacznie sie znowu polskie pieklo.

Polskie piekło już jest. Michnik już ujada i szuka "autorytetów", które są przeciwne pochówku prezydenta na Wawelu. Ty też ujadasz. Bez was Żydów nie byłoby polskiego piekła.

Ale czym jest polskie piekło wobec piekła żydowskiego? W Izraelu ludzie potrafią wysadzić bombę na zatłoczonej ulicy, nawet samemu się przy tym zabijając.

TT.

Ale wytlumacz mi dlaczego "moj" Zyd, Michnik, zabanowal mnie wlasnie w swojej Zydecie i szczekac mi tam nie pozwala?

A co do bombek i Zydow w Israelu to ci sie juz miesza pod kopulka. Wyjasnialem juz, ze prawdziwi Zydzi tam to tzw Palestynczycy a ci w chalatach i myckach
to sa pseudo-Zydzi aka Chazarzy, lud turkomanski pochodzacy z Wielkiego Stepu. Poczytaj cos o osiagnieciach w badaniu DNA to zrozumiesz,

fatso

Ale wytlumacz mi dlaczego "moj" Zyd, Michnik, zabanowal mnie wlasnie w swojej Zydecie i szczekac mi tam nie pozwala?

Pytaj bezpośrednio nadredaktora.

Podejrzewam, że twoje szczekanie popsułoby starannie kreowany wizerunek gazety "jednoczącej się w bólu z obywatelami" itp.

A co do bombek i Zydow w Israelu to ci sie juz miesza pod kopulka. Wyjasnialem juz, ze prawdziwi Zydzi tam to tzw Palestynczycy a ci w chalatach i myckach
to sa pseudo-Zydzi aka Chazarzy, lud turkomanski pochodzacy z Wielkiego Stepu. Poczytaj cos o osiagnieciach w badaniu DNA to zrozumiesz,

Fakty są takie, że są tam ci problematyczni ludzie "pseudo-Zydzi aka Chazarzy" i jest piekło, którego nie można porównywać z relatywnie spokojnym krajem Polską (jest was tu stosunkowo mało).

Więc nie musisz się przejmować polskim piekiełkiem, bo to nic nie znacząca rzecz.

Załóż kamizelkę kuloodporną, kup samochód bojowy odporny na bomby i jedź do swoich rodaków gasić prawdziwe piekło benzyną.


TT.

TT wrote:

Ale wytlumacz mi dlaczego "moj" Zyd, Michnik, zabanowal mnie wlasnie w swojej Zydecie i szczekac mi tam nie pozwala?

Pytaj bezpośrednio nadredaktora.

Podejrzewam, że twoje szczekanie popsułoby starannie kreowany wizerunek gazety "jednoczącej się w bólu z obywatelami" itp.

A co do bombek i Zydow w Israelu to ci sie juz miesza pod kopulka. Wyjasnialem juz, ze prawdziwi Zydzi tam to tzw Palestynczycy a ci w chalatach i myckach
to sa pseudo-Zydzi aka Chazarzy, lud turkomanski pochodzacy z Wielkiego Stepu. Poczytaj cos o osiagnieciach w badaniu DNA to zrozumiesz,

Fakty są takie, że są tam ci problematyczni ludzie "pseudo-Zydzi aka Chazarzy" i jest piekło, którego nie można porównywać z relatywnie spokojnym krajem Polską (jest was tu stosunkowo mało).

Więc nie musisz się przejmować polskim piekiełkiem, bo to nic nie znacząca rzecz.

Załóż kamizelkę kuloodporną, kup samochód bojowy odporny na bomby i jedź do swoich rodaków gasić prawdziwe piekło benzyną.


TT.

Amen. Juz lece albo raczej pojade tam kajakiem bo bezpieczniej.
Mam nadzieje, ze sie zaopiekujesz w miedzyczasie moimi srebrnymi dzbanuszkami?

fatso

Mam nadzieje, ze sie zaopiekujesz w miedzyczasie moimi srebrnymi dzbanuszkami?

Niepotrzebne mi twoje problemy.

TT.

Jan Strybyszewski pisze:

skippy pisze:

Rozumiem, Ĺźe Prezydent Kaczorowski teĹź tam spocznie?

Nie.


Polscy prezydenci leza w archokatedrze sw Jana Chrzeciciela w Warszawie (Narutowicz) Wojciechowski na Powazkach zas Moscicki sprowadzony ponad 50 lat po smierci ze Szwajcarii i pochowany w archikatedrze.

Zas Kaczorowski na dzis ma byc pochowany w Swiatynii Opatrznosci Bozej.

Jak widac zaden prezydent Polski nie lezy w Krakowie.

Bedzie lezal jako ciekawostka przyrodnicza, jak go ludzie i historia nie wywali z wawelu tam gdzie jego miejsce.

"Pod gdańską Fontanną Neptuna, w odpowiedzi na zamieszczony po południu na jednym z internetowych portali społecznościowych apel, pojawiło się prawie 20 osób."

kc

--