Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Komu na reke 10 kwietnia?

Komu na reke 10 kwietnia?

Data: 2010-05-29 10:48:26
Autor: Tytus
Komu na reke 10 kwietnia?
Sami Rosjanie nie wierza w "uczciwosc" sledztwa dotyczacego "10 kwietnia".

-- -- -
Bukowski: Niewykluczone, że Moskwa obawia się, iż Polska mogłaby się stać zbyt niezależna, zwłaszcza po rozpoczęciu wydobycia na dużą skalę gazu łupkowego

Dlaczego zostawiliście śledztwo w rękach ludzi rodem z KGB?
Z Władimirem Bukowskim, współautorem listu otwartego rosyjskich dysydentów zaniepokojonych biernością władz polskich w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy w Smoleńsku, rozmawia Mariusz Bober

W opublikowanym liście otwartym wyraził Pan wraz z innymi rosyjskimi dysydentami zaniepokojenie stanem śledztwa w sprawie katastrofy katyńskiej. Co Pana najbardziej bulwersuje?
- Tak jak napisaliśmy w liście, najbardziej zastanawia nas, że to nie strona polska prowadzi śledztwo, tylko Międzypaństwowy Komitet Lotniczy - MAK [organ skupiający przedstawicieli państw wchodzących wcześniej w skład Związku Sowieckiego, do którego po katastrofie w Smoleńsku dołączył szef polskiej Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Edmund Klich], oraz rosyjska rządowa komisja, na czele której stoi premier Władimir Putin. Doszło do wielkiej narodowej tragedii, zginęli prezydent Polski i wielu ważnych urzędników oraz polityków. Tymczasem rosyjscy śledczy nie odpowiedzieli nawet na podstawowe pytania. W dodatku nasi polscy przyjaciele zwracają uwagę, że władze w Warszawie zachowują się niezwykle pasywnie, a polscy eksperci nie biorą bezpośredniego udziału w śledztwie. Taka sytuacja jest bardzo dziwna. Tymczasem funkcjonowanie międzynarodowej komisji, o co wnioskujemy w liście, zakładałoby równy udział w śledztwie wszystkich stron. Zamiast tego słyszymy, że strona polska poprzestaje tylko na czekaniu na materiały od rosyjskich śledczych. Warto zaznaczyć, że po opublikowaniu naszego listu polski premier oświadczył, że Rosjanie w ciągu tygodnia prześlą zapisy z odczytu czarnych skrzynek. A w jaki sposób jedna strona może prowadzić śledztwo, jeśli przez półtora miesiąca nie poznała zawartości czarnych skrzynek? W takiej sytuacji z Rosji napływają tylko pogłoski w sprawie śledztwa.

Czy, Pana zdaniem, władze rosyjskie prowadzą śledztwo w należyty sposób?
- Nie. Niewłaściwie też zabezpieczono miejsce katastrofy. Zwykli ludzie chodzili tam i znajdowali różne przedmioty należące do ofiar, a nawet fragmenty samolotu. Co to za śledztwo?! Normalnie miejsce katastrofy powinno być zabezpieczone, a wszystkie szczątki i przedmioty zebrane kawałek po kawałku. Przecież każdy znaleziony fragment samolotu może mieć przełomowe znaczenie w wyjaśnieniu przyczyn tragedii! Tymczasem niczego takiego nie zrobiono na miejscu tragedii. W przypadku wyjaśniania innych podobnych katastrof takie zachowanie byłoby nie do pomyślenia. Znaczna część zwykłych Rosjan nie może zrozumieć, dlaczego strona polska opiera się tylko na materiałach śledztwa przekazywanych przez władze rosyjskie i nie prowadzi niezależnego dochodzenia. To kpiny! Polacy mają prawo poznać podstawowe informacje o tym, co się stało. Dlatego zarówno ja, jak i moi koledzy odnosimy wrażenie, że ani stronie polskiej, ani rosyjskiej nie zależy na ustaleniu prawdziwych przyczyn katastrofy, ale na jak najdłuższym odwlekaniu ujawnienia prawdy dla jakichś konkretnych celów. Zapewne są to cele polityczne - rząd polski boi się wpływu tych informacji na toczącą się kampanię prezydencką.

List zawiera także stwierdzenie, że władze w Polsce zachowują się bardzo naiwnie, uważając, że stronie rosyjskiej zależy na wyjaśnieniu prawdziwych przyczyn katastrofy. Czy to znaczy, że Moskwa raczej tworzy fakty, niż szuka prawdy?
- Tego nie wiem. Zauważyłem jednak, iż w Polsce z euforią przyjęto zachowanie władz rosyjskich po tragedii, które okazywały Polakom współczucie. To normalna międzynarodowa praktyka. Do tragedii doszło na terytorium Rosji, więc tamtejsze władze ponoszą za to odpowiedzialność. Nie w sensie odpowiedzialności kryminalnej, ale jest normą w relacjach międzynarodowych, że w takiej sytuacji strona, na której terenie doszło do wypadku, musi dołożyć wszelkich starań, by wyjaśnić jego przyczyny. Poza tym mam wątpliwości, czy ten gest rosyjskich władz był szczery.

Dlaczego?
- Ponieważ nie zareagowały one na bardzo osobiste wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego do Rosjan, które naprawdę doceniamy. Jednak nie zostało ono opublikowane w oficjalnych mediach i obywatele rosyjscy mogli zapoznać się z nim tylko w internecie.

Tak zwane ocieplenie w relacjach z Rosją również nie jest autentyczne?
- Tak jak napisaliśmy w liście, władze Polski zachowują się bardzo naiwnie. One wierzą w "skruchę serca" rosyjskich władz i są przekonane, że połowa Kremla nagle pokochała Polskę i Polaków, że nastąpiła "poprawa relacji" ze stroną rosyjską. Może mi pan podać definicję "poprawy relacji" z reżimem KGB? W psychice tych ludzi nie ma miejsca na "dobre relacje". Oni uznają tylko dwa rodzaje relacji: albo kogoś kontrolują, albo ktoś jest ich wrogiem. Taka jest ich mentalność.

Wróćmy jeszcze do wiarygodności rosyjskich ustaleń. Przedstawiając ostatnio wstępny raport z dochodzenia, MAK podkreślał, że dochodzenie prowadzi obiektywnie...
- Gdyby ta komisja rzeczywiście szukała prawdy, nie powinna mieć żadnych związków z polityką. Takie gremium nie może być zakładnikiem sytuacji politycznej ani tego, czy gdzieś akurat odbywają się wybory, czy nie. Ten warunek spełniałaby komisja międzynarodowa. Tymczasem strona polska całkowicie pozostawiła prowadzenie śledztwa w rękach Rosjan.

Wyraża Pan obawy, że obecna sytuacja może doprowadzić do utraty przez Polskę niepodległości...
- Mam różne podejrzenia wobec prawdziwych intencji obecnych władz, ponieważ są one kontrolowane przez ludzi KGB. Dlatego cokolwiek zrobią, natychmiast zastanawiam się, jaki jest prawdziwy cel tych działań. W tym przypadku przypomina to bajkę o kruku i lisie. Moskwa zachowuje się jak lis, który chce nakłonić kruka trzymającego w dziobie ser, by zaczął śpiewać, wypuszczając ser...

Ten ser to konkretne interesy? W liście znajduje się stwierdzenie, że cele władz Rosji oraz jej sąsiadów są obecnie całkowicie rozbieżne. Jakie są rzeczywiste intencje Kremla?
- Tak jak wspomniałem: celem ludzi KGB jest kontrolowanie wszystkiego dookoła. Aby to osiągnąć, mogą zdobyć się na "polepszenie relacji" z obecnymi władzami w Polsce, aby później jeszcze mocniej na nie wpływać. Co jeszcze przyświeca działaniom Moskwy? Można tylko spekulować. Niewykluczone, że obawiają się, że Polska mogłaby się stać zbyt niezależna od Rosji, zwłaszcza po rozpoczęciu wydobycia na dużą skalę gazu łupkowego w waszym kraju. Może są jeszcze inne powody. Tak czy inaczej, ja im nie ufam.

Dziękuję za rozmowę.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100529&typ=my&id=my61.txt

Data: 2010-05-29 12:30:13
Autor: precz z gnomem
Komu na reke 10 kwietnia?
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał

http://www.naszdziennik


Sekciarskie gówno, nie czytac!


Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

Data: 2010-05-29 12:36:26
Autor: sanislaw.aniol
Komu na reke 10 kwietnia?

Użytkownik "precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomo¶ci news:htqqbn$66$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał

http://www.naszdziennik


Sekciarskie gówno, nie czytac!

hahaha, wrzesz i tup dalej zeby nie zrez, nie pic i nie srac
zaraz ci zylka w dupie peknie

Data: 2010-05-29 14:07:33
Autor: Tytus
Komu na reke 10 kwietnia?

"precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote in message news:htqqbn$66$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał

http://www.naszdziennik


Sekciarskie gówno, nie czytac!


Przemysław Warzywny

Ale nie smierdzi tak jak GWno prawdziwe.

Data: 2010-05-29 15:04:18
Autor: cyc
Komu na reke 10 kwietnia?

Użytkownik "precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomo¶ci news:htqqbn$66$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał

http://www.naszdziennik


Sekciarskie gówno, nie czytac!


Przemysław Warzywny

--



Kazden czyta to co jest w stanie zrozumiec .
Dzieci czytaja "Swierszczyk" ( czy jak to sie tam dzisiaj nazywa ) , moherowe , prymitywne  koltuny "ND " lub co pojetniejsi i ze skonczona 7 klasa ( tez sie tacy o dziwo zdarzaja ) , czytaja biblie , choc i tak z niej niewiele  rozumieja . Inteligencja ma do dyspozycji cale szpalty pism do wyboru w tym katolickich ( aby nie bylo , ze jestem jakis antychryst ) i czyta nie wybiorczo , tylko tak aby poznac wszystkie opcje swiatopogladowe i ideowe . Nie wstyd mi wiec tego , ze czytam rowniez Wyborcza , tak jak nie wstydze sie wziasc do reki ND , Wprost , czy Nie .
Czlowiek ciekawy i nie stroniacy od roznorodnosci a wiec inteligentny , ma to do siebie , ze nie slucha wikarego jak wyroczni , tylko z wiedza i prawda mierzy sie sam wykorzystujac wiele zrodel .
Zle czy wytlumaczysz to koltunowi ? .

cyc

cyc

Data: 2010-05-29 18:14:23
Autor: Robert
Komu na reke 10 kwietnia?
Dnia Sat, 29 May 2010 15:04:18 +0200, cyc napisał(a):

Użytkownik "precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomo¶ci news:htqqbn$66$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał

http://www.naszdziennik


Sekciarskie gówno, nie czytac!


Przemysław Warzywny

--



Kazden czyta to co jest w stanie zrozumiec .

To musisz być tytanem intelektu skoro rozumiesz te proste teksty
zamieszczone w rydzykowym tabloidzie :)

współczuję

Data: 2010-05-29 19:30:34
Autor: cyc
Komu na reke 10 kwietnia?

Użytkownik "Robert" <rciapek@onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:w3qx46l6ea8d.lv8nq7etk4x$.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 May 2010 15:04:18 +0200, cyc napisał(a):

Użytkownik "precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w
wiadomo¶ci news:htqqbn$66$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał

http://www.naszdziennik


Sekciarskie gówno, nie czytac!


Przemysław Warzywny

--



Kazden czyta to co jest w stanie zrozumiec .

To musisz być tytanem intelektu skoro rozumiesz te proste teksty
zamieszczone w rydzykowym tabloidzie :)

współczuję

Nie powiem! jest to dla mnie wyzwanie  ale czego nie robi sie oby osiagac wyzszy poziom ? .
Koltuneria czyta ND z musu , choc nic i tak nie rozumie , poza haslowoscia ktpora jest tam jedynym zrdodlem informacji ale jak ktos chce to wyciaga wnioski ot , chocby takie , ze Rydzyk to taki sam koltun , jak wiekszosdc z tych , ktorzy tworza tzw. rodzine RM i elektorat PiS-u .

cyc

Data: 2010-05-29 20:21:21
Autor: Tomy M.
Komu na reke 10 kwietnia?
Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomo¶ci news:htr3cp$1hf$2news.onet.pl...

Czlowiek ciekawy i nie stroniacy od roznorodnosci a wiec inteligentny , ma to do siebie , ze nie slucha wikarego jak wyroczni , tylko z wiedza i prawda mierzy sie sam wykorzystujac wiele zrodel .
Zle czy wytlumaczysz to koltunowi ? .

cyc

Cycu ... jeżeli to nie jst jaki¶ cytat to gratuluję, nie
podejrzewałęm Cię o tak wyważon± opinię z któr± się
w pełni zgadzam.

Tomy M.

Data: 2010-05-29 17:22:41
Autor: Adam
Komu na reke 10 kwietnia?
Kiedyś była komisja Burdenki, która wykazła niezbicie, że polskich oficerów w Katyniu zamordowali Niemcy.
Po 70 latach mamy powtórkę tej komisji. Na wschodzie bez zmian.
AC

Komu na reke 10 kwietnia?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona