Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Komu potrzebny taki IPN?

Komu potrzebny taki IPN?

Data: 2011-02-10 08:10:58
Autor: Przemysław Warzywny
Komu potrzebny taki IPN?
Na wyjaśnienie śmierci gen. Sikorskiego IPN wydał grubo ponad pół miliona złotych. - Na śledztwo oparte o fantastyczne teorie państwo wydaje ogromne pieniądze, a na poważne badania naukowe grosze - komentuje prof. Jacek Tebinka z Uniwersytetu Gdańskiego
Prof. Tebinka od lat bada stosunki polsko-brytyjskie w czasie II wojny światowej. Zajmował się też śmiercią gen. Władysława Sikorskiego, naczelnego wodza i premiera rządu na uchodźstwie. Jego badania podważają tezy o zabójstwie premiera, które IPN wciąż rozważa.

Prof. Tebinka był pierwszym polskim historykiem, który w National Archives w Londynie przejrzał odtajnione przez Anglików dokumenty dotyczące katastrofy gibraltarskiej, w której zginął Sikorski. Na ostatni wyjazd naukowy do Londynu dostał grant - 3 tys. zł.



Śledztwo IPN w sprawie katastrofy gibraltarskiej kosztowało budżet państwa dokładnie 570 947,08 zł. Prokuratorzy prowadzący sprawę na początku utajnili tę kwotę. Gdy "Gazeta" poprosiła o podsumowanie kosztów, usłyszeliśmy, że to tajemnica prokuratorska, a podanie tej informacji "może godzić w dobre imię IPN". Odmowę skrytykowała Prokuratura Generalna, prok. Maciej Kujawski komentował: - Informacja o kosztach śledztwa w żaden sposób nie utrudni tego postępowania. Sprawa nadaje się do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Sąd nie miał jednak okazji zająć się sprawą, bo IPN zmienił zdanie i w liście do "Gazety" ujawnił, ile i na co wydano z grubo ponad pół miliona złotych:

*154 988,80 zł - podniesienie sarkofagu gen. Sikorskiego;
* 2138,31 zł - opinia biegłego z krakowskiej ASP i nadzór nad podniesieniem sarkofagu;
* 310 699,94 zł - tłumaczenie materiałów zabezpieczonych w National Archives w Londynie i Instytucie im. gen. Sikorskiego;
* 46 920,03 zł - delegacje zagraniczne;
* 56 200 zł - ekshumacja trzech oficerów, którzy zginęli razem z generałem, w tym koszty transportu lotniczego, delegacji zagranicznej prokuratora i trumien.

Tyle ujawnił IPN. Do tego trzeba jednak dodać cenę ponownego pogrzebu gen. Sikorskiego (wciąż jej nie znamy) i ekspertyz szczątków. Zakład Medycyny Sądowej w Krakowie, który je badał, nie wziął od IPN pieniędzy, ale ponieważ jest jednostką budżetową, a biegli badali szczątki w godzinach pracy i na służbowym sprzęcie, trzeba by doliczyć kolejne kilkadziesiąt tysięcy. Nasz informator twierdzi, że ok. 60 tys. zł.

Katowicki pion śledczy IPN wyjaśnia katastrofę gibraltarską od września 2008 r. Wcześniej szczeciński oddział instytutu odmówił zajęcia się sprawą z braku dowodów. W tym czasie ekshumowano, przebadano i ponownie pochowano gen. Sikorskiego. Na początku grudnia sprowadzono z Anglii, wykonano autopsję i pogrzebano już na polskich cmentarzach szczątki trzech oficerów, którzy lecieli z premierem.

W śledztwie ustalono, że: * wódz naczelny zginął w katastrofie lotniczej, na co wskazują obrażenia wielonarządowe; * Sikorski był palaczem (ekspertyza włosów); * miał silny charakter (ekspertyza na podstawie odtworzonej podobizny generała); * w czaszce miał drzazgę z daglezji (analiza dendrologiczna, z daglezji wykonane były drewniane elementy obicia wnętrza samolotu).

Jako tezę roboczą śledztwa przyjęto sowiecki sabotaż. Chodziło o podstawę prawną, którą daje - ścigana przez IPN z urzędu - zbrodnia komunistyczna.

Gdy autopsja szczątków generała nie potwierdziła tez o zamachu, ówczesny prezes IPN Janusz Kurtyka tłumaczył, że miała "głęboki ideowy sens", bo wodza pochowano w bieliźnie, a dopiero IPN okrył zwłoki mundurem.

Prof. Tebinka nazywa śledztwo marnotrawstwem pieniędzy podatnika: - Gdyby naukowiec dostał do ręki takie pieniądze, jakie IPN poświęcił na tłumaczenia i wyjazdy zagraniczne, można by pomyśleć o programie badawczym zakończonym kilkutomowym wydawnictwem.

Komentarz Adama Leszczyńskiego - czytaj tutaj
Więcej informacji o sprawie znajdziesz tutaj




Więcej... http://wyborcza.pl/Polityka/1,103835,9082539,Lekka_reka_IPN.html#ixzz1DXOGQt1w



Przemek

--

"Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewnością już powstały spoty wyborcze ze szczątkami samolotu w Smoleńsku."

Magdalena Środa

Data: 2011-02-10 08:11:46
Autor: Przemysław Warzywny
Komu potrzebny taki IPN?

http://wyborcza.pl/Polityka/1,103835,9082539,Lekka_reka_IPN.html


Przemek

--

"Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewnością już powstały spoty wyborcze ze szczątkami samolotu w Smoleńsku."

Magdalena Środa

Data: 2011-02-10 08:49:56
Autor: Tomek
Komu potrzebny taki IPN?

Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ij0326$fnq$1inews.gazeta.pl...
Na wyjaśnienie śmierci gen. Sikorskiego IPN wydał grubo ponad pół miliona złotych. - Na śledztwo oparte o fantastyczne teorie państwo wydaje ogromne pieniądze, a na poważne badania naukowe grosze - komentuje prof. Jacek Tebinka z Uniwersytetu Gdańskiego
Prof. Tebinka od lat bada stosunki polsko-brytyjskie w czasie II wojny światowej. Zajmował się też śmiercią gen. Władysława Sikorskiego, naczelnego wodza i premiera rządu na uchodźstwie. Jego badania podważają tezy o zabójstwie premiera, które IPN wciąż rozważa.

Prof. Tebinka był pierwszym polskim historykiem, który w National Archives w Londynie przejrzał odtajnione przez Anglików dokumenty dotyczące katastrofy gibraltarskiej, w której zginął Sikorski. Na ostatni wyjazd naukowy do Londynu dostał grant - 3 tys. zł.



Śledztwo IPN w sprawie katastrofy gibraltarskiej kosztowało budżet państwa dokładnie 570 947,08 zł. Prokuratorzy prowadzący sprawę na początku utajnili tę kwotę. Gdy "Gazeta" poprosiła o podsumowanie kosztów, usłyszeliśmy, że to tajemnica prokuratorska, a podanie tej informacji "może godzić w dobre imię IPN". Odmowę skrytykowała Prokuratura Generalna, prok. Maciej Kujawski komentował: - Informacja o kosztach śledztwa w żaden sposób nie utrudni tego postępowania. Sprawa nadaje się do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Sąd nie miał jednak okazji zająć się sprawą, bo IPN zmienił zdanie i w liście do "Gazety" ujawnił, ile i na co wydano z grubo ponad pół miliona złotych:

*154 988,80 zł - podniesienie sarkofagu gen. Sikorskiego;
* 2138,31 zł - opinia biegłego z krakowskiej ASP i nadzór nad podniesieniem sarkofagu;
* 310 699,94 zł - tłumaczenie materiałów zabezpieczonych w National Archives w Londynie i Instytucie im. gen. Sikorskiego;
* 46 920,03 zł - delegacje zagraniczne;
* 56 200 zł - ekshumacja trzech oficerów, którzy zginęli razem z generałem, w tym koszty transportu lotniczego, delegacji zagranicznej prokuratora i trumien.

Tyle ujawnił IPN. Do tego trzeba jednak dodać cenę ponownego pogrzebu gen. Sikorskiego (wciąż jej nie znamy) i ekspertyz szczątków. Zakład Medycyny Sądowej w Krakowie, który je badał, nie wziął od IPN pieniędzy, ale ponieważ jest jednostką budżetową, a biegli badali szczątki w godzinach pracy i na służbowym sprzęcie, trzeba by doliczyć kolejne kilkadziesiąt tysięcy. Nasz informator twierdzi, że ok. 60 tys. zł.

Katowicki pion śledczy IPN wyjaśnia katastrofę gibraltarską od września 2008 r. Wcześniej szczeciński oddział instytutu odmówił zajęcia się sprawą z braku dowodów. W tym czasie ekshumowano, przebadano i ponownie pochowano gen. Sikorskiego. Na początku grudnia sprowadzono z Anglii, wykonano autopsję i pogrzebano już na polskich cmentarzach szczątki trzech oficerów, którzy lecieli z premierem.

W śledztwie ustalono, że: * wódz naczelny zginął w katastrofie lotniczej, na co wskazują obrażenia wielonarządowe; * Sikorski był palaczem (ekspertyza włosów); * miał silny charakter (ekspertyza na podstawie odtworzonej podobizny generała); * w czaszce miał drzazgę z daglezji (analiza dendrologiczna, z daglezji wykonane były drewniane elementy obicia wnętrza samolotu).

Jako tezę roboczą śledztwa przyjęto sowiecki sabotaż. Chodziło o podstawę prawną, którą daje - ścigana przez IPN z urzędu - zbrodnia komunistyczna.

Gdy autopsja szczątków generała nie potwierdziła tez o zamachu, ówczesny prezes IPN Janusz Kurtyka tłumaczył, że miała "głęboki ideowy sens", bo wodza pochowano w bieliźnie, a dopiero IPN okrył zwłoki mundurem.

Prof. Tebinka nazywa śledztwo marnotrawstwem pieniędzy podatnika: - Gdyby naukowiec dostał do ręki takie pieniądze, jakie IPN poświęcił na tłumaczenia i wyjazdy zagraniczne, można by pomyśleć o programie badawczym zakończonym kilkutomowym wydawnictwem.

Komentarz Adama Leszczyńskiego - czytaj tutaj
Więcej informacji o sprawie znajdziesz tutaj




Więcej... http://wyborcza.pl/Polityka/1,103835,9082539,Lekka_reka_IPN.html#ixzz1DXOGQt1w



Przemek

--

"Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewnością już powstały spoty wyborcze ze szczątkami samolotu w Smoleńsku."

Magdalena Środa


No właśnie, po co wydawać tyle kasy. Zwłaszcza na jakąś tam historię. Już był taki jeden, co to uważał, że Polacy powinni umieć tylko liczyć do 500 i się podpisać.
Tomek

Data: 2011-02-10 09:11:16
Autor: Przemysław Warzywny
Komu potrzebny taki IPN?
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał

No właśnie, po co wydawać tyle kasy. Zwłaszcza na jakąś tam historię.


Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.


Przemek

--

"Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewnością już powstały spoty wyborcze ze szczątkami samolotu w Smoleńsku."

Magdalena Środa

Data: 2011-02-10 00:52:57
Autor: Hans Kloss
Platfonsom prawda niepotrzebna
On 10 Lut, 09:11, PrzemysĹ aw Warzywny <Brońmy RP przed pisem@...pl>
wrote:

Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.

 Tajest, IPN  fałszuje historię  bo tak ponad wszelką wątpliwość
ustalili najwybitniejsi "historycy" w dziejach ludzkości czyli donek
bronek i adaśko od szechterów.
J-23

Data: 2011-02-10 10:13:57
Autor: jadrys
Platfonsom prawda niepotrzebna
W dniu 2011-02-10 09:52, Hans Kloss pisze:
On 10 Lut, 09:11, PrzemysĹ aw Warzywny<Brońmy RP przed pisem@...pl>
wrote:

Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.
  Tajest, IPN  fałszuje historię  bo tak ponad wszelką wątpliwość
ustalili najwybitniejsi "historycy" w dziejach ludzkości czyli donek
bronek i adaśko od szechterów.
J-23

Faktem jest że daleko mu od obiektywizmu w ocenie historii.. Mocno naciąga fakty i lansuje swoje fobiczne teorie .

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-02-10 10:19:52
Autor: Heraklit
Komu potrzebny taki IPN?
Był sobie taki dzień: 10 luty (czwartek), gdy o godzinie 9:11
*Przemysław Warzywny* naskrobał(a):

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał

No właśnie, po co wydawać tyle kasy. Zwłaszcza na jakąś tam historię.


Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.
Taa, a "prawdziwa" to ta wymyślona przez komunistycznych historyków.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2011-02-10 10:17:35

Data: 2011-02-10 11:36:03
Autor: Tomek
Komu potrzebny taki IPN?

Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ij06j8$qee$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał

No właśnie, po co wydawać tyle kasy. Zwłaszcza na jakąś tam historię.


Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.



Jakieś konkrety?
Tomek

Data: 2011-02-10 12:40:59
Autor: Przemysław Warzywny
Komu potrzebny taki IPN?
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d53bf9a$0$2448$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ij06j8$qee$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał

No właśnie, po co wydawać tyle kasy. Zwłaszcza na jakąś tam historię.


Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.



Jakieś konkrety?
Tomek


Pierwszy z brzegu:

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/trzeba-wreszcie-zrobic-porzadek-z-instytutem-pamie_93985.html


Przemek

--

"Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewnością już powstały spoty wyborcze ze szczątkami samolotu w Smoleńsku."

Magdalena Środa

Data: 2011-02-10 13:17:12
Autor: Heraklit
Komu potrzebny taki IPN?
Był sobie taki dzień: 10 luty (czwartek), gdy o godzinie 12:40
*Przemysław Warzywny* naskrobał(a):

Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.
Jakieś konkrety?

Pierwszy z brzegu:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/trzeba-wreszcie-zrobic-porzadek-z-instytutem-pamie_93985.html

Niesiołowski wypowiada się jak polityk, a nie historyk. W tej sprawie
nie jest żadnym autorytetem.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2011-02-10 13:14:49

Data: 2011-02-10 15:59:16
Autor: Tomek
Komu potrzebny taki IPN?

Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ij0isg$8mu$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d53bf9a$0$2448$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ij06j8$qee$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał

No właśnie, po co wydawać tyle kasy. Zwłaszcza na jakąś tam historię.


Ta fałszowana przez IPN, to właśnie jakaś tam.



Jakieś konkrety?
Tomek


Pierwszy z brzegu:

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/trzeba-wreszcie-zrobic-porzadek-z-instytutem-pamie_93985.html


Przemek

--
Ale ja czekam na konkrety pt. Jak IPN fałszuje historię. A nie na wynurzenia mgra od motyli.
Tomek

Data: 2011-02-10 16:53:50
Autor: Przemysław Warzywny
Komu potrzebny taki IPN?
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał

Ale ja czekam na konkrety pt. Jak IPN fałszuje historię. A nie na wynurzenia mgra od motyli.


Następny:


"IPN potwierdził, że b. oficer SB Edward G. zeznał, iż nic mu nie wiadomo o zarejestrowaniu Lecha Wałęsy jako agenta. Miało to miejsce w toku śledztwa IPN w sprawie fałszowania przez SB akt mających dowodzić, że Wałęsa był agentem o pseudonimie "Bolek".
W piątek Instytut Lecha Wałęsy podał, że żyje główny świadek z SB uznany za zmarłego w książce "SB a Lech Wałęsa", Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka. "Postanowił się ujawnić i jest gotów zeznawać, aby pokazać całą prawdę" - podał Instytut."



http://www.wprost.pl/ar/145862/IPN-usmiercil-swiadka-w-SB-a-Lech-Walesa/



Jeśli ci to nie wystarczy, to poszukaj  sobie sam. Pełno tego w sieci.

Przemek

--

"Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewnością już powstały spoty wyborcze ze szczątkami samolotu w Smoleńsku."

Magdalena Środa

Komu potrzebny taki IPN?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona