Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Komu wierzyć?

Komu wierzyć?

Data: 2010-08-17 16:20:00
Autor: Bogdan Idzikowski
Komu wierzyć?
BEZROBOCIE WCIĄŻ IDZIE W GÓRĘ

Do końca tego roku przybędzie w Polsce 80 tys. bezrobotnych - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Według dziennika, bezrobotnych zacznie przybywać już jesienią, bo wtedy skończy się zapotrzebowanie na pracowników sezonowych. Spadek bezrobocia odnotujemy dopiero w 2011 roku. Ekonomiści są jednak zgodni, że rządowe prognozy, zgodnie z którymi do 2013 roku bezrobocie spadnie z poziomu 12,3 do 7,3 proc. są nierealne.

Przez najbliższe dwa lata nie należy spodziewać się również zauważalnego wzrostu płac. Wysokie bezrobocie ogranicza pozycję negocjacyjną pracowników w sektorze prywatnym, a w sferze budżetowej wiąże się to z ogłoszonym przez rząd pakietem oszczędnościowym.

http://niezalezna.pl/article/show/id/37815

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Pracy przybywa. Przeciętne wynagrodzenie wynosi już 3433 zł

Według opublikowanych właśnie danych GUS przeciętne zatrudnienie w lipcu w skali roku zwiększyło się o 1,4 proc. Płace zaś wzrosły o 2,1 proc.

Firmy są coraz bardziej skłonne zatrudniać nowych pracowników. W lipcu przeciętne zatrudnienie wzrosło w ujęciu rocznym (czyli w porównaniu z lipcem 2009 r.) o 1,4 proc., czyli tyle, ile oczekiwali analitycy. To bardzo dobra wiadomość, dlatego, że wzrost zatrudnienia przyspieszył z 1,1 proc. w czerwcu.

W ciągu miesiąca przybyło około13 tys. etatów. Oficjalne dane o bezrobociu GUS poda w przyszłym tygodniu. Jednak ze wstępnych analiz Ministerstwa Pracy w lipcu stopa bezrobocia spadła z 11,6 do 11,4 proc.

Z kolei skłonność firm do dawania podwyżek była umiarkowana. W lipcu zarabialiśmy przeciętnie 3433 zł (dotyczy firm z sektora przedsiębiorstw, czyli m.in. z pominięciem budżetówki i branży finansowej). To o 2,1 proc. więcej niż w lipcu 2009 roku. To mniej, niż oczekiwali analitycy, którzy prognozowali wzrost płac na poziomie 3,7 proc. W ujęciu miesięcznym wzrosło o 0,9 proc.

Z drugiej jednak strony sytuacja nie jest zła, bo podwyżki z powodzeniem zneutralizowały więc wzrost cen w tym samym czasie. Ceny w czerwcu zwiększyły się o 2 proc.

- Ożywienie na rynku pracy jest w na tyle wczesnej fazie, że nie wiąże się jeszcze z nasileniem presji płacowej - oceniają ekonomiści Banku Zachodniego WBK.

- Presja na wzrost płac w dalszym ciągu jest niewielka, czemu sprzyja wciąż relatywnie wysokie bezrobocie. Sytuacja się poprawia, ale pozycja pracowników wciąż jest słaba. Nawet jeśli stopa bezrobocia będzie spadała, to nie należy spodziewać się znaczącego przyspieszenia płac - uważa Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium:

Jego zdaniem bardzo dobrą wiadomością jest to, że rośnie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw. Widać, że dochody rozporządzalne gospodarstw domowych w dalszym ciągu rosną.

http://wyborcza.pl/1,75248,8261814,Pracy_przybywa__Przecietne_wynagrodzenie_wynosi_juz.html

===============================================================

I komu wierzyć?
Pisiaki uwierzą oczywiście niezależnej, chociaż oni piszą, że bezrobocie dopiero wzrośnie na jesieni, czyli tytuł "BEZROBOCIE WCIĄŻ IDZIE W GÓRĘ" jest kłamliwy.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-08-17 16:35:51
Autor: u2
Komu wierzyć?
W dniu 2010-08-17 16:20, Bogdan Idzikowski pisze:
I komu wierzyć?
Pisiaki uwierzą oczywiście niezależnej, chociaż oni piszą, że bezrobocie
dopiero wzrośnie na jesieni, czyli tytuł "BEZROBOCIE WCIĄŻ IDZIE W GÓRĘ"
jest kłamliwy.

Ale to nie PiS publikuje dane o wzroście bezrobocia tylko fachowa Gazeta
Prawna.

Co by się złego nie działo zawsze taka bidzikowska swołocz będzie
zwalała na PiS.

Komu wierzyć?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona