Data: 2013-06-05 12:07:17 | |
Autor: Aleksander | |
Komuniści, czarni - oddajcie nagrablennoje | |
Po co kościołowi majątek ??? Kościół powinien zajmowac się sprawami wiary, a nie gromadzeniem majątku. To kościół jest złodziejszki, a PZPR tylko pokazała mu jego miejsce, i walczyła o dobra narodu, społeczeństwa które kościół zagrabił. Oddajcie wszystkie dobra ludziom, przecież sami nic nie wytworzyliście, jesteście tylko darmozjadami.
Alx |
|
Data: 2013-06-05 06:09:41 | |
Autor: LaL | |
Komuniści, czarni - oddajcie nagrablennoje | |
On 5 Cze, 12:07, "Aleksander" <powa...@tlen.pl> wrote:
Po co ko cio owi maj tek ??? Ko ci powinien zajmowac si sprawami wiary, a ..... Memoriale Kościuszki z 1814 r. pisanym do A.J. Czartoryskiego", Kościuszko surowo oceniał kler katolicki: ,,nie można żywić nadziei, by kapłani - J. Ż) zmienili swój sposób postępowania, gdyż jest ich w żywotnym interesie otumanianie ludu kłamstwami poprzez lęk przed piekłem, poprzez chimeryczne dogmaty, abstrakcyjne i niezrozumiałe myśli teologii". Dokument ten obfitował w niezwykle krytyczne oceny postępowania Kościoła katolickiego, szczególnie kapłanów obwinianych o utrzymywanie ciemnoty i wstecznictwa: ,,Widzieliśmy rządy despotyczne, posługujące się religią, sądząc że będzie to najsilniejszym oparciem dla władzy, wówczas wyposażono w jak największe bogactwa kapłanów kosztem nędzy ludzkiej, przyznawano im oburzające przywileje, sadzając ich nawet obok tronu, słowem, tak dalece nie poskąpiono klerowi przywilejów, dóbr i bogactw, że z tego powodu połowa narodu cierpi i jęczy w biedzie, podczas gdy on wcale nie pracując, opływa we wszystko". (...) kapłani zawsze będą korzystali z ciemnoty ludu, z jego przesądów i będą posługiwali się religią (bądźcie tego pewni) jak maską, pod którą kryje się hipokryzja i zbrodniczość ich poczynań". Trudno o mocniejsze słowa. Dodać należy, iż Naczelnik świadomie nie wykonywał praktyk religijnych, co spotkało się z dezaprobatą i napomnieniem ze strony biskupa Turskiego, który usilnie namawiał go do obowiązkowej dla każdego katolika spowiedzi wielkanocnej . Kościuszko z pasją pisał o negatywnej roli, jaką Kościół katolicki odegrał w historii Polski. Potępiał także szerzące się przejawy fanatyzmu religijnego: ,,Fanatyzm dodaje wprawdzie mocy duszy, ale napełnia człowieka ślepotą i tamuje wzrost myśl, dlatego nigdy nie zrówna bohaterstwu wolności" Religijne zaślepienie utożsamiał z przemocą: Bywały czasy, kiedy dla różnych bogów, jakich sobie natworzyli ludzie, wzajemnie się zabijali, ale dziś Europa jest przekonana, że Bóg natury nie potrzebuje, aby lały dla niego krew stworzenia, co nie są zdatne ogarnąć jego istoty". Samo zjawisko fanatyzmu oceniał niezwykle surowo: ,,(...) fanatyzm najokrutniejszych nieszczęść był przyczyną". Analizując przyszły model ustrojowy Rzeczypospolitej, Kościuszko uważał, że konieczny jest pełny rozdział kościoła od instytucji państwa, propagując stanowczo jego świeckość. Będąc uczulonym na kwestie edukacji, stanowczo przeciwstawiał się powierzaniu jej klerowi katolickiemu. Stosunek do Kościoła przekładał się na praktykę działań Insurekcji. |
|
Data: 2013-06-05 15:36:42 | |
Autor: the_foe | |
Komuniści, czarni - oddajcie nagrablennoje | |
W dniu 2013-06-05 12:07, Aleksander pisze:
Po co kościołowi majątek ??? Kościół powinien zajmowac się sprawami wiary, a Stosunek PZPR do KK nie był jednoznaczny. Na początku, po wojnie komuchy kokietowali Kosciół, włodarze z Bierutem na czele chodzili w procesjach koscielnych. Religie ze szkół usunieto dopiero za Gomułki. Pozny Bierut i poźny Gomułka to okres przesladowania KK, ale nie az takiego jak sie pisze, świetych meczenników sie nie znajdzie. Bierut chciał upanstwowic, do pewnego stopnia, KK a Gomułka miał jakis osobisty kompleks co pokazuje cała ta szopka z próbą sekularyzacji Chrztu Polski. Hierarchia okazała się cwansza i bardziej perspektywistyczna, KK wyszedł z tego okresu wzmocniony. Co sie moze wydawac dziwne, to wczesny Gierek był dla KK w Polsce najgorszy, to wtedy ateizacja w Polsce wzrosła skokowo. Duza wewnetrzna migracja, ogromne inwestycje budowlane gdzie urbanisci nie pzrewidywali miejsc na koscioly, swoboda obyczajowa (jak na Polske) i przede wszytkim wszech obecna atomizacja, te glebokie zmiany spoleczne zaczeły spychac KK na margines. Dopiero wybór Polaka na papieza i kompletne załamanie się gospodarki wymusił na władzach do podparcia sie autorytetem Kociola. Nawet za Jaruzelskiego, kiedy zabijano ksiezy, stosunek władzy do KK nie był tylko wrogi. To rzad Jaruzelskiego zaczał kokietować opozycję chrzescijansko-narodową. Uznał autorytet KK w negocjacjach z opozycją solidarnosciowa. -- @foe_pl |