Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko

Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko

Data: 2009-10-24 11:30:42
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Wielka ściema KoniecPZPN.pl - tekst P. Lisiewicza, "Gazeta Polska".

Czy były działacz SLD i pracownik wydawnictwa pornograficznego chce rzeczywiście zniszczyć PZPN? Czy to tylko ściema speca z agencji reklamowej współpracującej z TVN i "Gazetą Wyborczą"? - te pytania stawiają sobie liderzy stowarzyszeń polskich kibiców. Zdaniem wielu z nich ukryty cel akcji to wypromowanie nowego kandydata na szefa PZPN. A przy okazji - rozbicie ruchu kibicowskiego, który naraził się władzy i koncernom medialnym
- Nie wiem, co ci ludzie robili trzy lata, rok, a nawet miesiąc temu. I czy wtedy PZPN im nie przeszkadzał? Nikt ich nie zna - tak o nowej inicjatywie mówi Krzysztof Markowicz, prezes Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców, które skupia powstałe oddolnie kibicowskie środowiska klubów Ekstraklasy i I ligi.
Dawno nie było w Polsce akcji społecznej, która spotkałaby się z tak wielkim poparciem, jak protest przeciwko PZPN. I trudno się dziwić. Ponad 300 zatrzymanych w sprawie korupcji, katastrofa reprezentacji, komunistyczny beton we władzach związku - o tym wszystkim pisaliśmy w "Gazecie Polskiej" przez lata.

Kiedy w mediach nagłośniona została akcja KoniecPZPN.pl, kibice masowo zaczęli udzielać jej poparcia. - Zgłosiła się do nas hip-hopowa Grupa Operacyjna, zespoły rockowe, a ostatnio także Internowani.pl, strona ludzi internowanych w stanie wojennym - opowiada "Gazecie Polskiej" Filip Gieleciński, rzecznik akcji, który w kilka dni stał się gwiazdą mediów.

Gieleciński: wyniki Legii śledzę w prasie
Gieleciński opowiada, że uczestnicy akcji przeciwko PZPN poznali się przez Internet i postanowili wspólnie działać. Pytam, jakiemu polskiemu klubowi on sam kibicuje. Odpowiedź jak na kibica jest nietypowa: - Pewnie gdzieś tam sercem jestem za Legią, śledzę jej wyniki w prasie - słyszę. Jak zapewnia mój rozmówca, kibicuje za to reprezentacji: - Jestem jej kibicem od dziecka. Gdy chodzi o kluby, kibicuję zespołowi niestety nie polskiemu, bo Bayernowi Monachium. Jako dziecko wychowywałem się w Niemczech.
Zapewne większość ludzi, którzy poparli akcję KoniecPZPN.pl, zaskoczona będzie informacją, że Gieleciński to niedawny kolega partyjny... prezesa PZPN Grzegorza Laty. Jak zapewnia Gieleciński, z SLD, którego Lato był senatorem, już dawno wystąpił. Potem pracował m.in. w wydawnictwie Pink Press - największym polskim wydawcy pornosów. Dziś pracuje na kierowniczym stanowisku w dużej warszawskiej agencji reklamowej Glob Media. Agencja ta zajmuje się m.in. organizacją nietypowych kampanii reklamowych, polegających na wciąganiu nieświadomych tego zwykłych ludzi w "spontaniczne" działania dla celów marketingowych.
Pytam więc, czy akcja KoniecPZPN.pl nie jest czasem częścią jego pracy. - Moja firma nie ma z tym nic wspólnego. Nie brałem urlopu, ale moi szefowie dość tolerancyjnie patrzą na razie na to, czym się zająłem - odpowiada.

Jednak czytając o kampaniach firmy Glob Media na jej stronie internetowej, nie sposób nie odnieść wrażenia, że ich mechanizm jest nieco podobny do akcji przeciwko PZPN. Czytamy przykładowo o akcji promującej sieć Orange. "Ideą kampanii było promowanie festiwalu Orange Warsaw Festiwal 2009, ale przede wszystkim pobudzenie przypadkowych osób". Jak czytamy dalej "osoby biorące udział w projekcie mieszały się w tłumie i nie wykazywały niczym nadzwyczajnym". Wśród swych licznych klientów agencja wymienia TVN i "Gazetę Wyborczą".

Gieleciński nie jest jedyną osobą wśród głównych animatorów akcji, która zajmowała się podobnymi działaniami. Wystarczy poszperać w internecie, by dowiedzieć się, że inna z osób wymienionych na stronie, czyli Dariusz Doroziński, organizowała w Kole akcję o nazwie Dzień Przytulania. Na portalu epr.pl czytamy, że "Projekt polegał na wypromowaniu wśród Polaków idei >darmowego przytulania< oraz zebraniu 100 tys. podpisów pod petycją ustanowienia 24 Czerwca Polskim Dniem Przytulania. Następnie zbudowano skojarzenie pomiędzy świętem a marką Hoop Cola". Kibice z Koła sympatyzują z Lechem, na którego mecze jeżdżą do Poznania. Ludzie z tamtejszego fan-clubu Lecha Dorozińskiego nawet kojarzą, bo to małe miasto, ale nie z kibicowania.

Działalność strony KoniecPZPN. pl spotkała się z zaskakującym poparciem mediów, na co dzień zwalczających ruch kibicowski. Szczególnie - najbardziej antykibicowskiej stacji TVN, która jest własnością koncernu ITI, właściciela Legii Warszawa. ITI pozostaje w ostrym konflikcie w kibicami tego klubu. Tymczasem przedstawiciela inicjatywy KoniecPZPN.pl TVN nie tylko zaprasza do swych programów, ale nawet posunęła się do kreowania wydarzeń. Jak wynikało z telewizyjnej relacji, reporterzy tej stacji czekali na sekretarza generalnego PZPN Zdzisława Kręcinę razem z Gielecińskim pod siedzibą związku.

Ci, których nie lubią media

Pojawienie się nikomu nieznanych kibiców było niemałym zaskoczeniem dla stowarzyszeń kibicowskich działających w całej Polsce. Współpracują one od dawna w Ogólnopolskim Związku Stowarzyszeń Kibiców (OZSK). - Nie wiem, co ci ludzie robili trzy lata, rok, a nawet miesiąc temu - mówi Krzysztof Markowicz, prezes OZSK.

Markowicz, prawnik z Poznania szefuje stowarzyszeniu "Wiara Lecha". "Wiara Lecha" do pozytywnego działania na rzecz klubu wciągnęła także tych kibiców, którzy jeszcze 10 lat temu na poznańskim stadionie rozrabiali. Podczas zeszłorocznych sukcesów Lecha europejska prasa zachwycała się poznańską widownią. W drodze do Moskwy kibice Lecha zapalili znicze na katyńskim cmentarzu. Dziś wchodząc na ich stronę internetową możemy przeczytać o zbiórce na mikołajowe prezenty dla dzieci z domów dziecka. A na forum - o sprzedaży koszulki upamiętniającej powstanie wielkopolskie. Nie dla zysku - kosztuje tylko 25 złotych.

Podobnie jak Markowicz myśli Wojciech Wiśniewski, rzecznik Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa. Jego członkowie opiekują się niepełnosprawnymi kibicami, działa w nim też grupa Old Fashion Man Club, pomagająca warszawskim powstańcom. Warszawiak Gieleciński to dla nich człowiek znikąd. - Zaskoczyło nas, że przed meczem ze Słowacją ulotki KoniecPZPN.pl rozdawały hostessy. Które stowarzyszenie kibiców stać byłoby na wynajęcie hostess? Mieliby za to ludzi, którzy rozdaliby ulotki - mówi Wiśniewski. Kibice Legii mają wspomniane kłopoty z właścicielem swojego klubu - koncernem ITI. Pytam Gielecińskiego o konflikt oraz tzw. zakaz klubowy. - Ze względu na charakter naszej działalności wołałbym nie wchodzić w wypowiadanie się na te tematy - słyszę.

Te same opinie co w Warszawie i Poznaniu usłyszeć można ze strony kibicowskich stowarzyszeń w całej Polsce. - ŁKS się pod tą inicjatywą nie podpisuje. Oglądałem tego pana wywodzącego się z lewackich kręgów w TVN i miałem wrażenie, że chodzi mu głównie o wypromowanie własnej osoby, zaś ani o ruchu kibicowskim, ani nawet o działaniach PZPN, z którym my spieramy się od lat, nie ma pojęcia - mówi "Jędrek", lider kibiców łódzkiej drużyny.

Podobnie myśli znany kibic Arki, który zwraca uwagę na nierówne traktowanie kibicowskich inicjatyw przez media. - Nikt nie chce pisać o tym, że kibice zebrali pieniądze na wózek inwalidzki, z 6 tysięcy złotych. Bo wszyscy kibice to chuligani, ponieważ jeden pijany człowiek gdzieś rzucił butelką - mówi Mariusz Jędrzejewski, czyli Megafon.

Tymczasem twórcy strony KoniecPZPN.pl organizują już własne stowarzyszenie "S. O. S. dla Polskiej Piłki". - Chcemy reprezentować wszystkich kibiców, którzy nas poparli - mówi Gieleciński Statut stowarzyszenia napisał Aleksander Zioło, prawnik po aplikacji prokuratorskiej. Zioło to założyciel Warsztatów Analiz Socjologicznych, w mediach prezentujący katolicki światopogląd. W internecie można znaleźć jego wspólne zdjęcie z Grzegorzem Schetyną - jest on uczestnikiem inicjatywy Pilnujmy Euro 2012. Działał też jako konsultant przedsięwzięcia związanego z PO - Kongresu Obywatelskiego, organizowanego przez Instytut Badań na Gospodarką Rynkową. Przewodniczącym jego rady fundatorów jest Janusz Lewandowski, eurodeputowany PO.

Dziadki leśne kontra cwaniaki salonowe
Zapewne w akcję KoniecPZPN.pl i tworzenie stowarzyszenia zaangażowało się wiele osób ideowych. Trudno mi odróżnić je od tych, które przy jej okazji prowadzą jakąś grę. Pora jednak zadać pytanie, kto zyska na akcji prowadzonej przez jednych i drugich.
W tej chwili możemy mówić o czterech grupach zainteresowanych rozwojem sytuacji. O trzech napisaliśmy - to tzw. leśne dziadki, kibice skupieni w swoich stowarzyszeniach oraz inicjatywa KoniecPZPN.pl.

Więcej wysiłku wymaga opisanie czwartej grupy - tej, która może najwięcej zyskać na całej kampanii. Składa się na nią kilka części składowych, o przynajmniej częściowo zbieżnych interesach. Są to rząd PO, kreowany przez niego na kandydata na prezesa PZPN Zbigniew Boniek, koncerny medialne na czele z TVN, Polsatem i "Gazetą Wyborczą" oraz skupiająca piłkarskie kluby Ekstraklasa S.A. Bliski jest im zapewne także Jan Tomaszewski, który atakuje PZPN, inicjatywę Gielecińskiego przyjął entuzjastycznie, "kiboli" nazywa bandytami, a na prezesa PZPN proponował jakiś czas temu Mariusza Waltera.
Rządowi chodzi o przejęcie przez jego ludzi z rąk "leśnych dziadków" intratnych kontraktów związanych z Euro 2012. Ich kandydat to Boniek, który nie tak dawno zdobył się na zaskakującą deklarację, że podnieca go myśl, iż mógłby rozwalić PZPN.
TVN i Polsat chciałyby z kolei przejąć w przyszłości prawa do transmisji meczów Ekstraklasy, które ma dotąd w swych rękach Canal Plus. Ekstraklasa S.A. to z kolei właściciele klubów, na czele z najsilniejszymi, w tym koncernem ITI. Jej szefem jest Andrzej Rusko, bliski Polsatowi.

Wszystkie te osoby, zdecydowanie bardziej niż chęć uzdrowienia polskiej piłki, łączy rywalizacja o konfitury z "betonem" Grzegorza Lato. Gieleciński nie ukrywa, że ma już sygnały o poparciu dla jego inicjatywy od niektórych osób w PZPN, zapowiada też naciskanie na oddziały związku przed jego zjazdem. Być może o "ustawienie się" pod nowy układ rządzący w PZPN chodzi też niektórym sponsorom, którzy wycofali się ze wspierania związku. Czy zrobiliby to, nie mając planu B?

Jakie byłyby skutki przejęcia przez tę grupę władzy nad PZPN? Miałoby ono plusy. Nowi szefowie PZPN byliby bardziej profesjonalni, obniżyłaby się ich średnia wieku, więcej z nich znałoby języki obce. Czy oznaczałoby to uzdrowienie piłki? Niekoniecznie, bo spora część z owej ekipy tkwi w starych powiązaniach po uszy. Czy profesjonalniej szkoliliby młodych piłkarzy, czy tylko sprawniej zapełniali własne kieszenie?

Nasi ładni kibice kontra tamci źli kibole
Ale ową czwartą grupę łączy jeszcze jedno - niechęć do oddolnego, obywatelskiego ruchu kibicowskiego. ITI i "GW" prowadzą kampanię przeciwko złym "kibolom". Jak opowiada Wojciech Wiśniewski z SKLW, to PZPN był ostatnio, w czasie negocjacji z kibicami, gotowy zrezygnować z cenzury na stadionach, ale przeciwna była temu rzekomo nowocześniejsza Ekstraklasa S.A.
Z kolei Grzegorz Schetyna ma z kibicami na pieńku, bo przeciwko spokojnie zachowującym się kibicom Legii w Warszawie wysłał policję, która zatrzymała 741 osób, z których wiele było bite i gazowane.

Pojawieniem się nikomu nieznanych kibiców zaskoczone są nie tylko kibicowskie stowarzyszenia, ale i znawcy zjawiska. Doktor hab. Andrzej Waśko z Uniwersytetu Jagiellońskiego, autor książki "Demokracja bez korzeni", mówi: - To wygląda na próbę przechwycenia słusznego niezadowolenia kibiców i skanalizowania go w nieszkodliwe dla władzy formy. Wykreowania kibiców oswojonych, z którymi może porozmawiać w TVN pani Pochanke. A wykorzystywany jest do tego spontaniczne zaangażowanie ludzi.

Ksiądz Jarosław Wąsowicz SDB, autor książki "Biało-zielona Solidarność" o kibicach gdańskiej Lechii mówi: - Trzeba być ostrożnym w stosunku do nowych inicjatyw znikąd. Ja na miejscu kibiców stawiałbym na te sprawdzone, walczące o te sprawy od lat.
Dla TVN wykreowanie strony KoniecPZPN.pl oraz powstałego na jej bazie stowarzyszenia posłużyć może do rozreklamowania jego twórców jako lepszych kibiców. A do rozprawy ze złymi kibolami profesjonaliści zabiorą się bardziej fachowo od betonu.

Rzecz jasna, kibice mają własne elity oraz internetowe media i przejąć środowiska inicjatywie znikąd się nie uda. Ale stworzyć w nim jakiś wyłom? Już teraz na forach kibicowskich pojawiają się uwagi, że może ci z KoniecPZPN.pl są podejrzani, ale za to jacy skuteczni...

A że tym skutecznym i kulturalnym kibicom nie przyszłoby nigdy do głowy, by pamiętać o rocznicy 17 września, organizować marsze w chwilach takich, jak śmierć Jana Pawła II, czy pielęgnować lokalne tradycje? Albo dopytywać się o szwindle nie tylko leśnych dziadków, ale i tych właścicieli klubów, którzy w mediach są trendy? Czy stawać w obronie kupców z KDT?

Cóż, to i lepiej, bo to przecież nienowoczesne. Niech żyją trybuny zapełnione panami w niebieskich koszulach jedzącymi popcorn, bez rac i bohomazów na płotach, o których pisał niedawno komentator "Gazety Wyborczej"!
Piotr Lisiewicz

Data: 2009-10-24 09:55:11
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):
 Zdaniem wielu z nich ukryty cel akcji to wypromowanie nowego kandydata na szefa PZPN. A przy okazji - rozbicie ruchu kibicowskiego, który naraził się władzy i koncernom medialnym

LOL - a to ci, k...a, nowina, jak mawiał Joe Pesci w filmie "Mój kuzyn Vinnie". Oczywisćie, że taki powinien być cel. Bo kibolia na stadionach, jej rządy na
terenach "okołostadionowych" to jest też zło do wyeliminowania. Można sobie
dywagować, kto bardziej szkodzi piłce, Lato czy jakiś łysol (zapewne ten
pierwszy, bo więcej może), ale obaj są do kasacji. I co tu się podniecać?



- Nie wiem, co ci ludzie robili trzy lata, rok, a nawet miesiąc temu. I czy wtedy PZPN im nie przeszkadzał? Nikt ich nie zna - tak o nowej inicjatywie mówi Krzysztof Markowicz

Markowicz, Wiśniewski.....no jasne. Kompletnie mnie to nie dziwi. Jeśli
zacznie się robić porządki, jeśli zaczną je robić ludzie pokroju Waltera,
Ruski czy Bońka - ich (M i W) czas szybko minie. Będą mieli tyle do
powiedzenia, co ostatnia porcja lodów na kinderbalu.
Rządowi chodzi o przejęcie przez jego ludzi z rąk "leśnych dziadków" intratnych kontraktów związanych z Euro 2012. Ich kandydat to Boniek, który nie tak dawno zdobył się na zaskakującą deklarację, że podnieca go myśl, iż mógłby rozwalić PZPN.
TVN i Polsat chciałyby z kolei przejąć w przyszłości prawa do transmisji meczów Ekstraklasy, które ma dotąd w swych rękach Canal Plus. Ekstraklasa S.A. to z kolei właściciele klubów, na czele z najsilniejszymi, w tym koncernem ITI. Jej szefem jest Andrzej Rusko, bliski Polsatowi.

Wszystkie te osoby, zdecydowanie bardziej niż chęć uzdrowienia polskiej piłki, łączy rywalizacja o konfitury z "betonem" Grzegorza Lato.

zastanawiam się jaka jest definicja uzdrowienia wg p. Lisiewicza.

Jakie byłyby skutki przejęcia przez tę grupę władzy nad PZPN? Miałoby ono plusy. Nowi szefowie PZPN byliby bardziej profesjonalni, obniżyłaby się ich średnia wieku, więcej z nich znałoby języki obce. Czy oznaczałoby to uzdrowienie piłki? Niekoniecznie, bo spora część z owej ekipy tkwi w starych powiązaniach po uszy. Czy profesjonalniej szkoliliby młodych piłkarzy, czy tylko sprawniej zapełniali własne kieszenie?

aha. Czyli profesjonalniej szkoliliby piłkarzy Wiśniewski z Markowiczem?




Ale ową czwartą grupę łączy jeszcze jedno - niechęć do oddolnego, obywatelskiego ruchu kibicowskiego.

zwłaszcza ten drugi przymiotnik bardzo mi się podoba. :) :) :)



 
Dla TVN wykreowanie strony KoniecPZPN.pl oraz powstałego na jej bazie stowarzyszenia posłużyć może do rozreklamowania jego twórców jako lepszych kibiców. A do rozprawy ze złymi kibolami profesjonaliści zabiorą się bardziej fachowo od betonu.

i tego się boją panowie Wiśniewski i Markowicz i ich tuba, p. Lisiewicz.
A że tym skutecznym i kulturalnym kibicom nie przyszłoby nigdy do głowy, by pamiętać o rocznicy 17 września

tak, oczywiście, w całej Polsce nikt o tym nie pamięta. A że nie obnosi tego wszędzie gdzie popadnie? Może ma trochę więcej pokory i
wyczucia?



organizować marsze w chwilach takich, jak śmierć Jana Pawła II

o tak, zwłaszcza w Polsce zorganizowanie czegoś takiego to niesamowity sposób
na wyróżnik i oryginalność.
 Czy stawać w obronie kupców z KDT?

mam szczerą nadzieję, że nowi kibice nie będą stawać w obronie ludzi jawnie
łamiących prawo.

 Niech żyją trybuny (...) bez rac i bohomazów na płotach


za to chętnie wypiję. Cheers!

--


Data: 2009-10-24 12:52:53
Autor: Cavallino
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Użytkownik "Robert Gosik" <robroy69@opreszteusun.pl> napisał w wiadomości news:hbuhg3$iah$1news.onet.pl...
Wielka ściema KoniecPZPN.pl - tekst P. Lisiewicza, "Gazeta Polska".

I na tym można by zakończyć lekturę.

Data: 2009-10-24 19:08:11
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Wielka ściema KoniecPZPN.pl - tekst P. Lisiewicza, "Gazeta Polska".

I na tym można by zakończyć lekturę.

Spodziewales sie ze podobny tekst przeczytasz w Gazecie Wyborczej?

Data: 2009-10-24 17:16:36
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):
>> Wielka ściema KoniecPZPN.pl - tekst P. Lisiewicza, "Gazeta Polska".
>
> I na tym można by zakończyć lekturę.

Spodziewales sie ze podobny tekst przeczytasz w Gazecie Wyborczej?


nie. GW pisze często bzdury, ale ma ich pewne granice. GP - nigdy. --


Data: 2009-10-24 19:28:38
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
nie. GW pisze często bzdury, ale ma ich pewne granice. GP - nigdy.

To polityczne spostrzezenia czy merytoryczne?

Data: 2009-10-24 17:35:39
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):
> nie. GW pisze często bzdury, ale ma ich pewne granice. GP - nigdy.

To polityczne spostrzezenia czy merytoryczne?

merytoryczne.


--


Data: 2009-10-24 19:37:31
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
To polityczne spostrzezenia czy merytoryczne?

merytoryczne.

Glosujesz na prawice? Czy potrafisz wzniesc sie nad podzialy?

Data: 2009-10-24 19:46:50
Autor: Cavallino
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Użytkownik "Robert Gosik" <robroy69@opreszteusun.pl> napisał w wiadomości news:hbvc9s$lke$1news.onet.pl...
Wielka ściema KoniecPZPN.pl - tekst P. Lisiewicza, "Gazeta Polska".

I na tym można by zakończyć lekturę.

Spodziewales sie ze podobny tekst przeczytasz w Gazecie Wyborczej?

Raczej spodziewam się, że nikt poważny nie będzie propagował oszołomskiej teorii spiskowej w każdym aspekcie naszego życia.

Data: 2009-10-24 19:53:39
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Spodziewales sie ze podobny tekst przeczytasz w Gazecie Wyborczej?

Raczej spodziewam się, że nikt poważny nie będzie propagował oszołomskiej teorii spiskowej w każdym aspekcie naszego życia.

Czyli nie zgadzasz sie z pierwsza czescia tekstu Lisiewicza, czy go wogole nie czytales?

Data: 2009-10-24 20:11:09
Autor: Cavallino
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Użytkownik "Robert Gosik" <robroy69@opreszteusun.pl> napisał w wiadomości news:hbvev4$sv6$1news.onet.pl...
Spodziewales sie ze podobny tekst przeczytasz w Gazecie Wyborczej?

Raczej spodziewam się, że nikt poważny nie będzie propagował oszołomskiej teorii spiskowej w każdym aspekcie naszego życia.

Czyli nie zgadzasz sie z pierwsza czescia tekstu Lisiewicza, czy go wogole nie czytales?

Nie bardzo rozumiem o co mnie pytasz.
Jeśli pytasz czy ta teoria spiskowa może mieć jakiś tam procent prawdopodobieństwa, to oczywiście może.
Mniej więcej taki sam jak prawicowe szmatławce wiarygodności.
Pomijalny.
Znaczy nie ma sobie co nimi głowy zawracać.

Zwłaszcza że nawet jakby była to prawda, to i tak nie widzę w tym nic złego.

Data: 2009-10-24 14:07:33
Autor: Kwik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik pisze:
(ciach!)

Ciekawy punkt widzenia. Osobiscie rowniez jestem zdania, ze cala ta inicjatywa jest zrecznie wyrezyserowana by polozyc lape na zwiazkowej kasie. I wykorzystuje do tego fale spolecznego niezadowolenia.

Pozostaje jednak pytanie - czy to zle...? Jak mozna zrobic inaczej? Moze jak Ci "nowi" sie troche nachapia, to z nudow wprowadza pare reform i zmienia model funkcjonowania zwiazku. Bo ze nie zrobia tego ludzie, ktorzy nim obecnie rzadza, to wiemy na pewno.

Sam tekst w moich oczach dyskredytuja dwa fragmenty:

> Z kolei Grzegorz Schetyna ma z kibicami na pieńku, bo przeciwko
> spokojnie zachowującym się kibicom Legii w Warszawie wysłał policję,
> która zatrzymała 741 osób, z których wiele było bite i gazowane.

oraz

> A że tym skutecznym i kulturalnym kibicom nie przyszłoby nigdy do głowy,
> by (...) stawać w obronie kupców z KDT?

Sorry, ale to jakas kpina.

Kwik,

Data: 2009-10-24 13:33:08
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Kwik <kwik@nospaminteria.pl> napisał(a):
Sorry, ale to jakas kpina.

nie, zwyczajnie wypaczone widzenie i moralność. --


Data: 2009-10-24 19:04:00
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Ciekawy punkt widzenia. Osobiscie rowniez jestem zdania, ze cala ta inicjatywa jest zrecznie wyrezyserowana by polozyc lape na zwiazkowej kasie. I wykorzystuje do tego fale spolecznego niezadowolenia.

Jest.
Wystarczylo, jeszcz przed tekstem Lisiewicza, uwazac gdzie pojawia sie medialna promocja i wsparcie tej "inicjatywy".
Chyba nawet Owsiak takiej akcji propagandowej w mediach nigdy nie mial.
Dla uwaznego obserwatora dosc ciekawa moze byc propozycja C+ w sprawie okraglego stolu w sprawie polskiej pilki.

Pozostaje jednak pytanie - czy to zle...? Jak mozna zrobic inaczej? Moze jak Ci "nowi" sie troche nachapia, to z nudow wprowadza pare reform i zmienia model funkcjonowania zwiazku. Bo ze nie zrobia tego ludzie, ktorzy nim obecnie rzadza, to wiemy na pewno.

Czy slyszales jakikolwiek program na zmiany w polskiej pilce zwiazany z ta "inicjatywa". Ja nie.
Jest to kolejna akcja "wywalmy Listkiewicza/dziurowicza" a samo sie naprawi. Ludzie ciagle na takie durnoty sie nabieraja.
A jest jak zawsze i wdszedzie. Chodzi o kase a nie dobro polskiej pilki.

Sam tekst w moich oczach dyskredytuja dwa fragmenty:

> Z kolei Grzegorz Schetyna ma z kibicami na pieńku, bo przeciwko
> spokojnie zachowującym się kibicom Legii w Warszawie wysłał policję,
> która zatrzymała 741 osób, z których wiele było bite i gazowane.

oraz

> A że tym skutecznym i kulturalnym kibicom nie przyszłoby nigdy do głowy,
> by (...) stawać w obronie kupców z KDT?

Sorry, ale to jakas kpina.

Co w tych dwoch fragmentach jest dyskredytujacego?

Data: 2009-10-24 17:15:59
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):
Co w tych dwoch fragmentach jest dyskredytujacego?

ano własnie. Problem z Tobą jest taki, że w ogóle zadajesz takie pytania. --


Data: 2009-10-24 19:26:29
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Co w tych dwoch fragmentach jest dyskredytujacego?

ano własnie. Problem z Tobą jest taki, że w ogóle zadajesz takie pytania.


Wybacz :)
Niestety niektore rzeczy znam nie z TV czy gazet, a z zycia,  i faktycznie w takich wypadkach nie za bardzo moge miec wspolna plaszczyzne z uwaznymi komentatorami.

Data: 2009-10-24 17:35:08
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):
>> Co w tych dwoch fragmentach jest dyskredytujacego?
>
> ano własnie. Problem z Tobą jest taki, że w ogóle zadajesz takie pytania.
>

Wybacz :)
Niestety niektore rzeczy znam nie z TV czy gazet, a z zycia

aha. I to życie nauczyło Cię tego szacunku dla kupców łamiących prawo?

--


Data: 2009-10-24 19:45:26
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Wybacz :)
Niestety niektore rzeczy znam nie z TV czy gazet, a z zycia

aha. I to życie nauczyło Cię tego szacunku dla kupców łamiących prawo?

LOL :)

Taki przykladzik bo nie za bardzo chce mi sie rozpisywac na tej grupie.
Wyobraz sobie moj bardzo dobry znajomy z wyjazdow, jak to nazwalby UGI kaptur z twarza wyrokowca, awanturowal sie, pod hala, z ludzmi z Radia Maryja, broniacych KDT :)
Ja mam inne zdanie niz on.
Tyle mniej wiecej sa warte stereotypy :D

Data: 2009-10-24 18:03:35
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):
Tyle mniej wiecej sa warte stereotypy :D

łopatologicznie:

Lisiewicz uważa, że bronienie kupców to zaszczyt i rzecz godna pochwały. Kwik i ja uważamy, że to paranoja i że to dyskredytuje autora, a co za tym
idzie - stawia w wątpliwość także i resztę jego przykładów i poglądów
zawartych w tekście.

Ty pytasz, co jest złego w tym , że Lisiewiczowi to się podoba.

Ja mówię, że szkoda gadać.

Ty mówisz, że też się z kupcami nie zgadzasz. Na dyżurze jestem i nie mogę wypić pół litra, żeby zrozumieć Twoje łamańce. --


Data: 2009-10-24 20:20:09
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko

Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hbvfhn$4vi$1inews.gazeta.pl...
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):


Tyle mniej wiecej sa warte stereotypy :D


łopatologicznie:

Lisiewicz uważa, że bronienie kupców to zaszczyt i rzecz godna pochwały.

Kwik i ja uważamy, że to paranoja i że to dyskredytuje autora, a co za tym
idzie - stawia w wątpliwość także i resztę jego przykładów i poglądów
zawartych w tekście.

Ty pytasz, co jest złego w tym , że Lisiewiczowi to się podoba.

Ja mówię, że szkoda gadać.

Ty mówisz, że też się z kupcami nie zgadzasz.


Na dyżurze jestem i nie mogę wypić pół litra, żeby zrozumieć Twoje łamańce.

Wczoraj ogladalem w TV Danca i wychodzilo ze po pol litra idzie wam lepiej w pracy ;-)
Nie twierdzilem, ze nie nie zgadzam sie z kupcami z KDT, wrecz przeciwnie. Dalem za to przyklad, ze nawet kibole tego samego klubu moga miec na ten sam temat rozne zdania. To naturalne ze z tymi samymi ludzmi w pewnych sprawach sie zgadzamy a w innych nie.
Do tego Kwik nie napisal co w tych cytatach uwaza za "watpliwe". Nie wykluczone ze to co ty. Ja np. uwazam ze pierwszy cytat jest zblizony do prawdy, drugi jest daleki od prawdy. Tym bardziej zestawienie tych rzeczy mnie dziwi.

Data: 2009-10-24 18:37:46
Autor: Przemek Budzyński
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):
 Ja np. uwazam ze pierwszy cytat jest zblizony do prawdy, drugi jest daleki od prawdy.

no to dlaczego pytasz o nie ___zbiorowo___ "co w nich jest nie tak"? --


Data: 2009-10-24 21:17:32
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
 Ja np. uwazam ze pierwszy cytat jest zblizony do
prawdy, drugi jest daleki od prawdy.

 "co w nich jest nie tak"?

W sprawie "widelca741"  nie ma dowodow ze Schetyna bezposrednio zlecil ta akcje. Jednak potem bronil dzialan policji. No chyba ze dowiemy sie czegos nowego np. ze CBA podsluchiwalo rowniez jego telefon ... ;-) W kazdym badz razie kibice go nie lubia.
W sprawie KDT nie bylo ___zadnej zorganizowanej___ akcji kibicow, chocby z powodu niezgody zdan na ten temat.. Poniewaz w KDT stoiska mialo kilku kibocow wiec i znalazli sie tam ich koledzy. Jednak jako osoby prywatne a nie reprezentujace "ruch kibicowski". Reszta to standardowa eskalacja ilosci kibicow i celu ich dzialania przez media.
Czasem dobrze temu nie zaprzeczac i dorabiac filozofie obrony polskich stanowisk pracy. Tyle ze to niczego wspolnego z prawda nie ma.

Data: 2009-10-24 22:09:53
Autor: Smok Eustachy
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Dnia Sat, 24 Oct 2009 17:35:08 +0000, Przemek Budzyński
napisał(a):

Robert Gosik <robroy69@opreszteusun.pl> napisał(a):

>> Co w tych dwoch fragmentach jest dyskredytujacego?
>
> ano własnie. Problem z Tobą jest taki, że w ogóle zadajesz takie
> pytania.
>
>
Wybacz :)
Niestety niektore rzeczy znam nie z TV czy gazet, a z zycia

aha. I to życie nauczyło Cię tego szacunku dla kupców łamiących prawo?


A Ty masz szacunek do naruszających prawo ochroniarzy.


--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

Data: 2009-10-26 17:34:36
Autor: Kwik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik pisze:
Ciekawy punkt widzenia. Osobiscie rowniez jestem zdania, ze cala ta inicjatywa jest zrecznie wyrezyserowana by polozyc lape na zwiazkowej kasie. I wykorzystuje do tego fale spolecznego niezadowolenia.

Jest.

Tzn moze zle sie wyrazilem, i po glebszym przemysleniu tego chcialbym to inaczej sformulowac, co pewnie wplynie na to ze przestaniesz sie ze mna zgadzac ;-) Wydaje mi sie byc to nie tyle proba polozenia lapy na zwiazkowej kasie, co proba zbicia kapitalu na fali spolecznego niezadowolenia. IMO inicjatorzy akcji doskonale sobie zdaja sprawe, ze nie doprowadza do zmiany wladz w zwiazku, ale licza ze przy okazji tej akcji zdobeda popularnosc (wybory?) albo zarobia kase przy tzw. okazji (koszulki? banery? google ads? domena? cokolwiek...).

Czy slyszales jakikolwiek program na zmiany w polskiej pilce zwiazany z ta "inicjatywa". Ja nie.

Racja, bardzo celna uwaga.

Co w tych dwoch fragmentach jest dyskredytujacego?

Bo oba wydarzenia sa raczej kontrowersyjne. Nie znam dobrze sytuacji z kibicami Legii i policja, ale smiem watpic ze policja nagle rzucila sie z palami i bronia gladkolufowa na Bogu ducha winnych kibicow, ktorzy raczyli sie kawa w ogrodkach kawiarnianych i dyskutowali o najnowszych trendach w sztuce nowoczesnej. I przy okazji zatrzymala 741 osob. Podobnie z KDT - na podstawie informacji w mediach, i z perspektywy osoby nie majacej zadnego sentymentu do tego miejsca (nawet nie wiem gdzie sie znajduje) popieram postepowanie warszawskiego ratusza, ktory moim zdaniem dzialal zgodnie z prawem i ogolnym interesem miasta. Niemniej jednak, nie chodzi tu o moje odczucia - dla mnie fakt tak jasnego wyrazania swoich pogladow przez dziennikarza jest przejawem braku jego obiektywizmu. Jesli nie moge zgodzic sie z jego pogladem na takie dwie sprawy, automatycznie dyskredytuje to dla mnie caly artykul - po prostu nie ufam kolesiowi, ktory moim zdaniem wypisuje takie brednie.

pozdro
Kwik

Data: 2009-10-24 15:24:27
Autor: bodyn
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Robert Gosik pisze:
Wielka ściema KoniecPZPN.pl - tekst P. Lisiewicza, "Gazeta Polska".
Znaczy bez spisku sie nie obejdzie

Data: 2009-10-24 17:55:19
Autor: JC
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko

Użytkownik "Robert Gosik" <robroy69@opreszteusun.pl> napisał w wiadomości news:hbuhg3$iah$1news.onet.pl...

Czy były działacz SLD i pracownik wydawnictwa pornograficznego chce rzeczywiście zniszczyć PZPN? Czy to tylko ściema speca z agencji reklamowej współpracującej z TVN i "Gazetą Wyborczą"? - te pytania stawiają sobie liderzy stowarzyszeń polskich kibiców. Zdaniem wielu z nich ukryty cel akcji to wypromowanie nowego kandydata na szefa PZPN. A przy okazji - rozbicie ruchu kibicowskiego, który naraził się władzy i koncernom medialnym

Liderzy stowarzyszeń mogliby najpierw pomyśleć. Co z tego, że agencja reklamowa obsługuje TVN i GW, np. drukując im ulotki? No tak, z pewnością knują. Argument o wypromowaniu kandydata jest cokolwiek debilny. W skrócie, to jak rozumiem, miałoby polegać na tym, że działa sobie strona, ma jakieś poparcie i nagle w wyniku jej działalności działacze PZPN nominują na swojego szefa Gielecińskiego. Pomijam już, czy to zgodne ze statutem, ale nie trzeba być wybitnym myślicielem, żeby się domyślić, że beton z PZPNu nigdy nie zagłosuje za kimś spoza ich kółeczka, a zwłaszcza typem, który rzuca w nich gównem.


- Nie wiem, co ci ludzie robili trzy lata, rok, a nawet miesiąc temu. I czy wtedy PZPN im nie przeszkadzał? Nikt ich nie zna - tak o nowej inicjatywie mówi Krzysztof Markowicz, prezes Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców, które skupia powstałe oddolnie kibicowskie środowiska klubów Ekstraklasy i I ligi.

No tak, to ich kompromituje. Pewnie jeszcze nie jeździli na wyjazdy i są kibicami sukcesu. Straszne.



Pytam więc, czy akcja KoniecPZPN.pl nie jest czasem częścią jego pracy. - Moja firma nie ma z tym nic wspólnego. Nie brałem urlopu, ale moi szefowie dość tolerancyjnie patrzą na razie na to, czym się zająłem - odpowiada.

Peja uważa, że Tede poszedł na dziennikarstwo, żeby wiedzieć jak obsmarowywać innych raperów, redaktor uważa, że pracownik firmy reklamowej dłubiącej w ambiencie z pewnością nie może protestować przeciwko PZPN bezinteresownie.


Działalność strony KoniecPZPN. pl spotkała się z zaskakującym poparciem mediów, na co dzień zwalczających ruch kibicowski. Szczególnie - najbardziej antykibicowskiej stacji TVN, która jest własnością koncernu ITI, właściciela Legii Warszawa.

Piękne zdanie. ITI jest tak antykibicowskie, że aż sobie kupiło klub piłkarski, żeby na jego stadionie zwalczać ruch kibicowski.



 Zaskoczyło nas, że przed meczem ze Słowacją ulotki KoniecPZPN.pl rozdawały hostessy. Które stowarzyszenie kibiców stać byłoby na wynajęcie hostess?

Bez jaj, przecież te babki zarabiają grosze.



Więcej wysiłku wymaga opisanie czwartej grupy - tej, która może najwięcej zyskać na całej kampanii. Składa się na nią kilka części składowych, o przynajmniej częściowo zbieżnych interesach. Są to rząd PO, kreowany przez niego na kandydata na prezesa PZPN Zbigniew Boniek, koncerny medialne na czele z TVN, Polsatem i "Gazetą Wyborczą" oraz skupiająca piłkarskie kluby Ekstraklasa S.A.

Tak, PO, TVN, Polsat, GW, brakuje tylko wojowniczych żółwi ninja. Wszyscy oni z pewnością nie mają nic lepszego do roboty niż wpychanie PZPNowi z zewnątrz swojego prezesa, zwłaszcza takiego jak Boniek, który ma to w dupie.

TVN i Polsat chciałyby z kolei przejąć w przyszłości prawa do transmisji meczów Ekstraklasy, które ma dotąd w swych rękach Canal Plus.

Ten typ się chyba naćpał. Jak C+ wygaśnie umowa, to będzie nowy konkurs ofert. Co te stacje by zyskały na zmianie prezesa PZPN? Że da im prawa za złotówkę bez porównania ofert?


Nasi ładni kibice kontra tamci źli kibole
Ale ową czwartą grupę łączy jeszcze jedno - niechęć do oddolnego, obywatelskiego ruchu kibicowskiego. ITI i "GW" prowadzą kampanię przeciwko złym "kibolom".

No tak,bo napisać że zadymy nie są fajne-to kampania przeciwko kibolom, a oni przecież wózek inwalidzki kupili komuś i gazety nie napisały o tym, spisek, panie, spisek.


Cóż, to i lepiej, bo to przecież nienowoczesne. Niech żyją trybuny zapełnione panami w niebieskich koszulach jedzącymi popcorn, bez rac i bohomazów na płotach, o których pisał niedawno komentator "Gazety Wyborczej"!
Piotr Lisiewicz

Tragiczne jest być dziennikarzem i pisać do gazety, która żeby się utrzymać na rynku, musi pisać dokładnie to, co półmózgi chcą przeczytać i używając tej samej "logiki" chłopka-roztropka.

pzdr
JC

Data: 2009-10-24 18:50:14
Autor: Cavallino
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Użytkownik "JC" <xipetotec@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hbv80j$gsc$1atena.e-wro.net...

Użytkownik "Robert Gosik" <robroy69@opreszteusun.pl> napisał w wiadomości news:hbuhg3$iah$1news.onet.pl...

Czy były działacz SLD i pracownik wydawnictwa pornograficznego chce rzeczywiście zniszczyć PZPN? Czy to tylko ściema speca z agencji reklamowej współpracującej z TVN i "Gazetą Wyborczą"? - te pytania stawiają sobie liderzy stowarzyszeń polskich kibiców. Zdaniem wielu z nich ukryty cel akcji to wypromowanie nowego kandydata na szefa PZPN. A przy okazji - rozbicie ruchu kibicowskiego, który naraził się władzy i koncernom medialnym

Liderzy stowarzyszeń mogliby najpierw pomyśleć. Co z tego, że agencja reklamowa obsługuje TVN i GW, np. drukując im ulotki?

A przeczytałeś z jakiej gazety ten tekst był?
Prawicowe szmatławce tego pokroju znajdą wiadomego wroga nawet na zdjęciach z teleskopu hubbla.
Taki jest sens ich istnienia - nikt normalny tego nie czyta.

Data: 2009-10-24 19:40:39
Autor: JC
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hbvb82$iv0$1news.onet.pl...
A przeczytałeś z jakiej gazety ten tekst był?
Prawicowe szmatławce tego pokroju znajdą wiadomego wroga nawet na zdjęciach z teleskopu hubbla.
Taki jest sens ich istnienia - nikt normalny tego nie czyta.

Ja wiem, że w tym towarzychu wszystko, co dotyczy "polskojęzycznej prasy" i Michnika Adama, traktowane jest jako złe, podejrzane i wymierzone w polską państwowość, ale ten tekst miejscami naprawdę już brzmi jak autoironia.

pzdr
JC

Data: 2009-10-24 20:03:06
Autor: Robert Gosik
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko
Liderzy stowarzyszeń mogliby najpierw pomyśleć. Co z tego, że agencja reklamowa obsługuje TVN i GW, np. drukując im ulotki? No tak, z pewnością knują.

Powyzszy fragment przypomnial mi niesmiertelny cytat z kultowego serialu:
"Ja bardzo przepraszam panie profesorze, że się wtrącam, ale ja myślę, że z tymi prowokacjami to trzeba by ostrożnie. Wie pan, to się tak mówi. Na przykład kiedyś w jednej fabryce oddział ZOMO zgłosił się na ochotnika, żeby uporządkować salę na sesję. Wszyscy zaczęli krzyczeć: prowokacja, prowokacja! A oni przyjechali, poustawiali krzesła, posprzątali i poszli. Także chyba trzeba by ostrożnie. Ja tak myślę."

;-)

Data: 2009-10-24 20:59:14
Autor: JC
Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko

Użytkownik "Robert Gosik" <robroy69@opreszteusun.pl> napisał w wiadomości news:hbvfgr$ufk$1news.onet.pl...
Powyzszy fragment przypomnial mi niesmiertelny cytat z kultowego serialu:

Oglądasz te wszystkie filmy o 9/11, o tym, że steruje nami nacja jaszczurów z kosmosu i nie było lądowania na Księżycu? Bo serio, prędzej bym uwierzył w tamtą argumentację, niż to co w artykule. Firma robi coś dla GW, więc ich pracownik na bank współpracuje z Michnikiem, a skoro pokazali ich w TVN, to na pewno za tym wszystkim siedzi Walter, który jako bogaty właściciel telewizji zna innego właściciela telewizji, a skoro nie mają praw do ekstraklasy, to pewnie chcą mieć, a za tym wszystkim stoi żądna przekrętów Platforma Obywatelska, bo oni stoją za wszystkim i zawsze robią przekręty. No sorry, ten artykuł to argumentacja baby w maglu.

pzdr
JC

Koniec PZPN-u? - Glupi lud kupi wszystko

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona