| Data: 2013-04-15 18:23:34 | |
| Autor: u2 | |
| Koniec TPPR | |
|
.... ja zawsze lubilem ruskich, ale nie ruskich katow i oprawcow :
http://niezalezna.pl/40395-koniec-dialogu-polsko-rosyjskiego-rosjanie-obrazaja-pamiec-zamordowanych-w-katyniu Koniec "dialogu" polsko-rosyjskiego. Rosjanie obra偶aj膮 pami臋膰 zamordowanych w Katyniu. "Katy艅 to zbrodnia wojenna, a nie ludob贸jstwo; ludzi unicestwiano nie wed艂ug kryterium narodowego. Nie trzeba by膰 historykiem - wystarczy poczyta膰 Marksa, Engelsa, Lenina i innych tw贸rc贸w, by zrozumie膰, 偶e ci ludzie (rozstrzelani Polacy) byli przedstawicielami klasy bur偶uazyjnej" - powiedzia艂 dyrektor Centrum Rosyjsko-Polskiego Dialogu i Porozumienia Jurij Bondarienko. Bondarienko wypowiedzia艂 te s艂owa podczas konferencji "Rosja i Polska: historia, kt贸ra przeszkadza wzajemnemu zrozumieniu", zorganizowanej dzi艣 przez pa艅stwow膮 agencj臋 informacyjn膮 RIA-Nowosti. Wyst膮pienie Rosjanina by艂o tak agresywne i antypolskie, 偶e sal臋 opu艣cili polscy dziennikarze, w tym nawet korespondent "Gazety Wyborczej". Co jeszcze m贸wi艂 Bondarienko? Przede wszystkim oskar偶a艂 Polak贸w o rusofobi臋. "Wr贸ciwszy g艂臋boko do spraw polskich, widz臋, 偶e niewiele si臋 zmieni艂o. Do tradycyjnego zestawu oskar偶e艅 pod adresem Rosji dosz艂a tylko ob艂awa augustowska. Nasi koledzy nie wykazali si臋 du偶膮 inwencj膮" - o艣wiadczy艂 Bondarienko. "Katy艅 to zbrodnia wojenna, a nie ludob贸jstwo; ludzi unicestwiano nie wed艂ug kryterium narodowego. Nie trzeba by膰 historykiem - wystarczy poczyta膰 Marksa, Engelsa, Lenina i innych tw贸rc贸w, by zrozumie膰, 偶e ci ludzie (rozstrzelani Polacy) byli przedstawicielami klasy bur偶uazyjnej. Nie mia艂o znaczenia, jakiej byli narodowo艣ci - polskiej czy jakiejkolwiek innej" - argumentowa艂 Bondarienko. Bondarienko zaznaczy艂, 偶e "post膮piono z nimi na rozkaz Stalina, 艣ci艣le zgodnie z bezpo艣rednimi wskaz贸wkami Karola Marksa i Fryderyka Engelsa, wed艂ug kt贸rych 偶y艂 wtedy ca艂y radziecki kraj, a mianowicie, 偶e istnieje tylko jeden spos贸b na podtrzymanie, uproszczenie oraz skoncentrowanie krwio偶erczej agonii starego spo艂ecze艅stwa i krwio偶erczych m臋k narodzin nowego spo艂ecze艅stwa - rewolucyjny terroryzm". "Polska propaganda, naturalnie, nie zwr贸ci uwagi na to, jak drogo przysz艂o zap艂aci膰 za te uproszczenia nie tylko stronie polskiej, ale tak偶e narodom zamieszkuj膮cym Zwi膮zek Radziecki. Mam 艣wiadomo艣膰, 偶e w艂asne nieszcz臋艣cie jest bli偶sze sercu, niemniej chcia艂oby si臋 elementarnej przyzwoito艣ci w stosunkach wzajemnych" - o艣wiadczy艂. Po tym fragmencie wyst膮pienia Bondarienki, nie czekaj膮c a偶 zako艅czy on mow臋, korespondenci PAP, TVP, Polskiego Radia, "Gazety Wyborczej" wyszli z sali. Wyst膮pienie Bondarienki prawdopodobnie oznacza koniec wsp贸艂pracy bli藕niaczych plac贸wek: Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia w Polsce oraz Centrum Rosyjsko-Polskiego Dialogu i Porozumienia w Rosji. Mia艂y one - wed艂ug zamierze艅 rz膮du Donalda Tuska - promowa膰 "pojednanie" mi臋dzy oboma narodami po katastrofie smole艅skiej. Jak wida膰 - "pojednanie" zako艅czy艂o si臋 spektakularn膮 klap膮. O komentarz do skandalicznych s艂贸w Bondarienki poprosili艣my pos艂a PiS Krzysztofa Szczerskiego. By艂y wiceszef polskiej dyplomacji nie ukrywa艂 oburzenia. - To jest efekt polityki uleg艂o艣ci polskiego rz膮du wobec Rosji. Bondarienko nie jest odosobniony w takich tratowaniu polskiej strony, bo Rosjanie ca艂y czas podkre艣laj膮, 偶e mog膮 prowadzi膰 鈥瀌ialog鈥, ale na warunkach przez nich wyznaczonych. Podobnie jest w sprawie mordu katy艅skiego, czy katastrofy smole艅skiej 鈥 t艂umaczy pose艂 Krzysztof Szczerski. 鈥 Polski rz膮d ci膮gle stawia si臋 w roli petenta, prosz膮cego o dialog, a Rosjanie to wykorzystuj膮. By艂y wiceminister spraw zagranicznych oczekuje stanowczej reakcji na zachowanie Jurija Bondarienko. - I to nie w zakulisowych dzia艂aniach, ale w zdecydowanej nocie dyplomatycznej. Ten cz艂owiek powinien by膰 w Polsce uznany za persona non grata 鈥 podkre艣la. Autor: Grzegorz Wierzcho艂owski 呕r贸d艂o: niezalezna.pl, PAP -- "G艂贸wn膮 motywacj膮 mojej aktywno艣ci publicznej by艂a potrzeba w艂adzy i 偶膮dza popularno艣ci. Ta druga by艂a nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej pr贸偶ny, ni偶 spragniony w艂adzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15鈥16 pa藕dziernika 2005 |
|