Data: 2012-02-16 12:19:40 | |
Autor: MichaĹ sirapacz Gut | |
Koniec badania technicznego a brak mozliwosci dojazdu | |
wsiadz do samochodu i jedz na badanie.
nie wydurniaj soe |
|
Data: 2012-02-16 12:51:27 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Koniec badania technicznego a brak mozliwosci dojazdu | |
Hello Michał,
Thursday, February 16, 2012, 12:19:40 PM, you wrote: wsiadz do samochodu i jedz na badanie. Nop co Ty? Przecież tyle śniegu napadało. A on nie wspomaga koncernów gumianych. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-02-16 14:27:00 | |
Autor: Maciek | |
Koniec badania technicznego a brak mozliwosci dojazdu | |
Dnia Thu, 16 Feb 2012 12:51:27 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Nop co Ty? Przecież tyle śniegu napadało. A on nie wspomaga koncernów Przyjedz, madralo, i przejedz przez zaspy po kolana. A wczesniej odkop samochod. Na ubitym sniegu kazdy zgrywa mistrza... -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-02-16 16:33:39 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Koniec badania technicznego a brak mozliwosci dojazdu | |
Hello Maciek,
Thursday, February 16, 2012, 2:27:00 PM, you wrote: Nop co Ty? Przecież tyle śniegu napadało. A on nie wspomaga koncernówPrzyjedz, madralo, i przejedz przez zaspy po kolana. A wczesniej odkop Mam prawie 100 metrów spod domu do drogi. I czasem - jak trzeba - to te zaspy po kolana trzeba przekopać. Można też po prostu uzywać samochodu na codzień i nie dopuszczać do takiego zakopania samochodu i zasypania drogi. Ledwie dobe pada i wielka histeria. Śnieg był zapowiadany - mogłeś ruszyc dupsko dzień wcześniej - nie ma obowiązku czekac z badaniem na ostatnią chwilę. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-02-16 19:28:03 | |
Autor: Maciek | |
Koniec badania technicznego a brak mozliwosci dojazdu | |
Dnia Thu, 16 Feb 2012 16:33:39 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Mam prawie 100 metrów spod domu do drogi. I czasem - jak trzeba - to A ja mam sto metrow do drogi publicznej, a okolo 700 metrow do drogi PRZEJEZDNEJ. To tez przekopiesz? Zapraszam. Na co dzien zajmowalem sie niedopuszczeniem do ugrzezniecia samochodu, ktorym sie *na co dzien* poruszam, co sprowadza sie ostatnio do zostawiania go tam, gdzie sie konczy droga a zaczynaja zaspy. A dostawczak stal pod domem, bo mi w zimie niepotrzebny... Moze Ty histeryzujesz - ja po prostu jezdze w miare fizycznych mozliwosci. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-02-16 12:52:59 | |
Autor: Maciek | |
Koniec badania technicznego a brak mozliwosci dojazdu | |
Dnia Thu, 16 Feb 2012 12:19:40 +0100, Michał sirapacz Gut napisał(a):
wsiadz do samochodu i jedz na badanie. A co ja napisalem? Ze pojazde z niewaznym, jak tylko snieg stopnieje, o ile nie mozna jakos uniknac potencjalnych nieprzyjemnosci i jezdzenia po urzedach. I tego dotyczylo pytanie... -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |