Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Koniec pewnej epoki...

Koniec pewnej epoki...

Data: 2011-03-18 15:20:17
Autor: Waldek Godel
Koniec pewnej epoki...
Dnia Fri, 18 Mar 2011 16:10:25 +0100, TGor napisał(a):

Właśnie ten czas minął:


Minął jak minął - dalej w tekście jest, że tej oferty już nie ma -
widocznie była za dobra.
W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

W Bolandzie za to są oferty jak ta Plejowa na iPhone 4 z której rżałem pół
roku temu, bo licząc przelot British Airways do Londynu, zakup w Apple
Store, hotel, dobrą kolację i bilet na komunikację, żeby pozwiedzać, wciąż
zostawało w kieszeni 1000 zł. Zupełnie nie licząc dwuletniej smyczy.

A gdzie jeszcze uwzględnienie, że najnowsze telefony często pokazują się z
półrocznym opóźnieniem itp itd...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sekte to ma Nokia w postaci takich troli jak ty "- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

Data: 2011-03-18 16:38:56
Autor: J.F.
Koniec pewnej epoki...
On Fri, 18 Mar 2011 15:20:17 +0000,  Waldek Godel wrote:
W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.

Nie wiem jak teraz, dawniej byly interesujace, potem sie popsuly -
rynek nie dorosl. Ciagle u nas istotne sa wskazniki, a klient malo
zarabia i mozna go telefonem skusic.

J.

Data: 2011-03-18 12:25:18
Autor: Pszemol
Koniec pewnej epoki...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:duu6o6dresrn5e1ero708dvvme793jpeb64ax.com...
On Fri, 18 Mar 2011 15:20:17 +0000,  Waldek Godel wrote:
W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.

Nie wiem jak teraz, dawniej byly interesujace, potem sie popsuly -
rynek nie dorosl. Ciagle u nas istotne sa wskazniki, a klient malo
zarabia i mozna go telefonem skusic.

W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Data: 2011-03-18 18:38:14
Autor: J.F.
Koniec pewnej epoki...
On Fri, 18 Mar 2011 12:25:18 -0500,  Pszemol wrote:
W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Jak dobry to jest sens :-P

Moze byc jeszcze dla staruszkow, dla kobiet, dla malych dzieci, albo
czlowiek normalnie sobie chce czy musi kupic nowy telefon jak mu sie
podoba, a nie jak mu sie umowa skonczy.

J.

Data: 2011-03-18 14:04:01
Autor: Pszemol
Koniec pewnej epoki...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:tr57o6luhhiq5plhgbgs6d4pjefr554mbq4ax.com...
On Fri, 18 Mar 2011 12:25:18 -0500,  Pszemol wrote:
W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej
niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Jak dobry to jest sens :-P

Moze byc jeszcze dla staruszkow, dla kobiet, dla malych dzieci, albo
czlowiek normalnie sobie chce czy musi kupic nowy telefon jak mu sie
podoba, a nie jak mu sie umowa skonczy.

Tylko cały szkopuł w tym, że takie byle jakie telefony dla dziecka
czy w ogóle nie-smartfony to strasznie tanie są bez kontraktu...

Data: 2011-03-18 22:38:14
Autor: J.F.
Koniec pewnej epoki...
On Fri, 18 Mar 2011 14:04:01 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Jak dobry to jest sens :-P
Moze byc jeszcze dla staruszkow, dla kobiet, dla malych dzieci, albo
czlowiek normalnie sobie chce czy musi kupic nowy telefon jak mu sie
podoba, a nie jak mu sie umowa skonczy.

Tylko cały szkopuł w tym, że takie byle jakie telefony dla dziecka
czy w ogóle nie-smartfony to strasznie tanie są bez kontraktu...

no wlasnie - wiec moze sie okazac ze lepiej telefon kupic za gotowke a
obnizyc sobie abonament o polowe.
Albo mina te dwa lata, telefon ciagle dobry, absolutnie nie mamy
potrzeby "lepszego" .. wiec po co przeplacac ? :-)

A tu u nas faktycznie jest roznie, a bywalo calkiem kiepsko - zadnej
oferty dla osob ktore nie biora telefonu. Tylko "koszt aktywacji
150zl".

J.

Data: 2011-03-18 23:01:38
Autor: Piotr M
Koniec pewnej epoki...
Dnia 18-03-2011 o 22:38:14 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):

Albo mina te dwa lata, telefon ciagle dobry, absolutnie nie mamy
potrzeby "lepszego" .. wiec po co przeplacac ?

Nie ma potrzeby bo i nic nie wymyślili.. Mam tą E52, dotykowce mnie nie  interesują, koniec pewnej epoki, bo i nic nie da się sensownego wymyślić  więcej, no i dobrze..

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2011-03-18 23:09:16
Autor: Czesław
Koniec pewnej epoki...
W dniu 2011-03-18 23:01, Piotr M pisze:
Dnia 18-03-2011 o 22:38:14 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):

Albo mina te dwa lata, telefon ciagle dobry, absolutnie nie mamy
potrzeby "lepszego" .. wiec po co przeplacac ?

Nie ma potrzeby bo i nic nie wymyślili.. Mam tą E52, dotykowce mnie nie

E72 :)

Data: 2011-03-18 23:46:31
Autor: J.F.
Koniec pewnej epoki...
On Fri, 18 Mar 2011 23:01:38 +0100,  Piotr M wrote:
Dnia 18-03-2011 o 22:38:14 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Albo mina te dwa lata, telefon ciagle dobry, absolutnie nie mamy
potrzeby "lepszego" .. wiec po co przeplacac ?

Nie ma potrzeby bo i nic nie wymyślili.. Mam tą E52, dotykowce mnie nie  interesują, koniec pewnej epoki, bo i nic nie da się sensownego wymyślić  więcej, no i dobrze..

Ale wiesz - ty w zasadzie o nowoczesnych, a babcia potrzebuje telefonu
do dzwonienia, nawet sms'y jej kiepsko wychodza, tylko czcionka
powinna byc duza :-)

J.

Data: 2011-03-19 15:31:05
Autor: tl
Koniec pewnej epoki...

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:90o7o6dq2bj9bslccpq985sm9cpeqoatju4ax.com...
On Fri, 18 Mar 2011 23:01:38 +0100,  Piotr M wrote:
Dnia 18-03-2011 o 22:38:14 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Albo mina te dwa lata, telefon ciagle dobry, absolutnie nie mamy
potrzeby "lepszego" .. wiec po co przeplacac ?

Nie ma potrzeby bo i nic nie wymyślili.. Mam tą E52, dotykowce mnie nie
interesują, koniec pewnej epoki, bo i nic nie da się sensownego wymyślić
więcej, no i dobrze..

Ale wiesz - ty w zasadzie o nowoczesnych, a babcia potrzebuje telefonu
do dzwonienia, nawet sms'y jej kiepsko wychodza, tylko czcionka
powinna byc duza :-)

Babcia ? Są ludzie którzy nie poświęcają swojego życia na gonitwę za modelami telefonow tylko je użytkują
w sposób dla ktorego Bell je wymyślił. Tak realizują swoje potrzeby z tą dziedziną związane. Możesz np. należeć do
grupy osób które nie potrzebują nowej pary butów co pół roku, a "babcia" zrobi wiele żeby ten cel osiągnąć.

Data: 2011-03-19 16:57:18
Autor: J.F.
Koniec pewnej epoki...
On Sat, 19 Mar 2011 15:31:05 +0100,  tl wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Ale wiesz - ty w zasadzie o nowoczesnych, a babcia potrzebuje telefonu
do dzwonienia, nawet sms'y jej kiepsko wychodza, tylko czcionka
powinna byc duza :-)

Babcia ? Są ludzie którzy nie poświęcają swojego życia na gonitwę za modelami telefonow tylko je użytkują
w sposób dla ktorego Bell je wymyślił. Tak realizują swoje potrzeby z tą dziedziną związane.

No i dokladnie to mialem na mysli polemizujac z Pszemolowym "W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon
dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta? "

Możesz np. należeć do
grupy osób które nie potrzebują nowej pary butów co pół roku, a "babcia" zrobi wiele żeby ten cel osiągnąć.

Tylko ze ja powiedzmy ze wykorzystam jakos zalety nowego modelu
telefonu. Babcia nie ma nawet szans.

J.

Data: 2011-03-19 18:44:19
Autor: tl
Koniec pewnej epoki...

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:6ek9o61qec380f86mada87nbe9tp2gpnve4ax.com...

Możesz np. należeć do
grupy osób które nie potrzebują nowej pary butów co pół roku, a "babcia"
zrobi wiele żeby ten cel osiągnąć.

Tylko ze ja powiedzmy ze wykorzystam jakos zalety nowego modelu
telefonu. Babcia nie ma nawet szans.

Jest mnóstwo babć ktore dałyby radę tylko nie trafili do nich marketoidzi i jest sporo "babć" trzydziestoletnich ktore również nie odczuwają takiej potrzeby z tych samych względów.

Data: 2011-03-21 12:39:38
Autor: niusy.pl
Koniec pewnej epoki...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>

W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.

Nie wiem jak teraz, dawniej byly interesujace, potem sie popsuly -
rynek nie dorosl. Ciagle u nas istotne sa wskazniki, a klient malo
zarabia i mozna go telefonem skusic.

W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Oświeć mnie, jaki jest sens zmieniać telefon co dwa lata ? Bo ja rozumiem, że jak ktoś dostaje telefon za 1zł to z nudow może sobie zmienić, ale by w tym był jakiś większy sens to mi się nie wydaje.

Data: 2011-03-21 15:36:05
Autor: z
Koniec pewnej epoki...
niusy.pl pisze:

Oświeć mnie, jaki jest sens zmieniać telefon co dwa lata ? Bo ja rozumiem, że jak ktoś dostaje telefon za 1zł to z nudow może sobie zmienić, ale by w tym był jakiś większy sens to mi się nie wydaje.

Co prawda ostatnio moje telefony wytrzymują grubo ponad 2 lata ale nie zawsze tak było a na przyszłość można tylko powróżyć.
Ogólnie trend jest taki żeby elektronika (i nie tylko) psuła się po 2 latach (a raczej po okresie gwarancji)
To był zawsze dla mnie powód do brania abonamentu a dodatkowo przy moim niewielkim dzwonieniu wszelkie kalkulacje przemawiały za abo.

z

Data: 2011-03-21 16:30:18
Autor: Tomek
Koniec pewnej epoki...

Użytkownik "z" <zch280672@gazeta.pl> napisał

Ogólnie trend jest taki żeby elektronika (i nie tylko) psuła się po 2 latach (a raczej po okresie gwarancji)


Dziwne to jest, moje 3 telefony są chyba inne, n95 działa już 5 rok, e50 - 4 lata, 6310i - 7 lat.
Cuda Panie, cuda ;)  i wyprzedzam, nie, nie były naprawiane.

Data: 2011-03-21 16:56:07
Autor: J.F.
Koniec pewnej epoki...
On Mon, 21 Mar 2011 16:30:18 +0100,  Tomek wrote:
Użytkownik "z" <zch280672@gazeta.pl> napisał
Ogólnie trend jest taki żeby elektronika (i nie tylko) psuła się po 2 latach (a raczej po okresie gwarancji)

Dziwne to jest, moje 3 telefony są chyba inne, n95 działa już 5 rok, e50 - 4 lata, 6310i - 7 lat.
Cuda Panie, cuda ;)  i wyprzedzam, nie, nie były naprawiane.

Me45 dziala juz 8 lat. No ale wtedy nie bylo RoHS. No i bateryjke
chyba juz czwarta ma. Tylko .. ja juz go nie uzywam. Trzeba isc z postepem. Dobrze ze
niektorym telefon sluzy do rozmawiania ;-)

J.

Data: 2011-03-25 20:58:44
Autor: niusy.pl
Koniec pewnej epoki...

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Ogólnie trend jest taki żeby elektronika (i nie tylko) psuła się po 2 latach
(a raczej po okresie gwarancji)

Dziwne to jest, moje 3 telefony są chyba inne, n95 działa już 5 rok, e50 - 4
lata, 6310i - 7 lat.
Cuda Panie, cuda ;)  i wyprzedzam, nie, nie były naprawiane.

Me45 dziala juz 8 lat. No ale wtedy nie bylo RoHS. No i bateryjke
chyba juz czwarta ma.

Tylko .. ja juz go nie uzywam. Trzeba isc z postepem. Dobrze ze
niektorym telefon sluzy do rozmawiania ;-)

Z postępem to nie za 1zł

Data: 2011-03-21 19:31:04
Autor: Piotr M
Koniec pewnej epoki...
Dnia 21-03-2011 o 15:36:05 z <zch280672@gazeta.pl> napisał(a):

Ogólnie trend jest taki żeby elektronika (i nie tylko) psuła się po 2  latach

Epoka posiadania już minęła, teraz żyjemy w epoce.. używania. Co to ma do  długowieczności elektroniki? Ano myślę, że właśnie to, że jej  długowieczność jest już na dalszym planie lub nawet nieistotna. Ważne jest  to, że zaraz możemy używać znów tego samego, lub lepszego od tego co  mieliśmy. Jest to uzyskiwane poprzez dużą popularność sprzętu jak i coraz  większą jego dostępność..

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2011-03-21 19:35:51
Autor: Pszemol
Koniec pewnej epoki...
"niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> wrote in message news:im7ddt$nnr$1news.net.icm.edu.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>

W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.

Nie wiem jak teraz, dawniej byly interesujace, potem sie popsuly -
rynek nie dorosl. Ciagle u nas istotne sa wskazniki, a klient malo
zarabia i mozna go telefonem skusic.

W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Oświeć mnie, jaki jest sens zmieniać telefon co dwa lata ?
Bo ja rozumiem, że jak ktoś dostaje telefon za 1zł to z nudow
może sobie zmienić, ale by w tym był jakiś większy sens to mi się nie wydaje.

Mniej więcej taki sam jaki jest sens w wymianie butów czy majtek...
Telefon się po prostu zużywa, brzydnie, bateria traci pojemność,
technologie się zmieniają, być może Twoje potrzeby też...
Są ludzie co naprawiają 5 letnie telefony, kleją sobie połamane
klapki taśmą klejącą, ledwie widzą coś przez porysowane plastikowe
szkiełka na ekranie ale twardo utrzymują że nie potrzebują nowego...

Jakiego telefonu Ty używasz i jak długo go masz?

Data: 2011-03-25 21:27:37
Autor: niusy.pl
Koniec pewnej epoki...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>

W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.

Nie wiem jak teraz, dawniej byly interesujace, potem sie popsuly -
rynek nie dorosl. Ciagle u nas istotne sa wskazniki, a klient malo
zarabia i mozna go telefonem skusic.

W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Oświeć mnie, jaki jest sens zmieniać telefon co dwa lata ?
Bo ja rozumiem, że jak ktoś dostaje telefon za 1zł to z nudow
może sobie zmienić, ale by w tym był jakiś większy sens to mi się nie wydaje.

Mniej więcej taki sam jaki jest sens w wymianie butów czy majtek...

Na co ?

Telefon się po prostu zużywa, brzydnie, bateria traci pojemność,
technologie się zmieniają, być może Twoje potrzeby też...

Zmienia się dostępność technologii. 10 lat temu miałem telefon o możliwościach tego, co Amerykanie niedawno odkryli w IPhone.

Są ludzie co naprawiają 5 letnie telefony, kleją sobie połamane
klapki taśmą klejącą, ledwie widzą coś przez porysowane plastikowe
szkiełka na ekranie ale twardo utrzymują że nie potrzebują nowego...

Pierdoły. Po prostu szukasz na wolnym rynku tego telefonu i go nabywasz.


Jakiego telefonu Ty używasz i jak długo go masz?

A taki co nie starzeje się po 2 latach. Musiałbym mieć pusto we łbie by co 2 lata zmieniać wszystkie akcesoria, sposób korzystania itp itd.

Data: 2011-03-25 19:10:59
Autor: Pszemol
Koniec pewnej epoki...
"niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> wrote in message news:imitrr$mhq$1news.net.icm.edu.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>

W cywilizowanych krajach są oferty abonamentowe bez telefonu, które
potrafią kosztować 30-50% porównywalnej minutowo oferty z telefonem
(w zalezności od tego czy cyrograf trwa 30 dni czy 12 miesięcy), w Banana
Republic of Poland najwidoczniej rynek wciąż jeszcze nie dorósł.

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.

Nie wiem jak teraz, dawniej byly interesujace, potem sie popsuly -
rynek nie dorosl. Ciagle u nas istotne sa wskazniki, a klient malo
zarabia i mozna go telefonem skusic.

W dzisiejszych czasach nie wiem czy jest sens trzymać ten sam telefon dłużej niż dwa lata... dla kogo więc taka oferta?

Oświeć mnie, jaki jest sens zmieniać telefon co dwa lata ?
Bo ja rozumiem, że jak ktoś dostaje telefon za 1zł to z nudow
może sobie zmienić, ale by w tym był jakiś większy sens to mi się nie wydaje.

Mniej więcej taki sam jaki jest sens w wymianie butów czy majtek...

Na co ?

A na co wymieniasz telefon? Na nowy telefon?
To chyba oczywiste że buty wymieniasz na nowe buty?

Są ludzie co naprawiają 5 letnie telefony, kleją sobie połamane
klapki taśmą klejącą, ledwie widzą coś przez porysowane plastikowe
szkiełka na ekranie ale twardo utrzymują że nie potrzebują nowego...

Pierdoły. Po prostu szukasz na wolnym rynku tego telefonu i go nabywasz.

???

Jakiego telefonu Ty używasz i jak długo go masz?

A taki co nie starzeje się po 2 latach. Musiałbym mieć pusto we łbie by
co 2 lata zmieniać wszystkie akcesoria, sposób korzystania itp itd.

Acha, Ty z tych co aby telefonu używać muszą się zapisać do szkoły
i zdać maturę? :-)

Data: 2011-03-18 15:44:10
Autor: Waldek Godel
Koniec pewnej epoki...
Dnia Fri, 18 Mar 2011 16:38:56 +0100, J.F. napisał(a):

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.


A ja mam na myśli normalne oferty, dostępne po wejściu do salonu, bez
żadnych cyrków, znajomości itp..

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Apple daje multitasking tylko wtedy gdy dziala on rewelacyjnie a wiec 3GS
i HD proste i logiczne"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2011-03-18 18:53:41
Autor: ToMasz
Koniec pewnej epoki...
Waldek Godel pisze:
Dnia Fri, 18 Mar 2011 16:38:56 +0100, J.F. napisał(a):

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.


A ja mam na myśli normalne oferty, dostępne po wejściu do salonu, bez
żadnych cyrków, znajomości itp..

ja właśnie tydzien temu chciałem jakąś TANIĄ oferte, moze być firmową.
Uniwersalny Orange startuje dla firm od 30 zł z rozmowami po 30parę
groszy za minute abo na 24 miesiace. Wersja bez telefonu... skraca okres
umowy do 12 miesiecy. Oferta sprzedaje sie re-we-la-cyjnie!!!
Gdybym chciał dzwonić do sieci to w prepaidzie to samo mozna mieć za
mniej niż 30% ceny!
w playu, podobne warunki (+play i stacj-1000minut) za dokłanie 51% tego
co w orange.

ToMasz

Data: 2011-03-18 19:49:03
Autor: TGor
Koniec pewnej epoki...
On 2011-03-18 16:38, J.F. wrote:

No jak nie - w Erze patrzyles ? Dla przedluzajacych umowe.

Świta mie, że i Play ma coś w zanadrzu. Z tym, że nie bardzo się opłaca jak trzeba wyłożyć 1600zł od ręki za smartphone, który i tak za 2 lata zechcemy wymienić.


--
................................................................................
"Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."

Koniec pewnej epoki...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona