Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Koniec zakłamania w krk?

Koniec zakłamania w krk?

Data: 2009-06-24 09:12:20
Autor: PiS to porażka
Koniec zakłamania w krk?
Czy popularny proboszcz, który nie kryje że żyje z kobietą, zostanie wykluczony ze stanu kapłańskiego? Jeśli jego biskup do tego doprowadzi, Austrię może czekać kolejna fala odejść z Kościoła.
 Sprawę 66-letniego księdza Josefa Friedla, proboszcza maleńkiego Ungenach bacznie śledzi papież Benedykt XVI. Jak pisze austriacka prasa papież, były biskup Monachium, zna doskonale zna kościół w Austrii, a jego tradycyjność bardzo sobie ceni i chce chronić. Dlatego sprawa Friedla budzi w Watykanie taki sam niepokój jak wśród konserwatywnych hierarchów austriackich.

W marcu podczas publicznej dyskusji panelowej proboszcz Friedl przyznał, że od lat żyje z kobietą. I dodał, że w podobnej sytuacji jest wielu księży w Austrii. Co więcej ks. Friedl i jego przyjaciółka mieszkają na plebani, o czym doskonale wiedzą parafianie. I księdza popierają. - Ludzie byliby zawiedzeni, gdybym w tej sprawie skłamał. Straciłbym w ich oczach wiarygodność - tłumaczył dziennikarzom ks. Friedl.

Po tej wypowiedzi biskup Linzu Ludwig Schwarz, któremu podlega Friedl natychmiast wezwał go na dywanik. Proboszcza się jednak nie przestraszył. - Idę za rok na emeryturę, z parafii mnie już nie wyrzucą - oświadczył. A mediom powiedział, że Kościół powinien pozwolić księżom się żenić. - To byłby sposób na brak nowych powołań. Kościół stałby się bardziej ludzki i wiarygodny.

Do tej pory Friedla pozbawiono jedynie funkcji księdza dziekana. - Włos mu z głowy nie spadnie. Sprawa stała się zbyt głośna, a wierni identyfikują się poglądami Friedla. On sam czuje się silny, bo zna go cały kraj - mówi Georgia Meinhart, dziennikarka "Die Presse".

Friedl zdobył sławę już dwa lata temu, gdy ukrył przed policją Arigonę Zogaj, 15 letnią Kosowarkę. Rząd chciał ja deportować, ponieważ jej rodzice przybyli do Austrii nielegalnie pod koniec lat 90. Teraz okazało się, że dziewczyną na plebani opiekowała się przyjaciółka proboszcza.

- Mnie jako mężczyźnie jakoś było niezręcznie zajmować się dziewczynką - opowiadał. Wówczas nienawidzący imigrantów austriaccy prawicowcy zalali go obraźliwymi e-mailami.

W rozpoczętym właśnie Roku Kapłańskim papież Benedykt XVI zapowiedział rozprawę z księżmi, którzy naruszają kościelne przepisy - nie przestrzegający celibatu mają być szybko usuwani z kapłaństwa.

- Gdyby tak postąpiono z Friedlem doszłoby do kolejnej fali wystąpień z Kościoła. Hierarchom na tym nie zależy - uważa Meinhart.

Tysiące oburzonych Austriaków wypisały się z Kościoła po skandalu w seminarium w St. Pölten w 2004 r. Odkryto tam wówczas pornografię dziecięcą, a miejscowemu biskupowi udowodniono, że na czele uczelni świadomie postawił księdza o homoseksualnych skłonnościach.

W tym roku kolejną falę wystąpień Austriaków z Kościoła wywołała decyzja papieża o zdjęciu ekskomuniki z lefebrystów w tym z biskupa Richarda Williamsona, który okazał się kłamcą oświęcimskim.

Oliwy do ognia dolała mianowanie przez Benedykta XVI ultrakonserwatywnego ks. Gerharda Wagnera mianowaniu na biskupa pomocniczego Linzu. Ks. Wagner stwierdził, że książki o Harrym Potterze promują satanizm, a huragan, który spustoszył Nowy Orlean jest karą za grzechy.

Dlatego właśnie biskup Linzu ciągle stara się dogadać z knąbrnym księdzem. Wiadomo, że za Friedlem stoją duchowni, którym marzy się kościół z łagodniejszym podejściem do celibatu. Wspierają ich wierni, którym coraz mniej podobają się konserwatyzm w austriackim kościele - Czy Friedl poruszy lawinę? - Spór między liberałami a konserwatystami mocno się zaostrzył. O tym że sprawa jest poważna świadczy uwaga Watykanu - mówi dziennikarka.

Tydzień temu na audiencji dla biskupów austriackich papież nawiązując do sprawy ks Friedla zapytał ich czy sami wierzą w sens celibatu. Ci wręczyli mu list od krnąbrnego proboszcza z rzekomą obietnicą powrotu do przykładnego życia. Ks. Friedl twierdzi, że niczego nie obiecywał, a przyjaciółki nie oddali.

http://wyborcza.pl/1,75248,6749656,Austriacki_klopot_Watykanu.html



Przemek

--
Pisowski bulterier Jacek Kurski, prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego, został wyrzucony w 2001 roku ze Zjednoczenia Chrześcijańsko - Narodowego, za sfałszowanie listy wyborczej.

Koniec zakłamania w krk?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona