Nawet bez klęski pod Grunwaldem państwo krzyżackie nie przetrwałoby -
mówi Faktowi Wielki Mistrz zakonu Bruno Platter, który stoi na jego
czele od 2000 r. Likwidacja państwa krzyżackiego nie oznaczała jednak
likwidacji zakonu. - Przeciwnie, z powodzeniem działamy do dziś w
wielu państwach Europy - mówi nam Wielki Mistrz. Od 200 lat siedziba
Zakonu Braci i Sióstr Domu Niemieckiego Najświętszej Marii Panny w
Jerozolimie, bo tak brzmi właściwa nazwa zakonu krzyżackiego, znajduje
się w Wiedniu.


REKLAMA Czytaj dalej



Dlaczego armia zakonu przegrała bitwę pod Grunwaldem?

Na to pytanie mogliby odpowiedzieć tylko historycy wojskowości.
Istnieje na ten temat wiele przypuszczeń, ale jednym z powodów klęski
z pewnością mogła być liczebna przewaga zjednoczonych sil zbrojnych
Polski i Litwy.

Czy historia Europy potoczyłaby się inaczej, gdyby wynik bitwy był
inny?

Prawdopodobnie w przypadku zwycięstwa zakonu to i owo potoczyłoby się
inaczej, jednak moim zdaniem nie byłyby to zmiany zasadnicze ani
trwałe. Uwagę zwraca natomiast fakt, że ta wyjątkowa w skali
historycznej konstrukcja państwa zakonnego mogła przetrwać 300 lat.
Bieg historii z konieczności przyniósłby zmiany w jakimś późniejszym
okresie. Jak wiadomo, sam zakon prowadził wielostronną działalność
poza obszarami państwa zakonnego w Prusach i Liwoniii (Inflantach),
także na innych terenach Europy, bez potrzeby tworzenia w tym celu
własnych państw.

Czy przedstawiciele zakonu wezmą udział w obchodach rocznicowych?

Prezydent Lech Kaczyński zaprosił mnie na uroczystości z okazji 600.
rocznicy bitwy pod Grunwaldem. Zwracał przy tym uwagę, że w tych
uroczystościach chodzi o podkreślenie współpracy między narodami
Europy i ich pokojowego współistnienia. Pełniący obowiązki prezydenta
Bronisław Komorowski ponowił to zaproszenie i przyjąłem je z
przyjemnością.

Czy zakon bierze pod uwagę powrót do Polski?

W tej chwili ta kwestia nie jest rozważana, ale też nie ma żadnych
zasadniczych przeciwwskazań, zwłaszcza że zakon posiada własne
prowincje również w Czechach, Słowenii i Słowacji.
http://media.wp.pl/kat,1022945,wid,12477582,wiadomosc.html

Czy zakon bierze pod uwagę powrót do Polski?

W tej chwili ta kwestia nie jest rozważana, ale też nie ma żadnych
zasadniczych przeciwwskazań, zwłaszcza że zakon posiada własne
prowincje również w Czechach, Słowenii i Słowacji.http://media.wp..pl/kat,1022945,wid,12477582,wiadomosc.html

No to zapraszamy do Prus Wschodnich...