Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Konkurencja dla NaviExpert

Konkurencja dla NaviExpert

Data: 2011-06-08 11:57:57
Autor: J.F.
Konkurencja dla NaviExpert
Użytkownik "Marcin" <nouser@nospam.ru> napisał w
Czy jest jakas konkurencja dla nawigacji NaviExpert? Czyli jakas nawigacja gdzie moglbym placic za okreslony czas uzywania oprogramowania przez sms premium. Wydaje sie, ze dla producenta powinno byc to super rozwiazanie - praktycznie brak piractwa wiec ofert powinno byc mnostwo a nic nie moge znalesc.

Bo NE przy okazji jest nawigacja stricte on-line, co ma swoje zalety, ale ma tez swoje wady.

A inni producenci .. juz oni dobrze dbaja o siebie. Upgrady, wersje wspomagane online itp.
I klient placi dwa razy, choc dostaje lepszy produkt.

Zreszta o czym my tu mowimy - jesli za 160zl mozna nabyc cala nawigacje lacznie ze sprzetem :-)

Automapa pracuje chyba nad wersja Androida, ale cenowo moze to roznie wygladac.

J.

Data: 2011-06-08 15:33:54
Autor: radekp@konto.pl
Konkurencja dla NaviExpert
Wed, 8 Jun 2011 11:57:57 +0200, w <isnh2r$i6l$1@news.onet.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Automapa pracuje chyba nad wersja Androida,

Te prace to oni chyba dopiero zaczynają (jeżeli w ogóle).
Pół roku temu szukali programistów, ale efektu nie ma.

Data: 2011-06-08 21:56:59
Autor: Marcin
Konkurencja dla NaviExpert
Witam

W dniu 2011-06-08 11:57, J.F. pisze:

Bo NE przy okazji jest nawigacja stricte on-line, co ma swoje zalety,
ale ma tez swoje wady.

Zgoda. Wydaje sie mi jednak, ze jezeli ktos produkuje dobra nawigacje off-line to zrobienie z tego nawigacji on-line nie powinno byc dla niego wielkim wyzwaniem a zawsze moze znajdzie dodatkowych klientow...
Nie chodzi mi o to by calkowicie zaprzestal produkcji softu off-line tylko by oferowal dodatkowo on-line. Tak jak teraz mozna kupic plyte CD albo pliki mp3 w Muzodajni.

A inni producenci .. juz oni dobrze dbaja o siebie. Upgrady, wersje
wspomagane online itp.
I klient placi dwa razy, choc dostaje lepszy produkt.

Tak. Ale AFAIK nie ma duzych trudnosci ze zdobyciem wersji "pirackiej".
Niedawno w internecie na roznych forach byl "poploch" gdy policja miala sprawdzac legalnosc nawigacji podczas kontroli na drodze.
W przypadku wersji on-line takich jak NaviExpert ten problem odpada producentowi. A i uzytkownik moze wypozyczyc chetniej chyba wersje na czas wkacji za niewielkie pieniadze niz kupowac wersje off-line i placic za aktualizacje.


Zreszta o czym my tu mowimy - jesli za 160zl mozna nabyc cala nawigacje
lacznie ze sprzetem :-)

I kolejne elektroniczne pudelko z oczywiscie innym gniazdem ladowarki niz telefony. Przy nawigacji w telefonie to po przejechaniu trasy przynajmniej mam telefon naladowany...


Automapa pracuje chyba nad wersja Androida, ale cenowo moze to roznie
wygladac.

Jak zrobia to sie zastanowie ;)

Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2011-06-08 23:09:30
Autor: J.F.
Konkurencja dla NaviExpert
On Wed, 08 Jun 2011 21:56:59 +0200,  Marcin wrote:
W dniu 2011-06-08 11:57, J.F. pisze:
Bo NE przy okazji jest nawigacja stricte on-line, co ma swoje zalety,
ale ma tez swoje wady.
Zgoda. Wydaje sie mi jednak, ze jezeli ktos produkuje dobra nawigacje off-line to zrobienie z tego nawigacji on-line nie powinno byc dla niego wielkim wyzwaniem a zawsze moze znajdzie dodatkowych klientow...
Nie chodzi mi o to by calkowicie zaprzestal produkcji softu off-line tylko by oferowal dodatkowo on-line. Tak jak teraz mozna kupic plyte CD albo pliki mp3 w Muzodajni.

jesli masz na mysli off-line wspomagana - to TomTom to oferuje (w
Niemczech) i AM, a w przyszlosci pewnie wiecej - i oczywiscie za
dodatkowy abonament, no i tylko dla legalnych uzytkownikow :-)

Zaleta NE jest "cienki klient" ktory wymaga tylko kawalka javy.

W przypadku wersji on-line takich jak NaviExpert ten problem odpada producentowi. A i uzytkownik moze wypozyczyc chetniej chyba wersje na czas wkacji za niewielkie pieniadze niz kupowac wersje off-line i placic za aktualizacje.

Nie wiem jak jest z oplatami za mapy - ale taki NE tez musi z czegos
zyc, wiec klient moze i potrzebuje na pare dni, ale zaplacic musi jak
za caly rok :-)

Zreszta o czym my tu mowimy - jesli za 160zl mozna nabyc cala nawigacje
lacznie ze sprzetem :-)
I kolejne elektroniczne pudelko z oczywiscie innym gniazdem ladowarki niz telefony.

Ale ja o czym innym - 30 zl kosztuje VAT, sklep ma pewnie ze 30zl
zysku, hurtownia jeszcze z 15 zl, sprzet nie jest za darmo - to ile
zostaje na program i mapy ? :-)

J.

Data: 2011-06-09 10:04:13
Autor: niusy.pl
Konkurencja dla NaviExpert

Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Bo NE przy okazji jest nawigacja stricte on-line, co ma swoje zalety,
ale ma tez swoje wady.
Zgoda. Wydaje sie mi jednak, ze jezeli ktos produkuje dobra nawigacje
off-line to zrobienie z tego nawigacji on-line nie powinno byc dla niego
wielkim wyzwaniem a zawsze moze znajdzie dodatkowych klientow...
Nie chodzi mi o to by calkowicie zaprzestal produkcji softu off-line
tylko by oferowal dodatkowo on-line. Tak jak teraz mozna kupic plyte CD
albo pliki mp3 w Muzodajni.

jesli masz na mysli off-line wspomagana - to TomTom to oferuje (w
Niemczech) i AM, a w przyszlosci pewnie wiecej - i oczywiscie za
dodatkowy abonament, no i tylko dla legalnych uzytkownikow :-)

Nie wspomagana tylko inna sprzedazowo, by klient nie musial wykupywac licencji calorocznej której i tak nie wykorzysta. Oczywiscie to tylko psychologiczny aspekt bo te licencje na godziny drozej mu pewnie wyjda niz caloroczna.


Zaleta NE jest "cienki klient" ktory wymaga tylko kawalka javy.

A TT i AM maja mapy i "cienkiego klienta" który nie wymaga niczego :-)


W przypadku wersji on-line takich jak NaviExpert ten problem odpada
producentowi. A i uzytkownik moze wypozyczyc chetniej chyba wersje na
czas wkacji za niewielkie pieniadze niz kupowac wersje off-line i placic
za aktualizacje.

Nie wiem jak jest z oplatami za mapy - ale taki NE tez musi z czegos
zyc, wiec klient moze i potrzebuje na pare dni, ale zaplacic musi jak
za caly rok :-)

Jakby klient musial tyle samo zaplacic to by kupil nawigacje offline.


Zreszta o czym my tu mowimy - jesli za 160zl mozna nabyc cala nawigacje
lacznie ze sprzetem :-)
I kolejne elektroniczne pudelko z oczywiscie innym gniazdem ladowarki
niz telefony.

Ale ja o czym innym - 30 zl kosztuje VAT, sklep ma pewnie ze 30zl
zysku, hurtownia jeszcze z 15 zl, sprzet nie jest za darmo - to ile
zostaje na program i mapy ? :-)

No niewiele, wlasnie taki abonament miesieczny NE :-) Klienci oprogramowania masowego nie generuja kosztów przez uzytkowani, wiec tylko na ich pozyskiwaniu i utrzymywaniu kreci sie interes.

Data: 2011-06-11 15:27:39
Autor: J.F.
Konkurencja dla NaviExpert
On Thu, 9 Jun 2011 10:04:13 +0200,  niusy.pl wrote:
Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
Zgoda. Wydaje sie mi jednak, ze jezeli ktos produkuje dobra nawigacje
off-line to zrobienie z tego nawigacji on-line nie powinno byc dla niego
wielkim wyzwaniem a zawsze moze znajdzie dodatkowych klientow...
Nie chodzi mi o to by calkowicie zaprzestal produkcji softu off-line
tylko by oferowal dodatkowo on-line.

jesli masz na mysli off-line wspomagana - to TomTom to oferuje (w
Niemczech) i AM, a w przyszlosci pewnie wiecej - i oczywiscie za
dodatkowy abonament, no i tylko dla legalnych uzytkownikow :-)

Nie wspomagana tylko inna sprzedazowo, by klient nie musial wykupywac licencji calorocznej której i tak nie wykorzysta. Oczywiscie to tylko psychologiczny aspekt bo te licencje na godziny drozej mu pewnie wyjda niz caloroczna.

Akurat pisalem o czym innym - normalna nawigacja off-line, z mapami w
pamieci, ale informacja o remontach, korkach, i patrolach splywa
on-line. I klient oprocz jednorazowego wydatku placi tez roczny
abonament.
Zaleta NE jest "cienki klient" ktory wymaga tylko kawalka javy.
A TT i AM maja mapy i "cienkiego klienta" który nie wymaga niczego :-)

Alez wymaga, wymaga - gruby jest :-)

Nie wiem jak jest z oplatami za mapy - ale taki NE tez musi z czegos
zyc, wiec klient moze i potrzebuje na pare dni, ale zaplacic musi jak
za caly rok :-)
Jakby klient musial tyle samo zaplacic to by kupil nawigacje offline.

Psychologia :-)


Zreszta o czym my tu mowimy - jesli za 160zl mozna nabyc cala nawigacje
lacznie ze sprzetem [...] 30 zl kosztuje VAT, sklep ma pewnie ze 30zl
zysku, hurtownia jeszcze z 15 zl, sprzet nie jest za darmo - to ile
zostaje na program i mapy ? :-)

No niewiele, wlasnie taki abonament miesieczny NE :-) Klienci oprogramowania masowego nie generuja kosztów przez uzytkowani, wiec tylko na ich pozyskiwaniu i utrzymywaniu kreci sie interes.

W ilosci sila :-) milion klientow po 30 zl to juz sa jakies pieniadze.
A potem wiecej map, update, nowa wersja, nowy sprzet ..

J.

Data: 2011-06-11 10:10:43
Autor: Janeo
Konkurencja dla NaviExpert
On 11 Cze, 15:27, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
>No niewiele, wlasnie taki abonament miesieczny NE :-) Klienci oprogramowania
>masowego nie generuja koszt w przez uzytkowani, wiec tylko na ich
>pozyskiwaniu i utrzymywaniu kreci sie interes.

W ilosci sila :-) milion klientow po 30 zl to juz sa jakies pieniadze.
A potem wiecej map, update, nowa wersja, nowy sprzet ..
Nie jest tak dobrze z NE, prowadza agresywny marketing czyli oszukuja
ze maja milion klientow. A juz co najmniej od 2 lat wszyscy sie
nasmiewaja, ze zbieraja tych klientow masowo ale tzw.
"zarejestrowanych". Kazdy wie, jak to dziala. Dostajesz soft na probe
i rejestrujesz - bawisz sie tydzien i do widzenia, mamy milionowego
klienta. Albo wystarczy, ze chcemy na nowo wgrac soft i pokazuje sie
"Czy jestes nowym klientem?" Odp. Tak, Nie. Mylisz sie naciskajac Tak
i przepadlo, juz masz nowe ID i haslo - jestes "nowym" klientem :-)

Data: 2011-06-12 18:04:28
Autor: niusy.pl
Konkurencja dla NaviExpert

Uzytkownik "Janeo" <janeo100@gmail.com>

>No niewiele, wlasnie taki abonament miesieczny NE :-) Klienci >oprogramowania
>masowego nie generuja koszt w przez uzytkowani, wiec tylko na ich
>pozyskiwaniu i utrzymywaniu kreci sie interes.

W ilosci sila :-) milion klientow po 30 zl to juz sa jakies pieniadze.
A potem wiecej map, update, nowa wersja, nowy sprzet ..
Nie jest tak dobrze z NE, prowadza agresywny marketing czyli oszukuja
ze maja milion klientow. A juz co najmniej od 2 lat wszyscy sie
nasmiewaja, ze zbieraja tych klientow masowo ale tzw.
"zarejestrowanych". Kazdy wie, jak to dziala. Dostajesz soft na probe
i rejestrujesz - bawisz sie tydzien i do widzenia, mamy milionowego
klienta. Albo wystarczy, ze chcemy na nowo wgrac soft i pokazuje sie
"Czy jestes nowym klientem?" Odp. Tak, Nie. Mylisz sie naciskajac Tak
i przepadlo, juz masz nowe ID i haslo - jestes "nowym" klientem :-)

A inni inaczej to robia ???

Data: 2011-06-12 12:13:54
Autor: Janeo
Konkurencja dla NaviExpert
On 12 Cze, 18:04, "niusy.pl" <ds...@niusy.pl.invalid> wrote:
[ilosc zarajestrowanych w NE] A inni inaczej to robia ???
Nie, INNI tak nie robia. Dla INNYCH nie jest to kluczowa pozycja w
marketingu, nie powtarzaja tego co rusz jak mantry. Przynajmniej nie
slyszy sie. A w ogole NE ma problem z marketingiem, przypuszczam ze
dla INNYCH wprowadzanie glosu kretynskiej "Dzoany" byloby prawdziwym
obciachem.

Data: 2011-06-12 23:34:23
Autor: J.F.
Konkurencja dla NaviExpert
On Sun, 12 Jun 2011 12:13:54 -0700 (PDT),  Janeo wrote:
On 12 Cze, 18:04, "niusy.pl" <ds...@niusy.pl.invalid> wrote:
[ilosc zarajestrowanych w NE] A inni inaczej to robia ???
Nie, INNI tak nie robia. Dla INNYCH nie jest to kluczowa pozycja w
marketingu, nie powtarzaja tego co rusz jak mantry.

Robia robia, choc moze to i mniej istotne dla nich.

Przynajmniej nie
slyszy sie. A w ogole NE ma problem z marketingiem, przypuszczam ze
dla INNYCH wprowadzanie glosu kretynskiej "Dzoany" byloby prawdziwym
obciachem.

http://palmtop.pl/45306/ostatni-dzien-konkursu-autopilota/
http://www.youtube.com/watch?v=tq5F-SwyQ3w

Nawet powazny biznesmen lubi sie odstresowac.
Co prawda .. dawno o Autopilocie nie slyszalem - czyzby komunikaty
zalotne nie pomogly ? J.

Data: 2011-06-13 01:21:04
Autor: Janeo
Konkurencja dla NaviExpert
On 12 Cze, 23:34, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Sun, 12 Jun 2011 12:13:54 -0700 (PDT),  Janeo wrote:
>On 12 Cze, 18:04, "niusy.pl" <ds...@niusy.pl.invalid> wrote:
>> [ilosc zarajestrowanych w NE] A inni inaczej to robia ???
>Nie, INNI tak nie robia. Dla INNYCH nie jest to kluczowa pozycja w
>marketingu, nie powtarzaja tego co rusz jak mantry.

Robia robia, choc moze to i mniej istotne dla nich.

>Przynajmniej nie
>slyszy sie. A w ogole NE ma problem z marketingiem, przypuszczam ze
>dla INNYCH wprowadzanie glosu kretynskiej "Dzoany" byloby prawdziwym
>obciachem.

http://palmtop.pl/45306/ostatni-dzien-konkursu-autopilota/http://www.youtube.com/watch?v=tq5F-SwyQ3w

Nawet powazny biznesmen lubi sie odstresowac.
Co prawda .. dawno o Autopilocie nie slyszalem - czyzby komunikaty
zalotne nie pomogly ?
Jak widac nikt na to nie reaguje. To dla desperatow jak NE. A co
nowego w Autopilocie tutaj:
http://pdaclub.pl/forum/autopilot/autopilot-w-nowej-odslonie-%28v10-0%29-juz-oficjalnie/
Raczej zalosne.

Data: 2011-06-12 18:00:45
Autor: niusy.pl
Konkurencja dla NaviExpert

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Zgoda. Wydaje sie mi jednak, ze jezeli ktos produkuje dobra nawigacje
off-line to zrobienie z tego nawigacji on-line nie powinno byc dla niego
wielkim wyzwaniem a zawsze moze znajdzie dodatkowych klientow...
Nie chodzi mi o to by calkowicie zaprzestal produkcji softu off-line
tylko by oferowal dodatkowo on-line.

jesli masz na mysli off-line wspomagana - to TomTom to oferuje (w
Niemczech) i AM, a w przyszlosci pewnie wiecej - i oczywiscie za
dodatkowy abonament, no i tylko dla legalnych uzytkownikow :-)

Nie wspomagana tylko inna sprzedazowo, by klient nie musial wykupywac
licencji calorocznej której i tak nie wykorzysta. Oczywiscie to tylko
psychologiczny aspekt bo te licencje na godziny drozej mu pewnie wyjda niz
caloroczna.

Akurat pisalem o czym innym - normalna nawigacja off-line, z mapami w
pamieci, ale informacja o remontach, korkach, i patrolach splywa
on-line. I klient oprocz jednorazowego wydatku placi tez roczny
abonament.

To ja wiem, co Ty masz na myśli. Poprzedni pisał, że jak ktoś ma off-line to może z tego zrobić zwykły on-line. I ten on-line to zasadniczo po to się robi by w inny sposób sprzedawać to samo.


Zaleta NE jest "cienki klient" ktory wymaga tylko kawalka javy.
A TT i AM maja mapy i "cienkiego klienta" który nie wymaga niczego :-)

Alez wymaga, wymaga - gruby jest :-)

A NE nie jest gruby ? Jak na serwerze się wykonuje to cienki, inaczej gruby tak samo jak AM, TT i inne a na dodatek javy wymaga, to już lepiej każdy natywny.

Data: 2011-06-12 19:24:01
Autor: J.F.
Konkurencja dla NaviExpert
On Sun, 12 Jun 2011 18:00:45 +0200,  niusy.pl wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
Akurat pisalem o czym innym - normalna nawigacja off-line, z mapami w
pamieci, ale informacja o remontach, korkach, i patrolach splywa
on-line. I klient oprocz jednorazowego wydatku placi tez roczny
abonament.

To ja wiem, co Ty masz na myśli. Poprzedni pisał, że jak ktoś ma off-line to może z tego zrobić zwykły on-line.

No bo w zasadzie moglby, stosunkowo niewielkim nakladem sil.

I ten on-line to zasadniczo po to się robi by w inny sposób sprzedawać to samo.

Ale jak widac tak sie nie robi. Laczy sie funkcjonalnosc, laczac
zalety .. i oplaty. tzn klient placi dwa razy i jest zadowolony :-)

Zaleta NE jest "cienki klient" ktory wymaga tylko kawalka javy.
A TT i AM maja mapy i "cienkiego klienta" który nie wymaga niczego :-)
Alez wymaga, wymaga - gruby jest :-)

A NE nie jest gruby ? Jak na serwerze się wykonuje to cienki, inaczej gruby tak samo jak AM, TT i inne a na dodatek javy wymaga, to już lepiej każdy natywny.

niestety, ale Java w wersji J2ME oferuje 1MB pamieci.
Kiedys co prawda byly chyba mapy na 640KB, a nawet niecale :-)

J.

Konkurencja dla NaviExpert

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona