Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Konsekwencje rządów Tuska

Konsekwencje rządów Tuska

Data: 2010-10-14 16:50:40
Autor: u2
Konsekwencje rządów Tuska

Sukcesów nie należy oczekiwać kiedy rządzi kompletny dyletant :

http://www.niezalezna.pl/blog/show/id/3232


"W ciągu ostatnich dni przemknęła przez media informacja o zapisach w
projekcie zmian ustawy o finansach publicznych dotyczących wzrostu
obciążeń podatkowych w sytuacji kiedy polski dług publiczny przekroczy
55% PKB. Piszę przemknęła bo nie było w tej sprawie prawie żadnych
komentarzy choć propozycje podatkowe są dosyć drastyczne.

1. W ciągu ostatnich dni przemknęła przez media informacja o zapisach w
projekcie zmian ustawy o finansach publicznych dotyczących wzrostu
obciążeń podatkowych w sytuacji kiedy polski dług publiczny przekroczy
55% PKB. Piszę przemknęła bo nie było w tej sprawie prawie żadnych
komentarzy choć propozycje podatkowe są dosyć drastyczne. Pierwsza
dotyczy wzrostu stawek podatku VAT. Wzrosną one już od 1 stycznia 2011
roku z dotychczasowych stawek 3%, 7% i 22% na 5%, 8% i 23% co
zapoczątkuje wzrost cen głównie żywności. Jeżeli dług publiczny
przekroczy 55% wtedy od 1 stycznia 2012 roku wzrosną one do 6%,9% i 24%
a w kolejnym roku 7%,10% i 25% i będą to najwyższe obciążenia VAT-owskie
w Unii Europejskiej.

Ale to nie wszystko kolejne podwyżki dotyczą podatku dochodowego od osób
fizycznych. Mają zniknąć koszty uzyskania przychodu w wysokości 20% w
przypadku umów zleceń i 50% koszty uzyskania przychodów w umowach o
dzieło co oznacza wzrost opodatkowana PIT-em o 20% w przypadku
zatrudnienia na podstawie umów zleceń i 50% wzrost opodatkowania w
przypadku zatrudnienia w oparciu o umowy o dzieło (tak Premier Tusk chce
podziękować środowisku dziennikarskiemu za poparcie w mediach).
Zlikwidowana zostanie także ulga na dzieci w wysokości ponad 1,1 tys.
odpisu od podatku na każde dziecko i ulga internetowa. Jeżeli w dalszym
ciągu dług publiczny będzie rósł i przekroczy 60% PKB to zmaleją o 70%
dotacje do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych przekazywanych za
pośrednictwem Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

2. Jednocześnie Minister Rostowski zapewnia,że te zapisy o podwyżkach
podatków i likwidacji ulg mają charakter jedynie warunkowy bo on nie
przewiduje sytuacji,żeby dług publiczny przekroczył 55% PKB. Tyle
tylko,że te zapewnienia ministra są co najmniej zastanawiające, bo
według publikacji jego resortu w połowie obecnego roku polski dług
publiczny znacząco zbliżył się do wspomnianej granicy. Niedawno resort
finansów podał informację, że dług publiczny w I połowie tego roku
powiększył się aż o 51, 3 mld zł do kwoty 721,2 mld zł , ale są to
niestety dane nie uwzględniające wszystkich zobowiązania jakie
zaciągnęły w tym czasie instytucje publiczne, choćby Krajowy Fundusz
Drogowy. Gdyby doliczyć zobowiązania KFD (a tak liczy nasz dług UE) to
na koniec I półrocza dług publiczny wzrósł by do kwoty około 745 mld zł
czyli aż 54,2 % PKB.

Wszystko wskazuje na to, że tempo przyrostu długu w II półroczu będzie
jeszcze szybsze, a dług ten przyrośnie o kolejne 58 mld zł, a więc dług
publiczny na koniec tego roku wyniesie według metody unijnej wyniesie
803 mld zł (57% PKB), a według metody krajowej (czyli bez uwzględnienia
zobowiązań KFD) 780 mld zł (55,3%PKB). A więc już niezależnie od metody
liczenia na koniec 2010 roku dług publiczny przekroczy II próg
ostrożnościowy z ustawy o finansach publicznych to bez jej zmian oznacza
poważne ograniczenia dla budżetu w roku 2012 (niski deficyt, brak
waloryzacji emerytur i rent, zamrożenie płac wszystkich pracowników
sfery budżetowej, a także konieczność uchwalenia przez wszystkie
samorządy budżetów bez deficytów).

3. Minister Rostowski podczas debaty sejmowej nad tymi propozycjami
rządu będzie musiał wyjaśnić jak chce utrzymać dług publiczny poniżej
55% PKB na koniec 2011 roku skoro już na koniec 2010 dług publiczny
liczony metodą unijną będzie wynosił aż 57% PKB, a polską 55, 3% PKB.
Oczywiście metody papierowego obniżania deficytu finansów publicznych i
w konsekwencji długu publicznego Minister Rostowski opanował do
perfekcji. Polegają one głównie na wypychaniu długów poza sektor
finansów publicznych (klasyczny przykład do powołanie Krajowego Funduszu
Drogowego, który finansuje budowę dróg pożyczając pieniądze a minister
nie uważa tych pożyczek za dług publiczny), czy zamiatania pod dywan (
Fundusz Ubezpieczeń Społecznych pożycza w bankach komercyjnych albo
budżet udziela mu pożyczek a nie dotacji co także nie liczy się do długu
publicznego).

Tyle tylko,że Unia Europejska po przypadku Grecji na taka kreatywną
księgowość już nie pozwoli. Widać jednak, że Premier Tusk i jego guru od
finansów chcą aby prawdziwy stan finansów publicznych ujawnił się
dopiero po wyborach parlamentarnych 2011 roku ale już ta zmian w ustawie
o finansach publicznych propozycja przedstawiona przez rząd pokazuje, że
król jest nagi."

Data: 2010-10-15 11:10:19
Autor: Zahir
Konsekwencje rządów Tuska

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4cb718c3$0$22809$65785112news.neostrada.pl...

Sukcesów nie należy oczekiwać kiedy rządzi kompletny dyletant :

Zwłaszcza sukcesów nie może oczekiwać PiS i jego prezes.

http://www.youtube.com/watch?v=HaDZ9AV_BmI

--

Zahir

Konsekwencje rządów Tuska

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona