Witam,

Przed chwilą otrzymałem płatność na konto Paypal i jednocześnie komunikat, że moje konto zostało tymczasowo zablokowane z powodu przekroczenia rocznego limitu wpłat w skali roku. Aby odblokować konto a jednocześnie rozszerzyć jego limit musiałem przesłać do weryfikacji zdjęcie dowodu osobistego oraz wyciąg z konta bankowego zawierający mój adres zameldowania. I teraz mam pewien problem, ponieważ na koncie paypal poprzednio miałem wprowadzony mój dotychczasowy adres zamieszkania - nie zameldowania. Adres zameldowania dodałem dopiero dzisiaj, po fakcie - aby zgadzał się z tym na dokumentach. Po czym zobaczyłem informację że adres na przesłanych dokumentach musi zgadzać się z adresem Paypal za ostatnie 12 miesięcy...

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już do czynienia z weryfikacją konta Paypal? Co zrobić w takim przypadku, gdy wcześniej wprowadzony miałem adres zamieszkania, a nie zameldowania? I nie mam żadnych dokumentów to potwierdzających.

Czy Paypal przechowując moje pieniądze ma do nich jakiekolwiek prawo, czy te pieniądze należą nadal do mnie? Bo jest do dość znaczna kwota i w żadnym wypadku nie chciałbym tych pieniędzy stracić, o ile wystąpią jakieś komplikacje ze strony PP.

Pozdrawiam

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już do czynienia z weryfikacją konta Paypal?

tak

Co zrobić w takim przypadku, gdy wcześniej wprowadzony miałem adres zamieszkania, a nie zameldowania? I nie mam żadnych dokumentów to potwierdzających.

Zadzwonic do Paypal.
Wyjasnic o co chodzi.

Jak sie uprą, zmienić w banku adres, poprosić o wyciąg, zmienić w banku adres jeszcze raz.

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, kwota ktorą mam na koncie paypal jest dla mnie bardzo duża, i jej blokada na dłużej niż kilka dni zrujnuje mi dosłownie wszystko. Mam nadzieję, że po otrzymaniu tych dokumentów konto odblokują... ale po tym co czytam w sieci to dostaję palpitacji serca. Z rana będę dzwonił i dam znać w wątku...

Pozdrawiam

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już
do czynienia z weryfikacją konta Paypal?

http://www.paypalsucks.com/
Podobno jeśli dostarczysz wszystko czego chcą to odblokują po około
pół roku, ale nie ma w ogóle pewności czy odblokują.

a.

Wemif wrote:

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już
do czynienia z weryfikacją konta Paypal?

http://www.paypalsucks.com/
Podobno jeśli dostarczysz wszystko czego chcą to odblokują po około
pół roku, ale nie ma w ogóle pewności czy odblokują.

a w wąchocku rozdają samochody.

Ile razy coś mi przyblokowali tyle razy na nastepny dzień po wysłaniu im dokumentów miałem odblokowane.

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:

a w wąchocku rozdają samochody.

Ile razy coś mi przyblokowali tyle razy na nastepny dzień po wysłaniu im dokumentów miałem odblokowane.

Dużą kwotę miałeś zablokowaną? Z tego co piszą to przy dużych to trwa długo.
Paypala nie używam jako przyjmujący właśnie z powodu obaw.

a.

Wemif wystukał, co następuje:

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już do
czynienia z weryfikacją konta Paypal?

http://www.paypalsucks.com/
Podobno jeśli dostarczysz wszystko czego chcą to odblokują po około
pół roku, ale nie ma w ogóle pewności czy odblokują.

Tak tak... "opinie w internecie".
Półtora roku temu mi zablokowali i kazali podesłać dokumenty, wysłałem, przeanalizowali, po 1-2 tygodniach konto było odblokowane (sytuacja analogiczna, przekroczenie pewnego progu wpływów na konto)...

W dniu 2013-01-15 12:32, W pisze:

Wemif wystukał, co następuje:

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już do
czynienia z weryfikacją konta Paypal?

http://www.paypalsucks.com/
Podobno jeśli dostarczysz wszystko czego chcą to odblokują po około
pół roku, ale nie ma w ogóle pewności czy odblokują.

Tak tak... "opinie w internecie".
Półtora roku temu mi zablokowali i kazali podesłać dokumenty, wysłałem,
przeanalizowali, po 1-2 tygodniach konto było odblokowane (sytuacja
analogiczna, przekroczenie pewnego progu wpływów na konto)...

No to dla równowagi.
Te opinie nie są bezpodstawne. Przekonałem się o tym na własnej skórze i od tego czasu omijam PayPal szerokim łukiem.


--
Pozdrawiam
JK

JK wystukał, co następuje:

W dniu 2013-01-15 12:32, W pisze:

Wemif wystukał, co następuje:

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już do
czynienia z weryfikacją konta Paypal?

http://www.paypalsucks.com/
Podobno jeśli dostarczysz wszystko czego chcą to odblokują po około
pół roku, ale nie ma w ogóle pewności czy odblokują.

Tak tak... "opinie w internecie".
Półtora roku temu mi zablokowali i kazali podesłać dokumenty, wysłałem,
przeanalizowali, po 1-2 tygodniach konto było odblokowane (sytuacja analogiczna, przekroczenie pewnego progu wpływów na konto)...

No to dla równowagi.
Te opinie nie są bezpodstawne. Przekonałem się o tym na własnej skórze i od tego czasu omijam PayPal szerokim łukiem.

Ja nie mówię, że wszystkie to jakieś kalumnie, niemniej nie można z góry zakładać że kilka problematycznych przypadków automatycznie równa się 100% takim samym działaniem we wszystkich przypadkach ;)

(A ja PP też omijam do przyjmowania pieniędzy bo powoduje tylko opóźnienia i mają śmieszne przeliczniki...)

W wrote:

Wemif wystukał, co następuje:

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Pierwsza część pytania nie jest natury prawnej - czy ktoś miał już
do czynienia z weryfikacją konta Paypal?

http://www.paypalsucks.com/
Podobno jeśli dostarczysz wszystko czego chcą to odblokują po około
pół roku, ale nie ma w ogóle pewności czy odblokują.

Tak tak... "opinie w internecie".
Półtora roku temu mi zablokowali i kazali podesłać dokumenty,
wysłałem, przeanalizowali, po 1-2 tygodniach konto było odblokowane
(sytuacja analogiczna, przekroczenie pewnego progu wpływów na
konto)...

ha ha ha...

2 tygodnie co to jest...

Marek Dyjor wystukał, co następuje:

http://www.paypalsucks.com/
Podobno jeśli dostarczysz wszystko czego chcą to odblokują po około
pół roku, ale nie ma w ogóle pewności czy odblokują.

Tak tak... "opinie w internecie".
Półtora roku temu mi zablokowali i kazali podesłać dokumenty,
wysłałem, przeanalizowali, po 1-2 tygodniach konto było odblokowane (sytuacja analogiczna, przekroczenie pewnego progu wpływów na
konto)...

ha ha ha...

2 tygodnie co to jest...

mniej niż sugerowane pół roku? :P

On Mon, 14 Jan 2013, fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Czy Paypal przechowując moje pieniądze ma do nich jakiekolwiek prawo,

  Nie, ma obowiązki.
  PayPal jest bankiem i obowiązują go regulacje dotyczące banków.

czy te pieniądze należą nadal do mnie?

  Nie :P
  Należą do jakiejś nie do końca zidentyfikowanej osoby i bank chce,
abyś dowiódł że to Ty jesteś tą osobą.
  Spójrz na problem z drugiej strony - przypadku, kiedy komuś się
robi coś z jego pieniędmi na tej podstawie, że ktoś inny ma takie
samo imię i nazwisko.
  A są tacy którzy tego doświadczyli, niedawno jakiś wątek o komorniku
był (nie pamiętam czy na .pregierz), który ściągnął pieniądze
z konta osoby o właściwym imieniu i nazwisku (taki szczegół jak
reszta danych się nie zgadzała).

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1301142321130.2340quad...

On Mon, 14 Jan 2013, fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Czy Paypal przechowując moje pieniądze ma do nich jakiekolwiek prawo,

 Nie, ma obowiązki.
 PayPal jest bankiem i obowiązują go regulacje dotyczące banków.

Odważne słowa xD

Czy mam rozumieć, że mogę na nich złożyć skargę do KNF
lub innego arbitra? Pytam, gdyż parę lat temu wycofali mi kilka
transakcji odmawiając podania przyczyny, co spowodowało
ujemne saldo na koncie. Następnie zablokowali konto i domagali
się wysłania pocztą czeku (!) do jakiegoś banku w Anglii... strasząc
przez pewien czas windykacją... także pytam zupełnie serio, czy
polskie instytucje są władne wyjaśniać takie sytuacje? Ja tego wtedy
nie drążyłem, gdyż żadnych strat nie poniosłem, ale jestem ciekaw.

ikarek wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1301142321130.2340quad...

On Mon, 14 Jan 2013, fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Czy Paypal przechowując moje pieniądze ma do nich jakiekolwiek prawo,

 Nie, ma obowiązki.
 PayPal jest bankiem i obowiązują go regulacje dotyczące bankĂłw.

Odważne słowa xD

sam Paypal o tym informował.
Dokładnie jest to instytucja kredytowa na prawie luksemburskim.

Czy mam rozumieć, że mogę na nich złożyć skargę do KNF
lub innego arbitra?

Owszem mozesz.
Zdaje sie w Luxemburgu, bo tam mają oddział.

dokładnie info masz tu.

W przypadku, gdy nie uda nam się rozstrzygnąć sporu, po zakończeniu naszej wewnętrznej procedury rozstrzygania sporów Użytkownik może złożyć skargę u brytyjskiego rzecznika konsumentów ds. usług finansowych lub złożyć przeciwko nam pozew w sądzie w Anglii lub Walii (lub w sądzie lokalnym, jeśli Użytkownik jest konsumentem). Skargi można również składać w Europejskim Centrum Konsumenta (European Consumer Centre, ECC-Net). Więcej informacji o ECC-Net i sposobie kontaktu z tą instytucją można uzyskać na stronie http://ec.europa.eu/consumers/redress_cons/. Informacje na temat rzecznika konsumentów ds. usług finansowych można uzyskać na stronie http://www.financial-ombudsman.org.uk. Nierozwiązane spory można również zgłaszać pisemnie do naszej organizacji nadzorującej (CSSF) pod adresem Commission de Surveillance du Secteur Financier (CSSF) 110, Route d’Arlon L-2991 Luxembourg.

Pytam, gdyż parę lat temu wycofali mi kilka
transakcji odmawiając podania przyczyny, co spowodowało
ujemne saldo na koncie. Następnie zablokowali konto i domagali
się wysłania pocztą czeku (!) do jakiegoś banku w Anglii... strasząc
przez pewien czas windykacją... także pytam zupełnie serio, czy
polskie instytucje są władne wyjaśniać takie sytuacje? Ja tego wtedy
nie drążyłem, gdyż żadnych strat nie poniosłem, ale jestem ciekaw.

jak wyzej.

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:kd27uc$6sd$2dont-email.me...

złożyć przeciwko nam pozew w sądzie w Anglii lub Walii (lub w sądzie
lokalnym, jeśli Użytkownik jest konsumentem)

Dzięki Witek, czyli jest lepiej, niż się obawiałem. Konsumenci
mogą liczyć na lokalne sądy, a to już coś.

On Tue, 15 Jan 2013, ikarek wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał

On Mon, 14 Jan 2013, fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Czy Paypal przechowując moje pieniądze ma do nich jakiekolwiek prawo,

 Nie, ma obowiązki.
 PayPal jest bankiem i obowiązują go regulacje dotyczące banków.

Odważne słowa xD

  Gdzie ta odwaga? :O
  Wiem, bo ze względu na różne sankcje podatkowe (m.in. sprawa kasy
fiskalnej, która jest niezbędna w przypadku płatności konsumenckich
przez pośredników finansowych ale jest zwolnienie dla płatności
bankowych) po prostu przyuważyłem temat "ubankowienia" PayPala.
  Dodatkowo dla transakcji bankowych są odrębne przepisy dotyczące
momentu przewalutowania.
  Do tego dochodzi kwestia dokumentacji, bo polski fiskus jest znany
z "lubienia pieczątek", podpisów i innych takich na dokumentach,
zaś dla banków jest wyraźna regulacja pozwalająca przedstawić
"papier" stanowiący kopię transakcji bankowej (wydruk) bez pieczątki
(z założenia fiskus może spytać w banku, czyli "instytucji zaufania
publicznego", czy taka transakcja miała miejsce - to co innego niż
przeglądanie transakcji na koncie, dla jasności)

Pytam, gdyż parę lat temu

  A to sprawdź które to lata były i przejrzyj archiwa .prawo.podatki,
na 100% po konwersji PayPal na bank była tam o tym dyskusja.
  Z powodów jak wyżej.
  Poprzednio był to "zwykły pośrednik finansowy", tak jak budka
na targowisku przyjmująca pieniądze "wpłacamy na prąd, gaz
i czynsz oraz wysyłamy faksy".

pzdr, Gotfryd

On 2013-01-15 09:54, Gotfryd Smolik news wrote:

  Poprzednio był to "zwykły pośrednik finansowy", tak jak budka
na targowisku przyjmująca pieniądze "wpłacamy na prąd, gaz
i czynsz oraz wysyłamy faksy".

Przy okazji: czy PayU, czyli dawne płacę z allegro, jest właśnie czymś takim?

Marek

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1301150947100.356quad...

On Tue, 15 Jan 2013, ikarek wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał

On Mon, 14 Jan 2013, fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Czy Paypal przechowując moje pieniądze ma do nich jakiekolwiek prawo,

 Nie, ma obowiązki.
 PayPal jest bankiem i obowiązują go regulacje dotyczące banków.

Odważne słowa xD

 Gdzie ta odwaga? :O

Chodziło mi o to, że gdy miałem z nimi styczność, nie zachowywali
się jak bank, gdyż banki nie anulują przelewów. To było w 2008 roku.
Miałem na myśli raczej praktykę kontaktów z tą firmą i możliwość
rozwiązywania spornych sytuacji przez polskiego obywatela, tak jak
wówczas, gdy ma on do czynienia z innymi bankami działającymi
w Polsce.

W dniu wtorek, 15 stycznia 2013 13:18:01 UTC+1 użytkownik ikarek napisał:

Chodziło mi o to, że gdy miałem z nimi styczność, nie zachowywali się jak bank, gdyż banki nie anulują przelewów. To było w 2008 roku.

Nie wiem co masz na myśli mówiąc "anulować przelew", ale od przeszło roku polskie prawo zezwala dostawcy (bankowi, itp.) na odmówienie wykonania nawet autoryzowanej transakcji -- na warunkach wskazanych w art. 50 ustawy o usługach płatniczych. --
Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

Użytkownik "Olgierd" <olgierdr@gmail.com> napisał w wiadomości
news:d238f9d4-da99-4114-8c80-f823212bfce1googlegroups.com...
W dniu wtorek, 15 stycznia 2013 13:18:01 UTC+1 użytkownik ikarek napisał:

Chodziło mi o to, że gdy miałem z nimi styczność, nie zachowywali
się jak bank, gdyż banki nie anulują przelewów. To było w 2008 roku.

Nie wiem co masz na myśli mówiąc "anulować przelew" [...]

Mam na myśli wycofanie/anulowanie kilku transakcji po około
miesiącu od ich wykonania. Nie było to następstwem sporu
z kontrahentem! - decyzję podjął ich "system", samodzielnie, na
podstawie nieznanych mi przesłanek. Odmówiono mi informacji,
jakie były powody tej decyzji. Moja rolą w tej sytuacji miało być
przesłanie im skanów różnych dokumentów (co uczyniłem) oraz
pokrycie debetu czekiem (czego nie uczyniłem).

Więc sam rozumiesz, gdy Gotfryd gładko nazwał ich bankiem,
poczułem się wywołany do tablicy :)

Ja już "po" :)

W nocy, około 3 nad ranem dostałem kolejną wpłatę na konto Paypal, a gdy z rana się zalogowałem aby skontrolować kwotę o dziwo nie dostałem informacji o ograniczeniu konta - zrobiłem więc mały test i zleciłem wypłatę środków na konto bankowe, przeszło bez problemu. Najciekawsze w całej sytuacji jest to, że obecnie nie ma śladu w Centrum rozstrzygania - jakby w ogóle takiego ograniczenia nie było, nie dostałem też żadnego maila... Dopiero przed chwilą po którymś logowaniu pojawił się komunikat z podziękowaniami za weryfikację danych.

Jak już pisałem wystarczyło kiepskie zdjęcie dowodu i wyciąg z konta w formacie PDF, no i okazuje się, że adres który dodałem po blokadzie konta aby pasował do danych na wyciągu został zaakceptowany (mimo tego co pisało w informacji) więc obeszło się bez komplikacji, choć trochę stresu było - szczególnie po przeczytaniu informacji w sieci. Choć z drugiej strony to też dało do myślenia, chyba zrezygnuję z usług Paypal, żeby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji. Już miałem mroczną wizję że przyblokują mi kasę na kilka lat... ciekawe ile osób z powodu PP popełniło samobójstwo :)

Pozdrawiam

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Ja już "po" :)

W nocy, około 3 nad ranem dostałem kolejną wpłatę na konto Paypal, a gdy z rana się zalogowałem aby skontrolować kwotę o dziwo nie dostałem informacji o ograniczeniu konta - zrobiłem więc mały test i zleciłem wypłatę środków na konto bankowe, przeszło bez problemu.

Najciekawsze w całej sytuacji jest to, że obecnie nie ma śladu w Centrum rozstrzygania - jakby w ogóle takiego ograniczenia nie było, nie dostałem też żadnego maila... Dopiero przed chwilą po którymś logowaniu pojawił się komunikat z podziękowaniami za weryfikację danych.

Jak już pisałem wystarczyło kiepskie zdjęcie dowodu i wyciąg z konta w formacie PDF, no i okazuje się, że adres który dodałem po blokadzie konta aby pasował do danych na wyciągu został zaakceptowany (mimo tego co pisało w informacji) więc obeszło się bez komplikacji, choć trochę stresu było - szczególnie po przeczytaniu informacji w sieci. Choć z drugiej strony to też dało do myślenia, chyba zrezygnuję z usług Paypal, żeby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji. Już miałem mroczną wizję że przyblokują mi kasę na kilka lat... ciekawe ile osób z powodu PP popełniło samobójstwo :)

Pozdrawiam

jak teraz masz zwyeryfikowane dane, to mozesz sobie korzytac do woli.

W dniu wtorek, 15 stycznia 2013 17:33:55 UTC+1 użytkownik witek napisał:

jak teraz masz zwyeryfikowane dane, to mozesz sobie korzytac do woli.

Ja dane miałem zweryfikowane od dawna, problem tkwił w tym że przekroczyłem roczny limit wpływów dla konta osobistego i stąd to ograniczenie. Najbardziej irytujące było to, że wcześniej nie otrzymałem żadnego ostrzeżenia, że zbliżam się do jakiejś granicy. Nadal mam typ konta "osobiste" więc przypuszczam, że po następnym przekroczeniu znowu będę musiał dokonać weryfikacji

fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

W dniu wtorek, 15 stycznia 2013 17:33:55 UTC+1 użytkownik witek napisał:

jak teraz masz zwyeryfikowane dane, to mozesz sobie korzytac do woli.

Ja dane miałem zweryfikowane od dawna,

co miałeś zweryfikowane?
Najwyzej konto w Paypal, ale nie dane.

Najbardziej irytujące było to, że wcześniej nie otrzymałem żadnego ostrzeżenia, że zbliżam się do jakiejś granicy.

no mogliby


  Nadal mam typ konta "osobiste" więc przypuszczam, że po następnym przekroczeniu znowu będę musiał dokonać weryfikacji

Mozesz miec osobiste. Nikt ci go nie kaze zmieniac.

Nie wiem jakie jest nastepne przekroczenie, ale podejrzewam, ze w momencie kiedy kwota czy tez suma przekroczy dozwolony limit transakcji bez zgłoszenia.

100 tys jednorazowo paypalem na pewno nie przepuścisz.

On Tue, 15 Jan 2013, fiftyfive.pl@gmail.com wrote:

Ja już "po" :)

W nocy, około 3 nad ranem dostałem kolejną wpłatę na konto Paypal,

  Ha.
  Z "kwiatków" to zapodaję, że kiedyś dostałem wezwanie do weryfikacji.
  Ponieważ miałem wydać na większy zakup a akurat tyle tam nie
trzymam :P, a z kolei nie chciałem czekać, doładowałem kartą.
  Okazało się, że doładowanie własną kartą to jest "przychód" :>

pzdr, Gotfryd

Przechodziłem przez to musiałem wysłać: Skan dowodu, skan potwierdzenia zameldowania i coś tam jeszcze chcieli. Konto odblokowali.

dzwoń i wyjaśnij sprawę

--
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/voip/operatorzy/
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/voip/najgorszy_operator/
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/finanse/banki/