Data: 2011-08-06 14:22:29 | |
Autor: feat | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Witam,
Działam jako freelancer poprzez moją firmę - jest to jednoosobowa działalność gospodarcza, nazwijmy ją MD (moja działalność). Wraz z partnerem biznesowym chcemy założyć spółkę zoo (nazwijmy ją MS - moja spółka). Pytanie: czy MD może być podwykonawcą MS? Powiedzmy, że spółka podpisuje umowę na wykonanie usługi za 1000. Podnajmuje do wykonania usługi MD, która wystawia fakturę również na 1000. W efekcie spółka nie przynosi żadnych zysków, a co za tym idzie, nie płaci podatku. Czy jest to zgodne z prawem? Dziękuję z góry. f -- |
|
Data: 2011-08-06 16:38:38 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(06.08.2011 16:22), feat wrote:
Witam, Jest to zgodne z prawem, jednakże dość niebezpieczne, a poza tym bez sensu. Bez sensu, bo co z tego że MS nie zapłaci podatku, skoro MD zapłaci podatek taki sam lub większy. Niebezpieczne, bo to jest transakcja między podmiotami powiązanymi. Co za tym idzie, US podczas kontroli MD może dojść do wniosku że transakcja za 1000zł jest w rzeczywistości warta 10.000zł, więc MD będzie musiał zapłacić PIT od tych 10.000zł. Co nie oznacza że automatycznie MS będzie mogła zwiększyć koszty do 10.000zł. Albo odwrotnie, US podczas kontroli MS uzna że transakcja za 1000zł w rzeczywistości warta była 100zł, więc wyrzuci MS 900zł z kosztów. Co nie oznacza że równocześnie MD będzie mógł sobie skorygować sobie przychody o te 900zł. p. m. |
|
Data: 2011-08-06 15:27:04 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Dziękuję za odpowiedź, dalsze pytania poniżej.
Bez sensu, bo co z tego że MS nie zapłaci podatku, skoro MD zapłaci podatek taki sam lub większy. MD zapłaci podatek, nie mam z tym problemu. Zapłaci go jednak w wysokości 19%, co jest dużo bardziej korzystne, niż zatrudnienie się w tej spółce i płacenie podatku według skali. Poza tym MD będzie nadal wykorzystywana przeze mnie do innych kontraktów - zamierzam kontynuować działalność freelancerską. Niebezpieczne, bo to jest transakcja między podmiotami powiązanymi. Rozumiem wiec, że jeżeli na co dzień jako freelancer wystawiam faktury na 1000zł, to w przypadku wystawienia faktury na taką samą kwotę, za takie same usługi, ale własnej spółce, US może zakwestionować jej wysokość. Trochę to chyba bez sensu, bo przecież w końcu podatek zostanie i tak odprowadzony, tyle, że przez MD a nie MS. Obydwa podmioty będą płacić 19%, z punktu widzenia budżetu państwa nie ma różnicy. Mogę stąd wnioskować, że bezpieczniej jest zatrudnić się we własnej spółce na umowę o dzieło? Pozdrawiam f -- |
|
Data: 2011-08-06 17:43:11 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(06.08.2011 17:27), featur3@NOSPAM.gazeta.pl wrote:
Dziękuję za odpowiedź, dalsze pytania poniżej. Ale przecież MD może się rozliczać podatkiem liniowym, wtedy nie płaci 19% tylko wg skali. No chyba że MD jednocześnie pracuje/pracował niedawno na umowę o pracę w spółce.
Tak to wygląda. W momencie jeżeli jako freelancer wystawiasz komuś faktury, które US mógłby uznać za zaniżone, ma mniejsze możliwości zrobienia z tym czegoś, bo nie jest to transakcja między podmiotami powiązanymi. Jeżeli jednak podmioty są powiązane, US może inaczej wycenić "bo tak". Trochę to chyba bez sensu, bo przecież w końcu podatek zostanie i tak odprowadzony, tyle, że Wydaje mi się że nadal będziecie podmiotami powiązanymi ... Na pewno bezpieczniej będzie, jeżeli spółka nie będzie drenowana do cna wypłatami dla Ciebie, tylko będzie tam zostawać z 10-15% zysku. p. m. |
|
Data: 2011-08-06 16:34:57 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisał(a):
> MD zapłaci podatek, nie mam z tym problemu. Zapłaci go jednak w wysokości19% , co jest dużo bardziejskali. > Poza tym MD będzie nadal wykorzystywana przeze mnie do innych kontraktów -za mierzam kontynuować MD płaci podatek liniowy, przy przychodach/kosztach jakie działalność freelancerska generuje płacenie wg. skali nie ma sensu. > Mogę stąd wnioskować, że bezpieczniej jest zatrudnić się we własnej spółcena umowę o dzieło? Rozumiem. Czyli de facto z punktu widzenia przelewów na mój rachunek bankowy, nie opłaca mi się zatrudniać się (w sensie podpisywać kontraktów z) we własnej spółce. Jeżel mogę tego uniknąć, lepiej abym (ja, czy raczej prowadzona przeze mnie MD) podpisywał kontrakty z innymi podmiotami niż spółka, której jestem właścicielem. Toć to absurd trochę, nie można jakoś zabezpieczyć się przed kwestionowaniem wysokości faktur przez US? Moim celem nie jest omijanie podatków (no dobra, jest moim celem ominięcie skali podatkowej, ale tak czy inaczej działam jako przedsiębiorca i pracuję na różnych projektach, dla różnych klientów, w różnych krajach). Jeżeli założenie spółki zwiększa konkurencyjność (a taki jest cel), to dlaczego miałbym nagle bać się jakichś kontroli... Przepraszam za niemerytoryczne uzasadnienie pytania, ale tak to trochę odczuwam. f -- |
|
Data: 2011-08-06 17:12:32 | |
Autor: Daniel Stalica | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
W dniu 2011-08-06 16:38, mvoicem pisze:
Bez sensu, bo co z tego że MS nie zapłaci podatku, skoro MD zapłaci Czemu większy? -- Strony internetowe, sklepy internetowe. Pozycjonowanie i optymalizacja. http://stalica.pl |
|
Data: 2011-08-06 17:36:47 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(06.08.2011 17:12), Daniel Stalica wrote:
W dniu 2011-08-06 16:38, mvoicem pisze: Bo może być na zasadach ogólnych i wejść w II próg, co MS nie grozi jako że CIT jest liniowy. p. m. |
|
Data: 2011-08-06 15:41:54 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(06.08.2011 17:12), Daniel Stalica wrote: Zarówno MS i MD płacą podatek liniowy. f -- |
|
Data: 2011-08-06 18:36:02 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(06.08.2011 17:41), featur3@NOSPAM.gazeta.pl wrote:
(06.08.2011 17:12), Daniel Stalica wrote: To po co w ogóle MS? Żeby zapłacić ogromne pieniądze za księgowość? p. m. |
|
Data: 2011-08-06 19:22:02 | |
Autor: Piotrek | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
On 2011-08-06 18:36, mvoicem wrote:
To po co w ogóle MS? Żeby zapłacić ogromne pieniądze za księgowość? Może nie chce odpowiadać całym swoim majątkiem za zobowiązania wynikające z DG? Piotrek |
|
Data: 2011-08-06 23:24:09 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Dnia Sat, 06 Aug 2011 19:22:02 +0200, Piotrek napisał(a):
To po co w ogóle MS? Żeby zapłacić ogromne pieniądze za księgowość? A to nie lepiej sp.k. zamiast tak kombinować? -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-08-07 15:00:53 | |
Autor: Piotrek | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
On 2011-08-06 23:24, Borys Pogoreło wrote:
A to nie lepiej sp.k. zamiast tak kombinować? Po pierwsze nie wszyscy się już nauczyli co to jest spółka komandytowa. A po drugie to trochę zależy od tego kto jest tym partnerem biznesowym (jaki ma status finansowy). Bo może się okazać, że tak czy inaczej trzeba założyć sp. z o.o. i dopiero później komandytową. I w konsekwencji będzie się płacić za prowadzenie dwóch PK. Ale z punktu widzenia podmiotów powiązanych jest to pewnie bardziej zdrowy układ. Piotrek |
|
Data: 2011-08-07 15:08:44 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Dnia Sun, 07 Aug 2011 15:00:53 +0200, Piotrek napisał(a):
A to nie lepiej sp.k. zamiast tak kombinować? Ale coraz więcej takich. Choć faktycznie ludzie często za pierwszym razem robią duże oczy na widok "sp. z o.o. sp. k." ;) A po drugie to trochę zależy od tego kto jest tym partnerem biznesowym (jaki ma status finansowy). Bo może się okazać, że tak czy inaczej trzeba założyć sp. z o.o. i dopiero później komandytową. IMO nietrudno tu o negocjacje, jeśli z o.o. ma robić tylko za komplementariusza, a faktyczna księgowość będzie w ramach sp.k. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-08-07 15:43:10 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał(a):
On 2011-08-06 23:24, Borys Pogoreło wrote: Ja w szczególności, zabieram się do nadrabiania zaległości skoro to tak korzystne w moim przypadku. Chociaż wydawało mi się, że komplementariusz odpowiada całym majątkiem, gdzie tu korzyści? Temat na osobny wątek, ale może z jeden post się znajdzie. f -- |
|
Data: 2011-08-07 18:05:13 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Dnia Sun, 7 Aug 2011 15:43:10 +0000 (UTC), featur3@NOSPAM.gazeta.pl
napisał(a): Ja w szczególności, zabieram się do nadrabiania zaległości skoro to tak korzystne w moim przypadku. Chociaż wydawało mi się, że komplementariusz odpowiada całym majątkiem, gdzie tu korzyści? Komplementariuszem może być sp. z o.o. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-08-07 13:38:41 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisał(a):
To po co w ogóle MS? Żeby zapłacić ogromne pieniądze za księgowość? MS jest po to, żeby wejść w spółkę z partnerem biznesowym. Wniesie do całości know-how oraz bazę klientów. Ja z kolei oprócz działania w ramach MS (której będę prezesem), będę kontynuować swoją MD w przypadku kontraktów nie uwzględniających MS. Myślę więc, że istnienie zarówno MS, jak i MD jest uzasadnione. f -- |
|
Data: 2011-08-07 16:09:54 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Użytkownik <featur3@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j1m4h1$9r7$1inews.gazeta.pl...
MS jest po to, żeby wejść w spółkę z partnerem biznesowym. Wniesie do całości know-how oraz bazę klientów. Ja z Pomijając kwestie podatkowe, uważaj na art. 211ksh. Pzdr. M. |
|
Data: 2011-08-07 14:32:29 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Marian Paździoch <niema@niema.pl> napisał(a):
Pomijając kwestie podatkowe, uważaj na art. 211ksh. Słuszna uwaga, zadbam o stosowną zgodę. f -- |
|
Data: 2011-08-07 21:06:51 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(07.08.2011 15:38), featur3@NOSPAM.gazeta.pl wrote:
mvoicem<mvoicem@gmail.com> napisał(a): Tutaj wkraczam na grunt nieznany mi, więc się z ciekawości zapytam - a co stoi na przeszkodzie żeby MD bezpośrednio wszedł w spółkę z partnerem? Jest tu jakaś istotna różnica? Wniesie do całości know-how oraz bazę klientów. Ja z To zależy co to za spółka. Ale chyba tak ... Wobec tego, na twoim miejscu bym robił tak, że w MS zostawiałbym jakiś zysk, żeby nie było że to tylko wydmuszka z 0 dochodem. p. m. |
|
Data: 2011-08-09 19:19:21 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisał(a):
(07.08.2011 15:38), featur3@NOSPAM.gazeta.pl wrote: Co masz dokładnie na myśli? MD to moja jednoosobowa działalność. Chcę, aby ten podmiot pozostał zupełnie niezależny i pod moją tylko kontrolą - będzie wykorzystywany nie tlko przy współpracy z partnerem. f -- |
|
Data: 2011-08-09 22:25:58 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(09.08.2011 21:19), featur3@NOSPAM.gazeta.pl wrote:
mvoicem<mvoicem@gmail.com> napisał(a): MD to ty. Jesteś niewątpliwie niezależny i tylko pod swoją kontrolą. Moim zdaniem możesz wejść z kimś w spółkę, jednocześnie współpracując z innymi. Nie rozumiem, po co ci potrzebny pośrednik, tj. spółka za pomocą której wchodzisz w spółkę. p. m. |
|
Data: 2011-08-10 17:41:15 | |
Autor: WAM | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
On Tue, 09 Aug 2011 22:25:58 +0200, mvoicem <mvoicem@gmail.com> wrote:
Mysle ze w tym stwierdzeniu nie chodzilo o spolke ktora wchodzi wMS jest po to, żeby wejść w spółkę z partnerem biznesowym. spolke (chociaz czemu nie) tylko o stwierdzenie ze MS jest po to aby prowadzic dzialalnosc z partnerem biznesowym. WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2011-08-10 18:25:57 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(10.08.2011 17:41), WAM wrote:
On Tue, 09 Aug 2011 22:25:58 +0200, mvoicem<mvoicem@gmail.com> wrote: Czyli, MS jest spółką MD + partner? Czy MS jest spółką, która podpisuję umowę o współpracy z partnerem? W obu przypadkach, wydaje mi się że da się zamiast MS podstawić MD. Ale skoro ktoś chce MS, to widać ma jakiś powód. Jako że ja w spółkach kapitałowych nieuczony, to chcę się dowiedzieć jaki. p. m. |
|
Data: 2011-08-06 22:40:46 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4e3d51dc$0$2439$65785112news.neostrada.pl...
Bez sensu, bo co z tego że MS nie zapłaci podatku, skoro MD zapłaci podatek taki sam lub większy. Nie jest bez sensu bo spółka zapłaci CIT, a jak udziałowiec będzię chciał wypłacić dywidendę to zapłaci PIT i kasa jest uszczuplona 2 razy. Pzdr. M. |
|
Data: 2011-08-06 23:11:44 | |
Autor: mvoicem | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
(06.08.2011 22:40), Marian Paździoch wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości Czyli można ominąć w ogóle MS i kierować kasę prosto do MD. p. m. |
|
Data: 2011-08-07 13:08:49 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4e3dadfd$0$2506$65785112news.neostrada.pl...
Czyli można ominąć w ogóle MS i kierować kasę prosto do MD. Żeby odpowiadać całym swoim majątkiem :). Pzdr. M. |
|
Data: 2011-08-07 15:14:22 | |
Autor: cef | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Marian Paździoch wrote:
Czyli można ominąć w ogóle MS i kierować kasę prosto do MD. Spółka przed niczym nie chroni. Jak obroty są marne, to i oszczędzać nie ma na czym. Jak obroty są duże, to różnice wynikające z rozliczeń są śmieszne małe w stosunku do całości. Pozostaje odpowiedzialnośc zarządu (zakładam, ze w tej sztucznej społce wątkotwórca chce być prezesem) Takie problemy jak odpowiedzialność, to się załatwia zupełnie inaczej. Historia uczy, że najlepiej mieć tylko tyle majątku, ile warte ciuchy na Tobie. |
|
Data: 2011-08-07 15:31:27 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:4e3e8fae$0$2448$65785112news.neostrada.pl...
Spółka przed niczym nie chroni. Jak to nie. Bardzo prosty przykład: podpisujesz umowę, w której w razie niewywiązania się płacisz dosyć znaczące kary. a) podpisujesz jako DG - płyniesz swoim majątkiem b) podpisujesz jako sp.z o.o. - jeśli nie masz kasy, ogłaszasz upadłość i jesteś czysty. Jak obroty są duże, to różnice wynikające z rozliczeń są śmieszne małe w stosunku Jeśli masz na myśli te różnice o których wspomniałem - podwójne opodatkowanie - to są właśnie znaczące. Historia uczy, że najlepiej mieć tylko tyle majątku, ile warte ciuchy na Tobie. Ale to też nie jest dobre rozwiązanie. Jeśli masz majątek na spółkę, to masz później komplikacje przy sprzedaży tej spółki lub jej upadłości. Jeśli np. na żonę - to masz problem przy rozwodzie ;). Pzdr. M. |
|
Data: 2011-08-07 13:46:54 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spĂłĹkÄ | |
On 2011-08-07, Marian Paździoch <niema@niema.pl> wrote:
[...] Jak to nie. Bardzo prosty przykład: podpisujesz umowę, w której w razie niewywiązania się płacisz dosyć znaczące kary. A zarząd już nie odpowiada swoim majątkiem? -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2011-08-07 16:04:32 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnj3t5qe.10c1.proteuspl-test.org...
A zarząd już nie odpowiada swoim majątkiem? Jeśli w odpowiednim terminie zgłosi upadłość to nie. Pzdr. M. |
|
Data: 2011-08-07 17:40:26 | |
Autor: cef | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Marian Paździoch wrote:
Jak to nie. Bardzo prosty przykład: podpisujesz umowę, w której w Zabrakłoby Ci czujności, żeby zrobić to w odpowiednim momencie. :-) Jak obroty są duże, to różnice wynikające z rozliczeń są śmieszne Ja w ogóle nie przyjmuję do wiadomosci, że ktoś mógłby wyciągać pieniądze ze spółki przez dywidendę. Jest sto innych sposobów, żeby wydoić spółkę bez dodatkowego podatku. Historia uczy, że najlepiej mieć tylko tyle majątku, ile warte Być może. Jeszcze nie doszedłem do tego etapu ;-) |
|
Data: 2011-08-07 18:39:32 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:4e3eb1e9$0$2455$65785112news.neostrada.pl...
Zabrakłoby Ci czujności, żeby zrobić to w odpowiednim momencie. :-) Zakładam, że nie, ale oczywiście istnieje takie ryzyko. Chodzi o minimalizację potencjalnych problemów. Ja w ogóle nie przyjmuję do wiadomosci, że ktoś mógłby To jak już o tym dyskutujemy to może coś podpowiesz? :) Oprócz dobrze znanych metod jak np. wynajem nieruchomości co jest ograniczone do pewnej kwoty. Być może. Jeszcze nie doszedłem do tego etapu ;-) Ja również, ale przezorny... ;) Pzdr. M. |
|
Data: 2011-08-07 19:01:30 | |
Autor: cef | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Marian Paździoch wrote:
Ja w ogóle nie przyjmuję do wiadomosci, że ktoś mógłby Inne też są dobrze znane. Nie chce mi się wszystkiego sprawdzać, ale w końcu jest możliwość bezzusowej nawet umowy o sprawowanie zarządu, a jeśli jest jeszcze działalność, to w ogóle nie ma problemu. W sumie, to w rzeczywistości chęć przejścia na "o.o." widać jak już rozmiary działalności wymagają jakiegoś uregulowanego sposobu zarządzania, kontroli czy finasowania. A na grupach i w sieci ogólnie, to tylko w celu optymalizacji podatkowej i ucieczki od odpowiedzialnosoci :-) |
|
Data: 2011-08-07 19:12:19 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:4e3ec4ea$0$3491$65785112news.neostrada.pl...
Inne też są dobrze znane. Nie chce mi się wszystkiego sprawdzać, ale w końcu Masz na myśli taką sytuację gdy jestem udziałowcem, zarządzam też spółką i wystawiam jej fakturę ze swojej DG za zarządzanie? Myślałem o tym, ale obiło mi sie o uszy (fakt, nie zgłębiałem tego tematu), że taki wydatek nie byłby k.u.p. dla spółki. Pzdr. M. |
|
Data: 2011-08-07 21:39:36 | |
Autor: cef | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Marian Paździoch wrote:
jest możliwość bezzusowej nawet umowy o sprawowanie zarządu, W tym wypadku akurat działalnośc nie jest konieczna. Ja też nie zgłębiałem. W sumie zwykła umowa o zarządzanie jest możliwa z osobą trzecią, ale tu sprawę zapewne komplikuje bycie de facto zarządem we własnej osobie (jakieś umowy z samym sobą itp) Coś na pewno da się zrobić, ale akurat wydaje mi się, że płacenie dywidendy to jedno zgłupszych rozwiązań. Jak będzie trzeba, to się nauczę. :-) |
|
Data: 2011-08-07 13:43:03 | |
Autor: | |
Kontrakt samozatrudnionego z jego spółką | |
Czyli można ominąć w ogóle MS i kierować kasę prosto do MD. Nie, ponieważ sama MD nie wystarczy do zdobycia kontraktu. Sens istnienia MS jest taki, że partner wniesie możliwość zdobycia nowych kontraktów, stąd konieczność istnienia MS. MD z kolei będzie żyć również poza MS (kontynuowanie działalności freelancerskiej), chiałem ją jednak również wykorzystać w sytuacji, kiedy sam będę realizować usługi w ramach umów zawartych przez MS. f -- |