Data: 2011-05-23 09:36:11 | |
Autor: AJK | |
Kontrowersja. | |
23-05-2011, 00:49, Hades napisał:
Nie mam dostepu do kanalow kablowych wiec nie wiem Twarowski, Smokowski i Wieszczycki w ogóle się nie wypowiedzieli. Stan Valcx stwierdził, że bramkarz nic nie robił, Radović na niego wpadł, kartki nie ma, karnego nie ma, po prostu zwykły wypadek, zwykłe zderzenie. Pan sędzia Paniesławku zwalił wszystko na przepis - wg niego (znaczy wg Paniesławku i wg przepisu), Gil nie miał innego wyjścia, bo przecież faul w takiej sytuacji... Co znaczyłoby, że uznał, iż był faul. O pokazanym przez Koriata przykładzie Mielcarz/Melikson i zgoła odmiennej praktyce nikt się nie zająknął. Co dobitnie pokazuje że poziom analizy na grupie jest zdecydowanie wyższy ;-) A ja w wolnej chwili poszukam sobie L+E z tamtej kolejki i spawdzę, co Paniesławku mówił o zajściu Mielcarz/Melikson. Gdyby ktoś pamiętał o innych podobnych karnych odgwizdanych (lub nie) podobnych w sensie kontakt bramkarz-zawodnik)... -- AJK |
|