Data: 2012-04-02 14:34:03 | |
Autor: stevep | |
Kontrowersje. | |
Dnia 02-04-2012 o 14:28:54 stevep <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał(a):
# Jeszcze nie ma jej w księgarniach, a już wywołuje kontrowersje. "Egzekutor" Stefana Dąmbskiego, w którym autor pisze, że będąc "typowym żołnierzem AK" "był gorszy od najpodlejszego zwierzęcia" spotkały się z gwałtownym potępieniem kombatantów. - To samozwańcza blaga, autor przypisuje sobie bohaterskie czyny innych - mówi jeden z nich. - Dąmbski pokazuje, że wojna niszczy każdego - odpowiada Ośrodek Karta, który wydał książkę.Jeszcze na ten temat: # O książce zaczyna się robić gorąco. Wspomnienia egzekutora z AK, który opisuje, ze szczegółami, jak wykonywał egzekucje na konfidentach, szpiegach, pospolitych bandziorach, ale też jak rozprawiał się z niewinnymi, czy uczestniczył w mordowaniu całych ukraińskich rodzin. W najnowszym numerze Przekroju znalazły się trzy fragmenty - w tym egzekucja na pięknej dziewczynie współpracującej z gestapo, czy rzeź na Ukraińcach. Naprawdę mocna rzecz - Bękarty Diabła ale bez poczucia humoru. Za krwawymi opisami dramat człowieka, którego niszczy wojna. A robi się gorąco, bo wspomnienia niszczą obraz walczących w AK bohaterów i o tym że wojna obronna to taka szlachetna robota. Organizacje kombatantów już zaprotestowały, zarzucając autorowi (który w latach 90 popełnił samobójstwo) przypisywanie sobie cudzych bohaterskich czynów (nie udało mi się dowiedzieć o jakie bohaterstwo tu chodziło, chyba że o to, że bohater nie ginie dla sprawy tylko dla sprawy zabija innych) a także zmyślanie opisanych wydarzeń. # ze strony: http://tiny.pl/hpczl -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|