Data: 2010-07-11 22:06:16 | |
Autor: abc | |
Kora i Sipowicz piszą do Palikota. | |
Nie do wiary, że można upaść tak nisko staczając się do poziomu Palikota!
-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-07-11 22:14:14 | |
Autor: mkałrwan jest debilem | |
Kora i Sipowicz piszą do Palikota. | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał Nie do wiary, że można upaść tak nisko staczając się do poziomu Palikota! Ja tam wole Palikota, który nie zmienia poglądów w związku z potrzebą chwili, mówi co myśli i ma odwagę zadawac najtrudniejsze pytania ludziom na najwyższych stołkach, od zakłamanego Kaczyńskiego, który wczoraj chciał dekomunizacji, a dzisiaj się układa z jej przedstawicielami. Przemysław Warzywny -- "Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera". |
|
Data: 2010-07-11 22:18:57 | |
Autor: abc | |
Kora i Sipowicz piszą do Palikota. | |
Nie do wiary, że można upaść tak nisko staczając się do poziomu Palikota! Bo pewnie jesteś na jego poziomie. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-07-11 22:21:12 | |
Autor: mkałrwan jest debilem | |
Kora i Sipowicz piszą do Palikota. | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4c3a2739$0$2591$65785112news.neostrada.pl... Nie do wiary, że można upaść tak nisko staczając się do poziomu Palikota! Po stokroc wole, niż byc na poziomie Kaczyńskiego. Przemysław Warzywny -- "Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera". |
|