Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?

Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?

Data: 2020-04-14 22:11:44
Autor: Uzytkownik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Data: 2020-04-15 00:02:44
Autor: szod
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 2020-04-14 o 22:11, Uzytkownik pisze:

https://www.youtube.com/watch?v=7tgOghqchTk&feature=emb_rel_end

Przecież to od początku jest specjalnie nakręcane. Niezbyt łatwo znaleźć to co jest przykrywane tym strachem, no ale coś jest. Co prawda w tym artykule jest panika NWO, ale to raczej nie to. Chodzi o to, że chcą wprowadzić wirtualny i globalny pieniądz:

https://7777777blog.wordpress.com/2020/04/03/trzej-rezydenci-nwo-wyznaczeni-przez-kompleks-jot-do-zarzadzania-najwiekszymi-regionami-1-5-i-6-rozpoczynaja-tworzenie-nowego-swiatowego-systemu-monetarnego-polegajacego-na-wycofaniu-gotowki/

Data: 2020-04-15 05:00:00
Autor: Budzik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik szod brak@adresu.pl ...

W dniu 2020-04-14 o 22:11, Uzytkownik pisze:

https://www.youtube.com/watch?v=7tgOghqchTk&feature=emb_rel_end

Przecież to od początku jest specjalnie nakręcane. Niezbyt łatwo
znaleźć to co jest przykrywane tym strachem, no ale coś jest. Co
prawda w tym artykule jest panika NWO, ale to raczej nie to. Chodzi
o to, że chcą wprowadzić wirtualny i globalny pieniądz:

https://7777777blog.wordpress.com/2020/04/03/trzej-rezydenci-nwo-wyzn
aczeni-przez-kompleks-jot-do-zarzadzania-najwiekszymi-regionami-1-5-i
-6-rozpoczynaja-tworzenie-nowego-swiatowego-systemu-monetarnego-poleg
ajacego-na-wycofaniu-gotowki/
Moim zdaniem to jest spisek polegajacy na tym ze chca wprowadzić owalne komórki i najprawdopodobniej równiez prostokątne hamburgery!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kto leczy się z poradników lekarskich, ten umiera na pomyłkę w druku".

Data: 2020-04-15 15:52:44
Autor: szod
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 2020-04-15 o 07:00, Budzik pisze:

Moim zdaniem to jest spisek polegajacy na tym ze chca wprowadzić owalne
komórki i najprawdopodobniej równiez prostokątne hamburgery!

A nie nie, to już UE. Oni są specjalistami od kształtów m.in. bananów.

Data: 2020-04-15 16:59:59
Autor: Budzik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik szod brak@adresu.pl ...

Moim zdaniem to jest spisek polegajacy na tym ze chca wprowadzić
owalne komórki i najprawdopodobniej równiez prostokątne hamburgery!

A nie nie, to już UE. Oni są specjalistami od kształtów m.in.
bananów.

No bo ue to tak naprawde jest spisek majacy zamydlic kwestie kształtu bananów.
Cała reszta to tylko skutki uboczne.

P.S. Z ciekawości: smakosz bananów któremu unijne przepisy uniemozliwiaja sprowadzenie jakiegoś konkretnego gatunku?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
Jan Jakub Rousseau

Data: 2020-04-15 19:16:46
Autor: Cavallino
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 15-04-2020 o 18:59, Budzik pisze:
Użytkownik szod brak@adresu.pl ...

Moim zdaniem to jest spisek polegajacy na tym ze chca wprowadzić
owalne komórki i najprawdopodobniej równiez prostokątne hamburgery!

A nie nie, to już UE. Oni są specjalistami od kształtów m.in.
bananów.

No bo ue to tak naprawde jest spisek majacy zamydlic kwestie kształtu
bananów.
Cała reszta to tylko skutki uboczne.

P.S. Z ciekawości: smakosz bananów któremu unijne przepisy uniemozliwiaja
sprowadzenie jakiegoś konkretnego gatunku?

Nie jestem przekonany, że te banany które są smakowo dobre, da się sprowadzić.
IMO (tzn. z autopsji konsumenta) dobre są te, które kupuje się lokalnie, tam gdzie rosną, czyli małe i mocno dojrzałe.
Ale one nie wytrzymają transportu na inny kontynent.

Data: 2020-04-15 19:59:58
Autor: Budzik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Moim zdaniem to jest spisek polegajacy na tym ze chca wprowadzić
owalne komórki i najprawdopodobniej równiez prostokątne
hamburgery!

A nie nie, to już UE. Oni są specjalistami od kształtów m.in.
bananów.

No bo ue to tak naprawde jest spisek majacy zamydlic kwestie
kształtu bananów.
Cała reszta to tylko skutki uboczne.

P.S. Z ciekawości: smakosz bananów któremu unijne przepisy
uniemozliwiaja sprowadzenie jakiegoś konkretnego gatunku?

Nie jestem przekonany, że te banany które są smakowo dobre, da się sprowadzić.
IMO (tzn. z autopsji konsumenta) dobre są te, które kupuje się
lokalnie, tam gdzie rosną, czyli małe i mocno dojrzałe.
Ale one nie wytrzymają transportu na inny kontynent.

No niestety, nie zyjemy w klimacie bananowym.
Zaciekawiło mnie tylko czy kolega szod rzeczywiście ma coś przeciwko temu rozporzadzeniu czy chodzi tylko o krzyk UE jest zła bo marchewka to owoc bez zrozumienia o co chodzi w danej sprawie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji." Frank Herbert

Data: 2020-04-16 11:59:38
Autor: Mirek Ptak
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 15.04.2020 o 21:59, Budzik pisze:
No niestety, nie zyjemy w klimacie bananowym.

Jeszcze :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2020-04-16 12:59:57
Autor: Budzik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik Mirek Ptak nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl ...

No niestety, nie zyjemy w klimacie bananowym.

Jeszcze :)

"Jeszcze" to jeszcze rozumiem ale emotikona juz nie za bardzo :(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

Data: 2020-04-17 19:34:25
Autor: Mirek Ptak
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 16.04.2020 o 14:59, Budzik pisze:
Użytkownik Mirek Ptak nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl ...

No niestety, nie zyjemy w klimacie bananowym.

Jeszcze :)

"Jeszcze" to jeszcze rozumiem ale emotikona juz nie za bardzo :(

Lubię jak jest ciepło :)

Pozdrawiam  - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2020-04-17 17:59:54
Autor: Budzik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik Mirek Ptak nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl ...

No niestety, nie zyjemy w klimacie bananowym.

Jeszcze :)

"Jeszcze" to jeszcze rozumiem ale emotikona juz nie za bardzo :(

Lubię jak jest ciepło :)

To moze zamieszkaj w kotłowni? ;-DDD

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

Data: 2020-04-17 20:36:02
Autor: Mateusz Viste
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
2020-04-17 o 17:59 GMT, Budzik napisał:
Użytkownik Mirek Ptak nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl ...

>>>> No niestety, nie zyjemy w klimacie bananowym.  >>>
>>> Jeszcze :)
>>>  >> "Jeszcze" to jeszcze rozumiem ale emotikona juz nie za bardzo :(
>>   > Lubię jak jest ciepło :)
>   To moze zamieszkaj w kotłowni? ;-DDD

No ale tu o banany chodziło. W kotłowni może być słabo z ich produkcją.

Mateusz

Data: 2020-04-18 05:59:52
Autor: Budzik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik Mateusz Viste mateusz@xyz.invalid ...

>>>> No niestety, nie zyjemy w klimacie bananowym.  >>>
>>> Jeszcze :)
>>>  >> "Jeszcze" to jeszcze rozumiem ale emotikona juz nie za bardzo :(
>>   > Lubię jak jest ciepło :)
>   To moze zamieszkaj w kotłowni? ;-DDD

No ale tu o banany chodziło. W kotłowni może być słabo z ich produkcją.

Nie, chodziło o ciepło.
Banany byłyby efektem ubocznym. ;-P

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy kiedyś osiągnie najwyższy stopień niekompetencji
Tylko że politycy go osiągają tuż po wyborach"

Data: 2020-04-15 21:49:27
Autor: szod
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 2020-04-15 o 18:59, Budzik pisze:

P.S. Z ciekawości: smakosz bananów któremu unijne przepisy uniemozliwiaja
sprowadzenie jakiegoś konkretnego gatunku?

Nie, tak mi się skojarzyło :P

Data: 2020-04-15 00:10:05
Autor: PiteR
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
na pl.misc.samochody.pieszy.na.przejsciu Uzytkownik pisze tak:

Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?

Wierzyć temu kto robi przelew z wypłatą ;)

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2020-04-15 07:13:24
Autor: ddddddddddddd
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 15.04.2020 o 00:10, PiteR pisze:
na pl.misc.samochody.pieszy.na.przejsciu Uzytkownik pisze tak:

Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?

Wierzyć temu kto robi przelew z wypłatą ;)


i też tylko do kolejnej wypłaty ;)
co do tematu - pielęgniarka z polskiego szpitala wyznaczonego na ten czas na zakaźny nadal twierdzi, że jeszcze żaden przypadek nie przyjechał - czyli podstawowe szpitale się wyrabiają.
Ja byłem w kilku punktach NHS (taka praca) - ale nie szpitalach tylko przychodniach - lekarze są, ludzi nie ma kompletnie - przestali chorować na inne choroby... no i byłem ufoludkiem bo przed wejściem jako jedyny założyłem maskę i rękawiczki ;)

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2020-04-15 09:21:38
Autor: J.F.
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik "ddddddddddddd"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r768m7$2tf$1@dont-email.me...
W dniu 15.04.2020 o 00:10, PiteR pisze:
na pl.misc.samochody.pieszy.na.przejsciu Uzytkownik pisze tak:
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Wierzyć temu kto robi przelew z wypłatą ;)

i też tylko do kolejnej wypłaty ;)
co do tematu - pielęgniarka z polskiego szpitala wyznaczonego na ten czas na zakaźny nadal twierdzi, że jeszcze żaden przypadek nie przyjechał - czyli podstawowe szpitale się wyrabiają.

To chyba nie tak - przypadki potwierdzone powinny byc kierowane do zakaznego, zeby zwyklych szpitali nie zakazac,
przypadki podejrzane ... chyba tez.

Wiec albo ona w jakiejs spokojnej okolicy pracuje, albo zabraklo na testy/sanepid ma uszkodzone laboratorium :-)

J.

Data: 2020-04-15 14:43:45
Autor: z
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 2020-04-15 o 09:21, J.F. pisze:
albo zabraklo na testy/sanepid ma uszkodzone laboratorium :-)

To przez PiS nie chorują ;-)

Data: 2020-04-15 18:22:56
Autor: ąćęłńóśźż
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Elementarne: przez o. Rydzyka.


-- -- -
To przez PiS nie chorują

Data: 2020-04-15 18:54:59
Autor: z
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
PiS to nawet ulec epidemii nie potrafi ;-)

Data: 2020-04-15 16:47:11
Autor: ddddddddddddd
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 15.04.2020 o 08:21, J.F. pisze:
Użytkownik "ddddddddddddd"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r768m7$2tf$1@dont-email.me...
W dniu 15.04.2020 o 00:10, PiteR pisze:
na pl.misc.samochody.pieszy.na.przejsciu Uzytkownik pisze tak:
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Wierzyć temu kto robi przelew z wypłatą ;)

i też tylko do kolejnej wypłaty ;)
co do tematu - pielęgniarka z polskiego szpitala wyznaczonego na ten czas na zakaźny nadal twierdzi, że jeszcze żaden przypadek nie przyjechał - czyli podstawowe szpitale się wyrabiają.

To chyba nie tak - przypadki potwierdzone powinny byc kierowane do zakaznego, zeby zwyklych szpitali nie zakazac,
przypadki podejrzane ... chyba tez.

no to ona pracuje teraz w zakaźnym... tzn. tymczasowym zakaźnym - jak nie będzie miejsc w zakaźnym to będą tam kierować. Pielęgniarki przeszkolono z dodatkowych czynności (mówiła ale nie pamiętam jakich) - bo lekarze mieli się nie wyrabiać


Wiec albo ona w jakiejs spokojnej okolicy pracuje, albo zabraklo na testy/sanepid ma uszkodzone laboratorium :-)

albo jest jak z tym przepełnionym według tv szpitalem w UK, w którym żadnego wzmożonego ruchu nie było...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2020-04-16 01:29:40
Autor: PiteR
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
na pl.misc.samochody.korona d pisze tak:

Ja byłem w kilku punktach NHS (taka praca) - ale nie szpitalach
tylko przychodniach - lekarze są, ludzi nie ma kompletnie -
przestali chorować na inne choroby

Moja przychodnia przeszła na porady przez telefon.
Brama otwierana ale ludzi zero.

Ten szpital w Excelu koło mnie

"W nowo otwartym tymczasowym szpitalu NHS Nightingale we wschodnim Londynie, który docelowo może mieć pojemność 4000 łóżek, zajętych jest kilkadziesiąt."

https://www.youtube.com/watch?v=l9mNZy-d5oU
https://www.youtube.com/watch?v=ZBrR3E3oI-E
https://www.youtube.com/watch?v=di94ZhjP1VA

https://tinyurl.com/ya92o745


--
Piter

#zawszegratem

Data: 2020-04-16 13:30:05
Autor: K
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
On 16/04/2020 01:29, PiteR wrote:
na pl.misc.samochody.korona d pisze tak:

Ja byłem w kilku punktach NHS (taka praca) - ale nie szpitalach
tylko przychodniach - lekarze są, ludzi nie ma kompletnie -
przestali chorować na inne choroby

Moja przychodnia przeszła na porady przez telefon.
Brama otwierana ale ludzi zero.

Ten szpital w Excelu koło mnie

"W nowo otwartym tymczasowym szpitalu NHS Nightingale we wschodnim
Londynie, który docelowo może mieć pojemność 4000 łóżek, zajętych jest
kilkadziesiąt."

https://www.youtube.com/watch?v=l9mNZy-d5oU
https://www.youtube.com/watch?v=ZBrR3E3oI-E
https://www.youtube.com/watch?v=di94ZhjP1VA

https://tinyurl.com/ya92o745



Nie oszukujmy sie ale zeby chorowac w UK to trzeba miec przede wszystkim konskie zdrowie (nerwowe). Zacznijmy od tego, ze GP ktory cie przyjmuje to ktos kto przeszedl cos w rodzaju kursu medycznego dofinansowanego z UE. Na przewlekle bole np. plecow ludzie dostaja tutaj psychotropy (wiem bo pracowalem z dwoma takimi osobomi). Jak dwa lata temu mialem angine albo zapelenie gardla to zapisal mi paracetamol, a jak po 4 tygodniach nie pomoze to mam brac wiecej. Skoczylo sie tak, ze po prawie 6tygodniach zadzwonilem do brata w PL i przyslal mi Augumentin, po kilku dniach bylem zdrowy. Moja miala infekcje oka, to jej kazali plukac. Kolezanka z pracy jej podpowiedziala zeby powiedziala, ze jej ropa z oka leci to dostanie antybiotyk i tak sie stalo. Nie jestem zwolennikiem antybiotykow ale przez angielskie podejscie zamiast chorowac kilka dni chorujesz kilka tygodni, a najbardziej wkurwia sam fakt rozmowy z GP, ktory przy tobie sprawdza na czyms w rodzaju wewnetrznej wikipedii co ci moze byc.

Data: 2020-04-16 13:59:16
Autor: PiteR
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
na pl.misc.samochody.pieszy.na.przejsciu K pisze tak:

Nie oszukujmy sie ale zeby chorowac w UK to trzeba miec przede
wszystkim konskie zdrowie (nerwowe).

Tak kilka pierwszych wizyt u GP jest straconych ale jeśli uczysz się na błędach i radzisz tubylców to następne są bardzo skuteczne. Pułapka jest ze specjalistą bo podobnie jak w PL są długie terminy np rok a tu chodzenia prywatnie się nie praktykuje. Ciężko machnąć ręką na umówioną wizytę i pojść sobie prywatnie.


najbardziej wkurwia sam fakt rozmowy z GP, ktory przy tobie
sprawdza na czyms w rodzaju wewnetrznej wikipedii co ci moze byc.

ale zwraca sie po imieniu co tam Piotrze? z czym przychodzisz? ;)
Czyta jednym okiem moją teczkę a drugim wikipedię.

Ja bardzo dużo dobrego dostałem od HNS. Nie mogę narzekać.

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2020-04-16 14:26:04
Autor: K
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
On 16/04/2020 13:59, PiteR wrote:
na pl.misc.samochody.pieszy.na.przejsciu K pisze tak:

Nie oszukujmy sie ale zeby chorowac w UK to trzeba miec przede
wszystkim konskie zdrowie (nerwowe).

Tak kilka pierwszych wizyt u GP jest straconych ale jeśli uczysz się na
błędach i radzisz tubylców to następne są bardzo skuteczne. Pułapka
jest ze specjalistą bo podobnie jak w PL są długie terminy np rok a tu
chodzenia prywatnie się nie praktykuje. Ciężko machnąć ręką na umówioną
wizytę i pojść sobie prywatnie.


Ja generalnie przez ostatnie 6 lat bylem moze 2-3 razy. W pracy mam mozliwosc wziecia prywatnego ubezpieczenia ale jestem zbyt leniwy zeby wypelnic kwit.


najbardziej wkurwia sam fakt rozmowy z GP, ktory przy tobie
sprawdza na czyms w rodzaju wewnetrznej wikipedii co ci moze byc.

ale zwraca sie po imieniu co tam Piotrze? z czym przychodzisz? ;)
Czyta jednym okiem moją teczkę a drugim wikipedię.

Ja bardzo dużo dobrego dostałem od HNS. Nie mogę narzekać.


Ja mam za to tylko negatywne odczucia.

Data: 2020-04-16 14:37:16
Autor: J.F.
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r79j4c$u8u$1$horizn@news.chmurka.net...
Nie oszukujmy sie ale zeby chorowac w UK to trzeba miec przede wszystkim konskie zdrowie (nerwowe). Zacznijmy od tego, ze GP ktory cie przyjmuje to ktos kto przeszedl cos w rodzaju kursu medycznego dofinansowanego z UE. Na przewlekle bole np. plecow ludzie dostaja tutaj psychotropy (wiem bo pracowalem z dwoma takimi osobomi). Jak dwa lata temu mialem angine albo zapelenie gardla to zapisal mi paracetamol, a jak po 4 tygodniach nie pomoze to mam brac wiecej. Skoczylo sie tak, ze po prawie 6tygodniach zadzwonilem do brata w PL i przyslal mi Augumentin, po kilku dniach bylem zdrowy. Moja miala infekcje oka, to jej kazali plukac. Kolezanka z pracy jej podpowiedziala zeby powiedziala, ze jej ropa z oka leci to dostanie antybiotyk i tak sie stalo. Nie jestem zwolennikiem antybiotykow ale przez angielskie podejscie zamiast chorowac kilka dni chorujesz kilka tygodni, a najbardziej wkurwia sam fakt rozmowy z GP, ktory przy tobie sprawdza na czyms w rodzaju wewnetrznej wikipedii co ci moze byc.

No prosze ... czy mi sie wydaje, czy kiedys bardzo sobie chwalili NHS ?

A moze nadal chwalą ? :-)

J.

Data: 2020-04-16 14:16:16
Autor: K
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
On 16/04/2020 13:37, J.F. wrote:

No prosze ... czy mi sie wydaje, czy kiedys bardzo sobie chwalili NHS ?

A moze nadal chwalą ? :-)

J.


Nie wiem kto. Jak tu przyjechalem w 2014 to jeden anglik ktory po kilku latach wrocil z NL powiedzial mi: zobaczysz, ze u nas sluzba zdrowia w porownaniu do innych krajow po prostu nie dziala.

Data: 2020-04-16 15:42:34
Autor: J.F.
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r79lqv$vqq$1$horizn@news.chmurka.net...
On 16/04/2020 13:37, J.F. wrote:
No prosze ... czy mi sie wydaje, czy kiedys bardzo sobie chwalili NHS ?
A moze nadal chwalą ? :-)

Nie wiem kto. Jak tu przyjechalem w 2014 to jeden anglik ktory po kilku latach wrocil z NL powiedzial mi: zobaczysz, ze u nas sluzba zdrowia w porownaniu do innych krajow po prostu nie dziala.

To widac takich Anglikow jest malo

https://www.itv.com/news/2018-06-07/britons-most-proud-of-nhs-survey-finds/

Ale ... 54% ... to moze wlasnie ci, co maja konskie zdrowie, wiec moga chwalic :-)

Za jedno ich chyba musze pochwalic - na allegro trafiaja sie uzywane aparaty sluchowe.
I wychodzi na to, ze to model produkowany dla NHS.

I tak troche z googla, a troche na czuja ... wychodzi mi, ze NHS wyposaza uposledzonych w aparaty.
Na koszt NHS. I na moj gust ... jak "daje", to i kupuje w przetargu wieksze ilosci.
Wiec producenci specjalnie robia unikalne modele, zeby sie wydalo, ze cos, co kosztuje w Polsce 3000 zl, to sprzedali hurtem po np 800zl.
Bo chyba nie robia jakis gorszych ...

I Anglik dostanie taki aparat jak trzeba "za darmo", a w Polsce pacjent skazany na firmy, co to "panie, aparaty mamy od 2000 do 20 tys, ile moze pan wydac".
Plus ustawienie ... a nie, to czesto w cenie aparatu.
A NFZ doplaci 600.

P.S.
"In contrast, the younger generation is more likely to take pride in British food (20%) and British sporting achievements (18%) than older people at just 9% and 13% respectively."

Eee ... British food ?

Jak to znajomy gadal - na calym swiecie sa restauracje francuskie, wloskie, nawet rosyjskie i polskie sie zdarzaja ... a widzial ktos brytyjska restauracje ? :-)

https://www.dailymail.co.uk/travel/travel_news/article-8180151/Britons-reveal-50-things-make-proud-British-NHS-David-Attenborough.html

A moze to fish & chips ? Nie mowie nie - przyzwoite.

A coz to jest full English breakfast ?

A tradycyjnego puddingu juz nie ma ? :-)

J.

Data: 2020-04-16 16:02:48
Autor: K
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
On 16/04/2020 14:42, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r79lqv$vqq$1$horizn@news.chmurka.net...
On 16/04/2020 13:37, J.F. wrote:
No prosze ... czy mi sie wydaje, czy kiedys bardzo sobie chwalili NHS ?
A moze nadal chwalą ? :-)

Nie wiem kto. Jak tu przyjechalem w 2014 to jeden anglik ktory po kilku latach wrocil z NL powiedzial mi: zobaczysz, ze u nas sluzba zdrowia w porownaniu do innych krajow po prostu nie dziala.

To widac takich Anglikow jest malo

https://www.itv.com/news/2018-06-07/britons-most-proud-of-nhs-survey-finds/

Ale ... 54% ... to moze wlasnie ci, co maja konskie zdrowie, wiec moga chwalic :-)

Za jedno ich chyba musze pochwalic - na allegro trafiaja sie uzywane aparaty sluchowe.
I wychodzi na to, ze to model produkowany dla NHS.

I tak troche z googla, a troche na czuja ... wychodzi mi, ze NHS wyposaza uposledzonych w aparaty.
Na koszt NHS. I na moj gust ... jak "daje", to i kupuje w przetargu wieksze ilosci.
Wiec producenci specjalnie robia unikalne modele, zeby sie wydalo, ze cos, co kosztuje w Polsce 3000 zl, to sprzedali hurtem po np 800zl.
Bo chyba nie robia jakis gorszych ...

I Anglik dostanie taki aparat jak trzeba "za darmo", a w Polsce pacjent skazany na firmy, co to "panie, aparaty mamy od 2000 do 20 tys, ile moze pan wydac".
Plus ustawienie ... a nie, to czesto w cenie aparatu.
A NFZ doplaci 600.

P.S.
"In contrast, the younger generation is more likely to take pride in British food (20%) and British sporting achievements (18%) than older people at just 9% and 13% respectively."

Eee ... British food ?

Jak to znajomy gadal - na calym swiecie sa restauracje francuskie, wloskie, nawet rosyjskie i polskie sie zdarzaja ... a widzial ktos brytyjska restauracje ? :-)

https://www.dailymail.co.uk/travel/travel_news/article-8180151/Britons-reveal-50-things-make-proud-British-NHS-David-Attenborough.html A moze to fish & chips ? Nie mowie nie - przyzwoite.

A coz to jest full English breakfast ?

A tradycyjnego puddingu juz nie ma ? :-)

J.



Nie ma czegos takiego jak kuchnia brytyjska po prostu. To jest zlepek glownie kuchni indyjskiej, wloskiej i troche chyba francuskiej. Samym Yorkshire pudding, fish and chips oraz English breakfast nie da sie zrobic narodowej kuchni. Jesli chodzi natomiast o aparaty, to juz dawno zauwazylem jak system w PL jest dzurawy i nastawiony na spekulacje. Coraz czesciej dochodze do wniosku, ze to jest celowe i ci ktorzy robia na tym kase trzymaja sie razem i maja wtyki w kazdej opcji politycznej.

Data: 2020-04-16 17:46:21
Autor: J.F.
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r79s2o$46k$1$horizn@news.chmurka.net...
On 16/04/2020 14:42, J.F. wrote:
Użytkownik "K"  napisał w wiadomości grup
Nie wiem kto. Jak tu przyjechalem w 2014 to jeden anglik ktory po kilku latach wrocil z NL powiedzial mi: zobaczysz, ze u nas sluzba zdrowia w porownaniu do innych krajow po prostu nie dziala.

To widac takich Anglikow jest malo
https://www.itv.com/news/2018-06-07/britons-most-proud-of-nhs-survey-finds/

[...]
Nie ma czegos takiego jak kuchnia brytyjska po prostu. To jest zlepek

A jednak mlodzi sa z niej dumni  ... a moze tylko z fish&chips :-)

glownie kuchni indyjskiej, wloskiej i troche chyba francuskiej. Samym Yorkshire pudding, fish and chips oraz English breakfast nie da sie zrobic narodowej kuchni.

a krolik w sosie mietowym ? :-)

https://www.easysend.pl/blog/kuchnia-brytyjska/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kuchnia_angielska

Cos by sie z tego wybralo ...

Jesli chodzi natomiast o aparaty, to juz dawno zauwazylem jak system w PL jest dzurawy i nastawiony na spekulacje. Coraz czesciej dochodze do wniosku, ze to jest celowe i ci ktorzy robia na tym kase trzymaja sie razem i maja wtyki w kazdej opcji politycznej.

Mam jakies podobne wrazenie.
Ale ... czy w inych krajach nie jest podobnie ? Niemcy, Wlochy, Francja ...

J.

Data: 2020-05-04 16:18:49
Autor: PiteR
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
in <news:XnsABA1F3432119dayriderlocalhost.net>
user PiteR pisze tak:

Ten szpital w Excelu koło mnie

"W nowo otwartym tymczasowym szpitalu NHS Nightingale we wschodnim
Londynie, który docelowo może mieć pojemność 4000 łóżek, zajętych
jest kilkadziesiąt."

koniec laby? czy niedługo wezwą do roboty?

The Nightingale Hospital in London is expected to be placed on standby in the coming days, and will no longer be admitting patients.

in the coming days we will not need to be admitting patients to the London Nightingale, while coronavirus in the capital remains under control.

https://www.bbc.co.uk/news/health-52531845

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2020-04-16 13:08:09
Autor: robot
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 2020-04-15 o 01:10, PiteR pisze:
na pl.misc.samochody.pieszy.na.przejsciu Uzytkownik pisze tak:

Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?

Wierzyć temu kto robi przelew z wypłatą ;)

Czyli bank.

Data: 2020-04-15 09:17:04
Autor: ToMasz
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 14.04.2020 o 22:11, Uzytkownik pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=7tgOghqchTk&feature=emb_rel_end

źle że tego posta tu napisałeś, bo Ty głupi nie jesteś, a w te pierdoły jeszcze ktoś uwierzy. Nieudacznicy (głownie) szukają swoich przyczyn swoich porażek nie u siebie, tylko w takich miejscach (sytuacjach), na które wpływu nie mają. Kilka wieków temu krowy nie dawały mleka, przez kolej żelazną. Teraz autyzmowi winne są szczepionki albo 5G.
Czy słyszałeś tłumaczenia osób poddanych kwarantannie które złapała policja na mieście? Miał ochotę na rybkę, poszły obciąć zwierzakowi pazurki, nie umiał wytrzymać "ze starą". Gdybyś był "wielkim" tego świata, wiedział ze coś możesz zrobić dla ludzkości, jaki przekaz zaserwował byś takim "tłumokom"?  idźcie do lasu z Drzesiką i Brajankiem, na hustawki, na piwko? Czy jednak: siedźcie w domu bo na dzielnicy panuje wirus? im więcej takich katastroficznych zdjęć, tym mniej debili roznosi chorobę, tym szybciej nasze życie wróci do normalności. Zawiruszony człowiek w 5 dni ma objawy, po 2 tygodniach jest zdrowy lub martwy. wiec wystarczyłoby na 17 dni zamknąć wszystkich w izolacji. najbliżej tego były chiny - sprawę mają zakończoną. Im więcej podjudzaczy, antyszczepionkowców, płaskoziemców, Jerzych Zięb - tym większa szkoda dla społeczeństwa i gospodarki.
A kto na tym zarobi - mało kto. Telewizje podnoszą oglądalność serwując przerysowane, przesadzone obrazy. Reporter w kombinezonie - kamerzysta już nie. I to dla ludzi inteligentnych jest norma. tak straszymy małe dzieci żeby lepiej pamiętały o zagrożeniach, a nie żeby im czegoś brakło. jeśli się tego nie rozumie - trzeba szukać problemu u siebie, nie "w systemie". co ciekawe najczęściej ci którzy tego nie rozumieją, są na 100% przekonani że szczepionki niosą autyzm albo 5G jest bardziej szkodliwe niz 4g a to niż 3g, a 2g było zdrowe.
Jeśli ktoś splajtuje, będzie miał mega ciężko w życiu, to niech pamięta dwie sentencje, które idealnie wpisują się w moje pierwsze zdanie:
kupujemy coś co nam jest nie potrzebne, za pieniądze których nie mamy, aby oszołomić ludzi których nie znamy. Takie życie prowadzi większość "cywilizowanego" świata. Teraz jest trwoga, więc gdzie szukamy źródła problemów? O ile do wirusa i natury nie możemy mieć żalu, to skutkami powinien zająć się rząd. ale (druga sentencja) rząd niema pieniędzy. Aby mógł komuś dać, musi zabrać Tobie.

ToMasz

Data: 2020-04-15 10:51:59
Autor: J.F.
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r76cdg$nn9$1@dont-email.me...
W dniu 14.04.2020 o 22:11, Uzytkownik pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=7tgOghqchTk&feature=emb_rel_end

Gdybyś był "wielkim" tego świata, wiedział ze coś możesz zrobić dla ludzkości, jaki przekaz zaserwował byś takim "tłumokom"?  idźcie do lasu z Drzesiką i Brajankiem, na hustawki, na piwko? Czy jednak: siedźcie w domu bo na dzielnicy panuje wirus?

ale czy w lesie jakies wieksze ryzyko ?
Jesli nie, to moze lepiej do lasu niz na hustawki ...

im więcej takich katastroficznych zdjęć, tym mniej debili roznosi chorobę, tym szybciej nasze życie wróci do normalności. Zawiruszony człowiek w 5 dni ma objawy, po 2 tygodniach jest zdrowy lub martwy. wiec wystarczyłoby na 17 dni zamknąć wszystkich w izolacji. najbliżej tego były chiny - sprawę mają zakończoną.

Raczej Australia.
Bo 17 dni minie, i co - ludzie znow zaczna jezdzic po swiecie i przywozic.
A jeszcze zywnosc musisz zapewnic, prad, wode, internet ...

A kto na tym zarobi - mało kto. Telewizje podnoszą oglądalność serwując przerysowane, przesadzone obrazy.

Telewizje to akurat traca i to duzo - meczy nie ma, dochody z reklam spadaja ...

Jeśli ktoś splajtuje, będzie miał mega ciężko w życiu, to niech pamięta dwie sentencje, które idealnie wpisują się w moje pierwsze zdanie:
kupujemy coś co nam jest nie potrzebne, za pieniądze których nie mamy, aby oszołomić ludzi których nie znamy. Takie życie prowadzi większość "cywilizowanego" świata.

Niestety, ale z tego wynikaja dalsze wnioski:
-zadluzaj sie, to Ci bank pomoze, w trosce o siebie. A nowego kredytu nie dostaniesz :-)
-bank musi ograniczac to kredytowanie, na takie przypadki. I swietnie ....

-a co ty bedziesz robil, jak nie "oszolomisz" ludzi, zeby zaplacili za twoja prace ..

Teraz jest trwoga, więc gdzie szukamy źródła problemów? O ile do wirusa i natury nie możemy mieć żalu, to skutkami powinien zająć się rząd. ale (druga sentencja) rząd niema pieniędzy. Aby mógł komuś dać, musi zabrać Tobie.

Tak czy inaczej my za to zaplacimy, tylko kwestia jak sie podzielimy kosztami.

No i zostaje dylemat - chcemy doplacac do innych, czy niech sami na siebie zarobia ... i zarazaja przy tym ... moze nas, moze od nas ...

J.

Data: 2020-04-15 20:59:58
Autor: Budzik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik ToMasz tomasz@poczta.fm.com.pl ...

 po 2 tygodniach jest zdrowy lub martwy. wiec wystarczyłoby na 17 dni zamknąć
wszystkich w izolacji.

Niestety choroba ponoc nawet miesiac...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
Jan Jakub Rousseau

Data: 2020-04-15 16:30:37
Autor: Uzytkownik
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 2020-04-14 o 22:11, Uzytkownik pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=7tgOghqchTk&feature=emb_rel_end

Właśnie usłyszałem informację z pierwszej linii frontu.

W Polsce liczby zarażonych oraz zgonów są mocno zaniżone. Wszystko przez to, że brakuje testów. Osoby, które leżały lub zmarły na oddziałach z wyraźnymi objawami COVID z powodu braku testów nie były kwalifikowane jako zakażone tym wirusem i nie były liczone.

Zanim oficjalnie się zaczęło medialne liczenie chorych to na oddziałach już była duża ilość osób zarażonych i wiele przypadków śmiertelnych. Umierali czterdziesto, pięćdziesięciolatkowie i o nich się w ogóle nie mówiło. Na oddziale leżały młode osoby (także nastolatkowie) pod respiratorami.

Tak więc chyba ta panika nie jest przesadzona.

Reasumując: Siedzieć na dupie w domu jak nie ma potrzeby wyłażenia, a wyłażąc z domu maski na ryj!

Data: 2020-04-15 16:51:45
Autor: ddddddddddddd
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
W dniu 15.04.2020 o 15:30, Uzytkownik pisze:
W dniu 2020-04-14 o 22:11, Uzytkownik pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=7tgOghqchTk&feature=emb_rel_end

Właśnie usłyszałem informację z pierwszej linii frontu.

W Polsce liczby zarażonych oraz zgonów są mocno zaniżone. Wszystko przez to, że brakuje testów. Osoby, które leżały lub zmarły na oddziałach z wyraźnymi objawami COVID z powodu braku testów nie były kwalifikowane jako zakażone tym wirusem i nie były liczone.

Zanim oficjalnie się zaczęło medialne liczenie chorych to na oddziałach już była duża ilość osób zarażonych i wiele przypadków śmiertelnych. Umierali czterdziesto, pięćdziesięciolatkowie i o nich się w ogóle nie mówiło. Na oddziale leżały młode osoby (także nastolatkowie) pod respiratorami.


tak jak napisałem - z pierwszej linii frontu (a wiem że osoba przekazująca to to "panikara" więc spodziewałbym się pandemi do kwadratu) wiem, że nie jest źle. Ale możliwe jest, że przez to że skupiliśmy wirusa w jednym rejonie, w innym mamy dużo wolnych miejsc...

Tak więc chyba ta panika nie jest przesadzona.


tak więc chyba jest :)

Reasumując: Siedzieć na dupie w domu jak nie ma potrzeby wyłażenia, a wyłażąc z domu maski na ryj!

jak najszybciej wrócić do roboty i chronić osoby starsze!


--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2020-04-15 18:39:34
Autor: J.F.
Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?
Użytkownik "Uzytkownik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e971a87$0$560$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-04-14 o 22:11, Uzytkownik pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=7tgOghqchTk&feature=emb_rel_end

Właśnie usłyszałem informację z pierwszej linii frontu.

Ja tez - na Dolnym Slasku czeka na test tysiac osob, co daje ok 2 tygodni czekania :-)

Ale to chyba dotyczy peryferiow - bo mowia, ze problemem sa "karetki wymazowe", co musza jezdzic po wioskach.
We Wroclawiu jakby podjechac pod szpital ... e, pewnie powiedza, ze sie nie nalezy, albo zapisza do kolejki :-)

W Polsce liczby zarażonych oraz zgonów są mocno zaniżone. Wszystko przez to, że brakuje testów. Osoby, które leżały lub zmarły na oddziałach z wyraźnymi objawami COVID z powodu braku testów nie były kwalifikowane jako zakażone tym wirusem i nie były liczone.

Miesiac temu moze i tak - ale teraz podejrzewam, ze lekarze sie staraja w miare szybko odeslac do zakaznego.
Tylko czy im wolno ...

No i ktos sugerowal, ze szpitale moga się bac oskarzenia o zakazenie covid, ale to przeciez nie dotyczy pacjentow, ktorzy trafili do nich w stanie ciezkim.
Tym bardziej szybko zrobic test, i niech umiera gdzie indziej.
Testu ponoc nie wolno im zrobic, bo musza uzgodnic z sanepidem, ale co za problem ... chyba, ze uslysza "za 2 tygodnie" :-)

Jeszcze rozumiem, ze szpital nie chce miec przerwy i odkazania ... no ale to dyrektor nie chce, personel moze miec inne zdanie :-)

Zanim oficjalnie się zaczęło medialne liczenie chorych to na oddziałach już była duża ilość osób zarażonych i wiele przypadków śmiertelnych. Umierali czterdziesto, pięćdziesięciolatkowie i o nich się w ogóle nie mówiło. Na oddziale leżały młode osoby (także nastolatkowie) pod respiratorami.

U nas ?
Jakos trudno mi uwierzyc, bo ile mielibysmy ofiar dzisiaj, gdyby to bylo takie popularne.

Reasumując: Siedzieć na dupie w domu jak nie ma potrzeby wyłażenia, a wyłażąc z domu maski na ryj!

W domu tez nosic maseczke. Zeby nie zrec :-)


J.

Koronawirus - Komu wierzyć i o co tu chodzi?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona