Bardzo Pan jest zatroskany sprawami, ktore w gruncie rzeczy sa Panu obce.
I zainteresowany szerzeniem negatywnego wizerunku Kosciola.

Wlasnie wrocilem z Polski gdzie bylem m. in. na chrzcinach wnuka.
Mialy miejsce w Swiatyni Opatrznosci Bozej (w budowie ale obok w baraku
odbywaja sie wszelkie koscielne ceremonie).

Za chrzest dziecka syn zaplacil tyle ile zadal ksiadz.
Bardzo okragla sumke: 0  (slownie: zero)
Dal tylko 100zl na tace.

Czy o takiej "pazernosci" kosciola Pan i rozne GW tez chetnie napisze?

AK


PS  W kosciele jest wywieszona dosc oryginalnie brzmiaca tablica informacyjna budowy:

TABLICA  INFORMACYJNA

Inwestor:  LUDZIE DOBREJ WOLI OD MORZA DO GÓR
 Budowa:   ŚWIĄTYNIA ŚWIĘTEJ OPATRZNOŚCI BOŻEJ

Wykonawca: SPÓŁKA Z O.O.  UDZIAŁOWCY:
     51%  PAN BÓG 49%  LUDZIE DOBREJ WOLI

Kierownik budowy:  OPATRZNOŚĆ BOŻA DZIAŁAJĄCA PRZEZ LUDZI KOMPETENTNYCH WIERNYCH BOGU

Nadzor:   ANIOŁ STRÓŻ --

Użytkownik "Andrzej Kokakolski" <kokakolski.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał

Bardzo Pan jest zatroskany sprawami, ktore w gruncie rzeczy sa Panu obce.

Jak zwykle nie mając pojęcia, próbuje się Pan wypowiadac.

I zainteresowany szerzeniem negatywnego wizerunku Kosciola.

Zachowując się w sposób opisany w artykule, kościół sam zapracowuje na negatywny wizerunek. Zamieszczenie artykułu w sieci pozwala większej ilości osób dowiedziec się jak postępują ci, którzy uzurpują sobie prawo do umoralniania społeczeństwa.

Wlasnie wrocilem z Polski gdzie bylem m. in. na chrzcinach wnuka.
Mialy miejsce w Swiatyni Opatrznosci Bozej (w budowie ale obok w baraku
odbywaja sie wszelkie koscielne ceremonie).

Za chrzest dziecka syn zaplacil tyle ile zadal ksiadz.
Bardzo okragla sumke: 0  (slownie: zero)
Dal tylko 100zl na tace.

Czy o takiej "pazernosci" kosciola Pan i rozne GW tez chetnie napisze?

Jeśli chrzciny nie odbywały się w kościele opisanym w artykule, to do czego chce mnie Pan przekonac? Do tego, że jak w kościele, w którym były chrzciny ksiądz postępuje uczciwie, to jest równoznaczne, że tak dzieje się we wszystkich koścołach?

Przemek

--

"Sprawa Barbary Blidy. Prokuratura wyjaśniająca samobójstwo posłanki SLD przygotowała zarzuty dla generała Witolda M., byłego szefa ABW za rządów PiS. To on rozkazał filmować zatrzymywanych. Przez wiele lat bliski wspólpracownik Lecha Kaczyńskiego. W ciągu dwóch lat awansował z porucznika na generała".

On Thu, 12 Nov 2009 18:27:29 +0100, "Roger Perejro" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

Zachowuj±c się w sposób opisany w artykule, ko¶ciół sam zapracowuje na negatywny wizerunek.

 kosciol - budynek, Kosciol - instytucja - to tak by bylo jasne.

 z negatywnego wizerunku KK powinienes sie cieszyc. dzieki takim
 jak ty KK niebawem szlag trafi i zwyciezy sprawiedliwosc. twoja.

 dokonujesz na podstawie pojedynczych przypadkow zbiorowej oceny
 zbiorowosci. myslac tak jak ty nasz kraj postrzegany powinien  byc jako spoleczenstwo zlodziei, pijakow, szalonych kierowcow,
 dziwek przydroznych i wiejskich matolow kleczacych przed dwoma
 skrzyzowanymi deseczkami. biorac pod uwage tylko twoja osobe  mozna powiedziec, ze lewica to oszlala z nienawisci garstka
 histerycznych antyklerykalow dazaca do powszechnej kastracji
 katolikow. Karmisz sie ta nienawiscia. polecam art 256.





--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

Roger Perejro <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Kokakolski" <kokakolski.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał

> Bardzo Pan jest zatroskany sprawami, ktore w gruncie rzeczy sa Panu obce.

Jak zwykle nie mając pojęcia, próbuje się Pan wypowiadac.

> I zainteresowany szerzeniem negatywnego wizerunku Kosciola.

Zachowując się w sposób opisany w artykule, kościół sam zapracowuje na negatywny wizerunek. Zamieszczenie artykułu w sieci pozwala większej

ilości

osób dowiedziec się jak postępują ci, którzy uzurpują sobie prawo do umoralniania społeczeństwa.

> Wlasnie wrocilem z Polski gdzie bylem m. in. na chrzcinach wnuka.
> Mialy miejsce w Swiatyni Opatrznosci Bozej (w budowie ale obok w baraku
> odbywaja sie wszelkie koscielne ceremonie).
>
> Za chrzest dziecka syn zaplacil tyle ile zadal ksiadz.
> Bardzo okragla sumke: 0  (slownie: zero)
> Dal tylko 100zl na tace.
>
> Czy o takiej "pazernosci" kosciola Pan i rozne GW tez chetnie napisze?
>


Jeśli chrzciny nie odbywały się w kościele opisanym w artykule, to do

czego

chce mnie Pan przekonac? Do tego, że jak w kościele, w którym były

chrzciny

ksiądz postępuje uczciwie, to jest równoznaczne, że tak dzieje się we wszystkich koścołach?

Nie chce Pana do niczego przekonywac, chociazby dlatego, ze jest Pan "nieprzemakalny" wiec byloby to syzyfowym zajeciem za ktorym nie przepadam, jak nie przymierzajac Boukun za jakakolwiek praca.
Opisalem tylko inna niz Pan przedstawial sytuacje gdyz to "pozwala większej ilości osób dowiedziec się jak postępują ci", których obrzuca Pan blotem.

Moze "mając pojęcie" zechce Pan laskawie wytlumaczyc jak to sie dzieje, ze banda zlodziei i zboczencow za jaka uwaza Pan kler katolicki ciagle skupia wokol siebie miliony Polakow?

I niech Pan sobie czyta kilka razy dziennie (na godzine?) wypowiedz He?sk'a
na ten temat.  Moze cos jednak do Pana dotrze?

AK

--

Użytkownik "Andrzej Kokakolski" <kokakolski.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał

Opisalem tylko inna niz Pan przedstawial sytuacje gdyz to "pozwala większej
ilości osób dowiedziec się jak postępują ci", których obrzuca Pan blotem.

"Ci"? Skąd liczba mnoga, dał Pan jeden przykład.

Moze "mając pojęcie" zechce Pan laskawie wytlumaczyc jak to sie dzieje, ze
banda zlodziei i zboczencow za jaka uwaza Pan kler katolicki ciagle skupia
wokol siebie miliony Polakow?

Niech Pan czyta uważnie. Napisałem, że nie ma Pan pojęcia które sprawy są mi obce, a wypowiada się Pan tak jakby wiedział coś na ten temat.
To Pan nazwał kler katolicki bandą złodziei i zboczeńców. Ja od czasu do czasu daję przykłady nagannych zachowań księży, chociaż przyznaję, że w stosunku do niektórych Pańskie określenie jest trafne. Co do skupiania milionów Polaków wokół złodziei i zboczeńców jak nazwał Pan kler katolicki, polecam poniższy artykuł:


http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article432764/Polacy_odchodza_od_Kosciola_katolickiego.html


Przemek

--

"Sprawa Barbary Blidy. Prokuratura wyjaśniająca samobójstwo posłanki SLD przygotowała zarzuty dla generała Witolda M., byłego szefa ABW za rządów PiS. To on rozkazał filmować zatrzymywanych. Przez wiele lat bliski wspólpracownik Lecha Kaczyńskiego. W ciągu dwóch lat awansował z porucznika na generała".

Roger Perejro <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Kokakolski" <kokakolski.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał

> Opisalem tylko inna niz Pan przedstawial sytuacje gdyz to "pozwala > większej
> ilości osób dowiedziec się jak postępują ci", których obrzuca Pan blotem.


"Ci"? Skąd liczba mnoga, dał Pan jeden przykład.

> Moze "mając pojęcie" zechce Pan laskawie wytlumaczyc jak to sie dzieje,

ze

> banda zlodziei i zboczencow za jaka uwaza Pan kler katolicki ciagle

skupia

> wokol siebie miliony Polakow?

Niech Pan czyta uważnie. Napisałem, że nie ma Pan pojęcia które sprawy są

mi

obce, a wypowiada się Pan tak jakby wiedział coś na ten temat.
To Pan nazwał kler katolicki bandą złodziei i zboczeńców. Ja od czasu do czasu daję przykłady nagannych zachowań księży, chociaż przyznaję, że w stosunku do niektórych Pańskie określenie jest trafne. Co do skupiania milionów Polaków wokół złodziei i zboczeńców jak nazwał Pan kler

katolicki,

polecam poniższy artykuł:

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article432764/Polacy_odchodza_od_Kosciola_k
at

olickiego.html

Pozwoli Pan, ze zacytuje klasyka psp:  "Niech Pan czyta uważnie".
Proponuje Panu aby sam zastosowal sie do tej rady.

1. Liczba mnoga wziela sie nie z mojego przykladu ale stad, ze Pan obwinia
wielu (wszystkich?) ksiezy w Polsce. Pisalem o TYCH (l. mnoga), ktorych obrzuca Pan blotem.

2. Nie nazwalem, jak Pan twierdzi kleru katolickiego bandą złodziei i zboczeńców, tylko wyraznie napisalem, ze to Pan ich za takich uwaza.
Prosze albo rzeczywiscie uwazniej czytac i starac sie zrozumiec przeczytany tekst albo nie imputowac i nie manipulowac.

3. Odchodza i odchodza i jakos odejsc nie moga. Czego wyrazem jest panska zaciekla walka przeciwko Kosciolowi. Gdyby rzeczywiscie Polacy calkowicie
odwrocili sie od Kosciola nie mialoby sensu przekonywanie o niegodziwosci
kleru. 4. Wpadlem tylko na tydzien do Polski i zaraz zetknalem sie z postawa kaplana
przeczaca rozsiewanej przez Pana propagandzie. Przypadek czy moze jednak regula?

AK

--

Użytkownik "Andrzej Kokakolski" <kokakolski.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał

Czego wyrazem jest panska

zaciekla walka przeciwko Kosciolowi.....

Ponieważ ewidentnie myli Pan "walkę z kościołem" z napiętnowaniem nieuczciwych i zboczonych księży, nasza rozmowa będzie miała jakikolwiek sens, jeśli zrozumie Pan, iż księża to nie święte krowy i ich niegodne postępowanie można, a nawet należy piętnowac. Tak jak każdego innego człowieka! Jeśli przytoczy Pan chocby jedną moją krytyczną wypowiedź na temat kościoła, napisaną bez kontekstu draństwa czynionego przez księży, to wtedy będziemy rozmawiac o "walce". Póki co daje się zauważyc, że dla Pana krytyka kleru jest wogóle niedopuszczalna. Próbuje Pan uczynic z księży ludzi, których prawo i krytyka nie dotyczy. Jeśli się mylę, to proszę przytoczyc chocby jedną swoją wypowiedz krytykujących księży za gwałty, molestowanie, czyny lubieżne, które miały miejsce na wszystkich kontynentach świata. Również na tym, na którym Pan mieszka. Dla Pana każde krytyczne słowo na temat kleru jest walką z nim. Z całym szacunkiem, ale trudno o bardziej prymitywne myślenie.

Przemek

  -- "Sprawa Barbary Blidy. Prokuratura wyjaśniająca samobójstwo posłanki SLD przygotowała zarzuty dla generała Witolda M., byłego szefa ABW za rządów PiS. To on rozkazał filmować zatrzymywanych. Przez wiele lat bliski wspólpracownik Lecha Kaczyńskiego. W ciągu dwóch lat awansował z porucznika na generała".