Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kosciol i Solidarnosc

Kosciol i Solidarnosc

Data: 2013-03-03 14:00:17
Autor: the_foe
Kosciol i Solidarnosc
W dniu 2013-03-03 13:33, jr pisze:
Czy wiecie panstwo, dlaczego w roku 1988 Mazowiecki z  Walesa opuscili
strajkujaca stocznie? Dostali zaproszenie do sluzbowej willi towarzysza
Kiszczaka w podwarszawskiej Magdalence. Czekalo tam już na nich wiele
waznych osobistosci, także w kardynalskich purpurach. Tam tez  zasiedli
przy wodce (jak przystalo na prawdziwych przywodcow) i dowiedzieli sie,
ze wladze PRL zarejestruja im nowa organizacje pod stara nazwa, a pod
pewnymi warunkami nawet i w lawach poselskich troche się posuna. Od tej
chwili Walesa z Mazowieckim na stoczni mogli się już nie pokazywac.
Zakonczyla się bowiem historia wolnego zwiazku 'Solidarnosc'. A jak się
zaczela?

To co dla innych jest zdrada dla drugich pragamtyzmem. Kolejka do koncesjonowanego przedstawicielstwa "milczacej wiekszosci" była długa. Gdyby Lechu trzasnal drzwiami nastepni w kolejce byli starzy endecy uglaskani juz w radzie konsultacyjnej.

--
the_foe

Data: 2013-03-03 14:22:36
Autor: jr
Kosciol i Solidarnosc

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kgvhh1$4mj$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2013-03-03 13:33, jr pisze:
Czy wiecie panstwo, dlaczego w roku 1988 Mazowiecki z  Walesa opuscili
strajkujaca stocznie? Dostali zaproszenie do sluzbowej willi towarzysza
Kiszczaka w podwarszawskiej Magdalence. Czekalo tam już na nich wiele
waznych osobistosci, także w kardynalskich purpurach. Tam tez  zasiedli
przy wodce (jak przystalo na prawdziwych przywodcow) i dowiedzieli sie,
ze wladze PRL zarejestruja im nowa organizacje pod stara nazwa, a pod
pewnymi warunkami nawet i w lawach poselskich troche się posuna. Od tej
chwili Walesa z Mazowieckim na stoczni mogli się już nie pokazywac.
Zakonczyla się bowiem historia wolnego zwiazku 'Solidarnosc'. A jak się
zaczela?

To co dla innych jest zdrada dla drugich pragamtyzmem.



Nie jestes odkrywczy. Kazda kurwa i zlodziej kieruje sie jakims pragmatyzmem.

 Kolejka do
koncesjonowanego przedstawicielstwa "milczacej wiekszosci" była długa.


Nie znasz sie na polityce cywilizowanych krajow. Tam nie ma takich kolejek jak w peerelku. Ani do sklepu, ani do parlamentu.

Gdyby Lechu trzasnal drzwiami nastepni w kolejce byli starzy endecy uglaskani
juz w radzie konsultacyjnej.


Gdyby Walesa zostal na stoczni, rozmowy toczylyby sie w sali BHP a ich wynik
bylby zupelnie inny. I zadni endecy nie musieliby stac w kolejce.
j

Data: 2013-03-03 07:32:19
Autor: glob
Kosciol i Solidarnosc
On 3 Mar, 14:22, "jr" <bezadr...@jr.pl> wrote:
Użytkownik "the_foe" <the_...@wupe.pl> napisał w wiadomościnews:kgvhh1$4mj$1news.dialog.net.pl...

>W dniu 2013-03-03 13:33, jr pisze:
>> Czy wiecie panstwo, dlaczego w roku 1988 Mazowiecki z  Walesa opuscili
>> strajkujaca stocznie? Dostali zaproszenie do sluzbowej willi towarzysza
>> Kiszczaka w podwarszawskiej Magdalence. Czekalo tam już na nich wiele
>> waznych osobistosci, także w kardynalskich purpurach. Tam tez  zasiedli
>> przy wodce (jak przystalo na prawdziwych przywodcow) i dowiedzieli sie,
>> ze wladze PRL zarejestruja im nowa organizacje pod stara nazwa, a pod
>> pewnymi warunkami nawet i w lawach poselskich troche się posuna. Od tej
>> chwili Walesa z Mazowieckim na stoczni mogli się już nie pokazywac..
>> Zakonczyla się bowiem historia wolnego zwiazku 'Solidarnosc'. A jak się
>> zaczela?

> To co dla innych jest zdrada dla drugich pragamtyzmem.

Nie jestes odkrywczy. Kazda kurwa i zlodziej kieruje sie jakims pragmatyzmem.

 Kolejka do

> koncesjonowanego przedstawicielstwa "milczacej wiekszosci" była długa.

Nie znasz sie na polityce cywilizowanych krajow. Tam nie ma takich kolejek jak w
peerelku. Ani do sklepu, ani do parlamentu.

> Gdyby Lechu trzasnal drzwiami nastepni w kolejce byli starzy endecy uglaskani
> juz w radzie konsultacyjnej.

Gdyby Walesa zostal na stoczni, rozmowy toczylyby sie w sali BHP a ich wynik
bylby zupelnie inny. I zadni endecy nie musieliby stac w kolejce.
j

Jednym z motywów współpracy kleru z SB były skandale pedofilne i
burdelowe, jak też nekrofilne i zoofilne. Tym samym SB miało teczki i
z teczką do proboszcza, a probosz aby dalej pedofilować/ bo tej
namiętności nikt nie powstrzyma/ podpisywał współprace. Przecież
więkość filmów polskich była cenzurowana pod kątem kleryka
nieobyczajnego. Jak reżyser chciał pokazać romans księdza, to do biura
cenzora przybiegali obrażeni na uczuciach religijnych katole z
pytaniem- czy cenzor aby czegoś nie przeoczył.
 Kiedyś Kisiel wywinął im numer i pokazał na filmie miłość
homoseksualną księży, nic nie powiedział, ale rozpuścił wieści że film
jest skrajnie patryjotyczny i komuna w pierwszym obiegu nie przepuści
i biskupi nawet wiernym pozamawiali ten film :-D
 Lubił naśmiewać się z obłudy.

Kosciol i Solidarnosc

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona