Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kościół piętnuje Alicję Tysiąc, ale nie chroni jej dziecka.

Kościół piętnuje Alicję Tysiąc, ale nie chroni jej dziecka.

Data: 2009-09-24 21:50:34
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
Kościół piętnuje Alicję Tysiąc, ale nie chroni jej dziecka.
Batożenie Alicji Tysiąc, nazywanie jej morderczynią trudno pożenić z faktem, że żyjemy w kraju katolickim.

Kobieta z dziećmi, tracąca wzrok, w złej sytuacji materialnej i mieszkaniowej. Jej potrzebna była pomoc. Państwa, samorządu, Kościoła, dobrego człowieka.

Gdzie byli ci, którzy dziś ją piętnują, te kilka lat temu, kiedy chciała aborcji? Do której miała prawo, choć w Polsce obowiązuje restrykcyjna ustawa antyaborcyjna, zwana niesłusznie kompromisową. Alicja Tysiąc miała prawo uważać, że kolejna ciąża pogorszy jej i tak słaby wzrok. I miała prawo wyboru: urodzić albo domagać się aborcji.

Dla tych, którzy ją dzisiaj batożą, widać jest wszystko jasne. Powinna zdecydować się na ślepotę, ale urodzić. Niech jednak każdy podejmuje taką decyzję na własny rachunek - ze sobą czy Panem Bogiem. Niech nie żąda od innego by oślepł, ale urodził.

Dużo spadło na Alicję Tysiąc I jeszcze spadnie, bo nie jest osobą anonimową. Wytoczyła proces państwu ,niestety, pod swoim nazwiskiem. Nie anonimowo jako np. Alicja przeciw państwu polskiemu.

Jej twarz migała we wszystkich telewizjach, portalach, gazetach. Jej dzieci, zwłaszcza najmłodsza córka, są narażone na dalsze ciosy. A ci, którzy batożą matkę, godzą się, że obrywa też od nich dziecko. Czy Kościół, "Gość Niedzielny", liczni publicyści katoliccy, ujmą się za tym urodzonym dzieckiem?


Read more: http://wyborcza.pl/1,75968,7076627,Kosciol_pietnuje_Alicje_Tysiac__ale_nie_chroni_jej.html#ixzz0S3UW7wtV



Przemek

_

--
Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego:

"Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i
bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą
głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem
zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich
strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie
swoje podwórkowe przezwisko".

Data: 2009-09-25 00:01:07
Autor: p47
Kościół piętnuje Alicję Tysiąc, ale nie chroni jej dziecka.

Użytkownik "Jarek - akwizytor z Jasnej Góry" <jacek.kawecki3@op.pl> napisał w wiadomości news:h9giia$rfp$1news.onet.pl...
Batożenie Alicji Tysiąc, nazywanie jej morderczynią trudno pożenić z faktem, że żyjemy w kraju katolickim.

Kobieta z dziećmi, tracąca wzrok, w złej sytuacji materialnej i mieszkaniowej. Jej potrzebna była pomoc. Państwa, samorządu, Kościoła, dobrego człowieka.

Gdzie byli ci, którzy dziś ją piętnują, te kilka lat temu, kiedy chciała aborcji? Do której miała prawo, choć w Polsce obowiązuje restrykcyjna ustawa antyaborcyjna, zwana niesłusznie kompromisową. Alicja Tysiąc miała prawo uważać, że kolejna ciąża pogorszy jej i tak słaby wzrok. I miała prawo wyboru: urodzić albo domagać się aborcji.

Dla tych, którzy ją dzisiaj batożą, widać jest wszystko jasne. Powinna zdecydować się na ślepotę, ale urodzić. Niech jednak każdy podejmuje taką decyzję na własny rachunek - ze sobą czy Panem Bogiem. Niech nie żąda od innego by oślepł, ale urodził.

Dużo spadło na Alicję Tysiąc I jeszcze spadnie, bo nie jest osobą anonimową. Wytoczyła proces państwu ,niestety, pod swoim nazwiskiem. Nie anonimowo jako np. Alicja przeciw państwu polskiemu.

Jej twarz migała we wszystkich telewizjach, portalach, gazetach. Jej dzieci, zwłaszcza najmłodsza córka, są narażone na dalsze ciosy. A ci, którzy batożą matkę, godzą się, że obrywa też od nich dziecko. Czy Kościół, "Gość Niedzielny", liczni publicyści katoliccy, ujmą się za tym urodzonym dzieckiem?


Alicja Tysiąc nie oślepła po porodzie, co jest ostatecznym dowodem na to, że odmowa lekarzy odmawiającej zabicia jej dziecka była zasadna, bo nie było medycznych podstaw do wydania zgody na to morderstwo!
Istotnie, masz rację, co do zagrożeń czyhających na jej dziecko- jej córkę narodzoną wbrew jej woli należałoby chronic przed wychowaniem w takiej patologicznej niepełnej rodzinie (Alicja Tysiąc ma 3 dzieci, kazde z innym ojcem i wszystkie pozamałżenskie), w której jedyna osoba wychowująca , tj A. Tysiąc jest skrajnie nieodpowiedzialną osoba - wiedząc o mozliwych konsekwencjach dopuściła do kolejnej ciązy, a także sprawuje obecnie władze rodzicielską nad dzieckiem, które swiadomie chciała zabić. Ponadto dopuszcza do licznych ciąż nie troszcząc się o zapewnienie środków materialnych na utrzymanie dzieci i zdając się w pełni na zasiłki społeczne!
Czy postulujesz zatem odebranie A. Tysiąc władzy rodzicielskiej?

p47

Data: 2009-09-25 06:49:20
Autor:
Kościół piętnuje Alicję Tysiąc, ale nie ch roni jej dziecka.
On Thu, 24 Sep 2009 21:50:34 +0200, "Jarek - akwizytor z Jasnej Góry"
<jacek.kawecki3@op.pl> wrote:

Batożenie Alicji Tysiąc, nazywanie jej morderczynią trudno pożenić z faktem, że żyjemy w kraju katolickim.

 taka jest doktryna Kosciola. sadziles, ze beda wychwalac czyn A1000 ?

Kobieta z dziećmi, tracąca wzrok, w złej sytuacji materialnej i mieszkaniowej. Jej potrzebna była pomoc. Państwa, samorządu, Kościoła, dobrego człowieka.

 no to na co czekasz. co tydzien wysylaj jej dzieciakom paczki ze  smakolykami a samej A1000 zestaw prezerwatyw. kobiecina sie ucieszy.
 a i 0.5 dobrego samogonu na poprawe wzroku...





--

 HeSk

"Nieprawdš jest, jakoby Internet był ziemiš niczyjš
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/
http://miniurl.pl/manie2006
http://bezswiatel.ath.cx/?page=aktualnosci

Kościół piętnuje Alicję Tysiąc, ale nie chroni jej dziecka.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona