Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Data: 2010-09-27 09:26:38
Autor: Jarek nie obronił kżyża
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej
Pielęgniarka z bielskiego szpitala wojewódzkiego (chce pozostać anonimowa) wspomina, że gdy ponad 20 lat temu zaczynała pracę, kapelani społecznie pełnili posługę wśród chorych. - Posługę, nie pracę. Do szpitala, w którym wtedy pracowałam, przychodził po prostu ksiądz z najbliższej parafii. W razie potrzeby można go było wezwać o każdej porze dnia i nocy - opowiada.

Dzisiaj w szpitalu, w którym pracuje, jest dwóch kapelanów na etatach. - Na wszystko brakuje pieniędzy, chorzy czekają na przyjęcie do specjalisty czy na zabieg, a na etatowych kapelanów są fundusze. Czy to etyczne? - pyta pielęgniarka.



Ryszard Batycki, dyr. Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, przyznaje, że ze względu na bliskość Śląska Cieszyńskiego w szpitalu kapelanów jest dwóch: katolicki i ewangelicki. - Szpital jest bardzo duży, mamy ponad 600 łóżek, nic dziwnego, że jest też kaplica - mówi szef bielskiego szpitala.

Ile kosztują szpital? - Ich wynagrodzenie zasadnicze to 1,8 tys. zł. Do tego wysługa lat - tłumaczy Batycki. I dodaje, że reguluje to rozporządzenie ministra zdrowia z 8 czerwca 1999 roku, według którego kapelani są w tzw. XV grupie zaszeregowania. Razem z pielęgniarką oddziałową, specjalistą technikiem dentystycznym czy specjalistą technik radioterapii. Z tego tytułu otrzymują według siatki płac wynagrodzenie w granicach 1,3-2,8 tys. zł.

- Kapelani to ustawowy obowiązek, a nie mój wymysł. Lepiej zawrzeć z nimi dobrą umowę, niż płacić za każdy przyjazd do szpitala, w tym także nocami - odpowiada dyrektor Batycki. - Kapelani są bardzo potrzebni, a opieka duszpasterska ma ogromne znaczenie podczas pobytu pacjenta w szpitalu. Pomagają chorym, spowiadają, wierzącym pozwala to szybciej wrócić do zdrowia - dodaje.

Szpital Powiatowy w Żywcu zatrudnia jednego kapelana - katolickiego. Zarabia 2,1 tys. zł brutto plus dodatek za wysługę lat. - Gdy kilka lat temu zostałem dyrektorem szpitala, już zastałem etatowego kapelana. To obowiązek - mówi Antoni Juraszek, dyrektor żywieckiego szpitala.

Sprawdziliśmy. Etatowych kapelanów jest w Polsce około tysiąca. Jakie mają obowiązki? Wytyczne daje im diecezja, na której terenie pracują. Np. według wytycznych katowickiej diecezji oprócz udzielania sakramentów i odprawiania mszy (przynajmniej w niedzielę, święta i pierwsze piątki miesiąca) to m.in. nawiązywanie kontaktów z rodzinami chorych, zorganizowanie gablotki, rozprowadzanie religijnych książek i prasy. Do praw kapelana należy natomiast m.in. miesięczny urlop. Zgodnie z wytycznymi diecezji etatowy kapelan ma prawo także do zabierania pieniędzy z intencji mszalnych ze szpitalnej kaplicy, natomiast część swej państwowej pensji powinien dobrowolnie przeznaczyć na cele związane z duszpasterstwem szpitalnym - np. zakup książek do biblioteki.

Czy szpitalni kapelani na etatach są potrzebni? Bartosz Arłukowicz, poseł SLD, jest lekarzem pediatrą, ma za sobą pracę na oddziale onkologii dziecięcej I Kliniki Chorób Dzieci Pomorskiej Akademii Medycznej. Wielokrotnie stykał się z kapelanami i uważa, że są potrzebni chorym. - Ci, którzy potrzebują bliskości duchownego w swojej chorobie, muszą mieć do tego prawo. Ale już wątpliwości budzi, czy to prawo powinno być egzekwowane za publiczne pieniądze - zastanawia się Arłukowicz.

Marek Balicki od lat jest dyrektorem Szpitala Wolskiego w Warszawie. Były minister zdrowia, obecnie poseł, dba, by w jego szpitalu było zapewnione równe traktowanie wszystkich wyznań. Jest kapelan rzymskokatolicki, prawosławny, a od ubiegłego roku także luterański.

- Opowiadam się za zasadą świeckości państwa, generalnie środki publiczne nie powinny służyć do opłacania spraw związanych z religią. Gdyby jednak wprowadzić gradację, to niewątpliwie opłacanie religii w szkołach czy kapelanów w wojsku powinno zostać bezwarunkowo zniesione w pierwszej kolejności. Co do kapelanów w szpitalach, znając specyfikę szpitala, potrzeby chorych, naszą kulturę, ten radykalny krok uczyniłbym na samym końcu - dodaje Balicki.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,8428594,Po_co_szpitalowi_ksiadz_na_etacie__z_pensja.html#ixzz10iE4Usan


Przemysław Warzywny

--

Publicysta Cezary Michalski o Jarosławie Kaczyńskim: nasz dupowaty Hitler już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do władzy".

Data: 2010-09-27 12:01:45
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-27 09:26, Jarek nie obronił kżyża pisze:
Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej


Przemysław Warzywny



No i stało się - urzędnicy Pana Boga zaczęli za pozory kontaktu  ze stwórcą doić otwarcie owieczki z kasy..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-27 12:22:26
Autor: sofu
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości
news:i7pq36$kem$1news.onet.pl...
  W dniu 2010-09-27 09:26, Jarek nie obronił kżyża pisze:
> Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi
> pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne
> pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej
>
>
> Przemysław Warzywny
>
>

No i stało się - urzędnicy Pana Boga zaczęli za pozory kontaktu  ze
stwórcą doić otwarcie owieczki z kasy..

--


Dla tego też:

"Dom Pana piękny jest ..
..... a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom katolickim -
wstęp wzbroniony!"

Data: 2010-09-27 16:07:23
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-27 12:22, sofu pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i7pq36$kem$1news.onet.pl...
   W dniu 2010-09-27 09:26, Jarek nie obronił kżyża pisze:
Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi
pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne
pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej


Przemysław Warzywny


No i stało się - urzędnicy Pana Boga zaczęli za pozory kontaktu  ze
stwórcą doić otwarcie owieczki z kasy..

--

Dla tego też:

"Dom Pana piękny jest ..
.... a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom katolickim -
wstęp wzbroniony!"


Wielce prawdopodobne  że  niektorzy z nich dostaną takiego kopniaka przed brama niebios od Św. Piotra że znajdą się od razu na samym dnie piekła.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-27 16:57:29
Autor: cyc
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i7q8h5$3c3$2news.onet.pl...
 W dniu 2010-09-27 12:22, sofu pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i7pq36$kem$1news.onet.pl...
   W dniu 2010-09-27 09:26, Jarek nie obronił kżyża pisze:
Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi
pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne
pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej


Przemysław Warzywny


No i stało się - urzędnicy Pana Boga zaczęli za pozory kontaktu  ze
stwórcą doić otwarcie owieczki z kasy..

--

Dla tego też:

"Dom Pana piękny jest ..
.... a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom katolickim -
wstęp wzbroniony!"


Wielce prawdopodobne  że  niektorzy z nich dostaną takiego kopniaka przed brama niebios od Św. Piotra że znajdą się od razu na samym dnie piekła.


Dla wiekszosci z nich bogiem jest forsa .


cyc

Data: 2010-09-27 17:48:10
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-27 16:57, cyc pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i7q8h5$3c3$2news.onet.pl...
  W dniu 2010-09-27 12:22, sofu pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>   napisał w wiadomości
news:i7pq36$kem$1news.onet.pl...
    W dniu 2010-09-27 09:26, Jarek nie obronił kżyża pisze:
Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi
pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne
pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej


Przemysław Warzywny


No i stało się - urzędnicy Pana Boga zaczęli za pozory kontaktu  ze
stwórcą doić otwarcie owieczki z kasy..

--
Dla tego też:

"Dom Pana piękny jest ..
.... a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom
katolickim -
wstęp wzbroniony!"


Wielce prawdopodobne  że  niektorzy z nich dostaną takiego kopniaka przed
brama niebios od Św. Piotra że znajdą się od razu na samym dnie piekła.

Dla wiekszosci z nich bogiem jest forsa .


cyc


I robią to w najbardziej plugawy z możliwych sposobów, - żerując na biedakach.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-27 18:37:53
Autor: cyc
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i7qfcl$ng5$2news.onet.pl...
 W dniu 2010-09-27 16:57, cyc pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i7q8h5$3c3$2news.onet.pl...
  W dniu 2010-09-27 12:22, sofu pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>   napisał w wiadomości
news:i7pq36$kem$1news.onet.pl...
    W dniu 2010-09-27 09:26, Jarek nie obronił kżyża pisze:
Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi
pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne
pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej


Przemysław Warzywny


No i stało się - urzędnicy Pana Boga zaczęli za pozory kontaktu  ze
stwórcą doić otwarcie owieczki z kasy..

--
Dla tego też:

"Dom Pana piękny jest ..
.... a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom
katolickim -
wstęp wzbroniony!"


Wielce prawdopodobne  że  niektorzy z nich dostaną takiego kopniaka przed
brama niebios od Św. Piotra że znajdą się od razu na samym dnie piekła.

Dla wiekszosci z nich bogiem jest forsa .


cyc


I robią to w najbardziej plugawy z możliwych sposobów, - żerując na biedakach.



Dochodzenie do majatku nie ma ograniczen moralnych .
Wystarczy przyjrzec sie ludziom kosciola w tym Rydzykowi !.

cyc

Data: 2010-09-27 19:54:26
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-27 18:37, cyc pisze:

I robią to w najbardziej plugawy z możliwych sposobów, - żerując na
biedakach.


Dochodzenie do majatku nie ma ograniczen moralnych .
Wystarczy przyjrzec sie ludziom kosciola w tym Rydzykowi !.

cyc


Akurat ja uważam Rydzyka za faceta który robi kawał dobrej roboty. W odróżnieniu wielu innych duchownych, on nie tylko bierze, ale również daje.
Mówisz, -  majątek zgromadził? A skąd takie przypuszczenie? Na dobrą sprawę to czego on jest właścicielem? tego radia i tv utrzymywanych z datków wiernych?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-28 11:50:36
Autor: cyc
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i7qlpn$bma$2news.onet.pl...
 W dniu 2010-09-27 18:37, cyc pisze:

I robią to w najbardziej plugawy z możliwych sposobów, - żerując na
biedakach.


Dochodzenie do majatku nie ma ograniczen moralnych .
Wystarczy przyjrzec sie ludziom kosciola w tym Rydzykowi !.

cyc


Akurat ja uważam Rydzyka za faceta który robi kawał dobrej roboty. W odróżnieniu wielu innych duchownych, on nie tylko bierze, ale również daje.
Mówisz, -  majątek zgromadził? A skąd takie przypuszczenie? Na dobrą sprawę to czego on jest właścicielem? tego radia i tv utrzymywanych z datków wiernych?

--

On nie zgroimadzil majatyku , tylko go ukradl !
To pierwsazy powod dla ktorego powinien siedziec w kryminale . Drugim jest notoryczne lamanie prawa w innych obszarach dzialanosci ot , chocby nielegalne nadawnie , lekcewazenie obowiazku skladania corocznych sprawozdan do KRRiT i wiele innych , ze nie wspomne o nieodpowiedzialnym bawieniu sie w polityke z ktorej kompletnie nic nie rozumie .
Szczytem politykierstwa jest instrumentalne traktowanie kazdej wladzy , ktora tak dlugo jest dopbra i godna jego wparcia , jak dlugo lozy na jego fanaberie . To ostatnie zachowanie jest zreszta typowe dla wszystkich ludzi kosciola .Piszesz , ze nic nie jest jego wlasnoscia ? . Takie postawenie sprawy jest , naiwnoscia . Chcialem to inaczej okreslic i byloby to bardziej adekwatne do sytuacji ale nie chce Cie obrazic .
Powiedz  wszystkim ludziom , ktorzy nie maja co do garnka wlozyc aby ugotowac dzieciom pozywna zupke , ze nie tylko oni sa ubodzy , ze Rydzyk jest znacznie bardziej ubogi od nich bo  nie ma nic wlasnego , nawet mieszkania a jedyna wlasnoscia to brudne gacie na dupie i podlej jakosc sutanna !.
Nie czujesz przewrotnosci takich stwierdzen ? . Te slysze czesto w konstekscie bizantyjskosci zycia kleru . Powiadaja wtedy ,  " przeciez my nic wlasnego nie mamy " , nawet te mercedesy , ktorymi sie rozbiaja nie sa ich wlasnoscia , te wille , palace , sluzba im uslugujaca , wycieczki do "zamorskich krajow " bo leca tam biznesklasa w ewangelizacyjnych celach itd.
Nie chce mi sie nawet komentowac te zgola bzdurne twoerzenia o ubogim zyciu tych , ktorzy " nic wlasnego nie maja " . A widziales kiedys zastawiony stol u proboszcza na sniadaniu , obiedzi lub kolacji ? nie ten swiateczny , tylko codzienny .
Jak widzialem i uczestniczylem w tym "duchowym przezyciu " jakim jest spozywanie posilku przy tym stole .


cyc

cyc

Data: 2010-09-29 21:24:16
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-28 11:50, cyc pisze:

Akurat ja uważam Rydzyka za faceta który robi kawał dobrej roboty. W
odróżnieniu wielu innych duchownych, on nie tylko bierze, ale również
daje.
Mówisz, -  majątek zgromadził? A skąd takie przypuszczenie? Na dobrą
sprawę to czego on jest właścicielem? tego radia i tv utrzymywanych z
datków wiernych?

--
On nie zgroimadzil majatyku , tylko go ukradl !
To pierwsazy powod dla ktorego powinien siedziec w kryminale . Drugim jest
notoryczne lamanie prawa w innych obszarach dzialanosci ot , chocby
nielegalne nadawnie , lekcewazenie obowiazku skladania corocznych sprawozdan
do KRRiT i wiele innych , ze nie wspomne o nieodpowiedzialnym bawieniu sie w
polityke z ktorej kompletnie nic nie rozumie .
Szczytem politykierstwa jest instrumentalne traktowanie kazdej wladzy ,
ktora tak dlugo jest dopbra i godna jego wparcia , jak dlugo lozy na jego
fanaberie . To ostatnie zachowanie jest zreszta typowe dla wszystkich ludzi
kosciola .Piszesz , ze nic nie jest jego wlasnoscia ? . Takie postawenie
sprawy jest , naiwnoscia . Chcialem to inaczej okreslic i byloby to bardziej
adekwatne do sytuacji ale nie chce Cie obrazic .
Powiedz  wszystkim ludziom , ktorzy nie maja co do garnka wlozyc aby
ugotowac dzieciom pozywna zupke , ze nie tylko oni sa ubodzy , ze Rydzyk
jest znacznie bardziej ubogi od nich bo  nie ma nic wlasnego , nawet
mieszkania a jedyna wlasnoscia to brudne gacie na dupie i podlej jakosc
sutanna !.
Nie czujesz przewrotnosci takich stwierdzen ? . Te slysze czesto w
konstekscie bizantyjskosci zycia kleru . Powiadaja wtedy ,  " przeciez my
nic wlasnego nie mamy " , nawet te mercedesy , ktorymi sie rozbiaja nie sa
ich wlasnoscia , te wille , palace , sluzba im uslugujaca , wycieczki do
"zamorskich krajow " bo leca tam biznesklasa w ewangelizacyjnych celach itd.
Nie chce mi sie nawet komentowac te zgola bzdurne twoerzenia o ubogim zyciu
tych , ktorzy " nic wlasnego nie maja " . A widziales kiedys zastawiony stol
u proboszcza na sniadaniu , obiedzi lub kolacji ? nie ten swiateczny , tylko
codzienny .
Jak widzialem i uczestniczylem w tym "duchowym przezyciu " jakim jest
spozywanie posilku przy tym stole .


cyc

cyc


Wielkie słowa - ukradł... jeśli nawet to na działalność, a to działalność to jedyna pociecha dla bardzo wielu Polaków. Tak - Rydzyk swoja działalnością podtrzymuje wielu Polaków na duchu. I nie to że on ich okłamuje, on tylko mówi prawdę przemilczaną przez rzadowe media. - Tak  rządowe media, te "prywatne" TVN-y i Polsat-y to grają w jednej orkiestrze z rządzącymi w tym kraju.

Zachowania i stylu życia wielu innych sług Pana Boga nie będę oceniał. Powiem krótko - ktoś powinien ich wreszcie wziąć krótko za ryj.

Nie byłem nigdy przy jednym stole z proboszczem, ale tak sie składa że bratanek jest żonaty z kobietą mającą jakieś powiązania z kościołem. I kiedyś byłem znalazłem sie na podwórku u księdza kiedy wynoszono "odpadki" po śniadaniu dla psów. Było to parę kilo różnych luksusowych wędlin. Pieczone kurczaki.. I co mnie najbardziej zdziwiło - psy wcale na takie żarcie się nie rzuciły.. Widać że i one były tym przeżarte.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-27 13:32:49
Autor: Tomek
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i7pgvj$b6h$1inews.gazeta.pl...
Kapelani podobnie jak lekarze czy pielęgniarki są etatowymi pracownikami szpitali. - Są potrzebni, ale czy na pewno za publiczne pieniądze? - mówią pielęgniarki ze szpitala w Bielsku-Białej
Pielęgniarka z bielskiego szpitala wojewódzkiego (chce pozostać anonimowa) wspomina, że gdy ponad 20 lat temu zaczynała pracę, kapelani społecznie pełnili posługę wśród chorych. - Posługę, nie pracę. Do szpitala, w którym wtedy pracowałam, przychodził po prostu ksiądz z najbliższej parafii. W razie potrzeby można go było wezwać o każdej porze dnia i nocy - opowiada.


A ja pamiętam te czasy, kiedy w szpitalu pielęgniarka karmiła osoby nie mogące sobie poradzić z taką czynnościa. Dziś - to moje włśane obserwcje - obsługa firmy kateringowej stawia posiłek, a za pół godziny zbiera naczynia. I nikogo nie obchodzi, czy pacjent nie umrze z głodu z tależem pełnym żarcia obok.
A może by tak wprowadzić bezpłatne usługi pielęgniarskie? Żeby można było wezwać okażdej porze dnia i nocy...
Tomek

Data: 2010-09-27 16:06:45
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-27 13:32, Tomek pisze:

A ja pamiętam te czasy, kiedy w szpitalu pielęgniarka karmiła osoby nie
mogące sobie poradzić z taką czynnościa. Dziś - to moje włśane obserwcje -
obsługa firmy kateringowej stawia posiłek, a za pół godziny zbiera naczynia.
I nikogo nie obchodzi, czy pacjent nie umrze z głodu z tależem pełnym żarcia
obok.
A może by tak wprowadzić bezpłatne usługi pielęgniarskie? Żeby można było
wezwać okażdej porze dnia i nocy...
Tomek


Nie prawda, z racji choroby sąsiada miałem do czynienia trochę ze szpitalami w ostatnim czasie. Posiłki podaje pacjentom personel szpitala. I sam widziałem karmienie chorych przez pielęgniarki.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-27 17:50:18
Autor: cyc
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i7q8h1$3c3$1news.onet.pl...
 W dniu 2010-09-27 13:32, Tomek pisze:

A ja pamiętam te czasy, kiedy w szpitalu pielęgniarka karmiła osoby nie
mogące sobie poradzić z taką czynnościa. Dziś - to moje włśane obserwcje -
obsługa firmy kateringowej stawia posiłek, a za pół godziny zbiera naczynia.
I nikogo nie obchodzi, czy pacjent nie umrze z głodu z tależem pełnym żarcia
obok.
A może by tak wprowadzić bezpłatne usługi pielęgniarskie? Żeby można było
wezwać okażdej porze dnia i nocy...
Tomek


Nie prawda, z racji choroby sąsiada miałem do czynienia trochę ze szpitalami w ostatnim czasie. Posiłki podaje pacjentom personel szpitala. I sam widziałem karmienie chorych przez pielęgniarki.


Firmy kateringowe gotuja i dostarczaja posilki do szpitala . Reszta nalezy do personelu i ten najczesciej wywiazuje sie ze swoich obowiazkow . Bylem w ostatnich dwoch latach czestym pacjentem szpitali i naogladalem sie wiele "cudow " ale nie widzialem nigdy aby pacjent zostal pozostawiony sam sobie wtedy , kiedy nie byl w stanie o siebie zdabac .
Lekarze spozniali sie na dyzur a noce przesypiali , chyba , ze byl ostry dyzur i dowozili pacjentow ( mowie o intensywnej terapii kardiologicznej ) , rowniez pielgniarki podsypialy ale nie zdarzylo sie aby wtedy kiedy podlaczony do monitora pacjent na sygnal czujnikow nie zostal sprawdzony .
SZ jest niewydolna a najgorsza jej strona jest komercjalizacja i wplatanie w jej tryby wolnorynkowych zasad . I nawet nie to byloby najgorsze , najgorsze jest to , ze ustalony cennik uslug medycznych jest z gwiazd wziety i ze lwia czesc srodkow przeznaczonych na SZ zabezpiecza nie pacjentow , tylko odwrotnie proporcjonalne do umiejetnosci i do wkladu pracu horrendalne pensje lekarzy i ze pacjent postrzegany jest przez nich jak jednostka chorobowa a nie jak czlowiek . Mowiac krotko , system zostal calkowicie odhumanizowany .
Rok temu po ciezkim zawale i rownie ciezkim zabiegu na sercu , lezac na reanimacji podczas tzw. wizyty uslyszalem od ordynatora mowiacego do asystujacych mu lekarzy slowa : " pajent dla was jest bezosobowy , to tylko medyczny przypadek i chorobowa jednostka . Nie mozecie przywiazywac sie do pacjenta , dazyc go jakimkolwiek uczuciem i traktowac go z estyma  " .
Jakby mnie grom z jasnego nieba trafil . Mowil to ordynator , lekarz z tytulem doktorskim .
Poniewaz miejscem zdarzenia byl " moj teren " , czyli podczas mojego badania w czasie ktorego potraktowl mnie  zgodnie z wypowiadanymi przez niego zasadami , podjalem z nim "polemike" dajac do zrozumienia , ze czlowiek mowi totalne bzdury . Oczywscie uzasadnilem to psychologicznie , medycznie i moralnie . Musial uznac , ze nie ma do czynienia z "obronca krzyza " ( nie trzeba  chyba wyjasniac co mam na mysli ) przynal mi racje , przeprosil i sytuacja przedmiotowosci mojej osoby nigdy sie wiecej nie powtorzyla a lezalem jeszcze dlugo i nie raz .
Znowu odszedlem od tematu ale ta dygresja w kontekscie wyludzania przez kosciol pieniedzy nawet ze szpitali , rowniez byla potrzebna bo uzupelnia sposob w jaki pacjent w Polsce jest traktowany , kiedy sa pieniadze dla kapelanow a nie ma ich na leki i zabiegi .

cyc

Data: 2010-09-27 19:54:02
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-27 17:50, cyc pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i7q8h1$3c3$1news.onet.pl...
  W dniu 2010-09-27 13:32, Tomek pisze:
A ja pamiętam te czasy, kiedy w szpitalu pielęgniarka karmiła osoby nie
mogące sobie poradzić z taką czynnościa. Dziś - to moje włśane
obserwcje -
obsługa firmy kateringowej stawia posiłek, a za pół godziny zbiera
naczynia.
I nikogo nie obchodzi, czy pacjent nie umrze z głodu z tależem pełnym
żarcia
obok.
A może by tak wprowadzić bezpłatne usługi pielęgniarskie? Żeby można było
wezwać okażdej porze dnia i nocy...
Tomek

Nie prawda, z racji choroby sąsiada miałem do czynienia trochę ze
szpitalami w ostatnim czasie. Posiłki podaje pacjentom personel szpitala.
I sam widziałem karmienie chorych przez pielęgniarki.

Firmy kateringowe gotuja i dostarczaja posilki do szpitala . Reszta nalezy
do personelu i ten najczesciej wywiazuje sie ze swoich obowiazkow . Bylem w
ostatnich dwoch latach czestym pacjentem szpitali i naogladalem sie wiele
"cudow " ale nie widzialem nigdy aby pacjent zostal pozostawiony sam sobie
wtedy , kiedy nie byl w stanie o siebie zdabac .
Lekarze spozniali sie na dyzur a noce przesypiali , chyba , ze byl ostry
dyzur i dowozili pacjentow ( mowie o intensywnej terapii kardiologicznej ) ,
rowniez pielgniarki podsypialy ale nie zdarzylo sie aby wtedy kiedy
podlaczony do monitora pacjent na sygnal czujnikow nie zostal sprawdzony .
SZ jest niewydolna a najgorsza jej strona jest komercjalizacja i wplatanie w
jej tryby wolnorynkowych zasad . I nawet nie to byloby najgorsze , najgorsze
jest to , ze ustalony cennik uslug medycznych jest z gwiazd wziety i ze lwia
czesc srodkow przeznaczonych na SZ zabezpiecza nie pacjentow , tylko
odwrotnie proporcjonalne do umiejetnosci i do wkladu pracu horrendalne
pensje lekarzy i ze pacjent postrzegany jest przez nich jak jednostka
chorobowa a nie jak czlowiek . Mowiac krotko , system zostal calkowicie
odhumanizowany .
Rok temu po ciezkim zawale i rownie ciezkim zabiegu na sercu , lezac na
reanimacji podczas tzw. wizyty uslyszalem od ordynatora mowiacego do
asystujacych mu lekarzy slowa : " pajent dla was jest bezosobowy , to tylko
medyczny przypadek i chorobowa jednostka . Nie mozecie przywiazywac sie do
pacjenta , dazyc go jakimkolwiek uczuciem i traktowac go z estyma  " .
Jakby mnie grom z jasnego nieba trafil . Mowil to ordynator , lekarz z
tytulem doktorskim .
Poniewaz miejscem zdarzenia byl " moj teren " , czyli podczas mojego badania
w czasie ktorego potraktowl mnie  zgodnie z wypowiadanymi przez niego
zasadami , podjalem z nim "polemike" dajac do zrozumienia , ze czlowiek mowi
totalne bzdury . Oczywscie uzasadnilem to psychologicznie , medycznie i
moralnie . Musial uznac , ze nie ma do czynienia z "obronca krzyza " ( nie
trzeba  chyba wyjasniac co mam na mysli ) przynal mi racje , przeprosil i
sytuacja przedmiotowosci mojej osoby nigdy sie wiecej nie powtorzyla a
lezalem jeszcze dlugo i nie raz .
Znowu odszedlem od tematu ale ta dygresja w kontekscie wyludzania przez
kosciol pieniedzy nawet ze szpitali , rowniez byla potrzebna bo uzupelnia
sposob w jaki pacjent w Polsce jest traktowany , kiedy sa pieniadze dla
kapelanow a nie ma ich na leki i zabiegi .

cyc


To co widziałem w szpitalach w czasie wizyt jest zgodne z tym co napisałeś. Mało tego, - niektórzy starsi ludzie symulują chorobę żeby dłużej pozostać pod opieka szpitalną. Tam chociaż się nimi ktoś interesuje.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-28 10:48:39
Autor: Tomek
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i7q8h1$3c3$1news.onet.pl...
 W dniu 2010-09-27 13:32, Tomek pisze:

A ja pamiętam te czasy, kiedy w szpitalu pielęgniarka karmiła osoby nie
mogące sobie poradzić z taką czynnościa. Dziś - to moje włśane obserwcje -
obsługa firmy kateringowej stawia posiłek, a za pół godziny zbiera naczynia.
I nikogo nie obchodzi, czy pacjent nie umrze z głodu z tależem pełnym żarcia
obok.
A może by tak wprowadzić bezpłatne usługi pielęgniarskie? Żeby można było
wezwać okażdej porze dnia i nocy...
Tomek


Nie prawda, z racji choroby sąsiada miałem do czynienia trochę ze szpitalami w ostatnim czasie. Posiłki podaje pacjentom personel szpitala. I sam widziałem karmienie chorych przez pielęgniarki.

--

A ja właśnie widziałem takie olewactwo. W szpitalu na Szaserów i na Kasprzaka w Warszawie.
Ps. Wydaje mi się, że tylko pielęgniarki (jako grupa zawodowa) ma w swoich służbowych pomieszczeniach telewizory. Pasjonujące są te wszystkie seriale...
Tomek

Data: 2010-09-29 21:27:17
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-28 10:48, Tomek pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i7q8h1$3c3$1news.onet.pl...
  W dniu 2010-09-27 13:32, Tomek pisze:
A ja pamiętam te czasy, kiedy w szpitalu pielęgniarka karmiła osoby nie
mogące sobie poradzić z taką czynnościa. Dziś - to moje włśane
obserwcje -
obsługa firmy kateringowej stawia posiłek, a za pół godziny zbiera
naczynia.
I nikogo nie obchodzi, czy pacjent nie umrze z głodu z tależem pełnym
żarcia
obok.
A może by tak wprowadzić bezpłatne usługi pielęgniarskie? Żeby można było
wezwać okażdej porze dnia i nocy...
Tomek

Nie prawda, z racji choroby sąsiada miałem do czynienia trochę ze
szpitalami w ostatnim czasie. Posiłki podaje pacjentom personel szpitala.
I sam widziałem karmienie chorych przez pielęgniarki.

--
A ja właśnie widziałem takie olewactwo. W szpitalu na Szaserów i na
Kasprzaka w Warszawie.
Ps. Wydaje mi się, że tylko pielęgniarki (jako grupa zawodowa) ma w swoich
służbowych pomieszczeniach telewizory. Pasjonujące są te wszystkie
seriale...
Tomek


No, jeden przypadek nie tworzy reguły.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-29 21:37:29
Autor: u2
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
W dniu 2010-09-29 21:27, jadrys pisze:
A ja właśnie widziałem takie olewactwo. W szpitalu na Szaserów i na
Kasprzaka w Warszawie.
Ps. Wydaje mi się, że tylko pielęgniarki (jako grupa zawodowa) ma w
swoich
służbowych pomieszczeniach telewizory. Pasjonujące są te wszystkie
seriale...
Tomek


No, jeden przypadek nie tworzy reguły.


Skoro wymienił dwa przypadki to nie jest jeden przypadek.

W sumie trudno wymagać od pielęgniarek jakichś nadzwyczajnych poświęceń.
Przysięgi Hipka nie składają i marnie zarabiają. A szpitale publiczne
dzięki marnemu zarządzaniu przez NFZ toną w długach.

Data: 2010-09-30 08:13:36
Autor: jadrys
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
  W dniu 2010-09-29 21:37, u2 pisze:

No, jeden przypadek nie tworzy reguły.

Skoro wymienił dwa przypadki to nie jest jeden przypadek.

W sumie trudno wymagać od pielęgniarek jakichś nadzwyczajnych poświęceń.
Przysięgi Hipka nie składają i marnie zarabiają. A szpitale publiczne
dzięki marnemu zarządzaniu przez NFZ toną w długach.

Wymagania wobec pielęgniarek są znacznie wyższe niż wobec lekarzy. I uogólnienie że niby są leniwe i źle pracują jest zupełnie nie na miejscu.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-30 17:24:29
Autor: `heÂŽsk
Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.
On Thu, 30 Sep 2010 08:13:36 +0200, jadrys <andrzej203@op.pl> wrote:

 [...]

Wymagania wobec pielęgniarek są znacznie wyższe niż wobec lekarzy. I uogólnienie że niby są leniwe i źle pracują jest zupełnie nie na miejscu.

 o czym ty bredzisz? znow te same zoladki? jaka szkole skonczyles?


--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Kościoły żerują na szpitalach. Czas zmienic ustawę z 8 czerwca 1999r.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona