Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [WAW] Kostka Bauma do lamusa

[WAW] Kostka Bauma do lamusa

Data: 2010-12-14 12:01:36
Autor: granat
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
http://www.zw.com.pl/artykul/543429_Kostka-Bauma-do-lamusa.html

Zakaz układania tzw. kostki Bauma w centrum przygotowują władze Warszawy. Tandetna nawierzchnia zostanie tylko na parkingach. A na chodnikach? – Na pewno nie przejdzie – obiecuje ratusz.

Stop dla kostki Bauma w reprezentacyjnych miejscach w stolicy – mówi wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. – Taką nawierzchnię łatwo rozebrać, żeby dostać się do infrastruktury podziemnej, to jej atut. Ale to nie jest estetyczny szczyt marzeń. To, co nie raziło jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku, teraz jest już zdecydowanie passé.

– Kostka Bauma to synonim tandety – mówi bez ogródek historyk sztuki Michał Krasucki, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. – Przy tanim wykonawstwie i nieudolnym ułożeniu jest fatalnym rozwiązaniem: najtańszym i najbrzydszym. Nie licuje z wizerunkiem stolicy.

Według dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Grażyny Lendzion, kostka Bauma będzie kładziona tylko na miejscach postojowych. Na chodniki i podjazdy w centrum będzie miała bezwzględny zakaz wstępu. Nad jego egzekwowaniem będzie czuwał naczelnik miejskiego Wydziału Estetyki Tomasz Gamdzyk. Ten ostatni zyskał w ratuszu przezwisko Szara Eminencja – to efekt lansowania przez niego szarej kolorystyki m.in. dla trotuaru na Francuskiej i tramwajów Swing.

Prace nad zakazem dla kostki prowadzą wspólnie dwa miejskie biura – Architektury oraz Drogownictwa i Komunikacji – przy aktywnym wsparciu konserwatora zabytków. Trwają przygotowania do określenia dopuszczalnych rodzajów nawierzchni, sposobów kształtowania tzw. przekrojów ulicznych i doboru mebli miejskich.

– Opracowanie takie byłoby podstawą do podpisania zarządzenia w sprawie zakazu stosowania kostki Bauma – mówi Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza. – Podobne funkcjonuje już od ponad roku w sprawie ścieżek rowerowych, które powinny być asfaltowe, a nie z kostki – dodaje.

Jak przekonuje wiceprezydent Jacek Wojciechowicz, już dziś obowiązuje niepisana zasada w sprawie rugowania kostki Bauma. Przykłady? Podczas modernizacji Krakowskiego Przedmieścia i Al. Ujazdowskich projektanci przewidzieli nawierzchnię granitową.

W tym roku na budowie al. Rzeczypospolitej i podczas remontu Francuskiej zamiast kostki Bauma drogowcy użyli bardziej reprezentacyjnych betonowych płyt – tzw. pięćdziesiątki. Na Saskiej Kępie na podjazdach i miejscach parkingowych cieszy oko elegancka kostka granitowa.

Niestety, w mniej zacnych miejscach niż Trakt Królewski i Francuska ofensywa kostki Bauma postępuje. Większość historycznych ulic na Pradze „tonie” w baumie – np. Targowa, Grochowska i 11 Listopada. Przy okazji budowy metra zawitała też na żoliborski pl. Wilsona.

Tymczasem taka kostka to symbol złego gustu. Pod nazwą Betonowa Kostka stowarzyszenie Moje Miasto przyznaje co roku antynagrodę za wyjątkowo paskudne nowe budowle.

– Kostkę Bauma stosuje się w Warszawie niemalże seryjnie. Nawet przy stuletnich kamienicach. I nikomu z urzędników to nie przeszkadza – dziwi się architekt Małgorzata Zmysłowska z pracowni JEMS Architekci.

Betonowa kostka zalała nawet Foksal i Miodową. W tym roku drogowcy obłożyli baumą chodniki wzdłuż poszerzonej al. Wilanowskiej i na węźle Marsa. W 2005 roku w Warszawie pojawiła się w rekordowej ilości – na powierzchni 70 tys. mkw.

– Kostka Bauma jest niewygodna dla przechodniów i rowerzystów – mówi architekt Monika Komorowska. – Np. w Wiedniu na chodnikach najczęściej stosuje się asfalt, a nie baumę. Warszawa mogłaby pokusić się o autorskie projekty nawierzchni – proponuje.

Jak się dowiedzieliśmy, gotowy jest już projekt dopuszczalnych nowych nawierzchni dla stolicy. Ratusz nanosi do niego swoje poprawki. W grę wchodzą tzw. płyty berlińskie, czyli połączenie płyt kamiennych z brukiem (taką nawierzchnię spotykamy powszechnie w miastach w Niemczech i Holandii). Na przełomie 2010 i 2011 r. Biuro Architektury ma wskazać ulice, na których nowe płyty chodnikowe mają być układane w pierwszej kolejności.

Drogowcy przyznają, że kostka Bauma jest nieestetyczna. Wymieniają też jednak jej zalety. Po pierwsze, najłatwiej ją ułożyć. Po drugie, taka nawierzchnia jest jak z klocków – jeśli pęknie rura, kostkę łatwo zdemontować, żeby dostać się np. do instalacji wodociągowej.

– Kostka Bauma ma standardowo od 6 do 8 cm grubości. Jest więc trwalsza od bardziej estetycznych płyt chodnikowych, które mają od 4 do 5 cm. Poza tym płyty często „klawiszują” – mówi Małgorzata Gajewska ze ZMID. Warszawa ucierpiała też na tym, że kostkę Bauma zwykle układa się na chodnikach najtańszą metodą, w jednym kolorze i bez wzorów.

Data: 2010-12-14 12:16:04
Autor: bans
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-14 12:01, granat pisze:

– Kostka Bauma to synonim tandety
[ciach]
Przy tanim
wykonawstwie i nieudolnym ułożeniu jest fatalnym rozwiązaniem:
najtańszym i najbrzydszym. Nie licuje z wizerunkiem stolicy.

No to jak nie licuje, skoro licuje? ;)


--
bans

Data: 2010-12-14 12:28:03
Autor: kml
[WAW] Kostka Bauma do lamusa

Użytkownik "granat" <granat_99@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ie7iq8$u70$1news.onet.pl...
http://www.zw.com.pl/artykul/543429_Kostka-Bauma-do-lamusa.html

Pewnie pewnie. To będzie zaraz obok nowych parkingów podziemnych etc. Kolejne pi*****nie tylko tym razem powyborcze.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-12-14 12:32:33
Autor: Alfer_z_pracy
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
Drogowcy przyznają, że kostka Bauma jest nieestetyczna. Wymieniają też jednak jej zalety. Po pierwsze, najłatwiej ją ułożyć. Po drugie, taka nawierzchnia jest jak z klocków – jeśli pęknie rura, kostkę łatwo zdemontować, żeby dostać się np. do instalacji wodociągowej.

Niech ich piekło pochłonie! W d*&^ mam czy się ją demontuje łatwo czy też nie. W XXI wieku dostanie się do pękniętej rury pod asfaltem nie powinno być aż tak wielkim problemem. W każdym razie skoro Wiedeń kładzie asfalt, to niech nasi nie narzekają tylko równają do lepszych.

Codziennie jeżdżę (niestety) tą ścieżką przy PGNiG na Kasprzaka. Względnie świeża, ale już jedzie się jak po sinusoidzie. Można zapomnieć o równej nawierzchni. Nooo, ale łatwo ją zdemontować... faktycznie rowerzystom daje to ulgę, kiedy mają świadomość że ich utrudnienie przynosi komuś innemu ułatwienie.

Tak się cieszę z tej zimy, przynajmniej jedna ścieżka w drodze do pracy mi odeszła, bo jej nie odsnieżają :-)

Aha, i błagam, nie wrzucajcie argumentów że "biednemu rowerzyście przeszkadzają kilkucentymetrowe nierówności, kiedyś jeździło się bez amortyzatorów i się dało a teraz jak księżniczki na ziarnku grochu".

Pzdr
A.

Data: 2010-12-14 03:38:27
Autor: stefandora
Kostka Bauma do lamusa
On 14 Gru, 12:32, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
Codziennie jeżdżę (niestety) t± ¶cieżk± przy PGNiG na Kasprzaka.

A ja j± olewam :)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2010-12-14 12:42:31
Autor: Alfer_z_pracy
Kostka Bauma do lamusa
stefandora napisała:
Codziennie jeżdżę (niestety) t± ¶cieżk± przy PGNiG na Kasprzaka.

A ja j± olewam :)


Aaa, to już wiem sk±d te zacieki!

A.

Data: 2010-12-14 10:24:23
Autor: mihau
Kostka Bauma do lamusa
On Dec 14, 12:32 pm, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Codziennie jeżdżę (niestety) t± ¶cieżk± przy PGNiG na Kasprzaka. Względnie
¶wieża, ale już jedzie się jak po sinusoidzie. Można zapomnieć o równej
nawierzchni.

A jeĽdzisz w czasie deszczu? Pytam serio, bo kostka w mokr± pogodę
jest znacznie lepsza niż asfalt, na którym tworz± się kałuże.

Oczywi¶cie można kła¶ć asfalt z delikatn± wypukło¶ci±, ale to jest
chyba trudniejsze niż równe położenie kostki, a jednocze¶nie równie
trwałe (czyt. po roku będ± zagłębienia zbieraj±ce wodę). Z kolei jak
wypukło¶ć za duża, to w zimie ¶lizgawka gwarantowana.

--
mihau

Data: 2010-12-14 18:37:21
Autor: Jan Srzednicki
Kostka Bauma do lamusa
On 2010-12-14, mihau wrote:
On Dec 14, 12:32 pm, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Codziennie jeżdżę (niestety) tą ścieżką przy PGNiG na Kasprzaka. Względnie
świeża, ale już jedzie się jak po sinusoidzie. Można zapomnieć o równej
nawierzchni.

A jeĹşdzisz w czasie deszczu? Pytam serio, bo kostka w mokrÄ… pogodÄ™
jest znacznie lepsza niż asfalt, na którym tworzą się kałuże.

Oczywiście można kłaść asfalt z delikatną wypukłością, ale to jest
chyba trudniejsze niż równe położenie kostki, a jednocześnie równie
trwałe (czyt. po roku będą zagłębienia zbierające wodę). Z kolei jak
wypukłość za duża, to w zimie ślizgawka gwarantowana.

Asfalt wcale nie musi być wypukły - może być płaski, ale równy i wyżej,
niż grunt dookoła, bądź delikatnie pod skosem. Działa, da się.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2010-12-14 19:31:04
Autor: Marcin Hyła
Kostka Bauma do lamusa
On 2010-12-14 19:24, mihau wrote:

A jeĽdzisz w czasie deszczu? Pytam serio, bo kostka w mokr± pogodę
jest znacznie lepsza niż asfalt, na którym tworz± się kałuże.

W czym jest niby lepsza? Jak się tworz± kałuże, to przynajmniej piesi po nich nie łaż± :-)

Oczywi¶cie można kła¶ć asfalt z delikatn± wypukło¶ci±, ale to jest
chyba trudniejsze niż równe położenie kostki, a jednocze¶nie równie
trwałe (czyt. po roku będ± zagłębienia zbieraj±ce wodę). Z kolei jak
wypukło¶ć za duża, to w zimie ¶lizgawka gwarantowana.

Zgodnie z wymogami prawa budowlanego, droga rowerowa powinna mieć spadek poprzeczny 2 procent - bez przekroju daszkowego ("wypukło¶ci") jak jezdnie, ale w jedn± stronę. To jest wystarczaj±ce, aby się nie tworzyły kałuże. Wypukło¶ci musiałyby być naprawdę duże i upierdliwe na sucho, żeby w zimie gwarantowały ¶lizgawkę - rzędu 10-15 procent i więcej.

A jak kto¶ jeĽdzi bez błotników, to zakłada że mu tyłek zmoknie - bo przecież nie tylko po ¶cieżkach z kostki bauma się jeĽdzi na sportowych rowerkach bez błotników. Mnie żadne kałuże nigdy nie przeszkadzały - chyba że te, którymi opryskuj± mnie przejeżdżaj±ce obok samochody.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2010-12-14 19:46:06
Autor: solar
Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-14 19:31, Marcin Hyła pisze:

Zgodnie z wymogami prawa budowlanego, droga rowerowa powinna mieć spadek
poprzeczny 2 procent - bez przekroju daszkowego ("wypukło¶ci") jak
jezdnie, ale w jedn± stronę. To jest wystarczaj±ce, aby się nie tworzyły
kałuże. Wypukło¶ci musiałyby być naprawdę duże i upierdliwe na sucho,
żeby w zimie gwarantowały ¶lizgawkę - rzędu 10-15 procent i więcej.

Tyle, że skoro u nas s± wielkie problemy, żeby wyprofilować odpowiednio jezdnię, to przy ¶cieżkach już w ogóle nie ma mowy.

A jak kto¶ jeĽdzi bez błotników, to zakłada że mu tyłek zmoknie - bo
przecież nie tylko po ¶cieżkach z kostki bauma się jeĽdzi na sportowych
rowerkach bez błotników. Mnie żadne kałuże nigdy nie przeszkadzały -
chyba że te, którymi opryskuj± mnie przejeżdżaj±ce obok samochody.

Zakłada, że mu tyłek zmoknie jak najmniej. :)
Więc każdy odcinek bez kałuż jest ważny. Dlatego ja też wolę kostkę od asfaltu...

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"...osoba ludzka musi wyzbyć się swojego ja, wolnej woli. Odrzuć refleksję i krytycyzm."
                                     ¶w. Escriva de Balaguer y Albas

Data: 2010-12-14 20:01:51
Autor: Marcin Hyła
Kostka Bauma do lamusa
On 2010-12-14 19:46, solar wrote:

Tyle, że skoro u nas s± wielkie problemy, żeby wyprofilować odpowiednio
jezdnię, to przy ¶cieżkach już w ogóle nie ma mowy.

Nie wiem gdzie mieszkasz, w GDA i KRK to raczej nie jest problem. Najczę¶ciej - ale jednak nie jest to problem.

Zakłada, że mu tyłek zmoknie jak najmniej. :)

LOL - to nie powinien pod prysznic wchodzić :-)

Więc każdy odcinek bez kałuż jest ważny. Dlatego ja też wolę kostkę od
asfaltu...

No tak, 100% street warrior - _prawie_ jak kolarz górski :-)))

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2010-12-14 21:26:52
Autor: ±ćęłń󶼿
Kostka Bauma do lamusa
I ja też.
Znacznie pewniej się czuję.
Poza tym szary asfalt, brr...


-- -- -

Dlatego ja też wolę kostkę od asfaltu.

Data: 2010-12-15 00:17:27
Autor: ryży kůń
Kostka Bauma do lamusa
On Dec 14, 7:46 pm, solar <sola...@opBEZTEGO.pl> wrote:
W dniu 2010-12-14 19:31, Marcin Hyła pisze:

> Zgodnie z wymogami prawa budowlanego, droga rowerowa powinna mieć spadek
> poprzeczny 2 procent - bez przekroju daszkowego ("wypukło¶ci") jak
> jezdnie, ale w jedn± stronę. To jest wystarczaj±ce, aby się nie tworzyły
> kałuże. Wypukło¶ci musiałyby być naprawdę duże i upierdliwe na sucho,
> żeby w zimie gwarantowały ¶lizgawkę - rzędu 10-15 procent i więcej.

Tyle, że skoro u nas s± wielkie problemy, żeby wyprofilować odpowiednio
jezdnię, to przy ¶cieżkach już w ogóle nie ma mowy.

hmm, powiedz gdzie to sa takie problemy
z okazji swiat podesle jakas poziomice, w ten malo rozwiniety
technicznie rejon ; P

Data: 2010-12-16 16:14:27
Autor: SHP
Kostka Bauma do lamusa
solar <solar91@opBEZTEGO.pl> napisał(a):
W dniu 2010-12-14 19:31, Marcin
Zak=B3ada, =BFe mu ty=B3ek zmoknie jak najmniej. :)

Rozumiem, że woda spadaj±ca z góry jest bardziej sucha od wody chlapi±cej od dołu? :)

Wi=EAc ka=BFdy odcinek bez ka=B3u=BF jest wa=BFny. Dlatego ja te=BF wol=EA=
 kostk=EA od=20
asfaltu..

Nie wiem, w jakim kraju żyjesz, ale w zachodniej czę¶ci Polski dni mocno deszczowych jest tyle, co kot napłakał. Dlaczego z tego tytułu mamy robić gorszego rodzaju drogi?


--


Data: 2010-12-16 19:14:31
Autor: solar
Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-16 17:14, SHP pisze:

Rozumiem, że woda spadaj±ca z góry jest bardziej sucha od wody chlapi±cej od
dołu? :)

Zdecydowanie czę¶ciej jeżdżę tuż po deszczu niż w trakcie.

Nie wiem, w jakim kraju żyjesz, ale w zachodniej czę¶ci Polski dni mocno
deszczowych jest tyle, co kot napłakał. Dlaczego z tego tytułu mamy robić
gorszego rodzaju drogi?

W centrum dni deszczowych jest całkiem sporo. I osobi¶cie nie widzę powodów, dla których kostka jest gorsza od asfaltu, a wręcz przeciwnie. Nie zamierzam lobbować za kostk±, ani przykuwać się do znaków na asfaltowej. Po prostu wolę kostkę i się tego nie wstydzę. :)

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Religia stanowi obrazę dla ludzkiej godno¶ci.
Tylko religia może sprawić, że dobrzy ludzie robi± złe rzeczy."
                                      Steven Weinberg

Data: 2010-12-17 10:10:29
Autor: Alfer_z_pracy
Kostka Bauma do lamusa
solar napisał:
Po prostu wolę kostkę i się tego nie wstydzę. :)

Solar, wstydĽ się!

:-)

Data: 2010-12-17 14:41:52
Autor: Coaster
Kostka Bauma do lamusa
On 12/17/10 10:10 AM, Alfer_z_pracy wrote:
solar napisał:
Po prostu wolę kostkę i się tego nie wstydzę. :)

Solar, wstydĽ się!

:-)

Solar, nie wstydz sie! ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-19 14:37:55
Autor: SHP
Kostka Bauma do lamusa
solar <solar91@opBEZTEGO.pl> napisał(a):
Zdecydowanie cz=EA=B6ciej je=BFd=BF=EA tu=BF po deszczu ni=BF w trakcie.

Ja czę¶ciej jeżdżę, jak jest sucho.

W centrum dni deszczowych jest ca=B3kiem sporo. I osobi=B6cie nie widz=EA=
=20
powod=F3w, dla kt=F3rych kostka jest gorsza od asfaltu,

Zaczynaj±c od walorów użytkowych, kończ±c na aspektach finansowych.
Różnice można wyczuć dopiero, kiedy zmienia się punkt widzenia. 15 lat temu chciałem mieć jak najgrubsze opony w rowerze, bo fajne wydawały dĽwięki na asfalcie ;)

--


Data: 2010-12-14 20:21:34
Autor: Krzysztof Olszak
Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-14 19:24, mihau pisze:

A jeĽdzisz w czasie deszczu? Pytam serio, bo kostka w mokr± pogodę
jest znacznie lepsza niż asfalt, na którym tworz± się kałuże.

Ta woda nie paruje tylko wsi±ka w szpary, wymywaj±c piasek pod spodem, (bo kto by się bawił w betonow± podbudowę, zreszt± wówczas... stałyby kałuże), w efekcie po jakim¶ czasie nawierzchnia z kostki przypomina tor z muldami.

Krzysztof

Data: 2010-12-14 21:51:14
Autor: kml
Kostka Bauma do lamusa

Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ie8g3u$sgt$1inews.gazeta.pl...
Ta woda nie paruje tylko wsi±ka w szpary, wymywaj±c piasek pod spodem, (bo kto by się bawił w betonow± podbudowę, zreszt± wówczas... stałyby kałuże), w efekcie po jakim¶ czasie nawierzchnia z kostki przypomina tor z muldami.

Kiedy¶ w jakim¶ w±tku dziwiłem się o co ludziom chodzi z t± kostk± aż do chwili kiedy¶ kto¶ przypomniał mi, że istniej± też inne odmiany roweru niż MTB :)))))


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-12-14 14:47:43
Autor: mihau
Kostka Bauma do lamusa
On 14 Gru, 21:51, "kml" <flyS...@gaOzeFta.lp> wrote:

Kiedy w jakim w tku dziwi em si o co ludziom chodzi z t kostk a do
chwili kiedy kto przypomnia mi, e istniej te inne odmiany roweru ni
MTB :)))))

I większo¶ć z nich nie nadaje się do jazdy po polskim mie¶cie. Bo
nawet jak jest ¶cieżka i to z asfaltu, to za rogiem czai się dziura,
krawężnik lub zapadnięta szyna ;)

--
mihau

Data: 2010-12-15 13:03:10
Autor: Coaster
Kostka Bauma do lamusa
On 12/14/10 9:51 PM, kml wrote:

Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:ie8g3u$sgt$1inews.gazeta.pl...
Ta woda nie paruje tylko wsi±ka w szpary, wymywaj±c piasek pod spodem,
(bo kto by się bawił w betonow± podbudowę, zreszt± wówczas... stałyby
kałuże), w efekcie po jakim¶ czasie nawierzchnia z kostki przypomina
tor z muldami.

Kiedy¶ w jakim¶ w±tku dziwiłem się o co ludziom chodzi z t± kostk± aż do
chwili kiedy¶ kto¶ przypomniał mi, że istniej± też inne odmiany roweru
niż MTB :)))))


No i?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-15 14:33:39
Autor: kml
Kostka Bauma do lamusa

Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomo¶ci news:ieaasn$lpi$1news.supermedia.pl...

Kiedy¶ w jakim¶ w±tku dziwiłem się o co ludziom chodzi z t± kostk± aż do
chwili kiedy¶ kto¶ przypomniał mi, że istniej± też inne odmiany roweru
niż MTB :)))))


No i?

No i tak.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-12-15 14:59:07
Autor: Coaster
Kostka Bauma do lamusa
On 12/15/10 2:33 PM, kml wrote:

Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomo¶ci
news:ieaasn$lpi$1news.supermedia.pl...

Kiedy¶ w jakim¶ w±tku dziwiłem się o co ludziom chodzi z t± kostk± aż do
chwili kiedy¶ kto¶ przypomniał mi, że istniej± też inne odmiany roweru
niż MTB :)))))


No i?

No i tak.


A jak?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-15 17:05:33
Autor: kml
Kostka Bauma do lamusa

Użytkownik "Coaster" <manypeny@mac.com> napisał w wiadomo¶ci news:ieahm2$ov7$1news.supermedia.pl...
No i?

No i tak.


A jak?

Jak wyżej.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-12-15 10:08:04
Autor: Alfer_z_pracy
Kostka Bauma do lamusa
mihau napisał:
A jeĽdzisz w czasie deszczu? Pytam serio, bo kostka w mokr± pogodę
jest znacznie lepsza niż asfalt, na którym tworz± się kałuże.

Deszcz się zdarza. Raz jest, raz go nie ma. W deszcz zakłada się błotnik. Na oko deszczowe przejażdżki stanowi± (u mnie) 5% cało¶ci, mogę to nawet dokładnie sprawdzić. Kałuże potem wysychaj±, nie stanowi± aż tak dużego problemu.

Natomiast raz ułożona kostka jest na codzień. W deszczu, ¶niegu, słońcu, skwarze i mrozie. I po krótkim okresie zaczyna przypominać falę, nie równ± drogę. Nie dalej niż godzinę temu kl±łem na moj± ¶cieżynkę z kostki, która po 2-3 latach pozwala na poczucie się jak na statku na morzu.

Odno¶nie "boję się jeĽdzić po asfalcie, bo ¶liski i pewniej się czuję na kostce" - na Boga! Czyli po ulicach też tak się boicie jeĽdzić?

Poza tym s± też inne nawierzchnie, takie chropowate (ale nie z kostki), gdzie przyczepno¶ć jest doskonała.

Być może da się tak ułożyć kostkę żeby było gładko, równo i żeby się nie psuła po kilku latach. Ale u nas się nie da, bo robione jest po tanio¶ci. Już po pierwszej zimie jest kicha, czasem nawet po pierwszych większych opadach. Dlatego głosuję "przeciw".

A.

Data: 2010-12-15 03:26:38
Autor: mihau
Kostka Bauma do lamusa
On Dec 15, 10:08 am, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Odno¶nie "boję się jeĽdzić po asfalcie, bo ¶liski i pewniej się czuję na
kostce" - na Boga! Czyli po ulicach też tak się boicie jeĽdzić?

Wręcz przeciwnie, jeżdżę po ulicach. Zwłaszcza teraz, zim±, bo ulice
s± od¶nieżane i maj± wyjeżdżone czarne koleiny. ¦cieżek za¶ służby
miejskie nie dotykaj±, chyba że w celu przerzucenia tam pieszych z
zawalonego ¶niegiem chodnika.

Być może da się tak ułożyć kostkę żeby było gładko, równo i żeby się nie
psuła po kilku latach. Ale u nas się nie da, bo robione jest po tanio¶ci.

I wierzysz, że ci sami ludzie lepiej ułoż± asfalt? Tak, że nie
będziesz miał kałuż głębokich na grubo¶ć opony?

Data: 2010-12-15 12:58:02
Autor: Alfer_z_pracy
Kostka Bauma do lamusa
mihau napisał:
Wręcz przeciwnie, jeżdżę po ulicach. Zwłaszcza teraz, zim±, bo ulice s± od¶nieżane i maj± wyjeżdżone czarne koleiny. ¦cieżek za¶ służby
miejskie nie dotykaj±, chyba że w celu przerzucenia tam pieszych z zawalonego ¶niegiem chodnika.

Ja też, i liczę że szybko tych ¶cieżek nie od¶nież± :-)

I wierzysz, że ci sami ludzie lepiej ułoż± asfalt? Tak, że nie będziesz miał kałuż głębokich na grubo¶ć opony?

Po pierwsze, jak to było tu wspomniane, możliwe że będ± to robić nieco inni ludzie. Po drugie owszem, ostatnio wybudowane ¶cieżyny z asfaltu póki co trzymaj± jako¶ć, a "nowe" ¶cieżki kostkowe raz-dwa się rozpadaj±. Po trzecie, na tych wyrobionych ¶cieżkach kostkowych też s± kałuże (no tyle, że może szybciej znikaj±). Po czwarte, co wy z tymi kałużami :-) Kałuże wysychaj±, nie pada u nas codziennie.

A.

Data: 2010-12-15 08:51:17
Autor: mihau
Kostka Bauma do lamusa
On Dec 15, 12:58 pm, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Po drugie owszem, ostatnio wybudowane ¶cieżyny z asfaltu póki co
trzymaj± jako¶ć, a "nowe" ¶cieżki kostkowe raz-dwa się rozpadaj±.

Gdzie mieszkasz? We Wro ta kostka nie jest fatalna, a znam parę
asfaltowych ¶cieżek w gorszym stanie (np. na Armii Krajowej).

--
mihau

Data: 2010-12-16 09:57:51
Autor: Alfer_z_pracy
Kostka Bauma do lamusa
mihau napisał:
Gdzie mieszkasz? We Wro ta kostka nie jest fatalna, a znam parę asfaltowych ¶cieżek w gorszym stanie (np. na Armii Krajowej).

W mie¶cie stołecznym Warszawie. Np. PGNiG położyło zacn±, czerwon± kostkę wzdłuż swojej fabryki, obok kulturalnie chodniczek. Co ciekawe, chodnik (który jest z dużych płyt, nie z kostek Bauma) jest równiejszy od ¶cieżki. Góra - dół, góra - dół. A ¶cieżynka jest "prawie nowa". Oczywi¶cie, marudy, jechać się da. Ale nie tak szybko i sprawnie jakbym jechał ulic± metr obok. Aha, i nawet dzisiaj były na niej kałuże :-) Więc ta Bauma nie jest takim ¶wietnym rozwi±zaniem, jakby się to mogło wydawać.

A.

Data: 2010-12-16 16:25:39
Autor: SHP
Kostka Bauma do lamusa
mihau <michal.salaban@gmail.com> napisał(a):
Wr=EAcz przeciwnie, je=BFd=BF=EA po ulicach. Zw=B3aszcza teraz, zim=B1, bo =
ulice
s=B1 od=B6nie=BFane i maj=B1 wyje=BFd=BFone czarne koleiny.

Pomy¶l jeszcze nad technicznym aspektem od¶nieżania dróg z kostki (przyjmuj±c optymistyczny wariant, że kto¶ kiedy¶ zacznie to robić *).. Ręczne od¶nieżanie: łopata zahaczaj±ca o frezy i wystaj±ce kostki. Głupiego robota. Spróbuj sam.
Mechaniczne od¶nieżanie: w szczelinach i tak zostaje ¶nieg/ lód - nie ma szans od¶nieżyć. Ten lód może się przyczynić m.in. do Twojej gleby, a z pewno¶ci± będzie się przyczyniał do dewastacji nawierzchni.

Wszelkie znaki na niebie i ziemi mowi±, że dla wszelkich kół i komfortowej jazdy najlepsza jest gładka, równa i jednolita nawierzchnia. Reszta to już zakrawa o fetyszym ;)


* optymistyczny, o ile ddr nie uprzykrza życia ;)

--


Data: 2010-12-17 00:17:00
Autor: Gotfryd Smolik news
Kostka Bauma do lamusa
On Wed, 15 Dec 2010, mihau wrote:

On Dec 15, 10:08 am, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:

Odno¶nie "boję się jeĽdzić po asfalcie, bo ¶liski i pewniej się czuję na
kostce" - na Boga! Czyli po ulicach też tak się boicie jeĽdzić?

Wręcz przeciwnie, jeżdżę po ulicach. Zwłaszcza teraz, zim±

  O to to :)

Być może da się tak ułożyć kostkę żeby było gładko, równo i żeby się nie
psuła po kilku latach. Ale u nas się nie da, bo robione jest po tanio¶ci.

I wierzysz, że ci sami ludzie lepiej ułoż± asfalt? Tak, że nie
będziesz miał kałuż głębokich na grubo¶ć opony?

  Przecież TERAZ go tak układaj±, prawda?
  Kto¶ tu zapomniał, że DDR NIE POWINNY być oddzielane od jezdni? ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-12-15 10:25:33
Autor: johnkelly
Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-15 10:08, Alfer_z_pracy pisze:

... Być może da się tak ułożyć kostkę żeby było gładko, równo i żeby się nie
psuła po kilku latach. Ale u nas się nie da, bo robione jest po tanio¶ci. ...

Cytuj±c zło¶liw± teorię znajomego na temat "dlaczego kostka a nie asfalt": Do asfaltu trzeba sprzętu i kilku przeszkolonych ludzi do jego obsługi. Do kostki starczy betoniarka, dwóch/trzech ludzi do wylewania, kawał podwórka by miało to gdzie schn±ć, ze czterech do układania - w każdej wsi znajdziesz siedmiu pod pobliskim sklepem, betoniarkę, podwórko.

A.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
.................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2010-12-15 11:42:49
Autor: Alfer_z_pracy
Kostka Bauma do lamusa
johnkelly napisał:
Cytuj±c zło¶liw± teorię znajomego na temat "dlaczego kostka a nie asfalt": Do asfaltu trzeba sprzętu i kilku przeszkolonych ludzi do jego obsługi. Do kostki starczy betoniarka, dwóch/trzech ludzi do wylewania, kawał podwórka by miało to gdzie schn±ć, ze czterech do układania - w każdej wsi znajdziesz siedmiu pod pobliskim sklepem, betoniarkę, podwórko.

No wła¶nie. I robi się byle-co, byle-było, byle potem w gazetce osiedlowej dumnie napisać "wybudowali¶my 450 m drogi dla rowerzystów". Wykonawca w poważaniu ma fakt, że za kilka miesięcy Alfer lub inny kole¶ będzie zgrzytał zębami ze zło¶ci jad±c po falach oceanu zamiast po równej ¶cieżce.

Pzdr
A.

Data: 2010-12-15 11:58:52
Autor: johnkelly
Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-15 11:42, Alfer_z_pracy pisze:
johnkelly napisał:
Cytuj±c zło¶liw± teorię znajomego na temat "dlaczego kostka a nie
asfalt": Do asfaltu trzeba sprzętu i kilku przeszkolonych ludzi do
jego obsługi. Do kostki starczy betoniarka, dwóch/trzech ludzi do
wylewania, kawał podwórka by miało to gdzie schn±ć, ze czterech do
układania - w każdej wsi znajdziesz siedmiu pod pobliskim sklepem,
betoniarkę, podwórko.

No wła¶nie. I robi się byle-co, byle-było, byle potem w gazetce
osiedlowej dumnie napisać "wybudowali¶my 450 m drogi dla rowerzystów".
Wykonawca w poważaniu ma fakt, że za kilka miesięcy Alfer lub inny kole¶
będzie zgrzytał zębami ze zło¶ci jad±c po falach oceanu zamiast po
równej ¶cieżce.

Wykonawca niech se ma co chce i gdzie chce, to nie jego problem. To włodarze maj± najpierw mieć sensowny pomysł dla drogi, potem musz± przycisn±ć projektanta by ten zrobił sensowny projekt i wykonawcę by ten nie spartolił wykonania. Niestety praktyka jest taka, że włodarze nie maj± kadr nawet by mieć sensowny pomysł, co dopiero wprowadzić go w życie. W dodatku s± odporni na wszelkie sugestie społeczników bo najczę¶ciej w urzędzie nie ma z kim rozmawiać na ten temat, poza tym "o 16 biere kapote" a poza tym "nie po to wygrolem wybory by jokis wisniak na rowerze mnie tera mówił co mom robić" w dodatku "kostko je nowoczesno, no i przecie wybudowalim chodnik dla roweru jak w jeropie, czego chceta?".

Pzdr
A.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
.................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2010-12-16 10:01:20
Autor: cytawa
Kostka Bauma do lamusa
  johnkelly pisze:

Cytuj±c zło¶liw± teorię znajomego na temat "dlaczego kostka a nie
asfalt": Do asfaltu trzeba sprzętu i kilku przeszkolonych ludzi do jego
obsługi. Do kostki starczy betoniarka, dwóch/trzech ludzi do wylewania,
kawał podwórka by miało to gdzie schn±ć, ze czterech do układania - w
każdej wsi znajdziesz siedmiu pod pobliskim sklepem, betoniarkę, podwórko.


Tez tak myslalem. To dobre by sobie ulozyc podworko czy dojazd do czegostam. Ale jak widze ukladanie kostki na sciezce w Lublinie  i ile to trwa, co calkowicie juz jestem pewien, ze szybciej i taniej bylo by miec sprzet i szybko ulozyc dywanik asfaltowy.
Tak jak jestem pod wrazeniem szybkosci remontow starych i powstawania nowych drog asfaltowych w okolicach Lublina. W przeciwienstwie do szybkosci powstawania drog rowerowych.

Jan Cytawa

Data: 2010-12-16 10:07:55
Autor: kml
Kostka Bauma do lamusa

Użytkownik "cytawa" <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ieckgt$lvl$1news.lublin.pl...
Tez tak myslalem. To dobre by sobie ulozyc podworko czy dojazd do czegostam. Ale jak widze ukladanie kostki na sciezce w Lublinie  i ile to trwa, co calkowicie juz jestem pewien, ze szybciej i taniej bylo by miec sprzet i szybko ulozyc dywanik asfaltowy.
Tak jak jestem pod wrazeniem szybkosci remontow starych i powstawania nowych drog asfaltowych w okolicach Lublina. W przeciwienstwie do szybkosci powstawania drog rowerowych.

Prawidłowe czyli zgodne ze sztuk± oraz technologi± układanie kostki jest bardziej skomplikowane niż może się wydawać. Większo¶ć tego co powstaje jest robione na totalny odpie....ol i dlatego tak to póĽniej wygl±da.

Marcin Hyła kiedy¶ pisał, że słyszał romowę z której wynikało że kostka jest cool bo można j± układać nawet jak jest zimno :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-12-14 13:04:31
Autor: kml
[WAW] Kostka Bauma do lamusa

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:4d0755d3$0$27031$65785112news.neostrada.pl...
Drogowcy przyznają, że kostka Bauma jest nieestetyczna. Wymieniają też jednak jej zalety. Po pierwsze, najłatwiej ją ułożyć. Po drugie, taka nawierzchnia jest jak z klocków – jeśli pęknie rura, kostkę łatwo zdemontować, żeby dostać się np. do instalacji wodociągowej.

Niech ich piekło pochłonie! W d*&^ mam czy się ją demontuje łatwo czy też nie. W XXI wieku dostanie się do pękniętej rury pod asfaltem nie powinno być aż tak wielkim problemem. W każdym razie skoro Wiedeń kładzie asfalt, to niech nasi nie narzekają tylko równają do lepszych.

W Wiedniu zapewne rury wymienia się na nowe PRZY okazji remontu ulicy a nie chwilę po jego zakończeniu. Ot i cała tajemnica sukcesu.

--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
4/10/2010 test Samsung Solid B2100

Data: 2010-12-14 17:33:46
Autor: Tomek
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
Użytkownik "kml" napisał
W Wiedniu zapewne rury wymienia się na nowe PRZY okazji remontu ulicy a nie chwilę po jego zakończeniu. Ot i cała tajemnica sukcesu.

jak to mówią: świeży, pięknie położony asfalt to znak, że będą wymieniane rury kanalizacyjne
;)

Data: 2010-12-14 19:44:36
Autor: Wojtek Sobociński
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-14 17:33, Tomek pisze:
Użytkownik "kml" napisał
W Wiedniu zapewne rury wymienia siÄ™ na nowe PRZY okazji remontu ulicy
a nie chwilę po jego zakończeniu. Ot i cała tajemnica sukcesu.

jak to mówią: świeży, pięknie położony asfalt to znak, że będą
wymieniane rury kanalizacyjne
;)

Przerażające ale to prawda. Pamiętacie Zieleniecką? Najpierw wielki remont a potem przyszli rurarze i po nowej nawierzchni. Teraz Globusowa - zapadła się jezdnia w miejscu remontu rur, nawierzchnia uszkodzona a służby się licytują czyja to odpowiedzialność. Przykłady można by mnożyć...

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

Data: 2010-12-14 19:58:29
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
Wojtek Sobociński pisze:
W dniu 2010-12-14 17:33, Tomek pisze:
Użytkownik "kml" napisał
W Wiedniu zapewne rury wymienia siÄ™ na nowe PRZY okazji remontu ulicy
a nie chwilę po jego zakończeniu. Ot i cała tajemnica sukcesu.

jak to mówią: świeży, pięknie położony asfalt to znak, że będą
wymieniane rury kanalizacyjne
;)

Przerażające ale to prawda. Pamiętacie Zieleniecką? Najpierw wielki remont a potem przyszli rurarze i po nowej nawierzchni. Teraz Globusowa - zapadła się jezdnia w miejscu remontu rur, nawierzchnia uszkodzona a służby się licytują czyja to odpowiedzialność. Przykłady można by mnożyć...


Oj można. Ul. Śródziemnomorska na Stegnach. Od bardzo dawna dziurawa. Remontu nie było. Zrobiono progi zwalniające po czym bardzo szybko je zdemontowano (bo zrobiono tamtędy objazd Al. Wilanowskiej dla autobusów). Po oddaniu Wilanowskiej progi zamontowano na nowo. Niedługo znowu progi zdemontują zapewne aby dokonać remontu skatowanej przez autobusy Śródziemnomorskiej...

Seco

Data: 2010-12-14 21:25:37
Autor: ąćęłńóśźż
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W Wiedniu jest bardzo duĹĽo bardzo gĂłwnianych chodnikĂłw, ot co.
Myślisz, że Turkami i Polakami chodzącymi pieszo ktoś się przejmuje??


-- -- -

| W Wiedniu zapewne rury wymienia się na nowe PRZY okazji remontu ulicy a nie chwilę po jego zakończeniu.

Data: 2010-12-15 01:59:38
Autor: Adampio
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-14 12:32, Alfer_z_pracy pisze:
Aha, i błagam, nie wrzucajcie argumentów że "biednemu rowerzyście
przeszkadzają kilkucentymetrowe nierówności, kiedyś jeździło się bez
amortyzatorów i się dało a teraz jak księżniczki na ziarnku grochu".

A niby dla czego nie wrzucać skoro to argument rzeczowy?

Adampio

Data: 2010-12-15 11:40:30
Autor: Alfer_z_pracy
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
Adampio napisał:
Aha, i błagam, nie wrzucajcie argumentów że "biednemu rowerzyście
przeszkadzają kilkucentymetrowe nierówności, kiedyś jeździło się bez
amortyzatorów i się dało a teraz jak księżniczki na ziarnku grochu".

A niby dla czego nie wrzucać skoro to argument rzeczowy?

Skoro tak uwaĹĽasz, to pĂłjdĹşmy dalej z "rzeczowymi argumentami":
"Nie budujmy nowych dróg, autostrad. Kiedyś jeździło się dziadowskimi, samochody były gorsze i się dało."

Pojeździsz sobie _codziennie_ do pracy i z powrotem po spieprzonej kostce, szybko zmienisz zdanie. Chyba że masz minimalne wymagania wobec życia i zadowalasz się byle czym, między innymi źle wykonanymi inwestycjami (źle, bo było mało kasy, bo nie było perspektywicznego myślenia i zrobiono cokolwiek, byle było).

Nie jesteśmy krajem afrykańskim żeby w XXI wieku akceptować dziadostwo. Jak już kiedyś wspominałem, jeśli zechcę jechać rowerem po wertepach to pojadę w góry. W ponad milionowym mieście wymagam jakości, nie bylejakości.

Pzdr
A.

Data: 2010-12-15 18:32:07
Autor: MichałG
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-15 11:40, Alfer_z_pracy pisze:


PojeĽdzisz sobie _codziennie_ do pracy i z powrotem po spieprzonej
kostce, szybko zmienisz zdanie. Chyba że masz minimalne wymagania wobec
życia i zadowalasz się byle czym, między innymi Ľle wykonanymi
inwestycjami (Ľle, bo było mało kasy, bo nie było perspektywicznego
my¶lenia i zrobiono cokolwiek, byle było).

Nie jeste¶my krajem afrykańskim żeby w XXI wieku akceptować dziadostwo.
Jak już kiedy¶ wspominałem, je¶li zechcę jechać rowerem po wertepach to
pojadę w góry. W ponad milionowym mie¶cie wymagam jako¶ci, nie bylejako¶ci.

WeĽcie mi proszę wytłumaczcie jak niepi¶miennemu:
w czym jest lepszy spieprzony asfalt na ¶cieżce od spieprzonej kostki, że tak za nim tesknicie?
serio pytam
--
Pozdrawiam
michał

Data: 2010-12-15 20:21:34
Autor: johnkelly
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-15 18:32, MichałG pisze:

WeĽcie mi proszę wytłumaczcie jak niepi¶miennemu:
w czym jest lepszy spieprzony asfalt na ¶cieżce od spieprzonej kostki,
że tak za nim tesknicie?
serio pytam

Nie rozumiem cię. Znaczy się skoro ogólnie wszystko jest spieprzone to olejmy wszystko bo może być tylko bardziej spieprzone? Równajmy w dół?

Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
.................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2010-12-16 09:21:43
Autor: ±ćęłń󶼿
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W Polsce NIGDY nie będzie równych i gładkich ¶cieżek asfaltowych niezależnie od jakichkolwiek deklaracji kogokolwiek, bo i tak co
chwila te ¶cieżki będ± ryte pod kolejn± rurę czy kolejny kabel.
I tak jest na całym ¶wiecie.
Zobacz, jak wygl±daj± drogi czy chodniki w miasteczkach takiej powiedzmy Chorwacji czy Grecji.
Syf makabra.
Wolę już kostkę, któr± m.in. można bardzo łatwo przełożyć.

-- -- -

| Równajmy w dół?

Data: 2010-12-16 16:32:02
Autor: SHP
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
±ćęłń󶼿 <antyspam@interia.pl> napisał(a):
W Polsce NIGDY nie będzie równych i gładkich ¶cieżek asfaltowych niezależnie
od
 jakichkolwiek deklaracji

Oczywi¶cie, że takie powstaj±. Na szczę¶cie jest ich coraz więcej.


I tak jest na całym ¶wiecie.
Zobacz, jak wygl±daj± drogi czy chodniki w miasteczkach takiej powiedzmy
Chorwa
cji czy Grecji.

Nie wiem, jak tam wygl±daj±. Wiem za to, jak wygl±daj± w Austrii, Danii, czy Niemczech.

Wolę już kostkę, któr± m.in. można bardzo łatwo przełożyć.

I co z tego wynika, że j± łatwo przełożyć, skoro nikt tego za darmo nie zrobi?
Ponadto wcale nie jest to takie proste, bior±c chociażby pod uwagę te wszystkie przełożone ddry, które zostały rozkopane np. przez TePsę i inne 'medialne' firmy.

--


Data: 2010-12-17 00:03:43
Autor: Wojtek Sobociński
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-16 09:21, ±ćęłń󶼿 pisze:
W Polsce NIGDY nie będzie równych i gładkich ¶cieżek asfaltowych niezależnie od jakichkolwiek deklaracji kogokolwiek, bo i tak co
chwila te ¶cieżki będ± ryte pod kolejn± rurę czy kolejny kabel.
I tak jest na całym ¶wiecie.
Zobacz, jak wygl±daj± drogi czy chodniki w miasteczkach takiej powiedzmy Chorwacji czy Grecji.
Syf makabra.
Wolę już kostkę, któr± m.in. można bardzo łatwo przełożyć.

Czy Ty nie umiesz odpisywać POD cytatem? Czy też jest to Twój manifest ideowy?

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Le¶na

Data: 2010-12-17 14:37:55
Autor: Coaster
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
On 12/17/10 12:03 AM, Wojtek Sobociński wrote:
W dniu 2010-12-16 09:21, ±ćęłń󶼿 pisze:
W Polsce NIGDY nie będzie równych i gładkich ¶cieżek asfaltowych
niezależnie od jakichkolwiek deklaracji kogokolwiek, bo i tak co
chwila te ¶cieżki będ± ryte pod kolejn± rurę czy kolejny kabel.
I tak jest na całym ¶wiecie.
Zobacz, jak wygl±daj± drogi czy chodniki w miasteczkach takiej
powiedzmy Chorwacji czy Grecji.
Syf makabra.
Wolę już kostkę, któr± m.in. można bardzo łatwo przełożyć.

Czy Ty nie umiesz odpisywać POD cytatem? Czy też jest to Twój manifest
ideowy?


On pisze 'normalnie' tylko jego zycie 'stoi na glowie' ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-18 01:43:24
Autor: Wojtek Sobociński
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-17 14:37, Coaster pisze:
On 12/17/10 12:03 AM, Wojtek Sobociński wrote:
W dniu 2010-12-16 09:21, ±ćęłń󶼿 pisze:
W Polsce NIGDY nie będzie równych i gładkich ¶cieżek asfaltowych
niezależnie od jakichkolwiek deklaracji kogokolwiek, bo i tak co
chwila te ¶cieżki będ± ryte pod kolejn± rurę czy kolejny kabel.
I tak jest na całym ¶wiecie.
Zobacz, jak wygl±daj± drogi czy chodniki w miasteczkach takiej
powiedzmy Chorwacji czy Grecji.
Syf makabra.
Wolę już kostkę, któr± m.in. można bardzo łatwo przełożyć.

Czy Ty nie umiesz odpisywać POD cytatem? Czy też jest to Twój manifest
ideowy?


On pisze 'normalnie' tylko jego zycie 'stoi na glowie' ;-)


Rozumiem ;)

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Le¶na

Data: 2010-12-18 14:01:48
Autor: ±ćęłń󶼿
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
Lepiej stać na głowie niż siedzieć na d... ;-))


-- -- -


On pisze 'normalnie' tylko jego zycie 'stoi na glowie'

Data: 2010-12-16 10:09:32
Autor: Alfer_z_pracy
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
MichałG napisał:
WeĽcie mi proszę wytłumaczcie jak niepi¶miennemu:
w czym jest lepszy spieprzony asfalt na ¶cieżce od spieprzonej kostki, że tak za nim tesknicie?

Zakładam, że _nowe_ ¶cieżki z asfaltu będ± robione tak, by wytrzymać długi czas (jasne, to może być bł±d rozumowania). Bo Baumy, póki co, w szybkim czasie ulegaj± zepsuciu - nierówne kostki, kostki wyrwane, fale etc.

Czas oczywi¶cie to dobitnie pokaże, ale _wydaje_ mi się że kilka nowych asfaltowych ¶cieżek oferuje jednak lepsz± jako¶ć niż kostkowych. Na szybko na my¶l mi przychodzi asfaltowy ogryzek na Jelonkach przy tzw. Gmurkach, asfaltowa ¶cieżka przy Belwederze i asfaltowa ¶cieżka przy Puławskiej. Na my¶l oczywi¶cie przychodz± mi także asfaltowe makabry w rodzaju ¶cieżki przy Modlińskiej czy dupostrady do Powsina, ale one s± z czasów komunizmu (a w każdym razie s± wiekowe) więc s± zupełnie z innej bajki. I mimo wszystko wolę jechać t± powsińsk± asfaltow± z purchlami niż kostkow± z dziurami.

A.

Data: 2010-12-17 15:13:15
Autor: ±ćęłń󶼿
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
Conrada, Słomińskiego, ...


-- -- -

| Na my¶l oczywi¶cie przychodz± mi także asfaltowe makabry w rodzaju ¶cieżki przy Modlińskiej czy dupostrady do Powsina

Data: 2010-12-18 23:26:29
Autor: MichałG
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-16 10:09, Alfer_z_pracy pisze:
MichałG napisał:
WeĽcie mi proszę wytłumaczcie jak niepi¶miennemu:
w czym jest lepszy spieprzony asfalt na ¶cieżce od spieprzonej kostki,
że tak za nim tesknicie?

Zakładam, że _nowe_ ¶cieżki z asfaltu będ± robione tak, by wytrzymać
długi czas (jasne, to może być bł±d rozumowania). Bo Baumy, póki co, w
szybkim czasie ulegaj± zepsuciu - nierówne kostki, kostki wyrwane, fale
etc.

Zadałem to nieco przekorne pytanie znaj±c realia zamówień publicznych, gdzie wygrywa i dostaje kontrakt wykonawca z najniższ± cen±. Nie jest on altruist± i przynajmniej 'co¶' mimo tej ceny musi zarobić. Po prostu musi- by istniec! Aby zarobic musi 'zaoszczędzić' (dał najniższ± cenę z kilkunastu ofert- czyli  zazwyczaj nie jest w stanie wykonać zgodnie z technologi±). A jaki jest nadzór ze strony urzędów lepiej nie mówić....
W tak prostym wyrobie jak ¶cieżka czy chodnik można 'zaoszczędzić' tylko na podbudowie.... bo tej bezpo¶rednio nie widać, a na spartolonej podbudowie już obojętnie co sie ułozy- efekt będzie podobny.
Czy gdzie¶ jest bł±d w rozumowaniu?

--
Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-12-18 23:41:03
Autor: johnkelly
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-18 23:26, MichałG pisze:

Zadałem to nieco przekorne pytanie znaj±c realia zamówień publicznych,
gdzie wygrywa i dostaje kontrakt wykonawca z najniższ± cen±. Nie jest on
altruist± i przynajmniej 'co¶' mimo tej ceny musi zarobić. Po prostu
musi- by istniec! Aby zarobic musi 'zaoszczędzić' (dał najniższ± cenę z
kilkunastu ofert- czyli zazwyczaj nie jest w stanie wykonać zgodnie z
technologi±). A jaki jest nadzór ze strony urzędów lepiej nie mówić....
W tak prostym wyrobie jak ¶cieżka czy chodnik można 'zaoszczędzić' tylko
na podbudowie.... bo tej bezpo¶rednio nie widać, a na spartolonej
podbudowie już obojętnie co sie ułozy- efekt będzie podobny.
Czy gdzie¶ jest bł±d w rozumowaniu?

Tak. Wystarczy, że urzędnik ma na tyle poukładane we łbie, że zleci wykonanie badań. Wylezie wszystko - ł±cznie z podbudow±. Ale w tym celu urzędnik musi mieć poukładane we łbie, lub też lokalnie musz± być aktywni, którzy go do tego zmusz± - choćby szantażem.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
.................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2010-12-19 00:09:25
Autor: MichałG
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-18 23:41, johnkelly pisze:
W dniu 2010-12-18 23:26, MichałG pisze:

Zadałem to nieco przekorne pytanie znaj±c realia zamówień publicznych,
gdzie wygrywa i dostaje kontrakt wykonawca z najniższ± cen±. Nie jest on
altruist± i przynajmniej 'co¶' mimo tej ceny musi zarobić. Po prostu
musi- by istniec! Aby zarobic musi 'zaoszczędzić' (dał najniższ± cenę z
kilkunastu ofert- czyli zazwyczaj nie jest w stanie wykonać zgodnie z
technologi±). A jaki jest nadzór ze strony urzędów lepiej nie mówić....
W tak prostym wyrobie jak ¶cieżka czy chodnik można 'zaoszczędzić' tylko
na podbudowie.... bo tej bezpo¶rednio nie widać, a na spartolonej
podbudowie już obojętnie co sie ułozy- efekt będzie podobny.
Czy gdzie¶ jest bł±d w rozumowaniu?

Tak. Wystarczy, że urzędnik ma na tyle poukładane we łbie, że zleci
wykonanie badań. Wylezie wszystko - ł±cznie z podbudow±. Ale w tym celu
urzędnik musi mieć poukładane we łbie, lub też lokalnie musz± być
aktywni, którzy go do tego zmusz± - choćby szantażem.

bardzo optymistyczne założenie. Urzędnik to raczej 'zwierz' z gatunku leniwców lub typu 'wole mieć swiety spokój'. A badania np. stopnia zagęszczenia czy grubo¶ci warstw wymagaj± cennego czesu, wysiłku że o wiedzy nie wspomnę ....  a potem  i użeranie sie z wywaleniem wykonawcy z budowy to sporo urzedniczej roboty. Chyba tylko jakim¶  zapaleńcom sie chce....

--
Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-12-19 09:32:54
Autor: johnkelly
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 2010-12-19 00:09, MichałG pisze:

Tak. Wystarczy, że urzędnik ma na tyle poukładane we łbie, że zleci
wykonanie badań. Wylezie wszystko - ł±cznie z podbudow±. Ale w tym celu
urzędnik musi mieć poukładane we łbie, lub też lokalnie musz± być
aktywni, którzy go do tego zmusz± - choćby szantażem.

bardzo optymistyczne założenie. Urzędnik to raczej 'zwierz' z gatunku
leniwców lub typu 'wole mieć swiety spokój'. A badania np. stopnia
zagęszczenia czy grubo¶ci warstw wymagaj± cennego czesu, wysiłku że o
wiedzy nie wspomnę .... a potem i użeranie sie z wywaleniem wykonawcy z
budowy to sporo urzedniczej roboty. Chyba tylko jakim¶ zapaleńcom sie
chce....

Urzędnik za priorytet stawia sobie mieć na wszystko dupochronkę. Poza tym piszesz do faceta, który przez 2,5 roku napi..ał na temat pewnej drogi, jeszcze zanim została wyremontowana, w efekcie czego urzędnik zlecił wykonanie badań już wykonanej nawierzchni które wykazały niedotrzymanie chyba wszystkich norm technologicznych. Skutkiem jest konieczno¶ć wymiany większo¶ci nawierzchni, co za tym idzie proces z wykonawc± (bo ten się wzbrania), a w dalszej perspektywie konieczno¶ć zwrotu ¶rodków UE uzyskanych na ten remont (je¶li jezdnia zacznie się rozpadać).


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
.................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2010-12-19 13:12:49
Autor: Fabian
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
W dniu 18.12.2010 23:41, johnkelly pisze:
Tak. Wystarczy, że urzędnik ma na tyle poukładane we łbie, że zleci
wykonanie badań. Wylezie wszystko - ł±cznie z podbudow±. Ale w tym celu
urzędnik musi mieć poukładane we łbie, lub też lokalnie musz± być
aktywni, którzy go do tego zmusz± - choćby szantażem.

Rozwi±zaniem jest też chyba stosunkowo długi okres gwarancyjny. Rok czy
dwa to mało, ale 3 czy już 5 lat było by wystarczaj±ce. Taka ddr czy
chodnik w ci±gu 3 lat powinien się zapa¶ć jeżeli jest Ľle wykonany, a
wtedy jest już powód aby się temu przyjrzeć. Niestety po tych 2 latach
od wykonania też trzeba skontrolować inwestycje lub liczyć, że
użytkownicy donios± :/

Fabian.

Data: 2010-12-15 13:17:45
Autor: Coaster
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
On 12/15/10 1:59 AM, Adampio wrote:
W dniu 2010-12-14 12:32, Alfer_z_pracy pisze:
Aha, i błagam, nie wrzucajcie argumentów że "biednemu rowerzyście
przeszkadzają kilkucentymetrowe nierówności, kiedyś jeździło się bez
amortyzatorów i się dało a teraz jak księżniczki na ziarnku grochu".

A niby dla czego nie wrzucać skoro to argument rzeczowy?

Dlatego, ze wrzuca sie wytedy kamyczek do ogrodka Al-Fera. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-17 00:24:13
Autor: Gotfryd Smolik news
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
On Wed, 15 Dec 2010, Adampio wrote:

W dniu 2010-12-14 12:32, Alfer_z_pracy pisze:
Aha, i błagam, nie wrzucajcie argumentów że "biednemu rowerzy¶cie
przeszkadzaj± kilkucentymetrowe nierówno¶ci, kiedy¶ jeĽdziło się bez
amortyzatorów i się dało a teraz jak księżniczki na ziarnku grochu".

A niby dla czego nie wrzucać skoro to argument rzeczowy?

  Gdzie ta rzeczowo¶ć, skoro:
- jeżdżę hardtailem, więc nie mam pojęcia sk±d to "kiedy¶"
- dobrze "ułożona" ¶cieżka gruntowa miewa mniejsze nierówno¶ci niż
   co poniektóre wyroby drogopodobne, a na pewno nie ma składowych
   o tak wysokich częstotliwo¶ciach

  Kilka cm nierówno¶ci asfaltu mi nie wadzi, pod warunkiem że nie
przylega do pobocza *z którego* spłynie do niego jaki¶ szlam
i że wła¶nie składowych w.cz. nie zawiera :>
  Zreszt± tak wygl±daj± spore odcinki dróg - podłużne koleiny.
BTW: A tak, błotniki mam.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-12-17 15:14:38
Autor: ±ćęłń󶼿
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
"Kiedy¶" było znacznie łatwiej podrzucić przód (bez amortyzatorów i na cienkich lekkich kołach).


-- -- -

| - jeżdżę hardtailem, więc nie mam pojęcia sk±d to "kiedy¶"

Data: 2010-12-17 15:32:34
Autor: Alfer_z_pracy
[WAW] Kostka Bauma do lamusa
jeżdżę hardtailem, więc nie mam pojęcia sk±d to "kiedy¶"

Nie wiem czy mówimy o tym samym. "Kiedy¶" być może fakt, że powstała ¶cieżka rowerowa był sam w sobie osi±gnięciem, a standard dróg jako takich był tylko jeden czyli nijaki i wystarczał. Takoż jak i powiedzmy że "dało się" wytrzymać z pustymi półkami sklepowymi, i tak dalej.

No dobrze, ale parę lat minęło, w międzyczasie Europa a nawet ¶wiat stał się "jakby" bardziej bliski, okazało się że s± kraje i miejsca, gdzie można funkcjonować o wiele wygodniej i łatwiej i sprawniej. I o ile nasze sklepy podci±gnęły do jako-takiego poziomu - przynajmniej w kwestii zaopatrzenia, półki uginaj± się od produktów i aż ciężko się zdecydować - to pewne kwestie zostały daleko w tyle. I to raczej z powodów mentalnych, nie technologicznych. I tu powraca w±tek rowerzystów. Patrz±c przez pryzmat dużego miasta (przykładowo WAW), rower to nie tylko zabawka dla dzieci czy podrostków, to bardzo sprawny ¶rodek lokomocji. Ale w mentalno¶ci włodarzy, projektantów czy wykonawców wci±ż "rowerzysta" czy "¶cieżka rowerowa" to synonim jakiego¶ kaprysu czy dziecinnego zajęcia, z którym nie warto się patyczkować. I można w ¶wietle prawa postawić na starym dziurawym chodniku znak "dloga dla rowerów" pokazuj±c tym samym wielkiego faka rowerzystom (oczywi¶cie tu na my¶l przychodzi mi "moja" popieprzona ¶cieżka na Woli). Albo położyć po dziadowsku kostkę, która po 2-3 latach poziomu kompletnie nie trzyma. I mi się to nie podoba, bo wiem że _można by_ do pracy smigać 30 km/h po równiutkim asfalcie, ale zamiast tego trzeba się chrzanić z tymi ¶cieżkopodobnymi dziadostwami. Co innego, gdyby nie można było inaczej lub wymagało to jakich¶ niebotycznie większych nakładów fiinansowych, ale nie, tu przyczyny s± zupełnie inne. I to mnie wnerwia :-) Ale skoro na staro¶ć i tak się wyprowadzę do ciepłego kraju, gdzie asfalty równe a ¶cieżki cywilizowane, to jako¶ przetrzymam ten gnój :-))) Uff, weekend za pasem, trzeba będzie zmierzyć się z zimowym Kampi i odpocz±ć od wielkomiejskiego syfu!

Pzdr!
A.

[WAW] Kostka Bauma do lamusa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona