czwartek, 20 września 2012 20:10. carbon entity 'mkarwan' <mkarwan@poczta.onet.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

(...)Hitler tego nie dożył!
A ściślej mówiąc - nie tylko on, bo jestem pewien, że i Józef Stalin nie
posiadałby się z radości na wieść, że rząd niemiecki "opowiada się" za
wprowadzeniem obowiązku instalowania w prywatnych samochodach kamer
pozwalających na obserwowanie w czasie rzeczywistym zarówno kierowców, jak
i pasaĹźerĂłw.

To już przegięcie. To teraz nawet żony nie będzie mógł Hans Arsch zdradzać w aucie, bo go będzie Reich szantażować. Po jaki szajs państwu wiedza czy obywatel się na tylnym siedzeniu wozu pedali czy też może korzysta z usług dziwki? To jego prywatna sprawa.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w wiadomości news:k3g0lt$ou4$1node1.news.atman.pl...

czwartek, 20 września 2012 20:10. carbon entity 'mkarwan'
<mkarwan@poczta.onet.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

(...)Hitler tego nie dożył!
A ściślej mówiąc - nie tylko on, bo jestem pewien, że i Józef Stalin nie
posiadałby się z radości na wieść, że rząd niemiecki "opowiada się" za
wprowadzeniem obowiązku instalowania w prywatnych samochodach kamer
pozwalających na obserwowanie w czasie rzeczywistym zarówno kierowców, jak
i pasaĹźerĂłw.

To już przegięcie. To teraz nawet żony nie będzie mógł Hans Arsch zdradzać w
aucie, bo go będzie Reich szantażować. Po jaki szajs państwu wiedza czy
obywatel się na tylnym siedzeniu wozu pedali czy też może korzysta z usług
dziwki? To jego prywatna sprawa.

Na prawicowych forach podawali gwoli przypomnienia cytaty różnych ludzi sprzed kiludziesięciu lat- między innymi JKM który mówił praktycznie to, co większość wtedy. O co chodziło? Ano- kilkadziesiąd lat temu wprowadzono przymus zapinanai się w aucie...pasami! I co większość mówiła? Ano- całkiem rozsądnie: że to pan przywiązuje podczas transportu bydło czy innego wieprzka, żeby sobie nie zrobił krzywdy. No bo wolny człowiek to oczywiście sam może zdecydować, czy to on czy jego dziecko ma się przypiąć pasami- czy też nie. I że kiedyś, gdyby najgorszy tyran zażąda, żeby poddani przypinali się do konia pasami- niechybnie by zginął. Każdy protestował, pukał się w głowę. Mówiono, że to nie dotyczy wprawdzie starych samochodów, tylko nowych- i że to na próbę...Jak jest dziś? Czasem prowokuję taką dyskusję- żeby zobaczyć twarze lemingów ziejących "słusznym" oburzeniem: no jak to- jak tak można! Bez pasów? No ale kto będzie płaciłza twoje leczenie! Ty idioto! Pasy to wspaniały wynalazek! Jak to- mówisz, że w razie zapalenia się auta nie uciekniesz? To nieprawda! etc, itd.

Od tej chwili za 10- 15 lat ja czy ktoś inny będzie tłumaczył komuś, że kamera w samochodzie jest zła, że to każdego sprawa, co robi w aucie, że....No i usłyszy argument większości, jakie to cudowne są kamery, że już zawsze będzie wiadomo, kto co wozi, z kim się spotyka, kto jest winny wypadkowi drogowemu, etc, itd
--

--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

Chiron

czwartek, 20 września 2012 23:25. carbon entity 'Chiron' <eleuzis@onet.eu>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w
wiadomości news:k3g0lt$ou4$1node1.news.atman.pl...

czwartek, 20 września 2012 20:10. carbon entity 'mkarwan'
<mkarwan@poczta.onet.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

(...)Hitler tego nie dożył!
A ściślej mówiąc - nie tylko on, bo jestem pewien, że i Józef Stalin nie
posiadałby się z radości na wieść, że rząd niemiecki "opowiada się" za
wprowadzeniem obowiązku instalowania w prywatnych samochodach kamer
pozwalających na obserwowanie w czasie rzeczywistym zarówno kierowców,
jak
i pasaĹźerĂłw.

To już przegięcie. To teraz nawet żony nie będzie mógł Hans Arsch
zdradzać w
aucie, bo go będzie Reich szantażować. Po jaki szajs państwu wiedza czy
obywatel się na tylnym siedzeniu wozu pedali czy też może korzysta z
usług dziwki? To jego prywatna sprawa.

Na prawicowych forach podawali gwoli przypomnienia cytaty róşnych ludzi
sprzed kiludziesięciu lat- między innymi JKM który mówił praktycznie to,
co większość wtedy. O co chodziło? Ano- kilkadziesiąd lat temu wprowadzono
przymus zapinanai się w aucie...pasami! I co większość mówiła? Ano-
całkiem rozsądnie: że to pan przywiązuje podczas transportu bydło czy
innego wieprzka, żeby sobie nie zrobił krzywdy. No bo wolny człowiek to
oczywiście sam może zdecydować, czy to on czy jego dziecko ma się przypiąć
pasami- czy też nie. I że kiedyś, gdyby najgorszy tyran zażąda, żeby
poddani przypinali się do konia pasami- niechybnie by zginął. Każdy
protestował, pukał się w głowę. Mówiono, że to nie dotyczy wprawdzie
starych samochodów, tylko nowych- i że to na próbę...Jak jest dziś? Czasem
prowokuję taką dyskusję- żeby zobaczyć twarze lemingów ziejących
"słusznym" oburzeniem: no jak to- jak tak można! Bez pasów? No ale kto
będzie płaciłza twoje leczenie! Ty idioto! Pasy to wspaniały wynalazek!
Jak to- mówisz, że w razie zapalenia się auta nie uciekniesz? To
nieprawda! etc, itd.

Od tej chwili za 10- 15 lat ja czy ktoś inny będzie tłumaczył komuś, że
kamera w samochodzie jest zła, że to każdego sprawa, co robi w aucie,
że....No i usłyszy argument większości, jakie to cudowne są kamery, że już
zawsze będzie wiadomo, kto co wozi, z kim się spotyka, kto jest winny
wypadkowi drogowemu, etc, itd

To jest pilnowanie społeczeństwa, żeby nie zawiązała się konspiracja przeciwko przejęciu władzy przez islam. Bydło sprzedane na pniu, trzeba tylko doprowadzić do tego, żeby przestało wierzgać prowadzone na rzeź. Sprowadzenie islamu przez pewne czynniki do Europy jest celowe, chodzi o narzędzie zamordyzmu i donosicielstwa, które zdławiłoby oddolnie pozory tolerancji i demokracji.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/