Data: 2010-08-23 14:28:43 | |
Autor: mvoicem | |
Koszt przemeldowania | |
(08/23/2010 12:42 PM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote:
Witam, Czy to ma na pewno zwiÄ zek z przemeldowaniem czy ze zmianÄ zamieszkania?
Moje auto na lubelskich numerach jeĹşdzi po wielkopolsce juĹź trzeci rok i tak pewnie bÄdzie aĹź do jego sprzedaĹźy. Nikt siÄ nie czepia. p. m. |
|
Data: 2010-08-23 14:38:17 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-23 14:28, mvoicem pisze:
(08/23/2010 12:42 PM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote: Nie wiem, nie znam siÄ na czasowych meldunkach. Chodzi mi o zmianÄ trwaĹÄ . Czy takie skubanie obywatela jest zgodne z prawem? Wg mnie autoMoje auto na lubelskich numerach jeĹşdzi po wielkopolsce juĹź trzeci rok i No ale to niezgodnie z prawem. Masz 30 dni na zmianÄ. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-23 14:46:18 | |
Autor: mvoicem | |
Koszt przemeldowania | |
(08/23/2010 02:38 PM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote:
W dniu 2010-08-23 14:28, mvoicem pisze: To ujmÄ temat inaczej - skoro siÄ przemeldowujesz, to zmieniĹeĹ miejsce zamieszkania (bo inaczej po co byĹ to robiĹ :) ). Czy myĹlisz Ĺźe jakbyĹ siÄ nie meldowaĹ/nie musiaĹ meldowaÄ to nie musiaĹbyĹ wymieniaÄ w/w dokumentĂłw/pieczÄ tek? Czy takie skubanie obywatela jest zgodne z prawem? Wg mnie autoMoje auto na lubelskich numerach jeĹşdzi po wielkopolsce juĹź trzeci rok i A konkretnie co za to grozi? p. m. |
|
Data: 2010-08-23 15:07:07 | |
Autor: Tomek | |
Koszt przemeldowania | |
Dnia 23-08-2010 o 14:46:18 mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisaĹ(a):
(08/23/2010 02:38 PM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote: Za brak meldunku - prokurator, za resztÄ - mandat. W praktyce - najpradopodobniej nic -- Tomek |
|
Data: 2010-08-23 13:48:00 | |
Autor: witek | |
Koszt przemeldowania | |
Tomek wrote:
eee, bez jaj. grzywna co najwyzej. |
|
Data: 2010-08-23 21:14:52 | |
Autor: Tomek | |
Koszt przemeldowania | |
Dnia 23-08-2010 o 20:48:00 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisaĹ(a):
Tomek wrote: Ile stawiasz na swojÄ wersjÄ ;) -- Tomek |
|
Data: 2010-08-24 10:47:31 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
Koszt przemeldowania | |
Za brak meldunku - prokurator A wojsko...? ;) |
|
Data: 2010-08-23 16:51:45 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-23 14:46, mvoicem pisze:
To ujmÄ temat inaczej - skoro siÄ przemeldowujesz, to zmieniĹeĹ miejsceCzy to ma na pewno zwiÄ zek z przemeldowaniem czy ze zmianÄ zamieszkania?Nie wiem, nie znam siÄ na czasowych meldunkach. Chodzi mi o zmianÄ No nie zmieniĹem, ale w koĹcu czas siÄ ustatkowaÄ i zameldowaÄ z rodzinÄ . Czy myĹlisz Ĺźe jakbyĹ siÄ nie meldowaĹ/nie musiaĹ meldowaÄ to nie Ano nie. WĹaĹnie z powodu tych kosztĂłw wciÄ Ĺź z tym zwlekam. A konkretnie co za to grozi?No ale to niezgodnie z prawem. Masz 30 dni na zmianÄ.Czy takie skubanie obywatela jest zgodne z prawem? Wg mnie autoMoje auto na lubelskich numerach jeĹşdzi po wielkopolsce juĹź trzeci rok i Nie wiem :D Pani w urzÄdzie mĂłwiĹa, Ĺźe to niezgodne z PoRD. Nie wiem co grozi za rozjazd adresĂłw w dokumentach. Dla pewnoĹci od lat trzymam siÄ jednej wersji. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-23 19:21:32 | |
Autor: mvoicem | |
Koszt przemeldowania | |
(08/23/2010 04:51 PM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote:
W dniu 2010-08-23 14:46, mvoicem pisze: Czyli zmieniĹeĹ, tyle Ĺźe wczeĹniej.
Czyli masz: - nieaktualnÄ legitymacjÄ sĹuĹźbowÄ , - nieaktualnÄ pieczÄ tkÄ (DG?), - nieaktualne prawo jazdy, - nieaktualny wpis w EDG, i z tym Ĺźyjesz :). To co ci szkodzi siÄ zameldowaÄ i nadal ĹźyÄ z nieaktualnymi danymi w w/w dokumentach/pieczÄ tkach? I czemu wiÄ Ĺźesz koszt uaktualnienia danych z przemeldowaniem siÄ a nie z tym Ĺźe te dane siÄ po prostu zmieniĹy? p. m. |
|
Data: 2010-08-23 20:18:57 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-23 19:21, mvoicem pisze:
DG i sĹuĹźbowÄ z numerami uprawnieĹ. - nieaktualne prawo jazdy, Bo teraz jest spĂłjnoĹÄ danych. Jedynie z tym rozdziaĹem adresĂłw z ĹźonÄ jest zgrzyt. No ale obowiÄ zku mieszkania z ĹźonÄ nie ma, wiÄc se Ĺźyjemy w separacji :D I czemu wiÄ Ĺźesz koszt uaktualnienia danych z przemeldowaniem siÄ a nie Nieistotne. Taka zmiana nie powinna kosztowaÄ 800zĹ. Powinna byÄ wykonywalna etapami po prostu. Co to komu przeszkadza, Ĺźeby moje auta byĹy zarejestrowane w Gliwicach do swojej Ĺmierci? PrzecieĹź jeĹźdĹźÄ tak samo jak po zmianie blach. Uprawnienia teĹź mam na caĹy kraj, tylko zarejestrowane w GL. Prawko teĹź jest prawko EU, co za róşnica gdzie mieszkam? To wszystko nie powinno byÄ regionalizowane. W ogĂłle jedynym miejscem gdzie powinien byÄ adres, to jest DO. A reszta powinna byÄ wybieralna. Jak sobie chcÄ mieÄ DG w Tychach, US we WrocĹawiu, samochĂłd w GdaĹsku, a kochankÄ w Ĺodzi to moja sprawa. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-23 23:32:41 | |
Autor: mvoicem | |
Koszt przemeldowania | |
(08/23/2010 08:18 PM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote:
W dniu 2010-08-23 19:21, mvoicem pisze: Ale ta spĂłjnoĹÄ polega na tym Ĺźe wszystkie dane masz faĹszywe :).
Zgoda i niezgoda. Powinna byÄ Zgoda. ChociaĹź ktoĹ moĹźe chcieÄ do ciebie mĂłc dotrzeÄ na podstawie numeru rejestracyjnego i posiadanie nieaktualnych danych mu to uniemoĹźliwia bez "robienia joina" po drugiej bazie. Uprawnienia teĹź mam na caĹy kraj, tylko Tutaj siÄ nie mogÄ zgodziÄ. JeĹźeli masz jakieĹ uprawnienia "nadawane przez urzÄ d", to pewnie wiÄ Ĺźe siÄ to z jakÄ Ĺ wiÄkszÄ odpowiedzialnoĹciÄ . A to oznacza potencjalne roszczenia wobec Ciebie itd... Jako potencjalnemu pokrzywdzonemu nie jest mi obojÄtne czy bÄdÄ miaĹ twoje aktualne czy dawne dane. Prawko teĹź jest prawko EU, co za róşnica gdzie Zgoda. W ogĂłle jedynym Owszem. Ale co do DG, to nie do koĹca. JesteĹ odpowiedzialny Ty, a nie jakiĹ wirtualny podmiot DG. Wobec tego jeĹźeli (zaĹóşmy) sprzedasz mi komputer ktĂłry mi wyrzÄ dzi jakieĹ szkody - chcÄ wiedzieÄ gdzie adresowaÄ pozew. Rozumiem jednak Ĺźe doszliĹmy do wniosku Ĺźe wszystkie te kĹopoty i koszty nie majÄ Ĺźadnego zwiÄ zku z obowiÄ zkiem meldunkowym, czy tak? p. m. |
|
Data: 2010-08-24 00:44:19 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-23 23:32, mvoicem pisze:
Bo teraz jest spĂłjnoĹÄ danych. Jedynie z tym rozdziaĹem adresĂłw z ĹźonÄAle ta spĂłjnoĹÄ polega na tym Ĺźe wszystkie dane masz faĹszywe :). No trudno. Ale System o tym nie wie :D Powinna byÄZgoda. ChociaĹź ktoĹ moĹźe chcieÄ do ciebie mĂłc dotrzeÄ na podstawie No straaaaszne. Ja mam pĹaciÄ, ty masz pĹaciÄ, narĂłd ma pĹaciÄ, bo jakiĹ system w 21 wieku nie moĹźe dziaĹaÄ bez redundancji danych? Uprawnienia teĹź mam na caĹy kraj, tylkoTutaj siÄ nie mogÄ zgodziÄ. JeĹźeli masz jakieĹ uprawnienia "nadawane Ale jakie dawne? Dawne to wĹaĹnie moĹźe mieÄ teraz, jak czegoĹ nie dopatrzÄ przy UPDATE (albo mnie nie bÄdzie staÄ). Dlatego redundacja jest be. W ogĂłle jedynymOwszem. Ale co do DG, to nie do koĹca. JesteĹ odpowiedzialny Ty, a nie Nie ma zwiÄ zku. Pozew adresujesz do mnie, a nie do urzÄdu. Rozumiem jednak Ĺźe doszliĹmy do wniosku Ĺźe wszystkie te kĹopoty i koszty MoĹźe doszliĹcie. My mamy inne zdanie. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-24 01:51:31 | |
Autor: mvoicem | |
Koszt przemeldowania | |
(08/24/2010 12:44 AM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote:
[...] Powinna byÄZgoda. ChociaĹź ktoĹ moĹźe chcieÄ do ciebie mĂłc dotrzeÄ na podstawie Z drugiej strony patrzÄ c, to ja mam pĹaciÄ, ty masz pĹaciÄ po to Ĺźeby stworzyÄ superbazÄ z danymi wszelkimi. Obawiam siÄ Ĺźe utrzymanie i zapewnienie jej bezpieczeĹstwa byĹoby droĹźsze (per capita) niĹź to co zaoszczÄdzisz kilka razy w Ĺźyciu na opĹatach. [...]
No wĹaĹnie - i chcÄ znaÄ twĂłj adres. ZwĹaszcza wtedy kiedy mi go nie podasz ;).
No to jaki jest zwiÄ zek z obowiÄ zkiem meldunkowym? p. m. |
|
Data: 2010-08-24 10:49:43 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-24 01:51, mvoicem pisze:
(08/24/2010 12:44 AM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote: To znaczy Ĺźe baza PESEL nie istnieje? Albo Ĺźe baza z DO nie istnieje i Ĺźe adresy na DO sÄ tylko drukowane i zapominane? No wĹaĹnie - i chcÄ znaÄ twĂłj adres. ZwĹaszcza wtedy kiedy mi go nieNie ma zwiÄ zku. Pozew adresujesz do mnie, a nie do urzÄdu.W ogĂłle jedynymOwszem. Ale co do DG, to nie do koĹca. JesteĹ odpowiedzialny Ty, a nie No a co ma mĂłj adres zwiÄ zku z tym, w jakim US skĹadam zeznania? Czy to, Ĺźe teraz skĹadam do Gliwic zmienia TwojÄ sytuacjÄ? Jako kontrahent o tym nie wiesz. Nie bardzo teĹź wiesz nawet w jakim UG mam EDG, bo to, Ĺźe mam sklep w WrocĹawiu, oĹrodek szkoleniowy w Ĺodzi, przystaĹ ĹźeglarskÄ w IĹawie itp. nie daje ci tej wiedzy. CaĹoĹÄ teraz dziaĹa jak dawniej banki. MogĹeĹ se mieÄ caĹÄ sieÄ bankĂłw w Polsce, a i tak jak miaĹeĹ konto w oddziale w Pcimiu, to tam miaĹeĹ konto i musiaĹeĹ siÄ tam bujaÄ. Chyba jeszcze czÄĹÄ starych bankĂłw jak ING tak majÄ . Ale w Lukasie czy Multibanku po prostu losujesz sobie najbliĹźszy oddziaĹ i tyle. Albo nawet nie ma oddziaĹĂłw, bo sobie sam wszystko robisz jak w mBanku. Rozumiem, Ĺźe paĹstwo potrzebuje ewidencjonowaÄ obywatela do róşnych statystyk, do planowania inwestycji itp. Ale do tego wystarczy jedna baza. Jak urzÄdas chce sprawdziÄ ile aut jest w danym rejonie Ĺźeby zaplanowaÄ drogi, to niech sobie jak to mĂłwisz JOJNIE mnie z bazÄ zamieszkaĹ, ktĂłra i tak jest. No to jaki jest zwiÄ zek z obowiÄ zkiem meldunkowym?Rozumiem jednak Ĺźe doszliĹmy do wniosku Ĺźe wszystkie te kĹopoty i kosztyMoĹźe doszliĹcie. My mamy inne zdanie. Ĺťe aby go zrealizowaÄ, muszÄ zapĹaciÄ 800zĹ. Bo tyle kosztuje jego realizacja. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-24 11:00:55 | |
Autor: mvoicem | |
Koszt przemeldowania | |
(08/24/2010 10:49 AM), PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote:
W dniu 2010-08-24 01:51, mvoicem pisze: Baza PESEL istnieje. Ale w niej nie masz danych o prawach jazdy, dowodach osobistych itd... JeĹźeliby w niej to wszystko trzymaÄ, to byĹoby to a) drogie , b) niewygodne w uĹźytkowaniu (bo w dokumencie musiaĹbyĹ zamiast adresu mieÄ identyfikator z bazy).
ZauwaĹź Ĺźe napisaĹem "ale co do DG to nie do koĹca", czyli o DG pisaĹem a nie o US. Czy to, Ale ty masz to obowiÄ zek podaÄ/wywiesiÄ w widocznym miejscu. To wchodzi w skĹad podstawowych danych o przedsiÄbiorcy. Jako twĂłj (potencjalny) kontrahent/klient mam prawo wiedzieÄ gdzie mieszkasz, jaki jest twĂłj NIP, jaki jest twĂłj numer wpisu do EDG i w jakim UG/UM. [...]
Nie, obowiÄ zek meldunkowy nie kosztuje ciÄ (poza dojazdem i straconym czasem) ani grosza. Wszystkie te w/w koszty sÄ spowodowane twojÄ zmianÄ adresu. p. m. |
|
Data: 2010-08-24 13:52:36 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-24 11:00, mvoicem pisze:
To znaczy Ĺźe baza PESEL nie istnieje? Albo Ĺźe baza z DO nie istnieje iBaza PESEL istnieje. Ale w niej nie masz danych o prawach jazdy, Po pierwsze kwestia trzymania to kwestia techniczna. Po drugie owszem, masz identyfikator z bazy. PESEL wĹaĹnie :D Masz go w DO, masz w paszporcie, masz w prawie jazdy. W DR chyba nie ma, ale nic nie stoi na przeszkodzie, Ĺźeby byĹo. Wszystkie te dokumenty powinny zawieraÄ tylko pesel i dziaĹaÄ po prostu w komplecie z DO. Tak jak dziaĹa Karta Ubezpieczeniowa do przychodni lekarskiej. Na starych byĹ adres, na nowych tylko imiÄ, nazwisko i pesel. Fakt, Ĺźe nazwisko teĹź siÄ zmienia, no ale nie tak czÄsto. ChoÄ teĹź jakby byĹ goĹy pesel, nie byĹoby Ĺşle. No a co ma mĂłj adres zwiÄ zku z tym, w jakim US skĹadam zeznania?ZauwaĹź Ĺźe napisaĹem "ale co do DG to nie do koĹca", czyli o DG pisaĹem a No i co z tÄ DG? Teraz teĹź tak Bugiem a PrawdÄ nie wiesz gdzie jÄ mam wpisanÄ tylko musisz szukaÄ wyszukiwarkÄ na stat.gov.pl. A jak zamknÄ dziaĹalnoĹÄ to i tak nie dojdziesz przez stata, bo dostaniesz komunikat, Ĺźe ta DG jest juĹź wyrejestrowana. Czy to,Ale ty masz to obowiÄ zek podaÄ/wywiesiÄ w widocznym miejscu. No i jaki ma zwiÄ zek ten obowiÄ zek z wyborem przeze mnie miejsca, gdzie siÄ chcÄ zarejestrowaÄ? To wchodzi No i se miej. Z dokĹadnoĹciÄ do mieszkania, bo to chore, Ĺźebym jako przedsiÄbiorca musiaĹ np. w domu upierdliwych klientĂłw przyjmowaÄ. Punkt Przyjmowania KlientĂłw powinien w 100% wystarczyÄ. Jak chcÄ mieÄ go w domu, moja sprawa. Ale jak chcÄ mieÄ gdzie indziej, takoĹź moja. Ĺťe aby go zrealizowaÄ, muszÄ zapĹaciÄ 800zĹ. Bo tyle kosztuje jegoNie, obowiÄ zek meldunkowy nie kosztuje ciÄ (poza dojazdem i straconym Twoja logika jest tak pokrÄtna, Ĺźe nawet nie bÄdÄ tego komentowaĹ, bo rence i nogy opadajÄ . -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-24 23:48:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Tue, 24 Aug 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Wszystkie te dokumenty powinny Tristan, piszesz na grupie ogólnopolskiej. Jeśliby statystyka czytelników odpowiadała proporcjom ludnościowym, to niecała 1/8 czytelników miałaby jakieś mgliste pojęcie (nie każdy chodzi regularnie do lekarza :P) o czym piszesz! To wchodzi Nie musisz. Ale ponieważ nie ma mocy sprawczej, która mogłaby Ciebie zmusić do przyjmowania ich w "punkcie przyjmowania klientów" (a łatwo się uchylić, przenosząc ten punkt gdzieś dalej - nie wiem czy zauważyłeś, ale Vattenfall przeniósł już dawno kasy do Rudy :P) to musi istnieć metoda ścigania "odpowiedzialnego". Punkt Przyjmowania Klientów powinien w 100% wystarczyć. Jak chcę mieć go Ale jak wyżej - nie ma metody zmuszenia Cię żebyś w tym p. był dostępny. A niedostępność w miejsc zamieszkiwania formalnie zmusza do ciągłej podrózy :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-08-25 00:24:34 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-24 23:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 24 Aug 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Nie i co z tego, że nie chodzą do lekarza? Karty mają chyba na wszelki wypadek, nie? Te karty są chyba z 12 lat już, to chyba każdy sobie wyrobił przez ten czas. No i se miej. Z dokładnością do mieszkania, bo to chore, żebym jakoNie musisz. A w mieszkaniu jest? Też mogę zamknąć bramę i wypuścić psa. (a łatwo Nie wiem, nigdy nie byłem u watemsrała jeszcze po nic. Ostatnio tylko się zdziwiłem, że jakieś stoisko otworzył w M1. Po grzyba, to nie wiem. I nawet tłumy tam siedziały dzisiaj. No ale ludzie ogólnie dziwne są. to musi istnieć metoda ścigania "odpowiedzialnego". Wystarczy konieczność udostępnienia adresu korespondencyjnego o mocy obecnego adresu zamieszkania. Punkt Przyjmowania Klientów powinien w 100% wystarczyć. Jak chcę mieć goAle jak wyżej - nie ma metody zmuszenia Cię żebyś w tym p. był A jak będę dostępny, ale zamknięte drzwi będą? To też pozostanie ci korespondencja tylko. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-08-27 21:06:57 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Wed, 25 Aug 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-08-24 23:48, Gotfryd Smolik news pisze: Czy Ty czytasz na co odpowiadasz? PISZESZ NA GRUPIE OGÓLNOPOLSKIEJ! Karty mają chyba na wszelki wypadek, nie? A skąd mają mieć, jak w całej Polsce są książeczki czy inne podobne wynalazki? (z drobnym wyjątkiem województwa śląskiego). Jeszcze krakusy rozpisały przetarg (na "karty zdrowotne"), ale operacja została w ostatniej chwili cofnięta. Te karty są chyba z 12 lat już *W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM*. I facia który podpisał wdrożenie tych kart odwołano ze stanowiska. Naprawdę *TEGO* nie wiesz? to chyba każdy sobie wyrobił przez ten czas. Niby gdzie? Ale ponieważ nie ma mocy sprawczej, która mogłaby Ciebie zmusić Wystarczy podać ten adres sądowi. Podanie "adresu przyjmowania reklamacji" nie niesie za sobą NIC. to musi istnieć metoda ścigania "odpowiedzialnego". Jest mały problem: dużo łatwiej o spowodowanie, że wiele osób będzie podawało ten sam adres korespondencyjny. Po prawdzie w tej chwili też jest możliwe, że kilku Józiów Kowalskich będzie mieszkało przy Kwiatowej 15a/8 w danym mieście, ale jakby trudniej taki manewr przeprowadzić dla zupełnie obcych osób. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-08-28 15:22:30 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-27 21:06, Gotfryd Smolik news pisze:
Karty mają chyba na wszelki wypadek, nie?A skąd mają mieć, jak w całej Polsce są książeczki czy inne podobne No jak z wyjątkiem, książeczki do niedawna też były. Teraz są w obiegu nieoficjalnym, a oficjalnie są RMUA. Karty to co innego, to taka małowartościowa zabawka do pamiętania numeru klienta. Jeszcze krakusy rozpisały przetarg (na "karty zdrowotne"), ale operacja Nie czaję, te karty NFZ są tylko na śląsku? Ten idiotyzm się nie rozciągnął szerzej? Te karty są chyba z 12 lat już*W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM*. A karty zostały i ja za nie płacę. Naprawdę *TEGO* nie wiesz? A skąd mam wiedzieć? Nie siedzę w przepisach. Myślałem, ze NFZ to NFZ i w całej polsce to działa. Aczkolwiek wierzę ci, bo właśnie dzisiaj w aptece powiedzieli, że właśnie przechodzimy na ogólnopolskie recepty z 1 września, a do tej pory mieliśmy własne śląskie. Wystarczy podać ten adres sądowi.Ale ponieważ nie ma mocy sprawczej, która mogłaby Ciebie zmusićA w mieszkaniu jest? Też mogę zamknąć bramę i wypuścić psa. To, że ktoś zaprojektował wadliwie system, nie dowodzi, że nie jest możliwe połączenie ochrony prywatności przedsiębiorcy z ochroną prawa do pozwów dla klienta. Jest mały problem: dużo łatwiej o spowodowanie, że wiele osób będzieto musi istnieć metoda ścigania "odpowiedzialnego".Wystarczy konieczność udostępnienia adresu korespondencyjnego o mocy No i? Jak lubią, niech wszyscy z całej Polski odbierają w 1 punkcie. Po prawdzie w tej chwili też jest możliwe, że kilku Józiów Kowalskich A niech mieszka i 200. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-08-28 19:39:12 | |
Autor: mvoicem | |
Koszt przemeldowania | |
(08/28/2010 03:22 PM), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
To, że ktoś zaprojektował wadliwie system, nie dowodzi, że nie jest Oczywiście że jest to możliwe. Wystarczy że przedsiębiorstwo jest osobą prawną. W przypadku spółki osobowej/DG - nie wyobrażam sobie dochodzenia należności od przedsiębiorcy bez wiedzy o tym gdzie kierować pozew. p. m. |
|
Data: 2010-08-28 19:50:30 | |
Autor: Liwiusz | |
Koszt przemeldowania | |
mvoicem pisze:
(08/28/2010 03:22 PM), Przemysław Adam Śmiejek wrote: Adres zamieszkania (właśc. zameldowania) właścicieli oraz członków zarządu spółek prawa handlowego nie jest objęty tajemnicą. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-08-29 21:19:33 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-28 19:39, mvoicem pisze:
To przeczytaj to, co napisałem. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-08-29 23:58:51 | |
Autor: niusy.pl | |
Koszt przemeldowania | |
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> To, że ktoś zaprojektował wadliwie system, nie dowodzi, że nie jest Przecież to nie ma nic do rzeczy. Od osoby fizycznej, której dane osobowe są chronione, można skutecznie dochodzić należności. |
|
Data: 2010-08-28 22:19:02 | |
Autor: Krzysztof | |
Koszt przemeldowania | |
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:i5b2in$buv$1news.onet.pl... Nie czaję, te karty NFZ są tylko na śląsku? Tak, są tylko na Śląsku. Np. na Pomorzu mamy książeczki tzw. RUMowskie, które teraz też zasadniczo do niczego się nie nadają. Ten idiotyzm się nie rozciągnął szerzej? Wolałbyś idiotyzm w postaci konieczności przynoszenia ze sobą do lekarza ostatniego wydruku ZUS-RMUA? Bo ja mimo wszystko wolałbym kartę. K. |
|
Data: 2010-08-29 21:23:18 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-28 22:19, Krzysztof pisze:
Ten idiotyzm się nie rozciągnął szerzej? No taki właśnie mamy od niedawna, jak zlikwidowano książeczki. Choć żona tajniacko bije książeczki dalej i są jak na razie przyjmowane. Bo ja mimo wszystko wolałbym kartę. No właśnie idiotyzm karty polega, że ona jest tylko nośnikiem danych klienta i zastępuje w niektórych przychodniach pamiętanie numeru klienta. Choć tylko w niektórych, bo w niektórych karta nie pomaga i i tak trzeba pamiętać numer klienta. Tak czy siak, karta nie stanowi dowodu ubezpieczenia i jako taka i tak występuje w komplecie z książeczką (dawniej) lub RMUA (obecnie). Brak jest bowiem systemu weryfikacji klienta, są tylko wewnętrzne bazy szpitali/poradni/przychodni. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-08-29 21:38:13 | |
Autor: Krzysztof | |
Koszt przemeldowania | |
"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:i5ec39$prf$1news.onet.pl...
No właśnie idiotyzm karty polega, że ona jest tylko nośnikiem danych A to w takim razie przepraszam, bo byłem święcie przekonany, że na tych kartach są zapisy dotyczące aktualnego ubezpieczenia i nawet dat wszystkich wizyt u lekarzy itp. Że Pani w recepcji przeciąga kartą przez czytnik, a na ekranie wyświetla się cała karta pacjenta i nie ma konieczności wyjmowania ich z czeluści miliona szufladek. I nawet Wam tych kart zazdrościłem ;-) K. |
|
Data: 2010-08-29 21:45:34 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-29 21:38, Krzysztof pisze:
Taaaa.... A potem się obudziłeś. Na karcie zapisane są dane adresowe, więc o ile są aktualne, nie trzeba wklepywać. To jedyne zadanie karty. A karty pacjenta to niby kto by przepisywał do systemu z szafek? Bo przecież nie sądzisz, że jakiś lekarz ma komputer w gabinecie :D -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-08-29 21:49:40 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-29 21:45, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
A karty pacjenta to niby kto by przepisywał do systemu z szafek? Bo Dodam jeszcze, że spora część lekarzy nadal woli maszyny do pisania zamiast komputerów, a jak już nawet się ukomputerowili, to i tak używają komputera jako maszyny do pisania. A jak np. łaskawie już super-wypas-megahit kupili do szpitala, czyli rentgena cyfrowego, to doktor-rentgenowy drukuje nadal fotki na mega-drogaśnym papierze, bo wersja cyfrowa (dawana na CD, zamiast dostępna dla lekarza w sieci) i tak przerasta nawet tych, co mają komputer. Zresztą jak mają, to mają tak żałosny, że nawet w przybliżeniu nie odda zdjęcia (bo to, że certyfikowane monitory do rentgena kosztują tysiące euro, to ja wiem, ale też i nie każde schorzenie wymaga takiej precyzji) -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-08-30 10:48:35 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Sun, 29 Aug 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
komputera jako maszyny do pisania. A jak np. łaskawie już O to ja przepraszam. Po prawdzie rolę sieci pełni w tym przypadku pacjent, pełniący przy okazji przejścia od rentgena do lekarza rolę nośnika nośnika :P, ale w "dyżyrnym" szpitalu (Biskupice) obeszło się z użyciem monitora. Sprawdzone na własnym kolanie jakiś miesiąc temu. Nie czepiałem się, bo pisałeś o "części lekarzy" i pewnie to prawda, ale nie można generalizować. Do tego *mi* jak dotąd *zawsze* wystarczała karta. Fakt że jakoś notorycznie ze "służby" nie korzystam, ale z rzadka mi się przez ostatnie lata zdarzało (poczynając od okulity jako jedynego władnedo do wypisania recepty na sulfacetamid HEC, co wiąże się z dwoma wizytami boć to specjalista i skierowania trzeba, do owego kolana) i stwierdzam, że z pozycji takiego "szarego użyszkodnika" karta jest *istotnym* usprawnieniem życia. No, chyba że ktoś pójdzie do lekarza bez karty ;) Wystarczała również pracownikom, a tajemnicę polegającą na tym, że w sumie ów wspominany tu mądry (papierowy) druk jest potrzebny przychodni po to aby bezbłędnie spisać NIP i REGON pracodawcy na zwolnieniu lekarskim poznałem przy takiej okazji, że przede mną był w rejestracji gość który przyszedł bez :P pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-08 00:28:29 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-30 10:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sun, 29 Aug 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Nie czepiałem się, bo pisałeś o "części lekarzy" i pewnie to prawda, No jasne, rozwija się przecież. Już choćby Doktor Rentgenowy we wspomnianym przeze mnie przypadku to fajny gość, co jak na nieinformatyka całkiem fajnie sobie radzi, ale przychodni z komputerami u lekarza to jeszcze nie widziałem. Poradni też nie, ale wierzę ci, że ty taką akurat znalazłeś. W Biskupicach nigdy nie byłem w szpitalu. Do tego *mi* jak dotąd *zawsze* wystarczała karta. W szpitalu i poradniach specjalistycznych? Bo w przychodniach pierwszego rażenia to i owszem, wartość wizyty to coś koło 50gr to idą w ciemno, że masz ubezpieczenie, bo w końcu ile osób nie ma. A ostatecznie jak nie masz, to NFZ się zbuntuje i cię wykreślą z listy, więc wyłudzisz maks kilka wizyt na kwotę 5zł całość. Fakt że jakoś notorycznie ze "służby" nie korzystam, ale z rzadka Ale prawem powielaczowym, bo sama karta nie poświadcza tak naprawdę ubezpieczenia. Wystarczała również pracownikom, a tajemnicę polegającą na tym, że A po co Regon? Poza tym, nip to ja ustami zawsze podaję i jest luz. Jak podam zły, to MÓJ problem będzie, bo kadrowa nie przyjmie. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-09-09 23:08:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Wed, 8 Sep 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-08-30 10:48, Gotfryd Smolik news pisze: ....na "ratunkowym", gdzie indziej dawno nie byłem, ale AFAIR do innych form leczenia wystarcza karta i skierowanie od właściwego lekarza. i poradniach specjalistycznych? Również - jakiś czas nie byłem, ale wtedy kiedy byłem wystarczała. Pisałem (zacytowałeś) o okuliście. Bo w przychodniach pierwszego Weź Ty może i cennik przeczytaj. Bodaj 40 zł ostatnio widziałem. "Zł", nie "gr" :] masz ubezpieczenie, bo w końcu ile osób nie ma. A ostatecznie jak nie Kilka to bliżej 500 zł wyjdzie. do owego kolana) i stwierdzam, że z pozycji takiego "szarego Nie wykluczam, ale zwyczajnie nie oglądałem aktów prawnych. bo sama karta nie poświadcza tak naprawdę Wpis "ważny 3 miesiące" również nie poświadcza. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-10 20:42:11 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-09-09 23:08, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 8 Sep 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote: No mi nie wystarczało, zawsze pytali o książeczki. Takoż na Izbie Przyjęć. Aczkolwiek z ulicy przyszedłem, a nie z wypadku. Z wypadku ponoć dają 3 dni czasu rodzinie na dostarczenie. i poradniach specjalistycznych?Również - jakiś czas nie byłem, ale wtedy kiedy byłem wystarczała. No ale nie wiem czy byłeś u okulisty w poradni czy w przychodni. Przychodnie mogą być elastyczniejsze. Bo w przychodniach pierwszegoWeź Ty może i cennik przeczytaj. Jaki cennik? Chyba nie mówisz o cenniku dla prywatnych wizyt, bo on się ma nijak do NFZetowych rozliczeń. Trochę tak jakbyś przyszedł i powiedział, że szkoła jest bogata, bo wynajmuje Olimpijczyka, a on kosztuje 1200zł/h. Tylko szkoły mają inny cennik. masz ubezpieczenie, bo w końcu ile osób nie ma. A ostatecznie jak nieKilka to bliżej 500 zł wyjdzie. No tak, na pewno. bo sama karta nie poświadcza tak naprawdęWpis "ważny 3 miesiące" również nie poświadcza. Dlatego teraz są RMUA. Ale 3 miesiące i tak lepiej poświadczał niż 10 lat. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-09-16 23:53:25 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Fri, 10 Sep 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-09-09 23:08, Gotfryd Smolik news pisze: Przychodni rejonowej. Chyba nie mówisz o cenniku dla prywatnych wizyt, bo on się Nie teoretyzuj - przeczytaj cennik przychodni przyjmującej "NFZtowych" pacjentów, ustanowiony dla takich co to przyjdą i nie maja ubezpieczenia (niezależnie od tego czy o tym wiedzą czy "wyjdzie w praniu"). bo wynajmuje Olimpijczyka, a on J.w. O ile dobrze pamietam, cennik widziałem tu: http://www.rynekmedyczny.pl/Przychodnia_Lekarska_Mikulczyce,Zabrze,Tarnopolska,ZOZ,1542251,1542252 (cennik oczywiście nie w internecie, a powieszony na ścianie). Kilka to bliżej 500 zł wyjdzie. Wiesz lepiej? To podaj konkretnie, ile zapłaci nieubezpieczony korzystający z porady lekarskiej w jednostce realizującej "zamówienia" NFZ Możesz spytać we własnej przychodni :| pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-17 08:46:58 | |
Autor: cyklista | |
Koszt przemeldowania | |
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
Nie myl cennika dla klienta detalicznego, z cennikiem dla hurtownika (do tego ustawowo ustanowionego i mającego dużą siłę przebicia). Dokładnie jak nie tak dawnymi czasy gdzie mogłeś kupować towar prywatnie za inną cenę niż państwowo za dużą mniejszą (ale jak i z przychodniami, stojąc w kolejkach po reglamentowany towar) |
|
Data: 2010-09-17 09:50:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Fri, 17 Sep 2010, cyklista wrote:
Nie myl cennika dla klienta detalicznego, z cennikiem dla hurtownika (do tego ustawowo ustanowionego i mającego dużą siłę przebicia). Ha. Być może tu leży część problemu - *skoro* usługa dla NFZ *musi* być publiczna (bo z niemożliwości niepublicznego świadczenia realizowanego obok świadczenia dla NFZ biorą się wszelkie awantury o niemożność "dopłat", bez względu na formę dopłaty) to Twój wniosek by temu zaprzeczał (wychodziłoby, że "dopłaty" *są* możliwe). Gdzieś wobec tego jest sprzeczność - albo kłamią politycy, NFZ i wszyscy zamieszani, albo teza o "różnych cenach" jest fałszywa. Jak jest? :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-17 10:41:06 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-09-16 23:53, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 10 Sep 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote: No właśnie. Cennik wystawiony dla klienta nie jest równy stawkom płaconym przez NFZ. Trochę tak jakby NFZ miał ceny hurtowe, a tam wiszą detaliczne. Rozumiesz? Wiesz lepiej?Kilka to bliżej 500 zł wyjdzie.No tak, na pewno. Ile zapłaci nieubezpieczony nie ma związku z tym, ile zapłaci NFZ. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-09-18 10:20:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Fri, 17 Sep 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
No właśnie. Cennik wystawiony dla klienta nie jest równy stawkom Ależ rozumiem. I żaden nieubezpieczony nie poszedł do UOKiK ze skargą na "ździerstwo"? (przypomnę, że Tristan pisał o *10x* proporcji cen, nie 10% narzutu lecz 10 *razy*) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-19 21:37:08 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-09-18 10:20, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 17 Sep 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Ale jakie zdzierstwo? Ceny są rynkowe i już. Można skarżyć kogoś za za wysokie ceny? Prostytutki też będziesz skarżył, że za dużo na DK 88 biorą, a alfonsowi darmo dają? :D (przypomnę, że Tristan pisał o *10x* proporcji cen, nie 10% narzutu No i? Jak kupujesz Windowsa w sklepie za 800zł, to myślisz, że taki HP płaci 800zł od sztuki? Nie wiem dokładnie ile punktów jest warta wizyta, ale jak bardzo chcesz, pogadam z babkami ze statystyki jak będę w szpitalu. To się zresztą pozmieniało jakoś i te wyliczenia nie są takie proste. Ale generalnie 50zł za wizytę Gotfryda z grypą to przychodnia nie dostaje, ani 40zł też nie. Może nie 5, może 10.... -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-09-20 18:12:31 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Sun, 19 Sep 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-09-18 10:20, Gotfryd Smolik news pisze: W sugerowanej przez Ciebie 10x różnicy między ceną "hurtową" a "detaliczną. Ceny są rynkowe i już. Z art.388 KC? Ależ oczywiście - można! (co, napiszesz mi że nigdy nie czytałeś? - to Ci napiszę że nie wierzę i basta :P) Chyba nie zaprzeczysz, że choroba (w odróżnieniu od chęci posiadania Windowsa, tak dla jasności sprawy i wyciętej części cytatu Twojego posta) to jest "przymusowe położenie"? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-17 08:42:38 | |
Autor: cyklista | |
Koszt przemeldowania | |
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
mi się przez ostatnie lata zdarzało (poczynając od okulity jako mógł to ci zapisać każdy lekarz (również dentysta i weterynarz) wiąże się z dwoma wizytami boć to specjalista i skierowania trzeba, do okulisty skierowania nie potrzeba, tak jak i do paru innych specjalistów (ale do większości jednak trzeba)
z tym też się nie zgodzę, druk rmua potrzebny jest do stwierdzenia ważności ubezpieczenia, bo niestety NFZ w tamtym roku kazał oddawać pieniądze wydane na wizyty wszystkich pacjentów którzy nie mieli aktualnego ubezpieczenia (jak zwykle chodzi o pieniądze) |
|
Data: 2010-09-17 09:53:28 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Fri, 17 Sep 2010, cyklista wrote:
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał: Lekarz podstawowej opieki odmówił i wysłał do specjalisty (sulfacetamid tak, sulfacetamid HEC nie). z tym też się nie zgodzę, druk rmua potrzebny jest do stwierdzenia ważności ubezpieczenia, bo niestety NFZ w tamtym roku kazał oddawać pieniądze wydane na wizyty wszystkich pacjentów którzy nie mieli aktualnego ubezpieczenia (jak zwykle chodzi o pieniądze) Być może tak było, ale stwierdzam że jak na razie nie spotkałem się z przypadkiem "blokady na RMUA". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-17 11:17:51 | |
Autor: cyklista | |
Koszt przemeldowania | |
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Fri, 17 Sep 2010, cyklista wrote: Odmówił bo tak chciał (podstawy prawnej nie miał), powodów może być wiele (np. chciał cię jednak odesłać do specjalisty bez wielkiego tłumaczenia o co chodzi). Generalnie każdy lekarz może napisać receptę 100% płatną na każdy lek będący w obrocie w Polsce (wpisany do Urzędowego Wykazu Produktów leczniczych....). Osobną sprawą jest pisanie leków na choroby przewlekłe, nowotwory, narkotyki itp gdzie w grę wchodzą duże pieniądze refundowane przez NFZ, bo tu lekarz musi się wykazać podstawą medyczną do zapisania takiego leku ze zniżką. z tym też się nie zgodzę, druk rmua potrzebny jest do stwierdzenia Bo jak już napisano wcześniej to jest grupa ogólnopolska a nie śląska (a ten region jest specyficzny pod względem kart, książeczek, recept itp. rzeczy) |
|
Data: 2010-08-29 21:50:30 | |
Autor: Krzysztof | |
Koszt przemeldowania | |
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:i5edd0$t6c$1news.onet.pl... Taaaa.... A potem się obudziłeś. No właśnie teraz, dzięki Tobie ;-) Na karcie zapisane są dane adresowe, więc o ile są aktualne, nie trzeba wklepywać. To jedyne zadanie karty. W istocie jest to totalny bezsens. A karty pacjenta to niby kto by przepisywał do systemu z szafek? Bo W NFZtach faktycznie nie, ale w prywatnych przychodniach coraz częściej. K. |
|
Data: 2010-08-30 11:02:33 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszt przemeldowania | |
On Sun, 29 Aug 2010, Krzysztof wrote:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał W praktyce nie. Ponieważ samo wydanie karty, a jak sądzę również jej użycie jest weryfikowane przez "służbę", osobnik z kartą nie jest traktowany przez "służbę" jak osoba z ulicy (co do której trzeba sprawdzić czy przysługuje jej prawo do świadczenia), lecz potencjalny ubezpieczony którego się co najwyżej ustnie pyta czy nadal ma ubezpieczenie (i uprzedza że jak nie to zapłaci), zaś identyfikację traktuje jako "wiarygodną". *W PRAKTYCE* świadczenia *zdrowotne* uzyskuje się przedkładając kartę. Sprawdzone na sobie. Ewentualna papierkologia pojawia się jeśli: - ktoś chce świadczeń *społecznych* (ZUS! NFZowi nic do tego) - trzeba przetransportować dokumentację (ale to nie problem, bierze się ją u jednego lekarza i przedkłada u innego). Fakt, że karta *mogłaby* mieć większą funkcjonalność która *ten* problem by rozwiązała to prawda, ale proszę też pamiętać że karty mają już parę lat... BTW: Napiszcie mi może co musi poza województwem śląskim przedłożyć dajmy na to osoba prowadząca DG (przy próbie skorzystania ze "służby")? Bo już się kiedyś zastanawiałem, bo by było jakby musiał skorzystać kiedyś z lekarza poza woj. śląskim :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-09-08 00:33:31 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-30 11:02, Gotfryd Smolik news pisze:
Ponieważ samo wydanie karty, Ależ mówię, że jakbym mojej nie zgubił rok temu, to bym miał jeszcze taką z napisem Kasa Chorych. I to nie przejściową z XXXXXXXXXX ale jeszcze pierwotną. Więc co to zaświadcza? Że 10 lat temu miałem ubezpieczenie. a jak sądzę również jej użycie jest Chyba tak (choć znając Polskę niekoniecznie), ale jeśli już, to po fakcie. Wyłudzona wizyta pierwszego rażenia za grosze to luz. Operacja za 10 tysięcy jakby mniej. *W PRAKTYCE* świadczenia *zdrowotne* uzyskuje się przedkładając kartę. W praktyce musiałem dostarczać książeczkę zarówno w poradni przyszpitalnej w Zabrzu, jak i poradni przyszpitalnej w Bytomiu, jak i przy przyjmowaniu się na oddział w Zabrzu. I gdzieśtam jeszcze, nie pamiętam. Sprawdzone na sobie. Takoż. Bez książeczki przyjmują mnie tylko w przychodni rejonowej. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-08-30 09:33:12 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Koszt przemeldowania | |
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-08-28 22:19, Krzysztof pisze: Książeczek nie zlikwidowano. Na razie zlikwidowano wydawanie nowych, jesli masz starą, to przez jakiś czas (jak wystarczy ci miejsca na pieczątki), możesz jej używać. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2010-08-26 01:00:53 | |
Autor: niusy.pl | |
Koszt przemeldowania | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> No i se miej. Z dokładnością do mieszkania, bo to chore, żebym jako By co ? |
|
Data: 2010-08-24 18:36:24 | |
Autor: JaromirD | |
Koszt przemeldowania | |
PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote:
Rozumiem, Ĺźe paĹstwo potrzebuje ewidencjonowaÄ obywatela do róşnychJadÄ c dzisiaj do domu sĹuchaĹem w radiu rozmowy z kimĹ od spisu rolnego, kto powiedziaĹ, Ĺźe na potrzeby tego spisu zrobili sobie wĹasnÄ bazÄ informacji o rolnikach, gromadzÄ c dane z innych baz: PESEL, ZUS, KRUS itp. Czyli da siÄ. Ale siÄ nie chce. JaromirD |
|
Data: 2010-08-24 19:19:35 | |
Autor: mvoicem | |
[OT]Re: Koszt przemeldowania | |
(08/24/2010 06:36 PM), JaromirD wrote:
PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek wrote: Pewnie Ĺźe siÄ da. Tylko Ĺźe to jest bardziej kosztowne, oraz .. czy na pewno chcemy Ĺźeby paĹstwo wiedziaĹo o nas jeszcze wiÄcej? ZauwaĹźmy Ĺźe w tej bazie spisu rolnego bÄdÄ dane o majÄ tku rolnikĂłw. p. m. |
|
Data: 2010-08-24 20:48:47 | |
Autor: JaromirD | |
[OT]Re: Koszt przemeldowania | |
mvoicem wrote:
(08/24/2010 06:36 PM), JaromirD wrote: Ale oni poĹÄ czyli JUĹť dostÄpne informacje. To, Ĺźe przy okazji spisu wyciÄ gajÄ nowe, to inna sprawa. JaromirD |
|
Data: 2010-08-24 22:57:16 | |
Autor: mvoicem | |
[OT]Re: Koszt przemeldowania | |
(08/24/2010 08:48 PM), JaromirD wrote:
mvoicem wrote:[...]
JuĹź dostÄpne, ale w róşnych bazach. A wiÄc trudniej dostÄpne. To, Ĺźe przy okazji spisu Nie dosyÄ Ĺźe nowe, ale w pewnym sensie wraĹźliwe. Zdecydowanie wykraczajÄ ce poza potrzeby statystyczne. p. m. |
|
Data: 2010-08-26 00:55:55 | |
Autor: niusy.pl | |
Koszt przemeldowania | |
UĹźytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com>
A sprzedajÄ cy nie moĹźe chcieÄ twojego adresu ? PierdoĹy, ot co |
|
Data: 2010-08-24 11:20:40 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
Koszt przemeldowania | |
UĹźytkownik "PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek" <niechce@spamu.pl> napisaĹ
Taka zmiana nie powinna kosztowaÄ 800zĹ. Powinna byÄ Po co zmieniaÄ dokumenty za kaĹźdym razem czy robiÄ w nich wpisy, po co zmieniaÄ tablice...? KaĹźdego posiadacza jednozncznie identyfikuje nazwa+PESEL/REGON, podobnie z prawem jazdy. A ustalenie adresu, jeĹli byĹoby to kiedyĹ konieczne, na tej podstawie kaĹźdemu uprawnionemu np. Policji zajmuje kika minut sprawdzenia w innej bazie. No nawet jeĹli by siÄ uprzeÄ, Ĺźe kierowca ma zgĹaszaÄ zmianÄ adresu to i tak przy centralnym jego przetwarzaniu w bazie, nie widzÄ sensu wydawaÄ mu za kaĹźdym razem nowe prawo jazdy czy dowĂłd rejestracyjny... W ogĂłle jedynym IMHO teĹź tam nie musi byÄ. Miejsce zamieszkania powinno siÄ _zgĹaszaÄ_ , w jednym urzÄdzie, ktĂłry by uzupeĹniaĹ bazÄ PESEL i wystawiaĹ potwierdzenie. Wymienianie z tej przyczyny dowodu za kaĹźdym razem jest zbÄdne. I tym sposobem z conajmniej 4 wizt w urzÄdach zostaĹaby 1. Etaty urzÄdnicze mogĹby zostaÄ przeniesione do sektorĂłw bardziej potrzebnych (budowa drĂłg, przedszkola itd.). A zaganiani obywatele zamiast staÄ w kolejkach po wydanie nowego dokumentu zajmowali by siÄ swojÄ pracÄ powiÄkszajÄ cÄ przecieĹź PKB i wpĹywy z podatkĂłw. I ĹźyĹoby siÄ lepiej... |
|
Data: 2010-08-24 13:54:02 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-24 11:20, Piotr [trzykoty] pisze:
No ale to wĹaĹnie DO jest tym potwierdzeniem. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-24 14:00:49 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
Koszt przemeldowania | |
UĹźytkownik "PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek" <niechce@spamu.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:i50bsq$5d5$2news.onet.pl...
No ale to wĹaĹnie DO jest tym potwierdzeniem. Tyle, Ĺźe koszt wyrobienia dowodu to kilkadziesiÄ t zĹotych. Trwa to miesiÄ c. Przy czym conajmniej dwie wizyty obywatela w urzÄdzie, no i jeszcze fotograf etc. Transport z wytwĂłrni papierĂłw, obsĹuga itd. CzyĹź nie proĹciej byĹoby przyjĹÄ raz, wypeĹniaÄ formularz zgĹoszenia adresu, ktĂłrego maĹy odcinek zostanie Ci podstemplowany czy oklejony jakimĹ znaczkiem holograficznym. Od rÄki. W koĹcu chodzi tylko o adres, a nie o caĹÄ toĹźsamoĹÄ... W wielu krajach funkcjonujÄ podobne rozwiÄ zania, w ktĂłrych d.o. sÄ bez adresu. |
|
Data: 2010-08-24 14:13:14 | |
Autor: PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek | |
Koszt przemeldowania | |
W dniu 2010-08-24 14:00, Piotr [trzykoty] pisze:
CzyĹź nie proĹciej byĹoby przyjĹÄ raz, wypeĹniaÄ formularz zgĹoszenia No i masz nosiÄ stado papierkĂłw? To juĹź lepiej mieÄ DO z cipÄ i adres aktualizowany automatycznie przez urzÄdasa i podpisany jego podpisem elektronicznym. -- PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek |
|
Data: 2010-08-24 14:39:45 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
Koszt przemeldowania | |
UĹźytkownik "PrzemysĹaw Adam Ĺmiejek" <niechce@spamu.pl> napisaĹ
No i masz nosiÄ stado papierkĂłw? A po co masz nosiÄ? Kiedy to taki adres w dowodzie ma byÄ przydatny? Chyba na poczcie i to w dodatku, gdy odbierasz list dla kogoĹ innego, ale wysĹany pod TwĂłj adres. A tak poza tym? Otóş w naszych gĹowach siÄ przyjÄĹo, Ĺźe to tylko adres jest niezbÄdny do zidentyfikowania drugiej strony. A tak nie jest. Personalia i zestaw numerkĂłw wystarcza, dane korespondencyjne klient deklaruje na wĹasnÄ odpowiedzialnoĹÄ. To juĹź lepiej mieÄ DO z cipÄ i adres MoĹźe i lepiej, tyle, Ĺźe akutat Ci co im adres z dowodu ewentualnie mĂłgĹby siÄ jeszcze do czegoĹ przydaÄ, akurat pewnie nie bÄdÄ mieli czytnikĂłw tak prÄdko. |
|
Data: 2010-08-28 18:56:21 | |
Autor: Budzik | |
Koszt przemeldowania | |
Osobnik posiadający mail niechce@spamu.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
W ogóle jedynym po co? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę, bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi" |