Data: 2010-03-22 08:50:50 | |
Autor: maanj | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
Witam
Prosze o pomoc Czy mozecie sie podzielic informacjami ile miesiecznie w sezonie grzewczym płacicie za ogrzewanie gazowe w mieszkaniach ktore znajduja sie w kaminicach? rozgladam sie za mieszkaniem mam na oku wysoki parter 70 m2 ale musialbym zrobic ogrzewanie gazowe Dzieki za info podajcie metraż oraz koszty |
|
Data: 2010-03-22 07:38:04 | |
Autor: mal | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
On 22 Mar, 08:50, "maanj" <aniu...@op.pl> wrote:
Czy mozecie sie podzielic informacjami ile miesiecznie w sezonie grzewczym 82 m2, 1p., mury grubości 60 cm, okna dwuszybowe 5komor., kocioł 2funkcyjny Saunier-Duval, ostatni rachunek za 2 miesiące powalił mnie z nóg, 800 zł, ale fakt - zima była wściekła. W tym jest koszt podgrzewania wody, podejrzewam że ok.250 zł, reszta dotyczy grzania. Dwie dorosłe osoby lubiące się kąpać i nie oszczędzające na grzaniu. Temp. w ciągu dnia 20,2 C, nocą 18C. Ale nocą nawet w największy mróz kocioł się nie włączał. Zeszłej zimy, choć gaz był nieco droższy niż obecnie, za zimowe miesiące był rachunek 150 zł. niższy. Wniosek: przy większej ilości osób bardziej opłaca się zasobni cwu. Rada: sprawdź co jest pod parterem. Jeśli zimna piwnica - będzie drożej niż u mnie. |
|
Data: 2010-03-22 16:24:04 | |
Autor: Jackare | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
Użytkownik "maanj" <aniulat@op.pl> napisał w wiadomości news:ho77j3$oo8$1news.onet.pl...
podajcie metraż oraz koszty 130 m.kw koszty 350-550 zł miesięcznie, temperatura stała przez całą dobę i przez cały sezon grzewczy ok 20 stopni. -- Jackare |
|
Data: 2010-03-22 23:50:19 | |
Autor: NotBear | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
On 2010-03-22 08:50, maanj wrote:
Czy mozecie sie podzielic informacjami ile miesiecznie w sezonie grzewczym Rok produkcji 1937, grube ceglane mury bez dodatkowych ocieplen. 48 m2, 2,6 m wys.; mieszkanie tzw. srodkowe, dwustronne wsch.-zach.; 1. pietro. Mocno wychladzana klatka schodowa. Stare okna skrzynkowe: łącznie 6 skrzydeł ok. 70x140 oraz nowe plastiki: 4 skrzydła 70x140. Na stale 1 osoba. Kocioł 2-f Viessmann Vitopend 100, grzanie 21 st. dzien/18 noc. Za 3 miesiace (listopad-luty) wyszlo 818zł (453 m3) -- NotBear |
|
Data: 2010-03-23 11:41:03 | |
Autor: maanj | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
Użytkownik "NotBear" <paulcom.HATESPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:ho8s6j$s80$1inews.gazeta.pl... On 2010-03-22 08:50, maanj wrote: A jakie są plusy mieszkania w kamienicy i minusy w porownaniu z mieskzaniem w bloku z wielkiej plyty |
|
Data: 2010-03-23 14:23:42 | |
Autor: Jackare | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
Użytkownik "maanj" <aniulat@op.pl> napisał w wiadomości news:hoa5ud$t6i$1news.onet.pl...
Takie, że kamienice zazwyczaj były projektowane dla wygody ludzi a nie dla masowego zapewnienia minimalnej przestrzeni mieszkalnej. Różnica taka jak pomiędzy maluchem a autem wyższej klasy. Obydwa jadą do przodu i tu mniej-więcej kończą się cechy wspólne. -- Jackare |
|
Data: 2010-03-23 22:10:07 | |
Autor: NotBear | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
On 2010-03-23 11:41, maanj wrote:
A jakie są plusy mieszkania w kamienicy i minusy w porownaniu z mieskzaniem Ze spraw moze mniej oczywistych, a dla mnie istotnych: jedynie 5 rodzin na klatce, duza piwnica (17 m2), ogromne podworze z trawnikiem i lipami za oknem, latwosc prac remontowych w cegle (prowadzenie instalacji, przekuwanie otworow, wiercenie itp), ciekawsza architektura. Wada dla mnie jest koniecznosc posiadania wlasnego kotla gazowego zamiast CO i cieplej wody "miejskiej". -- NotBear |
|
Data: 2010-03-24 09:03:41 | |
Autor: PeJot | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
NotBear pisze:
Wada dla mnie jest koniecznosc posiadania wlasnego kotla gazowego Gdzie Ty widzisz wady ? CO uruchamiasz wtedy kiedy chcesz, a nie kiedy MPEC rozpoczyna sezon, utrzymujesz takie temperatury jakie chcesz, płacisz za zużyty gaz a nie za "podgrzewane trawniki" i wskazania wg podzielników. A i koszty są na zjadliwym poziomie, choć zmienne sezonowo. Współczesny kocioł można upchać w kuchennym meblu. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-03-24 09:16:45 | |
Autor: Jackare | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
Użytkownik "PeJot" <Pejot@o2.pl> napisał w wiadomości news:hoch0u$5sd$1news.onet.pl...
NotBear pisze: Dokładnie. Dodatkowo przy każdym ostrzejszym ataku zimy PECowskie magistrale cieplne padają jak muchy zwłaszcza w tych starszych odcinkach i ludzie siedzą w zimnie. O ile przez kilka dni można się dogrzać czymś zastępczym to brak CWU jest już upierdliwy. Przy własnym źródle ciepła awarie są mocno sporadyczne (oczywiście że są i są dokuczliwe bo kocioł psuje się wtedy gdy pracuje) i w najgorszym z możliwych scenariuszy można taki kocioł w ciągu jednego dnia wymienić w całości. -- Jackare |
|
Data: 2010-03-25 02:13:47 | |
Autor: NotBear | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
On 2010-03-24 09:03, PeJot wrote:
Gdzie Ty widzisz wady ? Oto czego w moim kotle nie lubie: - pracy w cyklu nieciaglym powodujacej wahania odczuwalnej (nie mierzonej) temperatury pomieszczen: cieplej, gdy kociol pracuje, odczucie chlodu, gdy kociol gasnie i instalacja sie wychlodzi; - trudnosci w uzyskaniu malego strumienia cieplej wody z kranu; - napelnienie wanny do garacej kapieli trwa dosc dlugo; - tego, ze zajmuje mi miejsce; - tego, ze troche slychac go w nocy; - tego, ze wypada pamietac, zeby raz na jakis czas upewnic sie, ze jest w dobrym stanie technicznym; Co do ogrzewania miejskiego - wiele negatywnych opinii wywodzi sie z dawnych czasow. Wychowalem sie w blokowisku, gdzie faktycznie wystepowaly opisane przez Ciebie problemy. Mieszkalem rowniez kilka ladnych lat w ocieplonym bloku ze zmodernizowanymi instalacjami i na tej podstawie opieram swoja pozytywna opinie o takim ogrzewaniu. CO uruchamiasz wtedy kiedy chcesz, a nie kiedy Szczera prawda i z tej zalety korzystam. Ale w bloku gdzie mieszkalem dzialala jakas automatyka pogodowa. Grzanie zaczynalo sie ze stosunkowo niewielka zwloka i nie bylo to specjalnie uciazliwe. > utrzymujesz takie temperatury jakie chcesz, Od tego mialem zawory termostatyczne. płacisz za zużyty gaz a nie za "podgrzewane trawniki" i wskazania wg> sezonowo. Nie mam pojecia za jak duze straty placilem :-), ale po uwzglednieniu zwrotow z zaliczek koszty byly porownywalne z obecnymi dla gazu. Współczesny kocioł można upchać w kuchennym meblu. Ja w kuchennych meblach jednak wole trzymac gary :-) I cenie sobie bezobslugowosc. -- NotBear |
|
Data: 2010-03-25 07:06:02 | |
Autor: PeJot | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
NotBear pisze:
On 2010-03-24 09:03, PeJot wrote: Za duża histereza na sterowniku.
Jakoś od tego czasu nie zmieniło się podgrzewanie trawników, za co się płaci. Współczesny kocioł można upchać w kuchennym meblu. A ja mam na tyle miejsca żeby trzymać gary i kocioł. I cenie sobie bezobslugowosc. Czy przegląd raz na dwa lata to jest bezobsługowość czy już nie ? -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-03-25 20:41:04 | |
Autor: NotBear | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
On 2010-03-25 07:06, PeJot wrote:
Za duża histereza na sterowniku. 0,4 st., mniejszej nie da sie ustawic. Moim zdaniem problemem jest stosunkowo niewielka pojemność cieplna instalacji. Zwykle kaloryfery zdaza sie wychlodzic zanim temperatura zjedzie ponizej progu. A nie sa to grzejniki plytowe tylko gruboscienne stalowe. A i tak zapewne najlepsze bylyby ciezkie "komunistyczne" zeliwniaki. Jakoś od tego czasu nie zmieniło się podgrzewanie trawników, za co się Fakt. A ja mam na tyle miejsca żeby trzymać gary i kocioł. Szczesciarz :-) Czy przegląd raz na dwa lata to jest bezobsługowość czy już nie ? Juz tak. Ja leniwy jestem i pamiec mam krotka ;-) -- NotBear |
|
Data: 2010-03-23 15:17:35 | |
Autor: Andrzej Bogacki | |
Koszty ogrzewania gazowego w kamienicy | |
Mam 45 m2 w kamienicy z 1942 roku. Wysoki parter, podpiwniczone, zimna klatka schodowa. Mury ok. 50 cm. okna 5 komorowe ale w mieszkaniu brak wentylacji grawitacyjnej co wymusza czeste wietrzenie mieszkania. Rachunki płace co 2 miesiące ale cały rok takie same. W miesiącach letnich zużywam ok. 40 m3 (c.w.u., gotowanie), zimą wraz z ogrzewaniem spalałem normalnie ok. 100 m3 ale w tym roku nawet ponad 130 m3 na miesiąc (ogrzewanie + cwu. w bojlerze gazowym z zamkniętą komorą spalania, z wylotem spallin przez ścianę)) . Generalnie opłata roczna w roku 2009 wyniosła 1300 zł a w tym roku spodziewam sie 1600- 1700 zł |