Data: 2010-02-15 19:18:02 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Witam,
czy koszty pojazdów za rok 2009 nie wykorzystane powinny przejść na rok 2010 czy też przepadło i rozliczam od zera? Bo MK RP nie przeniosła mi nadmiarowych kosztów, co więcej koszt za grudzień też mi olała, bo faktura z datą grudniową, a księgowana w 2010, bo dopiero wtedy przyszła. Błąd w MK RP czy w moim rozumowaniu? -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-15 21:34:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Mon, 15 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Witam, Masz na my¶li "kilometrówkê"? - to przepad³o. Trzeba siê zapo¿yczyæ i remontowaæ (goto WysokiSejm). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-15 22:44:52 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-15 21:34, Gotfryd Smolik news pisze: On Mon, 15 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: Dziwne to... Czyli jak zatankowa³em np. 31 grudnia, to jestem w plecy, a jak 1 stycznia to ju¿ nie. Logika ksiêgowo¶ci mnie zadziwia. Trzeba siê zapo¿yczyæ i remontowaæ (goto WysokiSejm). Nie rozumiem. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-16 08:46:25 | |
Autor: cef | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Dziwne to... Czyli jak zatankowa³em np. 31 grudnia, to jestem w A jakie to ma znaczenie czy styczeñ czy grudzieñ skoro jak rozumiem i tak masz zbyt ma³y przebieg do celów dzia³alno¶ci, ¿eby wliczyæ wszystkie wydatki w koszty. Przecie¿ jak by siê uprzeæ, to mo¿esz uznaæ, ¿e z KA¯DEJ faktury dotycz±cej wydatków na samochód z roku 2009 nie wliczasz pewnego u³amka do kosztów, a nie, ¿e do pewnego momentu w koszty, a potem nie. |
|
Data: 2010-02-16 09:26:56 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Mon, 15 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
czy koszty pojazdów za rok 2009 nie wykorzystane powinny przej¶æ na rok Có¿ poradziæ. Przecie to nie mój pomys³ :] Trzeba siê zapo¿yczyæ i remontowaæ (goto WysokiSejm). Skoro by³ "niewykorzystany limit" to trzeba go wykorzystaæ, choæby na kredyt. Inaczej przepadnie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-16 17:16:30 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 09:26, Gotfryd Smolik news pisze: Trzeba siê zapo¿yczyæ i remontowaæ (goto WysokiSejm). Jaki limit? Jaki kredyt? Jaki remont? Zupe³nie nie czajê. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-16 19:37:54 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Nie rozumiem. By³ niewykorzystany limit? By³. Szkoda ¿e przepad³? Szkoda (tak wychodzi z Twoich listów). To trzeba by³o wymieniæ jakie¶ co bardziej zu¿yte czê¶ci na nowe. Nie wiem - ¿arówki? ;) (wcze¶niej czy pó¼niej siê spal±). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-16 20:55:46 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 19:37, Gotfryd Smolik news pisze: By³ niewykorzystany limit? By³. Przecie to tylko zwiêkszy koszty, a nie zmniejszy. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-16 21:47:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Przecie to tylko zwiêkszy koszty, a nie zmniejszy. A jak *inaczej* chcia³e¶ *wykorzystaæ limit*, skoro dotyczy on *w³a¶nie kosztów*? Ja chyba czego¶ nie rozumiem :( (ale chyba nie mi jednemu to siê zdarza). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-16 22:54:52 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 21:47, Gotfryd Smolik news pisze: On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: jaki limit? Chcia³em wykorzystaæ koszty. Zosta³y mi koszty z 2009, które przepadn±. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-17 09:47:18 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
A jak *inaczej* chcia³e¶ *wykorzystaæ limit*, skoro dotyczy Kilometrówki. A nie o tym pisa³e¶? Chcia³em wykorzystaæ koszty. Zosta³y mi koszty z 2009, które We¼ Ty mo¿e i ustal, czy piszesz o *wykorzystaniu kosztów*, czy o *wykorzystaniu limitu*. Bo konia z rzêdem komu¶ kto z Twojego opisu wydedukowa³, ¿e chodzi o wykorzystanie kosztów (a nie limitu). Mam rozumieæ, ¿e mia³e¶ za niski *limit*, czyli *masz koszty* (udokumentowane) tylko kilometrów za ma³o wpisa³e¶? ;> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-17 16:35:57 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-17 09:47, Gotfryd Smolik news pisze: On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: cycat z Message-ID: <hlc1gm$r2l$1@news.interia.pl> ============ czy koszty pojazdów za rok 2009 nie wykorzystane powinny przej¶æ na rok 2010 czy te¿ przepad³o i rozliczam od zera? ============ Chcia³em wykorzystaæ koszty. Zosta³y mi koszty z 2009, któreWe¼ Ty mo¿e i ustal, czy piszesz o *wykorzystaniu kosztów*, No ja pisa³em o kosztach, a ty nagle przerzuci³e¶ siê na limity. Bo konia z rzêdem komu¶ kto z Twojego opisu wydedukowa³, ¿e No je¿eli ze s³owa KOSZT tego nie mo¿na wydedukowaæ, to jak mia³em inaczej napisaæ? cycat z Message-ID: <hlc1gm$r2l$1@news.interia.pl> ============ czy KOSZTY pojazdów za rok 2009 nie wykorzystane powinny przej¶æ na rok 2010 czy te¿ przepad³o i rozliczam od zera? ============ Mam rozumieæ, ¿e mia³e¶ za niski *limit*, czyli *masz koszty* Tak. Wyda³em kasê w grudniu, a wyje¼dzi³em benzynê w styczniu. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-16 19:44:24 | |
Autor: Jacek_P | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Przemysław Adam Śmiejek napisal:
> Trzeba się zapożyczyć i remontować (goto WysokiSejm). Kilometrowka jest tak skonstruowana, ze limit leci pod dolnej obwiedni z minimum(rzeczywiste koszty, przebieg x stawka). W efekcie, trzeba duzo jezdzic (na papierze) wtedy, gdy samochod sie psuje :) A jak sie nie podoba, to do ST wprowadzic :) -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-02-16 20:57:05 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 20:44, Jacek_P pisze: Przemysław Adam Śmiejek napisal: No ale czemu to się zeruje przy przejściu przez rok? Magiczna data Majów i Nostradamusa? Czemu to nie jest ciągłe, jak VAT? A jak sie nie podoba, to do ST wprowadzic :) No ale wtedy znów nie będę mógł prywatnie jeździć. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-16 21:31:30 | |
Autor: cef | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
No ale czemu to się zeruje przy przejściu przez rok? Magiczna data Bo podatek dochodowy jest rozliczany w cyklu rocznym, a nie miesięcznym jak VAT. |
|
Data: 2010-02-16 08:05:05 | |
Autor: Paweł Muszyński | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-15 19:18, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Witam,Dlatego w grudniu nie tankowałem na NESTE -- Paweł Muszyński Skateshop http://sklep.e-street.pl |
|
Data: 2010-02-16 09:33:04 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Mon, 15 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
co wiêcej koszt za grudzieñ te¿ mi ola³a, bo A to jest OSOBNE pytanie. Albo przypadnie Ci przeczytaæ instrukcjê :>, albo jest b³±d. Przecie¿ po to rozliczenie dochodowego robi siê pó¼niej, ¿eby by³ czas na ujêcie zdarzeñ "zaliczanych", do których jeszcze nie ma papierów. Ponadto... dziwne to co piszesz, w ¶wietle faktu i¿ na KPiR koszt jest z "dniem papieru" (wiêc jakim prawem *w ogóle* data ujêcia kosztu jest brana pod uwagê, powiedzmy ¿e nie wnikamy chwilowo w towary handlowe i materia³y podstawowe). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-16 17:18:00 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 09:33, Gotfryd Smolik news pisze: On Mon, 15 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: Nie, jednak zaliczy³ mi na styczeñ. A to w ogóle jest bezsens :D Tankowa³em w grudniu, faktura przysz³a w styczniu, wiêc ksiêgujê j± w styczniu, prawda? I mam limit. Tankowa³em w grudniu na stacji, gdzie wydaj± faktury od rêki i co? Limit przepad³. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-16 19:40:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Tankowa³em w grudniu, faktura przysz³a w styczniu, wiêc ksiêgujê Ale to nie ma nic wspólnego z ksiêgowanie *na* styczeñ (w koszty stycznia). (o ile nie ma mowy o VAT). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-16 20:57:55 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 19:40, Gotfryd Smolik news pisze: Ale to nie ma nic wspólnego z ksiêgowanie *na* styczeñ (w koszty No to MK RP jednak mi to zaliczy³a na styczeñ. No i jak ma ksiêgowaæ na zesz³y miesi±c, jak on ju¿ zamkniêty i ksi±¿ka zamurowana. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-16 21:40:09 | |
Autor: Maddy | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 16-02-2010 20:57, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
A po o zamykałeś? -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-02-16 22:00:26 | |
Autor: 'Tom N' | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Maddy w <news:hlf0gp$keg$1nemesis.news.neostrada.pl>:
W dniu 16-02-2010 20:57, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze: Nich zgadnê... MKRP mu zamk³a ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-02-16 22:17:09 | |
Autor: Piotrek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-16 22:00, 'Tom N' wrote:
IMHO z jego postu raczej wynika, ¿e zamkn±³ po to a¿eby zamurowaæ. Ale mogê siê myliæ. Piotrek |
|
Data: 2010-02-16 22:54:22 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 21:40, Maddy pisze: W dniu 16-02-2010 20:57, Przemysław Adam Śmiejek pisze: No bo się skończył? Zresztą przecie problem jest w odwrotnym -- przeniesieniu kosztów na nowy rok. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-16 22:58:00 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 21:40, Maddy pisze: W dniu 16-02-2010 20:57, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Za bardzo idziecie personalnie. Ja próbuję zrozumieć mechanizm, a nie konkretnie mój przypadek. Dla mnie naturalne jest działanie jak w Vat, z miesiąca na miesiąc. Natomiast nie rozumiem mechanizmu z tym, że 10 minut późniejsze tankowanie daje mi już prawo do wyjazdów w styczniu, a 10 minut wcześniej i nie ma takiego prawa. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-17 00:11:46 | |
Autor: cef | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Za bardzo idziecie personalnie. Ja próbuję zrozumieć mechanizm Tristan tego nie przeczyta, bo ja zapewne gniję w jego KF, ale tak się zastanawiam dlaczego tyle osób cierpliwie (choć niektórzy wyraźnie ironizują) wykłada podstawy człowiekowi, który za miesiąc będzie pytał o to samo. Tyle już było na grupie o zasadach rozliczania kosztów wg kilometrówki, że jeśli ktos nie załapał, to tłumaczenie po raz kolejny nie pomoże. Trudno by mu się było nawet wyłgać, że dotychczasowych wyjaśnień nie czytał, bo go nie dotyczyło, bo rozlicza więc dotyczyło. Lubi się podroczyć :-) |
|
Data: 2010-02-17 09:53:40 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
W dniu 2010-02-16 21:40, Maddy pisze:[...] A po o zamyka³e¶? "Tu s± podatki i obowi±zuje logika podatkowa; Podatnik ma przeczytaæ przepisy" :> Masz *z przepisów* wywie¶æ odpowied¼ na pytanie "po co zamyka³e¶". Nie z tego co Ci siê wydaje "bo w VAT tak robiê". Dla mnie naturalne jest dzia³anie jak w Vat Naturalnie nie dziwi Ciê, ¿e ustawy s± dwie i maj± wyj±tkowo ma³o tak samo brzmi±cych zapisów? Najbardziej podobne s± chyba te o "podmiotach powi±zanych", reszta jest ró¿na lub drastycznie ró¿na, do wyboru. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-17 16:37:01 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-17 09:53, Gotfryd Smolik news pisze: On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: Ale to zupe³nie nie na temat. Niezale¿nie od tego czy zamyka³em czy nie, koszty s± potrzebne na styczeñ, a nie grudzieñ. Dla mnie naturalne jest dzia³anie jak w VatNaturalnie nie dziwi Ciê, ¿e ustawy s± dwie i maj± wyj±tkowo No w³a¶nie mnie dziwi. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 01:40:12 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Wed, 17 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Dla mnie naturalne jest dzia³anie jak w VatNaturalnie nie dziwi Ciê, ¿e ustawy s± dwie i maj± wyj±tkowo A, to nie mam pytañ. Pytaj ustawodawcê, dlaczego PIT jest rozliczany rocznie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-18 12:42:22 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-18, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
[...] A, to nie mam pytañ. Sugerujesz comiesiêczne sk³adanie PIT-36/37/38 do skarbówki, przez wszystkich podatników? Naprawdê? ;-) -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-18 13:52:34 | |
Autor: Maddy | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 18-02-2010 13:42, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-18, Gotfryd Smolik news<smolik@stanpol.com.pl> wrote: Czemu pytasz Gotfryda? To Tristanowi się roczne rozliczanie dochodówki nie podoba, bo mu się z VATem myli. Gotfryd się nie uskarżał. -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-02-18 14:02:05 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-18, Maddy <maddy@esi.com.pl> wrote:
W dniu 18-02-2010 13:42, Wojciech Bancer pisze: Ale ja zwracam uwagê na emotek na koñcu! no! -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-18 14:17:37 | |
Autor: 'Tom N' | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Wojciech Bancer w <news:slrnhnqdgg.2ej.proteuspl-test.org>:
On 2010-02-18, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: [...] A, to nie mam pytañ. Sugerujesz comiesiêczne sk³adanie PIT-36/37/38 do skarbówki, przez wszystkich podatników? Naprawdê? ;-) A dlaczego przez wszystkich? VAT-7 te¿ wszyscy sk³adaj±? (pominmy juz kwartalne dla uproszczenia) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-02-18 13:56:32 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-18, 'Tom N' <news@int.dyndns.org.invalid> wrote:
[...] Sugerujesz comiesiêczne sk³adanie PIT-36/37/38 do skarbówki, przez wszystkich podatników? Naprawdê? ;-) A kto ma za podatnika wype³niæ, skoro tylko podatnik ma rzeczywist± i pe³n± wiedzê na swój temat? No chyba, ¿e wyobra¿asz sobie ¶wiat, w którym pracownicy sk³adaj± Ci informacje na temat ile dorobili, ile odliczyæ za internet, ile na dzieci, za ile sprzeda³ mieszkanie/samochód, ile zarabia na gie³dzie, ile dostaje emerytury/renty itp. itd. A jak jest dwóch pracodawców, to ju¿ w ogóle robi siê jajo. A pracodawca + DG, to ju¿ ojej. Tylko siê zakopaæ. :) VAT-7 te¿ wszyscy sk³adaj±? Wszyscy *czynni* podatnicy. Tak. -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-18 16:01:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Thu, 18 Feb 2010, Wojciech Bancer wrote:
On 2010-02-18, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: W którym miejscu? Jedynie stwierdzam, ¿e *skoro* ustawodawca postanowi³, ¿e koszty (i limity) rozlicza siê *rocznie*, to takie s± skutki. A ¿e Tristan siê pogodziæ nie mo¿e (ze skutkami), to niech do Wysokiego Sejmu uderza, przecie¿ ja tego nie zmieniê :] pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-18 16:06:04 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 13:42, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-18, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: A co, VAT sk³adaj±? Nie sk³adaj±. Próbujesz zdegenerowaæ obecny system, a nie upro¶ciæ. Nie chodzi o to, ¿eby rozliczaæ PIT i miesiêcznie i rocznie, tylko, ¿eby rozliczaæ po prostu miesiêcznie i koniec. Tak jak vat. W cyklu ci±g³ym i bez przepadania. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 16:12:36 | |
Autor: Maddy | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 18-02-2010 16:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
A co, VAT składają? Nie składają. Próbujesz zdegenerować obecny system, Ty chcesz, żeby Cię wszyscy księgowi w Polsce znienawidzili chyba. -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-02-18 16:34:45 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 16:12, Maddy pisze: W dniu 18-02-2010 16:06, Przemysław Adam Śmiejek pisze: za ułatwienie pracy? Do VAT generuję VAT-7 a do pit PIT-5 (tak, wiem, się go już nie wysyła od jakiegoś czasu, ale i tak rozliczasz PIT miesięcznie i i tak kwoty masz rozliczone). Więc przy moim pomyśle masz prościej, nie masz całej tej kołomyji rocznej, a do tego prościej z księgowaniem, z rozliczaniem zysków i strat itp. No chyba że chodzi ci o to, że jak będzie prościej, to mniej zarobisz, bo mniej twoich usług będzie potrzebnych. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-18 17:21:37 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-18, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] Sugerujesz comiesiêczne sk³adanie PIT-36/37/38 do skarbówki, przez wszystkich podatników? Naprawdê? ;-) Napisa³em, ¿e sk³adaj±. Znasz jakiego¶ czynnego podatnika, który jest z tego zwolniony? Nie sk³adaj±. Próbujesz zdegenerowaæ obecny system, a nie upro¶ciæ. Nie chodzi o to, ¿eby rozliczaæ PIT i miesiêcznie i rocznie, tylko, ¿eby rozliczaæ po prostu miesiêcznie i koniec. Tak jak Tobie siê wydaje, ¿e informacje z PIT5 i PIT36/37/38 s± to¿same (po zsumowaniu). Otó¿ nie s±. Rozliczasz na PIT-5 ulgê na internet? A na dziecko? A rehabilitacjê? ¦wiadczenia otrzymane z ZUS? Dochody nieujête w ksiêdze i DG, takie jak: - przychód z praw autorskich, - sprzeda¿ mieszkania - sprzeda¿ samochodu - renta/emerytura I pierdyliard innych rzeczy o których nie pomy¶la³e¶ jak chcia³e¶ przerzuciæ z rocznego na miesiêczny obowi±zek rozliczenia. -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-18 19:36:33 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 18:21, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-18, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote: No wiêc przedsiêbiorcy sk³adaj± i tak, a pracownicy nie sk³adaj±. Nie widzê powodu, ¿eby rozliczenia nie dokonywa³ nadal zak³ad pracy. Nie sk³adaj±. Próbujesz zdegenerowaæ obecny system, a nie upro¶ciæ. Nie chodzi o to, ¿eby rozliczaæ PIT i miesiêcznie i rocznie, tylko, ¿eby rozliczaæ po prostu miesiêcznie i koniec. Tak jakTobie siê wydaje, ¿e informacje z PIT5 i PIT36/37/38 s± to¿same (po zsumowaniu). Otó¿ nie s±. Ale mog± byæ. Rozliczasz na PIT-5 ulgê na internet? A rozliczam na rocznym? Nie rozliczam :D Poza tym, zak³adasz b³êdnie, ¿e jak siê powie A, to nie mo¿na powiedzieæ B. Ulga na internet jest dziwna i dupiato skonstruowana (wiêc np. ja nie rozliczam, ¿eby siê nie wkopaæ). A na dziecko? A rehabilitacjê? ¦wiadczenia otrzymane z ZUS? Ale mo¿e o tym pomy¶leæ kto¶, kto siê zna i przenie¶æ to na rozliczenia miesiêczne. Np. jak± widzisz przeszkodê we wpisaniu tych rzeczy do ksi±¿ki? Czemu owe PA czy mieszkania czy samochody (a tak przypadkiem nie p³aci siê za nie PCC, a nie PIT?) nie mo¿na rozliczaæ jak innych przychodów? Ty mówisz, ¿e po³±czenie pierdyliarda, jak to nazywasz, dewiacji cuzamen do kupy zmusza nas do stosowania chorego systemu rozliczeñ, który skutkuje stadem wad i problemów (jak choæby omawiana w tym w±tku bezsensowno¶æ z paliwem). Ja mówiê, ¿eby wyprostowaæ ca³o¶æ. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 20:40:54 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-18, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] Napisa³em, ¿e sk³adaj±. Znasz jakiego¶ czynnego podatnika, który Jak nie sk³adaj±? O.o Do 30 kwietnia to tylko przedsiêbiorcy sk³adaj± PIT, czy jak? Pracodawcy *nie* rozliczaj± pracowników (poza przypadkami szczególnymi). widzê powodu, ¿eby rozliczenia nie dokonywa³ nadal zak³ad pracy. Ok. Mam dwóch pracodawców, jednego zamawiaj±cego (umowa o dzie³o), sprzeda³em mieszkanie (z du¿ym zyskiem), chcê rozliczyæ ulgê za internet. Kto i dlaczego ma mnie rozliczyæ z urzêdem skarbowym? Ale mog± byæ.Nie sk³adaj±. Próbujesz zdegenerowaæ obecny system, a nie upro¶ciæ. Nie chodzi o to, ¿eby rozliczaæ PIT i miesiêcznie i rocznie, tylko, ¿eby rozliczaæ po prostu miesiêcznie i koniec. Tak jakTobie siê wydaje, ¿e informacje z PIT5 i PIT36/37/38 s± to¿same (po zsumowaniu). Otó¿ nie s±. "Mog±" to za ma³o by zast±piæ jedno drugim. Rozliczasz na PIT-5 ulgê na internet? A ja owszem (to ¿e jest do tego za³±cznik, jest nieistotne). Poza tym, zak³adasz b³êdnie, ¿e jak siê powie A, to nie mo¿na powiedzieæ Innymi s³owy zamiast jednego dokumentu, proponujesz ich dwana¶cie, tylko dlatego ¿e nie potrafisz rozplanowaæ swoich wydatków, wedle znanych regu³? A na dziecko? A rehabilitacjê? ¦wiadczenia otrzymane z ZUS? Tak± ¿e nie wszyscy s± obowi±zani do prowadzenia tej ksi±¿ki. Czemu owe PA czy mieszkania czy samochody (a tak przypadkiem PCC to p³aci *kupuj±cy*. Sprzedaj±cy p³aci podatek dochodowy od zysku. I owszem - te wszytkie rzeczy *siê rozlicza*, ale *raz w roku*. Ty proponujesz to zwielokrotniæ. Ty mówisz, ¿e po³±czenie pierdyliarda, jak to nazywasz, dewiacji cuzamen Stojê na stanowisku, ¿e ten zestaw wad i problemów przytrafia siê jednak g³ównie Tobie. :) -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-18 21:57:20 | |
Autor: Maddy | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 18-02-2010 21:40, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-18, Przemysław Adam Śmiejek<niechce@spamu.pl> wrote: A myślałam, że tylko ja mam takie nieodparte wrażenie. :-) -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-02-18 23:10:17 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 21:40, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-18, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote: MIESIÊCZNE. widzê powodu, ¿eby rozliczenia nie dokonywa³ nadal zak³ad pracy.Ok. Mam dwóch pracodawców, jednego zamawiaj±cego (umowa o dzie³o), W ogóle wg mnie ka¿dy powinien byæ przedsiêbiorc±, a w zasadzie dzia³aæ na zasadzie przedsiêbiorcy. I powinno siê usun±æ wszelkie inne zasady funkcjonowania. Wszystko powinno byæ proste i jasne. Taka jest moja wizja. Je¿eli wykonujesz zlecenia dla jednego pracodawcy, spraw± ksiêgowo¶ci zajmie siê wtedy pracodawca, a jak dla kilku, jak wy¿ej, bêdziesz siê zajmowa³ sam. I tyle. "Mog±" to za ma³o by zast±piæ jedno drugim.Ale mog± byæ.Nie sk³adaj±. Próbujesz zdegenerowaæ obecny system, a nie upro¶ciæ. Nie chodzi o to, ¿eby rozliczaæ PIT i miesiêcznie i rocznie, tylko, ¿eby rozliczaæ po prostu miesiêcznie i koniec. Tak jakTobie siê wydaje, ¿e informacje z PIT5 i PIT36/37/38 s± to¿same (po zsumowaniu). Otó¿ nie s±. Bo tkwisz w sztywnych za³o¿eniach obecnego systemu. A ja owszem (to ¿e jest do tego za³±cznik, jest nieistotne).Rozliczasz na PIT-5 ulgê na internet?A rozliczam na rocznym? Nie rozliczam :D No w³a¶nie. I wydaje ci siê normalne, ¿e masz za³±czniki do za³±czników i zamotane metody rozliczania. Poza tym, zak³adasz b³êdnie, ¿e jak siê powie A, to nie mo¿na powiedzieæInnymi s³owy zamiast jednego dokumentu, proponujesz ich dwana¶cie, Nie musi byæ 12. Mo¿e byæ inaczej. Byleby CI¡G£E. Mo¿e byæ nawet rocznie, ale bez resetowania strat,zysków,kosztów etc. Bez cudowania z remanentem. tylko dlatego ¿e nie potrafisz rozplanowaæ swoich wydatków, wedle My¶lê, ¿e nie mam si³y rozmawiaæ wiêcej w takim stylu. Poma³u doganiasz Maddy. J± jeszcze rozumiem -- podstarza³a ksiêgowa z frustracjami, która znalaz³a sobie we mnie cel do roz³adowywania emocji wiêc pierdzi co chwilê swoim nadêciem i demonstruje swoj± wy¿szo¶æ, bo ona Ksiêgowa(tm) rozumie, a ja Maluczki czego¶ nie rozumiem. Ale mo¿e o tym pomy¶leæ kto¶, kto siê zna i przenie¶æ to na rozliczeniaTak± ¿e nie wszyscy s± obowi±zani do prowadzenia tej ksi±¿ki. No a powinni móc. Czemu owe PA czy mieszkania czy samochody (a tak przypadkiemPCC to p³aci *kupuj±cy*. Sprzedaj±cy p³aci podatek dochodowy od zysku. Przy sprzeda¿y samochodu i mieszkania? Pierwsze s³yszê. Zawsze wiedzia³em, ¿e tylko w przypadku handlu. Nigdy nie p³aci³em PIT przy sprzeda¿y samochodu. Ty mówisz, ¿e po³±czenie pierdyliarda, jak to nazywasz, dewiacji cuzamen No có¿, to ¿yczê powodzenia na nowej drodze ¿ycia. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 22:42:26 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-18, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] W ogóle wg mnie ka¿dy powinien byæ przedsiêbiorc±, a w zasadzie dzia³aæ Czyli próbujesz (wzorem rz±dz±cych) przerzuciæ koszt comiesiêcznej obs³ugi "prostych" przypadków na pracodawcê, a "skomplikowanych" po staremu, czyli osobi¶cie - tyle, ¿e zamiast co roku, to co miesi±c. Bo tkwisz w sztywnych za³o¿eniach obecnego systemu."Mog±" to za ma³o by zast±piæ jedno drugim.Tobie siê wydaje, ¿e informacje z PIT5 i PIT36/37/38 s± to¿same (po zsumowaniu). Otó¿ nie s±.Ale mog± byæ. To napisz, ¿e chodzi Ci o wywalenie podatku dochodowego i zast±pienie go np. rycza³towym podatkiem w wysoko¶ci X / g³owê. Twój pomys³ - przeniesienia rozliczenia obecnego podatku (rozliczenia, a nie wp³at zaliczek!) z rocznego na miesiêczny uwa¿am nadal za karko³omny i b³êdny. A rozliczam na rocznym? Nie rozliczam :DA ja owszem (to ¿e jest do tego za³±cznik, jest nieistotne). Wolisz mieæ jeden uberskomplikowany formularz, zamiast za³±cznika który jest potrzebny jak jest potrzebny? Poza tym, zak³adasz b³êdnie, ¿e jak siê powie A, to nie mo¿na powiedzieæInnymi s³owy zamiast jednego dokumentu, proponujesz ich dwana¶cie, Uton±³by¶ potem w papierach dochodz±c co, gdzie, kiedy i dlaczego siê zaczê³o. [...] No a powinni móc.Ale mo¿e o tym pomy¶leæ kto¶, kto siê zna i przenie¶æ to na rozliczeniaTak± ¿e nie wszyscy s± obowi±zani do prowadzenia tej ksi±¿ki. Chcia³e¶ zmniejszaæ biurokracjê, nie? A Tu znowu zwiêkszanie... [...] Przy sprzeda¿y samochodu i mieszkania? Pierwsze s³yszê. Zawsze Bo w znakomitej wiêkszo¶ci jest siê z tego zwolnionym. Co nie znaczy, ¿e nie mo¿e taka sytuacja zaistnieæ. No có¿, to ¿yczê powodzenia na nowej drodze ¿ycia. Drugi raz mnie splonkujesz? Ojej :) -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-18 23:52:50 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 23:42, Wojciech Bancer pisze:
Czyli próbujesz (wzorem rz±dz±cych) przerzuciæ koszt comiesiêcznej obs³ugi Nie. ale zbyt tkwisz w ramach obecnego systemu, ¿ebym umia³ ci to wyja¶niæ :( Mam za ma³e zdolno¶ci wyja¶niania. :( To napisz, ¿e chodzi Ci o wywalenie podatku dochodowego i zast±pienieBo tkwisz w sztywnych za³o¿eniach obecnego systemu."Mog±" to za ma³o by zast±piæ jedno drugim.Tobie siê wydaje, ¿e informacje z PIT5 i PIT36/37/38 s± to¿same (po zsumowaniu). Otó¿ nie s±.Ale mog± byæ. Mo¿e zostaæ roczny, ale ci±g³y, jak VAT. Wolisz mieæ jeden uberskomplikowany formularz, zamiast za³±cznika któryNo w³a¶nie. I wydaje ci siê normalne, ¿e masz za³±czniki do za³±cznikówA rozliczam na rocznym? Nie rozliczam :DA ja owszem (to ¿e jest do tego za³±cznik, jest nieistotne). Nie. Wolê mieæ prosty system. Bez skomplikowania. dochody: 1. 2. 3. Suma: koszty: 1. 2. 3. Suma: Uton±³by¶ potem w papierach dochodz±c co, gdzie, kiedy i dlaczegoNie musi byæ 12. Mo¿e byæ inaczej. Byleby CI¡G£E. Mo¿e byæ nawetPoza tym, zak³adasz b³êdnie, ¿e jak siê powie A, to nie mo¿na powiedzieæInnymi s³owy zamiast jednego dokumentu, proponujesz ich dwana¶cie, W wacie nie utykam. Po co mam dochodziæ co gdzie i kiedy siê zaczê³o? Koszty koniec 2009: 1000z³ Koszty pocz±tek 2010: 1000z³. Koniec. Wiêcej zmian nie stwierdzono. [...] Bo kto¶ mo¿e rozliczaæ siê prosto i nieskomplikowanie? [...] A po co ma zaistnieæ? No có¿, to ¿yczê powodzenia na nowej drodze ¿ycia.Drugi raz mnie splonkujesz? Ojej :) Czyli jednak opluwanie siê? OK. Szkoda. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 23:14:06 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-18, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] To napisz, ¿e chodzi Ci o wywalenie podatku dochodowego i zast±pienieMo¿e zostaæ roczny, ale ci±g³y, jak VAT. VAT te¿ jest rozdzielony (na miesi±ce). S± tylko inne zasady przenoszenia kosztów. I tyle. Wolisz mieæ jeden uberskomplikowany formularz, zamiast za³±cznika któryNo w³a¶nie. I wydaje ci siê normalne, ¿e masz za³±czniki do za³±cznikówA rozliczam na rocznym? Nie rozliczam :DA ja owszem (to ¿e jest do tego za³±cznik, jest nieistotne). Nie, bo PIT to nie tylko koszty, ale i zwolnienia/odliczenia/ulgi itp. Koszty koniec 2009: 1000z³ Ale VAT to tylko jedna kategoria. Naliczone vs. nale¿ne. Przy PIT jest jednak trochê odliczeñ, mieszania z ubezpieczeniami, zwolnieniami itp. Ustalono rok ksiêgowy i tyle. I nie pisz proszê o "starym systemie". Wszystkie kraje ten system stosuj±, a to w³a¶nie VAT uchodzi za ten mniej przyjazny podatek. [...]Bo kto¶ mo¿e rozliczaæ siê prosto i nieskomplikowanie? KPiR jest prosty i nieskomplikowany dla Ciebie? Bo w znakomitej wiêkszo¶ci jest siê z tego zwolnionym.A po co ma zaistnieæ? Nie *ma*, a *mo¿e*. Czytaj prosze ze zrozumieniem. Wystarczy nie spe³niæ warunków do zwolnienia. Chcesz konkretów i merytoryki? Proszê: http://www.przepisy.gofin.pl/5,36,28354,2.html Art. 10. 1. ¬ród³ami przychodów s±: -- -- 8) odp³atne zbycie, z zastrze¿eniem ust. 2: a) nieruchomo¶ci lub ich czê¶ci oraz udzia³u w nieruchomo¶ci, b) spó³dzielczego w³asno¶ciowego prawa do lokalu mieszkalnego lub u¿ytkowego oraz prawa do domu jednorodzinnego w spó³dzielni mieszkaniowej, c) prawa wieczystego u¿ytkowania gruntów, d) innych rzeczy, je¿eli odp³atne zbycie nie nastêpuje w wykonaniu dzia³alno¶ci gospodarczej i zosta³o dokonane w przypadku odp³atnego zbycia nieruchomo¶ci i praw maj±tkowych okre¶lonych w lit. a)-c) - przed up³ywem piêciu lat, licz±c od koñca roku kalendarzowego, w którym nast±pi³o nabycie lub wybudowanie, a innych rzeczy - przed up³ywem pó³ roku, licz±c od koñca miesi±ca, w którym nast±pi³o nabycie; w przypadku zamiany okresy te odnosz± siê do ka¿dej z osób dokonuj±cej zamiany, -- -- Samochód podpada pod "d)". -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-19 07:54:44 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 00:14, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-18, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote: No i? Ponawiam pytanie: Co szkodzi, ¿eby by³o: Koszty koniec 2009: 1000z³ Koszty pocz±tek 2010: 1000z³. Koniec. Wiêcej zmian nie stwierdzono. Zamiast Koszty koniec 2009: 1000z³, o kurwa przepad³o. Koszty pocz±tek 2010: 0z³. Nie, bo PIT to nie tylko koszty, ale i zwolnienia/odliczenia/ulgi itp. A czym¿e one s±, jak nie zamotan± wersj± kosztów? Czym logicznie ,,ulga na internet'' siê ró¿ni od kosztu za internet w siedzibie przedsiêbiorcy? Koszty koniec 2009: 1000z³Ale VAT to tylko jedna kategoria. Naliczone vs. nale¿ne. Ustalono i przez to jest wg mnie zamieszanie, oraz niestety wychodz± takie kwiatki jak konieczno¶æ kombinowania co zrobiæ, ¿eby nie utraciæ kosztów. I nie pisz proszê o "starym systemie". Jakim starym? Nie przypominam sobie, ¿ebym tak co¶ nazwa³. Wszystkie kraje ten system stosuj±, a to w³a¶nie VAT uchodzi za ten mniej przyjazny podatek. Ale nie z powodu rozliczania, a z powodu bezsensowno¶ci za³o¿enia, ¿eby p³aciæ podatek od warto¶ci dodanej, skoro ju¿ zap³aci³em podatek od tego dochodu. KPiR jest prosty i nieskomplikowany dla Ciebie?[...]Bo kto¶ mo¿e rozliczaæ siê prosto i nieskomplikowanie? No. Od 10 lat prowadzê i dzia³a. No oczywi¶cie pomijam takie kwiatki, jak w³a¶nie wychodz±, ale to w³a¶nie o ich likwidacji rozmawiamy. Przy mojej wersji uproszczenia, to sprowadza siê do tego, co np. moja mama i tak prowadzi dla siebie od co najmniej 25 lat (bo tyle pamiêtam, jak prowadzi), czyli do zapisywania: Dochody: 1. 2. 3. Koszty: 1. 2. 3. tylko moja mama prowadzi do szerzej, bo notuje wszystkie wydatki, a tu oczywi¶cie by³yby notowane te, które siê odlicza. Wiêc mia³by¶ Miesiêczna Ksi±¿ka Wacka: +1. Pensja: 4000z³ -1. Dziecko: xz³ -2. Internet: yz³ ..... Nie *ma*, a *mo¿e*.Bo w znakomitej wiêkszo¶ci jest siê z tego zwolnionym.A po co ma zaistnieæ? No. Mo¿e. Bo tak zak³ada system przed reform±. System po reformie Tristana ju¿ tego nie przewiduje. Czytaj prosze ze zrozumieniem. No wiêc w³a¶nie. Czytaj ze zrozumieniem: Tkwisz w sztywnych za³o¿enia systemu przed reform± i krytykujesz reformê podaj±c za³o¿enia sprzed tej¿e. je¿eli odp³atne zbycie nie nastêpuje w wykonaniu dzia³alno¶ci gospodarczej i zosta³o dokonane w przypadku odp³atnego zbycia nieruchomo¶ci i praw maj±tkowych okre¶lonych w lit. a)-c) - przed up³ywem piêciu lat, licz±c od koñca roku kalendarzowego, w którym nast±pi³o nabycie lub wybudowanie, a innych rzeczy - przed up³ywem pó³ roku, licz±c od koñca miesi±ca, w którym nast±pi³o nabycie; w przypadku zamiany okresy te odnosz± siê do ka¿dej z osób dokonuj±cej zamiany, Wiem, nie o to mi chodzi³o :( Znów uderza mój brak talentu do klarownego wyra¿ania my¶li :( -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-19 07:37:45 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-19, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] Mo¿e zostaæ roczny, ale ci±g³y, jak VAT.VAT te¿ jest rozdzielony (na miesi±ce). S± tylko inne zasady przenoszenia Co przepad³o? Przecie¿ je rozliczysz w kwietniu 2010 i jak wyjdzie strata, to sobie mo¿esz jej czê¶æ wliczyæ w rok bie¿±cy. W czym problem? Mo¿e przepad³ Ci *limit* jaki Ci przys³ugiwa³ w 2009, a nie jakie¶ 'koszty'? Jak Ci koszty przepadaj±, to w VAT masz tak samo - jak w ci±gu 3 okresów rozliczeniowych (3 miesi±ce u Ciebie) nie rozliczysz, to przepad³o (nie ujmujê machinacji z duplikatem, bo to wtedy osobny papier). Nie, bo PIT to nie tylko koszty, ale i zwolnienia/odliczenia/ulgi itp. A tym¿e, ¿e jest uprawnieniem które przys³uguje czêsto niezale¿nie od ponoszonych wydatków (np. ulga na dziecko). Nie *ma*, a *mo¿e*.Bo w znakomitej wiêkszo¶ci jest siê z tego zwolnionym.A po co ma zaistnieæ? Czego nie przewiduje? Opodatkowania podatkiem dochodowym? :) Czytaj prosze ze zrozumieniem. Ty *nie* poda³e¶ za³o¿eñ, od tego zacznijmy. Nie mo¿esz w trakcie dyskusji dok³adaæ swojego za³o¿enia. Jedyne co do tej pory ustali³e¶, to ¿e chcesz by system by³ CI¡G£Y. Nic wiêcej, nic mniej - przepis który zacytowa³em ma siê nijak do tego - on tylko nak³ada obowi±zek rozliczenia sprzeda¿y. je¿eli odp³atne zbycie nie nastêpuje w wykonaniu dzia³alno¶ci gospodarczej i zosta³o dokonane w przypadku odp³atnego zbycia nieruchomo¶ci i praw maj±tkowych okre¶lonych w lit. a)-c) - przed up³ywem piêciu lat, licz±c od koñca roku kalendarzowego, w którym nast±pi³o nabycie lub wybudowanie, a innych rzeczy - przed up³ywem pó³ roku, licz±c od koñca miesi±ca, w którym nast±pi³o nabycie; w przypadku zamiany okresy te odnosz± siê do ka¿dej z osób dokonuj±cej zamiany, To o co Ci chodzi³o? Pyta³e¶ dlaczego od sprzeda¿y samochodu mo¿na zap³aciæ podatek dochodowy, to Ci zacytowa³em przepis. -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-19 17:16:50 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 08:37, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-19, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote: a) na pewno dotyczy to kosztów samochodowych, które nie siedz± w ksiêdze? b) a nawet je¶li rozmawiamy o kosztach ogólnie, to czy nie jest tak, ¿e mogê tylko pewn± czê¶æ i tylko przez 3 lata? Wiêc jak np. przez 5 lat ostro inwestujê w d³ugoterminowe produkcje albo co¶ w ten deseñ, to koszty przepadaj±? Jak Ci koszty przepadaj±, to w VAT masz tak samo - jak Jak przepad³o? pierwsze s³yszê. Nieraz ju¿ mia³em na deklaracji nadp³atê przez d³u¿ej ni¿ 3 miesi±ce i do tej pory urz±d siê nie czepiam. Nie wystêpowa³em o zwrot, po prostu skompensowa³o siê samo za pó³ roku. A tym¿e, ¿e jest uprawnieniem które przys³uguje czêsto niezale¿nieNie, bo PIT to nie tylko koszty, ale i zwolnienia/odliczenia/ulgi itp.A czym¿e one s±, jak nie zamotan± wersj± kosztów? Czym logicznie ,,ulga No i jaki widzisz problem, ¿eby j± wpisaæ? ¯eby przepis brzmia³ co¶ jak: ,,mo¿esz sobie wpisaæ -100z³ w rubryce koszty miesiêcznie, o ile masz dziecko, nawet je¶li na dziecko wyda³e¶ mniej''? A ju¿ ,,ulga'' na internet ca³kiem siê ³apie pod typowy koszt, nawet musisz j± udokumentowaæ fakturami. Czego nie przewiduje? Opodatkowania podatkiem dochodowym? :)No. Mo¿e. Bo tak zak³ada system przed reform±. System po reformieNie *ma*, a *mo¿e*.Bo w znakomitej wiêkszo¶ci jest siê z tego zwolnionym.A po co ma zaistnieæ? Tak. W koñcu wiêkszo¶æ przypadków jest zwolniona, o ile rozumiem, a dopiero jak prowadzisz handel (kupujesz i od razu sprzedajesz), to musisz PIT. Wiêc przy moim ,,ka¿dy jest przedsiêbiorc±'' albo nie masz od tego samochodu PIT, tylko PCC albo normalnie masz obrót przez przedsiêbiorstwo. Ty *nie* poda³e¶ za³o¿eñ, od tego zacznijmy.Czytaj prosze ze zrozumieniem.No wiêc w³a¶nie. Czytaj ze zrozumieniem: Tkwisz w sztywnych za³o¿enia owszem, bo siê one klaruj± i wypracowuj±. Rzuci³em lu¼ny pomys³ zreformowania i uproszczenia podatku. Ot tak. I nagle zosta³em zaatakowany z kilku stron, ¿e jestem g³upi, ¿e nie umiem obchodziæ ograniczeñ systemu, ¿e ksiêgowe siê za³ami±, bo strac± pracê... Na razie lu¼no rzuci³em tylko to, co mi przysz³o do g³owy i wyszed³em na jakiego¶ strasznego cz³owieka, choæ sam nie wiem co z³ego zrobi³em. Nie mo¿esz w trakcie dyskusji dok³adaæ swojego za³o¿enia. Jedyne co Owszem, to g³ówna rzecz. Do tego jednak dochodz± kolejne uproszczenia, w miarê pojawiania siê schodów, które trzeba upro¶ci. Mo¿e to byæ przyczynkiem do dyskusji przecie, a nie powodem do krytyki. je¿eli odp³atne zbycie nie nastêpuje w wykonaniu dzia³alno¶ci gospodarczej i zosta³o dokonane w przypadku odp³atnego zbycia nieruchomo¶ci i praw maj±tkowych okre¶lonych w lit. a)-c) - przed up³ywem piêciu lat, licz±c od koñca roku kalendarzowego, w którym nast±pi³o nabycie lub wybudowanie, a innych rzeczy - przed up³ywem pó³ roku, licz±c od koñca miesi±ca, w którym nast±pi³o nabycie; w przypadku zamiany okresy te odnosz± siê do ka¿dej z osób dokonuj±cej zamiany, Zale¿y w której czê¶ci. W ca³o¶ci o uproszczenie zasad PIT i zbli¿enia ich do idei rozliczania VAT. Pyta³e¶ dlaczego od sprzeda¿y samochodu mo¿na zap³aciæ podatek dochodowy, to Ci zacytowa³em przepis. No i prowadzimy dyskusjê o sposobach uproszczenia. Chodzi mi o to, ¿eby nie prowadziæ na mnie ataku personalnego (na szczê¶cie Ty siê wycofa³e¶ z niego w koñcu i mo¿na porozmawiaæ z Tob± jak z cz³owiekiem), tylko dlatego, ¿e moja wizje godz± w obecny system, lub nawet dlatego, ¿e s± naiwne czy maj± negatywne strony. Czujê siê jak zbrodniarz wojenny jak czytam ataki na mnie w tym w±tku, a ja tylko zaproponowa³em pewne zmiany. Nawet je¶li s± z³e, to przecie mo¿na to przedyskutowaæ albo olaæ (je¶li niewarte dyskusji). gdybym jeszcze by³ p.os³em, który to w³a¶nie chce przeg³osowaæ.... -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-19 20:03:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Fri, 19 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
W dniu 2010-02-19 08:37, Wojciech Bancer pisze: Nie dotyczy. Ale na pocz±tku nie sz³o doj¶æ, czego Ci brak³o. I albo ci±gle ¼le rozumiem, albo brak³o *limitu*. b) a nawet je¶li rozmawiamy o kosztach ogólnie, to czy nie jest tak, ¿e To by³o dawno i nieprawda, co¶ do 2002 albo 2003. Tak, by³o 3x30% (czyli max 90%). Teraz jest 5 lat i max 50% rocznie, czyli maj±c wystarczaj±ce przychody w 4 i 5 roku mo¿na odliczyæ ca³o¶æ. Jak Ci koszty przepadaj±, to w VAT masz tak samo - jak A to ja te¿. Chyba my¶la³ o *nieujêciu* naliczonego, ale nie wiem czemu kto¶ by mia³ nie ujmowaæ :) A tym¿e, ¿e jest uprawnieniem które przys³uguje czêsto niezale¿nieNie, bo PIT to nie tylko koszty, ale i zwolnienia/odliczenia/ulgi itp.A czym¿e one s±, jak nie zamotan± wersj± kosztów? Czym logicznie ,,ulga Owszem, ale wtedy trzeba by zdemolowaæ co nieco logikê przepisów. W tym przypadku nie mam nic przeciw. Problem jest inny: w tej chwili bud¿et *nie dop³aca* w razie "nadmiaru ulg", nawet je¶li jaka¶ ulga by³aby "przenaszalna" (tak by³o z "wielk± budowlan±"). A przy tej konstrukcji musia³by dokonywaæ zwrotów. No. Mo¿e. Bo tak zak³ada system przed reform±. System po reformieCzego nie przewiduje? Opodatkowania podatkiem dochodowym? :) Chyba nie rozumiesz - albo przedpi¶cy, albo przepisów. Podstaw± jest *roczne* rozliczenie. Fakt p³acenia zaliczek jest trzeciorzêdny (dla konstrukcji). Za¶ rozliczeniem rocznym s± zasadniczo objêci *wszyscy*. dopiero jak prowadzisz handel (kupujesz i od razu sprzedajesz), to A co ma PCC do PIT??? Zwolnienie z PCC jest w relacji *wy³±cznie* do VAT, a nie do PIT! Ty my¶lisz mo¿e ze przedsiêbiorcy nigdy nie p³ac± PCC? To siê mylisz. PCC nale¿y siê od transakcji które nie podlegaj± pod VAT (i niektórych zwi±zanych z nieruchomo¶ciami). BTW: IMVHO, o ile czego¶ nie pokrêci³em, PCC w przypadkach kiedy mamy do czynienia z VAT (i PCC jest "dodatkowo"), jest równie bezprawny jak manewry zwi±zane z ograniczaniem odliczania VAT. Po prostu - o ile pamiêtam - "kierowanie w stronê VAT" nak³ada (równie¿) obowi±zek nieposzerzania zakresu podatków obrotowych, a przecie¿ "przed uni±" AFAIR wy³±czenie by³o bezwzglêdne. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-19 23:52:33 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-19, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
[...] Jak przepad³o? pierwsze s³yszê. Tak, my¶la³em o nieujêciu. A ja wiem, czemu Tristan kosztów z 2009 nie uj±³ w 2009, tylko "zamkn±³" rok i siê dziwi ¿e tego kosztu w 2010 nie mo¿e? Sytuacja podobna. [...] -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-20 01:31:53 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 00:52, Wojciech Bancer pisze: On 2010-02-19, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: Przecie by³o napisane, ¿e nie chodzi o nie uj±³, a o nadmiarowe. Kurcze, mam wra¿enie, ¿e nie czytacie, co piszê, tylko co chcecie przeczytaæ. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 00:49:02 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 20:03, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 19 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: No w³a¶nie. Ale na pocz±tku nie sz³o doj¶æ, czego Ci brak³o. Nie rozumiem tego. W temacie jest KOSZTY. W pierwszym li¶cie w±tku jest: ,,czy KOSZTY pojazdów za rok 2009...'' Jak wiêc mia³em napisaæ s³owo KOSZTY, ¿eby by³o wiadomo, ¿e KOSZTY? I ty siê dziwisz, ¿e ja siê dziwiê kurde? b) a nawet je¶li rozmawiamy o kosztach ogólnie, to czy nie jest tak, ¿eTo by³o dawno i nieprawda, co¶ do 2002 albo 2003. No to jest lepiej, ale przy wiêkszych inwestycjach na d³ugoterminowe chyba nadal mo¿e byæ problem. A to ja te¿.Jak Ci koszty przepadaj±, to w VAT masz tak samo - jakJak przepad³o? pierwsze s³yszê. Kuna, pierwszy raz w ¿yciu kto¶ siê ze mn± zgadza. idê siê upiæ. :-P Chyba my¶la³ o *nieujêciu* naliczonego, No ale to jakby inna para obuwia gumowego przeciwdeszczowego. Owszem, ale wtedy trzeba by zdemolowaæ co nieco logikê przepisów.A tym¿e, ¿e jest uprawnieniem które przys³uguje czêsto niezale¿nieNo i jaki widzisz problem, ¿eby j± wpisaæ? ¯eby przepis brzmia³ co¶ jak: Dlatego pisa³em, ¿e krytykowanie reformy w oparciu o przepisy sprzed reformy do niczego nie prowadzi. Krytykowaæ trzeba efekt reformy i je¶li sam efekt jest zadowalaj±cy, a koliduje z przepisami chwilowo nieujêtymi w reformie, to te przepisy trzeba do reformy w³±czyæ. Problem jest inny: w tej chwili bud¿et *nie dop³aca* w razie Dlaczego ,,musia³by''? Owszem, w przypadku VAT zwraca, ale co stoi na przeszkodzie, ¿eby w PIT pozosta³o tak, jak obecnie, ¿e nie zwraca? Chyba nie rozumiesz - albo przedpi¶cy, albo przepisów.Tak. W koñcu wiêkszo¶æ przypadków jest zwolniona, o ile rozumiem,No. Mo¿e. Bo tak zak³ada system przed reform±. System po reformieCzego nie przewiduje? Opodatkowania podatkiem dochodowym? :) Nie, w tej czê¶ci dyskusji by³a mowa nie o PIT, a o PIT od sprzeda¿y samochodu czy mieszkania. przeczytaj uwa¿nie tê czê¶æ rozmowy. dopiero jak prowadzisz handel (kupujesz i od razu sprzedajesz), toA co ma PCC do PIT??? No w³a¶nie nie doczyta³e¶. Wojtek krytykowa³ moj± reformê pokazuj±c, ¿e czasami jest PCC od samochodu, a czasami PIT i ten PIT wprowadza utrudnienie. Wiêc pokaza³em, ¿e przy mojej wizji dzia³ania wcale nie wprowadza, bo albo kto¶ sprzedaje ,,cywilnie'' i ³apie siê na PCC, wiêc go to nie zmusza do nêkania pracodawcy takimi duperelami (przypominam: reforma zak³ada³a, ¿e pracodawca rozlicza jednozak³adowców, a wielozak³adowcy siê rozliczaj± sami), albo kto¶ nie ³apie siê pod zwolnienie, czyli bawi siê w handel, a wiêc wtedy ju¿ se spokojnie sam ksiêguje jako przedsiêbiorca. Zreszt±, obserwuj±c rosn±c± modê na tzw. samozatrudnienie, mam wra¿enie, ¿e mój pomys³ na reformê chyba siê ju¿ sam wprowadza w praktyce i tylko nadal pozostaje opór sytuacji zastanej i rosn±ca rzesza samozatrudniaj±cych tylko siê boryka z dwoisto¶ci± PIT. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 01:33:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Sat, 20 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Nie dotyczy. Dla porz±dku (ju¿ tylko) - ustalmy, czy (przyk³adowo): - masz 2000 z³ *wydatków*, ale "rozpisane" kilometry wystarczaj±ce na pokrycie 1500 z³ *limitu* czy: - 1500 z³ wydatków, a "rozpisane" kilometry daj±ce limit 2000 z³ Teraz jest 5 lat i max 50% rocznie, czyli maj±c wystarczaj±ce przychody Mo¿e byæ, to prawda. Kuna, pierwszy raz w ¿yciu kto¶ siê ze mn± zgadza. Oszukujesz! :| A przy tej konstrukcji musia³by dokonywaæ zwrotów. A co z przedawnieniem? Albo rozliczasz "momentalnie" i przedawnienie jest jak jest, albo wystêpuje mo¿liwo¶æ "wiecznego przesuwania" i problem z przedawnieniem (w obie strony). Fakt p³acenia zaliczek jest trzeciorzêdny (dla konstrukcji). To mo¿e nieuwa¿nie czyta³em, by³o wyra¼nie napisaæ, ¿e chodzi o "DG w rozumieniu Ordynacji" i ju¿ bym wiedzia³ ;) A co ma PCC do PIT??? Nie. PCC jest nieskorelowany z PIT, mo¿liwe s± wszystkie 4 kombinacje "jest-nie ma". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-20 17:29:45 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 01:33, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sat, 20 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: No tak, o tym pisa³em. Bo zatankowa³em pod koniec grudnia i nie zd±¿y³em wyje¼dziæ. Ja wiem, ¿e mo¿na np. tankowaæ pod koniec grudnia mniej wiêcej na styk i traciæ niewiele i szydercy maj± w tym zakresie racjê, ¿e jest to sposób czê¶ciowego obej¶cia problemu, ale to nie powoduje, ¿e to dobry system, prawda? Zastanawiam siê czemu u niektórych taki pêd do bronienia systemu z przepadkiem, bo system ci±g³y by³by na pewno korzystniejszy i wygodniejszy dla podatnika. czy: Nie. Mówiê o nadmiarowych kosztach. Choæ owszem, taki problem te¿ ZTCW nie przechodzi. Tylko, ¿e tu to wynika z b³êdu (nie wzi±³em faktury, albo co¶ w ten deseñ) albo z tego, ¿e faktycznie ponios³em ni¿sze koszty ni¿ mówi rejestr wyjazdów, wiêc w sumie nie tracê. W przeciwieñstwie do opisanej sytuacji wy¿ej. Mo¿e byæ, to prawda.Teraz jest 5 lat i max 50% rocznie, czyli maj±c wystarczaj±ce przychodyNo to jest lepiej, ale przy wiêkszych inwestycjach na d³ugoterminowe Ano.... Kuna, pierwszy raz w ¿yciu kto¶ siê ze mn± zgadza.Oszukujesz! :| gdzie znów oszukujê :( Ja normalnie nie mam ju¿ si³y.... A co z przedawnieniem?A przy tej konstrukcji musia³by dokonywaæ zwrotów.Dlaczego ,,musia³by''? Owszem, w przypadku VAT zwraca, ale co stoi na Tzn? Nie bardzo rozumiem. Jakie przedawnienie? No wieczne przesuwanie dzia³a w wacie i dzia³a. Niby istnieje opcja zwrotu, ale za³ó¿my, ¿e jej nie ma. Przesuwasz ,,nadp³atê'' tak d³ugo, a¿ siê skompensuje i tyle. To mo¿e nieuwa¿nie czyta³em, by³o wyra¼nie napisaæ, ¿e chodziFakt p³acenia zaliczek jest trzeciorzêdny (dla konstrukcji).Nie, w tej czê¶ci dyskusji by³a mowa nie o PIT, a o PIT od sprzeda¿y No chodzi o po reformie, gdzie ka¿dy jest przedsiêbiorc± :D Wojtek zarzuca³ k³opot, ¿e pracodawca musia³by rozliczaæ (patrz ni¿ej). Nie.A co ma PCC do PIT???No w³a¶nie nie doczyta³e¶. Wojtek krytykowa³ moj± reformê pokazuj±c, ¿e tak, ale to nie ma zwi±zku. Streszczenie problemu: Reforma Tristana (RT): Ka¿dy jest przedsiêbiorc±, ale jak kto¶ jest jednozak³adowy, to rozlicza go pracodawca. Wojtek: Ojejku, to bêdê musia³ sprawê sprzeda¿y samochodu i mieszkania do pracodawcy zanosiæ. RT: Raczej nie bêdziesz. Albo sprzedajesz cywilnie i wtedy wpadasz w zwolnienie z PIT i tylko ca³o¶æ odbywa siê przez PCC (tak, typowo nabywcy..., ale nie o PCC rozmawiamy) albo nie wpadasz w zwolnienie, bo handlujesz, a wtedy sobie sam prowadzisz rozliczenia. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 17:46:14 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-20, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] RT: Raczej nie bêdziesz. Albo sprzedajesz cywilnie i wtedy wpadasz w Poda³em Ci przepis który pokazuje _kiedy_ ____cywilnie____ p³aci siê PIT, od sprzeda¿y a Ty nadal swoje... -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-20 19:26:45 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 18:46, Wojciech Bancer pisze: On 2010-02-20, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote: A ty znów nie rozumiesz o co chodzi. Jakie __cywilnie__ znów? Niewojskowo? Bo co to ma wspólnego z moj± reform±? Zaczynasz siê na mnie znów zacietrzewiaæ i nie próbujesz siê wczytaæ w to, co wyja¶ni³em. Nie wa¿ne, ¿e TERAZ jest to PIT od sprzeda¿y naliczany dla nieprzedsiêbiorców. Po mojej reformie ,,ka¿dy jest przedsiêbiorc±'' to siê nie zmieni. Nadal bêdzie nalicza³ pit ,,cywilnie'' tylko se go wpisze na pozycji 2 1. Pensja: xxx 2. Samochód sprzedany cywilnie bez zwolnienia: yyy zamiast w osobny druk PIT-co¶tam. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 18:38:43 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-20, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] RT: Raczej nie bêdziesz. Albo sprzedajesz cywilnie i wtedy wpadasz w Sam u¿y³e¶ takiego okre¶lenia. [...] Nie wa¿ne, ¿e TERAZ jest to PIT od sprzeda¿y naliczany dla Przecie¿ teraz siê rozlicza na tym samym druku PIT-co¶tam. -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-20 19:43:10 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 19:38, Wojciech Bancer pisze:
Nie wa¿ne, ¿e TERAZ jest to PIT od sprzeda¿y naliczany dlaPrzecie¿ teraz siê rozlicza na tym samym druku PIT-co¶tam. Sorry, ale sztywno tkwisz w obecnych realiach i nie chcesz zrozumieæ prostego zapisu: 1. Pensja: xxx 2. Samochód sprzedany cywilnie bez zwolnienia: yyy Uznajmy, ¿e uwielbiasz obecny system i ¿e nie dasz siê przekonaæ i skoñczmy dyskusjê. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 19:22:37 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-20, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
W dniu 2010-02-20 19:38, Wojciech Bancer pisze: A czym siê ró¿ni zapis: 1. Pensja: xxx 2. Samochód sprzedany cywilnie bez zwolnienia: yyy od obecnego: ¬ród³a dochodów: - umowa o pracê: xxx - inne przychody: yyy ? -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-20 21:33:56 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 20:22, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-20, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote: Niczym, dlatego wycofujê siê z propozycji reformy. Obecny system jest w³a¶ciwy, a ja b³êdnie chcia³em go reformowaæ bo nie rozumia³em istoty dzia³ania. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 21:29:26 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-20, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] Niczym, dlatego wycofujê siê z propozycji reformy. Obecny system jest IMHO to z czym masz tak naprawdê problem, to nierówne traktowanie Twoich wydatków "samochodowych" w porównaniu do innych typowych kosztów dzia³alno¶ci. Ale to nie jest problem z sam± konstrukcj± podatku dochodowego, tylko z tym ¿e Pañstwo postanowi³o zrobiæ wyj±tek, a Ty siê na niego za³apa³e¶. -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-20 23:15:32 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 22:29, Wojciech Bancer pisze: IMHO to z czym masz tak naprawdê problem, to nierówne traktowanie Twoich wydatków "samochodowych" w porównaniu do innych typowych Tylko te typowe równie¿ nie przechodz± w nieskoñczono¶æ i inwestycja w fabrykê, która zwróci siê za 10 lat powoduje przepadek kosztów. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 22:27:14 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-20, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] IMHO to z czym masz tak naprawdê problem, to nierówne traktowanie Twoich wydatków "samochodowych" w porównaniu do innych typowych Inwestycje to siê amortyzuje, a nie wrzuca w koszty, wiêc akurat nie trafi³e¶, bo przy tego typu inwestycjach amortyzacja na 10/20 to nic niezwyk³ego. -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-20 23:10:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Sat, 20 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
W dniu 2010-02-20 22:29, Wojciech Bancer pisze: Po to masz amortyzacjê, od 2003 (bodaj) roku *dowolnie nisk±*, aby móc unikaæ strat z tytu³u du¿ej inwestycji. Prawd± jest, ¿e manipulowaæ "wska¼nikiem" mo¿na wy³±cznie wybieraj±c model amortyzacji "raz na rok" - acz mo¿liwo¶ci dowolnego obni¿enia to nie zaprzecza (tyle ¿e przy miesiêcznej trzeba "z góry"). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-20 21:32:12 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Sat, 20 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
W dniu 2010-02-20 19:38, Wojciech Bancer pisze: Przecie¿ TERAZ TAK JEST. Uznajmy, ¿e uwielbiasz obecny system Nie, wy¿ej optujesz za *obecnym* systemem. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-20 21:30:34 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Sat, 20 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
A co z przedawnieniem?A przy tej konstrukcji musia³by dokonywaæ zwrotów.Dlaczego ,,musia³by''? Owszem, w przypadku VAT zwraca, ale co stoi na A do czego siê odnosisz? Mam powtórzyæ? Dobra: "ale wtedy *musia³by* dokonywaæ zwrotów". Nie mo¿esz "przesuwaæ nadp³aty" dowolnie, bo doprowadzisz do absurdu: bêdzie siê nale¿a³a nadp³ata od przedawnionego ¶wiadczenia. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-20 21:47:24 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 21:30, Gotfryd Smolik news pisze: A do czego siê odnosisz? No i co to przeszkadza? W Vat te¿ mogê przenosiæ w nieskoñczono¶æ (nie mogê?) -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 00:19:32 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-19, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote:
[...] A tym¿e, ¿e jest uprawnieniem które przys³uguje czêsto niezale¿nie Ulga od kosztu ró¿ni siê tym, ¿e w momencie przychodu mniejszego od ulgi nie powstaje strata. No. Mo¿e. Bo tak zak³ada system przed reform±. System po reformieCzego nie przewiduje? Opodatkowania podatkiem dochodowym? :) Jak rany. PCC to ma zap³aciæ _druga strona_ (kupuj±cy). Nie myl tych pojêæ. Ty *nie* poda³e¶ za³o¿eñ, od tego zacznijmy.Czytaj prosze ze zrozumieniem.No wiêc w³a¶nie. Czytaj ze zrozumieniem: Tkwisz w sztywnych za³o¿enia Bo rzucasz pomys³ od dupy strony. NAJPIERW siê upraszcza system podatkowy, tak by mo¿na by³o wprowadziæ pewne udogodnienia. A Ty id±c od dupy strony po prostu spowodowa³by¶ wywrotkê Na razie lu¼no rzuci³em tylko to, co mi przysz³o do g³owy i wyszed³em na Konkretne pytanie - uwa¿asz, ¿e _znasz_ siê na podatkach? Je¶li nie, to dlaczego uwa¿asz, ¿e umia³by¶ _obecny_ system ulepszyæ? W tym tkwi niedorzeczno¶æ Twoich pomys³ów - widzisz swój skrawek, w dupie masz centralnie jakie by by³y konsekwencje globalne, a na ich wyliczanie _dopiero wtedy_ reagujesz kolejnymi uwagami, ¿e "przecie¿ tego by nie by³o, i tamtego by nie by³o, a w ogóle to tkwiê w szponach MS i obecnego systemu i jestem nie do uratowania" (nie jest to cytat dos³owny, ale taki mniej wiêcej mam odbiór tego co piszesz). Nie mo¿esz w trakcie dyskusji dok³adaæ swojego za³o¿enia. Jedyne co ¬LE! Jak siê schody pojawiaj±, to znaczy ¿e jest to ¼le przygotowany system. Uproszczenie to siê robi albo zastêpuj±c ca³y system, albo rozpl±tuj±c od tych najdrobniejszych spraw "na górze". A nie wywracaj±c istniej±cy podatek do góry nogami. To o co Ci chodzi³o? Ruszysz jeden punkt, czy jedn± zasadê w sposób nieprzemy¶lany i spowodujesz konsekwencje w innym punkcie. Sensowniej by by³o zast±piæ ten podatek innym, na prostszych zasadach. Ale kompleksowo, a nie "jak siê pojawi± schody". [...] Czujê siê jak zbrodniarz wojenny jak czytam ataki na mnie w tym w±tku, a Ty przede wszystkim masz za ma³y dystans do tego co siê dzieje na usenecie. To tylko usenet. -- Wojciech Bañcer proteus@post.pl |
|
Data: 2010-02-20 01:40:33 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 01:19, Wojciech Bancer pisze:
On 2010-02-19, Przemys³aw Adam ¦miejek <niechce@spamu.pl> wrote: A co szkodzi, ¿eby powstawa³a strata? Jak rany. PCC to ma zap³aciæ _druga strona_ (kupuj±cy).Tak. W koñcu wiêkszo¶æ przypadków jest zwolniona, o ile rozumiem, aNo. Mo¿e. Bo tak zak³ada system przed reform±. System po reformieCzego nie przewiduje? Opodatkowania podatkiem dochodowym? :) A jaki to ma zwi±zek z omawian± sytuacj±? Przypominam, rozmawiamy o PIT. I o tym, ¿e raz jest, a raz go nie ma i w mojej wersji te¿ raz mo¿e byæ a raz go nie byæ. Nie myl tych pojêæ. Nie mylê. Bo rzucasz pomys³ od dupy strony.owszem, bo siê one klaruj± i wypracowuj±. Rzuci³em lu¼ny pomys³Ty *nie* poda³e¶ za³o¿eñ, od tego zacznijmy.Czytaj prosze ze zrozumieniem.No wiêc w³a¶nie. Czytaj ze zrozumieniem: Tkwisz w sztywnych za³o¿enia Mo¿liwe. Przecie nie mam pretensji za krytykowanie pomys³u, tylko o personalne ataki. NAJPIERW siê upraszcza system podatkowy, A mo¿liwe ¿e po prostu nie rozumiesz tego, co chcê przekazaæ. W tym tkwi niedorzeczno¶æ Twoich pomys³ów - widzisz swój skrawek, Dobra, darujmy sobie, bo znów wpadasz w dziki atak, jakbym w³a¶nie ten projekt z³o¿y³ do komisji sejmowej. a na No przecie to by³a lu¼na propozycja, wiêc dziwisz siê, ¿e siê klaruj± okre¶lone elementy na ¿ywo? ¬LE! Jak siê schody pojawiaj±, to znaczy ¿e jest to ¼le przygotowanyNie mo¿esz w trakcie dyskusji dok³adaæ swojego za³o¿enia. Jedyne coOwszem, to g³ówna rzecz. Do tego jednak dochodz± kolejne uproszczenia, w OK. Wiêc wycofujê siê z propozycji. Nie by³o tematu. Ruszysz jeden punkt, czy jedn± zasadê w sposób nieprzemy¶lany i spowodujesz konsekwencje w innym punkcie. Sensowniej by by³o zast±piæ ten podatek innym, na prostszych zasadach. Ale kompleksowo, a nie "jak siê pojawi± schody".To o co Ci chodzi³o?Zale¿y w której czê¶ci. W ca³o¶ci o uproszczenie zasad PIT i zbli¿enia Nie zrozumia³e¶ mojego zamys³u, ale to nie ma znaczenia ju¿. Czujê siê jak zbrodniarz wojenny jak czytam ataki na mnie w tym w±tku, aTy przede wszystkim masz za ma³y dystans do tego co siê dzieje na usenecie. To tylko usenet. Nie. To nie tylko usenet. Gdziekolwiek siê znajdujê, wymagam aby ludzie podchodzili do siebie uczciwie. Je¿eli o czym¶ dyskutujê, to nie po to, ¿eby stosowaæ nagonkê personaln±. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-19 07:59:06 | |
Autor: cef | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Bo tak zak³ada system przed reform±. System po reformie Koniec ¶wiata siê zbli¿a. |
|
Data: 2010-02-19 02:57:42 | |
Autor: Andrzej | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
W dniu 2010-02-18 21:40, Wojciech Bancer pisze:Jak s±dzê z poprzednich twoich wypowiedzi jeste¶ pracodawc±. I ty mia³by¶ mnie rozliczaæ ? Ty kompletnie nie znaj±cy tematu ? Jeste¶ or³em w swoim zawodzie ? To pozostañ przy tym. Jak sam przyznajesz (od paru lat), wiedza nie wchodzi ci do g³owy. Wrzuæ na luz i zatrudnij DOBR¡ ksiêgow± a nie panienkê ze "znanych ci biur rachunkowych". Równie¿. Ale z dobrego serca proponujê omijaæ "znane biura rachunkowe". Uczêszczanie tam pada na mózg. Andrzej |
|
Data: 2010-02-19 03:13:09 | |
Autor: Andrzej | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Andrzej pisze:
Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:PS. Dla Tristana Jestem automatykiem a nie ksiêgowym. Mimo to ju¿ ponad 20 lat jestem na swoim. Nie twierdzê ¿e wszystko wiem, ale umiem wyci±gn±æ wnioski z tego co czytam i z tego co pisz± inni. Osobno: Podziêkowania dla Maddy i Gotfryda. Wasza pomoc w rozja¶nieniu wielu spraw by³a nieoceniona. Andrzej |
|
Data: 2010-02-19 07:59:04 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 03:13, Andrzej pisze: Andrzej pisze: Chyba automatem. Mimo to ju¿ ponad 20 lat jestem na swoim. Za to nie umiesz zrozumieæ, ¿e jak kto¶ czego¶ nie rozumie, albo siê na czym¶ nie zna, to nie nale¿y go poni¿aæ i atakowaæ. Twój list, poza wylaniem jadu nic nie wniós³, wiêc wsad¼ se go w swój napuchniêty pych± zadek. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 10:56:00 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 07:59, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
Za to nie umiesz zrozumieæ, ¿e jak kto¶ czego¶ nie rozumie, albo siê naJest pewna doza tolerancji na nierozumienie. Je¶li kto¶ czego¶ nie rozumie, to mu siê to t³umaczy, nadal nie rozumie, t³umaczy mu siê drugi raz, nadal nie rozumie ... i w koñcu siê takiego delikwenta wysy³a do specjalistów, bo widocznie nie jest w stanie wiedzy przyswoiæ. Czego¶ nie rozumiesz? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-20 11:16:36 | |
Autor: Tomek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Dnia 20-02-2010 o 10:56:00 Maciek <maciek@nospam.pl> napisał(a):
W dniu 2010-02-19 07:59, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Jeśli współczynnik przyswajalności na jednostkę czasu spada poniżej pewnego poziomu to normalny człowiek albo zmienia podejście (w myśl zasady: tylko idiota myśli że robiąc dalej to samo osiągnie inne efekty) albo daje sobie spokój... -- Tomek |
|
Data: 2010-02-20 11:27:48 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 11:16, Tomek pisze:
Jeśli współczynnik przyswajalności na jednostkę czasu spada poniżej pewnegoTo jednak wymaga odrobiny inteligencji, samokrytycyzmu, trzeźwej oceny swoich możliwości, a widocznie nie można tego od każdego wymagać :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-19 07:57:02 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 02:57, Andrzej pisze:
Przemys³aw Adam ¦miejek pisze: A co teraz robiê? My¶lisz, ¿e mój pracownik zatrudnia sobie osobn± ksiêgow±? Ty kompletnie nie znaj±cy tematu ? Daruj sobie, bo wiesz dobrze, ¿e to nieprawda. Jeste¶ or³em w swoim zawodzie ? To pozostañ przy tym. Owszem, tak powinno byæ. Jak sam przyznajesz (od paru lat), wiedza nie wchodzi ci do g³owy. Pierdolisz. Wrzuæ na luz i zatrudnij DOBR¡ ksiêgow± a nie panienkê Nie wiem gdzie s± dobre ksiêgowe do zatrudnienia, bo ja testowa³em kilka biur. Wiedz± czêsto mniej ode mnie. No có¿, to ¿yczê powodzenia na nowej drodze ¿ycia.Równie¿. Ale z dobrego serca proponujê omijaæ Przynajmniej go mam, w przeciwieñstwie do ciebie. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-19 08:10:56 | |
Autor: Piotrek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On 2010-02-19 07:57, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
[...] Taki piêkny flame przygasa :-( Zróbcie co¶! ;-) Piotrek |
|
Data: 2010-02-19 10:07:51 | |
Autor: Tomek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Dnia 19-02-2010 o 08:10:56 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał(a):
On 2010-02-19 07:57, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Te, obserwator, lepiej dolej paliwa (ja jestem w killfile Tristana więc nie mam jak) ;-) -- Tomek |
|
Data: 2010-02-19 11:05:12 | |
Autor: cef | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Tomek wrote:
Te, obserwator, lepiej dolej paliwa (ja jestem w killfile Tristana Coraz ciaśniej. Może jakieś wpisowe dla Maddy i Andrzeja? Albo karniaczek? :-) |
|
Data: 2010-02-19 09:20:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Thu, 18 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
W dniu 2010-02-18 18:21, Wojciech Bancer pisze: Co do innych spraw zaiste wiele ju¿ napisano, wiêc nie ma co dodawaæ. Taki szczegó³ ¿e odliczenia stawa³yby siê podstaw± do strat (czego nie ma i chyba nie by³o) jest poza konkursem, acz w±tpiê by MF wpad³ w zachwyt ;) Ale tak mi wysz³o... Tristan, czy nast±pi³a rewolucja i znienacka sta³e¶ siê orêdownikiem podatku liniowego? Bo temu, ¿e rozliczania wszystkiego razem plus "ci±g³o¶æ" rozliczania w sposób oczywisty stoi w sprzeczno¶ci z ka¿dym innym rozwi±zaniem, ni¿ potêga 0 lub 1 w wyk³adniku podstawy opodatkowania (podatek pog³ówny lub podatek liniowy) chyba jest do¶æ oczywiste - ka¿da inna warto¶æ prowadzi do absurdów. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-19 17:22:31 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 09:20, Gotfryd Smolik news pisze:
Co do innych spraw zaiste wiele ju¿ napisano, wiêc nie ma co dodawaæ. Pytanie zasadnicze: Czemu nagle tyle osób stoi murem za ideami MFa i rzuca takie ostre s³owa czy choæby takie jak twoje: ,,Co do innych spraw zaiste wiele ju¿ napisano'', a ja siê czujê jakby burzy³ porz±dek ¶wiata, od którego zale¿y szczê¶cie milionów? Ale tak mi wysz³o... Tristan, czy nast±pi³a rewolucja i znienacka Mo¿e nie rozumiem, ale znów brzmisz jak zarzut albo jak sugestia, jakbym kiedy¶ by³ przeciwnikiem takiego podatku. Bo temu, ¿e rozliczania wszystkiego razem plus "ci±g³o¶æ" rozliczania No a czemu ma byæ cokolwiek innego ni¿ podatek liniowy? przecie¿ Rz±d te¿ do tego zmierza. Czê¶æ osób mo¿e taki mieæ, a i zlikwidowano II próg, wiêc dla sporej czê¶ci narodu ju¿ w zasadzie jest liniowy. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-19 19:37:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Fri, 19 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Pytanie zasadnicze: Czemu nagle tyle osób stoi murem za ideami MFa Ale¿ nie stoj±. Pic w tym, ¿e NAJPIERW trzeba by wprowadziæ podatek liniowy. Dalej znie¶æ ulgi lub traktowaæ je "jak koszt" (bezlimitowo). Dodatkowo znie¶æ limit na zakres odliczania strat. Pewnie jeszcze o czym¶ zapomnia³em. Ale tak mi wysz³o... Tristan, czy nast±pi³a rewolucja i znienacka Jako¶ tak mi siê skojarzy³o. Chyba przez najbli¿sze dwa tygodnie nie sprawdzê, bo braknie czasu, ale mo¿e przy okazji jakiego¶ nowego flejmu sobie przypomnê ;) No a czemu ma byæ cokolwiek innego ni¿ podatek liniowy? A to nie mam pytañ. Jeszcze kilka poprawek o których mowa wy¿ej i mo¿na bêdzie zacz±æ my¶leæ nad konceptem "ci±g³ego podatku dochodowego". Zburzy to niew±tpliwie koncepcjê rachunkowo¶ci, która *równie¿* dzia³a w oparciu o okresy, ale to ju¿ nie moje zmartwienie :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-20 00:53:02 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-19 19:37, Gotfryd Smolik news pisze:
Mo¿e nie rozumiem, ale znów brzmisz jak zarzut albo jak sugestia, jakbymJako¶ tak mi siê skojarzy³o. Nie wydaje mi siê. Co najwy¿ej z tym, ¿e nie korzystam, bo w obecnej formie tzw. liniowy jest nieop³acalny, a jak pisa³em, podniesienie progu i tak sprawi³o, ¿e progowy sta³ siê defakto liniowy. No a czemu ma byæ cokolwiek innego ni¿ podatek liniowy?A to nie mam pytañ. Ah, ja nigdy nie twierdzi³em, ¿e ,,w³a¶nie prezentujê gotowy projekt reformy do przeg³osowania''. Rzuci³em lu¼no temat i zdumia³a mnie agresja niektórych oraz fala personalnej krytyki, zamiast w³a¶nie prób zastanowienia siê nad tym, co i jak powinno zostaæ zreformowane (lub te¿ po prostu, je¶li dyskusja taka jest nudna zignorowania tego lu¼nego zadumania siê) Zburzy to niew±tpliwie koncepcjê rachunkowo¶ci, która *równie¿* No co do rachunkowo¶ci to w ogóle nie podejmujê siê dyskutowaæ, bo nie znam zupe³nie, aczkolwiek stawiam z³oto przeciwko orzechom, ¿e tam siê równie¿ jaka¶ reforemka upraszczaj±ca by przyda³a. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-16 21:56:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
No i jak ma ksiêgowaæ na zesz³y miesi±c, jak on ju¿ zamkniêty A rozporz±dzenie o KPiR kiedy¶ czyta³e¶? Par.31.2 w szczególno¶ci: http://www.przepisy.gofin.pl/5,36,28357,2.html "w czasie zapewniaj¹cym prawid³owe i terminowe rozliczenia z bud¿etem" Ponadto, nie wiem jak tam konkretny program, ale po zakoñczeniu *ROKU*, zak³adana jest nowa ksi±¿ka. Paragraf 10 rozporz±dzenia jak nic (sprawd¼, link wy¿ej). Wniosek: nowa ksi±¿ka nie ma prawa wp³ywaæ na poprzedni±, bo to jest ODRÊBNY dokument. Na zamkniêcie ROKU jest czas do 30 kwietnia. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-16 22:56:06 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 21:56, Gotfryd Smolik news pisze: On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: No. Ale stara jest wype³niona i ma na ostatniej pozycji remanent. Wiêc zosta³a zamkniêta, mylê siê? Paragraf 10 rozporz±dzenia jak nic (sprawd¼, link wy¿ej). To oczywi¶cie takie rozwa¿ania poboczne, bo problem jest w odwrotnym kierunku i nie mam potrzeby przenoszenia kosztów na 2009, ale na 2010 :D -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-17 09:48:17 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,36,28357,2.html Czy ju¿ pyta³em o to, czy przeczyta³e¶ rozporz±dzenie o prowadzeniu KPiR? Przepis poproszê. Przepis na to, ¿e remanent ma byæ na ostatniej pozycji lub ma byæ ujêty jako ostatni. I ¿eby nie by³o - osobi¶cie oberwa³em kiedy¶ operacj± komplementarn±, czyli pytaniem o wskazanie przepisu z którego mia³oby wynikaæ ¿e remanent pocz±tkowy ma byæ pierwszym ujêtym "zdarzeniem" :P bo tak napisa³em (¿eby¶ nie narzeka³ ¿e "wszyscy na Ciebie" i tak dalej, wcale nie jeste¶ pierwszy z domniemywaniem czego¶ czego minister *NIE* napisa³, medalu nie dostaniesz :]) Wiêc zosta³a zamkniêta, mylê siê? Jedno z drugim IMO nie ma nic wspólnego. IMO tak, mylisz siê. I nie, nie odpowiem na pytanie "jak to zrobiæ w programie xxxx", bo ja panie w arkuszach, metod± "na króla Æwieczka", która ma mnóstwo wad i jedn± zaletê - to *ja* wpisujê regu³y :> Paragraf 10 rozporz±dzenia jak nic (sprawd¼, link wy¿ej). Ale z opisu mi wysz³o ¿e KPiR na 2009 zamkn±³e¶ "przy okazji" otwierania tej na 2010. No bo je¶li nie, to odpowiedz na pytanie Maddy - po co zamkn±³e¶? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-17 16:43:24 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-17 09:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 16 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote: No jak pyta³em o remanent niedawno, to mi mówili¶cie, ¿e ma byæ tak wpisany. nawet mnie dziwi³o w jak± kolumnê i ca³a dyskusja o tym by³a, ¿e ¼le robi³em, ¿e nie wpisywa³em w ksi±¿kê tylko na osobnej kartce. Wiêc zosta³a zamkniêta, mylê siê?Jedno z drugim IMO nie ma nic wspólnego. Nie, w programie to ja w³a¶nie wiem jak zrobiæ, bo program niczego mi nie zamkn±³. Tylko próbujê zrozumieæ mechanizm no i zak³adam, ¿e skoñczy³ siê rok 2009, wiêc zapisa³em grudzieñ w ksiêgê, wpisa³em remanent i co, mogê faktury otrzymane w styczniu nadal ksiêgowaæ na grudzieñ? Zawsze siê ksiêgowa³o z miesi±cem otrzymania. Dlatego mi siê to miesza. I nie, nie odsy³aj mnie do przepisów, bo jak mnie odes³ali¶cie do przepisu w sprawie struktury, to siê nie po³apa³em ani ja, ani znajoma co pracuje w biurze rachunkowym, ani nie umia³em dogadaæ z pani± w US i ostatecznie zrezygnowa³em z ksiêgowania kosztów zwi±zanych ze sprzeda¿± ZW i wysy³a³em pismo o ustalenie struktury oraz pó¼niej o rezygnacjê. I nadal jestem w dupie. Nie umiem siê w tym slangu po³apaæ. Ale z opisu mi wysz³o ¿e KPiR na 2009 zamkn±³e¶ "przy okazji"Paragraf 10 rozporz±dzenia jak nic (sprawd¼, link wy¿ej).To oczywi¶cie takie rozwa¿ania poboczne, bo problem jest w odwrotnym No. Do 20 stycznia poksiêgowa³em wszystko za grudzieñ, wydrukowa³em PIT-5 i VAT-7. Wys³a³em VAT-7 i wklepa³em remanent. No bo je¶li nie, to odpowiedz na pytanie Maddy - po co zamkn±³e¶? A jak rozumiesz zamkniêcie? -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 02:02:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Wed, 17 Feb 2010, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:
Przepis poproszê. No to jak kto¶ napisa³, ¿e remanent *musi* byæ na ostatniej pozycji, to zwyczajnie sk³ama³. Równie¿, je¶li to by³em ja :P Remanent *musi* byæ wpisany do KPiR, to prawda. Ale nie o to pyta³em - pyta³em o przepis, ¿e "na ostatniej pozycji". Podasz? Wersja druga: czy po wprowadzeniu danych program mo¿e b±d¼ powinien "przesortowaæ" dane, tak aby by³y zgodne z form± w art.30 ("chronologicznym" prowadzeniem przez biuro podatkowe). Raz jeszcze: CZYTA£E¦ to f...ine rozporz±dzenie czy nie? Tylko próbujê zrozumieæ mechanizm no i zak³adam, ¿e No, zasugerowa³em ¿e przepisy by trzeba... Zawsze siê ksiêgowa³o z miesi±cem otrzymania. ZAWSZE???? Do *KPiR*? KOMPUTEROWO? To ja mam jedn± pro¶bê: zacytuj par.31.1.2, zastanowimy siê czego dotyczy "chronologia". Bo chyba sobie rzeczywiscie przepisy o VAT postanowi³e¶ zastosowaæ do KPiR. "To siê nie mo¿e dobrze skoñczyæ". A w ustawie jest: http://www.przepisy.gofin.pl/5,36,28354,4.html +++ 6b. Za dzieñ poniesienia kosztu uzyskania przychodów w przypadku podatników, o których mowa w ust. 6, z zastrze¿eniem ust. 5e, 6ba, 6bb i 7b, uwa¿a siê dzieñ wystawienia faktury (rachunku) lub innego dowodu ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ stanowi¹cego podstawê do zaksiêgowania (ujêcia) kosztu. -- - I nie, nie odsy³aj mnie do przepisów Ale inaczej siê nie da. Chyba nie s±dzisz, ¿e w US kontroler w razie czego uzna co¶ za prawid³owe (lub nie) w oparciu o tezê "bo Gotfryd powiedzia³"? ;) Albo co¶ wynika z *podstawy prawnej*, albo jest bezpodstawne. No. Do 20 stycznia poksiêgowa³em wszystko za grudzieñ, wydrukowa³em ....ku polepszeniu sapomoczucia? Bo owszem, taka wersja (¿e *bêdzie* rozliczenie za grudzieñ) jest w planach. Za dwa lata bodaj. i VAT-7. Wys³a³em VAT-7 i wklepa³em remanent. "zakoñczenie wprowadzania okresu po którym program nie chce ³ykaæ kolejnych danych dla danego okresu i byæ mo¿e jakie¶ sumy rachuje". Mo¿e byæ? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-18 21:07:29 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 02:02, Gotfryd Smolik news pisze:
Zawsze siê ksiêgowa³o z miesi±cem otrzymania.ZAWSZE???? No nie wiem, mo¿e pomyli³em. To jak w takim razie mam zrobiæ z faktur±, która dociera do mnie po zamkniêciu miesi±ca? Korygowaæ miesi±c wsteczny? jak? zw³aszcza obliczu braku wysy³ania PIT-5. I nie, nie odsy³aj mnie do przepisówAle inaczej siê nie da. No ale chodzi mi o wyja¶nienie ludzkimi s³owami, a nie odsy³anie do be³kotu, którego nie rozumiem. Albo co¶ wynika z *podstawy prawnej*, albo jest bezpodstawne. Ku zamkniêciu miesi±ca, musia³em VAT przecie rozliczyæ. i VAT-7. Wys³a³em VAT-7 i wklepa³em remanent."zakoñczenie wprowadzania okresu po którym program nie chce ³ykaæ A nie, to w tym sensie nic nie zamyka³em. Program wszystko ³yka. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 21:36:22 | |
Autor: sensor | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Dnia Thu, 18 Feb 2010 21:07:29 +0100, Przemys³aw Adam ¦miejek napisa³(a) w
wiadomo¶ci <news:hlk51l$ml9$1news.interia.pl>: No nie wiem, mo¿e pomyli³em. To jak w takim razie mam zrobiæ z faktur±, Jak dociera do 20., ksiêgujesz j± zgodnie z zasad± memoria³u, w poprzedni miesi±c (no chyba ¿e wybra³e¶ metodê kasow±). Jak dociera po 20., ksiêgujesz w miesi±c otrzymania. |
|
Data: 2010-02-18 15:31:15 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-16 17:18, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
Nie, jednak zaliczy³ mi na styczeñ. A to w ogóle jest bezsens :DDo VAT mo¿e i w styczniu, ale do KPiR to chyba z dat± dokumentu, czyli pewnie w grudniu. W czasach gdy jeszcze prowadzi³em kilometrówkê, to zawsze jako¶ tak wychodzi³o, ¿e kwotê limitu mia³em wiêksz± ni¿ koszty, wiêc problem nie istnia³ :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-18 16:37:15 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 15:31, Maciek pisze: W dniu 2010-02-16 17:18, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze: Ale to nie trafia do VAT wcale, a trafienie w grudzieñ nic nie daje, bo tam i tak s± nadmiarowe koszty. W czasach gdy jeszcze prowadzi³em kilometrówkê, to ja mam odwrotnie, bo je¿d¿ê autem prywatnie równie¿. Wiêc w sumie siê nazbiera wiêcej z czasem i w tym roku, wiêc dramatu nie ma, ale siê zdziwi³em, bo nie mogê przez to sobie rozliczyæ wyjazdów styczniowych, bo benzyna styczniowa przyjdzie dopiero w lutym. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 16:41:26 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 16:37, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
ja mam odwrotnie, bo je¿d¿ê autem prywatnie równie¿. Wiêc w sumie siêNo to jak sobie nie mo¿esz rozliczyæ, skoro mo¿esz. Faktura z Neste przyjdzie Ci w lutym, ale z dat± styczniow±, wiêc w czym problem? Chyba nie powiesz mi, ¿e styczeñ zamykasz pierwszego lutego o pó³nocy? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-18 19:38:29 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 16:41, Maciek pisze: W dniu 2010-02-18 16:37, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze: No w tym, ¿e koszty siê ksiêguje z dat± OTRZYMANIA faktury, a nie wystawienia. No chyba ¿e te samochodowe s± wyj±tkiem. Poza tym, jak zatankowa³em np. pe³ne baki wszystkich wozów 31 grudnia, to braknie kosztów dla odmiany w styczniu. Chcê pokazaæ, ¿e to jest nielogiczny system. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 20:39:39 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 19:38, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
No w tym, ¿e koszty siê ksiêguje z dat± OTRZYMANIA faktury, a nieChyba Ci siê co¶ z VATem pomyli³o. Poza tym, jak zatankowa³em np. pe³ne baki wszystkich wozów 31 grudnia,A po co tankowa³e¶? Nie da³o rady wstrzymaæ siê ten jeden dzieñ? Prowadz±c dzia³alno¶æ gospodarcz± trzeba sobie wyliczaæ co siê kiedy op³aca. Chcê pokazaæ, ¿e to jest nielogiczny system.Widzê, ale s³abo Ci idzie. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-18 20:50:22 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 20:39, Maciek pisze: W dniu 2010-02-18 19:38, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze: Mo¿liwe. Poza tym, jak zatankowa³em np. pe³ne baki wszystkich wozów 31 grudnia,A po co tankowa³e¶? Bo siê paliwo skoñczy³o? Nie da³o rady wstrzymaæ siê ten jeden dzieñ? i uwa¿asz, ¿e logiczne jest staæ 1 dzieñ w oczekiwaniu na 1 stycznia? Prowadz±c dzia³alno¶æ gospodarcz± trzeba sobie wyliczaæ co siê kiedy op³aca. I to oczywi¶cie jest natychmiastow± odpowiedzi± na ka¿dy zarzut odno¶nie dowolnej wady, wiec dyskusja z tob± przesta³a ju¿ mieæ sens. Chcê pokazaæ, ¿e to jest nielogiczny system.Widzê, ale s³abo Ci idzie. W obliczu argumentu, jaki wysun±³e¶, owszem. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-18 21:42:05 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 20:50, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
Trzeba by³o zatankowaæ 10l, a nie ca³y zbiornik.A po co tankowa³e¶?Bo siê paliwo skoñczy³o? A nie zdarzy³o Ci siê robiæ wiêkszych zakupów pod koniec roku, ¿ebyNie da³o rady wstrzymaæ siê ten jeden dzieñ?i uwa¿asz, ¿e logiczne jest staæ 1 dzieñ w oczekiwaniu na 1 stycznia? unikn±æ podwójnego podatku za listopad, czy trzeci kwarta³? Jakby siê tak lepiej przyjrzeæ, to ca³y system podatkowy jest do dupy, aProwadz±c dzia³alno¶æ gospodarcz± trzeba sobie wyliczaæ co siê kiedy op³aca.I to oczywi¶cie jest natychmiastow± odpowiedzi± na ka¿dy zarzut odno¶nie najwiêksz± jego wad± jest to, ¿e trzeba p³aciæ jakie¶ podatki. Przepisy s± zagmatwane, ale gmatwanie ich jeszcze bardziej nie ma sensu. A Ty chcia³by¶ je bardziej zagmatwaæ, bo w ramach rocznie rozliczanego podatku dochodowego chcia³by¶ wprowadziæ czê¶æ kosztów rozliczanych np. miesiêcznie z ci±g³ym przenoszeniem do nastêpnego okresu rozliczeniowego. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-18 23:28:43 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 21:42, Maciek pisze: W dniu 2010-02-18 20:50, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze: No i co z tego, ¿e istniej± metody czê¶ciowego obej¶cia problemu? Nadal uwa¿am, ¿e brak mo¿liwo¶ci przeniesienia kosztu w PIT jest niesprawiedliwy. A nie zdarzy³o Ci siê robiæ wiêkszych zakupów pod koniec roku, ¿ebyNie da³o rady wstrzymaæ siê ten jeden dzieñ?i uwa¿asz, ¿e logiczne jest staæ 1 dzieñ w oczekiwaniu na 1 stycznia? Nie. Ale to nie ma zwi±zku. Jakby siê tak lepiej przyjrzeæ, to ca³y system podatkowy jest do dupy, aProwadz±c dzia³alno¶æ gospodarcz± trzeba sobie wyliczaæ co siê kiedy op³aca.I to oczywi¶cie jest natychmiastow± odpowiedzi± na ka¿dy zarzut odno¶nie Nie. Podatki s± niezbêdnie potrzebne do funkcjonowania spo³eczeñstwa. Tylko, ¿e ich budowa powinna byæ maksymalnie prosta i przyjazna dla p³ac±cego. Do¶æ obci±¿a go konieczno¶æ p³acenia. Przepisy Dlatego mówi³em o uproszczeniu. A Ty No i jaki problem, ¿eby koszty z koñca roku siê nie marnowa³y, tylko, ¿ebym móg³ je przenie¶æ na kolejny okres? Za³ó¿my, ¿e pojawia siê dodatkowy zapis w prawie: ,,Je¿eli zosta³y ci koszty w 2009, mo¿esz je wpisaæ na pierwszej pozycji rejestru kosztów w 2010, a nie ze smutkiem im pomachaæ na po¿egnanie'' Wyja¶nij mi, czemu to spowoduje takie straszne konsekwencje dla ksiêgowych i czemu bêdzie to zagmatwaniem? -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 11:20:49 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 23:28, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
,,Je¿eli zosta³y ci koszty w 2009, mo¿esz je wpisaæ na pierwszej pozycjiWidzisz, sêk w tym ¿e chyba wiêkszo¶æ ludzi, którym dzia³alno¶æ jako¶ idzie, stara siê, ¿eby te koszty w³a¶nie nie przeskoczy³y na nowy rok (np. w remanencie). Piszesz o jakim¶ naprawdê wydumanym niszowym problemie, kiedy to pracodawca 31.12 tankuje ca³± swoj± flotê pojazdów bêd±cych na kilometrówce, a w grudniu nie wyje¿d¿a nawet kilometra. Zakup towarów i materia³ów podstawowych podlega remanentowi, wiêc wypada ze starego roku i wpada do nowego. Tak wiêc jak widzisz taki mechanizm (mimo ¿e niedoskona³y) jednak istnieje. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-20 17:16:29 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 11:20, Maciek pisze: W dniu 2010-02-18 23:28, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze: Towary to nie koszty! I jak sam piszesz, wypadaj± z 2009, wiêc pomimo, ¿e kasê mam zamro¿on± w towarze, to p³acê od tego podatek. Wiêc koszty samochodowe przepadaj±, koszty kupowe mo¿na niby rozliczaæ, ale te¿ istniej± przypadki przepadków, a inwestowanie w du¿± porcjê towaru powoduje, ¿e muszê zap³aciæ od tego podatek w 2009, potem zaliczkê w 2010 przy sprzeda¿y (chyba ¿e zrobiê dodatkowy remanent, co te¿ kosztuje) i ³askawie za pó³tora roku sobie odzyskaæ to. Wiêc nie mów, ¿e to doskona³y system, albo choæ dobry. -- Przemys³aw Adam ¦miejek |
|
Data: 2010-02-20 21:57:14 | |
Autor: Maciek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-20 17:16, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
Towary to nie koszty! I jak sam piszesz, wypadaj± z 2009, wiêc pomimo,Ale zapobiega miedzy innymi temu, ¿e jaki¶ m±dry inaczej kupi w grudniu towaru za milion, przy ca³orocznym przychodzie 100 tysiêcy i "koszty mu siê zmarnuj±" o czym na pewno poinformuje odpowiedni± grupê. Wiêc nie mów, ¿e to doskona³y system, albo choæ dobry.Czytaj ze zrozumieniem to co piszê. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-18 20:40:44 | |
Autor: Maddy | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 18-02-2010 19:38, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Koszty się ujmuje w dacie wystawienia dokumentu. To już Ci Gotfryd pokazał palcem w ustawie. Kiedyś się ujmowało w okresie którego dotyczą (memoriał) albo w momencie zapłaty (kasa). Nigdy nie było zasady, że z datą otrzymania. Nigdy. Źle księgujesz koszty. Prawdopodobnie od lat. W ciągu roku nie ma to większego znaczenia ale na przełomie lat ma olbrzymie. Nie można sobie tak po prostu przenosić kosztów z jednego okresu na drugi bez uzasadnienia. Nie grzechem jest błądzić. Ale tkwić w błędzie, gdy wszyscy Ci go wytykają, to już skrajna głupota. Poza tym, jak zatankowałem np. pełne baki wszystkich wozów 31 grudnia, To po co tankowałeś jak wiedziałeś, że nie wyjeździsz i że braknie Ci limitu? Albo że potrzebujesz kosztów w styczniu a nie w grudniu? Kogo chcesz obwiniać za własną niefrasobliwość?
A o której logice konkretnie myślisz? Bo to stwierdzenie nie pasuje mi do żadnego systemu logicznego. -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-02-18 20:55:24 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 20:40, Maddy pisze:
W dniu 2010-02-18 16:41, Maciek pisze:Koszty się ujmuje w dacie wystawienia dokumentu. To już Ci Gotfryd Kurde, chyba w innych światach żyjemy. Kiedyś się ujmowało w okresie którego dotyczą (memoriał) albo w momencie Możliwe. Jak w takim razie mam księgować, jeżeli koszt przyjdzie już po zamknięciu miesiąca? Robić korekty? I jakim sposobem, skoro teraz się już PIT-5 nie składa? Nie grzechem jest błądzić. Ale tkwić w błędzie, gdy wszyscy Ci go Ale co wytykają? Mam wrażenie, że wiele razy na tej grupie czytałem iż koszty księguje się z datą otrzymania faktury. Dopiero Ty i Maciek teraz prezentujecie odmienne zdanie i nagle ,,wytykają i tkwisz błędzie''? Poza tym, jak zatankowałem np. pełne baki wszystkich wozów 31 grudnia,To po co tankowałeś jak wiedziałeś, że nie wyjeździsz i że braknie Ci A co, samochody mają stać przez 1 dzień? Uważasz, że to logiczne? Chcę pokazać, że to jest nielogiczny system.A o której logice konkretnie myślisz? Że jak zatankowałem 31 grudnia, to kasa przepadła, ot tak, bo licznik się przekręcił. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-18 21:08:24 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 20:55, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Koszty się ujmuje w dacie wystawienia dokumentu. To już Ci GotfrydKurde, chyba w innych światach żyjemy. A widzisz, ty się odnosisz do czegoś sprzed chwili i przy pomocy tego krytykujesz moje dawniejsze wypowiedzi. Już znalazłem wypowiedź Gotfryda, była w kolejce do odpowiadania. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-18 21:40:07 | |
Autor: Maddy | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 18-02-2010 20:55, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-02-18 20:40, Maddy pisze: Nigdy w to nie wątpiłam. Codziennie ciesze się, że nie żyję w Twoim. Z opisu sadząc, to okropne miejsce.
Tekst w którym znajdowała się odpowiedź na to właśnie pytanie to wyciąłeś umyślnie, czy po prosty niefrasobliwie sobie kasujesz cytaty jak popadnie ZANIM przeczytasz cały post? Nie grzechem jest błądzić. Ale tkwić w błędzie, gdy wszyscy Ci go I zasadniczo to wiele wyjaśnia. Wielokrotnie dałeś dowód na to, że nie przyswajasz wiedzy która akurat wydaje Ci się zbędna. Ba, raz czy dwa otwarcie się do tego przyznałeś. > że wiele razy na tej grupie czytałem iż koszty księguje się z datą otrzymania faktury. Zacytuj proszę, googiel trzyma nawet prehistorię. Piszesz, że wiele. Podaj trzy takie wiarygodne wypowiedzi. Trzy to zdecydowanie _nie_wiele. Poza tym, jak zatankowałem np. pełne baki wszystkich wozów 31To po co tankowałeś jak wiedziałeś, że nie wyjeździsz i że braknie A musiałeś do pełna???? Naprawdę musiałeś? Wstyd kilka-kilkanaście litrów zamiast kilkudziesięciu nalać? Jeździsz do suchego baku???
Aha, czyli fakt, że nie znasz przepisów (po raz kolejny - nie ma dla Ciebie usprawiedliwienia, po tylu latach to powinno samo wsiąknąć, nawet jakbyś się czynnie bronił przed wiedzą, co zresztą czasami wydaje się prawdopodobne) albo robisz coś bezmyślnie, świadczy o nielogiczności przepisów.? Hmmm... czy fakt, że nie umiesz upiec sufletu chociaż inni potrafią, świadczy o nielogiczności przepisu? -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-02-18 23:21:05 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 2010-02-18 21:40, Maddy pisze:
Kurde, chyba w innych światach żyjemy.Nigdy w to nie wątpiłam. Codziennie ciesze się, że nie żyję w Twoim. Okropne to jest twoje. Tekst w którym znajdowała się odpowiedź na to właśnie pytanie toKiedyś się ujmowało w okresie którego dotyczą (memoriał) albo wMożliwe. Jak w takim razie mam księgować, jeżeli koszt przyjdzie już Możliwe, że czegoś nie zrozumiałem albo coś przeoczyłem, to nie jest jednak powód do madowania. Mam cię szczerze i po uszy dość. Jesteś najwredniejszą babą, jaką kiedykolwiek spotkałem. Dojebujesz się do mnie od lat i mi się znudziło. Wielokrotnie dałeś dowód na to, że nie przyswajasz wiedzy która akurat Wyobraź sobie zapatrzona w siebie egoistko, że nie każdy jest Licencjonowanym Księgowym i ja mam jeszcze inne życie niż Księgowość i Ustawy. Więc tyle próbuję poznać, ile mi jest potrzebne do prowadzenia DG i tyle, ile UMIEM. Jak pisałem, np. struktury nie byłem w stanie przyswoić ani ja, ani znane mi pracownice biur rachunkowych, więc wymiękłem. Ba, raz czy dwa otwarcie się do tego przyznałeś. Owszem, to nie moja działka i bardzo mało wiem i bardzo błądzę po omacku. Nie mam jednak możliwości dogłębnego studiowania tematu. A ty z sadyzmem i regularnie i od lat kopiesz kulawego tylko temu, że nie potrafi biec równie szybko jak. Ale może ten kulawy ma inne zalety i mógłby z ciebie również zacząć szydzić tam, gdzie ty kulejesz, a on biegnie. Twój świat, w którym dokopuje się słabszemu w danej dziedzinie, jest żałosny i dlatego napisałem na początku listu, że twoje miejsce jest okropne. że wiele razy na tej grupie czytałem iżZacytuj proszę, googiel trzyma nawet prehistorię. Piszesz, że wiele. Na razie podam Ci jedną: Message-ID: <1uiznqyu3eswi.1h21o0rej0enr.dlg@40tude.net> która przylazła świeżo. Nie mam ochoty się z tobą przepychać na linki. Takie coś mi utkwiło w pamięci. Może źle zrozumiałem, może mam problemy z pamięcią, ale to nie powód, żeby mnie kopać. A musiałeś do pełna????A co, samochody mają stać przez 1 dzień? Uważasz, że to logiczne?Poza tym, jak zatankowałem np. pełne baki wszystkich wozów 31To po co tankowałeś jak wiedziałeś, że nie wyjeździsz i że braknie Przeraża mnie to, że próbujesz bronić zakręcony system i próbujesz zepchnąć na mnie winę i mnie wyszydzić. Ciekawe co takiego tragicznego by się stało, jakby taki koszt można było płynnie przenieść na nowy rok? Jakbym tak mógł sobie napisać na pozycji pierwszej kosztów pojazdu: ,,niewykorzystane koszty z 2009''. Cały świat by eksplodował? Aha, czyli fakt, że nie znasz przepisów (po raz kolejny - nie ma dlaŻe jak zatankowałem 31 grudnia, to kasa przepadła, ot tak, boChcę pokazać, że to jest nielogiczny system.A o której logice konkretnie myślisz? Nie, są ślicznie logiczne. Koszt przepada, a żeby nie przepadł, trzeba jeździć na stację benzynową 2 razy oraz mieć szklaną kulę, żeby zbadać ile zatankować za pierwszym razem. Kobieto, to że istnieją sposoby obejścia problemu, nie znaczy, że to nie jest problem. Hmmm... czy fakt, że nie umiesz upiec sufletu chociaż inni potrafią, Jeżeli przepis wymaga budowania schodków z betonu do szafki z naczyniami, to owszem. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-02-18 21:38:36 | |
Autor: sensor | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Dnia Thu, 18 Feb 2010 20:40:44 +0100, Maddy napisa³(a) w wiadomo¶ci
<news:hlk58m$s3t$1atlantis.news.neostrada.pl>: Koszty siê ujmuje w dacie wystawienia dokumentu. I nie ma znaczenia, czy to koszty bezpo¶rednie, czy po¶rednie? |
|
Data: 2010-02-18 21:40:52 | |
Autor: Maddy | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
W dniu 18-02-2010 21:38, sensor pisze:
Dnia Thu, 18 Feb 2010 20:40:44 +0100, Maddy napisał(a) w wiadomości W PKPiR???? -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-02-19 22:59:01 | |
Autor: sensor | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
Dnia Thu, 18 Feb 2010 21:40:52 +0100, Maddy napisa³(a) w wiadomo¶ci
<news:hlk8pe$6i8$2atlantis.news.neostrada.pl>: W PKPiR????Koszty siê ujmuje w dacie wystawienia dokumentu.I nie ma znaczenia, czy to koszty bezpo¶rednie, czy po¶rednie? A art. 22 ust. 6 updof? |
|
Data: 2010-02-20 01:08:57 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Koszty pojazdów na nowy rok? | |
On Fri, 19 Feb 2010, sensor wrote:
Dnia Thu, 18 Feb 2010 21:40:52 +0100, Maddy napisa³(a) w wiadomo¶ci Czekaj, a o co chodzi? Przecie¿ memoria³ *TYM BARDZIEJ* nie uprawnia do uznania czego¶ za koszt "z dat± otrzymania dokumentu", bo ka¿e (koszty) przypisaæ do daty *uzyskania przychodu* których (koszty) dotyczy³y! Koszty dla dochodowego zaliczane by³y i s± na parê ró¿nych i ró¿nie skomplikowanych sposobów, od ww. poprzez datê zdarzenia, datê wystawienia dokumentów, datê wyp³aty ("postawienia do dyspozycji") i inne takie, ale wyj±tkowo :) *nie* przez kryterium "VATowe", czyli *otrzymania dokumentu*! pzdr, Gotfryd |
|