Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?

Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?

Data: 2011-02-27 22:09:48
Autor: Arek Bukalski
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
witam
mam taką sytuację - sąsiadka w mojej klatce przetrzymuje w swoim mieszkaniu 3 psy i około 8 kotów, nietrudno się domyśleć gdzie załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne, na klatce jest smród i muchy tak że w od wiosny do jesieni ciężko jest przejść przez klatkę, z sąsiadką nie ma możliwości się dogadać gdyż jest to starsza kobieta i chyba z żółtymi papierami.
pisaliśmy już pisma wszędzie gdzie można i niestety każdy nas zbywa że nie ma na to przepisów i nic nie można zrobić.
kamienica jest zarządzana przez wspólnotę mieszkaniową, niestety wspólnota nic nie może zrobić (przynajmniej tak twierdzi pani prezes) gdyż lokal tej pani nie jest przez nią wykupiony i nie należy ona do wspólnoty, jej lokal jest pod zarządami urzędu miasta, pisaliśmy tam kilkanaście pism niestety nas olali, było kilka interwencji straży miejskiej niestety skończyło się na kilku mandatach a dalej jest to samo, była interwencja straży ochrony zwierząt niestety w naszym mieście nie ma schroniska dla kotów więc nie mają gdzie ich zabrać, sanepid też niestety nam nie pomógł i tak każdy odsyła od sasa do lasa a tu wiosna się zbliża i znów się zacznie, my mamy małe dziecko i boimy się żeby jakaś choroba się nie przypałętała.
czy są jakieś przepisy prawne które mogą nam pomóc?gdzie możemy szukać pomocy skoro wszyscy nas zlali? jak się pozbyć naszej wioletty willas? dziękuję z góry za wszelką pomoc i pozdrawiam Arek

Data: 2011-02-27 23:11:07
Autor: Johnny
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
Użytkownik "Arek Bukalski" ma coś z rycerza:

jak się pozbyć naszej wioletty willas?

Może najpierw nauczyć się trochę szacunku dla ludzi? Dowiedzieć się, że imiona i nazwiska piszemy z dużej litery? Może przemyśleć sprawę, że skoro was olewają to macie po prostu kuku na muniu?

Zdroofka Johnny

Data: 2011-02-28 07:33:17
Autor: Arek Bukalski
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?


Może najpierw nauczyć się trochę szacunku dla ludzi? Dowiedzieć się, że imiona i nazwiska piszemy z dużej litery? Może przemyśleć sprawę, że skoro was olewają to macie po prostu kuku na muniu?

Zdroofka Johnny

do prawdziwej Wioletty Willas mam szacunek jak do każdego, tu celowo napisałem tak więc nie gorączkuj się tak bo dostaniesz sam kuku na muniu a może już masz???
pozdrawiam Arek

Data: 2011-02-28 18:01:15
Autor: cef
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
Arek Bukalski wrote:

do prawdziwej Wioletty Willas mam szacunek jak do każdego

To może z szacunku sprawdź pisownię.

Data: 2011-02-27 23:42:28
Autor: Andrzej Lawa
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 27.02.2011 22:09, Arek Bukalski pisze:

[ciach nieskładny bełkot]

Arek, weź może się skup (idź na korepetycje?) i napisz to, co chciałeś
napisać składnie i po polsku. Oznacza to przestrzeganie zasad ortografii
i interpunkcji.

Szczerze powiedziawszy tak niechlujnego tekstu nie chce mi się czytać...

Data: 2011-02-28 07:42:32
Autor: Arek Bukalski
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?


Arek, weź może się skup (idź na korepetycje?) i napisz to, co chciałeś
napisać składnie i po polsku. Oznacza to przestrzeganie zasad ortografii
i interpunkcji.

Szczerze powiedziawszy tak niechlujnego tekstu nie chce mi się czytać...

dzięki za (p)odpowiedź a może to Ty idź na korki z czytania? :P
pozdrawiam Arek

Data: 2011-02-28 08:36:45
Autor: Andrzej Ława
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 28.02.2011 07:42, Arek Bukalski pisze:


Arek, weź może się skup (idź na korepetycje?) i napisz to, co chciałeś
napisać składnie i po polsku. Oznacza to przestrzeganie zasad ortografii
i interpunkcji.

Szczerze powiedziawszy tak niechlujnego tekstu nie chce mi się czytać...

dzięki za (p)odpowiedź a może to Ty idź na korki z czytania? :P
pozdrawiam Arek
No to nie licz na pomoc, buraku.

Data: 2011-02-28 09:28:20
Autor: Arek Bukalski
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?

No to nie licz na pomoc, buraku.



widzę że reprezentujesz bardzo wysoki poziom kultury, z jednej strony upominasz mnie o przecinki a tu obrzucasz epitetami, widzę że na tej grupie jest bardzo "wysoki" poziom merytoryczny i kulturalny a ty z pewnością tu przodujesz (choć może nie uogólniajmy do grupy), za taką pomoc to ja bardzo dziekuję, obejdzie się. na necie takich bohaterow jest wielu. proponuję przenieść się na pudelka lub inny plotkarski portal to bedziesz wśród swoich i z pewnością znajdziesz tam podobnych sobie troli. myślę że znajdzie się tu osoba chętna do pomocy a nie do obrzucania błotem.
mimo wszystko pozdrawiam Arek

Data: 2011-02-28 13:32:25
Autor: Jaro
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
jak się pozbyć naszej wioletty willas?

dziękuję z góry za wszelką pomoc i pozdrawiam Arek

mielismy taki sam przypadek, skonczylo sie na tym ze w miedzy czasie zbieglo sie
to z odszczuraniem, wiec dodatkowo ulepilem takie kulki miesne i rozlozylem na
klatce. Do dzisiaj mamy spokój z kotami i psami, gdyz co roku trwa odszczuranie.



--


Data: 2011-02-28 13:47:24
Autor: Andrzej Ława
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 28.02.2011 13:32, Jaro pisze:
jak się pozbyć naszej wioletty willas?

dziękuję z góry za wszelką pomoc i pozdrawiam Arek

mielismy taki sam przypadek, skonczylo sie na tym ze w miedzy czasie zbieglo sie
to z odszczuraniem, wiec dodatkowo ulepilem takie kulki miesne i rozlozylem na
klatce. Do dzisiaj mamy spokój z kotami i psami, gdyz co roku trwa odszczuranie.

Na prokuratora już ta metoda nie zadziała. A właśnie przyznałeś się do
przestępstwa, mendo.

Data: 2011-02-28 14:00:28
Autor: skowronWYTNIJTO
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
Na prokuratora już ta metoda nie zadziała. A właśnie przyznałeś się do

przestępstwa, mendo.

andrzejku, przygotuj sie: Art. 23 i 24  KC

--


Data: 2011-02-28 14:53:41
Autor: Andrzej Ława
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 28.02.2011 14:00, skowronWYTNIJTO@op.pl pisze:
Na prokuratora już ta metoda nie zadziała. A właśnie przyznałeś się do

przestępstwa, mendo.

andrzejku, przygotuj sie: Art. 23 i 24  KC


ROTFL

Data: 2011-02-28 14:11:29
Autor: gacek
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
On 2011-02-28 13:47, Andrzej Ława wrote:
W dniu 28.02.2011 13:32, Jaro pisze:
jak się pozbyć naszej wioletty willas?

dziękuję z góry za wszelką pomoc i pozdrawiam Arek

mielismy taki sam przypadek, skonczylo sie na tym ze w miedzy czasie zbieglo sie
to z odszczuraniem, wiec dodatkowo ulepilem takie kulki miesne i rozlozylem na
klatce.
Do dzisiaj mamy spokój z kotami i psami, gdyz co roku trwa odszczuranie.

Na prokuratora już ta metoda nie zadziała. A właśnie przyznałeś się do
przestępstwa, mendo.

Pytam z ciekawości prawnej, nie "etyczno-moralnej".

Czym różni się pies czy kot od szczura? I dlaczego zabijanie jednych przez podłożenie trucizny jest złe, a tych innych jest ok?

gacek

Data: 2011-02-28 14:53:01
Autor: skowronWYTNIJTO
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
On 2011-02-28 13:47, Andrzej Ława wrote:

> W dniu 28.02.2011 13:32, Jaro pisze:

>>> jak się pozbyć naszej wioletty willas?

>>

>>> dziękuję z góry za wszelką pomoc i pozdrawiam Arek

>>

>> mielismy taki sam przypadek, skonczylo sie na tym ze w miedzy czasie
zbieglo sie

>> to z odszczuraniem, wiec dodatkowo ulepilem takie kulki miesne i rozlozylem na

>> klatce.

>> Do dzisiaj mamy spokój z kotami i psami, gdyz co roku trwa odszczuranie.

>

> Na prokuratora już ta metoda nie zadziała. A właśnie przyznałeś się do

> przestępstwa, mendo.



Pytam z ciekawości prawnej, nie "etyczno-moralnej".



Czym różni się pies czy kot od szczura? I dlaczego zabijanie jednych

przez podłożenie trucizny jest złe, a tych innych jest ok?

z punktu prawnego róznica jest zadna, natomiast dla andrzejka, kot, pies czy
inna "menda" zasługuje na zycie wieczne. Po drugie szczur z anatomicznego punktu
widzenia jest zblizony konstrukcyjnie do czlowieka a ten dla andrzejka nie
istnieje, dlatego szczury mozna truc a czworonogi nie.


--


Data: 2011-02-28 15:10:11
Autor: Andrzej Ława
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 28.02.2011 14:53, skowronWYTNIJTO@op.pl pisze:

z punktu prawnego róznica jest zadna, natomiast dla andrzejka, kot, pies czy
inna "menda" zasługuje na zycie wieczne. Po drugie szczur z anatomicznego punktu
widzenia jest zblizony konstrukcyjnie do czlowieka a ten dla andrzejka nie
istnieje, dlatego szczury mozna truc a czworonogi nie.

Wg. ciebie, szczurofilu, szczury to dwunogi?

Data: 2011-02-28 20:35:48
Autor: skowronWYTNIJTO
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 28.02.2011 14:53, skowronWYTNIJTO@op.pl pisze:



> z punktu prawnego róznica jest zadna, natomiast dla andrzejka, kot, pies czy

> inna "menda" zasługuje na zycie wieczne. Po drugie szczur z anatomicznego punktu

> widzenia jest zblizony konstrukcyjnie do czlowieka a ten dla andrzejka nie

> istnieje, dlatego szczury mozna truc a czworonogi nie.



Wg. ciebie, szczurofilu, szczury to dwunogi?

andrzejku zmien tabletki, skrzyzuj nogi i pusc bąka, to ci rozjasni w glowie.
Secundo, widac ze nie zajarzyles aluzji, wiec trzymaj sie ciepluto mój ty
malutki myśliwcze.

--


Data: 2011-03-01 08:18:47
Autor: Andrzej Ława
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 28.02.2011 20:35, skowronWYTNIJTO@op.pl pisze:

istnieje, dlatego szczury mozna truc a czworonogi nie.



Wg. ciebie, szczurofilu, szczury to dwunogi?

andrzejku zmien tabletki,

W odróżnieniu od ciebie - nie ćpam żadnych prochów.

skrzyzuj nogi i pusc bąka, to ci rozjasni w glowie.

A, to już jasne, dlaczego takie brednie wypisujesz - dla ciebie proces
myślenia i pierdzenia to jedno i to samo...

Secundo, widac ze nie zajarzyles aluzji, wiec trzymaj sie ciepluto mój ty
malutki myśliwcze.

LOL

Aluzji... Jesteś tak napruty, że nie zapominasz, ile nóg ma szczur - i
teraz próbujesz się z tego "wytłumaczyć".



Data: 2011-02-28 15:17:52
Autor: Andrzej Ława
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 28.02.2011 14:11, gacek pisze:

Na prokuratora już ta metoda nie zadziała. A właśnie przyznałeś się do
przestępstwa, mendo.

Pytam z ciekawości prawnej, nie "etyczno-moralnej".

Czym różni się pies czy kot od szczura? I dlaczego zabijanie jednych
przez podłożenie trucizny jest złe, a tych innych jest ok?

Zapoznaj się z ustawą o ochronie zwierząt oraz przepisami
porządkowymi/sanitarnymi w danej okolicy.

Dodatkowo dochodzi kwestia istnienia właściciela.

Data: 2011-02-28 15:44:13
Autor: Henry(k)
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
Dnia Mon, 28 Feb 2011 14:11:29 +0100, gacek napisał(a):

Czym różni się pies czy kot od szczura? I dlaczego zabijanie jednych przez podłożenie trucizny jest złe, a tych innych jest ok?

1. Czy jest określony właściciel?
2. Czy jest potrzeba sanitarna?
Chyba że jest chore na wąglika albo pryszczycę - to można eliminować wbrew
protestom właściciela. Wszystko jest w ustawie o ochronie zwierząt.

Henry

Data: 2011-02-28 22:20:11
Autor: m4rkiz
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
Użytkownik "Andrzej Ława" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ikg5gs$4ng$2@inews.gazeta.pl...
mielismy taki sam przypadek,

jezeli dokladnie taki sam to faktycznie przegiecie

skonczylo sie na tym ze w miedzy czasie zbieglo sie
to z odszczuraniem, wiec dodatkowo ulepilem takie kulki miesne i rozlozylem na
klatce.
Do dzisiaj mamy spokój z kotami i psami, gdyz co roku trwa odszczuranie.

Na prokuratora już ta metoda nie zadziała. A właśnie przyznałeś się do
przestępstwa, mendo.

ale jezeli byly bezpanskie to bardzo watpie

6.1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi
jest zabronione.

trutka jest powszechnie stosowana wiec o ile dawka byla prawidlowa to niehumanitane
odpada, a skoro zadna organizacja nie byla zainteresowana ich przygarnieciem to i
nieuzasadnione nie nastapilo

Data: 2011-03-01 10:39:24
Autor: t
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
Szczury jako zwierzęta, a w szczególności kręgowce niewątpliwie podlegają Ustawie i powinny być co do zasady chronione.
Ustawa czyni jednak wyjątek i ze względu na zagrożenie sanitarne niektóre zwierzęta mogą być w pewnych warunkach zwalczane.
Oczywiście szczury są z tego powodu nagminnie trute przez człowieka i na ogół nie budzi to niczyjego sprzeciwu.
Powstaje jednak zasadne pytanie.
Czy w obecnych warunkach miejskich także inne gatunki zwierząt nie stanowią zagrożenia, często więkzsego niż szczury?.
Można to ocenić szczególnie po roztopach.

t

Data: 2011-03-01 11:06:24
Autor: Andrzej Ława
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
W dniu 01.03.2011 10:39, t pisze:

Czy w obecnych warunkach miejskich także inne gatunki zwierząt nie stanowią zagrożenia, często więkzsego niż szczury?.
Można to ocenić szczególnie po roztopach.

Tylko to są najczęściej "miny" pozostawiane przez psy posiadające
właścicieli - więc pozostaje problem z warunkiem formalnym zgody
właściciela.

Przy czym w tym konkretnym przypadku byłbym raczej za wytruciem
właścicieli, którzy nie potrafią sprzątać po swoich pupilkach. Albo
przynajmniej zmusić ich do zeżarcia tych "min" ;->

Data: 2011-03-01 11:53:18
Autor: t
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?
Przy czym w tym konkretnym przypadku byłbym raczej za wytruciem
właścicieli,

To mi się najbardziej podoba.
Myśl o truciu ludzi jest dopuszczalna w odróżnieniu od myśli o truciu piesków i kotków.
t

Data: 2011-03-01 17:31:54
Autor: Arek Bukalski
Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?


To mi się najbardziej podoba.
Myśl o truciu ludzi jest dopuszczalna w odróżnieniu od myśli o truciu piesków i kotków.
t

niestety tak to u nas jest że zwierzę jest ważniejsze jak człowiek, ale np. jak to jest w moim przypadku to zwierzęta są niewinne, winny jest człowiek.
pozdrawiam Arek

Koty i psy w bloku - jak si? pozby? zwierzy?ca?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona