Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   KradzieĹź a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych

KradzieĹź a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych

Data: 2011-06-06 09:32:17
Autor: BAREK
KradzieĹź a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dzień Dobry.

Może cały incydent można bagatelizować/tak jak zrobić to chce policja, ale; chodzi o zasady i nieuchronność kary. Jako zakład zatrudniający większą liczbę osób nie można przymykać oka na nawet najmniejsze kradzieże.
A było to tak;
Ktoś/teraz już wiemy że to Pan X/ coś ukradł w firmie w której pracował i przygotował to w krzakach do wywiezienia/sprzedaży.
Późnym wieczorem dwie osoby poszły ten przedmiot zabrać.
Miejsce było obserwowane i następnie od momentu jak przedmiot podjął i wsiadł do samochodu, był następnie śledzony.
Jako, że grupa około 10 osób mieszkała w hotelu pracowniczym w tym samym czasie sprawdzono, kogo tam brakuje.
Jakieś 30 minut później okazało się, że w hotelu brakuje rzeczy tych dwóch osób, które poszły i z krzaków zabrały przedmiot kradzieży i pojechały śledzonym busem. Ten został dopiero po jakimś czasie zatrzymany przez policję i okazało się, że sprawców w nim nie ma, ale był skradziony przedmiot.
Wygląda więc na to, że ktoś z hotelu ostrzegł sprawców, że sprawa się wydała i ukrył gdzieś ich rzeczy.
Jedyną metodą, aby to rozwiązać jest analiza połączeń telefonicznych lub sms.
Czy jest realne uzyskanie takich informacji i jak długo może coś takiego potrwać.
--
Barek
barek[]plusnet pl

Data: 2011-06-06 09:50:23
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-06 09:32, Użytkownik BAREK napisał:

Czy jest realne uzyskanie takich informacji i jak długo może coś takiego potrwać.

Technicznie jest to możliwe, tyle że mało prawdopodobne aby przy
śledztwie za kradzież czegoś o niespecjalnie znaczącej wartości
ktoś miał by tracić czas i środki aby to ustalić.
Pomijam już fakt że jeśli to nie był SMS tylko zwykła rozmowa
to nie jest zarchiwizowana. Czyli kolega dzwonił do kolegi
spytać jak się czuje lub przypominał o jutrzejszej popijawie.


Pozdrawiam

Data: 2011-06-06 15:58:07
Autor: Robert Tomasik
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:isi0s2$i0r$1news.onet.pl...
Dnia 2011-06-06 09:32, Użytkownik BAREK napisał:

Czy jest realne uzyskanie takich informacji i jak długo może coś takiego potrwać.

Technicznie jest to możliwe, tyle że mało prawdopodobne aby przy
śledztwie za kradzież czegoś o niespecjalnie znaczącej wartości
ktoś miał by tracić czas i środki aby to ustalić.
Pomijam już fakt że jeśli to nie był SMS tylko zwykła rozmowa
to nie jest zarchiwizowana. Czyli kolega dzwonił do kolegi
spytać jak się czuje lub przypominał o jutrzejszej popijawie.

SMS-y też nie są archiwizowane. Jedyne, co można a uzyskać do tyłu, to bilingi.

Data: 2011-06-06 16:34:48
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-06 15:58, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

Czy jest realne uzyskanie takich informacji i jak długo może coś takiego potrwać.

Technicznie jest to możliwe, tyle że mało prawdopodobne aby przy
śledztwie za kradzież czegoś o niespecjalnie znaczącej wartości
ktoś miał by tracić czas i środki aby to ustalić.
Pomijam już fakt że jeśli to nie był SMS tylko zwykła rozmowa
to nie jest zarchiwizowana. Czyli kolega dzwonił do kolegi
spytać jak się czuje lub przypominał o jutrzejszej popijawie.

SMS-y też nie są archiwizowane. Jedyne, co można a uzyskać do tyłu, to bilingi.

W wersji oficjalnej, wersja nieoficjalna twierdzi że urządzenia
wykorzystywane przez operatorów posiadają taką funkcjonalność
i nie bardzo można ją wyłączyć, można tylko ograniczyć ilość
archiwizowanych danych.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2011-06-06 22:37:53
Autor: Robert Tomasik
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:isioia$ndo$1news.onet.pl...
Dnia 2011-06-06 15:58, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

Czy jest realne uzyskanie takich informacji i jak długo może coś takiego potrwać.

Technicznie jest to możliwe, tyle że mało prawdopodobne aby przy
śledztwie za kradzież czegoś o niespecjalnie znaczącej wartości
ktoś miał by tracić czas i środki aby to ustalić.
Pomijam już fakt że jeśli to nie był SMS tylko zwykła rozmowa
to nie jest zarchiwizowana. Czyli kolega dzwonił do kolegi
spytać jak się czuje lub przypominał o jutrzejszej popijawie.

SMS-y też nie są archiwizowane. Jedyne, co można a uzyskać do tyłu, to bilingi.

W wersji oficjalnej, wersja nieoficjalna twierdzi że urządzenia
wykorzystywane przez operatorów posiadają taką funkcjonalność
i nie bardzo można ją wyłączyć, można tylko ograniczyć ilość
archiwizowanych danych.  :-)

Zajrzyj do odpowiedniej ustawy i przestań powielać absurdy.

Data: 2011-06-07 00:22:28
Autor: Gotfryd Smolik news
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
On Mon, 6 Jun 2011, Robert Tomasik wrote:

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał

W wersji oficjalnej, wersja nieoficjalna twierdzi że urządzenia
wykorzystywane przez operatorów posiadają taką funkcjonalność
i nie bardzo można ją wyłączyć, można tylko ograniczyć ilość
archiwizowanych danych.  :-)

Zajrzyj do odpowiedniej ustawy i przestań powielać absurdy.

  Ja raczej z ciekawości, więc napisz tylko o ile Ci się chce: czy
ustawa wprost zabrania innych form logowania danych?
(jeśli nie, teza jak wyżej wcale nie musi być dowcipem)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-06-07 00:34:37
Autor: Robert Tomasik
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1106070021140.1536quad...
On Mon, 6 Jun 2011, Robert Tomasik wrote:

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał

W wersji oficjalnej, wersja nieoficjalna twierdzi że urządzenia
wykorzystywane przez operatorów posiadają taką funkcjonalność
i nie bardzo można ją wyłączyć, można tylko ograniczyć ilość
archiwizowanych danych.  :-)

Zajrzyj do odpowiedniej ustawy i przestań powielać absurdy.

 Ja raczej z ciekawości, więc napisz tylko o ile Ci się chce: czy
ustawa wprost zabrania innych form logowania danych?
(jeśli nie, teza jak wyżej wcale nie musi być dowcipem)

Żaden operator nie zaryzykuje wycieku danych. No i musiałby je gromadzić, a to jest masa.

Data: 2011-06-07 10:23:29
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-07 00:34, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

W wersji oficjalnej, wersja nieoficjalna twierdzi że urządzenia
wykorzystywane przez operatorów posiadają taką funkcjonalność
i nie bardzo można ją wyłączyć, można tylko ograniczyć ilość
archiwizowanych danych.  :-)

Zajrzyj do odpowiedniej ustawy i przestań powielać absurdy.

 Ja raczej z ciekawości, więc napisz tylko o ile Ci się chce: czy
ustawa wprost zabrania innych form logowania danych?
(jeśli nie, teza jak wyżej wcale nie musi być dowcipem)

Żaden operator nie zaryzykuje wycieku danych. No i musiałby je gromadzić, a to jest masa.

Gromadzi je przy okazji urządzenie które ma operator, ten nie
może urządzenia ani nośnika wyłączyć, bo taki jest wymóg prawny
w  niektórych krajach.
A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?


Pozdrawiam

Data: 2011-06-07 08:34:27
Autor: Maciej Bebenek
KradzieĹź a ujawnianie danych o ro zmowach telefonicznych
RadoslawF <radoslawf@onet.pl> wrote:


Gromadzi je przy okazji urządzenie które ma operator, ten nie
może urządzenia ani nośnika wyłączyć, bo taki jest wymóg prawny
w  niektĂłrych krajach.

Nie, nie przy okazji. Zapisywania danych transmisyjnych jest świadoma
czynnością i nie można jej zrobić "przy okazji".
Poza tym powiedz, co operatora mogą obchodzić "wymogi prawne w innych
krajach"?

Data: 2011-06-07 15:53:49
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o ro zmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-07 10:34, Użytkownik Maciej Bebenek napisał:

Gromadzi je przy okazji urządzenie które ma operator, ten nie
może urządzenia ani nośnika wyłączyć, bo taki jest wymóg prawny
w  niektórych krajach.

Nie, nie przy okazji. Zapisywania danych transmisyjnych jest świadoma
czynnością i nie można jej zrobić "przy okazji".
Poza tym powiedz, co operatora mogą obchodzić "wymogi prawne w innych
krajach"?

Operatora nie obchodzą, producenta owszem i dlatego w ofercie są
urządzenia spełniające ostrzejsze wymogi niż tylko naszego prawa.
Operator jedyne co może to ograniczyć bufor na przechowywane
dane, no oczywiście może też nie kupić tych urządzeń i zamiast
operatorem telekomunikacyjnym zostać doradcą bankowym, giełdowym
lub jeszcze jakimś innym.


Pozdrawiam

Data: 2011-06-07 14:38:54
Autor: Maciej Bebenek
KradzieĹź a ujawnianie danych o ro zmowach telefonicznych
RadoslawF <radoslawf@onet.pl> wrote:
Dnia 2011-06-07 10:34, Użytkownik Maciej Bebenek napisał:

Gromadzi je przy okazji urządzenie które ma operator, ten nie
może urządzenia ani nośnika wyłączyć, bo taki jest wymóg prawny
w  niektĂłrych krajach.
Nie, nie przy okazji. Zapisywania danych transmisyjnych jest świadoma
czynnością i nie można jej zrobić "przy okazji".
Poza tym powiedz, co operatora mogą obchodzić "wymogi prawne w innych
krajach"?

Operatora nie obchodzą, producenta owszem i dlatego w ofercie są
urządzenia spełniające ostrzejsze wymogi niż tylko naszego prawa.
Operator jedyne co może to ograniczyć bufor na przechowywane
dane, no oczywiście może też nie kupić tych urządzeń i zamiast
operatorem telekomunikacyjnym zostać doradcą bankowym, giełdowym
lub jeszcze jakimś innym.


 Chrzanisz. I argumenty supermerytoryczne.

Data: 2011-06-07 21:52:06
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o ro zmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-07 16:38, Użytkownik Maciej Bebenek napisał:
RadoslawF <radoslawf@onet.pl> wrote:
Dnia 2011-06-07 10:34, Użytkownik Maciej Bebenek napisał:

Gromadzi je przy okazji urządzenie które ma operator, ten nie
może urządzenia ani nośnika wyłączyć, bo taki jest wymóg prawny
w  niektórych krajach.
Nie, nie przy okazji. Zapisywania danych transmisyjnych jest świadoma
czynnością i nie można jej zrobić "przy okazji".
Poza tym powiedz, co operatora mogą obchodzić "wymogi prawne w innych
krajach"?
Operatora nie obchodzą, producenta owszem i dlatego w ofercie są
urządzenia spełniające ostrzejsze wymogi niż tylko naszego prawa.
Operator jedyne co może to ograniczyć bufor na przechowywane
dane, no oczywiście może też nie kupić tych urządzeń i zamiast
operatorem telekomunikacyjnym zostać doradcą bankowym, giełdowym
lub jeszcze jakimś innym.

Chrzanisz. I argumenty supermerytoryczne.

Ty chrzanisz a argumentów nie podałeś żadnych.


Pozdrawiam

Data: 2011-06-08 23:09:27
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Kradzież a ujawnianie danych o ro zmowach telefonicznych
W dniu 2011-06-07 21:52, RadoslawF pisze:
Dnia 2011-06-07 16:38, Użytkownik Maciej Bebenek napisał:

Chrzanisz. I argumenty supermerytoryczne.

Ty chrzanisz a argumentów nie podałeś żadnych.

Które to niby SMSC nie potrafi być w zgodzie z unijnymi przepisami? Comverse?
Wiem, że wysokoopłacani pracownicy pewnej sieci nie umieli odpowiednio go zaprogramować. Z tym, że pozostałe sieci umiały. Jakieś wnioski?

Data: 2011-06-08 23:38:05
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o ro zmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-08 23:09, Użytkownik Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał:

Chrzanisz. I argumenty supermerytoryczne.

Ty chrzanisz a argumentów nie podałeś żadnych.

Które to niby SMSC nie potrafi być w zgodzie z unijnymi przepisami? Comverse?
Wiem, że wysokoopłacani pracownicy pewnej sieci nie umieli odpowiednio go zaprogramować. Z tym, że pozostałe sieci umiały. Jakieś wnioski?

W temacie ujawniana danych żadne.
Masz jeszcze jakieś pytania ?

Pozdrawiam

Data: 2011-06-08 23:40:04
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Kradzież a ujawnianie danych o ro zmowach telefonicznych
W dniu 2011-06-08 23:38, RadoslawF pisze:

Które to niby SMSC nie potrafi być w zgodzie z unijnymi przepisami?
Comverse?
Wiem, że wysokoopłacani pracownicy pewnej sieci nie umieli odpowiednio
go zaprogramować. Z tym, że pozostałe sieci umiały. Jakieś wnioski?

W temacie ujawniana danych żadne.
Masz jeszcze jakieś pytania ?


Nie. Czytaj dalej Fakt. I Młodego Technika (jesli jeszcze istnieje).

Data: 2011-06-07 17:20:50
Autor: Robert Tomasik
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:iskn67$dbd$1news.onet.pl...

Gromadzi je przy okazji urządzenie które ma operator, ten nie
może urządzenia ani nośnika wyłączyć, bo taki jest wymóg prawny
w  niektórych krajach.

Oczywiście, że są stosowne urządzenia i jeśli zajdą określone w prawie sytuacje,. to operator ma obowiązek te dane gromadzić i udostępniać. Ale tylko "jeśli".

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Data: 2011-06-07 21:51:21
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-07 17:20, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Myślę, i nie bardzo widzę aby przy pomocy SMSów pracownicy jakiejś
firmy przesyłali tajne czy poufne informacje.


Pozdrawiam

Data: 2011-06-07 21:52:34
Autor: Robert Tomasik
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:islvfq$ph8$1news.onet.pl...
Dnia 2011-06-07 17:20, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Myślę, i nie bardzo widzę aby przy pomocy SMSów pracownicy jakiejś
firmy przesyłali tajne czy poufne informacje.

Rozumiem, że tajenica telekomunikacyjna jest dla Ciebie obcym pojęciem :-)

Data: 2011-06-07 22:42:21
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-07 21:52, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Myślę, i nie bardzo widzę aby przy pomocy SMSów pracownicy jakiejś
firmy przesyłali tajne czy poufne informacje.

Rozumiem, że tajenica telekomunikacyjna jest dla Ciebie obcym pojęciem :-)

Nie jest, jest natomiast dla mnie jasne że bezwartościowych danych
nikt nie będzie kradł. Pytanie kiedy to zrozumiesz.


Pozdrawiam

Data: 2011-06-08 00:05:20
Autor: Robert Tomasik
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:ism2fe$94h$1news.onet.pl...
Dnia 2011-06-07 21:52, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Myślę, i nie bardzo widzę aby przy pomocy SMSów pracownicy jakiejś
firmy przesyłali tajne czy poufne informacje.

Rozumiem, że tajenica telekomunikacyjna jest dla Ciebie obcym pojęciem :-)

Nie jest, jest natomiast dla mnie jasne że bezwartościowych danych
nikt nie będzie kradł. Pytanie kiedy to zrozumiesz.

Wiesz, ewentualne odszkodowanie to może być wartość kładąca niejednego operatora.

Data: 2011-06-08 10:00:53
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-08 00:05, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Myślę, i nie bardzo widzę aby przy pomocy SMSów pracownicy jakiejś
firmy przesyłali tajne czy poufne informacje.

Rozumiem, że tajenica telekomunikacyjna jest dla Ciebie obcym pojęciem :-)

Nie jest, jest natomiast dla mnie jasne że bezwartościowych danych
nikt nie będzie kradł. Pytanie kiedy to zrozumiesz.

Wiesz, ewentualne odszkodowanie to może być wartość kładąca niejednego operatora.

Poważnie ?
To zgodnie z naszym prawem jakiego odszkodowania mogę się spodziewać
za straty moralne bo ktoś przechwycił mojego SMSa wysłanego do
kochanki ? ewentualnie jej SMSa wysłanego do mnie ?
Bo realnych strat finansowych z tego powodu nie poniosę żadnych.
:-)


Pozdrawiam

Data: 2011-06-08 12:01:34
Autor: Gotfryd Smolik news
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
On Wed, 8 Jun 2011, RadoslawF wrote:

To zgodnie z naszym prawem jakiego odszkodowania mogę się spodziewać
za straty moralne bo ktoś przechwycił mojego SMSa

  Zdaje się że cywiliści takie cóś nazywają zadośćuczynieniem, jest
więc ryzyko że odpowiedź "zero" będzie odpowiedzią na pytanie
które zadałeś a nie na problem o którym myślałeś ;)
(inna sprawa, że pewnie "problem" da zbliżoną odpowiedź)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-06-08 20:41:25
Autor: Robert Tomasik
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:isna7o$i5p$1news.onet.pl...
Dnia 2011-06-08 00:05, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Myślę, i nie bardzo widzę aby przy pomocy SMSów pracownicy jakiejś
firmy przesyłali tajne czy poufne informacje.

Rozumiem, że tajenica telekomunikacyjna jest dla Ciebie obcym pojęciem :-)

Nie jest, jest natomiast dla mnie jasne że bezwartościowych danych
nikt nie będzie kradł. Pytanie kiedy to zrozumiesz.

Wiesz, ewentualne odszkodowanie to może być wartość kładąca niejednego operatora.

Poważnie ?
To zgodnie z naszym prawem jakiego odszkodowania mogę się spodziewać
za straty moralne bo ktoś przechwycił mojego SMSa wysłanego do
kochanki ? ewentualnie jej SMSa wysłanego do mnie ?
Bo realnych strat finansowych z tego powodu nie poniosę żadnych.
:-)

Wyobraź sobie ile możesz uzyskać za nieujawnianie faktu, że od danego operatora można przechwycić treść SMS-ów. Ile on zapłaci, by ta informacja nie poszła w świat, bo wówczas po prostu klienci przeniosą się do innego i tyle. Takie rzeczy nie zawsze muszą być wymierne w szkodach finansowych, bo nie o to chodzi.

Data: 2011-06-08 22:44:56
Autor: RadoslawF
Kradzież a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Dnia 2011-06-08 20:41, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawf@onet.pl> napisał w wiadomości news:isna7o$i5p$1news.onet.pl...
Dnia 2011-06-08 00:05, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

A teraz wyjaśnij dlaczego podanie pewnych danych policji,
prokuraturze lub sądowi nazywasz wyciekiem danych ?

Policji, czy prokuraturze, to nie. Ale pomyśl, co by było, jakby te dane trafiły do konkurencji.

Myślę, i nie bardzo widzę aby przy pomocy SMSów pracownicy jakiejś
firmy przesyłali tajne czy poufne informacje.

Rozumiem, że tajenica telekomunikacyjna jest dla Ciebie obcym pojęciem :-)

Nie jest, jest natomiast dla mnie jasne że bezwartościowych danych
nikt nie będzie kradł. Pytanie kiedy to zrozumiesz.

Wiesz, ewentualne odszkodowanie to może być wartość kładąca niejednego operatora.

Poważnie ?
To zgodnie z naszym prawem jakiego odszkodowania mogę się spodziewać
za straty moralne bo ktoś przechwycił mojego SMSa wysłanego do
kochanki ? ewentualnie jej SMSa wysłanego do mnie ?
Bo realnych strat finansowych z tego powodu nie poniosę żadnych.
:-)

Wyobraź sobie ile możesz uzyskać za nieujawnianie faktu, że od danego operatora można przechwycić treść SMS-ów. Ile on zapłaci, by ta informacja nie poszła w świat, bo wówczas po prostu klienci przeniosą się do innego i tyle. Takie rzeczy nie zawsze muszą być wymierne w szkodach finansowych, bo nie o to chodzi.

Każdy z operatorów takie dane posiada.
Czy jakiś bolek będzie w stanie je przechwycić to zależy
ile zarabiają odpowiedni pracownicy operatora mający do
tego dostęp.
Może mam słabą wyobraźnię ale za informację o możliwości
uzyskania takich danych nie spodziewam się nic uzyskać,
sam fakt że o tym pisze na grupach to potwierdza.
A może jednak myślisz że ktoś mi za to zapłaci ?  :-)


Pozdrawiam

Data: 2011-06-06 15:59:05
Autor: Robert Tomasik
KradzieĹź a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych
Użytkownik "BAREK" <barek@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:4dec829fnews.home.net.pl...

Czy jest realne uzyskanie takich informacji i jak długo może coś takiego potrwać.

Realne jest uzyskanie tzw. bilingów połączeń. Z tym, ze musimy znać numery telefonów, które nas interesują.

KradzieĹź a ujawnianie danych o rozmowach telefonicznych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona