Data: 2012-12-03 23:09:21 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Kradzież i art.52 | |
Użytkownik "Marek" <logistyk71@wp.pl> napisał w wiadomości news:50bcd1ed$0$26690$65785112news.neostrada.pl...
W pracy dwóch kolesi wynosiło przez płot spore ilości towaru. Nakrył ich kierownik i cyknął zdjęcia. Trafiło do prezesa i z miejsca wypisano im wypowiedzenie na podst. art. 52. Jeden kumpel przyznał się i wszystko wyśpiewał, że działał tak od kilku lat. "Ściągane kasy", bedzie po prostu dochodzeniem naparwienia szkody. Inna sprawa, ze mogą być problemy dowodowe. Samo przyznanie się przez kogoś do winy niekoniecznie musi wystarczyć, zwłaszcza, ze w postępowaniu pracownik nagle może twierdzić, ze go straszono itd, a on nie kradł. Ale sposób rozwiązania stosunku pracy tu raczej nie ma nic do rzeczy. |
|