Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Data: 2009-12-30 10:39:21
Autor: Agent 0700
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego
Witam

Jak niektórzy wiedzą wynajmuję mieszkania. Legalnie na umowę, płacę podatek itp.

Dwaj panowie mieszkali u mnie jakiś czas, potem się wyprowadzili po angielsku.

W mieszkaniu zginął TV (zostawili inny jakiś dla picu niedziałający), kilka rzeczy było zniszczonych. Mam świadków i fotki mieszkania przed i po wynajmowaniu.

Zgłosiłem na policję. Było to jakieś 1,5 miesiąca temu.

Wczoraj odebrałem pismo z prokuratury o umorzeniu postępowania:

cyt:

"uszkodzenia rzeczy w postaci drzwi, ściany .... na szkodę (moje imię i nazwisko) tj. czyn z art. 288 par. 1 kk /wobec stwierdzenia iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego/ na podst. art. 17 par 1 pkt 2 kpk."

"...kradzieży telewizora marki Philips na szkodę (moje imię i nazwisko) tj. czyn z art. 278 par. 1 kk /wobec stwierdzenia iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego/ na podst. art. 17 par 1 pkt 2 kpk."


I tu nie rozumiem. Kradzież jest przecież ścigana z urzędu i chyba stanowi czyn zabroniony.

Mam 7 dni na odwołanie się.

Jest sens?

Jak napisać to odwołanie? Musi być oczywiście formalne poprawne.

Co jeszcze mogę zrobić?

Pomożecie?

Pozdrawiam

Jacek

Data: 2009-12-30 10:55:18
Autor: grzech
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego
"uszkodzenia rzeczy w postaci drzwi, ściany .... na szkodę (moje imię i
nazwisko) tj. czyn z art. 288 par. 1 kk /wobec stwierdzenia iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego/ na podst. art. 17 par 1 pkt 2 kpk."

"...kradzieży telewizora marki Philips na szkodę (moje imię i nazwisko) tj. czyn z art. 278 par. 1 kk /wobec stwierdzenia iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego/ na podst. art. 17 par 1 pkt 2 kpk."


I tu nie rozumiem. Kradzież jest przecież ścigana z urzędu i chyba stanowi czyn zabroniony.

Mam 7 dni na odwołanie się.

Jest sens?

Na twoim miejscu przejrzałbym akta sprawy. Powinny tam być zeznania osób które mieszkały i inne ustalenia. Na tej podstawie zadecydujesz co dalej. Jeśli chodzi o uszkodzenia drzwi i ścian to musi być to czyn umyślny aby był przestępstwem. Jeśli chodzi o telewizor - musisz zobaczyć co zeznali ewentualni sprawcy i podjąć wtedy decyzję.

Data: 2009-12-30 11:20:57
Autor: Agent 0700
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znam ion czynu zabronionego
Na twoim miejscu przejrzałbym akta sprawy. Powinny tam być zeznania osób które mieszkały i inne ustalenia. Na tej podstawie zadecydujesz co dalej. Jeśli chodzi o uszkodzenia drzwi i ścian to musi być to czyn umyślny aby był przestępstwem. Jeśli chodzi o telewizor - musisz zobaczyć co zeznali ewentualni sprawcy i podjąć wtedy decyzję.

Czyli lecieć do prokuratury? Chyba tak będę musiał zrobić.

J

Data: 2009-12-30 11:47:09
Autor: grzech
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Użytkownik "Agent 0700" <komar69@wp.pl> napisał w wiadomości news:hhf9ie$i36$1inews.gazeta.pl...
Na twoim miejscu przejrzałbym akta sprawy. Powinny tam być zeznania osób które mieszkały i inne ustalenia. Na tej podstawie zadecydujesz co dalej. Jeśli chodzi o uszkodzenia drzwi i ścian to musi być to czyn umyślny aby był przestępstwem. Jeśli chodzi o telewizor - musisz zobaczyć co zeznali ewentualni sprawcy i podjąć wtedy decyzję.

Czyli lecieć do prokuratury? Chyba tak będę musiał zrobić.



Jeszcze jedno. Jeśli telewizor był stary to czyn mógł być zakwalifikowany jako wykroczenie. Powinni cię o tym poinformować.

Data: 2009-12-30 11:51:50
Autor: Agent 0700
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znam ion czynu zabronionego
Jeszcze jedno. Jeśli telewizor był stary to czyn mógł być zakwalifikowany jako wykroczenie. Powinni cię o tym poinformować.

nowy nie był, ale był w super stanie.

Mogę ich pozwać w procesie cywilnym?

O zniszczenia i zwrot TV?

Sąd mnie oleje czy coś wywojuję? W umowie są zapisy na ten temat, że w razie zniszczeń zwrot kasy itp.

Pozdrawiam

Jacek

Data: 2009-12-30 13:09:45
Autor: SDD
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Użytkownik "Agent 0700" <komar69@wp.pl> napisał w wiadomości news:hhfbcf$odc$1inews.gazeta.pl...

nowy nie był, ale był w super stanie.

Wazne, czy wart jest dzis wiecej niz 250 zl czy nie.
Sprawdz na Allegro, zy chodza podobne modele i za ile.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2009-12-30 14:54:04
Autor: Agent 0700
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znam ion czynu zabronionego
Wazne, czy wart jest dzis wiecej niz 250 zl czy nie.
Sprawdz na Allegro, zy chodza podobne modele i za ile.

Entuzjastycznie podałem wartość TV 900 zł :-)

W uzasadznieniu była wartość.

Pozdrawiam

Jacek

Data: 2009-12-30 15:42:40
Autor: spp
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego
W dniu 2009-12-30 14:54, Agent 0700 pisze:

Wazne, czy wart jest dzis wiecej niz 250 zl czy nie.
Sprawdz na Allegro, zy chodza podobne modele i za ile.

Entuzjastycznie podałem wartość TV 900 zł :-)

Uważaj z tym entuzjazmem.

W Poznaniu pracownicy MPK zostali za coś podobnego oskarżeni - zawyżyli wartość zbitej szyby aby potraktowano to jako przestępstwo a nie wykroczenie.

--
spp

Data: 2009-12-30 15:48:57
Autor: Agent 0700
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znam ion czynu zabronionego
W Poznaniu pracownicy MPK zostali za coś podobnego oskarżeni - zawyżyli wartość zbitej szyby aby potraktowano to jako przestępstwo a nie wykroczenie.

Musze kupić nowy za 1000 zł, bo w komisach używane nie nadają się do kupna.

Gdyby nie ta kradzież miałbym tamten jeszcze bardzo długo.

Jestem do tyłu 1000 zł.

A co mi z gwarancji? I tak się nie popsuje, bo był dobrej firmy.

J

Data: 2009-12-30 06:52:21
Autor: Rowerex
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego
On 30 Gru, 15:48, "Agent 0700" <koma...@wp.pl> wrote:

Jestem do tyłu 1000 zł.

A nie możesz zwyczajnie ukraść komuś podobnego telewizora?  ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-12-31 08:41:10
Autor: Agent 0700
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znam ion czynu zabronionego
A nie możesz zwyczajnie ukraść komuś podobnego telewizora?  ;-)

Muszę najpierw wynająć mieszkanie z takim lub lepszym. Na razie szukam :-)

Pozdrawiam

Jacek

Data: 2009-12-30 13:26:48
Autor: Piotr [trzykoty]
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Użytkownik "Agent 0700" <komar69@wp.pl> napisał
Mogę ich pozwać w procesie cywilnym?

O zniszczenia i zwrot TV?

TAK

Data: 2009-12-30 13:26:18
Autor: Piotr [trzykoty]
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Użytkownik "grzech" <siwik.USUNTO@poczta.onet.pl> napisał
Jeszcze jedno. Jeśli telewizor był stary to czyn mógł być zakwalifikowany jako wykroczenie. Powinni cię o tym poinformować.

Zwykle nie informują do czasu ewentualnego skierowania wniosku o ukaranie.
Znałem przypadek, że się pokrzywdzony wkurzył, że mu umorzyli dochodzenie, bo taki dostał papier. A później się okazało, że przedmiot nie miał 250 zł wartości, dochodzenie co prawda umorzyli z braku znamion, ale równocześnie wszczeli postępowanie o wykroczenie, nie puszczając pary z ust...

Data: 2009-12-30 16:27:29
Autor: Nikto
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Użytkownik "Agent 0700" <komar69@wp.pl> napisał w wiadomości news:hhf74d$8u6$1inews.gazeta.pl...
Witam


W mieszkaniu zginął TV (zostawili inny jakiś dla picu niedziałający), kilka rzeczy było zniszczonych. Mam świadków i fotki mieszkania przed i po wynajmowaniu.

Zgłosiłem na policję. Było to jakieś 1,5 miesiąca temu.

Wczoraj odebrałem pismo z prokuratury o umorzeniu postępowania:


Jacek

Nie dziw się. Ja miałem [ i mam] całą serię dziwnych zdarzeń.
Kobieta zgłasza na policję włamanie na strych .Przyjeżdzają i stwierdzają, że ona nie jest włascicielem  lokalu więc nie jest stroną w tej historii. Zgłasza włamanie na swój ogródek i zniszczenie namiotu i zabezpieczeń furtki ..Watośc kilkaset złotych. Policja nie przyjeżdza. Zostaje złożone przez kobietę zawiadomienie pisemne. I nic...Ten sam sprawa [jego rodzina]sypie złośliwie gruzem obok samochodu syna tej kobiety.Zasypuje mu samochód świństwami mimo oporu tej kobiety. Na policji stwierdzają, że on to zrobił niechcąco [mimo i ż kobieta stała obok i prosiła aby tego nie robili] i nie dadzą mu nawet mandatu.  Ten sam posterunek-wg moich informacji -dzielnicowy wyrzucał razem ze sprawcą wcześniejszych zajśc-rzeczy z przepokoju opisywanej kobiety pod jej nieobecnośc. Wyrzucili drogie buty i inne rzeczy z jej przedpokoju na schody klatki schodowej. Przy okazji brudząc i niszcząc rzeczy. Sprawca przyznaje się, że razem z dzielnicowym miał przyjemnośc wyrzucać rzeczy. I dzielnicowy toż samo, że razem ze sprawcą usuneli rzeczy z przedpokoju kobiety. Ten sam sprawca zdenerwowany, że kobieta zgłosiła na pogotowie gazowe rozszczelnienie przez niego instalacji gazowej - pobił ją i skutkowało to , że kobieta była przez pół roku na zwolnieniu lekarskim. Policja nie przyjechała na zgłoszenie, nie reagowała na pisma tej kobiety i dopiero prawnik po prawie roku zmusił organa ścigania do pozorowania ruchów. Rok po zajściu  sprawca ma się dobrze..Z tego co wiem okoł o 11 miesięcy na pewno policja nie przesłuchiwała go nawet...

Mamy się dziwić, czy przyjmować to jako normę?

Nikto

Data: 2009-12-31 08:46:04
Autor: Agent 0700
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znam ion czynu zabronionego
Mamy się dziwić, czy przyjmować to jako normę?

Kluczową sprawą jest tu na czyją szkodę, bo jeśli by to było na szkodę skarbu państwa to wtedy myślę, że inaczej by reagowali.

Normalka.

J

Data: 2009-12-30 17:16:30
Autor: Robert Tomasik
Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Użytkownik "Agent 0700" <komar69@wp.pl> napisał w wiadomości news:hhf74d$8u6$1inews.gazeta.pl...


Jest sens?

Spory, pewnie syndrom końca roku.

Data: 2009-12-30 20:14:37
Autor: Gotfryd Smolik news
Kradzież telewizora ... (że co ?)
On Wed, 30 Dec 2009, Agent 0700 wrote:

Witam

  Takoż.
  IMVHO jedno (co najmniej) ze zdarzeń opisałeś nie tymi słowami co
dłuższy opis, i co mnie dziwi - nikt Ci tego nie wytknął, nie objaśnił,
nie splonko... no dobra, rozpędziłem się ;)
  I jakby co, proszę mnie obtentegować jeśli się gdzieś mylę.

  Ad rem:

Jak niektórzy wiedzą wynajmuję mieszkania. [...]

Dwaj panowie mieszkali u mnie jakiś czas, potem się wyprowadzili po angielsku.

W mieszkaniu zginął TV (zostawili inny jakiś dla picu niedziałający)

  Hm...
  Przecież Ci go nie ZABRALI.
  Dałeś im go (dobrowolnie) w posiadanie? - dałeś.
  No to oni go "tylko" nie oddali.
  Na kolejny krok chyba jakichś dowodów by trzeba?
(znaczy że "w celu przywłaszczenia")

"...kradzieży telewizora marki Philips na szkodę (moje imię i nazwisko) tj. czyn z art. 278 par. 1 kk /wobec stwierdzenia iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego/ na podst. art. 17 par 1 pkt 2 kpk."


I tu nie rozumiem. Kradzież jest przecież ścigana z urzędu i chyba stanowi czyn zabroniony.

  Obawiam się takiego toku myślenia jak podałem wyżej.
  "Oni go nie zabrali, Pan im go sam wydał, oni mają go oddać lub
zapłacić, ale na razie przestępstwa nie ma".
  Argumenty są takie same, jak przy "prostowaniu" grupowiczów którzy
proponują ściganie za oszustwo kogoś, kto nie zapłacił za towar
(a argumentujący wskazują, że właściwa jest droga cywilna, nie karna).
  Jeśli umowa przewidywała że "nie wyniosą z mieszkania", no to nie
dotrzymali umowy, też sprawa cywilna, nie karna.
  No chyba że jest dowód że "odmówili wydania z zamiarem przywłaszczenia".
  Ale z Twojego opisu wynika, że *nie* odmówili (pewnie nie ma jak
się z nimi skontaktować?)

  Czy ja coś źle interpretuję?

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-30 22:41:52
Autor: Alek
Kradzież telewizora ... (że co?)
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał

W mieszkaniu zginął TV (zostawili inny jakiś dla picu
niedziałający)

 Hm...
 Przecież Ci go nie ZABRALI.
 Dałeś im go (dobrowolnie) w posiadanie? - dałeś.
 No to oni go "tylko" nie oddali.
 Na kolejny krok chyba jakichś dowodów by trzeba?
(znaczy że "w celu przywłaszczenia")

"...kradzieży telewizora marki Philips na szkodę (moje imię i
nazwisko) tj. czyn z art. 278 par. 1 kk /wobec stwierdzenia iż czyn
nie zawiera znamion czynu zabronionego/ na podst. art. 17 par 1 pkt
2 kpk."


I tu nie rozumiem. Kradzież jest przecież ścigana z urzędu i chyba
stanowi czyn zabroniony.

 Obawiam się takiego toku myślenia jak podałem wyżej.
 "Oni go nie zabrali, Pan im go sam wydał, oni mają go oddać lub
zapłacić, ale na razie przestępstwa nie ma".
 Argumenty są takie same, jak przy "prostowaniu" grupowiczów którzy
proponują ściganie za oszustwo kogoś, kto nie zapłacił za towar
(a argumentujący wskazują, że właściwa jest droga cywilna, nie
karna).
 Jeśli umowa przewidywała że "nie wyniosą z mieszkania", no to nie
dotrzymali umowy, też sprawa cywilna, nie karna.
 No chyba że jest dowód że "odmówili wydania z zamiarem
przywłaszczenia".
 Ale z Twojego opisu wynika, że *nie* odmówili (pewnie nie ma jak
się z nimi skontaktować?)

 Czy ja coś źle interpretuję?

Przypomniał mi się żarcik, który tu kiedyś przytaczano:

W małym sądzie toczy się rozprawa sądowa o pobicie. Sędzia
nie znajduje podstaw do ukarania oskarżonego i go uniewinnia.
Po odczytaniu wyroku oskarżony sprawę kwituje krótko:
- A teraz to Wysoki Sąd może mnie w dupę pocałować.
Sąd w swej wysokości poczuł się urażony i z urzędu wszczął
postępowanie o obrazę sądu. Ale sąd był mały. Było tylko dwóch
sędziów, jeden specjalizujący się w prawie karnym, a drugi
cywilnym. Z konieczności wyrok musiał wydać cywilista. On również
oskarżonego uniewinnił uzasadniając to w sposób następujący:
- Oskarżony złożył Wysokiemu Sądowi ofertę, która wobec faktu,
iż bezpośrednio po dojściu do wiadomości zainteresowanego nie
została przyjęta przestała obowiązywać. Jako nieobowiązująca
nie może być przedmiotem dochodzenia przed sądem.

Data: 2009-12-30 23:13:33
Autor: Liwiusz
Kradzież telewizora ... (że co?)
Gotfryd Smolik news pisze:



 Hm...
 Przecież Ci go nie ZABRALI.
 Dałeś im go (dobrowolnie) w posiadanie? - dałeś.
 No to oni go "tylko" nie oddali.
 Na kolejny krok chyba jakichś dowodów by trzeba?
(znaczy że "w celu przywłaszczenia")

   Mamy dwa przepisy. "Kto zabiera w celu przywłaszczenia" (art. 278kk) oraz "Kto przywłaszcza sobie" (art. 284kk). IMHO ten druki artykuł miałby tutaj zastosowanie.



 Obawiam się takiego toku myślenia jak podałem wyżej.
 "Oni go nie zabrali, Pan im go sam wydał, oni mają go oddać lub
zapłacić, ale na razie przestępstwa nie ma".
 Argumenty są takie same, jak przy "prostowaniu" grupowiczów którzy
proponują ściganie za oszustwo kogoś, kto nie zapłacił za towar
(a argumentujący wskazują, że właściwa jest droga cywilna, nie karna).

   To jest jakby co innego.

 Jeśli umowa przewidywała że "nie wyniosą z mieszkania", no to nie
dotrzymali umowy, też sprawa cywilna, nie karna.

   No tak, a jak umowa przewiduje, że nie zabiją, to jak zabiją, to jest to sprawa cywilna?

 No chyba że jest dowód że "odmówili wydania z zamiarem przywłaszczenia".
 Ale z Twojego opisu wynika, że *nie* odmówili (pewnie nie ma jak
się z nimi skontaktować?)

    Kradzież doskonała :)

--
Liwiusz

Kradzież telewizora to czyn który nie zawiera znamion czynu zabronionego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona