Data: 2010-08-23 11:09:26 | |
Autor: bratPit[pr] | |
Krakow-Koszalin przez DE? | |
mam do zrobienia taką trasę i skłaniam się ku opcji jazdy przez Niemcy, dla potomnych i archiwum googla: ostatecznie jechałem przez DE w tamtą stronę Chrzanów-Wrocław-Olszyna-Berlin-Kołbaskowo- okolice Ustronia Morskiego, całkowity czas liczony z postojami (3szt - dwa krótkie na herbatę i jeden na jedzenie w chemicznym (mcdonald)) i jednym tankowaniem wyniósł 9,5h, średnia prędkość na całym dystansie w/g BC 115km/h, powrót w niedzielę zrobiłem analogicznie ale żeby nie rozwalić samochodu na odcinku Olszyna - skrzyżowanie z A4 (betonowe płyty) jechałem od Berlina na Drezno i granicę przekraczałem w Zgorzelcu, czas operacyjny 10,5h (w tym pół godziny w 5km korku spowodowanym zwężką na A11 w DE), średnia prędkość w/g BC 108km/h, fakt faktem że powoli nie jechałem ale gdybym kolejny raz miał jechać to pewnie znów pojadę tą samą trasą, brat |
|
Data: 2010-08-23 11:57:52 | |
Autor: J.F. | |
Krakow-Koszalin przez DE? | |
On Mon, 23 Aug 2010 11:09:26 +0200, bratPit[pr] wrote:
dla potomnych i archiwum googla: fakt faktem że powoli nie jechałem ale gdybym kolejny raz miał jechać to pewnie znów pojadę tą samą trasą, Nie jechales powoli ? Na moj gust to bardzo powoli jechales, albo strasznie dluga kolejka byla do kaczora :-) Ustronie czy Koszalin ? Nawigacja mi podpowiada ze to jakies 890km, powinno wyjsc 7h45m jazdy .. nie takie krotkie te postoje :-) Toz przeciez w 2h mozesz byc we wrocku, a potem nad morze jakies 6h zostalo. Fakt ze moze sie to okazac kosztowne :-) J. |
|
Data: 2010-08-23 13:09:30 | |
Autor: bratPit[pr] | |
Krakow-Koszalin przez DE? | |
fakt faktem że powoli nie jechałem ale gdybym kolejny raz miał jechać to Nie jechales powoli ? Na moj gust to bardzo powoli jechales, albo fakt że to pojęcie względne, powiedzmy tak w tamtą stronę w PL na dwupasmówkach jechałem cały czas ok 150km/h, w DE gdy było bez ograniczeń też tak mniej więcej, na ograniczeniach w DE tyle co na znaku +10km/h, na DK i DW w PL tyle co się dało (do 130), Ustronie czy Koszalin ? Nawigacja mi podpowiada ze to jakies 890km, Ustronie, postoje takie w sam raz, herbata na stacji + jakaś kanapka, toaleta, rozprostowanie nóg i dalej w drogę, w chemicznym czas potrzebny do posiedzenia, zjedzenia ryby, wypicia herbaty, Toz przeciez w 2h mozesz byc we wrocku, a potem nad morze jakies 6h z powrotem jechało się gorzej przez większy ruch (niedziela 22.08), mimo że jechałem szybciej (ok 160km/h) to wiadomo że trasa dłuższa, ale też więcej odcinków i ograniczeń do których trzeba było się stosować ;-) a tak w ogólności jak dla mnie lepiej jechać przez DE - spokój, płynna jazda i nawigacja ciągle nie gada "radar" albo "niebezpieczne miejsce", a to czy nie dostanę jakiejś fotki od straży gminnej to się okaże po czasie ;-) brat |
|