Witam,

w dzień wolny od pracy będę jechał tą trasą.
Mam oczywiście prośbę o doradzenie którędy jechać, i ile czasu założyć na podróż.

W Poznaniu jadę do hali MTP.

Moje opcje:
1. przez Łódź
2. przez Wrocław
3. przez Bytom, DK11

wydaje mi się że najlepiej będzie DK11, kiedyś jechałem A4 i później przez Wrocław, i był dramat na odcinku Wrocław - Poznań.

Doradźcie pls.

Dzięki i pozdrawiam,
Grzesiek

--

Użytkownik <grzegorz_gawronWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:3461.00001067.4bb1c7adnewsgate.onet.pl...

Witam,

w dzień wolny od pracy będę jechał tą trasą.
Mam oczywiście prośbę o doradzenie którędy jechać, i ile czasu założyć na
podróż.

W Poznaniu jadę do hali MTP.

Moje opcje:
1. przez Łódź
2. przez Wrocław
3. przez Bytom, DK11

wydaje mi się że najlepiej będzie DK11, kiedyś jechałem A4 i później przez
Wrocław, i był dramat na odcinku Wrocław - Poznań.

Na DK11 dramat będziesz miał na całym odcinku.
A tego dramatu między Poznaniem a Wrocławiem jakoś nie bardzo widuję.
W razie czego można w Rawiczu skręcić i gnać przez Gostyń.

IMO 2 albo 1.
3 odpada.
No chyba że kogoś pasjonuje jazda między ciężarówami z węglem.
Jak nie płacisz za paliwo i autostrady to z kolei warto wariantem 1.

On Tue, 30 Mar 2010 11:49:45 +0200,  Cavallino wrote:

w dzień wolny od pracy będę jechał tą trasą. [...]
wydaje mi się że najlepiej będzie DK11, kiedyś jechałem A4 i później przez
Wrocław, i był dramat na odcinku Wrocław - Poznań.

Na DK11 dramat będziesz miał na całym odcinku.
A tego dramatu między Poznaniem a Wrocławiem jakoś nie bardzo widuję.

Droga z Wrocka do Trzebnicy jest w remoncie i tam jest teraz dramat.

Aczkolwiek w dzien wolny od pracy moze byc roznie. I 11 chyba
pusciejsza, i ten korek od Bielan do Wrocka :-)

Fajnie sie gna A4, ale dalej z Wrocka do Poznania faktycznie dramat.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:b0m3r5tl4pehkl91k2glfnm8t7gce7ij9e4ax.com...

On Tue, 30 Mar 2010 11:49:45 +0200,  Cavallino wrote:

w dzień wolny od pracy będę jechał tą trasą. [...]
wydaje mi się że najlepiej będzie DK11, kiedyś jechałem A4 i później przez
Wrocław, i był dramat na odcinku Wrocław - Poznań.

Na DK11 dramat będziesz miał na całym odcinku.
A tego dramatu między Poznaniem a Wrocławiem jakoś nie bardzo widuję.

Droga z Wrocka do Trzebnicy jest w remoncie i tam jest teraz dramat.

Znaczy jest gorzej niż było?
Bo IMO nie bardzo się da. ;-)
Zawsze pozostaje objazd Wrocka od wschodu, z wyjazdem właśnie w Trzebnicy.

Aczkolwiek w dzien wolny od pracy moze byc roznie. I 11 chyba
pusciejsza, i ten korek od Bielan do Wrocka :-)

Fajnie sie gna A4, ale dalej z Wrocka do Poznania faktycznie dramat.

Jak już to z Wrocka do Trzebnicy.
Reszta taka sama jak cała DK11 (z małymi wyjątkami).

Dnia Tue, 30 Mar 2010 13:00:39 +0200, J.F. napisał(a):

Aczkolwiek w dzien wolny od pracy moze byc roznie. I 11 chyba
pusciejsza, i ten korek od Bielan do Wrocka :-)

 Po co ma nadkładać drogi i wjeżdżać od Bielan? Wrocław Wschód, później
Krakowska, trzymać się DK8 do Toruńskiej i prosto na północ.

Fajnie sie gna A4, ale dalej z Wrocka do Poznania faktycznie dramat.

 Byle do Trzebnicy, później już z górki.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On Tue, 30 Mar 2010 17:54:35 +0200,  Borys Pogoreło wrote:

Dnia Tue, 30 Mar 2010 13:00:39 +0200, J.F. napisał(a):

Aczkolwiek w dzien wolny od pracy moze byc roznie. I 11 chyba
pusciejsza, i ten korek od Bielan do Wrocka :-)

Po co ma nadkładać drogi i wjeżdżać od Bielan? Wrocław Wschód, później
Krakowska, trzymać się DK8 do Toruńskiej i prosto na północ.

Bo tam jakas ch* droga prowadzi i dluga.

Fajnie sie gna A4, ale dalej z Wrocka do Poznania faktycznie dramat.

Byle do Trzebnicy, później już z górki.

Z gorki owszem, ale dramat. Droga krajowa, kon by sie usmial.
Ale zwykly dramat, do Trzebnicy duzy dramat :-)

J.

Dnia Tue, 30 Mar 2010 19:01:55 +0200, J.F. napisał(a):

Po co ma nadkładać drogi i wjeżdżać od Bielan? Wrocław Wschód, później
Krakowska, trzymać się DK8 do Toruńskiej i prosto na północ.

Bo tam jakas ch* droga prowadzi i dluga.

 Najlepsza nie jest, to fakt, ale zawsze krócej. Do tego omijasz korek na
Bielanach, remont Wyścigowej/korkowanie się na OŚ. Pierwsze światła masz
dopiero na Armii Krajowej, kolejne przy Niskich Łąkach a dalej to już jakoś
idzie.

Fajnie sie gna A4, ale dalej z Wrocka do Poznania faktycznie dramat.

Byle do Trzebnicy, później już z górki.

Z gorki owszem, ale dramat. Droga krajowa, kon by sie usmial.
Ale zwykly dramat, do Trzebnicy duzy dramat :-)

 Ja w sumie jestem przyzwyczajony, bo ten odcinek DK5 znam na pamięć... Ale
też aż *tak* tragicznie nie jest :) Da się przejechać w godzinę od tablicy
Wrocław do Leszno nie naciągając zanadto przepisów - pod warunkiem, że nie
ma sznura aut w obie strony.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On Tue, 30 Mar 2010 22:03:17 +0200,  Borys Pogoreło wrote:

Dnia Tue, 30 Mar 2010 19:01:55 +0200, J.F. napisał(a):

Po co ma nadkładać drogi i wjeżdżać od Bielan? Wrocław Wschód, później
Krakowska, trzymać się DK8 do Toruńskiej i prosto na północ.

Bo tam jakas ch* droga prowadzi i dluga.

Najlepsza nie jest, to fakt, ale zawsze krócej.

Po zjechaniu z autostrady bardzo zle sie jedzie tamta droga, wolno
jakos :-)

Co do odleglosci to nie jestem pewien ile krotsza - zalezy od trasy.

Do tego omijasz korek na Bielanach, remont Wyścigowej/korkowanie się na OŚ. Pierwsze światła masz dopiero na Armii Krajowej

Ale na Bielanach nie zawsze masz korek, a jak miniesz piersze, to
nastepne na ktorych stoisz sa dopiero na Hallera.

Gilu cos ostatnio narzekal ze do centrum w 5 minut dojechal :-)

Za to jak wjedziesz od Buforowej .. to masz "cale centrum" do
przejechania.

J.

Dnia Tue, 30 Mar 2010 23:37:33 +0200, J.F. napisał(a):

Po zjechaniu z autostrady bardzo zle sie jedzie tamta droga, wolno
jakos :-)

 A na Karkonoskiej tniesz 120? ;)

Do tego omijasz korek na Bielanach, remont Wyścigowej/korkowanie się na OŚ. Pierwsze światła masz dopiero na Armii Krajowej

Ale na Bielanach nie zawsze masz korek, a jak miniesz piersze, to
nastepne na ktorych stoisz sa dopiero na Hallera.

 Za to jak już masz korek, to masz go też dalej przez całe miasto...
Wschodnia trasa powinna być lepsza pod tym względem. Na mapie tylko 3km
różnicy, więc w nocy pewnie szybciej będzie przez Bielany i OŚ.

Gilu cos ostatnio narzekal ze do centrum w 5 minut dojechal :-)

 Ale za to o której godzinie... Wtedy to każdy cwany ;)

Za to jak wjedziesz od Buforowej .. to masz "cale centrum" do
przejechania.

 Tylko jeśli będziesz się pchał jak każe Automapa - ze szkodą dla czasu i
zawieszenia (prowadzi przez Pomorską). Niby krócej, ale IMO lepiej przez
Toruńską.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On Wed, 31 Mar 2010 00:44:04 +0200,  Borys Pogoreło wrote:

Dnia Tue, 30 Mar 2010 23:37:33 +0200, J.F. napisał(a):

Po zjechaniu z autostrady bardzo zle sie jedzie tamta droga, wolno
jakos :-)

A na Karkonoskiej tniesz 120? ;)

No nie, ale pol drogi jednak autostrada, a dopiero drugie pol z
predkoscia 60 :-)

Ale na Bielanach nie zawsze masz korek, a jak miniesz piersze, to
nastepne na ktorych stoisz sa dopiero na Hallera.

Za to jak już masz korek, to masz go też dalej przez całe miasto...

Niekoniecznie. A jak masz przez cale miasto, to i pewnie i od
Buforowej bedzie korek.

Gilu cos ostatnio narzekal ze do centrum w 5 minut dojechal :-)

Ale za to o której godzinie... Wtedy to każdy cwany ;)

Godzina byla pozna, ale cos mu ustawili zielona fale wlasnie na 120.
A to widac nawet dla niego za szybko :-)

Za to jak wjedziesz od Buforowej .. to masz "cale centrum" do
przejechania.

Tylko jeśli będziesz się pchał jak każe Automapa - ze szkodą dla czasu i
zawieszenia (prowadzi przez Pomorską). Niby krócej, ale IMO lepiej przez
Toruńską.

Pod tym smiesznym wiaduktem na Boya ? Tam ogole jest cala masa mozliwosci. Mozna pojechac przez
Kowalska-Redycka, mozna przez AK-Hallera, mozna przez Zaporoska - i
trudno powiedziec co lepsze.

J.

Dnia Wed, 31 Mar 2010 10:12:29 +0200, J.F. napisał(a):

Niekoniecznie. A jak masz przez cale miasto, to i pewnie i od
Buforowej bedzie korek.

 Nie wiem czy nie lepiej stać tam niż na Hallera :)

Pod tym smiesznym wiaduktem na Boya ?

 Tak, ale tam nigdy nie widziałem korka.

Tam ogole jest cala masa mozliwosci. Mozna pojechac przez
Kowalska-Redycka, mozna przez AK-Hallera, mozna przez Zaporoska - i
trudno powiedziec co lepsze.

 Zawsze gdzieś musisz przeciąć linię kolejową. Przez Kowalską bardzo duże
ryzyko utknięcia na zamkniętym przejeździe - a masz ich nawet trzy po
drodze. Pociągi towarowe jadą tam długie i powoli.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Dnia Tue, 30 Mar 2010 23:37:33 +0200, J.F. napisał(a):

Najlepsza nie jest, to fakt, ale zawsze krócej.

Po zjechaniu z autostrady bardzo zle sie jedzie tamta droga, wolno
jakos :-)

 Oj, BARDZO źle. Zdecydowanie odradzam tę trasę póki co - przejechałem się
nią w obie strony. Takich dziur (rozmiaru i liczby) nie widziałem jeszcze
nigdzie (no, może poza Żmigrodzką tuż przed jej przebudową).

 Pierwszy przejazd miałem po zmroku, więc przeżycia x2.

 Jechać przez Bielany.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

w dzień wolny od pracy będę jechał tą trasą.
Mam oczywiście prośbę o doradzenie którędy jechać, i ile czasu założyć na
podróż.

W Poznaniu jadę do hali MTP.

Moje opcje:
1. przez Łódź
2. przez Wrocław
3. przez Bytom, DK11

wydaje mi się że najlepiej będzie DK11, kiedyś jechałem A4 i później przez
Wrocław, i był dramat na odcinku Wrocław - Poznań.

Jechalem w piatek Poznań-Gliwice i w niedziele Gliwice-Poznań.
Jezeli trafisz na jakis zablokowany jeden z dwóch pasów w samym Wrocku + roboty drogowe za Wrockiem i ruch wahadlowy, to godzinka zleci.

--
Mac

Wg informacji GDDKiA ten remont pod Trzebnicą konczy się jutro.

Dnia Tue, 30 Mar 2010 20:41:28 +0200, kurdybanek napisał(a):

Wg informacji GDDKiA ten remont pod Trzebnicą konczy się jutro.

 Link.

 Mają lać asfalt w wielką dziurę obok jezdni?
 Termin zakończenia to AFAIR listopad 2010.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On Tue, 30 Mar 2010 20:41:28 +0200,  kurdybanek wrote:

Wg informacji GDDKiA ten remont pod Trzebnicą konczy się jutro.

Cos ci sie pomylilo. Albo im :-)

Nie wie centrala co czyni oddzial, ale te remont to moze 31. marca
2011 sie skonczy :-)

J.

Użytkownik wrote:

Witam,

w dzień wolny od pracy będę jechał tą trasą.
Mam oczywiście prośbę o doradzenie którędy jechać, i ile czasu
założyć na podróż.

W Poznaniu jadę do hali MTP.

Moje opcje:
1. przez Łódź
2. przez Wrocław
3. przez Bytom, DK11

wydaje mi się że najlepiej będzie DK11, kiedyś jechałem A4 i później
przez Wrocław, i był dramat na odcinku Wrocław - Poznań.

Doradźcie pls.

Dzięki i pozdrawiam,
Grzesiek

Godzinę temu przyjechałem z Poznania do Krakowa w okolice Ronda Mogilskiego. Jazda przez Łódź zajęła ponad 7 godzin. Przejazd przez Łódź godzina, przejazd przez Kraków godzina, do tego 45 minut przez Częstochowę i to mniej więcej obraz tej trasy. Jutro wracam i chyba spróbuję przez Wrocław, zobaczymy jaki będzie wynik.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

On Wed, 31 Mar 2010 19:19:20 +0200,  mkonst wrote:

Godzinę temu przyjechałem z Poznania do Krakowa w okolice Ronda Mogilskiego. Jazda przez Łódź zajęła ponad 7 godzin. Przejazd przez Łódź godzina, przejazd przez Kraków godzina, do tego 45 minut przez Częstochowę i to mniej więcej obraz tej trasy. Jutro wracam i chyba spróbuję przez Wrocław, zobaczymy jaki będzie wynik.

Zalezy od godziny, ale przez Wroclaw tez bedzie godzina, albo dwie.
Sugeruje szukac objazdu od Trzebnicy, bo dalej koszmar.

Albo od razu uzbroic sie w sile spokoju i pojechac 11-tka.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:r2i7r55ifeio6hrmbss9l9vfuf6rlv04bs4ax.com...

On Wed, 31 Mar 2010 19:19:20 +0200,  mkonst wrote:

Godzinę temu przyjechałem z Poznania do Krakowa w okolice Ronda Mogilskiego.
Jazda przez Łódź zajęła ponad 7 godzin. Przejazd przez Łódź godzina,
przejazd przez Kraków godzina, do tego 45 minut przez Częstochowę i to mniej
więcej obraz tej trasy. Jutro wracam i chyba spróbuję przez Wrocław,
zobaczymy jaki będzie wynik.

Zalezy od godziny, ale przez Wroclaw tez bedzie godzina, albo dwie.
Sugeruje szukac objazdu od Trzebnicy, bo dalej koszmar.

Taki byłby zły?
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&ll=51.136709,17.071037&spn=0.151011,0.32135&t=h&z=12&msid=108533369427005426669.00044a82612cbbe0b4124

On Thu, 1 Apr 2010 00:44:14 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Zalezy od godziny, ale przez Wroclaw tez bedzie godzina, albo dwie.
Sugeruje szukac objazdu od Trzebnicy, bo dalej koszmar.

Taki byłby zły?
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&ll=51.136709,17.071037&spn=0.151011,0.32135&t=h&z=12&msid=108533369427005426669.00044a82612cbbe0b4124

Od Trzebnicy, nie od Psar :-)

No i tak jak proponujesz to trafiasz na Strachocinska, ktora potrafi
sie wrednie zapchac [skonczyli tam remont ?] no i konczysz po zlej
stronie Odry, trzeba jechac dalej az do Jelcza i Olawy.

To juz chyba lepiej przecierpiec swoje w korkach centrum, i kierowac
sie na Wroclaw-Wschod.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:2dv8r55shtlomtcd3ejq1keb08vi9nbmfk4ax.com...

On Thu, 1 Apr 2010 00:44:14 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Zalezy od godziny, ale przez Wroclaw tez bedzie godzina, albo dwie.
Sugeruje szukac objazdu od Trzebnicy, bo dalej koszmar.

Taki byłby zły?
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&ll=51.136709,17.071037&spn=0.151011,0.32135&t=h&z=12&msid=108533369427005426669.00044a82612cbbe0b4124

Od Trzebnicy, nie od Psar :-)

No i tak jak proponujesz

To nie ja, po prostu zapisałem kiedyś link podawany na grupie.

to trafiasz na Strachocinska, ktora potrafi
sie wrednie zapchac [skonczyli tam remont ?] no i konczysz po zlej
stronie Odry, trzeba jechac dalej az do Jelcza i Olawy.

No takie założenie jest.

To juz chyba lepiej przecierpiec swoje w korkach centrum, i kierowac
sie na Wroclaw-Wschod.

Właśnie o to chodzi czy na pewno  lepiej?

On Thu, 1 Apr 2010 13:14:36 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Sugeruje szukac objazdu od Trzebnicy, bo dalej koszmar.

Taki byłby zły?
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&ll=51.136709,17.071037&spn=0.151011,0.32135&t=h&z=12&msid=108533369427005426669.00044a82612cbbe0b4124

Od Trzebnicy, nie od Psar :-)
No i tak jak proponujesz

To nie ja, po prostu zapisałem kiedyś link podawany na grupie.

W tej chwili droga Trzebnica - Wroclaw jest w glebokim remoncie i
ciesz sie jesli 50 pojedziesz. Przyspieszyc nie bardzo sie da, bo kola
pogubisz.

to trafiasz na Strachocinska, ktora potrafi
sie wrednie zapchac [skonczyli tam remont ?] no i konczysz po zlej
stronie Odry, trzeba jechac dalej az do Jelcza i Olawy.

To juz chyba lepiej przecierpiec swoje w korkach centrum, i kierowac
sie na Wroclaw-Wschod.

Właśnie o to chodzi czy na pewno  lepiej?

Niestety, jesli chodzi o Wroclaw to "trudno powiedziec". Taka np.
Karkonoska mozesz w 5 minut przejechac, albo godzine stac na zjezdzie
z autostrady. Sporo zalezy od pory, ale fluktuacje sa spore.

Powysza alternatywa jest daleka od "dobra droga", wiec tym trudniej
powiedziec. Najlepiej CB wozic i pytac po drodze, a moze Naviexpert ...

A teraz to .. omijac Wroclaw ? z kierunku poznanskiego zapraszamy za 2
lata na inauguracje nowych obwodnic :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

W tej chwili droga Trzebnica - Wroclaw jest w glebokim remoncie i
ciesz sie jesli 50 pojedziesz. Przyspieszyc nie bardzo sie da, bo kola
pogubisz.

Jechałem nią w styczniu i faktycznie nie było za ciekawie.
Aczkolwiek każdy inny objazd od Trzebnicy to już chyba przez Oleśnicę - trochę daleko.

On Thu, 1 Apr 2010 14:43:24 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

W tej chwili droga Trzebnica - Wroclaw jest w glebokim remoncie i
ciesz sie jesli 50 pojedziesz. Przyspieszyc nie bardzo sie da, bo kola
pogubisz.

Jechałem nią w styczniu i faktycznie nie było za ciekawie.
Aczkolwiek każdy inny objazd od Trzebnicy to już chyba przez Oleśnicę - trochę daleko.

Olesnica z Trzebnicy to jest niemal idealnie azymut Krakow :-)

Pytanie co dalej - jakbys nie pojechal to zle, te wredne Niemce nie
przewidywali widac takiego kierunku.

No chyba ze moze Namyslow-Opole, albo Kluczbork i 11.  Ale wtedy -
zapakowac spokojne plyty do mp3 i pojechac od razu 11.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Aczkolwiek każdy inny objazd od Trzebnicy to już chyba przez Oleśnicę -
trochę daleko.

Olesnica z Trzebnicy to jest niemal idealnie azymut Krakow :-)

Pytanie co dalej - jakbys nie pojechal to zle, te wredne Niemce nie
przewidywali widac takiego kierunku.

No chyba ze moze Namyslow-Opole, albo Kluczbork i 11.  Ale wtedy -
zapakowac spokojne plyty do mp3 i pojechac od razu 11.

Dokładnie o to chodzi, pchać się w kierunku autostrady, żeby ostatecznie praktycznie z niej nie skorzystać - to się mija z celem.
To już faktycznie lepiej odpuścić i jechać przez Wrocław.
BTW: jest jakiś alternatywny dojazd do mostu Milenijnego, który nie zmusza do jazdy Osobowicką koło cmentarza (tam najczęściej w korku stałem), tylko od drugiej strony?
Taki którym nie trzeba by było jechać po kocich łbach rzecz jasna, bo raz mnie tak już navi wpuściła w kanał, gdy omijałem odcinek od Trzebnicy przez Oborniki.

Dnia Thu, 1 Apr 2010 16:11:13 +0200, Cavallino napisał(a):

BTW: jest jakiś alternatywny dojazd do mostu Milenijnego, który nie zmusza do jazdy Osobowicką koło cmentarza (tam najczęściej w korku stałem), tylko od drugiej strony?

 Jest, przez pola irygacyjne ;-)

 Tyle, że to droga dla wyżej zawieszonych aut. Jak robili Żmigrodzką to
dało się tamtędy objechać, ale to trasa dla twardzieli ;) No i kocie łby.

 Trzeci (właściwy) dojazd do mostu dopiero się buduje.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On Thu, 1 Apr 2010 16:39:24 +0200,  Borys Pogoreło wrote:

Dnia Thu, 1 Apr 2010 16:11:13 +0200, Cavallino napisał(a):

BTW: jest jakiś alternatywny dojazd do mostu Milenijnego, który nie zmusza do jazdy Osobowicką koło cmentarza (tam najczęściej w korku stałem), tylko od drugiej strony?

Jest, przez pola irygacyjne ;-)
Tyle, że to droga dla wyżej zawieszonych aut.

Sierra dawala rade bez problemow. Inne pojazdy tez.
Chyba ze teraz ciezarowki ja rozjechaly.

Jak robili Żmigrodzką to
dało się tamtędy objechać, ale to trasa dla twardzieli ;) No i kocie łby.

Dobre miejsce do testowania sprzetu audio. Czy twoj CD naprawde jest
wstrzasoodporny :-)

J.

Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:xhztd3gg0n4f.gvlneqoh9dl4.dlg40tude.net...

Dnia Thu, 1 Apr 2010 16:11:13 +0200, Cavallino napisał(a):

BTW: jest jakiś alternatywny dojazd do mostu Milenijnego, który nie zmusza
do jazdy Osobowicką koło cmentarza (tam najczęściej w korku stałem), tylko
od drugiej strony?

Jest, przez pola irygacyjne ;-)

Tyle, że to droga dla wyżej zawieszonych aut.

Bez przesady, przecież przejechałem Ceedem, a on jest cholernie nisko zawieszony - zwłaszcza osłona silnika/przed zderzak/cz czym tam jeszcze zaliczam każdy krawężnik na parkingu.

On Thu, 1 Apr 2010 16:11:13 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

No chyba ze moze Namyslow-Opole, albo Kluczbork i 11.  Ale wtedy -
zapakowac spokojne plyty do mp3 i pojechac od razu 11.

Dokładnie o to chodzi, pchać się w kierunku autostrady, żeby ostatecznie praktycznie z niej nie skorzystać - to się mija z celem.
To już faktycznie lepiej odpuścić i jechać przez Wrocław.

Tylko ze w tej chwili do rachunku trzeba doliczyc caly odcinek do
Trzebnicy w bardzo kiepskim stanie. Czyli Wroclaw najlepiej ominac.
Zapraszamy za rok, moze dwa.

BTW: jest jakiś alternatywny dojazd do mostu Milenijnego, który nie zmusza do jazdy Osobowicką koło cmentarza (tam najczęściej w korku stałem), tylko od drugiej strony?
Taki którym nie trzeba by było jechać po kocich łbach rzecz jasna, bo raz mnie tak już navi wpuściła w kanał, gdy omijałem odcinek od Trzebnicy przez Oborniki.

A co - kijanka sobie nie radzi na bruku ? 20 letnie amory w scierce
radzily sobie doskonale :-)

W zasadzie nie ma. Cwiczebna w te strone zamknieta, a byc moze jej
kocie lby tak wspominasz, Kaczencowa .. plebiscyt mozna urzadzic czy
nie gorsza. Bodajze mozna przejechac Lipska, ale to po piachu.

Mozna sprobowac skrocic sobie korek przez Bezpieczna-Luzycka, tam
kiedys ruch blokowali, ale niedawno przejechalem i nie zauwazylem
zakazu.

No i mozna przejechac na dziesiatki innych sposobow przez centrum -
oni specjalnie wyrzucaja nieswiadomych kierowcow na most, swiadomi
pojada krotsza droga :-)
Choc i na tej krotszej drodze mozna sie zakopac .. ale coz robic,
mieszkancy widac sa zadowoleniu, znow wybiora Dutkiewicza.


J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

BTW: jest jakiś alternatywny dojazd do mostu Milenijnego, który nie zmusza
do jazdy Osobowicką koło cmentarza (tam najczęściej w korku stałem), tylko
od drugiej strony?
Taki którym nie trzeba by było jechać po kocich łbach rzecz jasna, bo raz
mnie tak już navi wpuściła w kanał, gdy omijałem odcinek od Trzebnicy przez
Oborniki.

A co - kijanka sobie nie radzi na bruku ?

To tam jest bruk?
Bo ja kocie łby pamiętam.

20 letnie amory w scierce
radzily sobie doskonale :-)

Kijanka to sobie radzi, gorzej z plombami i samopoczuciem.

W zasadzie nie ma. Cwiczebna w te strone zamknieta, a byc moze jej
kocie lby tak wspominasz, Kaczencowa .. plebiscyt mozna urzadzic czy
nie gorsza. Bodajze mozna przejechac Lipska, ale to po piachu.

Czyli drogi (w sensie całość z asfaltu) niet.

Mozna sprobowac skrocic sobie korek przez Bezpieczna-Luzycka,

To to w połowie Osobowickiej?

Całe szczęście że następny przejazd będę miał 1 maja, korków pewnie nie będzie nigdzie.

tam
kiedys ruch blokowali, ale niedawno przejechalem i nie zauwazylem
zakazu.

No i mozna przejechac na dziesiatki innych sposobow przez centrum -

Wiem, ale nie lubię, tam to już w ogóle nie ma szans na kostkę nie trafić.
Dla mnie kostka wrocławska=brak drogi.

On Thu, 1 Apr 2010 23:50:54 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

A co - kijanka sobie nie radzi na bruku ?

To tam jest bruk? Bo ja kocie łby pamiętam.

Przeciez to to samo :-)
Zapraszamy z zona na Rynek, tylko niech zona wysokie obcasy zalozy :-)

W zasadzie nie ma. Cwiczebna w te strone zamknieta, a byc moze jej
kocie lby tak wspominasz, Kaczencowa .. plebiscyt mozna urzadzic czy
nie gorsza. Bodajze mozna przejechac Lipska, ale to po piachu.

Czyli drogi (w sensie całość z asfaltu) niet.

Takie lususy to dopiero w budowie :-)

Mozna sprobowac skrocic sobie korek przez Bezpieczna-Luzycka,

To to w połowie Osobowickiej?

Tak,

Całe szczęście że następny przejazd będę miał 1 maja, korków pewnie nie będzie nigdzie.

No, wylot na Bielany potrafi sie zakorkowac z okazji 1 maja.

No i mozna przejechac na dziesiatki innych sposobow przez centrum -

Wiem, ale nie lubię, tam to już w ogóle nie ma szans na kostkę nie trafić.
Dla mnie kostka wrocławska=brak drogi.

Ja sie juz przyzwyczailem i nie zwracam uwagi, ale niewiele bedzie tej
kostki. I na glownych drogach mniej "kocich lbow", raczej wieksze
zapadliska.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:3onbr5t9vnnabncln9l234duj4mic16l0s4ax.com...

On Thu, 1 Apr 2010 23:50:54 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

A co - kijanka sobie nie radzi na bruku ?

To tam jest bruk? Bo ja kocie łby pamiętam.

Przeciez to to samo :-)

We wrocławskim wykonaniu - być może.
Dobrze położona kostka brukowa da się przejechać.

Całe szczęście że następny przejazd będę miał 1 maja, korków pewnie nie
będzie nigdzie.

No, wylot na Bielany potrafi sie zakorkowac z okazji 1 maja.

Żartujesz....?

On Fri, 2 Apr 2010 14:25:46 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

To tam jest bruk? Bo ja kocie łby pamiętam.

Przeciez to to samo :-)

We wrocławskim wykonaniu - być może.
Dobrze położona kostka brukowa da się przejechać.

Hm, tam jest chyba oryginalna, niemiecka kostka :-)

Całe szczęście że następny przejazd będę miał 1 maja, korków pewnie nie
będzie nigdzie.

No, wylot na Bielany potrafi sie zakorkowac z okazji 1 maja.

Żartujesz....?

Nie. Tak to jest jak kilkadziesiat tysiecy ludzi chce pojechac rano na
majowke ..

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:s9jfr5lj7h7v3tjbvlkkk5vhbiiprahk4s4ax.com...

On Fri, 2 Apr 2010 14:25:46 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

To tam jest bruk? Bo ja kocie łby pamiętam.

Przeciez to to samo :-)

We wrocławskim wykonaniu - być może.
Dobrze położona kostka brukowa da się przejechać.

Hm, tam jest chyba oryginalna, niemiecka kostka :-)

Tyle że ze 100 razy przekopana przy wodzie, kanalizie , prądzie itd.

Całe szczęście że następny przejazd będę miał 1 maja, korków pewnie nie
będzie nigdzie.

No, wylot na Bielany potrafi sie zakorkowac z okazji 1 maja.

Żartujesz....?

Nie. Tak to jest jak kilkadziesiat tysiecy ludzi chce pojechac rano na
majowke ..

Rano to ja z Poznania będę wyjeżdżał, więc w tamtym miejscu będę koło 10 najwcześniej.

On Mon, 5 Apr 2010 17:24:50 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

We wrocławskim wykonaniu - być może.
Dobrze położona kostka brukowa da się przejechać.

Hm, tam jest chyba oryginalna, niemiecka kostka :-)

Tyle że ze 100 razy przekopana przy wodzie, kanalizie , prądzie itd.

Akurat tam [Czwiczebna i/lub Kaczencowa] to byc moze oryginalna -
potrzeby rozkopywania nie bardzo dostrzegam. Byc moze dlatego taka nierowna, ze przez 80 lat nikt nie przelozyl i
nie wyrownal :-)

No, wylot na Bielany potrafi sie zakorkowac z okazji 1 maja.

Żartujesz....?

Nie. Tak to jest jak kilkadziesiat tysiecy ludzi chce pojechac rano na
majowke ..

Rano to ja z Poznania będę wyjeżdżał, więc w tamtym miejscu będę koło 10 najwcześniej.

No wiesz, wroclawiaki tez ludzie, mozna wstac o 8 rano, o 9 wyjechac i
byc o 11 w gorach, a tu korek na godzine :-)

J.

Dnia Thu, 01 Apr 2010 14:37:37 +0200, J.F. napisał(a):

W tej chwili droga Trzebnica - Wroclaw jest w glebokim remoncie i
ciesz sie jesli 50 pojedziesz. Przyspieszyc nie bardzo sie da, bo kola
pogubisz.

 Bez przesady, trzeba zwolnić raptem w kilku miejscach. W nocy, jak nie ma
dużego ruchu, to można spokojnie jechać 80-90 :)

A teraz to .. omijac Wroclaw ? z kierunku poznanskiego zapraszamy za 2
lata na inauguracje nowych obwodnic :-)

 Niech poczeka jeszcze z 4-5 lat, to od razu S5 dojedzie ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On Thu, 1 Apr 2010 16:40:40 +0200,  Borys Pogoreło wrote:

Dnia Thu, 01 Apr 2010 14:37:37 +0200, J.F. napisał(a):

W tej chwili droga Trzebnica - Wroclaw jest w glebokim remoncie i
ciesz sie jesli 50 pojedziesz. Przyspieszyc nie bardzo sie da, bo kola
pogubisz.

Bez przesady, trzeba zwolnić raptem w kilku miejscach. W nocy, jak nie ma
dużego ruchu, to można spokojnie jechać 80-90 :)

W nocy trzeba zwolnic, bo nie widac gdzie sa uskoki na drodze :-)

A po chwili spokojnej jazdy dojedziesz to sznurka pojazdow i
pojedziesz dalej 40 :-)

A teraz to .. omijac Wroclaw ? z kierunku poznanskiego zapraszamy za 2
lata na inauguracje nowych obwodnic :-)

Niech poczeka jeszcze z 4-5 lat, to od razu S5 dojedzie ;)

Mam nadzieje ze nawet ta obwodnica srodmiejska wystarczy.
przejechac po swiezo wyremontowanej 5-ce, a potem przez cale miasto
nie zjezdzajac z 4 pasow. I majac widoki na obwodnice autostradowa ..

J.

Użytkownik wrote:

Doradźcie pls.

Dzięki i pozdrawiam,
Grzesiek

Nie czytając Waszych rad co do powrotu przez Wrocław, pojechałem autostradą do zjazdu na Brzeg a następnie przez Oleśnicę do Trzebnicy, dalej do Rawicza i przez Gostyń, Śrem, Kórnik do Poznania. Wynik 6 godzin z małym kawałkiem, w tym pół godziny przerwy na obiad czyli zdecydowanie szybciej. Udało się jakoś nie trafić na korki w Krakowie mimo wyjazdu o 15.15
Autostrada na zachód prawie pusta a w przeciwnym kierunku samochód za samochodem (cały naród wraca z Niemiec na święta). Chyba ten "prawie wrocławski" wariant jest najlepszy.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

Użytkownik "mkonst" <mkonst@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hp33q6$74n$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik wrote:

Doradźcie pls.

Dzięki i pozdrawiam,
Grzesiek

Nie czytając Waszych rad co do powrotu przez Wrocław, pojechałem autostradą do zjazdu na Brzeg a następnie przez Oleśnicę do Trzebnicy,

I jak droga z Brzegu do Trzebnicy?
Pospieszyć to się tam raczej nie dasz rady, ale jechałem ten odcinek tylko od Oleśnicy....

Cavallino wrote:

I jak droga z Brzegu do Trzebnicy?
Pospieszyć to się tam raczej nie dasz rady, ale jechałem ten odcinek
tylko od Oleśnicy....

Faktycznie kiepska, ale jedziesz a nie stoisz w korku we Wrocławiu i omijasz remontowany wyjazd z Wrocławia.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

Użytkownik "mkonst" <mkonst@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hp3514$avh$1inews.gazeta.pl...

Cavallino wrote:

I jak droga z Brzegu do Trzebnicy?
Pospieszyć to się tam raczej nie dasz rady, ale jechałem ten odcinek
tylko od Oleśnicy....

Faktycznie kiepska, ale jedziesz a nie stoisz w korku we Wrocławiu i omijasz remontowany wyjazd z Wrocławia.

A odcinek Brzeg-Oleśnica wygląda podobnie jak Oleśnica-Trzebnica?

Cavallino wrote:

A odcinek Brzeg-Oleśnica wygląda podobnie jak Oleśnica-Trzebnica?

Gorzej. Trafiają się na przykład wioski gdzie nadal jest bruk mimo że z obu stron dochodzi asfalt
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783