Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Krakow - Toskania

Krakow - Toskania

Data: 2011-02-09 18:37:24
Autor: RadekNet
Krakow - Toskania
W dniu 09.02.2011 18:27, Jakub Jewuła pisze:
Wybieram sie do Toskanii i zastanawiam jak jechac.
Nie chodzi o to ktoredy, bo to raczej wiadomo ;) tylko
czy robic przystanek z noclegiem czy walic na raz...

Niby 1300km, ale cywilizowanymi krajami ;)

Pytanie do praktykow - jest szansa przejechac z Krakowa
do Fiorencji za jednym strzalem? Zakladam start o 4 rano
i jazde autostradami z predkoscia <> 125km/h wg. GPS
- powyzej robi sie juz za glosno w aucie a to meczy.

Robil ktos ta trase na jeden raz?

Kazdy musi znac swoje mozliwosci... jeden przejedzie jednym ciegiem do Portugalii, inny z Katowic do Wawy robi przerwy.

Ja do Vicency jezdzilem jedym ciegiem - tyle, ze to najczesciej bylo w okresie zimowo-jesiennym, wiec czasem z predkosci podroznej 120km/h robilo sie 80 a czasem i 50 (szklanka w Czechach). Jesli jedziesz w dobra pogode to moim zdaniem nie masz sie czego bac.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Krakow - Toskania

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona