Data: 2017-05-30 23:41:01 | |
Autor: collie | |
[jakdojadę] Kraków -> Jastrzębie Zdr. w tygodniu | |
W dniu 30.05.2017 18:41, Maciek pisze:
Czeka mnie wczesnoporanna jazda z Krk (Bronowice) do Jatrzębia - w dzień Jeździłem wielokrotnie jakiś czas temu z Krakowa w tamte okolice (Wodzisław Śl.) - "dołem" (czyli przez Alwernię - Pszczynę) i "górą" (czyli A4 - A1a). Jeśli ma być najszybciej (i najwygodniej), to tylko "górą" - w półtorej godziny opędzisz lekko. "Dołem" począwszy gdzieś od Żarek, jedziesz praktycznie cały czas przez teren zabudowany - czyli z ograniczeniem prędkości - jak to na Śląsku. |
|
Data: 2017-05-31 09:56:52 | |
Autor: Maciek | |
[jakdojadę] Kraków -> Jastrzębie Zdr. w tygodniu | |
Dnia Tue, 30 May 2017 23:41:01 +0200, collie napisał(a):
Jeździłem wielokrotnie jakiś czas temu z Krakowa w tamte okolice A w tygodniu nie robią sie jakieś wąskie gardła na dolotach/wylotach A4 i A1? Bo głównie tego się obawiam. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2017-05-31 11:21:26 | |
Autor: collie | |
[jakdojadę] Kraków -> Jastrzębie Zdr. w tygodniu | |
W dniu 31.05.2017 09:56, Maciek pisze:
A w tygodniu nie robią sie jakieś wąskie gardła na dolotach/wylotach A4 i A co Cię obchodzą doloty i wyloty? Przecież to autostrady z dwoma/trzema pasami ruchu i Ty będziesz zjeżdżał z A1a dopiero pod Mszaną, a z A4 na A1a wskakujesz wielkim ślimakiem przed Gliwicami. Teoretycznie więc możesz całą trasę przejechać lewym pasem, razem ze ścigantami, którzy i tak będą Ci z tyłu migać, choćbyś leciał 140. No fakt, w Balicach, przed bramkami, czasem już od wiaduktu jest tłoczno, szczególnie przed długimi weekendami. Ale co stracisz na bramkach, odzyskasz na lewym pasie. ;) |
|