Data: 2009-12-10 11:52:02 | |
Autor: cztery | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szy bką jazdę | |
Na ul. Praskiej przed skrzyżowaniem z ul. Zielną stoi sznur samochodów. Postanawia je wyminąć i dojechać do świateł. Czy ktos znajacy Krakow moglby zlinkowac to miejsce, bo ni cholery nie moge znalezc skrzyzowania Praska/Zielna. Czy tam sa wiecej niz dwa pasy ruchu dla jednego kierunku jazdy ? |
|
Data: 2009-12-10 03:17:11 | |
Autor: nim | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szy bką jazdę | |
On 10 Gru, 11:52, "cztery" <r...@dwa.trzy> wrote:
Czy ktos znajacy Krakow moglby zlinkowac to miejsce, bo ni cholery nie moge To chyba to miejsce: 50.046503,19.910858 Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2009-12-10 14:29:19 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
On 2009-12-10 11:52, cztery wrote:
Czy ktos znajacy Krakow moglby zlinkowac to miejsce, bo ni cholery nie http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=krak%C3%B3w+ul.+Praska&sll=52.025459,19.204102&sspn=6.693827,19.753418&ie=UTF8&hq=&hnear=Praska,+Krak%C3%B3w,+Ma%C5%82opolskie&ll=50.046459,19.910794&spn=0.000853,0.002411&t=h&z=19 - na tym odcinku są dwa pasy ruchu w Praskiej przed skrzyżowaniem dla kierunku do centrum (lewoskręt, prawoskręt). Dla kierunku OD centrum KRK jest wydzielony pas do lewoskrętu w Zielną. Możliwa jest współwina stojącego na pasie do centrum przed skrzyżowaniem (mimo pierwszeństwa zatrzymał się i puścił BMW). Te pseudouprzejmości kierowców potrafią być bardzo niebezpieczne :-( Rowerzysta OMIJAŁ pojazdy (stojące) i miał święte prawo tak jechać. Gdyby w tym miejscu był pas rowerowy przy prawej krawędzi byłoby tak samo. Gdyby była droga rowerowa obok - też byłoby tak samo. Zmieniający kierunek ruchu skręcający w lewo ma obowiązek przepuścić pojazdy jadące z naprzeciwka. To jedyny ślad art. 16 ust. 2 Konwencji Wiedeńskiej w PoRD. A "biegły" wie swoje. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-12-10 20:30:21 | |
Autor: Rzaq | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Użytkownik "Marcin Hyła" napisał w wiadomości Możliwa jest współwina stojącego na pasie do centrum przed skrzyżowaniem (mimo pierwszeństwa zatrzymał się i puścił BMW). Też mi się wydaje że to musiało tak wyglądać, ale czy można winić kierowcę który się zatrzymał i zostawił lukę umożliwiającą stręt BMW na jakby nie było skrzyżowaniu, przepis wyrażnie mówi że nie powinno się wjeżdżać na skrzyżowanie jeżeli nie ma możliwości jego opuszczenia, rowerzysta miał prawo ominąć stojący samochód ale MZ nie zachował ostrożności ponieważ mógł się podziewać że ktoś będzie korzystał z pozostawionej luki i nie zobaczy rowerzysty wyjażdżającego zza samochodu. -- Rzaq |
|
Data: 2009-12-10 20:36:49 | |
Autor: Niewe | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Rzaq pisze:
Też mi się wydaje że to musiało tak wyglądać, ale czy można winić kierowcę który się zatrzymał i zostawił lukę umożliwiającą stręt BMW na jakby nie było skrzyżowaniu, przepis wyrażnie mówi że nie powinno się wjeżdżać na skrzyżowanie jeżeli nie ma możliwości jego opuszczenia, rowerzysta miał prawo ominąć stojący samochód ale MZ nie zachował ostrożności ponieważ mógł się podziewać że ktoś będzie korzystał z pozostawionej luki i nie zobaczy rowerzysty wyjażdżającego zza samochodu. Miałem identyczną sytuacje w Warszawie na skrzyżowaniu Wólczyńskiej z Sokratesa. Jechałem od strony Izabelina i skręcałem w lewo w stronę P&R Młociny. Korek w obie strony jak cholera, kierowca z przeciwka nie wjeżdża bez sensu na skrzyżowanie tylko zatrzymuje się przed i miga mi długimi, że mnie puszcza. Ruszam i w tym momencie zza samochodu, z jego prawej strony z dużą prędkością wylatuje jadąca na wprost rowerzystka. Wyhamowaliśmy oboje, ale sytuacja była niebezpieczna. I przyznam, że nie czułem się winny, a w przypadku dzwona też bym oczekiwał takiego rozstrzygnięcia w sądzie. |
|
Data: 2009-12-11 11:56:36 | |
Autor: Fabian | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Niewe wrote:
długimi, że mnie puszcza. Ruszam i w tym momencie zza samochodu, z jego prawej strony z dużą prędkością wylatuje jadąca na wprost rowerzystka. Wyhamowaliśmy oboje, ale sytuacja była niebezpieczna. Tzn. uważasz, że nie masz obowiązku ustąpić pierwszeństwa osobie jadącej z naprzeciwka gdy Ty skręcasz w lewo? Nie uważasz może, że jeżeli Ty masz obowiązek ustąpić, a nie masz dostatecznej widoczności to nie powinieneś wykonywać manewru? IMHO jest wiele sytuacji na drodze, które się wykonuje licząc na farta. Nie raz słyszałem o sytuacjach, że ktoś kogoś przepuszczał, a np. kierowca jadący pasem obok ruszył/nie zatrzymał się, albo że ktoś liczył że zostanie wpuszczony na sąsiedni pas i się przeliczył. Rowerzysta wg przepisów ma prawo omijać samochody i ma pierwszeństwo pokonując skrzyżowanie w tym wypadku. Jaki przepis mówi, że ma w takim wypadku ustąpić pierwszeństwa?! Fabian. |
|
Data: 2009-12-11 12:13:04 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za... zbyt szybkÄ jazdÄ | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"
Rowerzysta wg przepisów ma prawo omijać samochody i ma pierwszeństwo pokonując skrzyżowanie w tym wypadku. Jaki przepis mówi, że ma w takim wypadku ustąpić pierwszeństwa?! Słynny Art.4 PoRD. On nie mówi, że masz ustąpić pierwszeństwa, ale że masz być przygotowany na to, że ktoś ci może przed nos wjechać, bo okoliczności (zatrzymanie kierującego, który ma pierwszeństwo) "wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania". -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2009-12-11 12:45:12 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Dnia 11.12.2009 12:13 użytkownik Mariusz Kruk napisał :
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian" No widzisz. I pani z BMW nie zastosowała się do słynnego art. 4. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-12-11 13:29:08 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za... zbyt szybkÄ jazdÄ | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Mikołaj "Miki" Menke"
No widzisz. I pani z BMW nie zastosowała się do słynnego art. 4.Rowerzysta wg przepisów ma prawo omijać samochody i ma pierwszeństwo pokonując skrzyżowanie w tym wypadku. Jaki przepis mówi, że ma w takim wypadku ustąpić pierwszeństwa?!Słynny Art.4 PoRD. On nie mówi, że masz ustąpić pierwszeństwa, ale że Trochę tak, trochę pewnie nie. -- \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. |
|
Data: 2009-12-11 13:00:23 | |
Autor: Fabian | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian" Nie. Kierowca samochodu, który zatrzymał się przed skrzyżowaniem postąpił przepisowo. Nie wjechał na skrzyżowanie w wypadku gdy nie może go opuścić. A rowerzysta mógł nie widzieć samochodu, który zajechał mu drogę do póki nie było za późno, ale miał do tego prawo. To na kierowcy skręcającemu w lewo spoczywa obowiązek ustąpienia pierwszeństwa. Fabian. |
|
Data: 2009-12-11 13:30:46 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za... zbyt szybkÄ jazdÄ | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"
Nie. Kierowca samochodu, który zatrzymał się przed skrzyżowaniem postąpił przepisowo.Rowerzysta wg przepisów ma prawo omijać samochody i ma pierwszeństwo pokonując skrzyżowanie w tym wypadku. Jaki przepis mówi, że ma w takim wypadku ustąpić pierwszeństwa?!Słynny Art.4 PoRD. On nie mówi, że masz ustąpić pierwszeństwa, ale że Nie postąpił przepisowo, tylko "migał światłami, że mnie puszcza". To trochę co innego, nieprawdaż? Nie wjechał na skrzyżowanie w wypadku gdy nie może go opuścić. A rowerzysta mógł nie widzieć samochodu, który zajechał mu drogę do póki Do czego? nie było za późno, ale miał do tego prawo. To na kierowcy skręcającemu w lewo spoczywa obowiązek ustąpienia pierwszeństwa. Mam rozumieć, że jak kogoś widzisz na DDR, rozjeżdżasz bez litości? -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2009-12-11 13:55:16 | |
Autor: Fabian | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian" Odnoszę się do sytuacji opisanej na początku wątku i winy rowerzysty. Rowerzysta nie wiedział nic poza tym co mógł zaobserwować. Także nie mógł widzieć ewentualnego migania światłami samochodu będącego przed nim. Nie wjechał na skrzyżowanie w wypadku gdy nie może go opuścić. A rowerzysta mógł nie widzieć samochodu, który zajechał mu drogę do póki Tak, popełniłem błąd ortograficzny. nie było za późno, ale miał do tego prawo. To na kierowcy skręcającemu w lewo spoczywa obowiązek ustąpienia pierwszeństwa. Myślę, że rowerzysta, o którym rozmawiamy nie widział tego samochodu i nie robił się o niego celowo. To nie na nim spoczywał obowiązek ustąpienia pierwszeństwa. Oczywiście, że nie rozjeżdżam. Jednak gdy, ktoś rzuci się mi pod koła na ddr mam nadzieję, że sąd orzeknie winę za kolizję tego kto się rzucał, a nie moją. Fabian. |
|
Data: 2009-12-11 14:08:22 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za... zbyt szybkÄ jazdÄ | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"
Odnoszę się do sytuacji opisanej na początku wątku i winy rowerzysty. Rowerzysta nie wiedział nic poza tym co mógł zaobserwować.Nie postąpił przepisowo, tylko "migał światłami, że mnie puszcza". ToNie. Kierowca samochodu, który zatrzymał się przed skrzyżowaniem postąpił przepisowo.Rowerzysta wg przepisów ma prawo omijać samochody i ma pierwszeństwo pokonując skrzyżowanie w tym wypadku. Jaki przepis mówi, że ma w takim wypadku ustąpić pierwszeństwa?!Słynny Art.4 PoRD. On nie mówi, że masz ustąpić pierwszeństwa, ale że Jakże piękny truizm. Szkoda, że dość bezużyteczny. Także nie mógł widzieć ewentualnego migania światłami samochodu będącego przed nim. Ale chyba zauważył, że samochody nie wyjeżdżają na skrzyżowanie, a on tak, nieprawdaż? Myślę, że rowerzysta, o którym rozmawiamy nie widział tego samochodu i nie robił się o niego celowo. To nie na nim spoczywał obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.nie było za późno, ale miał do tego prawo. To na kierowcy skręcającemu w lewo spoczywa obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.Mam rozumieć, że jak kogoś widzisz na DDR, rozjeżdżasz bez litości? Oczywiście. Natomiast argumentacja "jego tu nie miało prawa być, więc w ogóle mnie nie obchodzi co się dzieje wokół mnie" jest z gruntu błędna. (co zresztą uderza w nas, rowerzystów, nagminnie). -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2009-12-11 14:24:44 | |
Autor: Fabian | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Mariusz Kruk wrote:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian" Pisałeś wcześniej, że zachowanie kierowcy: >>>>> "wskazują >>>>> na możliwość odmiennego ich zachowania". Ja jednak udowodniłem Ci, że nie było to możliwe. Jak widzisz przydało się. Także nie mógł widzieć ewentualnego migania światłami samochodu będącego przed nim. Ale nie były to "okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania." o czym już wcześniej napisałem. Było to normalne zachowanie w wypadku gdy po wjechaniu na skrzyżowanie nie można z niego zjechać. Rowerzysta mógł wjechać gdyż mógł kontynuować za nim jazdę. Myślę, że rowerzysta, o którym rozmawiamy nie widział tego samochodu i nie robił się o niego celowo. To nie na nim spoczywał obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.nie było za późno, ale miał do tego prawo. To na kierowcy skręcającemu w lewo spoczywa obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.Mam rozumieć, że jak kogoś widzisz na DDR, rozjeżdżasz bez litości? Oczywiście, ale ja nic takiego nie twierdzę. Chodzi mi tylko i wyłącznie o właściwe wskazanie winy kolizji. Sam w takich sytuacjach postępuję odmiennie od tego omawianego rowerzysty, gdyż wiem, że kierowcy mnie się nie spodziewają. Ale nie spodziewają mnie się też na przejazdach rowerowych, na ddr oraz na jezdni. Ale to nie jest powód dla którego rozjeżdżanie mnie ma ujść komuś bezkarnie. Fabian. |
|
Data: 2009-12-11 14:33:28 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za... zbyt szybkÄ jazdÄ | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"
Jakże piękny truizm. Szkoda, że dość bezużyteczny.Odnoszę się do sytuacji opisanej na początku wątku i winy rowerzysty. Rowerzysta nie wiedział nic poza tym co mógł zaobserwować.Nie postąpił przepisowo, tylko "migał światłami, że mnie puszcza". ToNie. Kierowca samochodu, który zatrzymał się przed skrzyżowaniem postąpił przepisowo.Rowerzysta wg przepisów ma prawo omijać samochody i ma pierwszeństwo pokonując skrzyżowanie w tym wypadku. Jaki przepis mówi, że ma w takim wypadku ustąpić pierwszeństwa?!Słynny Art.4 PoRD. On nie mówi, że masz ustąpić pierwszeństwa, ale że Niczego nie udowodniłeś. Napisałeś tylko, że widział, co widział, co jest mało odkrywcze. Ale nie były to "okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania." o czym już wcześniej napisałem. Było to normalne zachowanie w wypadku gdy po wjechaniu na skrzyżowanie nie można z niego zjechać.Także nie mógł widzieć ewentualnego migania światłami samochodu będącego przed nim.Ale chyba zauważył, że samochody nie wyjeżdżają na skrzyżowanie, a on Skąd wiedział, że mógł? Sorry, ale z opisu wynika, że samochody stały, a skrzyżowanie było względnie puste (inaczej pani w BMW nie miałaby którędy skręcić). To nie jest normalna sytuacja. Oczywiście, ale ja nic takiego nie twierdzę. Chodzi mi tylko i wyłącznie o właściwe wskazanie winy kolizji.Oczywiście. Natomiast argumentacja "jego tu nie miało prawa być, więcMyślę, że rowerzysta, o którym rozmawiamy nie widział tego samochodu i nie robił się o niego celowo. To nie na nim spoczywał obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.nie było za późno, ale miał do tego prawo. To na kierowcy skręcającemu w lewo spoczywa obowiązek ustąpienia pierwszeństwa.Mam rozumieć, że jak kogoś widzisz na DDR, rozjeżdżasz bez litości? Z czym podpiąłeś się pod czyjąś historię o przepuszczaniu na skrzyżowaniu. Sam w takich sytuacjach postępuję odmiennie od tego omawianego rowerzysty, gdyż wiem, że kierowcy mnie się nie spodziewają. Ale nie spodziewają mnie się też na przejazdach rowerowych, na ddr oraz na jezdni. Ale to nie jest powód dla którego rozjeżdżanie mnie ma ujść komuś bezkarnie. A to już zupełnie inna kwestia. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-12-11 17:12:46 | |
Autor: Niewe | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Fabian pisze:
Rowerzysta wg przepisów ma prawo omijać samochody i ma pierwszeństwo pokonując skrzyżowanie w tym wypadku. Jaki przepis mówi, że ma w takim wypadku ustąpić pierwszeństwa?! Ten przepis nazywa się "odrobina zdrowego rozsądku" |
|
Data: 2009-12-11 23:47:01 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
On Thu, 10 Dec 2009, Niewe wrote:
Miałem identyczną sytuacje w Warszawie na skrzyżowaniu Wólczyńskiej z Sokratesa. Jechałem od strony Izabelina i skręcałem w lewo w stronę P&R Młociny. Korek w obie strony jak cholera, kierowca z przeciwka nie wjeżdża bez sensu na skrzyżowanie tylko zatrzymuje się przed i miga mi długimi, że mnie puszcza. Ruszam i w tym momencie zza samochodu, z jego prawej strony z dużą prędkością wylatuje jadąca na wprost rowerzystka. Wyhamowaliśmy oboje, ale sytuacja była niebezpieczna. Odpowiedz sobie na pytanie, czy w przypadku jakby "wyskoczył": - inny samochód (jeśliby tam się mieścił oczywiście) - motocykl ....to też "nie czułbyś się winny"? a w przypadku dzwona też bym oczekiwał takiego rozstrzygnięcia w sądzie. IMVHO dość dziwny pogląd. Odpowiedz sobie *w szczególności* na wersję z samochodem, i nie kryj się pod płaszczykiem "pasa" - niech droga ma tyle miejsce, że dwa maluchy się mieszczą (mimo niewyznaczenia 2 pasów). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-12-12 08:25:55 | |
Autor: Niewe | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Gotfryd Smolik news pisze:
Odpowiedz sobie na pytanie, czy w przypadku jakby "wyskoczył": To jest gdybanie. W opisanym przeze mnie pas drogowy jest tak wąski, że dwa maluchy sie nie zmieszczą. Miałem prawo nie spodziewać się nikogo zza tego auta, bo nawet skuter miałby trudności z przejechaniem. |
|
Data: 2009-12-12 09:14:11 | |
Autor: Fabian | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Niewe wrote:
To jest gdybanie. W opisanym przeze mnie pas drogowy jest tak wąski, że dwa maluchy sie nie zmieszczą. Miałem prawo nie spodziewać się nikogo zza tego auta, bo nawet skuter miałby trudności z przejechaniem. Nie masz prawa się nie spodziewać. A od dziś to nawet powinieneś się spodziewać, gdyż już wiesz, że takie sytuacje mają miejsce. Nie udawaj głupka. Wiele osób przejeżdża przez skrzyżowanie pomiędzy samochodami. Ja robię to środkiem bo i mnie i widać lepiej i ja widzę lepiej, ale prawo mnie do tego nie zobowiązuje. Fabian. |
|
Data: 2009-12-15 01:48:27 | |
Autor: Matt | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szy bką jazdę | |
On 12 Gru, 08:25, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote:
To jest gdybanie. W opisanym przeze mnie pas drogowy jest tak wąski, że Ty nie masz się "nie spodziewać" tylko masz widzieć/upewnić się, że tam faktycznie nikt nie jedzie. -- Regards Matt |
|
Data: 2009-12-15 20:42:17 | |
Autor: Niewe | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Matt pisze:
Ty nie masz się "nie spodziewać" tylko masz widzieć/upewnić się, że I powinienem też zerknąć do góry. Żeby się upewnić, że nikt akurat nie chce tam lądować awaryjnie. W końcu w pobliżu jest lotnisko Babice i ludzie uczą się tam szybować. |
|
Data: 2009-12-15 19:44:02 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za... zbyt szybkÄ jazdÄ | |
On 2009-12-15, Niewe wrote:
Matt pisze: KulÄ w pĹot. Ruch lotniczy podlega zupeĹnie innym prawom i ma siÄ nijak do ruchu lÄ dowego. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-12-15 20:45:33 | |
Autor: Niewe | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za.. . zbyt szybkÄ jazdÄ | |
Jan Srzednicki pisze:
KulÄ w pĹot. Ruch lotniczy podlega zupeĹnie innym prawom i ma siÄ nijak Lepiej siÄ upewniÄ. |
|
Data: 2009-12-15 19:50:14 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
KrakĂłw: sÄ d ukaraĹ rowerzystÄ za... zbyt szybkÄ jazdÄ | |
On 2009-12-15, Niewe wrote:
Jan Srzednicki pisze: Jak chcesz, moĹźesz siÄ rĂłwnieĹź upewniaÄ, czy zaraz nie wyrĹźnie siÄ na powierzchniÄ WkrÄtacz*, ale to nie ma nic do dyskusji o aspektach prawnych ruchu drogowego. * "Tytus geologiem" -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-12-15 22:09:01 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Dnia 15.12.2009 20:45 użytkownik Niewe napisał :
Jan Srzednicki pisze: Jeśli tylko masz taką fantazję, to możesz się zawsze upewniać, czy nie nadpływa lotniskowiec, nie nadjeżdża ruchoma platforma startowa, albo nie nadlatuje sterowiec, ale ma się to nijak do obowiązków, jakie nakłada na Ciebie PoRD. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-12-16 06:29:55 | |
Autor: Matt | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szy bką jazdę | |
On 15 Gru, 20:42, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote:
I powinienem też zerknąć do góry. A wskażesz odpowiedni zapis w PoRD który to nakazuje? Bo zapis o obowiązku ustąpienia jadącym drogą z pierwszeństwem tam jest - bez wyjątku "chyba, że to rower". -- Regards Matt |
|
Data: 2009-12-16 06:31:39 | |
Autor: Matt | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szy bką jazdę | |
On 15 Gru, 20:42, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote:
I powinienem też zerknąć do góry. A wskażesz odpowiedni zapis w PoRD który to nakazuje? Bo zapis o obowiązku ustąpienia jadącym drogą z pierwszeństwem tam jest - bez wyjątku "chyba, że to rower" albo "chyba, że nie widzisz czy coś jedzie". -- Regards Matt |
|
Data: 2009-12-16 16:43:58 | |
Autor: Niewe | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Matt pisze:
A wskażesz odpowiedni zapis w PoRD który to nakazuje? Bo zapis o Nie, bo nie ma takiego. Chyba się domyślasz. Ale jest jeszcze zdrowy rozsądek. Na szczęście w tym przypadku zwyciężył (mam na myśli orzeczenie sądu) |
|
Data: 2009-12-16 07:48:42 | |
Autor: Matt | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szy bką jazdę | |
On 16 Gru, 16:43, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote:
Nie, bo nie ma takiego. Chyba się domyślasz. Czyli "zdrowy rozsądek" oznacza "można wymuszać na jadącym drogą z pierwszeństwem jeżeli go nie widzę"? -- Regards Matt |
|
Data: 2009-12-16 10:53:03 | |
Autor: Rowerex | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szy bką jazdę | |
On 16 Gru, 16:48, Matt <mateusz.woj...@gmail.com> wrote:
On 16 Gru, 16:43, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote: Nie, zdrowy rozsądek mówi "wyrzuć rower kup samochód". Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-12-16 23:22:59 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
Dnia 16.12.2009 16:48 użytkownik Matt napisał :
On 16 Gru, 16:43, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote: Tak właśnie uważa wielu kierowców. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-12-11 17:05:43 | |
Autor: Marcin HyĹa | |
KrakĂłw: sÂąd ukaraÂł rowerzystĂŞ za.. . zbyt szybkÂą jazdĂŞ | |
On 2009-12-10 20:30, Rzaq wrote:
TeÂż mi siĂŞ wydaje Âże to musiaÂło tak wyglÂądaĂŚ, ale czy moÂżna winiĂŚ kierowcĂŞ SĹuszna uwaga. MogĹo tak byÄ, Ĺźe za skrzyĹźowaniem nie byĹo miejsca, ale... rowerzysta miaÂł Przepis dotyczÄ cy przecinania siÄ kierunkĂłw brzmi: *** Art. 25. 1. KierujÄ cy pojazdem, zbliĹźajÄ c siÄ do skrzyĹźowania, jest obowiÄ zany zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ i ustÄ piÄ pierwszeĹstwa pojazdowi nadjeĹźdĹźajÄ cemu z prawej strony, a jeĹźeli skrÄca w lewo - takĹźe jadÄ cemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skrÄcajÄ cemu w prawo. *** Czyli obydwoje mieli obowiÄ zek zachowania "szczegĂłlnej ostroĹźnoĹci" (idiotyzm made by polski specjalista, w Ĺźadnym kodeksie drogowym innych krajĂłw podobnego debilizmu nie spotkaĹem: co to jest ta "szczegĂłlna ostroĹźnoĹÄ" i czy w innych miejscach wystarczy taka sobie ostroĹźnoĹÄ, albo wrÄcz nieostroĹźnoĹÄ jest dopuszczana?), ale BMW miaĹo obowiÄ zek ustÄ pienia pierwszeĹstwa jadÄ cemu z naprzeciwka. Tu - rowerzyscie. marcin ha -- Miasta dla rowerĂłw http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-12-11 23:44:42 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kraków: sąd ukarał rowerzystę za... zbyt szybką jazdę | |
On Thu, 10 Dec 2009, Marcin Hyła wrote:
Możliwa jest współwina stojącego na pasie do centrum przed skrzyżowaniem (mimo pierwszeństwa zatrzymał się i puścił BMW). Te pseudouprzejmości kierowców potrafią być bardzo niebezpieczne :-( Za wyjątkiem słowa "współwina" wszystko mi się zgadza. Jeszcze tylko tego brakuje, aby nie było wolno ustępować przysługującego pierwszeństwa. Oczywistym błędem jest domniemanie, że jak KTOŚ ustąpi, to WSZYSCY ustąpią - po stronie "korzystającego". pzdr, Gotfryd |