| Data: 2013-04-19 19:07:17 | |
| Autor: u2 | |
| Krew ofiar pozostaje na togach sędziów | |
|
.... ja sie nie identyfikuje ze stalinowskimi sadami jak niejaki Igor T. :
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/sniadek-krew-ofiar-pozostaje-na-togach-sedziow,7254567083 Wyrok ten niszczy w społeczeństwie poczucie państwowości. Trudno obywatelowi identyfikować się z państwem, którego organy wydają tego typu wyroki. Wiele razy przy okazji obchodów kolejnych rocznic związanych z Grudniem 70 mówiliśmy , że ofiara naszych kolegów i braci jest wyrzutem sumienia dla nas wszystkich, który będziemy nosić dopóki winni nie zostaną sprawiedliwie osądzeni. Była to także plama na wymiarze sprawiedliwości, który przez lata komunizmu był elementem zbrodniczego systemu. Jedyną szansą na zmazanie tej hańby był sprawiedliwy wyrok na winnych zbrodni komunizmu. Niestety, wyrok wydany dzisiaj pokazuje, że polski wymiar sprawiedliwości nie zmył z siebie hańby i w dalszym ciągu tkwi korzeniami w układach i mechanizmach czasów komunizmu. Skandaliczny wyrok na sprawców zbrodni powoduje, że obecny wymiar sprawiedliwości przejmuje na siebie część winy i staje się współodpowiedzialny tamtym zbrodniom. Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Wyrok ten niszczy w społeczeństwie poczucie państwowości. Trudno obywatelowi identyfikować się z państwem, którego organy wydają tego typu wyroki. To państwo nie jest moje, ten wyrok powoduje poczucie wyobcowania w wymiarze społeczno-publicznym. Polski wymiar sprawiedliwości nie tylko nie zmył hańby, którą nosił od czasu komunizmu, ale przyjął na siebie winy sprawców zbrodni z tamtych czasów. Krew ofiar pozostaje na togach polskich sędziów. Janusz Śniadek -- Służba despotyzmowi i fałszowi To patriotyzm ... wszarzy. |
|