Data: 2016-02-08 18:14:01 | |
Autor: Obsrywator | |
Król jest goły! | |
http://natemat.pl/170601,finansowe-imperium-kaczynskiego-bez-wartych-miliony-spolek-nie-byloby-wygranej-pis
Jarosława Kaczyńskiego otacza prawdziwe biznesowe imperium. . Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta Rządy PiS mają medialną osłonę w TVP, ale gorliwością przewyższają ją media niezależne. Część z nich jest kontrolowana przez Jarosława Kaczyńskiego i jego otoczenie. Jak? Za sprawą skomplikowanego mechanizmu finansowego i sieci spółek, które wszystkie spotykają się w jednym miejscu: Instytucie im. Lecha Kaczyńskiego. To jest centrum tej biznesowej układanki. Finansowe imperium stojące za PiS ma swój początek w czasach transformacji. Wtedy między opozycję zostaje rozdysponowany majątek RSW Prasa Książka Ruch. Założonej w 1990 roku Fundacji Prasowej "Solidarności" przypada w udziale "Express Wieczorny" i kilka budynków w Warszawie. Kiedy w 2003 roku Fundacja zostaje wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego, Jarosław Kaczyński jest w jej Kapitule (obok m.in. abpa Tadeusza Gocłowskiego). Instytut W 2012 roku zapada decyzja o likwidacji Fundacji Prasowej "S". Jako powód podano "wyczerpanie środków finansowych". Bo majątek Fundacji, m.in. spółka Srebrna, jest dzisiaj w Instytucie im. Lecha Kaczyńskiego. W Radzie Fundacji także są abp Gocłowski i Jarosław Kaczyński. Prezesem jest Barbara Czabańska, a członkiem zarządu wiceprezes PiS Adam Lipiński. Instytut podlega kontroli Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kiedy prosimy o wgląd do sprawozdań z działalności tej fundacji, słyszymy, że szybciej będzie, jeśli zajrzymy na stronę Instytutu, bo zgodnie z prawem tam powinny być publikowane takie dokumenty. Ale Instytut nie ma strony, w bazie organizacji pozarządowych jest tylko numer telefonu komórkowego. Dzwonimy, nikt nie odbiera. Miliony W sześciu punktach wymieniono cele działalności Instytutu, które sprowadzają się do edukacji obywatelskiej i wspierania tych, którzy działają na rzecz rozwoju demokracji. Nie ma tam ani słowa o zarządzaniu nieruchomościami czy działalności deweloperskiej. Majątek Instytutu to około 16 milionów złotych. Jego największym składnikiem jest Srebrna Sp. z o.o. Prezesem firmy jest Kazimierz Kujda. I nie zmienił tego fakt, że po dojściu PiS do władzy wrócił on na stanowisko szefa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pełniąc tę funkcję poprzednim razem w 2007 roku przyznał 27 mln zł na odwierty geotermalne o. Tadeusza Rydzyka. Ludzie Prezesa W Radzie Nadzorczej jest Barbara Skrzypek, wieloletnia sekretarka Prezesa i Jacek Cieślikowski, jego asystent. Wcześniej była w niej też Janina Goss, teraz jest członkinią Zarządu. Pisaliśmy o niej w naTemat, kiedy okazało się, że to ona pożyczyła Prezesowi pieniądze na remont domu. Z kolei spółka, którą współzarządza Goss, wynajęła dwa domy, sąsiadujące z posesją Jarosława Kaczyńskiego. Oficjalnym powodem była chęć stworzenia tam Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Ale od tego czasu głośno zrobiło się o nim tylko za sprawą spotkania prezesa PiS z Andrzejem Dudą. Prawdziwy powód jest taki, że Prezes po prostu nie chce mieć sąsiadów." |
|