Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Królowa Niebios

Królowa Niebios

Data: 2011-05-02 20:40:04
Autor: abc
Królowa Niebios
Czcigodny Sługa Boży Pius XII tak napisał w encyklice Ad Caeli Reginam:

Jak już nadmieniliśmy wyżej, Czcigodni Bracia, głównym tytułem, na którym
opiera się królewska godność Maryi, jest niewątpliwie Jej Boskie
Macierzyństwo, jak to wynika ze świadectw, przekazanych od wieków przez
przodków, jako też ze świętej liturgii.

Jeśli bowiem w Księgach świętych czyta się o Synu, którego pocznie Dziewica,
że "będzie zwan Synem Najwyższego i da mu Pan Bóg Stolicę Dawida Ojca Jego i
będzie rządził w domu Jakubowym na wieki, a królestwu jego nie będzie końca"
i jeśli nadto Maryja zowie się "Matką Pana", łatwo stąd dowieść, że i Ona
jest także Królową, ponieważ zrodziła Syna, który w tejże chwili, gdy został
poczęty, stał się i jako człowiek - z racji osobowego zjednoczenia natury
ludzkiej ze Słowem Bożym - Królem i Panem wszechrzeczy.

Słusznie mógł zatem pisać św. Jan Damasceński: "Zaiste stała się Panią,
wszego stworzenia, kiedy została Matką Stworzyciela"; tak jak można
powiedzieć, że pierwszym, co wieścił z nieba królewskie posłannictwo Maryi,
był już Archanioł Gabriel.

Więcej
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/ad_caeli_reginam_11101954.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2011-05-02 20:42:50
Autor: u2
KrĂłlowa Niebios
W dniu 2011-05-02 20:40, abc pisze:
Czcigodny SÂługa BoÂży Pius XII tak napisaÂł w encyklice Ad Caeli Reginam:


A ty co tak ciagle o tym Piusie 12 nadajesz ?

Data: 2011-05-02 20:47:53
Autor: Grzegorz Z.
KrĂłlowa Niebios
u2 napisał:

W dniu 2011-05-02 20:40, abc pisze:
Czcigodny SÂługa BoÂży Pius XII tak napisaÂł w encyklice Ad Caeli Reginam:


A ty co tak ciagle o tym Piusie 12 nadajesz ?

Pewnie też jest pedałem.

Data: 2011-05-02 20:48:08
Autor: abc
Królowa Niebios
A ty co tak ciagle o tym Piusie 12 nadajesz ?

Potrzebujemy orędownictwa Piusa XII, bo to ostatni papież, za pontyfikatu
którego wszystko w Kościele pozostawało na właściwym miejscu. Po śmierci
Piusa XII w Kościele zapanowała anarchia.

W dniu 29 czerwca 1972 r., a więc kilka lat po Soborze Watykańskim II,
Paweł VI wygłosił wobec kardynałów, korpusu dyplomatycznego oraz licznie
zgromadzonych wiernych w bazylice św. Piotra - homilię, w której padły
słowa:

"Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę, wdarł się do Kościoła Bożego
swąd szatana."

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny

Data: 2011-05-02 20:52:05
Autor: u2
KrĂłlowa Niebios
W dniu 2011-05-02 20:48, abc pisze:
A ty co tak ciagle o tym Piusie 12 nadajesz ?
Potrzebujemy orĂŞdownictwa Piusa XII, bo to ostatni papieÂż, za pontyfikatu
ktĂłrego wszystko w KoÂściele pozostawaÂło na wÂłaÂściwym miejscu. Po Âśmierci
Piusa XII w KoÂściele zapanowaÂła anarchia.


Jak smiesz chamie nazywac anarchia boski (nie)porzadek w czasie
pontyfikatu blogoslawionego JP2 ?

Data: 2011-05-02 21:00:40
Autor: abc
Królowa Niebios
Jak smiesz chamie nazywac anarchia boski (nie)porzadek w czasie
pontyfikatu blogoslawionego JP2 ?

JP2 głównie pielgrzymował po świecie, a gdy kota w domu nie ma, to myszy
harcują...

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2011-05-02 21:12:29
Autor: u2
KrĂłlowa Niebios
W dniu 2011-05-02 21:00, abc pisze:
Jak smiesz chamie nazywac anarchia boski (nie)porzadek w czasie
pontyfikatu blogoslawionego JP2 ?

JP2 g³ównie pielgrzymowa³ po œwiecie, a gdy kota w domu nie ma, to myszy
harcujÂą...



W swoim watykanskim domu mial wielu pomagierow z Polski.

Data: 2011-05-02 21:18:16
Autor: abc
Królowa Niebios
JP2 glównie pielgrzymowal po swiecie, a gdy kota w domu nie ma, to myszy
harcuja..

W swoim watykanskim domu mial wielu pomagierow z Polski.

Chodzi chyba o coś więcej.  Polecam dyskusje tu:
http://rebelya.pl/discussion/24657/czy-j-sw-benedykt-xvity-w-pelni-wlada-kociolem-katolickim/#Item_0

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2011-05-02 21:39:23
Autor: u2
KrĂłlowa Niebios
W dniu 2011-05-02 21:18, abc pisze:
JP2 glĂłwnie pielgrzymowal po swiecie, a gdy kota w domu nie ma, to myszy
harcuja..

W swoim watykanskim domu mial wielu pomagierow z Polski.

Chodzi chyba o coÂś wiĂŞcej.  Polecam dyskusje tu:
http://rebelya.pl/discussion/24657/czy-j-sw-benedykt-xvity-w-pelni-wlada-kociolem-katolickim/#Item_0



Dyskusja na temat w co sie ubiera papiez jest o niczym. JP2 nie znizal
sie do takiego poziomu.

Data: 2011-05-02 21:02:50
Autor: Ajgor
Królowa Niebios
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbefc68$0$244

Potrzebujemy orędownictwa Piusa XII, bo to ostatni papież, za pontyfikatu
którego wszystko w Kościele pozostawało na właściwym miejscu. Po śmierci
Piusa XII w Kościele zapanowała anarchia.

Ooo przepraszam. Jak Pius XII w czasie wojny nakazal w Polskich kosciolach odprawiac msze po niemiecku, tak jeszcze w latach 90-tych w mojej miejscowosci byly po niemiecku odprawiane. Co prawda tylko jak
"turysci" z niemiec przyjezdzali swoje dawne wlosci ogladac, ale jednak...
A wiec dlugo po smierci Piusa jeszcze jefgo porzadek byl czesciowo zachowany.
Dopiero pozniej zaczela sie anarchia, i ksieza przestali odprawiac msze po niemiecku.

W dniu 29 czerwca 1972 r., a więc kilka lat po Soborze Watykańskim II,
Paweł VI wygłosił wobec kardynałów, korpusu dyplomatycznego oraz licznie

Jakiego dyplomatyczniego? Przeciez kosciol sie nie miesza do polityki...
A moze cos pomylilem?

zgromadzonych wiernych w bazylice św. Piotra - homilię, w której padły
słowa:

"Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę, wdarł się do Kościoła Bożego
swąd szatana."

Mowil o sobie? Bo niejaki Tischner - ksiadz - kiedys powiedzial, ze
"Im blizej watykanu, tym dalej od Boga". Czyli w samym watykanie....

Data: 2011-05-02 20:58:22
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbefa85$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
Czcigodny Sługa Boży Pius XII tak napisał w encyklice Ad Caeli Reginam:

Przepraszam, że tak spytam, ale sie nie znam...
Mowisz o tym Piusie XII, ktory Hitlera nazywal swoim wielkim przyjacielem?
I ustanawial niemieckich biskupow na polskich ziemiach zagarnietych przez hitlerowcow?
I nakazywal im odprawianie mszy wylacznie po niemiecku?
Faktycznie... Czci godny

Data: 2011-05-02 21:04:45
Autor: abc
Królowa Niebios
Stek bzdur.  Nie wiesz nawet, że wówczas Msza Święta była wszędzie odprawiana po łacinie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2011-05-02 21:06:04
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf004f$0$2499$65785112@news.neostrada.pl...
Stek bzdur.  Nie wiesz nawet, że wówczas Msza Święta była wszędzie odprawiana po łacinie.

A skad takie wiadomosci? Z biblii? Czyli Basni z 1000 i jednej nocy cz2?
Czy moze od ksiedza uslyszales?

Data: 2011-05-02 21:10:20
Autor: abc
Królowa Niebios
Stek bzdur.  Nie wiesz nawet, że wówczas Msza Święta była wszędzie
odprawiana po łacinie.

A skad takie wiadomosci? Z biblii? Czyli Basni z 1000 i jednej nocy cz2?
Czy moze od ksiedza uslyszales?

Jesteś totalnym ignorantem. Doucz się i dopiero potem próbuj dyskutować.
Pas.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2011-05-02 21:13:25
Autor: u2
KrĂłlowa Niebios
W dniu 2011-05-02 21:10, abc pisze:
Stek bzdur.  Nie wiesz nawet, Âże wĂłwczas Msza ÂŚwiĂŞta byÂła wszĂŞdzie
odprawiana po Âłacinie.

A skad takie wiadomosci? Z biblii? Czyli Basni z 1000 i jednej nocy cz2?
Czy moze od ksiedza uslyszales?

JesteÂś totalnym ignorantem. Doucz siĂŞ i dopiero potem prĂłbuj dyskutowaĂŚ.
Pas.



ajgor to kolejne wcielenie zahira. debil i tyle.

Data: 2011-05-02 21:19:10
Autor: Ajgor
KrĂłlowa Niebios


Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf0256$0$2449

ajgor to kolejne wcielenie zahira. debil i tyle.

Jak sie nie ma sily argumentow, to sie uzywa argumentow sily.

Jak sie nie ma wiedzy, to sie obraza rozmowce myslac, ze to osmieszy rozmowce.
Rozczaruje cie. Obrzucanie kogos inwektywami ZAWSZE osmiesza rzucajacego, a nie obrzuconego.
A teraz czekam na kolejne inwektywy :)

Data: 2011-05-02 21:40:42
Autor: u2
Królowa Niebios
W dniu 2011-05-02 21:19, Ajgor pisze:
ajgor to kolejne wcielenie zahira. debil i tyle.

Jak sie nie ma sily argumentow, to sie uzywa argumentow sily.


Jakiej sily ? To tylko stwierdzenie faktu, trollujesz i tyle w tym
temacie zahir :)

Data: 2011-05-02 22:11:42
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf08bc$0$2445
Jak sie nie ma sily argumentow, to sie uzywa argumentow sily.


Jakiej sily ? To tylko stwierdzenie faktu, trollujesz i tyle w tym
temacie zahir :)

Dlaczego? BARDZO konkretne pytanie o cytat z biblii nazywasz trollowaniem?
Mam dziwne wrazenie, ze katolicy dowolnie sobie wymyslaja rozne swietosci, a jak przychodzi co do czego,
jak trzeba to potwierdzic cytatami z biblii, to zaczynaja obrazac pytajacego, ponizac go,
dyskredytowac, byle tylko nie odpowiedziec.  Bo a nuz sie okaze, ze popelniaja swietokradztwo
postepujac wbrew biblii.
Ot taki ten katolicyzm. Swieta ksiega katolicyzmu jest swieta wtedy, kiedy to jest wygodne.
A kiedy nie jest wygodne, to sie ją depcze podobnie, jak przykazania milosci.

Data: 2011-05-02 22:15:20
Autor: u2
Królowa Niebios
W dniu 2011-05-02 22:11, Ajgor pisze:
Jakiej sily ? To tylko stwierdzenie faktu, trollujesz i tyle w tym
temacie zahir :)

Dlaczego? BARDZO konkretne pytanie o cytat z biblii nazywasz trollowaniem?

Aj waj, biblia mi tutaj nie wyskakuj zahir :)

Data: 2011-05-02 22:31:21
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf10d9$0$2436$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2011-05-02 22:11, Ajgor pisze:
Jakiej sily ? To tylko stwierdzenie faktu, trollujesz i tyle w tym
temacie zahir :)

Dlaczego? BARDZO konkretne pytanie o cytat z biblii nazywasz trollowaniem?

Aj waj, biblia mi tutaj nie wyskakuj zahir :)

Czemu? Nie znasz? Przeciez jestes katolikiem. Powinienes znac. A przy okazji i ja chcialem sie czegos dowiedziec.
Bo wiesz... Jesli katolik na pytanie o biblie wyskakuje z tekstem "z biblia mi tu nie wyjezdzaj",
to chyba raczej nie jest katolikiem. Wiec dlaczego sie za niego podaje? Dla katolika biblia powinna byc najwieksza swietoscia, a nie ksiadz. Dla ksiedza zreszta tez. Ale z tym wiemy jak jest.

Data: 2011-05-02 13:52:49
Autor: Hans Kloss
Królowa Niebios
On 2 Maj, 22:31, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:
 Dla
katolika biblia powinna byc najwieksza swietoscia, a nie ksiadz.

Pleciesz ajgor brednie straszliwe. Stanowczo zamiast partaczyć w
teologii   powinieneś powrócić do ożywiania trupów ;)
J-23

Data: 2011-05-02 23:17:38
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f2604fdd-0a94-4da4-88b3-624ac8dc18cd@m4g2000yqb.googlegroups.com...
On 2 Maj, 22:31, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:
 Dla
katolika biblia powinna byc najwieksza swietoscia, a nie ksiadz.

Pleciesz ajgor brednie straszliwe. Stanowczo zamiast partaczyć w
teologii   powinieneś powrócić do ożywiania trupów ;)

A jakieś konkrety? Bo puste hasla jakos do mnie nie przemawiaja.
Puste haslo kazdy idiota potrafi wymyslec. Dlatego w telewizorze same puste hasla slychac.
A gdzie konkrety?

Data: 2011-05-02 15:17:01
Autor: Hans Kloss
Królowa Niebios
On 2 Maj, 23:17, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:

A jakieś konkrety? Bo puste hasla jakos do mnie nie przemawiaja.

" Puste hasło" to żeś sam rzucił o Biblii jako rzekomo "największej
świętości katolika". Potrafisz tę brednie jakoś uzasadnić?
Katolicyzm ajgorze to nie jest dogmatyczna zapatrzona w słowo pisane
sekta tylko żywa religia zalecajaca postępowanie zgodne z logiką
swojej (zmieniającej się w czasie) doktryny ale niekoniecznie pod
dyktando czcigodnych, tysiące lat liczących tekstów Świętej księgi.

A gdzie konkrety?
No właśnie, poszukaj jakichś konkretów o rzekomej "największej
świętosci"
A ja podrzucę ci jeden- nieomylność nauczania papieskiego w sprawach
wiary. Wiara w ową nieomylność powoduje że przyjmujemy rzeczy o
których Pismo Święte milczy jak zaklęte. Pierwsi chrześcijanie
przyjęli nawet nauczanie  jawnie sprzeczne z przykazaniami Biblii o
pokarmach nieczystych tylko i wyłącznie na podstawie widzenia świętego
Piotra- pierwszego papieża nowej wiary (Dz 10:10-15 i 11:7-10)
J-23

Data: 2011-05-03 12:48:53
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6cdbb25a-0162-
A jakieś konkrety? Bo puste hasla jakos do mnie nie przemawiaja.

" Puste hasło" to żeś sam rzucił o Biblii jako rzekomo "największej
świętości katolika". Potrafisz tę brednie jakoś uzasadnić?
Katolicyzm ajgorze to nie jest dogmatyczna zapatrzona w słowo pisane
sekta tylko żywa religia zalecajaca postępowanie zgodne z logiką
swojej (zmieniającej się w czasie) doktryny ale niekoniecznie pod
dyktando czcigodnych, tysiące lat liczących tekstów Świętej księgi.

No popatrz a mnie sie wydawalo, ze katolicyzm to jest przede wszystkim wiara w Boga.
A slowo boze jest nieomylne, i zaden czlowiek nie ma prawa go zmieniac zaleznie od wlasnego widzimisie.
Nawet papież.
Tylko Bog ma prawo zmieniac swoje slowo. A podobno biblia jest objawieniem bozym, wiec powinna chyba byc swieta i niepodwazalna, prawda? Bo co to za wiara, jesli slowa jedynago Boga zmienia sie jak wiatr zawieje?
Każdy katolik powinien trzymać się bozego slowa w kazdym slowie, w kazdej literze. A moze sie myle? Moze Bóg jest tylko pretekstem do zdobywania władzy i kasy?

A gdzie konkrety?
No właśnie, poszukaj jakichś konkretów o rzekomej "największej
świętosci"
A ja podrzucę ci jeden- nieomylność nauczania papieskiego w sprawach
wiary. Wiara w ową nieomylność powoduje że przyjmujemy rzeczy o
których Pismo Święte milczy jak zaklęte. Pierwsi chrześcijanie
przyjęli nawet nauczanie  jawnie sprzeczne z przykazaniami Biblii o
pokarmach nieczystych tylko i wyłącznie na podstawie widzenia świętego
Piotra- pierwszego papieża nowej wiary (Dz 10:10-15 i 11:7-10)

Nieomylnosc papieska jest dogmatem wymyslonym przez... no tak.. papieza :)
Najwieksza sciema w historii chyba. Papiez oglasza dogmat o wlasnej nieomylnosci, a pozniej moze kazdy kit wciskac, a katolik ma OBOWIAZEK mu wierzyc, bo jak nie, to mowi sie ze nie jest prawdziwym katolikiem.
A ze slowo papieza nijak sie ma do slów Boga, to kogo to obchodzi, prawda?
A najciekawsze, ze piszesz DOKLADNIE to, co ja mysle, i ciagle nie rozumiesz, ze ja swoimi slowami chce sprowokowac obecnych tu zatwardzialych katolikow do przyznania, ze nie przestrzegaja slow swojego Boga.
Albo do zastanowienia sie, ze moze nawet o tym nie wiedza, ze nie przestrzegaja.
Dlatego miedzy innymi w pewnym momencie rzucilem zaczepke na temat oszustwa w przykazaniach bozych :)

Data: 2011-05-03 05:38:10
Autor: Hans Kloss
Królowa Niebios
On 3 Maj, 12:48, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:

No popatrz a mnie sie wydawalo, ze katolicyzm to jest przede wszystkim wiara w Boga.
Dobrze to określiłeś- wydawało ci sie. Muzułmanie też "wierzą w Boga"-
czy to wg ciebie czyni z nich katolików?
Tylko Bog ma prawo zmieniac swoje slowo.
I czyni to- przemawiając przez swojego wybrańca zwanego papieżem.
A podobno biblia jest objawieniem bozym, wiec powinna chyba byc swieta i niepodwazalna, prawda?
Nieprawda.
A najciekawsze, ze piszesz DOKLADNIE to, co ja mysle, i ciagle nie
rozumiesz, ze ja swoimi slowami chce sprowokowac obecnych tu zatwardzialych
katolikow do przyznania, ze nie przestrzegaja slow swojego Boga.
Bo katolicyzm nie jest od przestrzegania "słów" czyli dosłownej litery
przepisów. Od tego masz inne religie-  martwe i dogmatyczne, takie jak
judaizm czy islam. Komu się wiara prawdziwa nie podoba, kto żyć nie
potrafi bez  szczegółowych przepisów dotyczących  jedzenia, picia,
spania i srania- droga wolna.
Katolicyzm polega na trzymaniu się IDEI nauczania Chrystusa, przy
dopasowaniu odpowiednich (w gruncie rzeczy nieistotnych)  szczegółów
do czasów w jakich przyszło nam żyć. Stąd REZYGNACJA z przykazania
"nie będziesz sobie czynił wizerunków rytych"..itd, stąd rezygnacja z
koszeru i z podziału zwierząt na czyste i nieczyste.. przecież to były
zalecenia samego BOGA, słuszne i mądre ale tylko w określonym miejscu
i czasie, obecnie zaś zupełnie nieżyciowe i  anachroniczne.
J-23

Data: 2011-05-03 15:13:33
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f58e8ccd-675c-4cce-8843-596caa5a2c15@p18g2000yqj.googlegroups.com...
On 3 Maj, 12:48, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:

No popatrz a mnie sie wydawalo, ze katolicyzm to jest przede wszystkim wiara w Boga.
Dobrze to określiłeś- wydawało ci sie. Muzułmanie też "wierzą w Boga"-
czy to wg ciebie czyni z nich katolików?

Oni nie wieza w Boga katolickiego tylko w Allaha. To nie to samo.  Chociaz podobno jednak to ten sam bog.
Wiara jest rzecza prosta. Wierzysz w Boga? Jestes wiernym. I sluchasz jego slow. Nie sluchasz jego slow? Nie jestes wiernym.
I sluchanie jakiegokolwiek kosciola tego nie zmieni. Chyba, ze od razu z gory powiemy, ze w wierze katolickiej nie chodzi
o jakiegos tam boga, tylko jest organizacja nastawiona na wladze i kase, a boga zadnego w tym nie ma.
Wtedy przynajmniej bedzie uczciwiej.
Masz podobny sposob rozumowania, jak ci wszyscy, ktorych z reguly okresla sie slowem "oszolom"

Tylko Bog ma prawo zmieniac swoje slowo.
I czyni to- przemawiając przez swojego wybrańca zwanego papieżem.

Przepraszam, bo az sie zachlysnalem. Twierdzisz, ze papiez rozmawia z bogiem? I bog do niego przemawia?
Bezposrednio?

A podobno biblia jest objawieniem bozym, wiec powinna chyba byc swieta i niepodwazalna, prawda?
Nieprawda.

Nie? To czym jest biblia?

A najciekawsze, ze piszesz DOKLADNIE to, co ja mysle, i ciagle nie
rozumiesz, ze ja swoimi slowami chce sprowokowac obecnych tu zatwardzialych
katolikow do przyznania, ze nie przestrzegaja slow swojego Boga.
Bo katolicyzm nie jest od przestrzegania "słów" czyli dosłownej litery
przepisów.

A mozesz mi pokazac slowa BOŻE, ktore mi to potwierdza? Bo jesli CZLOWIEK tak sobie wymyslil,
to jest to wypaczenie sensu wiary, i ogromne swietokradztwo.

Od tego masz inne religie-  martwe i dogmatyczne, takie jak
judaizm czy islam. Komu się wiara prawdziwa nie podoba, kto żyć nie
potrafi bez  szczegółowych przepisów dotyczących  jedzenia, picia,
spania i srania- droga wolna.

Alez wlasnie cos takiego, jak DOGMATYZM zostal wymyslony przez czlowieka, zeby WYPACZYC slowa BOGA
na wlasne potrzeby. W katolicyzmie nie ma ani grama prawdziwej wiary.
Wiara to jest prosta sprawa. Albo wierzysz w Boga, i robisz wszystko tak, jak ON powiedzial,
albo jesli robisz tak, jak mowi kosciol, to znaczy ze nie wierzysz w boga, tylko w kosciol.
Podstawa wiary sa ZAWSZE slowa BOGA. A nie kosciola, czy nawet papieza. I jakiekolwiek odstepstwo od slow BOGA
jest wypaczeniem, swietokradztwem i grzechem. Obojetnie, jak by to nzawal. Jesli kosciol twierdzi,
ze moze sobie slowa boze zmieniac do woli, to w tym momencie koscil grzeszy, i nie nalezy go sluchac.
Te wszystkie dogmaty i eorie, ktore tu przytczasz, sa jedynie wymyslami LUDZI. Nie pochodzacymi od zadnego boga.
Wiec sa swietokradztwem. Wymyslobym wylacznie w jednym celu - zeby bylo latwiej omamic ludzi,
i wmowic im, ze maja sluchac jedynie slusznego kosciola.


Katolicyzm polega na trzymaniu się IDEI nauczania Chrystusa, przy
dopasowaniu odpowiednich (w gruncie rzeczy nieistotnych)  szczegółów
do czasów w jakich przyszło nam żyć.

I twierdzisz, ze kosciol trzyma sie idei nauczania Chrystusa? Czy Chrystus nauczal:

"Idz gwalc male dzieci, a pozniej ukrywaj gwalcicieli"? Czy nauczal:
"gromadz bogactwa nawet kosztem najbiedniejszych"? I takich przykladow mozna odac tysiace.
Wlasciwie nie znajdziesz ani jednego przykazania, ktorego kosciol nie łamie.
Tylko nie pisz, ze te przypadki pedofilii to sa poedyncze przypadki, i ze ksiadz tez czlowiek :)
Bo to sa najczestsze argumenty. Oczywiscie falszywe.

Stąd REZYGNACJA z przykazania
"nie będziesz sobie czynił wizerunków rytych"..

To przykazanie było przykazaniem danym przez BOGA. I ZADNE tlumaczenie nie usprawiedliwia rezygnacji  z niego.
W ogole jak to mozliwe, ze czlowiek sobie rezygnuje z CZEGOKOWLIEK, co powiedzial BOG, a pozniej znajduje na to pokretne wyjasnienia.
Choc by te wyjasnienia byly nie wiadomo, jak madre, nie zmieniaja faktu, ze jest to zlamanie bozych przykazan.
Czy widziales gdzies zdanie wypowiedziane przez Boga w stylu: "Zmieniaj i dostosowuj przykazania do okolicznosci"?
Nie widziales? Widocznie nie bez powodu.
A jesli ktos twierdzi, ze boze przykazania nie sa najwyzsza swietoscia, to nie chcial bym po smierci sie znalezc tam, gdzie on.
Myslisz, ze jak po smierci staniesz przed Bogiem, i on Cie spyta, "Dlaczego wyrzuciles moje przykazanie",
a ty mu sypniesz tymi swoimi wyjasnieniami, to go tym omamisz? Zastanow sie.
"Panie Boze. Ale one staly sie niezyciowe i nie pasowaly do czasow".
A Bog na to: "A kto dal ci prawo to oceniac? Czy ja zezwolilem zmieniac przykazania stosownie do czasow?"
I co mu odpowiesz? "Papiez powiedzial, ze trzeba"?
A Bog na to: "A kimze jest ten papiez? Czy ja mu dalem prawo zmieniac moje przykazania?"
I co dalej? Siodmy krag piekla? Baw sie dobrze :)
Ups. Zapomnialem. Papiez oglosil, ze piekla nie ma :) Pewnie Bog musial zamknac, bo papiez kazal.

itd, stąd rezygnacja z
koszeru i z podziału zwierząt na czyste i nieczyste.. przecież to były
zalecenia samego BOGA, słuszne i mądre ale tylko w określonym miejscu
i czasie, obecnie zaś zupełnie nieżyciowe i  anachroniczne.

A kto ma prawo oceniac, co dane przez Boga jest sluszne tylko w danym okresie? Co powiedzial Bog, to jest swiete
ZAWSZE. I nie ma tu miejsca na ani jedno slowo dyskusji. Bog dal zalecienia, i KONIEC. Nie ma ZADNEJ dyskusji,
zadnego tlumaczenia, ze sa niezyciowe itd. Jesli stwierdzi, ze sa niezyciowe, to sam przyjdzie i je zmieni.
Ale nie przez papieza, bo papiez to zwykly czlowiek. Moze troche wiekszy karierowicz od innych.
Przyjdzie sam. A jesli nie przychodzi, to moze... go nie ma? Skoro koscielni sie go nie boja (bo to widac), to widocznie sami w niego nie wierza.

Data: 2011-05-03 06:22:01
Autor: Hans Kloss
Królowa Niebios
On 3 Maj, 15:13, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:
[...]
I stało się tak jak to przewidywałem na samym początku- jesteś
mądrzejszy od doktorów Kościoła i wszystkich papieży razem wziętych,
boś usiadł na 15 minut i wszystko dogłębnie przemyślał. Idź lepiej
pomagać doktorowi Frankensteinowi, teologię zostaw tym którzy się na
niej znają
J-23

Data: 2011-05-03 16:04:25
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1185d87b-9223-42ad-b9e5-e9ff7fee935f@p13g2000yqh.googlegroups.com...
On 3 Maj, 15:13, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:
[...]
I stało się tak jak to przewidywałem na samym początku- jesteś
mądrzejszy od doktorów Kościoła i wszystkich papieży razem wziętych,
boś usiadł na 15 minut i wszystko dogłębnie przemyślał. Idź lepiej
pomagać doktorowi Frankensteinowi, teologię zostaw tym którzy się na
niej znają

Nie. Nie jestem od nich madrzejszy. Wrecz przeciwnie. Oni sa BARDZO madrzy.
Rzecz w tym, ze ja jestem UCZCIWY. Jak w cos wierze, to moja wiara jest prawdziwa,
i nie naginam jej do swoich potrzeb, sytuacji itp.
A oni sa bardzo madrzy, bo potrafili tak zafalszowac WSZYSTKO - DOSLOWNIE WSZYSTKO co sie wiaze z wiara,
ze miliony.. co tam MILIARDY idiotow ida do nich myslac, ze maja do czynienia z Bogiem.
A maja do czynienia ze zwykla firma, ktora ma swoj marketing, produkty, reklame i potrafi przywiazac do siebie klienta.
I jak kazda szanujaca sie firma, zmieniaja produkty zaleznie od potrzeb i trendow.
Co z tego, ze oni sa doktorami. Ksiazetami wrecz. Skoro to jest wszystko jedna wielka sciema.
Sa wiec doktorami sciemniania i nic wiecej.
A prawde mowiac, patrzac na dzialania ksiezy, mam wrazenie, ze oni sa dobrze (albo raczej slabo)
zakamuflowanym kosciolem satanistycznym :)
I nie. Nie 15 minut. Jestem starym czlowiekiem. Emerytem. Wiele wiele lat nad tym wszystkim sie zastanawiam.
I jeszcze slowo teologia... Niezly wytrych do ubierania w "mądrość" zwyklego oszustwa.

Data: 2011-05-03 08:15:13
Autor: Hans Kloss
Królowa Niebios
On 3 Maj, 16:04, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:

Nie. Nie jestem od nich madrzejszy. Wrecz przeciwnie. Oni sa BARDZO madrzy.
Rzecz w tym, ze ja jestem UCZCIWY. Jak w cos wierze, to moja wiara jest
prawdziwa,

I tego się trzymaj. Innych nie osądzaj pochopnie bo może się znienacka
okazać że ich wiara wcale nie jest gorsza od twojej-najtwojszej.
Zresztą zarówno oni jak i ty zostaniecie  osądzeni w swoim czasie
przez lepszego fachowca  w sprawach sądzenia.

A prawde mowiac, patrzac na dzialania ksiezy, mam wrazenie, ze oni sa dobrze
(albo raczej slabo) zakamuflowanym kosciolem satanistycznym :)

LOL, to wcale nie jest wykluczone, bo po Vaticanum Secundum dzieją się
w Kościele różne dziwne rzeczy. Ale że napisane jak wół stoi że "bramy
piekielne nie przemogą go" więc należy zachować spokój.
J-23

Data: 2011-05-03 13:16:46
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:6cdbb25a-0162-
Pierwsi chrześcijanie
przyjęli nawet nauczanie  jawnie sprzeczne z przykazaniami Biblii o
pokarmach nieczystych tylko i wyłącznie na podstawie widzenia świętego
Piotra- pierwszego papieża nowej wiary (Dz 10:10-15 i 11:7-10)
J-23


Aha.. A Piotr nie byl zadnym pierwszym papiezem. Papiez to jest tytul w kosciele katolickim, a wtedy czegos takiego, jak kosciol katolicki jeszcze nie bylo. Byl co najwyzej nauczycielem.

Data: 2011-05-02 22:33:01
Autor: u2
Królowa Niebios
W dniu 2011-05-02 22:31, Ajgor pisze:
Aj waj, biblia mi tutaj nie wyskakuj zahir :)

Czemu? Nie znasz? Przeciez jestes katolikiem. Powinienes znac.


No nie znam, i nie zamierzam jej kiedykolwiek poznac :)

Data: 2011-05-02 22:43:07
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf14fe$0$2495$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2011-05-02 22:31, Ajgor pisze:
Aj waj, biblia mi tutaj nie wyskakuj zahir :)

Czemu? Nie znasz? Przeciez jestes katolikiem. Powinienes znac.


No nie znam, i nie zamierzam jej kiedykolwiek poznac :)

Ale uwazasz sie za katolika?
Bo widzisz.. W biblii nigdzie ani slowem nie jest wspomniane o jakiejkolwiek swietosci Maryi. Nawet nie jest blogoslawiona, ani nic z tych rzeczy. Maryja jest tylko naczyniem. Zaplodniona, urodzila, i na bok. Nie zostala wniebowzieta, nie zostala nawet poblogoslawiona. To kosciol w sredniowieczu wymyslil swietosc maryi. I jest to swietokradztwo. Wiec co ten kosciol ma wspolnego z bogiem, jezusem, niebem, swietoscia, skoro na skale swiatowa posluguje sie zwyklymi klamstwami i swietokradztwami? Wykorzystuje jedynie wiare do krecenia lodow na skale niespotykana nigdzie indziej (no.. w Buddyzmie skala jest podobna).. Jak chce tak sobie zmienia teksty z biblii, interpretuje w sposob, ktory mu przyniesie najwieksze korzysci, falszuje nawet przykazania boze.  Wiedziales, ze 10 przykazan bozych zostalo sfalszowane przez kosciol? - Jak sie pokopie po biblii, to mozna to znalezc. W biblii przykazania brzmia inaczej, niz to, czego ucza sie dzieci. Jest tam jedno przykazanie, ktore jest calkowitym zaprzeczeniem podstaw istnienia kosciola. Wedlug tego przykazania juz sama modlitwa w kosciele jest grzechem smiertelnym :) Powodzenia w jednym kotle z papierzami w piekle zycze :)

Data: 2011-05-02 22:46:52
Autor: u2
Królowa Niebios
W dniu 2011-05-02 22:43, Ajgor pisze:
No nie znam, i nie zamierzam jej kiedykolwiek poznac :)

Ale uwazasz sie za katolika?


No co ty, pisalem kilka razy ze nie jestem katolikiem. Madrej glowie
dosc po slowie, ale nie tobie i tobie podobnym zbokom :)

Data: 2011-05-02 22:50:00
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf183e$0$2456$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2011-05-02 22:43, Ajgor pisze:
No nie znam, i nie zamierzam jej kiedykolwiek poznac :)

Ale uwazasz sie za katolika?


No co ty, pisalem kilka razy ze nie jestem katolikiem.

Dziwne. Nie tylko ja tu zrozumialem, zes katol :)
Bo jak mnie abc zaatakowal, to ewidentnie stanales po jego stronie..
Widzisz jak trzeba uwazac, komu sie pomaga? Latwo przejsc na ciemna katolicka strone mocy :)
Nawet nieswiadomie. Oni to potrafia.

Data: 2011-05-02 22:52:52
Autor: u2
Królowa Niebios
W dniu 2011-05-02 22:50, Ajgor pisze:
No co ty, pisalem kilka razy ze nie jestem katolikiem.

Dziwne. Nie tylko ja tu zrozumialem, zes katol :)
Bo jak mnie abc zaatakowal, to ewidentnie stanales po jego stronie..
Widzisz jak trzeba uwazac, komu sie pomaga? Latwo przejsc na ciemna
katolicka strone mocy :)
Nawet nieswiadomie. Oni to potrafia.


ZNowu masz projekcje, ale to jest wyleczalne, zglos sie n.p. do
Kielicha. On tobie pomoze jako zawodowy psychiatra :)

Data: 2011-05-02 23:18:00
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf19a5$0$2456$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2011-05-02 22:50, Ajgor pisze:
No co ty, pisalem kilka razy ze nie jestem katolikiem.

Dziwne. Nie tylko ja tu zrozumialem, zes katol :)
Bo jak mnie abc zaatakowal, to ewidentnie stanales po jego stronie..
Widzisz jak trzeba uwazac, komu sie pomaga? Latwo przejsc na ciemna
katolicka strone mocy :)
Nawet nieswiadomie. Oni to potrafia.


ZNowu masz projekcje, ale to jest wyleczalne, zglos sie n.p. do
Kielicha. On tobie pomoze jako zawodowy psychiatra :)

Brak argumentow az razi w takich postach :)

Data: 2011-05-02 21:13:29
Autor: Ajgor
Królowa Niebios


Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4dbf019c$0$2454$65785112@news.neostrada.pl...
Stek bzdur.  Nie wiesz nawet, że wówczas Msza Święta była wszędzie
odprawiana po łacinie.

A skad takie wiadomosci? Z biblii? Czyli Basni z 1000 i jednej nocy cz2?
Czy moze od ksiedza uslyszales?

Jesteś totalnym ignorantem. Doucz się i dopiero potem próbuj dyskutować.
Pas.

No coz. Przyznaje. Kosciol ma dwa tysiace lat doswiadczenia w klamstwie, obludzie,
przeklamywaniu faktow, a ja w tym jestem totalnym ignorantem.
Tu sie zgodze. Ale przynajmniej mysle wlasnym mozgiem, a nie slucham slepo swietego ksiedza.
Bo w kosciele przeciez nie bog jest swiety tylko ksiadz.
Kzieza z kolei maja swoje swietosci: wladze i mamone. To za ich bogowie.
Amen

Królowa Niebios

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona